DZIESIATKA NAJLEPSZYCH DOWCIPÓW CHODZĄCYCH PO SIECI

DZIESIATKA NAJLEPSZYCH DOWCIPÓW CHODZĄCYCH PO SIECI.

 

Moim zdaniem numer: JEDEN to....  Wróbelek !!!

 

 

MIEJSCE 10.

Motocyklista jadący z prędkością 230 km/h zobaczył przed sobą małego wróbelka na wysokosci twarzy. Starał się jak mógł, żeby go ominąć, ale przy tej prędkosci nic się nie dało zrobić. Uderzony ptak przekoziołkował I upadł na asfalt. Motocyklista, majac wyrzuty sumienia, zatrzymał się I wrócił Po ptaka. Ponieważ wygladało na to, ze wróbelek żyje, zabrał go z asfaltu.

W domu umieścił go w klatce, włożył do niej trochę jakiegoś pożywienia I wodę w miseczce. Rano wróbelek ocknał się. Popatrzył na wodę, popatrzył na jedzenie, popatrzył na pręty klatki przed soba I mówi: O kurwa! Zabiłem motocyklistę!

 

MIEJSCE 9.

Cichy, podmiejski pub. Atrakcyjna babka podchodzi do baru, daje znak barmanowi, który natychmiast podchodzi do niej. Gdy jest już blisko, kobieta zmysłowo sygnalizuje, że powinien zbliżyć swoja twarz do jej twarzy. Barman czyni to, wtedy ona delikatnie zaczyna pieścić jego gęsta krzaczasta czarna brodę.

- Czy to ty jestes TU włascicielem? - pyta, miękko dotykając jego twarzy dłońmi.

- Nooo, nie - odpowiada mężczyzna.

- A czy możesz go TU zawołać? Potrzebuję z nim porozmawiać -szepcze, przejeżdżajac dłońmi poza brodę, w stronę czupryny.

- Niestety, nie ma go - dyszy barman, najwyrazniej podniecony. - Może ja pomogę?

- Tak. Chciałabym przekazać wiadomosć dla niego - kobieta ciągnie dalej niskim, zmysłowym głosem, wsuwajac kilka palców w usta barmana I Pozwalając mu ssać je delikatnie.

-Powiedz szefowi, ze w ubikacji dla pań nie ma papieru toaletowego..

 

MIEJSCE 8.

Dwaj Rosjanie jada pociagiem Trans syberyjskim. Wyszli na korytarz zapalić. Jeden mowi:

- O Zdrastwuj, kuda jedjosz?

Drugi:

- O Ja jedu iz Maskwy w Nowysybirsk

Pierwszy na to:

- O Charaszo, a ja jedu iz Nowowosybirska w Maskwu...

Pala dalej patrząc się w zamysleniu w okno I Po pewnej chwili jeden z nich mówi na to z zachwytem w glosie:

- Wot kurwa tiechnika!

 

MIEJSCE 7.

Kanadyjczyk je sobie spokojnie sniadanie (chleb z marmolada I cos tam jeszcze), przysiada się do niego żujÂący gumę Amerykanin.

- To WY w Kanadzie jecie cały chleb? - pyta Amerykanin.

- No tak.

- Bo my w USA jemy tylko srodek. Skórki odkrajamy, zbieramy do specjalnych pojemników, oddajemy do recyklingu, przerabiamy na croissanty I sprzedajemy do Kanady - stwierdza pogardliwie Amerykanin, żując swoja gumę.

Kanadyjczyk  nic.

- A marmoladę jecie? - pyta dalej Amerykanin.

- No, tak.

- Bo my w USA jemy tylko swieże owoce. Skórki, pestki I tak dalej Zbieramy do specjalnych pojemników, oddajemy do recyklingu, przerabiamy  na dżem I sprzedajemy do Kanady. - I dalej żuje gumę.

- A seks w USA uprawiacie? - pyta Kanadyjczyk.

- No oczy.

- A z prezerwatywami co robicie?

- Wyrzucamy.

- Bo my w Kanadzie to swoje zbieramy do specjalnych pojemników, oddajemy do recyklingu, przerabiamy na gumę do żucia I sprzedajemy do USA...

 

MIEJSCE 6.

Lew z rana postanowił się dowartosciować. Złapał wiec Zajaca I pyta:

- Kto jest królem dżungli.

- Ty królu - mówi wystrachany zajac.

Lew puścił go I złapał zebrę:

- Kto jest królem zwierząt?

- Ty Lwie. Ty jestes królem.

- Ok. - Lew puscił zebrę.

Lew dorwał niedÄ˝ziedzia. Powalił go I pyta:

- Mów kto jest królem zwierzat.

Mis był nie w sosie wiec mówi:

- No dobra , ty jestes królem zwierzat.

Lew dumny jak paw podchodzi do słonia I pyta:

- Ty słoń, kto jest królem zwierzat.

Słoń spojrzał I nagle złapał lwa traba I pierdolnal nim o skały.

Wybił mu zęby I pogruchotał kosci. Lew otrzasnał się I mówi:

- Kufa, son jak nie wies to się nie denerfuj

 

MIEJSCE 5.

W aptece stoi niesmialy chlopak. Gdy wszyscy kienci wyszli, aptekarz pyta:

- Co, pierwsza randka ?

- Gorzej, odpowiada chlopak, pierwsza goscina u mojej dziewczyny.

- Rozumiem - mowi aptekarz - masz TU prezerwatywe.

Chłopak się rozochocil,

- Panie, daj pan dwie, jej Mama podobno tez fajna dupa.

Po godzinie dziewczyna mówi do chlopaka:

- Gdybym ja wiedziala ze Ty taki niewychowany, caly wieczór nic nie

Powiedziałeś, a tylko patrzyles na podloge, nigdy bym Ciebie nie Zaprosiła.

- A gdybym ja wiedzial ze twój ojciec jest aptekarzem, tez bym nigdy do Was nie przyszedl.

 

MIEJSCE 4.

Idzie sobie panienka w nocy przez park. Strasznie zachcialo sie jej Jarać ale nie miala fajek. Nagle zobaczyla trzech gosci na ławce, którzy Pala..

Postanowiła do nich podejsc I sie zapytac o fajke.

- Przepraszam mogą mnie panowie poczestowac jednym papierosem?

- Tak oczywiscie, tylko musisz zrobic nam laske.

- No dobra, tak MI sie chce palic, ze zrobie wszystko.

Panienka Po kilkunastu minutach obskoczyla wszystkich panow i prosi o papierosa.

Jeden z panów zgodnie z umowa czestuje panienke po czym panienka prosi jeszcze o ognia. Jeden z gosci wyciagnal zapalniczke i odpala jej fajkę I zdziwiony pyta:

- Agnieszka?

- Tata?

- To ty palisz córeczko?

 

MIEJSCE 3.

Do Somalii przyjechał Sw. Mikolaj. Chodzi po ulicach i pyta:

- Dlaczego te dzieci sa takie chude?

- Bo nie jedza.

- Nie jedza? To nie dostana prezentow.

 

MIEJSCE 2.

Zaczaił się wilk na czerwonego kapturka. Gdy dziewczynka nadeszła wilk rzucił się na nią ... i ja zgwalcil. Spodobalo mu sie, to ja zgwałcił jeszcze raz, i jeszcze raz. Po kilku nastepnych razach pada wycieńczony obok Kapturka. Czerwony Kapturek unosi sie na łokciach i spokojnie pyta:

- Wilku, masz ty chociaz zaswiadczenie, ze nie jestes chory na AIDS?

- Pewnie, ze mam!

- No to mozesz je podrzec.

 

MIEJSCE 1.

Przyszedł baca do spowiedzi.

- Proszę ksiedza, zgrzeszylem...

- Jak synu?

- Szedłem sobie przez laki i widze piekna dame. Podkradłem się, przewróciłem ja, no i dlugo kopulowalismy.

- To wielki grzech synu.

- To jeszcze nic, na to wszystko patrzyli jej rodzice, bracia, siostry, ciotki, wujowie, kuzynostwo i sasiedzi.

- Jak to? I nic nie powiedzieli! - pyta ksiadz.

- Powiedzieli: Beeeeeeeeee

 

I jeden ode mnie:

 

Idzie Czerwony Kapturek przez las, nagle wyskakuje wilk, patrzy się lubieżnie na kapturka i mówi: a tera pocałuję cię tam, gdzie jeszcze nikt nigdy cię nie całował. Kapturek popatrzył  na wilka z przekąsem i mówi : Chyba, kurwa, w koszyk ...... :))

 

 




Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
DZIESIĄTKA NAJLEPSZYCH KAWAŁÓW W SIECI…
DZIESIĄTKA NAJLEPSZYCH KAWAŁÓW W SIECI…
Maliński Chodzący po morzu
wypadki chodzą po ludziach
103 najlepsze dowcipy Najnowszy dowcip polityczny
Najlepsze dowcipy o Adamie Małyszu, Humor , karykatura !
103 najlepsze dowcipy Najnowszy dowcip polityczny
Chodzący po morzu ks Mieczysław Maliński
Stuff Happens wypadki chodzą po ludziach(1)
Dziesięć najlepszych płyt lat 90
199705 buszowanie po sieci bez
Top ten pierwsza dziesiątka najlepszych
103 najlepsze dowcipy Najnowszy dowcip polityczny
Dowcipy - Największy zbiór dowcipów w sieci!6, Nauka, Varia
PO sprowadziła najlepszych marketingowców na świecie
Po prostu sieci komputerowe w Windows Vista PL
Dziecko w sieci dziesi

więcej podobnych podstron