[streszczenie] E Aronson, T D Wilson, R M Akert Psychologia Społeczna Serce i umysł


PSYCHOLOGIA SPOŁECZNA

konstrukt - sposób w jaki ludzie postrzegają, pojmują i interpretują świat społeczny

  1. Moc wpływu społecznego

Trudno przekonać ludzi, że na ich zachowanie wpływa otoczenie społeczne, ponieważ istnieje tendencja do wyjaśniania zachowania w terminach osobowościowych.

Podstawowy błąd atrybucji - tendencja do przeceniania rozmiaru, w jakim zachowanie ludzi jest wynikiem oddziaływania dyspozycji wewnętrznych, a niedocenianie roli czynników sytuacyjnych.

Skłonność ta tworzy niepożądane nastawienie, które może prowadzić do niekorzystnych postaw i zachowań. Tworzy ona poczucie fałszywego bezpieczeństwa (nie doceniając wpływu społecznego, łatwiej mu ulegamy) a także skłania do nadmiernego upraszczania złożonych sytuacji, co obniża nasze zrozumienie przyczyn ludzkiego zachowania

* „dylemat więźnia” (Samuel, Ross, 1993): dwuosobowa gra, w której można wybrać strategię rywalizacyjną lub kooperacyjną; poproszono grupę studentów aby oceniła, którzy ze studentów w akademiku wybiorą którą strategię, po czym zaproszono wytypowane osoby do gry; w grupie 1 nazwano ją „Grą na Wall Street”, w 2 - „Grą wspólnych interesów”; wyniki: w grupie 2 częściej wybierano strategię kooperacji, bez względu na to, do jakiej kategorii badany był zakwalifikowany przez innych studentów

Moc sytuacji subiektywnych: krótka historia idei

  1. Skąd się biorą konstrukty: podstawowe motywy ludzkie

Podstawowe motywy ludzkie z punktu widzenia psychologii społecznej:

potrzeba adekwatności

potrzeba takiego usprawiedliwiania swoich myśli i działań, by mieć dobre o sobie mniemanie

Festinger: szczególnie wartościowe są obserwacje poczynione w sytuacji, gdy motywy pociągają jednostkę w dwóch przeciwstawnych kierunkach.

R.3. Dysonans poznawczy a potrzeba podtrzymywania samooceny

Dysonans poznawczy

Potrzeba wysokiej samooceny jest jednym z najważniejszych motywów. Wiąże się ze zjawiskiem dysonansu poznawczego.

DEF - Dysonans poznawczy - popęd spowodowany poczuciem dyskomfortu, pierwotnie definiowany jako konsekwencja utrzymywania dwóch lub więcej elementów poznawczych, następnie określany jako konsekwencja zaangażowania się w działanie, które jest sprzeczne z koncepcją siebie, jako osoby przyzwoitej i rozsądnej.

Dysonans - najprościej - niezgodność między el. poznawczymi.

Elementy poznawcze - myśli, uczucia, przekonania, lub wiedza.

Większe prawdopodobieństwo wystąpienia dysonansu, gdy dowiemy się czegoś, co zagraża naszemu wyobr. siebie.

Dysonans napięcie redukcja.

Sposoby redukowania :

  1. Zmiana zachowania

  2. Uzasadnienie - ZMIANA jednego z el. pozn, tak, aby był MNIEJ SPRZECZNY z zach

  3. Uzasadnienie - dodanie nowego el. pozn., ZGODNEGO z zachowanie,

Racjonalność racjonalizacja. (uzasadnienie często nie jest racjonalne)

Eksperyment Jonesa i Kohler: (przeciwnicy i zwolennicy rasizmu poznali materiał zaw. wiarygodne i niewiarygodne argumenty za i przeciw rasizmowi).

Dysonans :

ja mądry VS głupie uzasadnienie mojego poglądu nie zap. niewiarygodnych arg. za swoim pogl.

oni nie mają racji VS mądre uzasadnienie ich poglądu nie zap. wiarygodnych arg. za przeciwnym pogl.

Najlepiej zapamiętują : wiarygodne za swoim i niewiarygodne za przeciwnym.

Dysonans podecyzyjny

  1. Przekonywanie innych o słuszności swojej decyzji

  2. Zniekształcanie sympatii i antypatii (zwiększanie dystansu między wybranym, a niewybranym)

  3. Im ważniejsza decyzja i bardziej nieodwołalna, tym dysonans większy

Technika niskiej piłki wykorzystuje to, że dysonans jest większy w przypadku (pozornej) „nieodwołalności decyzji”.

Podajesz komuś niską cenę, on już wszystko podpisuje, a wtedy mówisz mu, że się pomyliłeś i cena jest dużo wyższa. Często „nie chce mu się” rezygnować.

Uzasadnienia :

4. Decyzja o nieetycznym zachowaniu zmiana sys. wartości, aby utrzymać samooc.

5. Uzasadnienie wysiłku - gry robisz coś, co okazuje się bez sensu :

dysonans : ja rozsądny VS robię głupotę.

Redukcja :

Wnioski : Tylko dobrowolna terapia pomaga (przykład desensytyzacji).

Psychologia Uzasadnienia

Eksperyment ze studentami i z policją (Festinger, Carlsmith) - im mniej dostają kasy, za napisanie pochlebnego eseju o policji, tym bardziej zaczynają ją lubić!

Niewystarczająca kara

Gdy :

SŁABA KARA I REZYGNACJA z zachowania karalnego (niedozwolonego) dysonans potrzeba zmniejszenia atrakcyjności zabronionej (odrzuconej) czynności, czyli POSZUKIWANIE UZASADNIENIA WEWNĘTRZNEGO !!!

Trwałość przekonywania samego siebie

eksperyment z dziećmi i z zabawkami

78% - gdy surowa kara za zabawę - łamie zakaz po 3 tygodniach

tylko 33% - gdy kara lekka za zabawę łamie zakaz po 3 tygodniach.

autoperswazja - długotrwała zmiana postawy, będąca konsekwencją prób usprawiedliwienia samego siebie [uzasadnienia wewnętrznego]

Następstwa dobrych i złych uczynków

Jeśli coś dla kogoś zrobimy, to zaczynamy go bardziej lubić (uz. wewn.).

Zaczynamy również nienawidzić tych, których skrzywdziliśmy ! (gdy to skrzywdzenie jest trudne, gdy jest np. bezbronna, i gdy nie ma okazji się odegrać)

Teoria podtrzymywania poczucia własnej wartości.

Istnieją 3 ważne czynniki warunkujące pojawienie się dysonansu w związkach międzyosobowych :

  1. jak wykonujemy zadania w por. z drugą osobą

  2. jak bliskie kontakty z nią utrzymujemy

  3. jakie znacznie ma dla definiowania naszego ja dane „zadanie”

Jeśli ważne i związek bliski i ktoś lepszy dysonans.

Redukcja :

  1. Rozluźnienie stosunków w przyjacielem

  2. Pomniejszenie wagi „zadania”

  3. Próby doskonalenia się

Jeśli jakieś zadanie ważne to możemy też utrudniać sukcesy przyjaciołom, a pomagać obcym !!!

Teoria autoafirmacji : sugeruje, że ludzie redukują nap. wyw. dysonansem, stanowiące zagrożenie dla ich samooceny, przez potwierdzanie swoich kompetencji w dziedzinach nie związanych z zagrożeniem ! [nieistotnych]

Teoria samopotwierdzania : ludzie dążą nie tylko do pozytywnej samooceny, ale RÓWNIEŻ do zachowania swojej samooceny, a ściślej „potwierdzania swojego pojęcia Ja” (niezależnie czy jest ono pozytywne, czy negatywne). Tak więc tendencja da wchodzi w konflikt z tendencją do podwyższania pocz. własnej wart.

Pułapka racjonalizacji - na skutek podnoszenia własnej samooceny i ciągłej potrzeby redukcji dysonansu moglibyśmy wpaść w pułapkę racjonalizacji, popadając w zachowania niemoralne, wciąż to je racjonalizując. Nie dzieje się tak, co tłumaczy teoria autoafirmacji - odwołujemy się do swoich innych pozytywnych cech.

R.4. Poznanie społeczne: w jaki sposób myślimy o świecie społecznym

  1. Poznanie społeczne-sposób a jaki ludzie myślą o sobie samych i o świecie społecznym, a dokładniej jak selekcjonują, interpretują zapamiętują i wykorzystują informację społeczną w wydawaniu sądów i podejmowaniu decyzji dotyczących świata społecznego.

W każdej sekundzie jesteśmy zmuszeni do przeglądu wielkiej ilości informacji i musimy rozstrzygać, co jest ważne a, co można zignorować. Nie jesteśmy w stanie wszystkiego zarejestrować, przemyśleć i zareagować na to. Dlatego też stosujemy uproszczone metody myślenia. Korzystając z nich możemy zwracać uwagę tylko na część z zawrotnej ilości informacji, która do nas dociera. Jednym ze sposobów jest tzw.

OSZCZĘDNOŚĆ POZNAWCZA-, czyli teza mówiąca, że ludzie uczą się stosować efektywne uproszczenia myślowe i praktyczne reguły zdroworozsądkowe, które pomagają im zrozumieć rzeczywistość społeczną, ponieważ nie są zdolni przetwarzać całej oddziałującej na nich informacji społecznej. Więc pobierają tylko tyle informacji ile potrzeba, aby zrobić, co należy, podjąć decyzję, wybrać reakcję itp.

Istnieją jednak niebezpieczeństwa z tym związane

-może my pominąć inf. Kt. Są ważne

-możemy dokonać nietrafnych ocen

-spostrzegać i interpretować rzeczywistość w sposób zniekształcony.

-często nie wiedząc, że się mylimy.

Mamy dwa rodzaje uproszczeń myślowych: schematy i heurystyki. Pomiędzy tymi dwoma typami poznawczego przetwarzania istnieje ścisły związek. Schematy są zorganizowanymi fragmentami wiedzy o ludziach i o sytuacjach. O tym kt ze schematów jest przywołany decydują heurystyki wydawania sądów. Im schemat jest bardziej dostępny w pamięci tym b prawd ze tym schematem się posłużymy. Im bardziej osoba czy syt jest reprezentatywna dla określonego schematu, tym b prawd, ze go wykorzystamy. Gdy już wybierzemy schemat i posłużymy się nim jako punktem wyjścia do zinterpretowania syt. IM bardziej będzie on reprez tym w większym stopniu będzie on zakotwiczał nasze doznani, utrudniając przywołanie schematów alternatywnych.

  1. Schematy i ich oddziaływanie

- czyli nasze teorie dot. rzeczywistości społ.

- lub struktury poznawcze, pomocą kt ludzie organizują swoją wiedzę o świecie wg pewnych tematów;

- schematy bardzo silnie wpływają na to, co zauważamy, o czym myślimy i co później pamiętamy.

- w nich zawiera się nasza podstawowa wiedza o świecie, ludziach i nasze odczucia.

- działają jak filtry, kt odsiewają inf. sprzeczną lub niespójną z dominującym motywem.

- jednak, gdy fakt bardzo odbiega od tematu, zapamiętujemy go.

- wraz z upływem czasu stają się silniejsze i oporne na zmiany

- przy przypominaniu sobie inf. luki w pamięci uzupełniamy schematem

- przekonania mogą kreować rzeczywistość!!!

  1. Funkcje schematów

- pomagają nam kategoryzować bodźce, dostarczają odpowiedzi na pytanie, „co to jest?”, Gdy napotkamy coś nieznanego(jest to sposób na radzenie sobie z wieloznacznością)

- dostarczają wskazówek dot. naszego działania i dzięki temu nie musimy zastanawiać się nad każdym krokiem, lecz działamy zgodnie ze scenariuszem.

- schematy dyktują nam treść spostrzeżeń.

  1. Wybór schematu rola: dostępności i zdarzeń poprzedzających

Niekiedy sytuacja jest jednoznaczna i nie mamy problemu z wyborem schematu, czasami sytuacje są wieloznaczne, i nie wiadomo kt schemat zastosować, to kt wybierzemy zależy od:

-dostępności -jest to łatwość, z jaką możemy sobie uświadomić rozmaite myśli i idee: idea dostępna to taka, kt jest obecnie uświadamiana albo, kt może być łatwo przywołana do świadomości.(A inaczej:łatwość uświadamiania sobie myśli i idei, tych kt znajdują się najbliżej „powierzchni” naszego umysłu).

Dostępność tych czy innych treści może zależeć od czynników przypadkowych(ostatnie doświadczenia mogą zaktywizować schemat-

Jest to tzw. wzbudzanie schematu pod wpływem zdarzeń poprzedzających-czyli zwiększenie się dostępności schematu pod wpływem tego, co było doświadczone bezpośrednio przedtem.

Schemat musi być dostępny i adekwatny by został wykorzystany w budowaniu świata społecznego.

  1. Zmienianie schematów: jak łatwo ludzie modyfikują swoje poglądy

Większość ludzi nie zmienia łatwo swoich poglądów nawet w obliczu wyraźnie sprzecznych z nimi inf.

Dlaczego tak jest?

- bo uznanie, że nie mamy racji wzbudza dysonans, a spostrzeganie rzeczywistości jako zgodnej z naszymi potrzebami, życzeniami i przekonaniami przynosi naszemu ego satysfakcję.

- zwykle łatwiej zauważamy i zapamiętujemy informację odpowiadającą naszym schematom oraz uznajemy ją za ważniejszą, a lekceważymy inf. niezgodną z nim.

- spostrzegamy nowe dane przez pryzmat schematów-nie tylko zniekształcamy dane, aby były zgodne ze schematami, ale też mamy tendencje do spostrzegania świata w kategoriach czarno-białych- gdzie po naszej stronie jest dobro, po przeciwnej zło. Stąd wynika zjawisko:

Zjawisko wrogich mediów- odkrycie, że każda z antagonistycznych silnie zaangażowanych w coś grup spostrzega neutralne, zrównoważone przekazy mediów jako wrogie sobie, ponieważ media nie przedstawiły faktów w jednostronnym ujęciu, o kt antagoniści „wiedzą”, że jest prawdą.

Efekt pierwszeństwa: proces, za sprawą kt nasze pierwsze wrażenie dotyczące innej osoby wpływa na to, że jej późniejsze zachowanie interpretujemy w sposób zgodny z tym pierwszym wrażeniem. Bierze się to stąd, że na podstawie inf. otrzymanej na początku, tworzą sobie schemat, a ten wpływa na interpretacje dalszych inf. Sprzeczne dane są ignorowane.(Czasem występuje tez efekt świeżości- największy wpływ ma inf. uzyskana na końcu-, ale jest to raczej wyjątek od reguły).

Efekt uporczywości-odkrycie, że przekonania ludzi dotyczące ich samych i świata społecznego utrzymują się schematy, nawet, gdy pierwotne dane je wspierające zostały podważone. Powód: utrzymanie samooceny, ludzie mogą trwać przy swoich przekonaniach, żeby nie stracić dobrego zdania o sobie. Oraz dlatego, że schemat kształtuje ich spostrzeganie rzeczywistości.

Efekt uporczywości dotyczy także przekonań o innych osobach.

Sprawianie, że nasze schematy stają się prawdą- samo spełniające się proroctwo. Zjawisko to polega na tym, że ludzie:

- mają określone oczekiwania dotyczące innej osoby, co

- wpływa na ich postępowanie względem tej osoby, które

- powoduje, że zachowuje się ona w sposób zgodny z ich wyjściowymi oczekiwaniami?

- p.s. nie są wynikiem celowego dążenia do potwierdzenia własnych schematów. Pojawiają się w sposób mimowolny i nieświadomy.

- nasze schematy mogą być odporne na zmiany, ponieważ widzimy wielką liczbę fałszywych świadectw potwierdzających.

- nie zdając sobie sprawy, że sami kreujemy wydarzenia, myślimy, że są obiektywnym dowodem potwierdzającym-jest to tzw. panowanie błędu-możemy przywoływać to, co się rzeczywiście wydarzyło na dowód, że od początku mieliśmy rację.

  1. Kiedy uznajemy nasze schematy za nietrafne lub zmieniamy zdanie?

- jeśli jakaś inf. jest do tego stopnia niezgodna ze schematem, że ludzie poświęcają czas, próbując ją wyjaśnić lub pogodzić z uprzednimi przekonaniami, to przypominają sobie tę, inf. trafnie.

- kiedy ludzie znajdują się w sytuacji, w kt jest dla nich ważne, by ich przekonania były trafne i dawały się obronić(np. publiczne wyjaśnianie, dlaczego mają takie a nie inne poglądy), to bardziej prawdopodobne będzie dostrzeganie inf. niezgodnej, a nie jej ignorowanie i pomniejszanie jej znaczenia.

- są sytuacje, gdy ludzie poszukują inf. zarówno mogącej potwierdzić jak i podważyć ich hipotezy, unikają w ten sposób samo spełniającego się proroctwa, jeśli istnieje dla niego jasna alternatywa, lub, gdy są specjalnie proszeni by go podważyć.

- kiedy jest tyle niezgodnych danych i mają taki ciężar gatunkowy, że nie można ich ignorować-gdy istnieje silny nacisk innych by przyjąć nowe poglądy.

  1. Heurystyki wydawania sądów.- [gr;odkrywać]uproszczone reguły wnioskowania, kt posługują się ludzie, by wydawać sady w sposób szybki i efektywny. Nie mamy gwarancji, że te wnioski będą poprawne. Mogą być nieodpowiednie do wykonywanego zadania lub niewłaściwie zastosowane i wtedy prowadzą do błędnych ocen. W większości wypadków jednak są funkcjonalne i dobrze nam służą.

heurystyka dostępności- nieformalna reguła umysłowa, na mocy, której ludzie wydają sąd, kierując się tym, jak łatwo mogą coś przywołać do świadomości. Ale niekiedy to, co jest w naszej świadomości jest nietypowe i prowadzi do błędnych ocen, jednak w większości przypadków są korzystne i funkcjonalne.

heurystyka dostępności, jak podobne jest A do B- uproszczona metoda wnioskowania polegająca na tym, że klasyfikacja czegoś dokonuje się na podstawie stopnia podobieństwa do przypadku typowego. Często w tej heurystyce posługujemy się tzw. Informacją o proporcji podstawowej-, czyli inf. o częstości występowania w populacji różnych kategorii(przykład Kalifornijczyka w NY). Jeżeli jest ona sprzeczna z heurystyką reprezentatywności - ludzie kierują się właśnie, h. reprezentatywności

heurystyka zakotwiczenia/dostosowania: branie za dobrą monetę, tego, co się pojawia. -Uproszczona metoda wnioskowania, kt polega na posłużeniu się jakąś liczbą czy wartością jako punktem wyjściowym i następnie sformułowaniu odpowiedzi na pytanie przez zmodyfikowanie tej wartości stanowiącej zakotwiczenie, ludzie często nie modyfikują jej w stopniu wystarczającym, nawet wiedząc, że jest ona nieprawdziwa. Dopiero po przyjęciu, że coś, co pierwszy raz widzimy, słyszymy jest prawdą zastanawiamy się czy mógł to być fałsz.

Kiedy formujemy sądy o rzeczywistości, pozwalamy często by nasze osobiste doświadczenia i obserwacje stanowiły zakotwiczenie dla obrazu, który tworzymy, nawet, gdy wiemy, że te doświadczenia nie są typowe.

  1. Posługiwanie się uproszczonymi metodami myślowymi w wydawaniu sądów społecznych.

A-dokonywanie uogólnień z próby na populację. Dokonywanie uogólnień na podstawie prób inf., o kt wiadomo, że są tendencyjne bądź nietypowe. W życiu codziennym ludzie nie starają się dobierać prób reprezentatywnych. Często nawet celowo dobieramy je tak, aby były pod pewnymi względami tendencyjne. Uogólnienia mogą dotyczyć nas samych, jak i innych ludzi.

B- Szacowanie współzmienności- określanie związku pomiędzy zmiennymi tzn.- ocenianie, w jakim stopniu dwie zmienne są skorelowane, tzn. jak na podstawie jednej zmiennej możemy przewidywać drugą. Bez rozumienia współzmienności- nie mając wiedzy, z jaką trafnością możemy przewidywać jedną zmienną na podstawie drugiej-żylibyśmy w świecie nieprzewidywalnym, gdzie wszystkie przyszłe zdarzenia byłyby nieoczekiwane i zaskakujące. Ludzie mają całkiem dobrą zdolność wykrywania współzmienności. Nie musimy też uczyć się każdej współzmienności, gdyż nasza kultura wyposaża nas w gotowe schematy i oczekiwania dotyczące wielu z nich.

Przyswojone schematy mogą zdominować oceny współzmienności prowadząc do korelacji pozornych-, czyli przekonania, że dwie zmienne są skorelowane, podczas gdy w rzeczywistości tak nie jest, wynika to ze schematu zgodnie, z którym istnieje pomiędzy nimi związek.

Czy ludzie rzeczywiście myślą tak źle-Jedni twierdzą, że tak. Inni, że wnioskujemy całkiem, nieźle, a na błędach można się uczyć. Schematy i heurystyki wydawania sądów istnieją i są w większości przypadków przystosowawcze i funkcjonalne, jednak posługiwanie się nimi wiąże się z pewnym ryzykiem-niekiedy prowadzą do wysoce nietrafnych wniosków. Dalej ludzie muszą sobie poradzić z barierą nadmiernej ufności- zbyt dużego zaufania do trafności własnych sadów: zazwyczaj nie są takie trafne jak przyjmujemy.

A lekarstwem na błędy, jak twierdzą badacze jest, kształcenie w zakresie statystyki

  1. Atrybucja przyczyn: odpowiadanie na pytanie „dlaczego?”

Atrybucja wewnętrzna wnioskowanie, że jakaś osoba zachowała się w okr sposóbże względu na swe właściwości, postawy, charakter czy osobowość(dyspozycje).

Atrybucja zewnętrzna wnioskowanie, że ktoś zach się w określony sposób ze względu na właściwość sytuacji, w której się znalazł (założenie -większość ludzi zachowało by się podobnie w tej syt (szczególny rodzaj atrybucji zewn=sytuacyjna)

Heider stwierdził, że mamy tendencje do stosowania atrybucji wewnętrznej, kosztem zewnętrznej. Podstawa do B:

Teoria ta mówi, że dokonujemy wewnętrznych atrybucji dotyczących jakiejś osoby, gdy:

  1. Stosowanie skrótów poznawczych podczas dokonywania atrybucji.

          1. Stosowanie schematów i teorii = podstawowy błąd atrybucji (Lee Ross) - tendencja do przeceniania czynników wewnętrznych przynależnych do dyspozycji, a niedoceniania roli sytuacji. Gdy dysponujemy teoria w myśl której dwie zmienne są powiązane, mamy skłonność do postrzegania ich jako takich właśnie, nawet jeśli tak nie jest.(Chapman, Chapman). Stosujemy to zarówno do atrybucji przyczyn jak i wnioskowania wyjaśniającego.

          1. Podstawowy błąd atrybucji: ludzie jako psychologowie osobowości- czyli ludzie czynią to, co czynią, bo są tacy właśnie, błąd polega na tym, że nie doceniamy siły wpływu sytuacji społecznej.

            • Rola wyrazistości spostrzeżeniowej = informacja, która skupia naszą uwagę: ludzie są skłonni przeceniać przyczynową rolę informacji, która jest wyrazista spostrzeżeniowo - dlaczego popełniamy ten błąd? Bo koncentrujemy uwagę na osobie nie na sytuację (bo ludzie są wyraziści spostrzeżeniowo), a atrybucje podążają śladem uwagi. Dlaczego fakt koncentracji na osobie sprawia, że wyolbrzymiamy wpływ jej cech a nie sytuacji? Bo myślimy „na skróty” ,używając heurystyki zakotwiczenia/dostosowania

            • Rola kultury-ludzie w kulturach zachodu są psychologami osobowości spostrzegającymi zachowanie w kategoriach dyspozycji, ludzie kultur Wschodu są psychologami społecznymi - odnoszącymi się do zachowania w kategoriach sytuacyjnych.

          1. Różnica między aktorem a obserwatorem-tendencja do spostrzegania zachowań innych jako następstwa ich dyspozycji, a swoich własnych zachowania jako efektu wpływu sytuacji.. Powodem jest znowu wyrazistość spostrzeżeniowa, dla nas samych(jako aktorów) bardziej wyrazista jest sytuacja czy druga osoba(obserwatorzy) niż my sami.

          1. Atrybucje w służbie ego. Wyjaśnienia, które przypisują sukcesy czynnikom wewnętrznym zależnym od dyspozycji, za niepowodzenia obwiniają czynniki zewnętrzne należące do sytuacji. Dlaczego? Bo lubimy mieć wysoką samoocenę i mamy dostęp do różnych informacji.

          1. Atrybucje obronne wyjaśnienia zachowania, które pozwalają tłumić świadomość tego, że się jest śmiertelnym i podatnym na zranienia.

R.7. Konformizm: wpływanie na zachowanie

          1. Konformizm: kiedy i dlaczego

Konformizm: zmiana w zachowaniu na skutek rzeczywistego lub wyobrażonego wpływu innych ludzi.

          1. Informacyjny wpływ społeczny. Potrzeba bycia przekonanym o tym, co jest słuszne

W wielu sytuacjach życiowych ludzie nie wiedzą jak reagować albo co myśleć; w zdefiniowaniu sytuacji pomaga pytanie innych i obserwacja ich zachowania - jest to informacyjny wpływ społeczny.

Informacyjny wpływ społeczny: wpływ innych ludzi, który prowadzi nas do konformizmu, ponieważ spostrzegamy te osoby jako źródło informacji, dające wskazówki dla naszego zachowania; dostosowujemy się, ponieważ wierzymy, że cudza interpretacja niejasnej sytuacji jest bardziej [poprawna niż nasza.

Muzafer Sherigf (1936): sadzano ludzi w ciemnym pokoju i pokazywano świecący punkcik, następnie proszono o oszacowanie o ile punkt się przesunął ( w rzeczywistości był nieruchomy, a zachodził efekt autokinetyczny); następnie podzielono badanych na trzyosobowe grupy, w której każdy wypowiadał swoje zdanie, po czym uzgadniali wspólne zdanie; potem każdy uczestnik, raz jeszcze pytany był indywidualnie o opinię - w większości potwierdzali opinię grupy.

prywatna akceptacja: dostosowanie się do zachowania innych ludzi bez prawdziwego przekonania o tym, że to co oni robią lub mówią jest słuszne (czyli ludzie zaczynają wierzyć w definicję sytuacji, której nauczyli się od innych)

publiczny konformizm: dostosowanie się publiczne do zachowania innych ludzi, bez konieczności wiary w to, co robimy lub mówimy

Wykorzystywanie innych osób do definiowania rzeczywistości społecznej może mieć również duży wpływ na emocje.

Zdarza się, że w oparciu o nową wiedzę otrzymaną od grupy człowiek doświadcza przemiany - nagłej zmiany w pojmowaniu swojego życia; często przed taką zmianą odczuwa on niezdecydowanie, zakłopotanie i niezadowolenie ze swojego życia; nowe przekonania są postrzegane jako lepsze i bardziej użyteczne.

Dramatyczna forma informacyjnego wpływu społecznego pojawić się może w czasie kryzysów - w niepewnej sytuacji człowiek chętniej uzyskuje informacje z zachowania innych.

w 1938 r. Orson Welles przedstawił w radiu słuchowisko „Wojna światów”; była ona tak realistyczna, że kilka tysięcy Amerykanów uległo panice.

Dlaczego? aktorzy wiarygodnie naśladowali wiadomości radiowe, a wiele osób opuściło początek audycji, ponieważ na innej stacji kończył się właśnie popularny program; drugim powodem było informacyjny wpływ społeczny: wiele osób słuchało programu razem ze znajomymi i rodziną, i widząc swoje reakcje, wzajemnie się „nakręcali”, ponadto interpretowali otaczającą rzeczywistość w kontekście tych wiadomości.

Indukowanie: szybkie rozprzestrzenianie się emocji lub zachowań w tłumie (LeBon); kiedy człowiek znajdzie się w niejasnej sytuacji, będzie się odwoływał do interpretacji innych ludzi.

Wykorzystanie innych jako źródła informacji może być niebezpieczne - zależność od innych może prowadzić do sformułowania nieadekwatnej definicji sytuacji.

Psychoza tłumu: pojawienie się w grupie ludzi podobnych fizycznych symptomów bez znanej fizycznej przyczyny (forma indukowania):

jedna lub więcej osób informuje innych o pojawieniu się pewnych dolegliwości fizycznych otoczenie

formułuje wytłumaczenie (nowa definicja sytuacji) definicja rozprzestrzenia się coraz więcej osób sądzi, że odczuwa te same objawy symptomy i ich wyjaśnienie stają się bardziej wiarygodne rozprzestrzeniają się szerzej...

Duże znaczenie w podobnych zjawiskach mają media.

czyli pytania jakie powinniśmy sobie zadać zasięgając informacji od innych:

          1. Normatywny wpływ społeczny: potrzeba bycia zaakceptowanym

Normy społeczne: ukryte lub jasno sprecyzowane reguły grupy dotyczące akceptowanych zachowań, wartości i przekonań jej członków.

Grupa ma pewne oczekiwania co do zachowania się jej członków; osoby które się do nich nie stosują, są odbierane jako inne, niedostępne albo nawet dewiacyjne (może być ośmieszany, karany i odrzucany przez grupę). Ludzie jako istoty społeczne potrzebują wsparcia emocjonalnego od innych i dzielenia się z innymi doświadczeniem. Poczucie społecznej wspólnoty jest podstawową potrzebą człowieka.

Normatywny wpływ społeczny: wpływ innych ludzi który prowadzi nas do konformizmu, ponieważ chcemy być przez nich lubiani i akceptowani.

Ash: eksperyment z trzema liniami [chyba nie ma sensu po raz kolejny opisywać :) ]

W odróżnieniu od informacyjnego wpływu społecznego, presja normatywna zwykle prowadzi do publicznego konformizmu bez udziału prywatnej akceptacji.

Konformizm ze względów normatywnych pojawia się ze względu na niechęć do narażania się na dezaprobatę innych (nawet jeśli są duże szanse, że nigdy więcej ich nie spotkamy)

Etapy reakcji grupy na dewianta:

monitorowanie: próba „zapędzenia z powrotem do grupy” głównie przez nasilenie komunikowania się

przekonywanie: komentarze, dyskusje, nakłanianie do podporządkowania się

odrzucenie: zmniejszenie natężenia komunikowania się

Schachter: prosił grupy studentów by przeczytały artykuł o nieletnim przestępcy i przedyskutowały go; w każdej grupie umieścił współpracownika, który konsekwentnie upierał się przy cięższej karze dla nieletniego; wyniki: do dewianta kierowano najwięcej komentarzy i pytań, aż do momentu (przeważnie pod koniec dyskusji) w którym natężenie komunikacji z nim znacząco spadało; po dyskusji badani wypełniali ankietę, w której wybierali osobę, która miałaby być wyeliminowana z dyskusji na dalszych etapach - większość wybierała dewianta; mieli też wyznaczyć poszczególne osoby do różnych zadań - dewiant otrzymywał zadania mało ważne i nudne (notowanie).

Często normy są tak zakorzenione i uznane za poprawne formy zachowania, że ludzie są im posłuszni nawet gdy nikt nie wywiera presji (np. nosimy skarpetki w tym samym kolorze, nie jemy robali - a Japończycy tak, bo zinternalizowali inne normy).

Bezrefleksyjny konformizm: posłuszne zinternalizowanie norm społecznych, bez zastanowienia się nad ich działaniem:

+ możemy reagować automatycznie i nie zastanawiać się nad każdą najmniejszą czynnością

Langer (1978): wysłano do 40 sekretarek z uniwersytetu notatkę, prosząc o natychmiastowe odesłanie jej z powrotem do pokoju 238; jeśli notatka miała charakter podobny do zwykłych notatek, 90% posłusznie ją odsyłało, jeśli miała niecodzienną formę, sekretarki zastanawiały się nad jej irracjonalnością i odsyłało 60%.

Norma wzajemności: norma społeczna, która stwierdza, że jeżeli otrzymujesz coś dobrego od innej osoby, to jesteś zobowiązany odpłacić jej tym samym (zachować się podobnie).

Aby to sprawdzić, jeden z badaczy wysłał kartki świąteczne osobom losowo wybranym z książki telefonicznej, większość z tych osób również wysłała mu kartki na adres podany na kopercie.

Teoria wpływu społecznego (Latané): dostosowanie się do wpływu społecznego zależy od:

Wraz ze wzrostem siły i bezpośredniości, wpływ rośnie. Liczba działa w inny sposób: jeśli wielkość grupy rośnie, każda kolejna osoba w grupie wywiera mniejszy wpływ; jeśli liczba początkowo wynosi trzy osoby i wzrośnie do czterech, daje to efekt silniejszy niż gdy 50-osobowa grupa wzrasta do 51.

Warunki ulegania wpływowi:

w jednej z wersji eksperymentu Asha sześciu współpracowników udzielało błędnej odpowiedzi, a jeden właściwej; ludzie zachowywali się konformistycznie tylko w 6%.

Milgram: przeprowadził eksperyment Asha w Norwegii i we Francji: Norwegowie zachowywali się bardziej konformistycznie; Ash prowadził badanie wśród japońskich studentów - byli mniej konformistyczni niż amerykańscy; konformizm ulega też zmianom w czasie: powtórzenie badań Asha po 30 latach dało mniejszy procent zachowań konformistycznych

kredyt zaufania: zaufanie, które w ciągu długiego czasu zdobywa człowiek, dostosowując się do norm grupowych; kiedy zdobędzie już dość zaufania, może - jeżeli jest ku temu sposobność - zachować się niezgodnie z normami, bez groźby odwetu ze strony grupy

wpływ mniejszości: przypadek, w którym mniejszość członków grupy wpływa na zachowanie albo przekonania większości.

Warunkiem wywołania takiego wpływu jest zgodność: ludzie, którzy reprezentują poglądy mniejszości, muszą przez pewien czas wyrażać te same przekonania, a członkowie tej mniejszości powinni się nawzajem ze sobą zgadzać.

Dlaczego mniejszość wpływa na większość? Bo u mniejszości pod wpływem presji normatywnej występuje publiczny konformizm, a nie społeczna akceptacja - zostali zniechęceni do publicznego wyrażania swojej opinii; jeśli jednak tą opinię wyrażą, będą wywierać wpływ informacyjny, który łatwiej wywołuje prywatną akceptację większości.

          1. Posłuszeństwo autorytetowi

eksperyment Milgrama z uczeniem za pomocą elektrowstrząsów - różne wersje: 1. standardowa [wszyscy znamy...], 2. dwóch innych nauczycieli odmawia kontynuacji wymierzania wstrząsów, 3. eksperymentator opuszcza pokój i ktoś inny wydaje polecenie kontynuacji, 4. badani sami wybierają siłę wstrząsu aplikowanego uczniowi; najmniej osób wymierzających najwyższe napięcie było w grupie 4 (2,5%), potem 2 (10%), 3 (20%) i 1 (65%). W innej wersji, kiedy przy pierwszym krzyku ucznia eksperymentatorzy zaczęli się kłócić o to, czy kontynuować badanie, 100% uczestników przestało stosować karę.

Wnioski:

R.9. Procesy grupowe

  1. Definicje: czym jest grupa

grupa niespołeczna - grupa, w której dwie osoby lub więcej osób znajduje się w tym samym miejscu, w tym samym czasie, lecz nie współdziała ze sobą

grupa społeczna - grupa, w której dwie osoby lub więcej osób współdziała ze sobą oraz współzależy od siebie w tym sensie, że w zaspokajaniu potrzeb i osiąganiu celów musi na sobie polegać

  1. Grupy niespołeczne: skutki fizycznej obecności innych

facylitacja społeczna: napięcie wynikające z obecności innych osób i możliwości naszego działania, czego rezultatem jest lepsze wykonanie łatwiejszych zadań, lecz gorsze wykonanie zadań trudniejszych

Zajonc (1969): badał karaluchy - mierzyli prędkość ich uciekania od światła w obecności innych, obserwujących karaluchów i bez widowni (w tym pierwszym wypadku były szybsze )

wyjątkiem jest sytuacja, w której wykonane ma być zadanie trudne - wtedy obecność obserwatorów wpływa ujemnie na jakość wykonania

znowu karaluchy: sytuacja ta sama, tylko drogą ucieczki był labirynt z tylko jedną drogą pozwalającą na ucieczkę od światła - w obecności innych karaluszków karaluchy badane biegły dłużej

Pobudzenie i dominująca reakcja.

Zajonc w następujący sposób wytłumaczył zjawisko facylitacji społecznej:

obecność innych podwyższa pobudzenie psychiczne ludzi

w trakcie takiego pobudzenia można łatwo wykonywać czynności proste, jednak trudno poradzić sobie z zadaniami nowymi lub skomplikowanymi

James Michaels: na sali bilardowej - u dobrych zawodników pobudzenie wywołane obecnością innych wpłynęło na poprawę ich poziomu gry, natomiast nowicjusze w tej sytuacji mieli mniej trafień.

Teorie wyjaśniające rolę pobudzenia w facylitacji społecznej:

  1. obecność innych może nas ożywiać; czasami zachowania ludzi są trudne do przewidzenia, dlatego w obecności innych osób znajdujemy się w stanie wyższej gotowości (musimy być przygotowani na to, że inna osoba uczyni coś, co będzie wymagało naszej reakcji); teoria ta odnosi się zarówno do wyników badań nad zwierzętami, jak i ludźmi

  2. uwrażliwienie na fakt bycia ocenianym: co myślą o mnie inni? „lęk przed oceną” wywołuje u nas obawy i napięcie (pobudzenie), gdyż zdajemy sobie sprawę, że inni oceniają nasze postępowanie; (ten czynnik jest tylko jednym z wielu źródeł pobudzenia i nie tylko on tłumaczy efekty facylitacji społecznej)

  3. wzrost pobudzenia w obecności innych łączy się z rozproszeniem naszej uwagi; w związku z zakłóceniami (obecność innych) w trakcie wykonywanego zadania powstaje w nas konflikt; podobny efekt wywołują także różne niespołeczne źródła rozproszenia uwagi, np. migoczące światło.

W przypadku facylitacji społecznej obecność innych ludzi sprawia, że czujemy się „wysunięci na pierwszy plan”, obawiamy się bycia ocenianym, a to wywołuje napięcie. Jednak bycie z innymi może także oznaczać wtopienie się w grupę, stanie się mniej zauważalnym. Gdy przebywamy w grupie trudniej rozpoznać rezultaty naszego indywidualnego działania, a to powoduje, że czujemy się spokojniejsi.

Próżniactwo społeczne: uspokojenie wywołane przekonaniem, że przebywanie w grupie utrudnia ocenę indywidualnego działania; uspokojenie osłabia wykonanie zadań prostych, lecz ułatwia wykonanie zadań trudnych

Williams, Harkins, Latane (1981): prosili studentów, żeby głośno krzyczeli; w jednej grupie studenci myśleli, że robią to samodzielnie, w drugiej - ze razem z pięcioma innymi (mieli słuchawki I opaski na oczach); wyniki: kiedy myśleli, że są sami, starali się bardziej i krzyczeli głośniej

Kiedy zadanie jest trudne, a indywidualnych efektów pracy nie można odróżnić, działanie będzie wykonywane lepiej, gdy ludzie nie będą zwracać uwagi na oceny innych (staną się wtedy spokojniejsi i zmniejszy się prawdopodobieństwo, że ulegną naporowi złożonego zadania)

Jackson, Williams (1985): dwóch badanych na komputerze przechodziło labirynty proste i złożone, 1 grupa została poinformowana, że oceniana będzie indywidualna praca, 2 - że komputer poda średnią wyników (redukcja lęku przed oceną); wyniki: przy zadaniach prostych występowało próżniactwo i gorsze wyniki miała grupa 2, a przy zadaniach trudnych uspokojenie dawało korzystne efekty i grupa 2 uzyskiwała wyniki lepsze

0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic

0x08 graphic

0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic

0x08 graphic
0x08 graphic

0x08 graphic

0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic

0x08 graphic

0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic

0x08 graphic

deindywiduacja: utrata poczucia własnego ja, prowadząca do utraty normalnej kontroli nad zachowaniem, co prowadzi do wzrostu impulsywności i patologicznych czynów

Brian Mullen (1986): na podstawie analizy sześćdziesięciu samosądów popełnionych w USA w latach 1899-1946, stwierdził, że im więcej osób liczył tłum, tym większe wykazywał okrucieństwo

Watson (1973): analiza danych etnograficznych - wojownicy, którzy przed walką zmieniali wygląd (np. malując twarze), cechowali się większą skłonnością do zabijania

Gdy tłum jest liczny, ludzie znajdujący się w nim czują się bardziej anonimowi, co może powodować deindywiduację. Prentice-Dunn i Rogers wskazują dwa czynniki związane z tym zjawiskiem:

zmniejszona odpowiedzialność za własne czyny wywołana obecnością innych (lub będąca wynikiem przebrania)

obniżona samoświadomość i utrata koncentracji na normach moralnych.

Znaczenie ograniczonej odpowiedzialności

W miarę wzrostu prawdopodobieństwa przyłapania nas na robieniu czegoś nieakceptowanego tracimy na to ochotę. Poczucie anonimowości powoduje odczucie, że można się rozgrzeszyć ze skutków własnych uczynków - im większy tłum tym mniejsze poczucie odpowiedzialności. Zawsze, gdy ludzie stają się bardziej anonimowi, wzrasta prawdopodobieństwo popełnienia przez nich impulsywnych, antyspołecznych czynów.

Dodd (1985): pytano ludzi, co by zrobili, gdyby stali się niewidzialni i nie byłoby szans wykrycia ich postępowania; ponad połowa wyznała że popełniłaby czyny nielegalne lub dewiacyjne (studenci tak samo często jak więźniowie )

Zimbardo (1970): badania studentek, które miały aplikować koleżankom impulsy elektryczne; grupa 1 - w fartuchach i kapturach, przy słabym świetle, grupa 2 - we własnych ubraniach, z identyfikatorami, jasne światło; grupa 1 była bardziej agresywna, wywołane przez nie bodźce dłuższe i intensywniejsze niż w grupie 2.

Rehm, Steinleitner, Lillie (1987): 5-osobowe drużyny uczniów rozgrywały mecze piłki ręcznej; zawsze jedna drużyna ubrana była w jednakowe pomarańczowe stroje, druga grała we własnych ubraniach; dzieci w jednakowych koszulkach grały agresywniej

Znaczenie ograniczonej samoświadomości.

Samoświadomość: skupienie uwagi na własnych uczuciach, przekonaniach i wartościach.

Kiedy można osiągnąć stan ograniczonej świadomości?

Deindywiduacja sprzyja nietypowym, dewiacyjnym czynom. Jednak nie wszystkie impulsywne czyny muszą mieć charakter przemocy lub agresji. Innymi przejawami takich zachowań są: nadmierne objadanie się lub zwariowany taniec w czasie zabawy

Czynnikiem determinującym ujawnienie pozytywnych albo negatywnych zachowań w stanie deindywiduacji jest uzależnienie od kontekstu sytuacyjnego zachęcającego do negatywnego albo pozytywnego postępowania

R.11. Zachowania prospołeczne: dlaczego ludzie pomagają innym

Zach. prospołeczne - każde działanie ukierunkowane na niesienie korzyści innej osobie

GENEZA ZACH. PROSPOŁECZNYCH:

socjobiol. - perspektywa, w ramach której zjawiska społ. tłumaczy się stosując prawa t.ewolucji

dobór krewniaczy (Hamilton) - zach. jednostki mające na celu ochronę życia krewnych są

utrwalana poprzez mechanizm naturalnej selekcji

# badanie Greenberg:

Pszczoły wypuszczone w pobliżu obcego im ula próbowały się do niego dostać => zostały wpuszczone tylko te bardziej spokrewnione z mieszkankami tegoż ula.

norma wzajemności - założenie, że inni będą nas traktować w ten sam sposób, w jaki my ich

traktujemy (ktoś, komu pomagamy może kiedyś pomóc nam) norma ta

także została uwarunkowana genetycznie jako ułatwiająca przetrwanie

t. wymiany społ. - wyjaśnia relacje społ. zasadą maksymalizacji zysków i minimalizacji kosztów

Zyski to np.:

Przykładowe koszty:

Teoria ta przeczy istnieniu altruizmu (każdy dba tylko o własny interes)

altruizm - każde działanie ukierunkowane na niesienie korzyści drugiej osobie z pominięciem wł.

interesu (często związane z własnymi kosztami)

empatia - zdolność do postawienia siebie na miejscu drugiej osoby i odbierania w podobny

sposób zachodzących wydarzeń oraz odczuwania podobnych emocji

Hipoteza empatii-altruizmu - empatia odczuwana względem drugiej osoby skłania do udzielenia

jej pomocy bez względu na konsekwencje podjętych działań.

NIE

0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
czy odczuwam => pomogę, gdy będzie to w mym interesie

os. potrzebu- empatię?

jąca pomocy => pomogę mimo wszystko

TAK

INDYWIDUALNE PRZESŁANKI ZACH. PROSPOŁECZNYCH:

(teoria wymiany społ. przez pomoc innym pomagamy sobie)

wady tej hipotezy - bierze ona pod uwagę tylko natychmiastowe zyski z pomagania

SYTUACYJNE DETERMINANTY PROSPOŁ. ZACHOWANIA:

którykolwiek z nich podejmie interwencję

# badanie Darley, Latane (1968):

Badani byli świadkami ataku padaczki - mierzono czas udzielenia pomocy choremu przez badanych (którzy byli przekonani, że są jedynymi świadkami wypadku/ że jest jeszcze inny świadek/ że jest ich jeszcze czterech) => im tych świadków było w ich przekonaniu więcej, tym mniejsza była ich gotowość do interwencji

Schemat procesów prowadzących do podjęcia interwencji przez przygodnego świadka:

0x08 graphic

0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic

0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
1 2 3 4 5 Interwencja

0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic
0x08 graphic

Roztargnienie, pośpiech

(zdarzenie nie dostrzeżone)

Kumulacja ignorancji

(zinterpretowanie zdarzenia jako

nie stanowiącego wypadku)

Rozprosz. odpowiedzialności

(nieprzyjęcie osobistej odpowi.)

Brak wiedzy, kompetencji

(niemożność zaoferowania

właściwej pomocy)

Zagrożenie dla Ja, zobowiązania prawne, zakłopotanie

(zbyt wysokie koszty pomocy)

0x08 graphic

brak interwencji, nieudzielenie pomocy

/ Latane, Darley/

ad.(1):

# badanie Darley, Batson (1973):

Badanie dotyczyło studentów seminarium duchownego - mieli oni przejść do drugiego budynku, gdzie mieli wygłosić krótkiego spicza. Niektórych pośpieszano (rzekomo spotkanie już się zaczęło), a innym mówiono, że mają jeszcze kupę czasu. W przejściu siedział jęczący pomocnik eksperymentatora. Ilu się zatrzymało, żeby mu pomóc?

63% nieśpieszących się

10% śpieszących się (wielu nawet go nie dostrzegło)

Co dalej - badani byli mierzeni pod względem stopnia religijności => religijność nie wpłynęła na większą gotowość do zatrzymania się.

Nawet temat przemówienia nie wpłynął (czy badani mieli gadać o przyszłej pracy, czy o miłosiernym samarytaninie - nie miało to większego znaczenia)

ad.(2):

ad. (3):

# badanie Latany, Darley (1970):

Dym wydobywający się z kratek wentylacyjnych do pomieszczenia, w którym byli badani:

gdy była tam 1 os. => interweniuje 75%

gdy były trzy osoby => interweniuje 38%

=> boimy się wyjścia na idiotów reagujących przesadnie na nieistotny bodziec

PODSUMOWANIE Pięć etapów wiodących do zaangażowania się ludzi w pomoc:

Konsekwencje udzielania pomocy:

Jeszcze jedna myśl na koniec: uświadomienie sobie przez nas barier hamujących pomoc zwiększa gotowość do pomagania!

Psychologia społeczna - Aronson 1

poprawa działania w zadaniach prostych

czujność

lęk przed oceną

brak koncentracji

-konflikt

możliwa ocena indywidualnych działań

pobudzenie

pogorszenie działania w zadaniach trudnych

obecność innych

brak możliwości oceny działania

słabe działanie w zadaniach prostych

brak lęku przed oceną

uspokojenie

lepsze działanie w zadaniach prostych

nagły wypadek



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
[streszczenie] E Aronson, T D Wilson, R M Akert Psychologia Spoleczna Serce i umysl (1994)
Aronson Wilson Akert PS SPOLECZNA SERCE I UMYSL, [streszczenie] Aronson Wilson Akert PS SPOLECZNA SE
Aronson E, Wilson T, Akert R Psychologia Społeczna Serce i umysł [streszczenie]
Aronson E , Wilson T D , Akert R , Psychologia społeczna serce i umysł roz 1 (str 2 31)
[streszczenie] E Aronson, T D Wilson, R M Akert Psychologia Społeczna Serce i umysł
aronson - streszczenie, Psychologia Społeczna - serce i umysł
Aronson Rozdział 5, Uniwersytet Łódzki, Aronson Elliot - Psychologia Społeczna. Serce i Umysł. (Opra
Aronson Rozdział 9, Uniwersytet Łódzki, Aronson Elliot - Psychologia Społeczna. Serce i Umysł. (Opra
Aronson Rozdział 7, Uniwersytet Łódzki, Aronson Elliot - Psychologia Społeczna. Serce i Umysł. (Opra
Aronson - Psychologia społeczna serce i umysł - opracowanie, Psychologia społeczna, E. Aronson - Psy
Psychologia Społeczna Serce i Umysł Aronson
Aronson Rozdział 5, Uniwersytet Łódzki, Aronson Elliot - Psychologia Społeczna. Serce i Umysł. (Opra
Elliot Aronson Psychologia Społeczna serce i umysł
Notatka z lektury - Psychologia społeczna. Serce i umysł, wypracowania
Psychologia społeczna serce i umysł

więcej podobnych podstron