ABC Z K Krol J Gajos

background image

k r ó l ,

JAN

GAJOS

ABC

związków

€>

background image

W szelk ie p raw a zastrze żo n e. N ieau to ry zo w an e ro zp o w sze ch n ian ie

całości lu h fra g m e n tu n in iejsze j p u b lik a c ji w jak iejk o lw iek po staci

jest z ab ro n io n e. W y k o n y w an ie k o p ii m e to d ą k se ro g raficzn ą, fo to g raficzn ą,

a tak że k o p io w an ie k sią żk i na n o śn ik u film ow ym , m a g n ety czn y m

lu b in n y m pow o d u je n a ru sz e n ie p raw a u to rsk ic h n in iejsze j p u b lik a c ji.

W szy stk ie z n a k i w y stę p u jące w tekście są z a strze żo n y m i z n a k a m i firm ow ym i

b ą d ź tow arow ym i ich w łaścicieli.

A u to r o raz W y daw nictw o H E L IO N dołożyli w szelk ich sta ra ń ,

by zaw arte w tej Icsiążce in fo rm a c je były Icom pletne i rzeteln e.

N ie b io rą je d n a k żad n ej o d p o w ied zialn o ści ani za ich w ylcorzystanie,

an i za zw iązane z tym ew e n tu a ln e n a ru sz e n ie p raw p aten to w y ch

lu b a u to rsk ic h . A utor oraz W ydaw nictw o H E L IO N nie ponoszą

ró w n ie ż ż a d n e j o d p o w ie d z ia ln o ś c i za e w e n tu a ln e szlcody w y n ik łe

z w y k o rzy stan ia in fo rm a c ji zaw a rty ch w książce.

R e d a k to r prow adzący: M ic h a ł M row ieć

P o m y sł o ldadki: Ja n G ajos

Projelct okładlci: Ja n P a lu c h

F o to g ra fia na o k ład ce zo stała w y k o rzy stan a za zgodą S hutterstoclc.com

W y daw nictw o H E L IO N

ul. K o ściu szld Ic, 44-100 G L IW IC E

teł. 32 231 22 19, 32 230 98 63

e-m ail: sensus@sensus.pl

W W W : http://sensus.pl (k się g a rn ia in te rn e to w a , Icatalog książelc)

D ro g i Czytelnilcu!

Je żeli chcesz ocenić tę Icsiążkę, zajrzyj po d ad res

http://sensus.pl/user/opinie/abczwi_ebook

M ożesz tam w p isa ć swoje uw agi, sp o strz eżen ia, recenzję.

ISB N : 978-83-246-9416-7

C o p y rig h t © H e lio n 2014

P rin te d in P o lan d .

• Poleć książkę na Facebook.com

• Księgarnia internetowa

• Kup w wersji papierowej

• Lubię to! » Nasza społeczność

• Oceń książkę

background image

S

pis

t r e ś c i

1. w tych miejscach możesz spotkać swoją wymarzoną

dziewczynę 9

2. Jaki jest odpowiedni moment na wyznanie miłości? 12

3. Miłość platoniczna 15

4.

Jak rozkochać w sobie dziewczynę? — część 1 18

5.

Jak rozkochać w sobie dziewczynę? — część 2 20

6. Jak rozkochać w sobie dziewczynę? — część 3 23

7.

Zakochana pięknieje 26

8. Czy romantyzm to przeżytek? 28

9.

Jak zawładnąć kobiecym sercem? 32

10. Miłość — z czym to się je? 35

11. Skąd wiedzieć, że to ta jedna, jedyna? 38

12

. Czym jest miłość? Legalnym narkotykiem? 41

13.

Biologia a wybór partnera 47

14.

Ekonomia a wybór drugiej połówki 51

15.

Różnice pomiędzy kobietami i mężczyznami 54

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

16.

Jakich paftnefów wybierają Polacy?

57

17.

Dlaczego źle dobiegamy sobie paftnemw?

60

18.

Potrzeby emocjonalne kobiet i mężczyzn 64

19.

To, czym się głównie mżnimy 68

20

. Dlaczego kobiety narzekają, a mężczyźni grają w gry? 71

21

. Wojna płci, czyli gdy nie wiadomo, o co chodzi 74

22

. Czego pragną kobiety?

76

23.

Jakie wartości budują związek?

79

24.

Co sprawia, że wchodzimy w związek?

82

25.

Rodzaje związków 85

26.

Współzależność 91

27.

Jak stworzyć udany związek? 96

28

. Jak stworzyć idealny związek? 99

29.

Co jest najważniejsze w związku? 103

30.

Wwodzenie w związku 106

31.

Seksualność w związku 109

32.

Zabij rutynę! 111

33. Tylko tyle musisz zrobić, żeby było idealnie 114

34.

Związki na odległość — część 1 117

35.

Związki na odległość — część 2 120

36.

Co zrobić, by związek na odległość miał sens? 122

37.

Jak zapunktować u dziewczyny? 125

38.

Jak zbudować zdrowy związek? 128

39.

Tych zasad nie możesz łamać 132

40.

Mieszkanie z dziewczyną 135

41.

I nie pozwól się oprzeć 140

42.

Kilka zasad prowadzenia dobrej kłótni 144

background image

Spis treści

43.

Nie mb tego!

146

44.

Jak pfzetfwać kryzys w związku? 149

45. 5 zachowań, które niszczą związek 152

46.

Błędy najczęściej popełniane w związkach 155

47.

Tego powinieneś unikać 157

48.

Jak utrzymać związek bez zazdlmsci? 159

49.

Jak postępować, by uniknąć rozpadu związku? 174

50.

Jak uratować związek? — część 1 177

51.

Jak uratować związek? — część 2 180

52.

Jak ustrzec się od zdrady kobiety? 183

53. Toksyczne związki — brak zaufania 186

54.

Czy ona mnie zdradza? 189

55. Jak poradzić sobie z zazdrością? 192

56.

Ona nie może przestać myśleć o swoim byłym!

195

57.

A jednak to kobiety 197

58.

Takim paniom musisz podziękować 199

59.

Toksyczna dziewczyna 202

60.

Dlaczego ona mnie zdradza? 204

61.

Jak zerwać z dziewczyną? — część 1 207

62

. Jak zerwać z dziewczyną? — część 2 211

63.

Co powiedzieć podczas zerwania? 213

64.

Każdemu może się to zdarzyć 218

65.

Jak poradzić sobie po rozpadzie związku? 220

66. Raz jeszcze: Jak poradzić sobie

po zerwaniu z dziewczyną? 223

67.

Jak wykorzystać tajną broń kobiet

na swoją korzyść?

226

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

68. Jak odzyskać dziewczynę? — część 1 228

69.

Jak odzyskać dziewczynę? — część 2 231

70.

Jak odzyskać dziewczynę? — część 3 234

71.

Jak zrazić do siebie byłą partnefkę? 240

72.

Jak utracić na zawsze kontakt z byłą partnerką? 243

73. Dlaczego moja przyjaciółka ma faceta debila? 246

74.

Czy już jest źle? 248

background image

w

TYCH MIEJSCACH

MOŻESZ SPOTKAĆ SWO jĄ

WYMARZONĄ

DZIEWCZYNĘ

Chciałbyś w końcu poznać swoją drugą połówkę. Nie cłicesz jed-

nal<że wcłiodzić w związek z pierwszą lepszą l<obietą, l<tóra się do

Ciebie uśmiecłinie, tyll<o z taką, l<tóra Ci odpowiada. M inął już

jal<iś czas i zaczynasz się zastanawiać, czy to z Tobą jest coś nie

tal<, czy też może po prostu — parafrazując tytuł jednego z dennycłi

polsł<ichi filmów — baby są jakieś inne. W tym rozdziale dowiesz się,

jak znaleźć wymarzoną dziewczynę.

Przede wszystldm musisz być gotowy ją poznać. Co to oznacza?

Już Ci tłumaczę. Jeśli nie masz za dużego doświadczenia z kobie­

tami, to l<iedy w końcu pojawi się ta

wymarzona,

istnieje więl<sze niż

duże prawdopodobieństwo, że zepsujesz bardzo dużo rzeczy po

drodze i nic z tego nie wyjdzie.

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

Przede wszystkim speszysz się i nawet jeśli znasz już zasady

panujące w relacjach damsko-męskich, to w tym jednym, jedynym

przypadku postanowisz je złamać i niestety okaże się, że był to

błąd. Będziesz się za bardzo starał, zamęczał ją SMS-ami i popełniał

prawie wszystkie możliwe do popełnienia błędy. Czy to znaczy, że

do końca życia będziesz

skazany na samotność?

Nic podobnego!

M usisz po prostu wyrobić w sobie

większą naturalność

w kon­

taktach z kobietami. A można to osiągnąć tylko i wyłącznie w jeden

sposób — rozmawiając z jak największą liczbą kobiet. Poznając

dużo kobiet, wyrabiasz w sobie „mięsień rozmowy” i przede wszyst­

kim dobre nawyki, które pomogą Ci w zdobyciu tej jednej wyma­

rzonej. Poza tym nie będziesz strasznie potrzebujący przez to, że

będzie

dużo kobiet

w Twoim otoczeniu.

Bardzo istotne jest też, żebyś był świadomy, czego szukasz u ko­

biety. Samo powiedzenie, że chciałbyś spotkać wymarzoną p art­

nerkę, to jeszcze za mało, ponieważ dla każdego może to oznaczać

zupełnie co innego. Poświęć więc trochę czasu na spisanie cech (i to

nie tylko wyglądu), które Cię interesują u

wymarzonej partnerki.

Mając teraz już tak istotne inform acje, możemy przejść do

konkretnej wiedzy — czyli jak znaleźć wymarzoną partnerkę. Oto

kilka możliwych sposobów.

Poprzez znajomych. To jest

najpopularniejsza m etoda

w spo­

łeczeństwie i jeśli mam być szczery, to najm niej przeze m nie pole­

cana. Oczywiście, że łatwo jest poznać jakąś dziewczynę przez zna­

jomych, ale nie będzie tej radości samodzielnej pracy, a poza tym

sam się zastanów — jakie są szanse, że wśród koleżanek Twoich

znajomych znajdziesz kobietę, jakiej szukasz?

Po świecie krąży bardzo dużo negatywnych stereotypów na te­

m at poznawania kobiet w Internecie. W edług m nie zupełnie nie­

słusznie. Sam poznałem tą drogą bardzo dużą liczbę interesujących

osób. Pomyśl o tym w ten sposób: Część kobiet po prostu

nie ma

czasu

na to, żeby szwendać się po mieście, więc zakłada profile na

portalach randkowych z nadzieją na znalezienie swojego wyma­

rzonego partnera. Część z nich nie lubi klubów ani galerii han­

dlowych. Po co masz ograniczać sobie szanse poznania wymarzonej

10

background image

partnerki? Założenie profilu na portalu randkowym nie zajm uje

wiele czasu, a płynące z tego

korzyści

są naprawdę spore. Nie chcę

zresztą, żebyś mi wierzył na słowo — przekonaj się sam. Powiem Ci

ponadto w tajemnicy, że na naszym portalu http://wiuw.perfectdating.pl

możesz znaleźć

darmowego e-booka

do pobrania, który trak tu je

właśnie o randkowaniu w sieci.

W m iejscach publicznych. Dokładnie tak — galeria handlowa,

park, klub, osiedlowy sklep spożywczy. W szystkie te i wiele in ­

nych miejsc są dobre, żeby poznać

wymarzoną partnerkę.

Wszystko

zależy od tego, gdzie się lepiej czujesz. Część osób woli galerie

handlowe, jeśli chodzi o kwestię podchodzenia do nieznajomych

kobiet, podczas gdy inni zdecydowanie wolą kluby. Nie ma to więk­

szego znaczenia. W ażne, żebyś nie zamykał się w czterech ścia­

nach, lecz

w ychodził do ludzi!

Chcesz poznać wymarzoną partnerkę? To zacznij działać już dzi­

siaj. Załóż konto na portalu randkowym, wyjdź na miasto i działaj!

]V tych miejscach możesz spotkać swoją wymarzoną dziewczynę

11

background image

J

a k i

je s t

o p p o w ie p n i

MOMENT NA WYZNANIE

MIŁOŚCI?

Czy zastanawiasz się,

w jaki sposób wyznać m iłość kobiecie,

którą

kochasz? Jeżeli wahasz się, jakich użyć słów, to pomyśl najpierw,

dlaczego chcesz użyć tak potężnych słów.

W życiu każdego z nas dochodzi do m om entu, kiedy spotyka­

my kobietę, z którą chcemy się związać. Stworzenie związku po­

winno być początkiem drogi przepełnionej szczęściem, wzajem­

nym zrozumieniem i szacunkiem. W pewnym momencie chcesz, aby

druga strona zrozum iała, jak cenna jest dla Ciebie.

W jaki więc

sposób najlepiej wyznać m iłość kobiecie?

W bardzo wielu filmach mogłeś zauważyć, że słowa „kocham cię”

padały w momencie, kiedy mężczyzna w ogóle nie intrygował ko­

biety. Za sprawą tych słów ona zostawiała swojego dotychczasowego

kochanka. Nagle rozum iała, jak cenny jest dla niej jej przyjaciel,

i... żyli długo i szczęśliwie.

Bzdura. Życie to nie film. Na pewno zauważyłeś, że sposoby

przekazywane nam na co dzień przez m edia nie działają. Nie

wy­

znaje się m iłości kobiecie,

która nie czuje tego samego. W naszym

12

background image

J a k i jest odpowiedni moment na w yznanie miłości?

codziennym życiu, jeżeli wypowiesz te słowa za wcześnie, wystra­

szysz swoją ukochaną i zostaniesz ze złamanym sercem. Zagubio­

ny i zal<łopotany. Pam iętaj, że najlepszym m om entem na

w yzna­

nie m iłości

jest chwila, w której zarówno Ty, jak i Twoja kobieta

jesteście tego świadomi. Prawdę mówiąc, nawet nie potrzebujesz

tych słów. Ona będzie wiedzieć. Kobieta wie, co Was tak naprawdę

łączy, po tym jak się poruszasz, jak na nią patrzysz, jak się czujecie,

przebywając razem.

Zanim użyjesz magicznych słów „kocham cię”, zastanów się

poważnie, dlaczego chcesz ich użyć. Jeżeli ma to być sposób, żeby

kobieta nagle zaczęła zwracać na Ciebie uwagę, to przestań się łu ­

dzić. W ten sposób nie zdobędziesz jej uznania. Zam iast tego mo­

żesz dużo stracić. Pam iętaj, że kobieta powinna sobie zasłużyć na

pewne prezenty z Twojej strony. Takim właśnie prezentem dla

niej jest

wyznanie m iłości.

Jest to największy dar, który powinie­

neś trzymać do odpowiedniego mom entu. Nigdy nie

wyznawaj

m iłości

kobiecie, którą znasz od kilku dni. Te słowa powinny paść

po tym, jak już uświadomisz sobie, że dziewczyna, z którą jesteś,

okazała się taka, jak oczekiwałeś. Sprawdziliście się już w wielu

sytuacjach, tworząc związek. Razem przeżyliście wiele wspaniałych,

a także i cięższych chwil. W m om encie, w którym jesteś z kobietą

we wspaniałym i długim związku,

wyznanie m iłości

jest czymś na­

turalnym . Czymś, co może doprowadzić do założenia już niedługo

rodziny.

Jeżeli

wyznajesz m iłość

każdej kobiecie, z którą spotykasz się

kilka dni, to wyznanie miłości w Twoich ustach będzie niewiele

więcej warte od obietnicy składanej przez 2-letnie dziecko.

W y­

znanie m iłości

dla kobiety, którą intrygujesz, która na Twój widok

słabnie i cieszy się z każdej chwili z Tobą, jest oznaką traktowania

przez Ciebie związku na poważnie. Jeżeli nie chcesz, aby kobieta

wyobrażała sobie spędzenie reszty życia razem z Tobą, to nigdy,

przenigdy nie

wyznawaj jej m iłości.

Nigdy nie oszukuj kobiet, nie

krzywdź ich. Jeżeli natom iast chcesz być prawdziwym mężczyzną,

który szanuje zarówno siebie, jak innych, to doceniaj wartość pew­

nych słów.

W yznanie m iłości

powinno być przem yślaną decyzją.

13

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

Pam iętaj, że w momencie kiedy będziesz chciał założyć rodzinę,

spłodzić dzieci, wyznawanie miłości swoim blisldm powinno być

dla Ciebie codziennością. W l<ońcu będą to osoby, l<tóre zasługują na

to, aby l<ażdego dnia być świadome tego, co do nicłi czujesz.

14

background image

M

iło ść

platoniczisłą

Na pewno przynajm niej raz byłeś zakochany do granic ludzkiej

możliwości w kobiecie, która wcale Cię nie znała. Co sprawia, że

potrafisz zakochać się bez opam iętania w kobiecie, która czasami

nawet nie jest świadoma Twojego istnienia?

Czy w wieku 12 lat wzdychałeś do dużo starszej l<oleżanl<i? A może

byłeś zauroczony panią od polskiego? Te jej pięl<ne usta i kobiecy

uśmiech. Może l<oleżanl<a z ławld obok nigdy się nie dowiedziała,

jak bardzo ją lubiłeś? Na pewno bolało Cię gdzieś w głębi, kiedy

nie udało Ci się z nią zatańczyć na pierwszej dysl<otece. Czy aktu­

alnie koleżanl<a z pracy, uczelni, siłowni śni Ci się po nocach? Je­

żeli podoba Ci się to, że tkwisz w świecie m arzeń i ułudy, to nie

czytaj dalej tego rozdziału. Jeżeli natom iast podejmiesz decyzję, że

chcesz zrozumieć, dlaczego z tych m arzeń i Twojego wspaniałego

uczucia nigdy nic nie wynikło, to usiądź wygodnie. N astępnie weż

głębold wdech i skup się na tym, co zaraz przeczytasz.

Człowiek rodzi się z bardzo bujną wyobraźnią. Kiedy jal<o dziec­

ko trzymałeś w ręce roll<ę od papieru toaletowego, byłeś w stanie

wymyślić dla niej tysiące, jeżeli nie miliony zastosowań: broń, statek

l<osmiczny, tunel, lornetka, pistolet. Dotyczyło to l<ażdej zabawki,

jaką otrzymywałeś. Może zdarzyło Ci się l<iedyś, że marzyłeś o tym,

żeby jal<aś zabawka ożyła i sama poruszała się jak w bajce. Każdy

marzył, gdy był dziecldem, i nie jest to nic złego. Problem polega

15

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

tylko na tym, że samo m arzenie o tym, że opakowanie po zabawce

to baza kosmiczna, nie zmieniło nigdy faktu, że było to opal<owanie.

Teraz się z tego śmiejesz, ale przypisywałeś kawałkowi kartonu

albo jakiejś innej zabawce cechy, których nigdy nie miały. To samo

dotyczy platonicznych miłości. Skoro nigdy nie związałeś się z ko­

bietą, o której marzyłeś całymi tygodniam i, to po prostu przypi­

sałeś jej tysiące, jeżeli nie setki tysięcy cech, które ją opisują. W y­

obrażałeś sobie, jak zachowa się w jakiejś sytuacji, a szczególnie

wtedy, gdy wydarzy się coś złego, np. napadnie Was złodziej, kiedy

będziecie na spacerze. Później oczywiście uratujesz ją, a ona odda

Ci się na całą resztę swojego życia.

Prawda jest taka, że to się nigdy nie wydarza. Jeżeli kiedykol­

wiek zakochałeś się w dziewczynie, z którą nie stworzyłeś związku,

to wiedz, że tak naprawdę związałeś się em ocjonalnie z własną

wyobraźnią. Dopóki tego sobie nie uświadomisz, będziesz uważał, że

Twoja

platoniczna m iłość

odzwierciedla rzeczywistość. Nie wiesz,

jak kobieta zachowywałaby się, gdybyście stworzyli związek. Bardzo

często wyobrażenia nie są spójne z prawdą. Całe uczucie, jakie w so­

bie rozbudziłeś do swojej platonicznej miłości, oparte jest jedynie

na Twojej bujnej wyobraźni, kilku inform acjach i wierze w to, że

jeszcze kiedyś uda Ci się z nią być.

Im więcej myślałeś o swoim obiekcie uczuć, tym większy ból

i cierpienie czułeś z każdym dniem. Ból i samotność związane z

pla-

toniczną miłością

są odzwierciedleniem Twojego wewnętrznego roz­

targnienia, pragnienia spotykania się z ukochaną. Problem polega

na tym, że jest to ból, który sam sobie serwujesz za każdym razem,

kiedy zaczynasz idealizować kobietę, której de facto nie znasz

(ponieważ nigdy nie stworzyłeś z nią niczego więcej), zamiast

spojrzeć prawdzie w oczy i stwierdzić, że

platoniczna miłość,

w którą

się wplątałeś, do niczego nie prowadzi, a samo wzdychanie i cier­

pienie niczym młody W erter jest żałosne. Jeżeli lubisz się zam ar­

twiać i robić z siebie ofiarę losu, to dalej wzdychaj i denerwuj się,

dlaczego świat jest taki okrutny. Możesz też wybrać inn ą drogę

i zmienić swój sposób postępowania na tyle, żeby tego typu sytuacje

już nigdy nie miały miejsca.

16

background image

M iłość platoniczna

Zacznij na nowo żyć. Otaczaj się jak największą liczbą nowych

znajomych, poznawaj nowe kobiety. Nie ma lepszego sposobu.

Sam już po krótkim czasie zauważysz, że tak naprawdę masz wokół

mnóstwo innych kandydatek na partnerki. Po co miałbyś więc dalej

karm ić swoją wyobraźnię? Tym bardziej, że wiesz już, w jak d u ­

żym błędzie byłeś, zakochując się w kobiecie, której nie znasz. Teraz

zastanów się, czy chciałbyś już nigdy nie zakochać się bez wza­

jemności w kobiecie. Jeżeli tak, to rozpocznij swoją drogę do sta­

nia się najlepszym wydaniem samego siebie. W pewnym momencie

kobiety będą zakochiwać się w Tobie bez pamięci, a Ty jedynie bę­

dziesz musiał wybrać w odpowiednim momencie tą, z którą będziesz

chciał założyć rodzinę. W ten sposób będziesz szczęśliwy i nie bę­

dziesz już nigdy zawracać sobie głowy wzdychaniem do kobiet,

które tak naprawdę nigdy nie miały przyjemności Cię poznać.

17

background image

J

a k

r o zk o c h a ć

w

sobie

DZIEWCZYNĘ? — CZĘŚĆ 1

Nareszcie przychodzi taki mom ent, że po długim okresie starań,

umawiania się na randki, a także ogromnej niepewności i stresu, czy

się uda,

jesteście razem!

Moje gratulacje, w końcu bycie w związku

z drugą osobą to naprawdę fantastyczna sprawa. Wymaga jednak tro­

chę obeznania i przede wszystkim świadomości, że to wcale nie ko­

niec Twojej drogi uwodzenia, a tak naprawdę jedynie jej początek...

Ale po kolei.

Pierwsza ważna sprawa to mom ent, od którego możesz uznać,

że jesteście w związku. Mam nadzieję, że nie trzym ają się Ciebie

okołopodstawówkowe tendencje do pytania dziewczyny:

Czy chcesz

ze m ną chodzić?

No ale w takim razie kiedy można powiedzieć, że jesteście już

razem w związku? Jak rozkochać w sobie dziewczynę? Odpowiedź

jest bardzo prosta — w momencie gdy zaczniecie uprawiać ze sobą

seks. Jest to podyktowane względami zdroworozsądkowymi, ale

również przede wszystkim biologicznymi.

W iem, że początek związku to prawdziwa burza pozytywnych

emocji i niejednokrotnie masz ochotę wykrzyczeć całemu światu,

jak Ci dobrze i jaki jesteś zakochany, ale

nie rób tego.

18

background image

J a k rozkochać w sobie dziewczynę?

część 1

T ak naprawdę na początku związku możecie być na różnych

etapach zaangażowania i jeśli zaczniesz od razu mówić, jak bardzo

kochasz swoją partnerkę i jaką świetlaną przyszłość widzisz przed

Wami, to możesz ją po prostu

przestraszyć.

Dajcie sobie nawzajem

czas, żeby się lepiej poznać, zanim zaczniesz deklarować na poważ­

nie

swoje uczucia.

Sam dobrze pam iętam , ile razy naprawdę fajna

dziewczyna zraziła m nie do siebie tym, że już w drugim tygodniu

znajomości zaczynała mi pisać i mówić, jak bardzo mnie kocha i jaki

jestem niepowtarzalny, praktycznie wcale m nie nie znając.

Urodziłeś się mężczyzną, co stawia Cię w konkretnej roli w

Twoim

zw iązku

— m ianowicie to do Ciebie należy zadanie prowadzenia

i wymyślenie, jak rozkochać w sobie dziewczynę. Kobiety nie cier­

pią podejmowania decyzji i bardzo lubią zdecydowanych mężczyzn.

W życiu jest jak w tańcu — kobiety nienaw idzą prowadzić swoich

partnerów.

Jeśli więc

T y

będziesz czuł się dziwnie w danym związku i ko­

bieta to dostrzeże, to ona też zacznie czuć się w nim po jakimś czasie

dziwnie. Analogicznie, jeśli ona na początku czuje się dziwnie, a Ty

będziesz czuł się komfortowo i będziesz jej to okazywać na każdym

kroku, to po niedługim czasie ona również zacznie się tak w nim

czuć. Zrozumiałe?

Wasza relacja to nie fuzja dwóch firm wartych miliardy dolarów,

więc nie ma sensu brać wszystkiego śmiertelnie poważnie albo na­

wet (sic!) form alnie. N iech W asz związek będzie

św ietną zabawą

i niesamowitą przygodą,

a nie zbiorem w ielkich planów i wzajem­

nych oczekiwań względem siebie.

Nie musicie też spędzać ze sobą każdej wolnej chwili. Chyba

nie chcesz poczuć się przytłoczony jej obecnością albo, co gorsza,

nie chcesz, żeby ona się tak poczuła.

Pamiętaj tylko o jednym — negi, czyli negatywne komplementy

(lekkie docinki z Twojej strony), obowiązują przez cały okres Waszej

znajomości.

19

background image

J

a k

r o zk o c h a ć

w

sobie

DZIEWCZYNĘ? — CZĘŚĆ 2

Umiesz już podrywać dziewczyny, nie stanowi dla Ciebie większego

problem u podejście i zagadanie do obcej kobiety, a nawet wzięcie

od niej num eru telefonu i umówienie się z nią później na randkę,

a nawet na dwie... To, co stanowi dla Ciebie prawdziwe wyzwanie, to

pytanie, które pojawia się po jakimś czasie w Twojej głowie, a m ia­

nowicie:

Jak rozkochać w sobie dziewczynę?

Zapraszam do lektury!

N iektórzy mówią, że

m iłość

to ciężka sprawa, ponieważ nijak

nie można jej zaplanować i jest to rzecz, która się po prostu dzieje

— Ty nie masz na nią wpływu. Może Ci się udać, a może nie. Ja

mówię natom iast, że miłości można bardzo pomóc i dzięki wiedzy

o paru istotnych kwestiach będziesz w stanie zapomnieć, że kie­

dykolwiek stawiałeś sobie pytanie:

Jak rozkochać w sobie dziew­

czynę?

Prawda jest taka, że kobiety i mężczyźni różnią się od siebie

pod bardzo wieloma względami. Nie będę się tutaj nad tym roz­

wodził, bo to nie czas i miejsce na takie dywagacje. Dość powie­

dzieć, że szukamy u płci przeciwnej zupełnie innych cech i na zu­

pełnie inne rzeczy zwracamy

szczególną uwagę.

W ystarczy tylko,

żebyś skupił się na tych czynnikach, a kobiety zaczną spoglądać

20

background image

J a k rozkochać w sobie dziewczynę?

część 2

na Ciebie przychylniejszym okiem i niejedna będzie m iała ochotę

wyszeptać Ci czule do ucha „kocham cię!”.

Jak rozkochać w sobie dziewczynę?

M usisz zrozumieć, że ko­

biety wcale nie „lecą” na wygląd mężczyzny. Oczywiście, jest mały

promil przedstawicielek płci pięknej, które wybierają swoich partne­

rów głównie na podstawie ich aparycji, ale jest to naprawdę zni­

koma ilość, a my tutaj rozprawiamy o większości.

Czy to w takim razie znaczy, że możesz sobie wyglądać, jak

chcesz, a kobiety i tak będą Cię pragnąć? Oczywiście, że nie —

kobiety zwracają uwagę na to, czy dbasz o siebie, i na Twoją mowę

ciała. Nie musisz chodzić w markowych ciuchach i na ręce nosić

rolexa,

ale jeśli chcesz, aby wartościowa dziewczyna była u Twojego

boku, to naucz się dobierać ubrania w m iarę zgodnie co do koloru

i fasonu, nie zapominaj o prysznicu, paście do butów czy też o tym,

że paznokcie się obcina, a nie obgryza...

Jeśli chodzi o mowę ciała, to nie musisz się napinać jak strongma-

ni na wybiegu, ale powłócząc nogami, jakbyś przed chwilą ma-

sturbował się stopami, i do tego garbiąc się jak polityk pod naporem

zarzutów społeczeństwa, nie zyskasz aprobaty kobiet. Zresztą, dużo

można by mówić o

m owie ciała,

a i tak najlepiej jest zobaczyć, jak

to powinno wyglądać.

Jak rozkochać w sobie dziewczynę?

Um iejętność zrozum ienia

kobiety i meandrów jej psychiki to tak naprawdę najkrótsza droga

do jej serca. Jest to tem at, którego omówienie wymaga zdecydo­

wanie więcej czasu, niż zamierzam poświęcić na pisanie tego roz­

działu, ale poniżej wymienię Ci najważniejsze rzeczy, o których

należy pam iętać, jeśli chcesz zawrócić w głowie swojej wybrance:

— Kasa nie ma znaczenia.

Nie zawrócisz dziewczynie w głowie

tym, że zabierzesz ją do najdroższej restauracji w mieście i przewie­

ziesz superfurą. Zresztą, istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo,

że Twoi poprzednicy wpadli na ten sam pomysł, a to nie świadczy

zbyt l<orzystnie o Twojej oryginalności, prawda?

— N aucz się słuchać.

Większość mężczyzn, l<iedy kobieta chce

im się wygadać i wyżalić, stara się im doradzać i stosując swój lo­

giczny sposób myślenia, próbują rozwiązać wszystkie ich problemy.

21

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

BŁĄD. W ysłuchaj, przytul i powiedz, że wszystko będzie dobrze

— tylko tyle albo aż tyle.

— N aucz się sprawiać jej radość drobnostkami.

Kobiety nie

szukają miłości rodem z Przeminęło z wiatrem^, ale też jakoś nie

ciągnie ich do suchej miłości rodem z filmów sensacyjnych. Śnia­

danie do łóżka, niezapowiedziany spacer po parku, mały kwiatek

zerwany na łące, a może szalona wyprawa nad morze, żeby zebrać

trochę piasku z plaży do słoika — ogranicza Cię jedynie własna

wyobraźnia. Pam iętaj tylko, że ilość pieniędzy, jakie w to włożysz,

nie ma większego znaczenia. Liczy się pomysłowość.

— Zazdrość.

To prawdziwy zabójca miłości. Nie ma czegoś ta­

kiego jak „zdrowa zazdrość”, to m it wymyślony przez niedowarto­

ściowanych mężczyzn. Jeśli jesteś facetem, to ufasz swojej p art­

nerce i nie śledzisz jej jak rząd dochody obywateli. Uwierz mi —

jeżeli będzie Cię chciała zdradzić, to i tak to zrobi, a nie ma co

niepotrzebnie wprowadzać do relacji kwasu.

22

background image

J

a k

ro z k o ch a ć w sobie

DZIEWCZYNĘ? — CZĘŚĆ 3

T ak naprawdę podejście do dziewczyny, rozpoczęcie z nią rozmo­

wy, wzięcie num eru telefonu, a nawet umówienie się na randkę to

dopiero początek uwodzenia. Jeśli chcesz wejść w związek, to

pewnie doskonale zdajesz sobie sprawę, że udany związek to taki,

który opiera się na miłości. N aturalne jest więc, że rodzi się pytanie:

Jak rozkochać w sobie dziewczynę?

M usisz zrozumieć jedną rzecz —

m iłość

pojawia się dopiero po

jakimś czasie bycia w związku, więc nie masz się co przejmować

faktem, że dziewczyna nie mówi Ci co chwilę, że Cię kocha. Po­

wiem więcej — powinieneś się cieszyć z tego faktu, ponieważ

pierwszych kilka dni związku to okres zdecydowanie zbyt krótki,

żeby tak naprawdę móc się zakochać. Powiem Ci więcej — moim

problem em przez bardzo długi czas było to, że dziewczyny dekla­

rowały mi swoją

m iłość

już po 2-3 spotkaniach. Prawda jest taka,

że na początku jedyne, co możemy względem siebie odczuwać, to

fascynacja lub też zauroczenie. Prawdziwa miłość wymaga czasu,

abyście mogli się lepiej poznać i przekonać się, czy faktycznie do

siebie pasujecie.

No dobrze, ale w takim razie jak

rozkochać w sobie dziewczynę?

23

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

To, że jesteście razem, wcale nie oznacza, że musicie spędzać

ze sobą każdą wolną chwilę. Spotykajcie się, spędzajcie razem

czas, ale nie zapominajcie o swoim życiu czy znajomych. Najgor­

sze związki to takie, które opierają się na zasadzie

M y kontra

świat.

Jeśli będziesz cały czas napierał na kolejne spotkania, to

dziewczyna może w końcu poczuć się osaczona i zam iast miłości

z jej strony możesz jedynie zobaczyć coraz bardziej rosnący dystans

pomiędzy W am i...

Jest z Tobą,

a nie z kimś innym, więc nie musisz wymagać od

niej, aby składała Ci raport z każdego swojego kroku, i podejrzliwym

okiem spoglądać na wszystkich jej męskich znajomych, a już tym

bardziej robić aw antury za każdym razem, kiedy dowiesz się, że

gdzieś na mieście była widziana z innym mężczyzną. Zresztą, naj-

rsze, co możesz zrobić, to zacząć przeglądać jej prywatną kore-

pondencję — w końcu związek opiera się przede wszystkim na

zaufaniu, a posądzanie jej o zdradę na każdym kroku raczej chyba

nie świadczy o tym, że ufasz swojej partnerce, prawda?

Pomim o tego, co twierdzą niektórzy duchowni reprezentujący

pewne religie,

seks

jest nieodłączną częścią związku, która w na­

prawdę piękny sposób buduje bliskość pomiędzy W ami oraz po­

zwala doświadczyć prawdziwej i dorosłej miłości. Pam iętaj o tym,

aby nie być

egoistą

w łóżku. Generalnie skup się na tym, aby przede

wszystkim sprawiać przyjem ność kobiecie i jak najm niej myśleć

o sobie, a uwierz mi — zostanie Ci to wynagrodzone.

Jak rozkochać w sobie dziewczynę?

Kobiety kochają mężczyzn

za to, że są mężczyznami — brzmi banalnie? Niestety, większość

mężczyzn zapomina, jaka jest ich rola na tym świecie, przez co za­

chowują się w konwencji „ni to pies, ni wydra, a chciałoby być lwem”.

Jako

m ężczyzna

masz prowadzić w związku (znajdziesz o tym

osobny rozdział na naszej stronie), starać się kierować logiką (nie

m usisz na każdy wybuch emocji swojej kobiety reagować tak jak

ona), być jak skała (kobiety naprawdę bardzo nie lubią mężczyzn,

którzy nie mają swojego zdania) i przede wszystkim zrozumieć to, że

różnicie się pod bardzo wieloma względami w kwestiach psychiki

— wywoływanie kłótni z tego powodu zdecydowanie nie jest męskie.

W ięcej na: www.ebookgigs.eu

background image

J a k rozkochać w sobie dziewczynę?

część 3

To tylko wierzchołek góry lodowej, bo mógłbym Ci wymienić

jeszcze sporo spraw, ale zacznij od tych, a już będziesz na dobrej

drodze, aby osiągnąć sukces.

Chcesz być

romantykiem?

W związku to jak najbardziej odpo­

wiednie, tylko pam iętaj o złotej zasadzie u m iaru ... Czasami kup

swojej dziewczynie kwiatka.

www.ebookgigs.eu

W ięcej na: www.ebookgigs.eu

25

background image

7

Z

akochaisłą

p ię k n ie je

kiedykolwiek, ba, może widziałeś na własne oczy, jak

za­

kochana kobieta

w jal<iś magiczny sposób nagle... pięknieje? Co

ciekawsze — z dnia na dzień jest coraz bardziej rozprom ieniona,

coraz bardziej szczęśliwa. Jej uśm iech staje się zniewalający i nie

jesteś w stanie przejść obok niej obojętnie. Dziewczyna, która kiedyś

nie była dla Ciebie

zjawiskowa,

nagle staje się obiektem Twojego

zainteresowania. Co dla Ciebie ważne — próba odbicia jej właśnie

teraz nie należy do rzeczy najłatwiejszych. I nie na tym skupimy się

na dzisiejszej lekcji.

W idzisz, dla nas ważne jest to, jak

sam opoczucie wpływa na

nasze postrzeganie.

Gdybyś m iał w tym momencie narysować pi­

ram idę ze wszystkimi znanymi Ci emocjami i uczuciam i, gdzie by

się znalazły zakochanie i miłość? Jeśli jesteś pilnym uczniem i bacz­

nym obserwatorem, narysujesz je na samej górze. Prawidłowo.

By nie rzucać słów na w iatr —

zakochanie

to jeden z najsilniej­

szych stanów, jaki w ogóle jesteś w stanie odczuwać. Nie miałem

nigdy do czynienia z narkotykami, ale podobno ciężko dostać cokol­

wiek, co jest w stanie dać nam tyle

euforii

i tyle górnolotnych i in­

tensywnych emocji co stan zakochania. Stąd taka diametralna zmiana.

Gdybyśmy chcieli uzasadnić wszystko

naukowo,

moglibyśmy

podążać ścieżką psychologii, a dokładniej neuropsychologii. Mowa

o

projektowaniu szczęścia.

Nazwijmy to roboczo w ten sposób.

26

W ięcej na: www.ebookgigs.eu

background image

Zakochana pięknieje

Przeprowadzano kiedyś eksperym ent, w którym grupa strzelców

amatorów przebywała z profesjonalistami. Okazało się, że po dwóch

tygodniach wspólnego przebywania (nie trenowania) grupa am a­

torów zbliżyła się celnością i efektami do wojskowych

profesjona­

listów.

Umysł amatorów, obserwując zawodowców, nieświadomie

zaczął podłapywać pewne charakterystyczne zachowania i gesty

ekspertów, co przełożyło się na lepsze wyniki.

Wszystko wygląda podobnie w sytuacji

nabierania atrakcyjności

przez zakochaną kobietę. N ie chodzi o to, że ona nagle zaczyna

0 siebie dbać. Ona po prostu czuje się świetnie. Jest spełniona i do­

wartościowana, a na dodatek wszelkie zm artwienia wydają się być

dla niej błahostkam i. W idać to po niej, na jej twarzy, w jej samo­

poczuciu. Autom atycznie odbierasz ją jako

bardziej godną zainte-

n n ^ nMMwania. Ot, taki psikus m atki natury.

wV7 w y

dobrze jest, abyś o tym wiedział? Gdy jesteś smutny,

bez energii i ogólnie chęci życia, a mimo wszystko motywujesz się

do tego, aby podejść do dziewczyny,

popełniasz błąd.

Często zapew­

ne możesz usłyszeć, że tylko poprzez trening nabierzesz odpo­

wiednich umiejętności. By móc spędzać czas wśród pięknych kobiet

1 cieszyć się ich wszystkimi atutami, ważne są nie tyle umiejętności,

co cechy wypływające z Ciebie.

Udając pewnego siebie, nie bę­

dziesz pewny siebie.

Udając zabawnego, nie będziesz zabawny. Po­

dążając tą ścieżką, zamiast księżniczek znajdziesz

desperatki.

Choć

jest ich wiele, m am nadzieję, że wyznaczasz sobie w życiu am bit­

niejsze cele.

Zadbaj o siebie.

Tylko w ten sposób jesteś w stanie sprawić, że

na Twojej twarzy będzie można zauważyć wszystko to, co u zako­

chanej kobiety: spełnianie marzeń, pokonywanie barier, lęków,

docenianie własnych umiejętności i sprawdzanie się w momentach

kryzysowych.

To buduje u mężczyzn

poczucie własnej wartości.

Gdy sam bę­

dziesz pewien, ile dla siebie jesteś warty, na Twojej twarzy zagości to

coś, co mówi dziewczynom, że ten facet wie, czego chce. Bonusem

będzie Twoje samopoczucie, którym na dodatek będziesz mógł za­

rażać swoich znajomych.

W ięcej na: www.ebookgigs.eu

27

background image

8

C

z y

r o m a n t y z m

TO PRZEŻYTEK?

www.ebookgigs.eu

Jeżeli zapytasz każdą napotkaną kobietę, co ma do powiedzenia

na tem at romantycznego uczucia, odpowie Ci, że nigdy nie będzie

jej go dość. Czy jednak prawdziwy rom antyk będzie dla kobiety

takim mężczyzną, którego bezwarunkowo pokocha i który spełni

jej wszystkie oczekiwania?

XXI wiek znacząco różni się od czasów twórczości Mickiewicza

czy Goethego. Gdyby dzisiaj ktoś próbował zacząć naśladować

Wertera, wylądowałby na oddziale psychiatrycznym. Esencjonalizm

i ekspresywność to nie są cechy, które definiują człowieka XXI

pierwszego stulecia. Potrzebny nam bardziej

wyrachowany umysł,

spokój i chłodne podejście do pewnych tematów. Nie jesteśmy furia­

tami, którzy w swej namiętności potrafią jednocześnie kochać i nie­

nawidzić. Cierpieć, będąc szczęśliwym. Tego u nas nie ma. Są za to

wszechobecne kalkulacje, pożądanie, żądze i dynamiczne tempo ży­

cia. N ikt już teraz nie sądzi, że cierpienie jest dla nas niezbędne,

szczególnie w miłości.

Czy

prawdziwa m iłość romantyczna

ma prawo zaistnieć w ta­

kich w arunkach? W reszcie, czy kobiety tego napraw dę oczekują?

Czy jest to tylko ich wyobrażenie? Każdy facet zapewne też marzy

28

W ięcej na: www.ebookgigs.eu

background image

Csy romantyzm to przeżytek?

O

ferrari, jednak gdyby miał nim dojeżdżać dzień

w

dzień do pracy,

mogłoby się ol<azać, że jednal< potrzebuje czegoś innego. Szcze­

gólnie gdy ma więcej niż 180 cm i nie posiada własnej rafinerii.

Co zatem zrobić, by być w związku

naprawdę szczęśliwym?

Jak

sprawić, by każdego ranka widzieć na jej twarzy ten cudowny

uśm iech rysowany naszym palcem? Skąd wykrzesać tę m agiczną

iskierkę i jak zaspokoić wszystkie jej potrzeby? W życiu każdego

mężczyzny przychodzi m om ent, gdy zamierza stworzyć z kobietą

coś absolutnie wspaniałego. Relację, która będzie siłą napędową

do dalszych działań i sukcesów. I nagle, w pewnym tajem niczym

momencie okazuje się, że być może jest kobieta, która swoją deli­

katnością i wspaniałością sprawia, że tracimy dla niej głowę. Właśnie

wtedy, dokładnie w tym momencie, gdy uświadamiasz sobie, że

sz z nią być do końcgŁjw G kdn^rodzi się pytanie: jak sprawić.

Stąd wzięło się właśnie wiele teorii wyjaśniających, jak sprawić,

aby „zaciągnąć każdą kobietę do łóżka”. Jednak pewien myśliciel

powiedział kiedyś, że „aby zdobyć kobietę, wystarczy błyszczeć,

lecz by ją rozkochać, trzeba ją rozmarzyć”. Gdy mowa o uczuciach

z najwyższej półki, mało kto jest w stanie cokolwiek doradzić. L u­

dziom do tej pory ciężko zrozumieć

m echanizm y działania dobie­

rania się w pary.

Co istotne, porady, które zazwyczaj możesz usły­

szeć, to dwa zupełnie inne światy. Ktoś Ci doradzi, byś szedł drogą

romantycznego kochanka, który z bukietem róż będzie ganiał za

kobietą. D rugi osobnik zaś powie Ci, że najlepiej, gdy będziesz ją

ignorował i nie zwracał na nią uwagi. Co najciekawsze — jeżeli

chcesz osiągnąć maksymalny sukces i zaznać pełnej satysfakcji,

żadna z tych porad Ci nie pomoże. Słuchaj dlaczego.

Gdy dwoje ludzi ma się ku sobie, zakochują się nawzajem w swoim

obrazie. To nie jest tak, że po dwóch spotkaniach znasz daną osobę

na wylot. Nagle z jakichś dziwnych przyczyn zaczynasz dostrzegać

tylko jej zalety, jesteś pod jej urokiem , czujesz się wspaniale. Wy­

daję Ci się, że odnalazłeś

sens swojego życia,

i nie liczy się oprócz

niej zupełnie nic. Co daje Ci wiedza, że zakochujesz się we własnej

projekcji danej osoby? Otóż całkiem sporo.

W ięcej na: www.ebookgigs.eu

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

By Wasz kwitnący związek był dokładnie tal<i, jal<im go sobie

wymarzyłeś, bardzo ważne jest, abyś cały czas byi

naprawdę sobą.

By tak rzeczywiście było, potrzebna jest szczerość — z l<obietami,

a szczególnie z tą jedną. To gwarantuje sul<ces na dłuższą metę.

Dobrej podróbl<i nie rozpoznamy od razu, jednak l<iedyś w l<ońcu

przyjdzie czas, gdy dowiemy się, że to nie ten towar, o l<tóry nam

chłodziło. Podobnie jest w związl<achi. Na początl<u możesz wymy­

ślać niestworzone historie, czarować swoją osobowością i pewnością

siebie. Jednak jeśli którakolwiek z tych cech była wyimaginowana

bądź wywołana działaniem chwili, w końcu Twoja Pani zrozumie,

że nie jesteś tą osobą, którą byłeś na początku. Później przez to

masz nieprzespane noce, wyrzuty sum ienia, frustracje. Krzyczysz

na cały świat, narzekając, jakie życie jest niesprawiedliwe. Rzadko

kto jednak myśli, by zacząć od siebie i w sobie samym szukać winy.

Każde niepowodzenie jest w końcu okazją do tego, by czynić swoje

życie lepszym.

Będąc prawdziwym przez cały czas, masz gwarancję, że nigdy,

absolutnie nigdy nie okaże się, że

kobieta jest Tobą rozczarowana.

Szukając drugiej połówki bądź zaczynając drogę ku związkowi,

pam iętaj, że tutaj żadna tajem nicza receptura Ci nie pomoże.

Dlaczego? Bo kobieta ma się zakochać w Twojej osobie, a nie w m a­

gicznych poradach. Jest to naprawdę możliwe. Sam fakt, że czytasz

ten tekst, oznacza, że jakoś m usiałeś znaleźć się na tym świecie.

Z tego, co wiem. Twoi rodzice nie potrzebowali do tego skom pli­

kowanego planu działania z rozbudowanym konspektem. Co ważne

— warto mieć wybór. Gdy przez Twoje życie nie przewinęło się

wiele kobiet, być może nie do końca wiesz, czego szukasz. Co za

tym idzie, na początku dziewczyna może wydawać Ci się genialna,

jednak będzie to spowodowane tylko tym, że nie miałeś okazji ob­

cować z taką, z którą naprawdę byś tego chciał. Czasami warto po­

czekać i zrezygnować z czegoś, by osiągnąć wspaniałe rezultaty.

Podobnie jest z kobietami. Gdy czujesz, że brakuje Ci miłości, a nie

miałeś okazji poznać wielu kobiet w swoim życiu, powinieneś za­

głębić się w tem at relacji damsko-męskich.

30

background image

Csy romantyzm to przeżytek?

Jeśli jednak jesteś już zmęczony wszystkimi kobietam i, żadna

nie inspiruje Cię, nie potrafisz znaleźć w niej tego, co by Cię do

niej przyciągnęło na dłużej, postaw na

rozwój "Własnego charakteru.

W życiu jest w znakomitej większości tak, że ludzie przyciągają się

nawzajem według prostego rachunku — im wspanialszym czło­

wiekiem jesteś, tym wspanialszego do siebie przyciągniesz. I to

jest rom antyzm naszych czasów — um iejętność zainwestowania

w cechy, które są na wymarciu: prawdziwość, zrozumienie, szcze­

rość. Uzbrojony w taki arsenał, odnajdziesz szczęście szybciej,

niżbyś przypuszczał.

31

background image

9

J

a k

z a w ład n ąć

KOBIECYM SERCEM?

Codziennie rano, patrząc w lustro, zadajesz sobie pytanie: Jak

sprawić, by ona, myśląc o m nie, nie potrzebowała nic więcej do

szczęścia? Właściwie to chyba każdy facet chodzący po tym globie

chciałby wiedzieć, co powinien robić, by zadowalać swoją kobietę

w 100% na wszystkich frontach. Nie tylko w łóżku, ale także w życiu

emocjonalnym, towarzyskim, a także w obowiązkach. Co m usiałby

zrobić, aby ona każdego dnia dziękowała mu, że jest przy niej?

Odpowiedź nie jest prosta i jednoznaczna, aczkolwiek nie jest

to tem at całkiem przegrany. Każdy facet ma możliwość uczynienia

dowolnej kobiety

najszczęśliw szą,

jeżeli zrozum ie kilka rzeczy,

a później wcieli je w życie. Bo jak pewnie wiesz, drogi Czytelniku,

bardziej od słów

doceniam y czyny.

To one są w ykładnią naszych

starań.

Bez tego nawet najlepiej zapowiadająca się relacja rozpadnie

się prędzej czy później — przez

monotonię.

By kobiecie było z Tobą

absolutnie wspaniale, ważne jest, abyś potrafił każdego dnia ją za­

skoczyć. Jeżeli zacznie myśleć, że zna Cię na wylot, to powinna się

mylić, bo właśnie wtedy zrobisz coś, czego po Tobie w życiu by się

nie spodziewała.

Wyobraź sobie taką historię. Jesteś z dziewczyną

32

background image

J a k zawładnąć kobiecym sercem?

już jakiś czas. Jest W am razem dobrze, ale Ty doskonale wiesz, że

chcesz

maksim um.

W pewnym momencie kończycie rom antyczną

kolację, idziecie na rom antyczny spacer. Zaczynacie rozmawiać

0 rzeczach naprawdę ważnych, czujecie tę niesam ow itą aurę. Jest

ciepła lipcowa noc, akurat przechodzicie koło potężnej fontanny.

Ty delikatnie ujm ujesz swoją partnerkę za dłoń... po czym dyna­

micznie ciągnąc ją za sobą, wskakujesz do wody. Na początku ona

może się martwić o sukienkę czy o makijaż, ale bądź pewien, że ten

m om ent zapam ięta do końca swoich dni — ten potężny kontrast

1 solidną niespodziankę oraz Twoją

potężną pewność siebie.

Nie

sposób się nie zgodzić. Po takim wyczynie, jeśli zafundujesz jej

noc m arzeń, możesz być pewien, że jej wszystkie koleżanki zaczną

na Ciebie spoglądać z pożądaniem. Teraz już wiesz, dlaczego warto

wykorzystywać magię chwili.

Skoro zdecydowałeś się na związek, bądź

konsekwentny.

M ęż­

czyzna, który zdradza, ma prawo nazywać się tylko i wyłącznie

chłopcem. To po pierwsze bardzo nie fair, po drugie świadczy o To­

bie kiepsko. Bo skoro nie potrafisz znaleźć sobie dziewczyny, która

spełnia Twoje wymagania, i zdradzasz, to jesteś tylko imitacją faceta.

Za wiernością idzie jeszcze jedna ważna sprawa — zaufanie i brak

zazdrości. Nie wyobrażasz sobie, jak wiele par rozpada się przez

chorobliwą zazdrość.

M iałem swego czasu bardzo piękną koleżankę. Miała faceta,

który był o wszystko zazdrosny. Posądzał ją każdego dnia o nie­

stworzone rzeczy. M onitorował nie tylko jej kom puter, ale także

telefon i wszelkie inne osobiste rzeczy. H istoria skończyła się tak,

że spędziłem z nią wiele cudownych chwil. Jak stwierdziła, taki

związek nie miał sensu. Skoro w jego oczach i tak była (tu cenzura),

to postanowiła z tego skorzystać. Gdyby Ciebie ktoś wiecznie po­

sądzał o kradzież czegoś i dostawałbyś za to karę, to też myślę, że

sam postanowiłbyś kraść — bo i tak nic by się nie zmieniło.

Idealny związek, w którym i ona, i Ty jesteście szczęśliwi, to

relacja, gdzie wzajemnie w

100% sobie ufacie.

W 100%! Jeśli ktoś

nadużyje zaufania, to wiesz, że wtedy trzeba się rozejść, nie ma in­

nego wyjścia. Zdziwisz się jednak, jak kobieta potrafi docenić fakt.

33

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

że jej ufasz. To świadczy tylko o tym, że jesteś

zaradnym mężczyzną

i że jesteś w pełni przekonany co do tego, że jesteś najlepszym moż­

liwym facetem, z którym Twoja wybranka może być.

W ielu ludzi, którzy zaczęli odkrywać świat relacji damsko-

m ęskich, wpada w pewną pułapkę. Usłyszeli lub przeczytali, że

w relacjach damsko-męskich to oni m ają prowadzić i być dom inu­

jącą stroną w związku. To wszystko jest OK, jednak spora grupa

osób

nadinterpretuje to przesłanie. I

tak jesteś z kobietą w związku

i zam iast być prawdziwym facetem, jesteś...

prawdziwym chamem.

Ona proponuje podzielenie obowiązków, a Ty mówisz: „Kochanie,

ja tu jestem od orgazmów, ty od mycia garów”. Na krótką m etę to

nawet zabawne, ale trwałej relacji tak nie zbudujesz. Chyba że

zamierzasz zostać dyktatorem, który nie szanuje kobiet.

Chodzi mi o to, abyś nie dawał się wykorzystywać, nie był tak

zwanym pantoflarzem , ale mężczyzną, l<tóry

potrafi przytulić

ko­

bietę, gdy ona płacze. Kimś, kto wie, kiedy należy jej wysłuchać.

W reszcie kimś, kto zapewni jej poczucie bezpieczeństwa, a nie bę­

dzie cały czas z narcystycznym uśmiechem patrzył w swój obraz.

Szczęście budujecie razem,

jednak im każde z Was z osobna będzie

szczęśliwsze, tym większe szanse na wspólny sukces.

Teraz i Ty spraw, by Twoja kobieta czuła się doceniona i by

każdego dnia dziękowała Bogu, że ma taki skarb przy sobie.

34

background image

10

M iło ś ć — z czym to się

j e

?

Zdaniem am erykańskiego psychologa R oberta Sternberga, m i­

łość m ożna opisać za pom ocą trzech elementów: INTYM NOŚĆ,

NAM IĘTNOŚĆ, ZAANGAŻOWANIE.

Pojęcie intymność pochodzi od łacińskiego słowa intimus, czyli

wewnętrzny, najgłębszy (w przenośni: najtajniejszy, najskrytszy). Po­

zostawać w

intymnej relacji

z drugim człowiekiem to mieć dostęp do

najgłębszych pokładów jego osobowości i rozum ieć tę głębię. Jest

to poczucie bliskości.

Każdy człowiek wytycza wokół siebie terytorium , którego na­

ruszenie traktuje jako atak na swoją osobę. Na wielkość tego ob­

szaru wpływa mnóstwo czynników, od wychowania po kulturę.

Zapał w relacji. Gdy intensywność nam iętności jest wysoka,

przeżywa się takie emocje jak pożądanie, radość, podniecenie, tę­

sknota, zazdrość, niepokój.

Olbrzymia motywacja

do połączenia

się z obiektem miłości, fizycznej bliskości, kontaktów seksualnych.

Często miłość utożsam iana jest z namiętnością.

Jest to świadoma decyzja co do tego, czy chcemy zostać w danym

związku, czy jest on dla nas satysfakcjonujący. Jest to więc składnik

miłości, którego nasilenie sami kontrolujem y, jest to zobowiązanie

wobec drugiej osoby. Ta definicja, zaproponowana nam przez Ro­

berta Sternberga, jest wykładana na wyższych uczelniach (sam się jej

uczyłem).

35

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

Jednak każdy człowiek tworzy swoją definicję miłości indywi­

dualnie. Jeden to robi bardziej świadomie, inny mniej. Zostałeś

bowiem wycłiowany w pewnej rodzinie, ta rodzina w pewnej l<ul-

turze. Te wszystkie czynnil<i stworzyły Twój

obraz m iłości,

l<tóry

może nie być spójny z tym, co naprawdę czujesz i uważasz, że po­

winno być prawdziwe.

Twój obraz miłości może być całl<owicie odm ienny niż „Two­

jej” l<obiety. Ona może się l<ierować zupełnie innym i zasadami niż

Ty (to te momenty, l<iedy mówisz do niej: „Jak cię poznałem, wy­

dawałaś mi się inną l<obietą”, „Nie znałem cię od tej strony”, „Co

ja w tobie widziałem ” itp.). Bardzo ważna w taldcłi m omentacłi

jest świadomość, że Twoja partnerl<a i Ty byliście wychowywani

w zupełnie różnych domach przez różnych rodziców, czasami tylko

z jednym z rodziców. W każdym z tych domów mówiono o miłości

w całkowicie odm ienny sposób. W jednym dom u celebrowało się

idee miłości, gdzie tata codziennie przytulał m amę i mówił, że ją

kocha, a w drugim tata codziennie bił mamę i mówił, że ją zabije.

W jednym dom u mówiono ciągle o rozwodzie, w drugim o m ał­

żeństwie.

Dla każdej z tych rodzin słowa „miłość”, „wierność”, „zdrada”

były rozum iane odm iennie i m iały inny wydźwięk, a to dopiero

początek. Do tego dochodzą dalsze powiązania rodzinne, o któ­

rych nie będę pisał — zajęłoby to kilka książek ©.

A teraz dwie osoby z tak różnych domów spotykają się na swo­

jej ścieżce życia i chcą stworzyć

idealny związek

— i w tym mo­

m encie zaczyna się prawdziwa zabawa. Do tego dochodzą seriale,

gazety, radio, „przyjaciele” ze swoimi radam i („Zostaw tę szmatę,

ona na pewno cię zdradza”). W ten sposób powstał cały system

wierzeń i przekonań na temat miłości, jakim dysponujesz. Ten obraz

miłości będzie cały czas określał Twój stosunek do drugiej osoby

i typ relacji z nią.

DLATEGO BARDZO W AŻNE JEST

poznanie swojego obrazu

miłości i tego, w co tak naprawdę wierzymy. To może oszczędzić

masę przykrości, czasu, a możemy zyskać olbrzymi spokój, radość

i prawdziwą, głęboką relację z drugą osobą. Żeby to zrobić, musisz

36

background image

M iłość

2

czym to się je?

sobie odpowiedzieć na kilka pytań, które pozwolą Ci dojrzeć, co

tak naprawdę jest Twoje, a co zaczerpnąłeś z prasy, TV, od rodziców

czy znajomych.

Zadaj sobie następujące pytania i zapisz odpowiedzi na kartce:

• Czym dla m nie jest związek z drugą osobą?

• Jakie są zadania związku?

• Co wolno kobiecie/mężczyźnie w związku?

• Jak wygląda idealny związek według mnie?

• Czego oczel<uję od partnera? Zrób listę oczel<iwań i zastanów

się, czy są one realne 0’eżeli masz jakieś nierealne oczekiwania

względem partnera, będziesz bardzo cierpiał, l<iedy nie

będą spełnione, np. jedno z moich: „Moja dziewczyna

będzie mi od razu odpowiadała na moje wiadomości” ©).

• Co to jest miłość? Czym jest dla m nie miłość?

Odpowiedzi na te pytania pozwolą Ci stworzyć o wiele szczę­

śliwsze relacje z innymi i samym sobą. Powodzenia w odkryw aniu

siebie ©.

37

background image

11

S

k ą p

w ie p z ie ć

,

ŻE TO TA jEPISLĄ, jEPYNA?

Tem atyka uwodzenia kobiet nie jest dla Ciebie obca. Możesz na­

wet śmiało powiedzieć, że całkiem dobrze radzisz sobie w tym obsza­

rze życia. Poznawanie l<obiet nie stanowi dla Ciebie większego pro­

blemu. Chciałbyś jednak wejść w związek i znaleźć kobietę, w której

zakochasz się na zabój. Pojawia się tylko jedno, bardzo zasadnicze

pytanie:

Skąd wiedzieć, że to ta jedna, jedyna?

Wokół Ciebie tyle wydawałoby się szczęśliwych związków, a Ty

pomimo faktu opanowania

relacji dam sko-m ęskich

w stopniu co

najmniej satysfakcjonującym dalej nie jesteś w stanie znaleźć sobie

dziewczyny, która sprawiłaby, że Twoje serce zabiłoby szybciej.

Nie przejmuj się. Zaraz dowiesz się, w jaki sposób możesz to bardzo

prosto zmienić.

Na samym początku warto, żebyś zdał sobie sprawę, że tak na­

prawdę nie ma jednej, jedynej dziewczyny dla Ciebie. Zastanów

się — ile razy w swoim dotychczasowym życiu zakochałeś się w ja­

kieś dziewczynie? Więcej niż raz? No właśnie. To jest dobra infor­

macja, ponieważ oznacza ona, że jest więcej niż jedna dziewczyna,

z którą

m ożesz być szczęśliwy.

38

background image

Skąd wiedzieć, że to ta jedna, jedyna?

Prawda jest taka, że w miarę upływu lat i zawierania kolejnych

związków coraz bardziej jesteśmy świadomi, czego tak naprawdę

oczekujemy od

naszej partnerki,

przez co nierzadko nasze kryteria

się zmieniają. To jest właśnie problem większości ludzi — każdy

chce być szczęśliwy, bogaty albo pozostawać z kimś w związku, ale

mało kto tak naprawdę zastanawia się, co te słowa oznaczają dla

niego. Przecież każda z tych rzeczy jest

bardzo wymierna

— dla

jednego bogactwo to miliony na koncie, a drugiem u wystarczy 3 ty­

siące złotych miesięcznie, aby czuł się w pełni usatysfakcjonowany.

Podobnie jest w kwestii związków. Jestem więcej niż pewny, że

kiedy mówisz o tym, że chciałbyś poznać dziewczynę, to nie in te­

resuje Cię pierwsza lepsza napotkana kobieta, tylko chciałbyś, aby ta

dziewczyna była szczególna...

Moje pytanie brzmi: Czy zastana­

wiałeś się kiedyś, jaka dokładnie powinna być?

Jak powinna wy­

glądać?

Jakie powinna mieć cechy charakteru? Co powinna lubić?

A może nawet w jakim języku powinna umieć rozmawiać? Zapisałeś

to sobie gdzieś? Dlaczego nie?

Zdarzyła Ci się kiedyś taka sytuacja, że kiedy chciałeś sobie

kupić coś nowego (samochód, buty, kurtkę, telefon itp.), to nagle

dostrzegałeś, że takich samochodów jeździ bardzo dużo po ulicy

lub też taki sm artfon ma

w ielu ludzi dookoła?

No właśnie! Tak

działa „twór siateczkowaty”, który jest odpowiedzialny za selek­

cjonowanie inform acji dostarczanych

umysłowi.

Mówiąc w skrócie

— dostrzegasz to, na czym się skupiasz. Proste, prawda? Powinieneś

ukierunkować swój „twór siateczkowaty” w taki sposób, by kiedy

dziewczyna spełniająca Twoje kryteria

pojawi się na horyzoncie,

od razu ją dostrzegł i mógł nawiązać z nią bliższe relacje.

Mało tego, takie narzędzie jest bardzo pomocne już podczas

samej rozmowy, ponieważ dzięki niemu jesteś w stanie bardzo szyb­

ko sprawdzić, czy dziewczyna ma cechy, których szukasz u swojej

potencjalnej partnerki. Przykładowo, chciałbyś, aby Twoja dziew­

czyna interesowała się Gwiezdnymi Wojnami, więc podczas rozmo­

wy mówisz: „Uwielbiam Gwiezdne Wojny, moim ulubionym boha­

terem jest Chewbacca, ponieważ ma zawsze najciekawsze dialogi.

A jaki jest Twój ulubiony bohater?”. Jeśli dziewczyna odpowie Ci,

39

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

że nie interesują jej takie filmy, to już wiesz, że

nie spełnia tego

kryterium.

Chciałbym oczywiście, żebyś zdał sobie sprawę, że nigdy nie

znajdziesz dziewczyny, l<tóra spełnia wszystl<ie Twoje l<ryteria, ale

nie przejm uj się — sztuka kom prom isu też jest bardzo istotna.

Ważne jest, żebyś miał plan i wiedział, czego oczekujesz od związ­

ków. Dzięki tem u oszczędzisz sobie wielu nieudanych randek oraz

wielokrotnie zwiększysz szansę na poznanie

wymarzonej partnerki,

czego Ci szczerze życzę!

40

background image

12

CZYMjEST MIŁOŚĆ?

L

e g a l n y m

NU\R.KOTYKIEM?

Czy stan obsesyjnej miłości można porównać do odurzenia koka­

iną? Czy zastanawiałeś się, dlaczego niel<tórzy ludzie gorączkowo

szukają m iłości

i akceptacji u swojej drugiej połówki, kiedy inni

się tym kom pletnie nie przejmują? Czy wiedziałeś, że w relacji nie

ma nigdy idealnej demokracji? Jeżeli chcesz poznać odpowiedzi

na te pytania, zapraszam do przeczytania tego rozdziału.

Mózg zal<ochanego funkcjonuje jak po l<okainie. Odczuwamy

objawy

euforycznego upojenia,

mamy obsesyjne myśli oraz znie­

kształcone widzenie świata. Idealizujem y całą rzeczywistość, l<tóra

nas otacza. W idzim y świat w „różowych okularach”. Wierzymy, że

odnaleźliśmy raj na ziemi. Co się stanie, jeżeli dopływ odurzającej

substancji zostanie odcięty?

Ameryl<ańska antropolog

H elen Fischer

prowadziła badania

ol<reślające rolę chemii w udanym związku. Na tej podstawie stwo­

rzyła teorię opisaną w l<siążce Anatomia miłości. Według badaczl<i

miłość to raczej sprawa mózgu, a nie — jak się zwyl<ło sądzić —

serca, natom iast wszystl<ie objawy zakochania m ają swoje fizjolo­

41

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

giczne uzasadnienie. To, jakiego partnera pożądamy, najbardziej

zależy od poziomu dopam iny, testosteronu, serotoniny i estrogenu

w naszym mózgu. Zdaniem Fischer chemiczne dobranie partnerów

jest na tyle

istotne,

że bez niego osiągnięcie porozumienia w związku

jest wręcz niemożliwe.

Miłość to nic innego jak zastrzyk hormonów uwalniających w na­

szym mózgu cały zestaw neuroprzekaźników, l<tóre niem al całl<o-

wicie przejm ują nad nam i l<ontrolę. Zwiększony dopływ dopaminy

wywołuje niezwyl<łe uczucie euforii, podniesiony poziom adrenali­

ny i norepinefryny sprawia, że serce bije mocniej i szybciej, a wyższy

poziom serotoniny powoduje, że trudno jest się skupić na czymś in ­

nym niż

obiekt uczuć.

Badania al<tywności mózgu wykazały, że stan zal<ochania jest

ściśle związany z pobudzaniem centrum przyjemności, dol<ładnie

tym samym, l<tóre odpowiada za skłonność do uzależnień. W edług

tej teorii miłość jest jak

narkotyk.

Naukowcom udało się tal<że okre­

ślić, kiedy stan zal<ochania wygasa. U nieco ponad połowy osób

poziom hormonów wraca do norm y w ciągu 3-8 lat od m om entu

podwyższenia. Stan równowagi, za który odpowiadają ol<sytocyna,

wazopresyna i serotonina, można określić jal<o przywiązanie.

Ten, kto pożąda bardziej w związl<u, przypom ina nałogowca,

a ten, l<omu mniej zależy, postępuje jak dealer.

Kochanek,

który ma

m niejszą potrzebę miłości, l<ontroluje cały związek. M echanizm

zjawisl<a jest bardzo jasny i łatwy do prześledzenia, ponieważ

w związku niem al zawsze jest ten, kto l<ocha bardziej, i ten, kto

pozwala się kochać i tylko wyl<orzystuje tego drugiego, kto daje jej

lub jemu więcej miłości. W tal<i sposób ci dwoje sobą m anipulują,

na tym polegają wszystkie ich al<cje i reakcje. Zauważymy, że są

niczym narl<oman i dealer. Uzależniony, czyli ten, l<to jest w po­

trzebie, żyje w ciągłym strachu, że mógłby nie dostać następnej

dawki miłości, czyli narkotyku. Myśli: „Co zrobię, gdy m nie zo­

stawi?”. Z kolei lęk wywołuje zaborczość. „To moje!”.

U zależniony

staje się bardzo zazdrosny i wymagający ze strachu, że nie dostanie

następnej dawl<i. Dealer l<ontroluje tego, l<to potrzebuje narkoty-

ku, i m anipuluje nim , podając m u większe czy m niejsze dawl<i

lub w ogóle odcinając m u dostawę.

42

background image

Czym jest miłość? Legalnym narkotykiem?

Ten, kto jest w

większej potrzebie,

poddaje się całkowicie, pod­

porządkowuje, gotów jest zrobić wszystko, byle uniknąć odrzuce­

nia, byle nie stracić swojej działki, działki miłości. W żadnej relacji

nie ma idealnej demokracji. Zawsze jedna strona choćby w m ini­

malnym stopniu jest

mniej zaangażowana

od drugiej. Osoba, której

mniej zależy, kontroluje związek. Natomiast osoba, której bardziej

zależy, jest w stanie zrobić bardzo wiele. Kiedy nie dostaje tej m i­

łości, wpada w złość, sm utek, żal, wściekłość. Może posuwać się do

m anipulacyjnych zagrywek, poczynając od wyrzutów sum ienia,

tworzenia

poczucia w iny

u drugiej osoby, do gróźb, że się zabije.

Potrafi śledzić, prześladować i zadręczać telefonam i swojego p art­

nera. Niezależnie od tego, jak bardzo kochające takie osoby mogą

się wydawać, to tak naprawdę ich obsesyjnym zachowaniem rządzą

niespełnione potrzeby i pragnienia.

Nasza relacja z drugą osobą powinna przypominać bardziej

grę

w jednej drużynie

niż grę przeciwko sobie. W pierwszej części

opisałem, co się dzieje, kiedy gramy przeciwko sobie, jak jesteśmy

uzależnieni od siebie i do czego to może doprowadzić. Natom iast

tutaj opiszę i doradzę, jak uniezależnić się od drugiej strony, a jed­

nocześnie stworzyć zdrową relację.

Bliski związek z partnerem nie pow inien być równoznaczny

z u tra tą swojego świata i

niezależności obu jego stron.

Z czasem

może się okazać, że osoba, która na początku wydawała nam się

idealnym partnerem , jednak nim nie jest. Powinniśm y zakończyć

relację i rozstać się w przyjaznej atmosferze. Tymczasem niektórzy

kurczowo trzymają się niewłaściwego partnera, ponieważ nie potra­

fią się rozstać. Wtedy miłość może być jak narkotyk. Zamiast uszla­

chetniać i wzbogacać, staje się celem samym w sobie.

Miłość opiera się na

szacunku i akceptacji.

Kiedy się rozczu­

lasz nad kimś, to znaczy, że go nie szanujesz. Kiedy próbujesz de­

cydować za kogoś, narzucić swojej drugiej połowie swoje zdanie,

jest to całkowity brak akceptacji i szacunku z Twojej strony.

W każdym związku są dwie połówki. Jedną połówką jesteś Ty,

a drugą Twoja partnerka. Odpowiadasz tylko za

swoją połowę.

Nie

odpowiadasz za tę drugą. To nieważne, na ile bliska, jak Ci się

43

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

wydaje, jest Ci ta osoba czy jak bardzo ją kochasz. Po prostu nie

ma możliwości, abyś mógł odpowiadać za coś, co jest w głowie

drugiej osoby. Nigdy nie wiesz do l<ońca, co ona czuje, w co wierzy,

z jal<icłi wychłodzi założeń. Nie wiesz, jak była wycłiowywana. Jeżeli

próbujesz przejąć odpowiedzialność za drugą połowę, to tak na­

prawdę wcale nie kochasz. To egoizm, a nie miłość.

Możemy działać przeciwko sobie i walczyć o władzę albo

stwo­

rzyć drużynę.

W drużynie zawsze gra się ze sobą, a nie przeciwko

sobie. W drużynie zwanej związkiem gracie razem ze sobą. W a­

szym wspólnym celem jest szczęście, wspólny rozwój, miłe chwile.

W każdej grze zespołowej drużyna gra razem, a nie przeciw sobie

i tak samo ma być

w związku.

Wasz związek jest drużyną, a plac gry

nazywa się życie. Jeżeli masz partnera, który narzuca Ci swój styl

gry i mówi: „Nie, nie graj w ten sposób, graj tak! Nie, żle to robisz!”,

gra przestaje być dla Ciebie zabawą. W końcu w ogóle nie chcesz

grać z takim partnerem . Zam iast tworzyć drużynę. Twój partner

chce Ci narzucić sposób gry. Brak myślenia zespołowego zawsze

powoduje

konflikty.

Jeśli popatrzysz na swoje partnerstwo, swój ro­

m antyczny związek, jak na drużynę, wszystko samo się naprawi.

W związku, tak jak w grze, nie chodzi o wygrywanie i przegrywanie.

Chodzi o samą grę. Grasz, ponieważ chcesz się bawić. Sam proces

przynosi Ci radość i spełnienie, a nie wynik.

Każdy człowiek ma swoje własne życie, które całkowicie różni

się od życia innych ludzi. Mogą być wspólne miejsca, gdzie razem

je dzielimy, takie jak praca czy szkoła, jednak każdy człowiek jest

odrębną istotą. Żyjemy

zgodnie z naszym i przekonaniam i

i warto­

ściami, z naszym indywidualnym bagażem doświadczeń.

Pozostając w związku, udajemy, że jesteśmy tacy sami, że

m y­

ślim y to samo,

czujemy to samo, śnimy o tym samym, ale to nigdy

nie stanie się prawdą. Zawsze jest dwoje odrębnych ludzi. Każdy ma

swój własny sposób bycia, doświadczania tego świata. Dlatego m u­

simy akceptować różnice, jakie istnieją pomiędzy dwojgiem ludzi.

Możemy wchodzić w tysiące związków równocześnie, ale każdy

związek dotyczy dwojga ludzi i nigdy więcej niż dwojga.

44

background image

Czym jest miłość? Legalnym narkotykiem?

Na świecie są m iliony mężczyzn i kobiet, a każdy jest

jedyny

w swoim rodzaju.

Jedni będą świetnie do Ciebie pasować, inni

wcale. Jedni będą dla Ciebie brzydcy, inni piękni. Możesz się za­

kochać w każdym, ale żeby być z kimś na co dzień, potrzeba ści­

słego dopasowania się, odpowiedniego wyboru. Ta osoba nie m u­

si być absolutnie taka sama jak Ty. Razem m usicie być jak klucz

w zamku — układ, który działa bez zarzutów.

M usisz być uczciwy wobec siebie i wobec wszystkich innych.

Jeśli znajdziesz to, czego chcesz, czemu nie zaryzykować? Ale jeśli

weźmiesz nie to, czego chcesz naprawdę, drogo za to zapłacisz. Nie

użalaj się wtedy nad sobą. Nie okłamuj się. Nie wynajduj w ludziach

tego, czego w nich

nie ma.

Kiedy widzisz człowieka, nie wmawiaj

sobie, że jest inteligentny, niesamowity, niepowtarzalny. Ściągnij

klapki z oczu. Nie zawsze to, co widzisz, jest tym, na co wygląda.

Patrz na to, co masz przed sobą, nie bądź ślepy, nie udawaj też, że

widzisz coś, czego tam nie ma. Nie lekceważ, nie odrzucaj tego, co

widzisz, tylko po to, żeby dokonać transakcji, bo taki interes nie

zaspokoi Twoich potrzeb.

Nieudany zakup

zawsze kończy swój ży­

wot w garażu lub w piwnicy. Podobnie jest w związku. Oszczędź so­

bie czasu. Patrz na ludzi nie poprzez pryzmat swoich wyidealizowa­

nych pobudek, ale przez pryzm at zdrowego rozsądku. Innym i

słowy, ściągnij różowe okulary, kiedy spotykasz płeć przeciwną,

dostrzegaj prawdę.

Kiedy spotkasz się z partnerką i ona bardzo często nadużywa

alkoholu, a Ty tego nie tolerujesz, NIE OKŁAMUJ SIĘ — TWOJA

MIŁOŚĆ TEGO NIE ZMIENI. Kiedy Twoja partnerka bardzo czę­

sto oszukuje,

N IE OKŁAMUJ SIĘ

— TWOJA MIŁOŚĆ JEJ NIE

UZDROW I. Bierz fakty w życiu. Oddzielaj swoje opinie na tem at

ludzi od faktów, które rzeczywiście występują. Taki prosty zabieg

pozwoli Ci uchronić się przed dużą częścią złych relacji.

Nie powierzaj swojego szczęścia w ręce partnerki. Nawet jeśli

kochacie się, szalejecie za sobą, tak naprawdę druga strona nie

może Cię uszczęśliwić. Twoja partnerka nie wie, co jest w Twojej

głowie. Nie zna

Twoich

oczel<iwań. Twoich przekonań, wartości.

Powierzchownie może jej się wydawać, że Cię zna. Tak samo Tobie

45

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

może się wydawać, że znasz swoją partnerkę, ale to jest tylko re­

prezentacja na jej tem at, jaką nosisz w swojej głowie. Jeśli swoje

szczęście złożysz w dłoniach drugiej osoby, ona wcześniej czy póź­

niej je potłucze. Jeśli dasz jej swoje szczęście, może je odrzucić.

Natom iast kiedy szczęście pochodzi z Twojego wnętrza i jest

rezultatem Twojej miłości, Ty sam jesteś za nie

odpow iedzialny.

To błąd, który większość z nas popełnia na początku związku. Bu­

duje poczucie szczęścia w zależności od partnera, a szczęście nie na

tym polega.

46

background image

B

io lo g ia

A WYBÓR PARTNERA

13

Psychologowie ewolucjonistyczni trak tu ją

proces doboru partnera

z punktu widzenia m echanizmów psychologicznych, jakie wy­

kształciły się u ludzi w toku ewolucji. Są one

niezależne

od uwa­

runkowań społecznych czy kulturowych, dlatego w tak wielu oso­

bach wzbudzają sporo emocji. Niektórzy sprzeciwiają się ostro,

twierdząc, że

nie można związków m iędzyludzkich opierać na za­

łożeniach biologii,

inni z zainteresowaniem śledzą odkrycia z dzie­

dziny psychologii ewolucjonistycznej.

M echanizm y te ściśle powiązane są ze strategiam i seksualnymi

ludzi, gdyż jak twierdzi D. Buss: „Każda ze strategii seksualnych

skierowana jest (...) na rozwiązanie konkretnego problem u adap­

tacyjnego, jak rozpoznanie odpowiedniego partnera czy pokonanie

rywali w przyciągnięciu do siebie drugiej strony”. Należą do nich

m.in. zazdrość, wierność, pożądanie seksualne czy miłość i zaan­

gażowanie. Zdaniem tego badacza: „M ądry wybór partnera życio­

wego zwiększał znacznie szanse przetrwania i reprodukcji, co do­

prowadziło do wykształcenia się w procesie ewolucji klarownych

kryteriów wyboru partnera. Wykształcone przez naszych przodków

upodobania do takich, a nie innych partnerów trw ają więc w nas

47

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

samych po dziś dzień”. Dlatego też część jednostek jest prefero­

wana w trakcie doboru partnera, a część nie, gdyż nie m ają odpo­

wiedniego zestawu cech.

Jednak samo posiadanie pożądanych cech nie jest jeszcze gwa­

rancją sukcesu. Trzeba też mieć umiejętność

wyeksponowania ich

i utrzymania

dzięki nim partnera przy sobie. Poza tym upodobania,

którymi kierują się kobiety, zdecydowanie różnią się od tych, którymi

posługują się mężczyźni, a spełnienie ich celów kłóci się z dążenia­

mi płci przeciwnej i odwrotnie. Dzieje się tak z powodu

dużych

dysproporcji ponoszenia kosztów reprodukcyjnych

przez obie płcie.

Kobieta musi znosić nie tylko tru d ciąży i porodu, ale także stałej

opieki nad noworodkiem. Mężczyzna w procesie reprodukcji po­

nosi zaś niskie koszty. To wszystko sprawia, że cały proces jest dość

skomplikowany.

W edług psychologów ewolucjonistycznych kobiety w wyborze

partnera zwracają uwagę

przede wszystkim na zasoby ekonom iczne

i status społeczny.

Wysokie zarobki mężczyzny

(lub same ich per­

spektywy!)

i wysoka pozycja w społecznej hierarchii zapew niają

bowiem kobietom poczucie bezpieczeństwa i dostatku oraz dobre

w arunki dla rozwoju ich dzieci, które dzięki pozycji ojca m ają

większe szanse na osiągnięcie sukcesu. Te preferencje im plikują

kolejne cechy, jak:

starszy w iek

(co związane jest nie z samą doj­

rzałością, a tendencją wzrostu zarobków człowieka wraz z upływem

lat) oraz

ambicja, pracowitość i inteligencja,

które m ają być gwa­

rancją sukcesu i powodzenia. Wysoko ceniona przez kobiety jest

także

siła fizyczna,

której wyznacznikiem jest m.in.

wysoki wzrost,

czyli przynajmniej 180 cm. Dawniej tylko silny mężczyzna był w sta­

nie uchronić kobietę przed agresją innych osobników, stąd ta cecha

nabrała dużego znaczenia. Z siłą fizyczną związane jest także zdro­

wie i dobre geny, które chronią przed przedwczesną utratą partnera

oraz przekazaniem słabych genów potomstwu. Świadczą o nich

choćby symetria twarzy i ciała, która odzwierciedla „zdolność

jednostki do staw iania czoła zakłóceniom środowiskowym i gene­

tycznym ”.

48

background image

Biologia a wybór partnera

Oprócz tych wszystkich preferencji kobiety pragną od swojego

stałego partnera

miłości i zaangażowania.

Bez zapewnienia o szcze­

rych uczuciach, nawet wtedy, gdy mężczyzna spełnia wszystl<ie

inne l<ryteria, l<obiety nie będą sl<ore wchodzić w poważne relacje.

Do wyznacznil<ów męsl<iego zaangażowania w związek należy przede

wszystkim

stabilność uczuciowa i odpowiedzialność.

Dlatego te

cechy są równie wysoko cenione przez kobiety (wśród kryteriów

wyboru stałego partnera zajm ują drugą i trzecią pozycję).

Mężczyźni kierują się w czasie poszukiwania stałej partnerki

odmiennymi wyznacznikami. Do najbardziej pożądanych cech, ja­

kie wymieniają, należą bowiem

atrakcyjność fizyczna oraz młodość

(i to zarówno mężczyżni heteroseksualni, jak i hom oseksualni).

Atrakcyjność fizyczna kobiety świadczy z jednej strony o jej zdro­

wiu, a z drugiej strony podnosi prestiż mężczyzny, który jest z nią

związany. Co jednak ważne, ocena atrakcyjności wyglądu kobiety

nie jest związana z upodobaniam i ukształtowanymi przez ewolu­

cję, gdyż wyznacznikiem piękna pozostaje głównie kultura. Widać to

na przykładzie kształtu ciała, gdyż jak stwierdza D. Buss: „Męż­

czyżni nie wykształcili w trakcie ewolucji żadnych preferencji co

do ilości tkanki tłuszczowej u ewentualnej partnerki”. Młodość na­

tomiast ma być gwarantem sukcesu reprodukcyjnego, gdyż z wie­

kiem płodność kobiet drastycznie się obniża.

Do cech, które cenią sobie mężczyżni, należy także wierność,

gdyż nie chcą inwestować własnych zasobów w nie swoje potomstwo.

A są to niem ałe pokłady energii i czasu, gdyż jak podaje D. Buss:

„Mężczyźni inwestują w swoje żony i dzieci w stopniu niespoty­

kanym u innych naczelnych”. Dlatego też mężczyźni preferują

m niej rozwiązłe kobiety,

gdyż duża liczba stosunków seksualnych

odbytych przez kobietę może świadczyć o jej przyszłej niewierności.

Mimo iż założenia ewolucyjnych strategii doboru partnerskiego

tłumaczą wiele preferencji i działań ludzi, to jednak nie można kie­

rować się wyłącznie nim i, pragnąc dogłębnie poznać prawa, jakie

rządzą procesem kojarzenia się ludzi w pary. Sam determ inizm

biologiczny jest

niewystarczający,

zwłaszcza w obliczu zm ian cy­

wilizacyjnych, które powodują, że coraz bardziej się od niego

49

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

uniezależniamy. Poza tym psychologia ewolucjonistyczna

pomija

znaczenie wpływu kultury, system u aksjologicznego, który wy­

znaje dany człowiek, indywidualnych preferencji, cech charakteru

czy uroku osobistego.

Są to niezwykle ważne czynniki, o czym może

świadczyć fakt, że nieraz niski, niezbyt dobrze zbudowany męż­

czyzna, ale o dużym poczuciu hum oru i elokwencji ma dużo większe

powodzenie od swojego atletycznego i wysokiego kolegi, który jest

arogancki i małomówny.

50

background image

E

k o n o m ia

a

w y b ó r

PRiyCIEJ POŁÓWKI

14

W edług

G. Beckera,

jednego z głównych przedstawicieli teorii mi-

l<roel<onomicznycłi, el<onomia tłumaczy nie tyll<o zagadnienia

związane z rynl<iem, pracą czy l<apitałem, ale także

całość ludzkich

zachowań.

Dlatego też proces doboru partnera da się przedstawić,

opierając się na

pewnych analizach ekonom icznych.

Niemożliwe?

A jednak! Miłość w żadnym wypadku nie wiąże się z logiką,

rynek

m atrym onialny rządzi się jednak swoim i prawami.

W edług podejścia m ikroekonomicznego człowiek to istota

działająca racjonalnie, która dąży zawsze do maksymalizacji osią­

ganych zysków i związanej z tym maksymalnej satysfakcji i zado­

wolenia z danej transakcji, mimo iż nie zawsze zdaje sobie z tego

sprawę. Jednostki m ają zakodowane w swojej naturze, by racjo­

nalnie oceniać każdą sytuację i optym alnie lokować swoje zasoby,

aby następnie czerpać z nich zysk. Zysk nie jest jednak wyłącznie

dobrem materialnym. Może nim być

prestiż, uznanie, bezpieczeń­

stwo czy inna wartość.

Zysk jest definiowany jako różnica, którą

ludzie odczuwają pomiędzy wartością tego, co wskutek pewnych

posunięć lub decyzji można osiągnąć, a w artością tego, co można

stracić. Transakcja natomiast nie ma wyłącznie wymiaru finansowego.

51

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

Ma ona bardziej

charakter wym iany,

np. takiej, jaka następuje,

gdy atrakcyjna kobieta wchodzi w związek z zamożniejszym i lepiej

wykształconym mężczyzną. Ona dostarcza m u pożądanych przez

niego walorów (urody, młodości i zdrowych dzieci), a on w zam ian

zapewnia jej dobrobyt finansowy i wyższą pozycję społeczną.

Z wszelkimi transakcjam i na rynku m atrym onialnym związa­

ny jest fakt, że to

sam rynek wycenia wartość i walory

danej jed­

nostki jako potencjalnego partnera. Jak pisze znany badacz zjawiska

staropanieństwa K. Tyniecki: „Ta »wycena« będzie opierała się na

odzwierciedleniu w rynkowej pozycji jednostek indywidualnych

preferencji uczestników rynku m ałżeńskiego”.

Kierowanie się

przez ludzi w doborze partnerskim kalkulacją i chęcią osiągnięcia

jak największych korzyści jest niezaprzeczalnym faktem.

T łum a­

czy to też, dlaczego większość ludzi upośledzonych fizycznie czy

umysłowo lub tych o najniższej pozycji społecznej skazanych jest

na samotność. Z punku widzenia racjonalnie działającej jednostki

związek z taką osobą nie tylko bowiem nie daje wymiernych ko­

rzyści, ale może przynieść również straty.

Teoria racjonalnego wyboru tłumaczy także, dlaczego ludzie

zwykle dobierają się w pary z jednostkam i o podobnym statusie,

ale nigdy niższym. M imo iż kobieta o niskiej pozycji może marzyć

o bardzo dobrze usytuowanym partnerze, to wie, że nie będzie w sta­

nie pokonać dużej konkurencji, która w dodatku ma cenniejsze wa­

lory i ją przewyższa, dlatego będzie poszukiwała partnera na swoim

poziomie. To wszystko powoduje, że

na rynku m ałżeńskim za­

chowane jest status quo.

Poza tym istnieją inne ciekawe stanowiska m ikroekonomiczne,

takie jak prezentowane przez Valerie Kincaid O ppenheim er, która

tłumaczy proces doboru partnera za pomocą

modelu poszukiwania

pracy.

Każdy człowiek ma pewne oczekiwania w stosunku do stałe­

go partnera, tak jak osoba szukająca pracy ma pewne wymagania

odnośnie swojego zatrudnienia. Jednym z najważniejszych kryte­

riów, jakim kierują się ludzie przy podjęciu danej pracy, jest

płaca.

Poniżej oczekiwanego i akceptowalnego poziom u płacy (tzw. rese­

rvation wage) jednostki zwykle nie podejm ują się zatrudnienia.

52

background image

Ekonomia a wybór drugiej połówki

Mają wtedy dwa wyjścia: poświęcają czas na szukanie lepszych

perspektyw zawodowych bądź obniżają swoje wymagania płacowe.

D ługie poszuldw anie innych możliwości zatrudnienia niesie ze

sobą jednak pewne niebezpieczeństwo, więc opłacalne jest jedynie

wtedy, gdy korzyści z inwestowania w przedłużające się poszuki­

wania będą wysokie i będą w pełni rekompensowały poniesione

koszty. Podobnie jest na rynku m ałżeńskim. W ymagania odnośnie

tego, jakie walory ma posiadać potencjalny kandydat na męża

bądź kandydatka na żonę, odpowiadają w modelu poszukiwania

pracy płacy akceptowalnej, czyli reservation wage. Dlatego też lu ­

dzie z reguły nie będą bardzo długo poszukiwali idealnego partnera,

bo są świadomi dużego ryzyka, że go nie znajdą, a gdy będą chcieli

znaleźć mniej satysfakcjonującą, aczkolwiek ciągle opłacalną ofertę

m atrym onialną, to okaże się, że rynek jest już tak przebrany, że

nie ma z kogo wybierać. Niestety, istnieją jednak osoby (zwłaszcza

bardzo dobrze sytuowane kobiety), które bezgranicznie wierzą, że

znajdą dla siebie najlepszą partię. Jednostki te są zbyt wybredne

i zwlekają zdecydowanie za długo z decyzją o małżeństwie, w efekcie

czego skazane są później na samotność. Powagę konsekwencji

takich działań idealnie pokazuje sytuacja am erykańskich nieza­

mężnych, wysoko sytuowanych kobiet w wieku około 40 lat, która

była często poddawana dyskusji przez środowiska naukowe już od

lat 80. Opisuje ją T. W ójciak w artykule „Kobiety na tle rozpędzo­

nego zegara”, przytaczając komentarz jednego z dziennikarzy, który

na podstawie badań przeprowadzonych przez ekspertów od demo­

grafii i zachowań społecznych z uniwersytetów w Yale i Harvardzie

stwierdził, że „według rachunku prawdopodobieństwa kobiety te

mogą częściej zginąć od pioruna lub w zam achu terrorystycznym ,

niż złapać mężczyznę skłonnego do oświadczyn”.

53

background image

15

RÓŻNICE POMIĘPZY

KOBIETAMI I MĘŻCZYZNU\MI

Mężczyźni i kobiety różnią się pod wieloma względami i to nie

podlega dyskusji. N ajbardziej widoczne są różnice wizualne, ale to

nie one są najważniejsze. Jak wygląda nasze podejście do świata,

co nas różni? Co jest dla nas najważniejsze? Zapraszamy do lektury!

Ruben G ur z University of Pennsylvania przeprowadził bada­

nia aktywności mózgów pań i panów. Okazało się, że kiedy męż­

czyzna odpoczywa, przynajmniej 70% jego aktywności elektrycznej

jest wyłączone. N astępnie przebadano kobiecy mózg. Okazało się,

że w czasie odpoczynku tylko 10% aktywności elektrycznej jest

wyłączone. A zatem panie praktycznie nieustannie otrzymują i ana­

lizują informacje ze świata zewnętrznego.

Kobieta zna przyjaciół swojego dziecka, jego nadzieje, lęki,

sny, miłości i wie, jakie ma ono problem y. M ężczyzna zazwyczaj

może być pewien tylko liczby domowników.

Emocje u panów powstają w prawej półkuli mózgu, co znaczy,

że niekiedy funkcjonują niezależnie od innych czynności. Podczas

kłótni facet może operować logicznymi argum entam i (lewa pół­

kula), a potem przeskoczyć do swoich umiejętności przestrzennych

(przód prawej półkuli) bez angażowania uczuć. To tak, jakby

54

background image

Różnice pom iędzy kobietami i m ężczyznam i

emocje stanowiły tylko mały wycinel< męsl<iej psycłiil<i i nie były

przez panów uznawane za istotne, dlatego funkcjonują niezależnie

od innych czynności i procesów myślowych. Czy dzięki tej wiedzy

Twoja sztuka uwodzenia osiągnie wyższy poziom?

Dla pań uczucia m ają o wiele większe znaczenie, ponieważ

procesy związane z nim i zachodzą w obu półkulach ich mózgów.

Kobieta może być przepełniona emocjami w czasie rozmowy, pod­

czas gdy mężczyzna, z którym się komunikuje, opiera się wyłącznie

na logice. Dzięki tem u uważa, że cały czas panuje nad przebiegiem

dyskusji.

Mózg faceta jest pod względem konstrukcji bardzo rozczłon­

kowany, dzięki czemu potrafi rozdzielać i zbierać informacje. Po

ciężkim i pełnym wyzwań dniu męski umysł może w bardzo szyb­

ki sposób pozbyć się wszystkich niechcianych informacji. Żeński

mózg nie funkcjonuje w ten sposób — problemy cały czas krążą

w głowie. D la pań jedynym sposobem pozbycia się kłopotów jest

opowiedzenie o nich innym. Tak więc jeśli kobieta robi się gada­

tliwa pod koniec dnia, chce „oczyścić się z problemów”, a nie otrzy­

mać rozwiązanie. Mężczyźni bardzo się boją, że kiedy już partnerka

zacznie płakać, bardzo długo nie będzie mogła przestać.

Odcięcie się od świata zewnętrznego przez faceta jest przera­

żające dla kobiety, ponieważ ona zachowuje się tak jedynie wtedy,

gdy została skrzywdzona, okłamana albo napadnięta. Zakłada więc,

że m usiało się stać coś strasznego, skoro partner przejawia takie

reakcje. Uznaje, że m usiała go skrzywdzić i on już jej nie kocha.

Stara się zachęcić go do rozmowy, ale on odrzuca to zaproszenie,

przekonany, że partnerka nie wierzy, iż sam jest w stanie rozwią­

zywać swoje problemy. Kiedy kobieta została skrzywdzona i zamyka

się w sobie, mężczyzna myśli, że ona po prostu potrzebuje prze­

strzeni. Wychodzi więc na piwo z kolegami albo zamyka się w ga­

rażu i zaczyna majstrować przy swoim samochodzie.

Zestresowani mężczyźni piją alkohol albo najeżdżają inne kraje.

Zestresowane kobiety jedzą czekoladę i najeżdżają centra handlowe.

Pod wpływem presji panie gadają o czymkolwiek, a panowie działa­

ją, nie myśląc o tym, co robią. Właśnie dlatego ponad 90% więźniów

55

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

to mężczyźni, a ponad 90% osób korzystających z usług terapeutów

— kobiety.

Facet staje się poirytowany, kiedy musi czekać przed przymie-

rzalnią w sklepie, podczas gdy partnerka przymierza kolejne kre­

acje, domaga się jego opinii na tem at każdej z nich, a na koniec

żadnej nie kupuje. Kobiety uwielbiają przebierać się w setki ubrań

— to elem ent ich sztuki uwodzenia, ponieważ szerokie spektrum

emocji i uczuć towarzyszących każdemu strojowi sprawia im praw­

dziwą przyjemność. Zresztą panie uwielbiają podkreślać swój na­

strój poprzez kom ponowanie odpowiedniego zestawu ubrań. Strój

mężczyzny odzwierciedla jego logiczne podejście do życia — jest

przewidywalny, konserwatywny i prosty. Dlatego bardzo łatwo

rozpoznać faceta, którem u w kwestii kupow ania ubrań doradza

kobieta. Mężczyzna, który dobrze się ubiera, zazwyczaj ma partnerkę,

która mu w tym pomaga, albo jest gejem.

56

background image

16

M

k ic h

p a r t n e r ó w

WYBIERA jĄ P

o l a c y

?

To, jak ludzie dobierają się w pary, nie jest przypadkowe i zależy

od kultury, w której żyją. Przeczytaj rozdział i przekonaj się, czym

kierują się Polacy w wyborze swojego życiowego partnera!

Badania nad tym, na podstawie jakich cech Polacy dobierają

sobie partnerów życiowych, prowadziło wielu badaczy na prze­

strzeni ostatnich l<ill<udziesięciu lat. T ą problem atyką zajmowała

się już w latach sześćdziesiątych B. Łobodzińska, l<tóra wyróżniła

cztery podstawowe czynnild determ inujące dobieranie się ludzi

w pary. Należały do nich: pochodzenie społeczne, miejsce zamiesz­

kania w dzieciństwie i młodości, wykształcenie oraz zawód. Poza

tym, z analiz B. Łobodzińskiej wynil<ało, że najbardziej homoge­

niczne związl<i (czyli o jednorodnych i podobnych cechach) two­

rzą rolnicy oraz pracownicy umysłowi z wyższym wykształceniem.

D użą homogenicznością odznaczały się tal<że pary z rodzin robot-

niczo-rzemieślniczych. Stąd można było wywnioskować, że n aj­

bardziej znaczącym czynnildem hom ogenizującym jest wykształ­

cenie i zawód.

W latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych do tego problemu

powróciła W. Wawrzoda-Kruszyńsl<a, która po licznych analizach

uznała, że najważniejszym i l<ryteriami, jakim i Iderują się ludzie

57

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

w doborze partnerów, są: wykształcenie, przynależność zawodowa

oraz pochodzenie społeczne. Te cechy wyznaczały w społecznym

uznaniu również rodzaje wyznawanycłi wartości, zainteresowania

czy wizję wspólnego życia.

W latacłi dziewięćdziesiątycłi autorem najbardziej znaczącycłi

prac z zal<resu doboru partnersldego był Z. Strzelecl<i. Dzięl<i jego

ustaleniom otrzymaliśmy spójny obraz współczesnycli kryteriów,

jakie warunkują dobieranie się w pary. Z badań Z. Strzeleckiego

wynika, że występuje tendencja do zawierania silnie homoga-

micznych związków, i to pod wieloma względami. Pierwszy z nich

dotyczy stanu cywilnego. Ponad 90% małżeństw w Polsce to związki

kawalerów z pannami. Poza tym różnica wieku partnerów nie

przekracza zwykle 3 lat. Inną znam ienną cechą jest również dobór

pod względem terytorialnym. Jak podaje Z. Dąbrowska: „Ponad 60%

małżeństw zawierają partnerzy mieszkający w tym samym mieście,

a 40% stanowią związki osób pochodzących z tej samej gm iny”.

Najsilniej jednak oddziałuje poziom wykształcenia. B. Pietkiewicz,

opierając się na badaniach G. Kacprowicz, pisze, że w Polsce „ab­

solwent wyższej uczelni żeni się 12 razy częściej z partnerem o ta­

kim samym cenzusie niż z jakimkolwiek innym ”. N atom iast we­

dług oszacowań A. Ż urek około 80% partnerów różni się od siebie

najwyżej jednym progiem edukacyjnym. A. Żurek zwraca również

uwagę, że w swoich wyborach kierujem y się podobieństwem za­

wodów i charakterem pracy (np. naukowym, biznesowym czy ro­

botniczym).

Problem atyką homogamii edukacyjnej małżonków zajmowali

się również Henryk Domański i Dariusz Przybysz. Przeanalizowali

oni dane z lat 2002-2008 i doszli do wniosku, że tendencja do za­

wierania małżeństw homogenicznych pod względem wykształcenia

jest dużo mniejsza w Europie Zachodniej niż w krajach postko­

munistycznych. Jednym z powodów tego stanu rzeczy jest według

badaczy to, że w krajach takich jak Polska wykształcenie stało się

ważnym czynnikiem decydującym o zrobieniu kariery, a na za­

chodzie Europy wykształcenie daje tylko pewien potencjał i nie

jest kojarzone z sukcesem zawodowym.

58

background image

Jakich partnerów wybierają Polacy?

Dobór partnerski w Polsce charakteryzuje się dużą homoge-

nicznością, jak również pewnym stopniem anachroniczności, gdyż

kryteria doboru partnera są niezmienne od długiego czasu (!), co

przynosi pewne szkody, gdyż jak twierdzą badacze, kierowanie się

głównie takim i wymogami nie sprzyja właściwemu doborowi, cze­

go efektem są konflikty czy rozpad pożycia. Poza tym, jak słusznie

zauważa adiunl<t z SGH K. Tymicld: „Nieprzenil<alność barier

społecznycłi na rynl<u małżeńsl<im, ol<reślającychi w tym przypadl<u

na podstawie kategorii wyl<ształcenia, powoduje ograniczenie w spo­

sób znaczący pól dostępności potencjalnych partnerów”. A to z l<olei

powoduje wzrost liczby osób bezżennych w społeczeństwie, co nie

jest pozytywnym zjawisl<iem.

59

background image

17

D

la c z eg o

ź l e

po b ier a m y

SOBIE PARTNERÓW?

Dobór odpowiedniego partnera jest sztuką i wymaga cierpliwości,

poszukiwań i jasno sprecyzowanych wymagań. W iele osób nie ma

pojęcia, jaki powinien być ich partner, inni m ają aż nazbyt wykla­

rowane wyobrażenia na ten temat. Są też tacy, którzy liczą na ro­

m antyczną miłość albo strzały A m ora...

Wiele związków rozpada się po kilku miesiącach. Inne po kilku

latach. Najczęstszym powodem rozstań jest nieodpowiedni dobór

partnera. Istnieje wiele teorii mówiących, w jaki sposób wybieramy

partnerów, żadna natomiast nie tłumaczy, dlaczego dobieramy ich

źle. Zastanówmy się więc, co może być powodem tego, że nie mo­

żemy trafić na kogoś odpowiedniego.

Wiele osób odczuwa coś niesamowitego podczas poznania swoje­

go partnera. Często mówi się wtedy o uczuciu motylków w brzuchu

czy zauroczeniu. Niestety, stan taki trwa, jak podają naukowcy,

zazwyczaj do dwóch lat. Jeśli przez ten czas para nie stworzy silnej

ramy związku, rozpada się on, bo uczucie ekscytacji i mrowienia

słabnie, a osoby nie odczuwają już takiego pociągu, jak na samym

początku, przez co rodzi się potrzeba znalezienia innej osoby, która

na nowo dostarczy wrażeń i emocji.

60

background image

Dlaczego źle dobieramy sobie partnerów?

Z zauroczeniem bardzo dużo wspólnego ma idealizowanie.

Kiedy tracim y głowę dla jakiejś osoby, zwykle nie dostrzegamy

zupełnie jej wad. Z czasem jednak, gdy siła naszych uczuć słabnie,

zaczynamy dostrzegać coraz więcej rzeczy, które nas w danej oso­

bie drażnią i niepokoją. Wiele jest kobiet i mężczyzn, którzy z per­

spektywy czasu zastanawiają się: „Co ja w ogóle w nim /w niej wi­

działam /widziałem ?”. Mówią, że miłość jest ślepa. Dotyczy to nie

tylko tego, że spada na ludzi niespodziewanie, ale także tego, że

zniekształca nam całkowicie obraz danej osoby... Dlatego zanim

pozwolimy ponieść się uczuciom i zaplanujemy ślub i dwójkę dzieci,

poznajmy lepiej swoje wady i słabe strony.

Innym powodem nieumiejętnego doboru partnera jest niezna­

jomość własnycli potrzeb i brak jasnych preferencji odnośnie

partnera. Zwłaszcza mężczyźni ograniczają się do wymienienia

kilku cech upragnionego partnera: „Żeby mi się podobała (żeby

m iała »to coś«) i żeby m nie kochała”. Nie czynią przy tym żadnej

głębszej refleksji nad tym, jakie usposobienie powinna mieć ta

kobieta, czy powinna być cicha i spokojna, czy szalona i gadatliwa,

jakie powinna mieć aspiracje życiowe, czy powinna zostać kurą

domową czy bizneswoman itp. Tymczasem uroda przem ija, a przy

długich związkach szybko wkrada się rutyna, więc z czasem kobie­

ta, która się podobała, przestaje się podobać. I rodzi się problem:

Jak z taką osobą dalej żyć? Dlatego trzeba dobrze się zastanowić,

jakie cechy powinien posiadać dany partner, byśmy byli w stanie

zbudować zdrowy związek, oraz czego nie bylibyśmy w stanie w żad­

nym wypadku zaakceptować.

Często kobiety, zwłaszcza te, które odniosły jakiś sukces, m a­

rzą o fascynującym mężczyźnie, który będzie wiódł niezwykłe ży­

cie. Pragną poznać jakiegoś artystę, pilota, żołnierza, podróżnika,

fotografa, projektanta, który jest rozchwytywany na całym świecie.

W ydaje im się, że tylko przy takim mężczyźnie nie można się n u ­

dzić. Tymczasem życie z kimś takim jest szalenie trudne. Trzeba

liczyć się z wieloma rozstaniami, z ciągłymi przesunięciam i planów

i niepew ną przyszłością, gdyż takie osoby często zm ieniają swoje

miejsce pobytu. Takiem u mężczyźnie trudno jest zapewnić kobiecie

61

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

poczucie bezpieczeństwa i wsparcia, którego tak bardzo potrze­

buje. W iele pań pragnęłoby także mieć bardzo m ajętnego męża,

nie zdając sobie sprawy, że zwykle tacy mężczyźni są bardzo po­

chłonięci pracą i spotkaniam i biznesowymi, dlatego nie m ają za

wiele czasu na prowadzenie rodzinnego życia. Dlatego czasem

warto rozglądnąć się za kimś, kto być może nie zarabia gór pie­

niędzy, ale ma przynajmniej czas, by zrobić nam rano jajecznicę,

a wieczorem wymasować stopy...

N agm innie zdarza się również, że nie bierzemy pod uwagę

różnic między nam i a partnerem , jego odmiennej hierarchii war­

tości, sposobu życia i planów czy preferencji seksualnych, łudząc

się, że się „dotrzemy” lub że znajdziemy kompromis i „jakoś to

będzie”. Niestety, nie jest to zbyt m ądre podejście do sprawy. Jeśli

obracam y się w sferze spraw duchowych i rzeczy m aterialne nie

m ają dla nas znaczenia, nie dogadam y się z osobą, dla której jedy­

nym motorem wszelkich działań są pieniądze. Podobnie jeśli je­

steśmy domatorami i uwielbiamy spędzać czas w domowych piele­

szach, nie będziemy zgodnie żyć z osobą, która uwielbia podróżować

i nie może m inuty usiedzieć na jednym m iejscu...

Na domiar złego pokutuje takie przekonanie, że przeciwień­

stwa się przyciągają i że ludzie się wspaniale w ten sposób uzu­

pełniają. Przekonanie to powoduje, że w chwili obecnej w Polsce

od długiego już czasu najczęstszym orzekanym powodem rozwo­

dów jest niezgodność charakterów. Jedną z podstawowych płaszczyzn

niezgodności charakterów jest typ osobowości. Psychologowie

podkreślają, że typowemu flegmatykowi nigdy nie będzie się żyło

dobrze z cholerykiem czy sangwinikiem , a tym bardziej m elan-

cholikiem . Oczywiście, jest to tylko książkowy przykład. W rze­

czywistości ludzie nie są czystymi typami danej osobowości, jednak

coś jest na rzeczy.

Są to tylko przykładowe czynniki wyjaśniające nasze niepowo­

dzenie w doborze partnera. Sami m usimy ocenić, czy któryś z nich

nas dotyczy. Zanim jednak to zrobimy, powinniśmy dobrze zapa­

miętać niezwykle mądre słowa wypowiedziane przez H. Goldberga:

„Prawdopodobnie najlepsze czy najzdrowsze związki zaczynają się

62

background image

Dlaczego źle dobieramy sobie partnerów?

nie od głębokich, romantycznych uczuć, lecz tam , gdzie jest praw­

dziwa podstawa do bycia razem na płaszczyźnie przyjaźni i gdzie

istnieje przyjemność wynil<ająca z towarzystwa drugiej osoby, bez

trosl<i o zobowiązania i przyszłość”.

63

background image

18

P

o t r z eb y

em o c

jo isłm n e

KOBIET I MĘŻCZYZN

By być szczęśliwym w związku, potrzebne są miłość, zaufanie i za­

angażowanie, ale nie tylko. Spora liczba związków miałaby większe

szanse na przetrwanie, gdyby partnerzy zdawali sobie sprawę z pew­

nych potrzeb emocjonalnych drugiej strony i potrafili je zaspokoić.

Czasami bardzo pragniem y żyć w związku, m arzym y o nim

i o tym, jak wyglądałoby nasze życie, gdybyśmy związali się z daną

osobą. Zwykle wyobrażamy sobie wypady za miasto, wspólne spę­

dzanie czasu, miłe poranne pogawędki przy herbacie i jajecznicy.

Gdy jednak zwiążemy się z kimś na poważnie, po kilku miesiącach

czar pryska i pojawiają się problemy, i to na różnych płaszczy­

znach. Przeżywamy wtedy rozczarowanie i nie wiemy, co dalej robić.

Zupełnie niepotrzebnie. Rzadko relacje damsko-męskie układają

się idealnie, choćby ze względu na różnice w postrzeganiu świata

i komunikacji między kobietami i mężczyznami. Gdy ludzie są tego

świadomi i uczą się na własnych błędach, budują za każdym razem

coraz lepsze związki. Jeśli jednak brakuje im tego, powinni z jed­

nej strony baczniej przyglądać się reakcjom i zachowaniom swoim

i partnera, a z drugiej zgłębiać wiedzę na tem at relacji dam sko-

m ęskich.

64

background image

Potrzeby emocjonalne kobiet i m ężczyzn

Częstym powodem niesnasek w związku są nieporozum ienia

wynikające z różnych potrzeb emocjonalnych kobiet i mężczyzn.

Żyjąc złudnymi ideałami, nie bierzemy pod uwagę, że samo uczucie

miłości i zaangażowania to nie wszystl<o. Ludzie wiążą się w pary

dlatego, że potrzebują, by druga strona zaspokoiła ich potrzeby,

takie jak potrzeba miłości, akceptacji, troski itp. I to właśnie jest

podstawą udanego związl<u. Jal<ie więc potrzeby emocjonalne mają

kobiety, a jakie mężczyżni?

John Gray, autor książki Mężczyźni są z Marsa, a kobiety z Wenus,

ustalił na podstawie swoich obserwacji i doświadczeń 6 głównych

potrzeb emocjonalnych każdej z płci, których cechą jest wymienny

charakter. Oznacza to, że jeżeli zaspokoimy jedną potrzebę p art­

nera, odwdzięcza się on zaspokojeniem naszej, z tym że na innym

polu. W praktyce wygląda to tak, że w prawidłowej relacji mężczy­

zna w zam ian za troskę i zrozum ienie powinien otrzymać zaufanie

i akceptację, a nie to samo. Panuje tu swego rodzaju wymiana i za­

leżność. Przejdźmy do opisu konkretnych wymiennych par potrzeb.

Mężczyzna, by zbudować szczęśliwy związek, powinien troszczyć

się o swoją kobietę. Interesować się jej życiem, samopoczuciem,

zdrowiem. Powinien dbać o to, by bezpiecznie wracała do domu i nie

przemęczała się w pracy. Za taką troskę kobieta powinna odwdzię­

czyć się zaufaniem. Powinna być to naturalna konsekwencja. Jeśli

wiemy, że ktoś nad nam i czuwa i chce naszego dobra, zaczynamy

m u coraz bardziej ufać i otwierać się przed nim. By zaspokoić po­

trzebę akceptacji, której pragnie mężczyzna, kobieta powinna prze­

strzegać kilku ważnych reguł. Przede wszystkim, nie powinna chcieć

na siłę zmieniać swojego partnera, jego stylu bycia, m anier, zna­

jomych, sposobu na spędzanie wolnego czasu. Nie może także kry­

tykować go i porównywać do swoich byłych partnerów. Jeśli jest

cecha, która wymaga korekty, ponieważ jest dla kobiety nie do za­

akceptowania, jak np. palenie papierosów, powinna ona spróbować

zachęcić partnera do rzucenia palenia i okazać m u wsparcie przy

rzucaniu nałogu, a nie robić m u wyrzuty. Nie może także zbyt na­

ciskać, gdyż w takim przypadku osoba sama powinna dojść do te­

go, że chce coś w sobie zmienić. Jeśli mężczyzna czuje się w pełni

65

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

akceptowany, czuje się dużo pewniej, przez co łatwiej mu okazywać

zrozumienie kobiecie. Jest on bardziej cierpliwy i wyrozumiały. Dla­

tego potrafi wysłuchać swoją partnerkę i okazać jej zrozum ienie,

którego potrzebuje.

Kobietam i często się pomiata. Są poklepywane po pupach, wy­

śmiewane i traktowane niezbyt poważnie. Zdarza się, że w więk­

szym gronie nie są dopuszczane do głosu albo od razu krytykowane,

zanim jeszcze zdążą się wypowiedzieć. Dlatego tak bardzo pragną

szacunku. Mężczyzna nie może lekceważyć i wyśmiewać potrzeb,

problemów i pomysłów partnerki. Powinien liczyć się także z jej

poglądami, opinią i odczuciami, mimo że wydają m u się zupełnie

niesłuszne. Często męska dum a i pewność siebie stwarzają na tym

polu problemy, bo powodują, że kobieta czuje się nie jak równa

partnerka, a dodatek do swojego chłopaka czy męża.

Docenianie mężczyzn powinno za to wejść w nawyk paniom ,

zwłaszcza że nie trzeba się wysilać, by zaspokoić na tej płaszczyź­

nie męskie potrzeby. W ystarczy tylko, żeby kobieta pam iętała, by

pochwalić swojego misia za każdym razem, gdy coś dla niej zrobi,

nawet jeśli są to drobne rzeczy, jak przepuszczanie w drzwiach czy

wyrzucanie śmieci. Powinna także mu dziękować i podkreślać (na­

wet jeśli to nieprawda), że jest wyjątkowy, bo inny facet z pewnością

nie robi tyle dla swojej ukochanej... Takie słowa uskrzydlają m ęż­

czyzn i powodują, że m ają ochotę robić jeszcze więcej dla swoich

partnerek. Gdy jednak dochodzą do punktu, w którym stwierdza­

ją, że zrobili już tak dużo, że nie muszą się starać, należy delikatnie

podciąć skrzydełka i wrócić do starych praktyk.

Mężczyżni, jak wszystkie samce u ssaków, potrzebują podziwu.

Są jak pawie, które pięknie rozkładają swoje piórka i czekają, aż

stado samiczek zacznie się nim i zachwycać. Dlatego też są strasz­

nie łasi na komplementy. Mężczyźni pragną być adorowani. Chcą, by

kobieta, z którą żyją, cały czas podziwiała ich talenty i dokonania,

a także zachwycała się ich stylem bycia, młodym wyglądem, h u ­

morem, fantazją itp. Taki „paw”, który czuje i widzi podziw p art­

nerki, skłonny jest dużo bardziej się poświęcać dla swojej wybranki,

przez co lepiej zaspokaja jej potrzebę. W jaki sposób mężczyzna

66

background image

Potrzeby emocjonalne kobiet i m ężczyzn

powinien okazać poświęcenie ukochane)'? Przede wszystkim, po­

w inna ona być dla niego najważniejsza. Kobieta, zakochując się

w mężczyźnie, oddaje mu się bez pamięci, staje się on dla niej całym

światem. Dlatego oczekuje, że ona też będzie numerem jeden w życiu

swojego partnera. Z tego powodu panowie nie powinni przedkładać

wszystkich obowiązków nad spędzanie czasu ze swoją dziewczy­

ną, licząc na to, że ona to zrozumie. Jeśli ona poczuje, że więcej

czasu poświęcasz na swoje przyjemności, pracę i znajomych niż na

nią, będzie czuła się bardzo nieszczęśliwa.

Kolejnymi potrzebam i, które wymienia John Gray, są aprobata

i uznanie. By żyć w zgodzie z mężczyzną, nie wystarczy tylko go

akceptować, ale także aprobować jego zachowanie, czyli je po­

chwalać. Podobnie z kobietam i — nie wystarczy tylko obdarzać je

szacunkiem, ale także uznaniem.

Niestety, częstym błędem mężczyzn jest zbyt rzadkie zapew­

nianie swoich partnerek o uczuciach. Kobiety potrzebują ciągłego

powtarzania, że są kochane, piękne i wspaniałe. Nie wystarczy raz

na pół roku powiedzieć „kocham cię”, przy okazji walentynek czy

D nia Kobiet. Kobiety natom iast powinny dawać swoim partnerom

jakąś zachętę do działania, a nie tylko stawiać wymagania.

Jak widać, istnieją znaczące różnice w podstawowych potrzebach

między płciam i. Oczywiście, podany zestaw jest um owny i dla

każdej z płci istotne jest 12 wymienionych cech. Czasami może się

zdarzyć, że to kobieta będzie mieć więcej cech męskich, a mężczyzna

kobiecych. T u nie ma reguły. Dlatego tak ważna jest własna ob­

serwacja zachowań i reakcji.

67

background image

19

To,

CZYM SIĘ GŁÓWNIE

RÓŻNIMY

Zdarza Ci się kom pletnie nie rozumieć kobiet? Pomyśl przez

chwilę: Ile miałeś w życiu sytuacji, kiedy wywiązywała się pomiędzy

Tobą i kobietą kłótnia, która tak naprawdę wzięła się nie wiadomo

skąd? Wiem, możesz czasami odnieść wrażenie, że przedstawicielki

płci pięknej są jakby z innej planety... W tym rozdziale spróbuję

odpowiedzieć na pytanie: Czy kobiety napraw dę są z W enus?

Myślę, że nie będzie dla Ciebie wielkim zaskoczeniem, jeśli już

na wstępie powiem Ci, że kobiety różnią się od mężczyzn. Oczywi­

ście, kwestie czysto fizyczne są najłatwiej dostrzegalne. Już na sa­

mym początku naszego życia jesteśmy w stanie zauważyć, że dziew­

czyny wyglądają zdecydowanie inaczej niż my. Jestem również

niezmiernie wdzięczny za upowszechnienie się depilacji wśród ko­

biet, co znacznie uprzyjem nia doznania estetyczne z obserwowa­

nia płci pięknej. (Chociaż dalej można na ulicach spotkać kobiety,

które uważają, że owłosione nogi to nic złego. Chyba właśnie dlatego

tyle jest singielek u nas w kraju).

Nie o tym jednak chciałem Ci powiedzieć. To, co jest najważniej­

sze, nie jest dostrzegalne na pierwszy rzut oka, ponieważ różnimy

się głównie psychiką. Mężczyźni kierują się w życiu testosteronem.

background image

To, czym się głównie różnimy

podczas gdy kobiety najbardziej zaprzyjaźnione są z estrogenem.

Ma to bardzo duże znaczenie dla sposobu, w jaki myślimy i postę­

pujemy.

Mężczyźni kierują się głównie logiką i bardzo często szczegó­

łowo analizują każdą sytuację. To dlatego tak ciężko podejść do

nieznajomej kobiety. Twój mózg analizuje w tym momencie milion

wariantów i w końcu jesteś sparaliżowany podsyłanymi przez niego

niekorzystnym i wizjami. M usisz jednakże pam iętać, że 90 procent

jego projekcji nigdy nie ma odzw ierciedlenia w rzeczywistości.

Kobiety natomiast kierują się gów nie emocjami. Nie wierzysz mi?

Zobacz, w jaki sposób tworzona jest literatura i filmy przeznaczone

głównie dla mężczyzn, a w jaki sposób te głównie dla kobiet. Jeśli

przyjrzysz się dokładnie, to zauważysz, że utwory dla mężczyzn

muszą mieć logicznie skonstruowaną fabułę, najlepiej z dużą liczbą

wątków, dużo akcji i interesujących bohaterów. Zupełnie inaczej

sytuacja ma się w przypadku kobiet. Czytałeś kiedyś jakieś ro­

mansidło? Jeśli tak, to z pewnością zauważyłeś, że fabuła ma tam

drugo-, a nawet trzeciorzędne znaczenie. Większość treści poświę­

cona jest różnego rodzajom opisom — ludzi, emocji i lokacji, ale

tak naprawdę głównie emocji. Kiedy mężczyzna spogląda na ko­

bietę, to spogląda w taki sposób, że opisanie tego zajm uje przy­

najm niej trzy strony, podczas gdy fabułę całej książki można tak

naprawdę streścić w kilku zdaniach.

Podobnie ma się sprawa podczas rozmowy. Mężczyźni poro­

zumiewają się z otoczeniem, żeby przekazać konkretne informacje

w logiczny i prosty sposób, podczas gdy kobiety tak naprawdę czer­

pią prawdziwą radość z konwersacji i bardzo często wypełniają ją

licznymi i subtelnym i (czyt. ciężko zauważalnymi dla mężczyzn)

podtekstami.

Przeprowadzono kiedyś badania — podłączono kobietę i męż­

czyznę do odpowiedniej aparatury, która miała za zadanie badanie

aktywności mózgu podczas konwersacji. Mózg mężczyzny był tyl­

ko delikatnie podświetlony w niektórych obszarach na ekranach

monitorów, podczas gdy kobiecy świecił się jak choinka na Boże

Narodzenie.

69

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

Stąd rodzi się wiele konfliktów i nieporozum ień — z różnicy

w procesie kom unikacji u kobiet i mężczyzn. Kobiety często na-

dinterpretują nasze słowa, ponieważ wydaje im się zbyt proste to,

że „nie mamy nic na myśli”, mówiąc to, co mówimy. W arto więc

powiedzieć swojej partnerce, że jesteśmy prości w konstrukcji i że nie

ma sensu doszukiwać się w naszych wypowiedziach drugiego dna.

Oczywiście, to tylko wierzchołek góry lodowej. Różnic jest

o wiele więcej, ale o tym może innym razem. Tym czasem wyjdź

na miasto i poznawaj nowe kobiety!

70

background image

20

P

la c z eg o

k o biet y

NU\R.ZEKAjĄ, A MĘŻCZYŹNI

GRAJĄ W GRY?

Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, czemu kobiety tyle narzekają

i mówią o sprawach dla Ciebie zupełnie błahych i mało interesu­

jących? Czy wiesz, czemu tak dużo radości i spokoju przynosi Ci

możliwość gry na komputerze, oglądania filmów z zombie bądź me­

czów piłki nożnej? Ten rozdział pomoże Ci zrozumieć, czemu ko­

biety bardzo często nie potrafią zrozumieć, dlaczego od czasu do

czasu nie masz po prostu ochoty z nikim rozmawiać i chcesz odciąć

się od wszelkich problemów, choćby pijąc piwo w swoim pokoju.

Nie jest to nic odkrywczego, przecież nie posiadasz piersi, si­

kasz na stojąco i jesteś świadomy tego, że kobiety zazwyczaj nie

podnoszą ciężarów. Wiesz, że Twoim obowiązkiem jest zarabianie

na potrzeby swoje i rodziny, lubisz rozmawiać z innym i na tem at

samochodów, piłki nożnej, książek, m uzyki, gier, tendencji na

rynku pracy, planów na przyszłość, pracy, zarobków i mnóstwa in­

nych rzeczy. Zawsze towarzyszy tem u logiczna wymiana zdań i po­

glądów. Z przyjemnością słuchasz rad swoich kolegów, kiedy masz

problem bądź zastanawiasz się nad osiągnięciem jakiegoś celu.

71

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

Rozmowa ma swój cel, a po rozmowie najczęściej przystępujesz do

realizowania zamierzonych działań. Najpoważniejszym błędem

mężczyzn, który i Ty mogłeś popełniać, było nierozum ienie faktu,

że kobiety są inaczej zbudowane nie tylko fizycznie, ale i psy­

chicznie. G ospodarka horm onalna funkcjonuje zupełnie inaczej

u Ciebie, a inaczej u Twoich koleżanek. Nie masz przecież regular­

nej miesiączki, przed którą przeżywasz wahania nastrojów. Pod­

czas wzmożonego wysiłku nie wykorzystujesz nawet tych samych

sposobów na radzenie sobie ze stresem. Twój organizm jest po pro­

stu inny.

Czy zdarzyło Ci się kiedykolwiek wysłuchiwać problemów swojej

dziewczyny? Czy nie wydawało Ci się, że najlepsze, co możesz

zrobić, to wskazanie jej rozwiązania i pomoc w podjęciu decyzji?

Czy nie tak właśnie rozmawiasz zawsze ze swoimi kolegami? Gdy

kobieta otrzymuje rady, o które tak naprawdę nigdy Cię nie po­

prosiła, może stwierdzić, że w ogóle jej nie słuchasz ani nie rozu­

miesz. Czemu tak się dzieje? Ponieważ kobieta nie postępuje logicz­

nie w swoich wywodach, nie doszukuje się rozwiązań, lecz chce po

prostu z kimś porozmawiać. Ona chce jedynie, żebyś przy niej był

i ją przytulił, kiedy wydusi z siebie wszystko, co w niej siedzi. W ten

sposób kobieta odreagowuje po całym ciężkim dniu i ładuje aku­

mulatory przed kolejnym wysiłkiem. Następnym razem, kiedy

Twoja dziewczyna zacznie zarzucać Cię swoimi problem am i i wy­

wodami, skup się na tym, aby zamiast doradzać, słuchać jej uważnie

i przytulić ją, gdy skończy. Usłyszysz zapewne, że cieszy się z tego,

jak ją rozumiesz i wspierasz.

Kiedy zmuszasz się do wzmożonego wysiłku, wykorzystujesz

testosteron, który odpowiada za Twoje męskie działanie w kryzy­

sowych sytuacjach. To dzięki niem u masz siłę do cięższej i bardziej

wzmożonej pracy, znajdowania w sposób bardziej konkretny jak

najszybszych rozwiązań codziennych problemów czy też podno­

szenia większej ilości ciężarów. Nie od dzisiaj wiadomo, że męż­

czyźni, w których tętni testosteron, są atrakcyjniejsi dla kobiet ze

względu na swoje bardziej męskie zachowanie. Kiedy wracasz do

domu, siadasz na kanapie i próbujesz pozbierać myśli, nie robiąc

72

background image

Dlaczego kobiety narzekają, a m ężczyźni grają w gry?

nic konkretnego, to prawdopodobnie w tym momencie uzupełniasz

swój poziom testosteronu, który wykorzystałeś w ciągu dnia.

Fal<t, że l<obiety nie wyl<onują niel<tórycłi zawodów, nie jest

spowodowany tym, że nie mogą tego robić. W dzisiejszycłi czasacłi

l<ażdy może osiągnąć to, czego pragnie, wystarczy jedynie wybrać

do tego odpowiedni sposób. Nil<t nie broni l<obietom zasiadać na

stanowisl<acłi l<ierowniczychi dużycłi firm, prowadzić swoją l<am-

panię wyborczą czy zostać l<owalem. Statystyl<i jednak są jedno­

znaczne: tal<icłi l<obiet jest mało. N ie wynil<a to z bral<u upraw ­

nień, bo przecież prawo w naszym l<raju wprowadza równość płci,

a nawet w niel<tórycłi przypadl<acłi faworyzuje płeć pięl<ną (pary­

tety w sejmie, znacznie trudniejsze objęcie opield nad dziecl<iem

przez mężczyznę w sprawie rozwodowej itp.). Kobiety po prostu

najbardziej cenią sobie w życiu swoje relacje z blisl<imi. Dziesiątl<i

tysięcy lat tem u, gdy mężczyzna był odpowiedzialny za przeżycie

całej swojej rodziny, musiał poświęcić się znajdowaniu sposobów na

szybsze i łatwiejsze zdobywanie pożywienia. Kobieta w tym czasie

poświęcała się wychowywaniu dzieci i sztuce konwersacji z innymi

mieszkańcami jaskini. Dlatego właśnie mężczyżni poszukują coraz

lepszych rozwiązań, coraz lepszej broni, auta, kom putera, podczas

gdy kobiety chcą jak najwięcej czasu spędzać ze swoimi bliskim i,

pracując nad tworzeniem więzi.

73

background image

\N

o jn a

płci,

CZYLI GPY NIE WIAPOMO,

O CO CHOPZI

21

O dm ienny sposób myślenia kobiet i mężczyzn może być (i często

jest) przyczyną wielu konfliktów. Różnice te są tak głęboko zako­

rzenione, że nie ma większych szans na zażegnanie tych konflik­

tów. Jeśli jednak obie strony wykażą wystarczająco dużo dobrej

woli, aby wzajemnie się poznać i zrozumieć, jest szansa ich zała­

godzenia. Czytaj dalej i przekonaj się sam.

Zasadniczą różnicą, która jest m atką wszystkich innych, jest

sposób postrzegania świata i reagowania na niego. Mężczyźni kie­

rują się logiką, kalkulacją i spokojem. Kobiety wręcz przeciwnie

— reagują emocjonalnie, szybko i czasami, wydawałoby się, zu­

pełnie wbrew logice. Tak już jest i nikt tego nie przeskoczy. Zamiast

walczyć ze sobą nawzajem , trzeba się pogodzić z tym i różnicam i

i nauczyć się je tolerować, a nawet cenić. Poniżej podam 2 przykła­

dy codziennych sytuacji, które najtrafniej zilustrują, o czym mówię.

W yobraźmy sobie sytuację: Ty i ona na zakupach. Kupujecie

jakieś ciuchy. Ona wpada do sklepu, przebiega po nim i z narę­

czem m iliona ciuchów znika na 5 godzin w przymierzalni. Kupuje

74

background image

Wojna płci, czyli gdy nie wiadomo, o co chodzi

oczywiście tylko jedną sztukę. Z drugiej strony — Ty. Wchodzisz,

niczym dżentelmen łaskawie dotkniesz jednej pary spodni, po czym

stwierdzasz, że pewnie za taką samą cenę możesz w sklepie obok

kupić 2 pary podobnych, więc wychodzisz.

Które podejście jest lepsze? Twoje — zim na kalkulacja i we­

wnętrzny spokój, czy jej — gorący szał zakupów? Nie da się tego

jednoznacznie stwierdzić, ale jedno jest pewne — ona przynajm ­

niej ma jeden nowy ciuch, podczas gdy Ty zostajesz z niczym. Gene­

ralnie rzecz ujm ując, w oczach facetów kobiety lubią strasznie

denne filmy. Kom edie rom antyczne, życiowe dram aty, program y

0 odchudzaniu i inne dziwne twory. Faceci natomiast w opinii ko­

biet ciągle oglądaliby te same strzelaniny, nudne pościgi i „roboty

strzelające laserami” (takie podsumowanie wszystkich filmów akcji

usłyszałem kiedyś od mojej partnerki).

Niby rzecz gustu, ale tak naprawdę ta różnica w preferencjach

filmowych znów wynika z psychiki, a dokładniej z potrzeb i marzeń.

Kobiety marzą i śnią o spełnieniu w miłości, o perfekcyjnej rodzinie

1 doskonałym zdrowiu. Tymczasem każdy facet chce być jeszcze

bardziej m ęski, brać udział w niebezpiecznych akcjach, strzelać

z kałasza i uprawiać seks z piękną kobietą, wszystko to najlepiej

podczas brawurowego wyścigu sportowym samochodem po wąskich

leśnych ścieżkach. To, o czym marzymy i czego pragniemy, odzwier­

ciedla się w filmach, które oglądamy. Nie warto więc dyskutować,

które filmy są lepsze, póki dają odbiorcom to, czego oni pragną.

Takie przykłady można mnożyć w nieskończoność, jednak nauka

płynie z nich jedna — tolerancja, tolerancja i jeszcze raz tolerancja.

Nie ma sensu próbować na siłę formować swojego partn era lub

swojej partnerki według własnych kryteriów. Co więcej, to właśnie

te różnice w m yśleniu i zachowaniu są powodem, dla którego obie

strony się przyciągają. To, co wzbudza emocje i kontrowersje, jest

najbardziej pożądane.

75

background image

22

C

z eg o

pra g n ą

k o b ie t y

?

No w łaśnie... To odwieczne pytanie, nad którym głowi się nie­

malże l<ażdy mężczyzna, nie ma wcale aż tak trudnej odpowiedzi!

Niekiedy na pozór zawiłe zadanie m atem atyczne ol<azuje się być

dziecinnie proste do rozwiązania. T ak też jest w przypadku płci

przeciwnej!

W filmie Czego pragną kobiety Mel Gibson m usiał posiąść

umiejętność czytania myśli, by wreszcie zrozumieć i dostrzec praw­

dziwe potrzeby l<obiety. Wy, drodzy Panowie, z pewnością nie po­

trzebujecie żadnego elel<trowstrząsu, by stać się odpowiednimi

partnerami dla swych kobiet. Przyjęło się, że płeć pięl<na jest wy­

bitnie złożona, zagmatwana i właściwie niemożliwa do rozszyfro­

wania poprzez swą zmienność postaw i zachcianek. Tymczasem ja

zawsze powtarzam: „Nim ocenisz, spójrz na siebie”. Poniżej przed­

stawiam W am kill<a najczęstszych, niejednol<rotnie nieświadomych,

błędów w męsl<im wykonaniu. Piszę to ja — l<obieta.

Kiedy poznajemy „miłość naszego życia”, jesteśmy w stanie

zrobić dla niej wszystko — to zrozumiałe. Obdarowujemy ją pre­

zentami, robimy niespodzianie, zabieramy na romantyczne randki,

długo i nam iętnie piszemy i dzwonimy, bo przecież „tak bardzo

już tęsl<nimy”. Przyzwyczajamy naszą kobietę do tego, że wciąż je­

steśmy blisko — zal<ochani, szczęśliwi, wciąż nienasyceni jej

obecnością. A później, gdy jesteśmy w stu procentach pewni wza­

76

background image

Czego pragną kobiety?

jemności tych uczuć, odpuszczamy. Dystansujem y się do związku,

o który tak walczyliśmy. Zrozumiałe jest, że miłość zm ienia się na

każdym etapie znajomości. Jednocześnie nie możemy jednak wy­

łączać naszej drugiej połówki z obszaru zainteresowań tylko dla­

tego, że „już ją mamy”.

To chyba największy paradoks związków. Bo przecież (poten­

cjalnie) im dłużej się znamy, tym lepiej powinniśmy się dogadywać.

Tymczasem często bywa na odwrót. Zdarza się, że w trakcie kłótni

wychodzimy z domu, trzaskając drzwiami. Zdarza się również, że

gdy w związku następuje przejściowy kryzys, przypominają nam się

nasze koleżanki, przyjaciółki, byłe dziewczyny i chcąc nie chcąc

piszemy te „niewinne, zupełnie norm alne” wiadomości, by się

dowartościować, zapomnieć, odstresować. Drodzy Panowie, należy

częściej patrzeć na konsekwencje swoich czynów. To my, kobiety,

jesteśmy istotami bardziej emocjonalnymi, działającymi pod

wpływem im pulsu. I samą już naturą można wytłumaczyć nasze

wybryki, których, rzecz jasna, nie należy traktować z przymruże­

niem oka. Natomiast jeśli w pełni świadomie, logicznie podejmuje­

cie decyzję o pisaniu do innej za każdym razem, gdy jest Wam źle, to

może warto się zastanowić, czy Wasze kobiety są tymi właściwymi?

Mężczyźnie zdecydowanie trudniej aniżeli kobiecie powiedzieć

„kocham cię” — przynajm niej na początku związku. Dlatego też

zam ieniam y się w człowieka czynu, który nie szczędzi czułości,

gestów godnych prawdziwego gentlem ana, zaskakujących niespo­

dzianek. Później, niestety, bywa już różnie... Zdarza się, że kiedy

usłyszymy od naszej wybranki te dwa piękne słowa, zaczynamy

obrastać w piórka. Jesteśmy z siebie dum ni, zdecydowanie bar­

dziej pewni siebie niż dotychczas. W końcu przecież wygraliśmy

walkę o serce lubej. I wszystko byłoby w porządku, gdyby nie fakt,

że wówczas nasze piękne czyny ustępują miejsca słowom, pustym

obietnicom. Zam iast więc rzucać szorstkie, jak gdyby z poczucia

obowiązku „kocham cię”, oderwij się od tego, co właśnie robisz,

przytul ją i pocałuj, posprzątaj od czasu do czasu walające się

wszędzie skarpetki, zrób jej obiad i zaproponuj wspólne obejrzenie

filmu.

77

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

Drodzy Panowie, my rozumiemy, że jesteście zapracowani,

macie dużo obowiązków na głowie i naprawdę nie oczekujemy, że

będziecie przy nas siedzieć 24 h na dobę. Nie chcemy być Waszymi

pępkam i świata i oczkami w głowie — my również mam y swoicłi

znajomycłi, swoje obowiązl<i i generalnie własne życie. Jednak są

przynajm niej trzy okazje w roku (więc nie jal<aś tam zawrotna

liczba), o których naprawdę powinniście pamiętać! Są to urodziny

Waszej kobiety. Dzień Kobiet oraz Wasza rocznica. Pom ijam już

m iliony sytuacji, w których my, kobiety, prosim y Was o coś bez

żadnego odzewu. W ieczne „oj, zapom niałem ”, „oj, nie m iałem do

tego głowy”, „oj, kochanie, innym razem ” działa jedynie na W aszą

niekorzyść, drodzy Panowie. Bo przecież który z Was lubi, gdy

kobieta drze się wniebogłosy, wyładowując kolejne frustracje?

W toku związku często zapom inamy o tym, dlaczego zaintere­

sowała nas właśnie ta kobieta. Dlaczego właśnie w niej się zakochali­

śmy. Zapom inamy, że prócz ładnej buzi i zgrabnych nóg wykazała

się inteligencją, m ądrością i równowagą psychiczną. Wszystko le­

piej wiedzą znajomi, przyjaciele, rodzice albo my sami. Tymczasem

związek jest partnerstw em , w którym powinniśmy konsultować

nasze decyzje, działania. Nie ma tu miejsca na zatajanie czego­

kolwiek, tłum aczenie się stwierdzeniami: „M iałem ci właśnie po­

wiedzieć”, „A to nie mówiłem ci o tym jeszcze?”. Takie postępowa­

nie obniża poziom zaufania i sprawia, że między stronam i pojawia

się rozdżwięk. Bycie razem nie polega przecież na tym, byśmy sta­

wali się sobie coraz bardziej obcy.

Kobieta chce być przede wszystkim kochana, szanowana i trak­

towana jak równoprawny partner w relacji. Dla większości mężczyzn

to zbyt wiele i dlatego też wszystkie humory, złe dni i fochy płci

pięknej zrzucają na ich pokręconą naturę. Nasza natura, choć nie­

jednokrotnie przeczy jakiejkolwiek logice, jest jednak możliwa do

zaakceptow ania i zrozum ienia. W ystarczy tylko chcieć. Zam iast

dokładać problemów — pomóc. Być wsparciem, a nie przeszkodą.

Być facetem, a nie dużym dzieckiem.

78

background image

23

M kie w arto ści

bVDVJĄ

ZWIĄZEK?

Jedną z podstawowych rzeczy, która decyduje o tym, że ludzie łączą

się w pary, są wyznawane wspólne wartości. Sprawdź, do których

z nich powinieneś się przekonać, by stworzyć udany związek

z kobietą.

To, jakimi zasadami kierujesz się w życiu, jest niesamowicie

istotne dla kobiety. W jej oczach te zasady są odbiciem Twojej

męskości i silnej postawy. Pierwsza i podstawowa zasada, której

chcę Cię nauczyć, to szczerość. Teraz spróbuję zaaplikować Ci

trochę mojej filozofii życiowej, która uczyniła moje życie dokładnie

takim , jak chcę. Zapam iętaj raz na zawsze, że prawda i prawdziwa

wartość zawsze wychodzą na jaw. Spójrz na swoje życie i zastanów

się sam, czy to, że kogoś oszukiwałeś, kiedykolwiek wyszło Ci na

dobre? Nawet jeśli materialnie i fizycznie osiągnąłeś więcej, to jaki

to miało wpływ na Twoje wnętrze. Twoje postrzeganie samego sie­

bie, na postrzeganie swojej wartości? Jest to b a ś n ie ta rzecz, która

odróżnia chłopca od mężczyzny — to, że potrafisz każdemu powie­

dzieć prawdę prosto w oczy. Kobiety również to wyczuwają i szanują

takich mężczyzn.

79

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

Ze szczerością oczywiście wiąże się wierność — tak, \^^aśnie

wierność. W ierność jest tą wartością, która odróżnia prawdziwych

mężczyzn od frajerów. Facet, który zdradza swoją kobietę, jest

maksymalnym frajerem! Dlaczego? Otóż dlatego, że nie potrafi

znaleźć sobie kobiety, która by m u odpowiadała, tak że nie m u­

siałby szukać pocieszenia u innych. Jest tak potrzebujący, że gdy

tylko inna dziewczyna zdecyduje się z nim przespać, od razu się na

nią rzuca, chcąc podbudować swoje szczeniackie ego. Tacy goście

niszczą kobiety, to właśnie przez nich tyle często wartościowych

kobiet chodzi skrzywdzonych, zam kniętych w sobie, zamkniętych

na świat. I potem my, poznając taką kobietę, mamy problem — bo

ktoś już wcześniej zniszczył jej psychikę.

Pamiętaj, że dzięki temu wszystkiemu, czego się nauczysz, czytając

tę książkę, będziesz m iał wybór, ogromną obfitość kobiet w swoim

życiu — i nie musisz żadnej krzywdzić, kombinować. Masz być

wobec nich szczery, masz być gentlemanem, a zobaczysz, że każda

kobieta to doceni. Nigdy nie będziesz m usiał się przed nim i

ukrywać, tworzyć intryg i wstydzić się swojej przeszłości. Możesz

mieć najlepsze kobiety, jakie żyją na ziemi — więc po co być

oszustem? Tak, bądź właśnie jednym z tych ginących dinozaurów,

którzy m ają klasę, znają swoją wartość i m ają odpowiednie podej­

ście do kobiet. Zobaczysz, że wtedy będziesz atrakcyjny dla kobiet

z klasą, najbardziej wartościowych. Kobiety będą wiedziały, że mogą

Ci zaufać, będą czuć się bezpiecznie w Twoim towarzystwie i będą

chciały spędzać z Tobą dużo czasu.

Pam iętaj — jeśli robisz to, co mówisz, to Twój w izerunek jest

dla kobiety całkowicie spójny (oczywiście istnieje tutaj mały wyjątek,

kiedy możesz prowadzić różne gierki — chodzi mi w tym zdaniu

o poważniejsze sprawy). Spójność z kolei rodzi poczucie bezpie­

czeństwa i jest warunkiem tego, aby dziewczyna czuła się w Twoim

towarzystwie komfortowo.

Poczucie własnej wartości to chyba postawa najtrudniejsza do

osiągnięcia ze wszystkich opisanych w całej książce, jednak niniejsza

publikacja opiera się w całości na niej. Jest to najgłębiej zakorze­

niony w Tobie elem ent, który z wnętrza Ciebie prom ieniuje na

80

background image

Ja k ie wartości budują związek?

zewnątrz, m ając wpływ na wszystkie warstwy Twojej osobowości.

Twoja wartość to jest coś, co zawsze wyjdzie na jaw. Poczucie

Twojej wartości prędzej czy później zostanie odkryte przez Twoją

dziewczynę — dlatego tak ważna jest praca nad nim. Posiadając

wysoką wartość i będąc jej świadomym, tak naprawdę nigdy więcej

nie będziesz m usiał zastanawiać się nad czyml<olwiek w obecności

l<obiet. Jest to cecłia tak dla nich atrakcyjna, że w zasadzie drobne

poprawki kosmetyczne pozostałej części Twojego życia sprawią, że

będziesz niepokonany w relacjach z kobietami. Dlatego też w tak

dużym stopniu niniejsza książka będzie dalej dotyczyć Ciebie,

Twojego życia i budowania Twojej wartości.

81

background image

24

Co

SPRAWIA, ŻE

WCHODZIMY W ZWIĄZEK?

Nawet kiedy poznasz „idealną” partnerkę, o jakiej zawsze marzyłeś,

która odpowiada Ci pod każdym względem, ludzki los sprawi, że

będą delikatne sprzeczki, niedopasowania, kontrowersyjne rozmo­

wy. Emocje będą iskrzyć. W Twoich rękach jest to, co z tym zrobisz,

a więc zapoznaj się z pewnymi prawami.

Wmawiano nam zawsze, że przeciwieństwa przyciągają się wza­

jemnie. Kiedy mówimy o magnesach, jest to prawda, ale w przypad­

ku relacji między ludźmi niekoniecznie. W przypadku ludzi przeci­

wieństwa rzeczywiście przyciągają się wzajemnie, ale na krótko.

Partnerzy muszą mieć ze sobą wiele wspólnego, bardzo wiele. W in­

nym wypadku zmęczą się sobą, będą się razem nudzić i zaczną od­

czuwać wzajemną niechęć.

Znamy pary, w których partnerzy są całkowicie różni, ale jeśli

ich związek jest udany, to znaczy, że m ają wiele wspólnych zainte­

resowań. Choć jest bardzo ważne, żeby partnerzy mieli ze sobą wiele

wspólnego, niewiele jest związków, w których w pełni do siebie

pasują. Każdy związek boryka się z różnicami. Niewiele z nich

dobrze funkcjonuje we wszystkich sferach. Jedno chce uprawiać

seks cały czas, a drugie nie ma na to ochoty. Jedno lubi im prezy.

82

background image

Co sprawia, że wchodzim y w związek?

a drugie jest dom atorem. Jedno lubi towarzystwo ludzi, a drugie

spokój i ciszę.

Partnerzy mogą się całkowicie różnić w niektórych sprawach. Na­

leży tego oczekiwać, ale nie powinno to dotyczyć zbyt wielu sfer i być

zbyt drastyczne. Zwiększa to wzajemne zainteresowanie. W przy­

padku seksu może powstać problem, jeżeli jest to jedna ze sfer nie­

dopasowania. P artner zaspokoi swoje potrzeby w dom u albo zrobi

to gdzie indziej. Jeżeli nie adorujesz swojej p artnerki, to ona znaj­

dzie sobie kogoś innego, kto będzie ją adorował. Jeśli nie rozmawiasz

z partnerem , to znajdzie sobie kogoś, kto będzie z nim rozmawiać.

Jeśli nie uprawiasz seksu z partnerem , to on znajdzie sobie kogoś,

kto będzie to robił. Każdy postępuje tak, aby zaspokoić swoje po­

trzeby, bez względu na to, jakie one są. Jeśli dana osoba nie za­

spokoi gdzieś swoich potrzeb, to będzie wiodła życie pełne fru­

stracji i zniechęcenia. Prawda jest taka, że wszyscy różnim y się od

siebie. Dzięki tem u życie jest ciekawsze.

Potrzebujesz innych osób. N ikt nie odnosi sukcesów sam. N ikt

nie jest naprawdę szczęśliwy sam. Potrzebujem y się wzajemnie.

Zostaliśmy sobie dani, żeby się kochać, bawić, kłócić i cieszyć. Tak

naprawdę, możemy się poznać i odkryć dopiero w relacji z drugim

człowiekiem. Relacje między ludźm i pełne są konfliktów. Dwoje

ludzi usiłujących żyć razem w pełnej harm onii to niem al absur­

dalny pomysł. Przekonanie, że wzajemnie nie będą ranić swoich

uczuć, jest po prostu nierealne. To, jak postrzegasz innych, mówi

więcej o Tobie niż o nich. Nie możesz kochać lub nienawidzić ja­

kiejś cechy drugiego człowieka, jeśli nie odzwierciedla cechy, którą

kochasz lub nienawidzisz w sobie. Odczuwasz pociąg do ludzi po­

dobnych do siebie, nie darzysz sympatią ludzi przejawiających ce­

chy, za którym i nie przepadasz u siebie. Postrzegasz innych przez

pryzm at swoich przeszłych doświadczeń, uczuć i myśli. Zwykle je­

steś przekonany, że Twój sposób postrzegania ich jest obiektywny

i niezwiązany z Twoimi własnymi problemami.

Co zrobić, jeśli jakaś sytuacja wywoła w Tobie olbrzymi gniew,

złość, sm utek, żal? W ybacz to drugiej stronie. Będzie to bardzo

trudne. Zrób to nie dla niej, a dla siebie, przebacz jej, bo Ty na to

83

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

zasługujesz. Kiedy nosisz w sobie negatywne emocje w stosunku

do drugiej osoby, blokujesz swoją twórczą energię. Przebaczając,

uwalniasz wielkie pokłady swojej wewnętrznej mocy, nie cofasz się

już w przeszłość, ale patrzysz dum nie w przyszłość.

Ludziom bardzo potrzebny jest dotyk drugiej osoby. Niemow­

lęta, które nie są dotykane, nie rozwijają się intelektualnie i emocjo­

nalnie tak dobrze jak te, które są przytulane i trzym ane na rękach.

To samo dotyczy dorosłych. Żaden związek, w którym partnerzy

nie dotykają się, również nie będzie się rozwijał. Kiedy para wy­

biera się na terapię, terapeuta zaleca w pierwszej kolejności dotyk.

Przytul, pocałuj, poklep, zrób cokolwiek, co spowoduje kontakt fi­

zyczny. Jak myślisz, dlaczego ludzie podają sobie ręce przy przy­

witaniu? Tworzy to fizyczną więż, którą następnie można rozwijać.

Nowożeńcy, gdy już zostaną ogłoszeni mężem i żoną, całują się.

Jest to fizyczna więź, którą mogą później rozwijać. Gdy para po­

pada we wzajemny konflikt, jako pierwszy znika kontakt fizyczny.

Przy dotyku następuje wymiana energii, która leczy i tworzy więź

między dwiema osobami.

Dotyk przez swoje znaczenie w relacjach personalnych jest

najbardziej bezpośrednią formą kom unikacji niewerbalnej. Wyko­

rzystując go, można bardzo łatwo naruszyć czyjąś prywatność i in­

tymność. Dotyk jest więc czymś więcej niż tylko kontaktem ciele­

snym m iędzy dwiema osobami. D zięki innym ludziom możemy

poznać prawdę na swój temat, uczyć się takich wartości jak cierpli­

wość, akceptacja, miłość. Dlatego doświadczaj i zbieraj doświadcze­

nie, gdzie tylko można. Wykorzystaj każdy dzień.

background image

25

R

o p z a

;

e

z w ią z k ó w

Czy zastanawiałeś się kiedyś nad typem Twoich relacji z kobietami?

Czy zdajesz sobie sprawę z tego, że w zależności od tego, w jakim

typie związku jesteś, powinieneś przestrzegać określonych zasad

i zwracać uwagę na całkowicie inne rzeczy? W tym podrozdziale

dol<ładnie wytłumaczę Ci, na czym polegają różnice pomiędzy po­

szczególnymi typam i relacji oraz dlaczego i jak powinieneś się za­

chowywać w dany sposób. Perfect Dating wyróżnia następujące ro­

dzaje związl<ów:

Koleżanl<a do łóżl<a — jest to sytuacja, w której z daną l<obietą łą­

czy Cię tylko seksualność. Oboje zdajecie sobie z tego sprawę i oboje

macie świadomość, że nic poważnego z tej sytuacji nie wyniknie

(zaldadając, że stosujecie odpowiedni rodzaj antyl<oncepcji).

Związek krótkoterminowy — jest niezbędnym etapem na drodze

do związl<u długoterminowego. Zaczyna się on w momencie, gdy

zarówno Ty, jak i l<obieta macie świadomość, że jesteście sobie wier­

ni. Przeważnie oczywiście nie mówicie sobie tego wprost, ale um a­

wianie się z dziewczyną na l<olejne z rzędu spotl<anie, trzym anie

jej za rękę. gdy się spotykacie, przytulanie i wspólny sel<s oraz więż,

z której oboje zdajecie sobie sprawę, w większości przypadl<ów są

tego doskonałymi objawami.

85

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

Jak zachowywać się w związku krótkoterminowym? Podstawowym

błędem popełnianym przez znal<omitą więl<szość mężczyzn jest ol<a-

zywanie l<obiecie zainteresowania niewspółmierne do jej oznak za­

interesowania. Pozwól, że przedstawię Ci to na prostym wyl<resie:

R ysunek 25.1. Zaangażowanie

Jak widzisz, tyll<o w polu z oznaczeniem „Związek” Wasza re­

lacja się utrzyma. M usisz zdać sobie sprawę, że nawet jeśli po­

znałeś wspaniałą dziewczynę i ona chętnie się z Tobą spotyka, sy­

piacie ze sobą — Twoja postawa musi być cały czas pod kontrolą.

Po dwóch tygodniach od poznania dziewczyny nie możesz w żad­

nym wypadku zacząć pisać jej 10 SMS-ów dziennie, dzwonić do

niej co dwie godziny czy spotykać się z nią w każdej wolnej chwili.

Po tak krótkim czasie nie możesz powiedzieć jej, że ją kochasz, że

jest najwspanialszą dziewczyną, jaką poznałeś, czy innych tego typu

zdań — nawet jeśli jesteś nią tak zauroczony, że w Twojej głowie

jesteś na 100% pewien, że to ta jedyna, i miłość rozrywa Twoje ciało

od wewnątrz. M usisz zdać sobie sprawę, że takim zachowaniem

nie tylko nie zdobędziesz serca tej dziewczyny, ale również możesz

ją bezpowrotnie stracić. Doskonale Cię rozumiem i wiem, jak

ciężko jest hamować swoje uczucia w ten sposób, ale — na Boga!

— nie strzelaj sobie sam w stopę! Sam nieraz przyłapywałem się na

symptomach tego zachowania i starałem się zwracać na to uwagę.

Pam iętaj, że w przypadku tak silnych emocji myślisz bardzo nie­

racjonalnie. Twoja ocena sytuacji może być całkowicie mylna. Policz

background image

Rodzaje związków

SMS-y, które do niej wysłałeś przez ostatnie l<ill<a dni. Policz czas,

jald z nią spędziłeś, a następnie przypomnij sobie wszystl<o, co

mówiłem Ci o niedostępności. Jeśli dziewczyna poczuje, że jesteś

na każde jej zawołanie, przestanie czuć jakikolwiek pociąg do

Ciebie. Pozwól, aby jej uczucie rosło razem z Twoim, nie możesz

jej przestraszyć swoim zaangażowaniem. Może ona jeszcze nie jest

do końca pewna swoich uczuć, a Twoje zbytnie przywiązanie mo­

że sprawić, że poczuje się osaczona, ograniczona i od razu będzie

chciała od Ciebie odejść. Pam iętaj jednak, że inicjatywa leży po

Twojej stronie. To Ty masz przeważnie inicjować spotkania, pro­

wadzić ją, robić zawsze pierwszy krok w Waszej fizyczności — taka

jest rola mężczyzny. Zrozum, że Ty masz umówić Wasze spotkanie,

ale nie poprzez wysyłanie 20 SMS-ów dziennie i dzwonienie co 5 mi­

nut, jeśli ona od razu nie odpisała.

Ta sama sytuacja może się zdarzyć również po stronie dziewczy­

ny. Pam iętam , jak kiedyś zacząłem się spotykać z pewną dziew­

czyną. Od samego początku nasze relacje były wprost wyśmienite,

doskonale czuliśmy się w swoim towarzystwie, ja czułem niesa­

mowity pociąg do niej, a ona do mnie. Z mojej inicjatywy obiecali­

śmy sobie, że na razie będzie to wolny związek i dopiero gdy oboje

stwierdzimy, że jesteśmy gotowi na coś poważniejszego, zmienim y

naszą relację. Zaczęliśmy ze sobą sypiać i nagle coś zaczęło się psuć.

Dziewczyna zaczęła być wręcz zaborcza. Gdy tylko słyszała, że um a­

wiam się z inną, robiła mi sceny zazdrości (wliczając w to spotka­

nia z przyjaciółkami). Chciała umawiać się praktycznie codziennie.

Pisała dziesiątki SMS-ów. Opowiem Ci, co wtedy poczułem — by­

łem przekonany, że ona jest na każde moje zawołanie. Poczułem,

że w sumie nic nie muszę już robić, bo ona jest doskonale zdobyta.

Jej ciągłe propozycje spotkań zaczęły m nie wręcz męczyć. Do tego

doszły ciągłe zapytania, czy chcę z nią być. M usiałem skończyć

naszą znajomość. Zauważ, że zakończyłem ją nie dlatego, że ta

dziewczyna mi nie odpowiadała czy że cokolwiek innego się wyda­

rzyło. Szczerze powiedziawszy, bardzo mi odpowiadała — była

piękną, inteligentną kobietą z klasą. Strzeliła sobie jednak w stopę,

bo tak bardzo chciała m nie mieć, że popadła w obsesję, której ja

87

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

nie potrafiłem znieść. A to wszystko w ciągu trzech tygodni od po­

znania. To samo działa w obydwie strony — zaldadając, że nie jesteś

potrzebujący...

Związel< zawsze l<ontroluje ta osoba, l<tórej mniej zależy. Po­

staraj się więc, aby to l<obiecie zawsze nieco bardziej zależało. M o­

żesz znaleźć się w sytuacji, gdy ona np. od początku jest miła, potem

Ty coś dla niej robisz, zaczyna Ci zależeć, a ona zaczyna lekceważyć

związek. To właśnie jest moment, gdy trochę przegiąłeś. Nie wszyst­

ko jeszcze stracone. W tym momencie daj jej trochę luzu, obniż

swoje zaangażowanie. Za to pokaż jej, jakim jesteś świetnym męż­

czyzną. Spotykaj się z nią rzadziej, ale podnieś jakość spotkań.

Kobieta zacznie się wtedy zbliżać do Ciebie i wszystko wróci do

normy.

Z drugiej strony, musisz zauważyć, że zbyt małe zainteresowa­

nie prowadzi do podobnych rezultatów. Jeśli w m iarę upływu cza­

su dziewczyna nie będzie widzieć, że Tobie również coraz bardziej

na niej zależy, mogą uruchomić się w niej autom atyczne reakcje

obronne. Z pewnością m iała już przed Tobą mężczyzn, którzy ją

zaniedbywali, którzy ją rzucili czy też zdradzili. Jeśli nie okażesz jej

dostatecznego zainteresowania, to będzie się bała, że jest w Twoich

rękach tylko zabawką, która zostanie porzucona, gdy Ci się znudzi.

I znów — to samo może też działać na Ciebie. Zacznie Ci niesa­

mowicie zależeć na dziewczynie, która będzie Cię traktować jak

jednego z wielu — i również Twoje ciało i Twoja psychika zaczną

się przed tym bronić.

W iem, o czym teraz myślisz — że to wszystko wydaje się bar­

dzo trudne. I odpowiem Ci, że to jest trudne. To jest według mnie

najtrudniejsza rzecz w całej Waszej znajomości. I nie mówię tutaj

o tym, abyś tłum ił swoje uczucia, nawet gdy one są bardzo in ten ­

sywne. Raczej zwracaj uwagę na to, w jaki sposób je okazujesz.

Pam iętaj, że nikt nie powie Ci, jak dokładnie powinieneś to robić.

Jest to kolejna rzecz, której może nauczyć Cię tylko doświadczenie,

kalibracja, przebywanie w towarzystwie kobiet i bycie w związ­

kach. Teraz wiesz już, na co zwracać uwagę, każdy następny związek

będzie zatem lepszy od poprzedniego, będziesz posiadał coraz większą

background image

Rodzaje związków

wiedzę teoretyczną i praktyczną. Każda następna kobieta będzie

się lepiej czuć u Twojego boku.

Wiedz, że kobiety zniechęca również Twoja zmiana. Nie możesz

pod ich wpływem zmieniać swojego charakteru, stylu bycia i spo­

sobu życia. Oczywiście, myśląc logicznie, dla kobiety lepiej będzie,

jeśli dostosujesz do niej swój sposób ubierania, swoje przyzwy­

czajenia, swój charakter... Oczywiście, jak zawsze, tak i tutaj my­

ślenie logiczne jest całkiem przeciwne do tego, co naprawdę działa.

Nie możesz się zmieniać! M asz być przez cały czas tym mężczy­

zną, którego poznała, który jej się spodobał i w którego towarzystwie

jej ciało przyzwyczaiło się do odczuwania rosnącego podniecenia.

W szelkie Twoje próby dostosowywania się do niej będą sprawiać,

że zacznie się od Ciebie oddalać. Pamiętaj — nawet w sytuacji,

gdy dziewczyna mówi Ci, że za dużo przeklinasz, możesz to ogra­

niczyć, ale nie ze względu na nią, tylko dla siebie. Popraw w ten

sposób swoją kulturę, a nie dostosowuj się do niej. Możesz wyko­

rzystać jej rady, gdyż czasem pozwolą Ci zwrócić uwagę na jakiś

problem , ale nie ulegaj jej sugestiom. Pam iętaj, że gdy już zmie­

nisz się całkowicie według jej wymagań, nie zostanie w Tobie nic

ciekawego. Cały czar pryśnie. Bardzo często spotykałem się z sytu­

acjami, gdy facet na początku znakomicie zachowywał się w stosun­

ku do dziewczyny — potrafił oczarować ją swoim silnym charak­

terem, pokazać, że jest twardy. W m iarę jednak przywiązywania

się do niej odkrywał coraz bardziej ocipiałe oblicze swojego cha­

rakteru. Im bardziej on okazywał się słaby, tym mniej szanowała go

dziewczyna. Taki rozwój sytuacji sprawia często, że facet nie po­

trafi utrzymać związku. Problem leży w nim, gdyż zamiast budować

silny charakter, przyjął tylko na początku maskę twardziela. Nie

bądź nigdy takim facetem. Naucz się autentyczności i silnego b u ­

dowania siebie, a kobiety nie będą się na Tobie zawodzić.

Pam iętaj, że jeśli inwestujesz na początku swoją energię i czas

w kobietę, to możesz nie tylko wpaść w pułapkę powyższego wy­

kresu. Również i Ty zaczynasz przywiązywać się do kobiety em o­

cjonalnie. Zaczyna Ci na niej zależeć tylko dlatego, że coś dla niej

zrobiłeś. Oczekujesz zwrotu z tej inwestycji. Dziewczyna zaczyna

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

również odczuwać Twoje przedwczesne zaangażowanie i kończy

się to tak jak przedwczesny wytrysk z kobietą na jedną noc. N ie­

zbyt pozytywnie. Dziewczyna zaczyna czuć się osaczona przez

Ciebie i autom atycznie oddala się. W ażne jest, abyś zrozum iał ten

aspekt zaangażowania, gdyż masz czuć emocje w stosunku do ko­

biety nie dlatego, że coś dla niej zrobiłeś, lecz z powodu niewiary­

godnej wartości jej osoby.

Związek długoterminowy. Przeważnie po trzech, czterech m ie­

siącach spotykania się z dziewczyną Wasze relacje będą stawały się

coraz bliższe. Jeśli wszystko między W ami w tym czasie poprawnie

się układało, to macie duże szanse na poważny związek. Jeśli oboje

jesteście otwartymi osobami, to znacie się już doskonale i czujecie

się świetnie w swoim towarzystwie. Nie przestają tutaj obowiązy­

wać zasady ze związku krótkoterminowego. Jedyna zm iana w nich

polega na tym, że po kilku miesiącach oboje już wiecie, że jesteście

w sobie zakochani, i bez problem u możecie to sobie powiedzieć.

Pam iętaj jednak, że słowa, które słyszysz codziennie, przestają co­

kolwiek oznaczać. Staraj się ograniczać w praw ieniu jej kom ple­

mentów, w mówieniu „kocham cię” itp. Takie słowa powiedziane

raz na miesiąc m ają ogromne znaczenie dla kobiety, ale mówione

co godzinę będą dla niej wręcz uciążliwe (wiele dziewczyn ma we­

wnętrzną potrzebę, by odpowiedzieć: „Ja ciebie też”).

90

background image

26

W

spó łz a leż n o ść

Czytaj uważnie, bo teraz dowiesz się najważniejszej rzeczy na te­

m at związków. Przedstawię Ci ją na prostych diagram ach, zanim

jednak przejdę do sedna, zróbmy mały wstęp. W yobraź sobie, że

spotykasz dziewczynę swoich m arzeń (tak, tak, niedługo będziesz

często tal<ie spotyl<ał, więc wyobraźnia jest Ci potrzebna tyll<o teraz)

i po zastosowaniu się do moich porad zdobywasz jej serce. Oboje

jesteście wartościowymi osobami, macie wspaniałe życie, wspa­

niałych przyjaciół i do tego macie siebie. Rośnie między W ami

niesamowite uczucie. Dosł<onałe życie sel<suałne dopełnia tej h i­

storii. Wasze ramy na początł<u wyglądają mniej więcej tak:

Rysunek 26.1. M om ent poznania

91

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

Po pewnym czasie tworzycie wspaniały związek (oczywiście po

kolei krótkoterminowy i długoterminowy). Wasze ramy coraz bar­

dziej się zapętlają.

Twoja

(obieta

Rysunek 26.2. Początki zw iązku

Jesteście coraz bliżej siebie nawzajem. Wasza intymność staje

się tak silna, że zaczynacie spędzać ze sobą większość czasu. Coraz

więcej i więcej. Zaczynacie lubić te same rzeczy, coraz bardziej

upodabniacie się do siebie pod względem przekonań. Wasi przy­

jaciele, którzy jeszcze niedawno byli Waszymi wspólnymi przyja­

ciółmi, przestają Was widywać. Dochodzicie do m om entu, kiedy

l<ażda Wasza decyzja życiowa jest wspólna — do mal<symalnej in ­

tymności, aż w l<ońcu Wasza rama staje się jednością. Tak, brzm i

rom antycznie... Zaraz przejdę jednak do sedna.

Wy

Rysunek 26.3. Współzależność

Wasza wspólna rama i Wasz wspólny sl<arb są jednością. Wszystko

macie wspólne, każdą chwilę spędzacie razem i pral<tycznie nie

macie życia poza sobą. Jest to sytuacja doskonałej współzależności.

92

background image

Współzależność

Tutaj idealnie pasują słowa wypowiadane przez cieniasów — nie

możecie żyć bez siebie.

Co dzieje się dalej w Waszym związku? Zawsze tak jest, że w da­

nej relacji — niezależnie od tego, czy jest to relacja koleżeńska,

przyjacielska czy miłosna — jedna osoba m usi dominować. Nie

zdarzają się przypadki idealnej demokracji. Zawsze to jedno z Was

troszkę bardziej przejmowało nawyki, przekonania drugiego. Za­

łóżmy, że to Ty jesteś ten trochę słabszy (to nie ma w ogóle zna­

czenia dla celów naukowych). W Waszej wspólnej ramie zaczyna być

tak, że to Ty trochę bardziej jesteś uzależniony od dziewczyny.

Ona ma trochę więcej Waszego skarbu. Na obrazku wyglądać to

będzie tak:

Powoli dziewczyna zacznie przejmować Wasz wspólny skarb.

Waszą wspólną wartość, aż w końcu po kilku tygodniach, miesiącach

albo latach dojdzie do następującej sytuacji:

Rysunek 26.S. M om ent zerwania

93

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

Twoja wartość dla Twojej dziewczyny spadnie praktycznie do

zera. A po co jej coś takiego w jej świecie, coś, co nic nie znaczy?

Pozbędzie się tego zera ze swojej ramy i po ciężkim dla Ciebie

rozstaniu relacja między W ami zm ieni się w taką:

□na

Rysunek 26.6. Po zerwaniu

Zostaniesz przez nią po prostu wydalony i będziesz dla niej

znaczyć tyle co rzecz, którą wydala, pomijając fakt, że w większo­

ści przypadków będziesz się tak czuć. Oczywiście, nie bierz tego

do siebie — tak samo może wyglądać jej sytuacja przy Tobie.

Brzmi znajomo? Czy chociaż raz w życiu znalazłeś się w takiej sy­

tuacji, będąc po jednej ze stron obrazka? Jestem przekonany, że

tak. T ak właśnie kończy się większość związków w naszym społe­

czeństwie. Osoba odrzucona zostaje bez żadnej wartości, bez żadnej

ramy-granicy, która chroniłaby ją przed światem. Często wytwarza

dookoła siebie W ielki M ur Chiński, którego nikt ani nic nie prze­

kroczy, i nie odbuduje przez długi czas swojego skarbu, poczucia

własnej wartości. D ruga osoba oczywiście przeważnie ma to w głę­

bokim poważaniu. Stąd osoba skrzywdzona próbuje za wszelką cenę

powrócić do stanu, gdy tworzyli z partnerem taką wspaniałą jed­

ność, odzyskać chociaż część tego wspólnego skarbu. Tutaj właśnie

spotkasz się z całą lawiną różnych dziwnych zjawisk: osoba skrzyw­

dzona próbuje szantażować drugą osobę tym, że się zabije (przez

co jej wartość jeszcze bardziej spada i wzbudza w byłym partnerze

tylko żałość), próbuje błagać drugą osobę, aby wróciła do niej (przez

co znowu wartość spada jeszcze bardziej), próbuje jeszcze innych

dziwnych taktyk, których nawet szkoda mi tutaj opisywać, bo

wiem, że z tą wiedzą już nigdy więcej nie spotka Cię taka sytuacja.

94

background image

Współzależność

Co zatem zrobić, aby nigdy się tak nie stało? Jak stworzyć ide­

alny związek, który przetrwa na długo? Otóż idealny związek powi­

nien wyglądać tak:

Rysunek 2 6 .

7

.

Idealny zw iązek

Oboje musicie mieć silną ramę, oboje musicie mieć swój skarb,

którym zarówno dla Ciebie, jak i dla niej są Wasze poczucie wła­

snej wartości, odrębne przekonania, przyjaciele, wspaniałe życie.

Każde z Was ma mieć swoje wspaniałe życie, do którego druga osoba

cały czas będzie m agnetycznie przyciągana. Macie swoje cele i nie

jest tak, że celem jest dla Was druga osoba. Macie mieć też swoją

wspólną część — tę Waszą intymność, czas, w którym się spotykacie

i jesteście ze sobą, swoje wspólne marzenia, pragnienia, seksualność.

Tylko w takim przypadku nigdy nie zdarzy się sytuacja, w której

przestaniecie mieć dla siebie wartość. Zauważ, że zawsze będziesz

m iał tę część życia, która jest dla Ciebie celem sama w sobie, która

będzie napełniać Cię natchnieniem, będzie Twoim motorem działa­

nia, Twoją pasją i radością. I ta część zawsze będzie przyciągać

Twoją kobietę do Ciebie. Zawsze będziesz ją pociągać i intrygować.

Zawsze będziesz mógł jej opowiedzieć coś nowego o swoim życiu,

będzie coś, czego ona jeszcze nie wie, coś, co ją w Tobie zaciekawi.

Zapamiętaj, proszę, tę część książki. Jest to chyba najważniejsze,

co mógłbym powiedzieć Ci o związkach. Jeśli będziesz przez cały

czas o tym pamiętać, to jakość Twoich związków podniesie się o mi­

lion procent.

Przypom nij sobie też tę zależność, gdy będziesz czytał ostatni

rozdział tej książki. Z pewnością będziesz doskonale rozumiał, dla­

czego masz postępować właśnie tak, a nie inaczej.

95

background image

27

J

a k

s tw o rz y ć

lyPANY ZWIĄZEK?

Prędzej czy później w życiu każdego faceta nadejdzie ten czas.

Ten m om ent, kiedy gdzieś tam w głębi niego odezwie się głos:

cłicę się ustatl<ować. Im prezy nagle nie cieszą jak zazwyczaj,

wszystl<ie znajomości nie są tak emocjonujące jak wcześniej. Po

prostu zaczyna brakować Ci bliskości i kobiety, l<tóra nada Two­

jemu życiu sens.

Pomyślisz sobie „Szukam dziewczyny” — ale co tak naprawdę

pozwoli Ci ją znaleźć? Nie będziemy się teraz spierać na tem at tego,

kiedy jest najwłaściwszy czas na rozpoczęcie związku, który ma

duże szanse na sukces, tj. miłość aż po grób. Nie o tym mowa. Bar­

dziej skupim y się na tym, jak dobrać partnerkę i jak zweryfikować

swoje uczucia. Dać się ponieść sercu czy jednak słuchać umysłu?

Podstawową rzeczą, jaką m usim y sobie uzmysłowić, jest fakt,

że dobieramy się w pary nie całkiem przypadkowo. To nie jest tak,

że nagle z jakichś tajemniczych przyczyn zaczynasz uważać, że ta

kobieta nie jest kobietą, tylko chodzącą boginią, przy której chcesz

budzić się do końca swych dni. Twój kumpel tak o niej nie pomyśli.

Ona pasuje do Ciebie.

96

background image

J a k stworzyć udany związek?

Jak się jednak to wszystko rozgrywa? Na jakiej podstawie nagle

zaczynasz się zakochiwać w jakiejś kobiecie i widzieć w niej uoso­

bienie wszystkich najlepszych cech?

W idzisz, każdy z nas ma w sobie pewne cechy, które przycią­

gają pewne cechy. Działa to wszystko na podobnej zasadzie jak

magnes. Co ciekawsze, po wielu latach zgłębiania wiedzy i po zdoby­

ciu nowych doświadczeń mogę z całą pewnością stwierdzić, że ludzie

się zmieniają. To wygląda w ten sposób — im ciekawsze i wspa­

nialsze masz wnętrze, tym ciekawszą i wspanialszą kobietę przy­

ciągniesz.

Zauważ zależności — zazwyczaj puste blondynki (nikogo nie

obrażając) zadają się z równie pustym i dresam i, dla których liczy

się tylko obwód rękawka i najnowsza kolekcja Adidasa. Działa to

paralelnie. Otóż możemy w tym momencie dojść do kilku wniosków.

Jeśli jesteś człowiekiem z charakterem, osobą, która wiele nad sobą

pracuje i wiele od siebie wymaga, zapewne reprezentujesz sobą pew­

ne wartości i to da się wyczuć. Życie Cię czegoś nauczyło i masz

już ustatkowany charakter. W takiej sytuacji Twoja partnerka bę­

dzie dla Ciebie osobą, z którą będziesz się świetnie rozum iał przez

długi czas.

Jeśli jednak dopiero sam zaczynasz się zagłębiać we własną osobę

i tak naprawdę sam nie wiesz, kim dla siebie jesteś, będzie Ci bardzo

trudno stworzyć szczęśliwy związek, który przetrwa dłużej niż dwa

lata. Kiedy będziesz się rozwijać, zacznie zmieniać się Twój typ

kobiety. Zaczniesz żałować, że wybrałeś właśnie ją, skoro mógłbyś

żyć z kimś, kto spełnia Twoje wymagania.

Szczęśliwy związek zaczynasz nie od szukania idealnej p art­

nerki, tylko od czynienia z siebie idealnego partnera. Tutaj nie ma

miejsca na kaprysy i impulsywne działania. Jeśli sam nie wiesz, cze­

go oczekujesz od życia, skąd możesz wiedzieć, że akurat z nią będzie

Ci wspaniale cały czas? Z góry powiem, że nie będzie, bo to, co dla

Ciebie dzisiaj jest niebem, po jakimś czasie stanie się podłogą. Po

co masz się rozczarowywać i stwierdzać później, że nie pasuje do

Ciebie żadna kobieta?

97

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

Jeśli m entalnie jesteś chłopcem, który nie wie, czego od życia

chce, a ciągle tylko powtarzasz: „Szukam dziewczyny”, nie możesz

zakładać, że wiesz dokładnie, jakiej kobiety Ci potrzeba. W iedza

ta jest szczególnie przydatna dla ludzi, którzy myślą o zaręczynach,

a później o ślubie. Ludzi, którzy chcą przy sobie zatrzymać kobietę

na zawsze. Ma to sens tylko i wyłącznie wtedy, gdy masz pewność,

z kim masz do czynienia w lustrze. Poza tym, od dzisiaj wiesz, że

inwestując czas w siebie i w swój rozwój, tak naprawdę dokonujesz

inwestycji idealnej. Stopa zwrotu trwa całe życie i przynosi korzyści

na każdym szczeblu. Takiej oferty nie zaproponuje Ci żaden bank.

background image

28

J

a k

s t w o r z y ć

IPEALNY ZWIĄZEK?

W ychodzisz na miasto, poznajesz dużą liczbę kobiet, zbierasz

num ery telefonów, umawiasz się na randki i w końcu sukces! Po­

znajesz kobietę, która Ci odpowiada, i postanawiasz przenieść

W aszą znajomość na kolejny etap — stworzyć związek. Jeśli my­

ślisz, że to już koniec Twojej pracy i od tej pory wszystko będzie

piękne, łatwe i przede wszystkim niewymagające, to jesteś w błędzie!

W tym rozdziale dowiesz się, jak stworzyć idealny związek.

Zanim przejdziemy do opisu idealnego związku, warto się zasta­

nowić, w którym momencie możemy powiedzieć, że jesteśmy z ko­

bietą w związku. Tak naprawdę wiele jest różnych teorii. Nikt przy

zdrowych zmysłach nie zapyta przecież swojej partnerki: „To jak

jest? Chodzimy już ze sobą? Mogę uznać, że jesteśmy razem?”. Nie­

którzy mylnie twierdzą, że związek zaczyna się w momencie pierw­

szego pocałunku z kobietą. Jeśli czytałeś nasze wcześniejsze rozdziały,

to wiesz, że jest to nieprawdą, ponieważ kobiety nie przywiązują tak

dużej wagi do pocałunków jak mężczyźni. Inni twierdzą, że w mo­

mencie kiedy się spotykacie odpowiednią liczbę razy i do tego czę­

sto się kontaktujecie za pomocą telefonu czy też Internetu, można już

śmiało stwierdzić, że jesteście w związku. Słyszałem nawet wersję.

99

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

że związek zaczyna się w momencie, kiedy kobieta przedstawia

Cię swoim rodzicom, ponieważ jest to okazanie Ci zaufania — po­

zostawię to bez komentarza.

Związek zaczyna się w momencie, kiedy uprawiacie pierwszy

raz seks. Może to brzmieć dla Ciebie trochę dziwnie, ale taka jest

prawda. Nie da się stworzyć szczęśliwego związku bez seksu, który

jest ostatecznym wyrazem bliskości pomiędzy dwójką ludzi. Także

jeśli nie wylądowaliście jeszcze w łóżku z wybranką Twojego serca,

to muszę Cię zasmucić — nie jesteś w związku.

Uprawialiście już razem seks, spotykacie się, spędzacie razem

czas, mówiąc krótko — jesteście w związku. Jak zatem sprawić, żeby

było idealnie? Nie jest to łatwa sprawa, ale stosując się do kilku

prostych rad, jesteś w stanie sprawić, żeby było W am razem na­

prawdę dobrze, a może nawet wręcz IDEALNIE.

Zazdrość to uczucie, które potrafi zrujnować nawet najlepiej

zapowiadający się związek. Pomyśl przez chwilę... Ta kobieta chce

być z Tobą, nie z Twoim kolegą, sąsiadem ani facetem, którego

m ijasz na przystanku. To znaczy, że jesteś dla niej atrakcyjny, i to

nie tylko pod względem fizycznym, ponieważ jak dobrze już z pew­

nością wiesz, kobiety nie przywiązują takiej wagi do wyglądu d ru ­

giej połówki jak mężczyźni.

Zazdrość to sam ospełniająca się przepowiednia. Jeśli cały czas

będziesz starał się kontrolować swoją kobietę, będziesz posądzać

ją o zdradę i robić awanturę o każdy niewinny kontakt, który na­

wiąże z drugim mężczyzną, to ona w końcu może uznać, że skoro

zdradziła Cię już tyle razy w Twojej głowie, to równie dobrze może

zrobić to naprawdę. Pam iętaj — życie daje Ci to, o co je poprosisz.

Kobiety bardzo doceniają poczucie bezpieczeństwa, jakie może

im dać mężczyzna. Pamiętaj, to Ty powinieneś prowadzić w związ­

ku, podejmować decyzję. Kobiety nienawidzą, kiedy mężczyzna

pyta: „Co chciałabyś dzisiaj robić, kochanie?”. To Ty powinieneś

wychodzić z inicjatywą. Ale to nie znaczy, że masz być tyranem.

Jeśli kobieta powie Ci, że nie ma mimo wszystko ochoty iść dzisiaj

do kina, to uszanuj jej decyzję. Tym niemniej pamiętaj — inicjatywa

należy do Ciebie.

100

background image

J a k stworzyć idealny związek?

Masz ostatnio dużo problemów, czujesz, że życie przecieka Ci

przez palce. Nie przejm uj się, każdy z nas przechodzi przez takie

momenty. Czujesz, że musisz z kimś o tym porozmawiać? Nie ma

problemu! Umów się ze swoim kolegą/przyjacielem na piwo! Nie

zadręczaj drugiej połówki swoimi problem ami, ponieważ jest to

najkrótsza droga do zakończenia związku. Kobiety nie lubią męż­

czyzn nieudaczników, którzy wiecznie narzekają na swoje życie.

Zaprosiłeś kobietę do swojego świata, to nie pokazuj jej od razu

swojego śmietnika. Oczywiście, nie chodzi o to, żebyś przez cały czas

opowiadał, jak jest cudownie, ale poważne dyskusje na temat swoich

problemów prowadź raczej ze znajomymi. Ty też nie daj się wm a­

newrować w sytuację, kiedy kobieta będzie Ci się cały czas zwierzać

ze swoich problemów. Od tego są jej przyjaciółki.

Masz swoje życie? To bardzo dobrze. Pam iętaj, nie jesteś już

wolnym strzelcem i wypadałoby spędzić trochę czasu ze swoją kobie­

tą. Niektórzy w idują się ze swoją drugą połówką dwa razy w m ie­

siącu (i to głównie na seks), inni w ogóle nie chcieliby jej wypuszczać

ze swoich ramion. Nie popadaj w żadną z tych skrajności. Ważne

jest, żebyście zarówno Ty, jak i Twoja wybranka serca m ieli swoje

życie. Spędzanie non stop wspólnie czasu i robienie wszystkiego ra­

zem może być w dłuższej perspektywie męczące dla obu stron. Każ­

dy potrzebuje trochę przestrzeni wyłącznie dla siebie. Pamiętaj o tym.

Jak to kiedyś ktoś m ądry powiedział, „wszystko jest pięknie do

m om entu, aż się nie sp...artaczy”. W końcu, choćbyś nie wiadomo

jak się starał i dbał o Wasz związek, to dojdzie do takiego momentu,

że wybuchnie pomiędzy W ami kłótnia. Kobiety kierują się głów­

nie emocjami, a kłótnia to prawdziwa burza emocji! Argum enty

logiczne nie są w takiej chwili w ogóle brane pod uwagę, więc nie

ma sensu angażować się w spór. Najgorsze, co możesz zrobić, to po

prostu wyjść. Pokazujesz w ten sposób, że nie masz jaj, żeby wy­

kazać się charakterem w sytuacji kryzysowej. Kłótni z kobietą nie

można wygrać, ponieważ ona jest w tym m omencie targana emo­

cjami i żadne logiczne argumenty do niej nie docierają. Najlepiej

po prostu powiedz: „Masz rację, kochanie” i ją przytul. Kiedy już

po jakimś czasie opadną emocje, to możesz (jeśli uważasz, że to

101

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

właśnie Ty masz definitywnie rację) wrócić do tem atu na spokoj­

nie i zapytać: „A czy nie wydaje Ci się, kochanie, ż e ...” i kontynu­

ować rozmowę, tyle że tym razem pozbawioną tej całej nerwowej

otoczl<i.

M am nadzieję, że tycłi l<ill<a prostycłi rad pomoże Ci stworzyć

idealny związek. Ale wiesz co? Najważniejsze, żebyś czerpał z niego

radość! Związek to nie malowanie pokoju — nie musi być idealnie!

W ażne, żebyś czuł, że jest wyjątkowo — i to nie tylko dla Ciebie!

102

background image

29

C o

JEST

lS^\jWAŻNIEjSZE

W ZW IĄZKiy?

To, że udało Ci się poznać i poderwać dziewczynę, a następnie

wejść z nią w związek, to wcale nie koniec Twojej drogi. To, że jesteś

w związku, wcale nie oznacza, że możesz już spocząć na laurach i cie­

szyć się towarzystwem swojej wybranki serca po kres swych dni. Tak

naprawdę utrzym anie dobrych relacji z p artn erką wymaga wiele

zaangażowania z Twojej strony. W arto więc może zadać sobie py­

tanie, co jest najważniejsze w związku.

M am nadzieję, że zdajesz sobie sprawę, że tak naprawdę za po­

czątek związku można dopiero uznać to, że wspólnie ze swoją part­

nerką uprawialiście seks. Dzieje się tak dlatego, że fizyczność jest

w Waszych relacjach równie ważna jak więź emocjonalna, którą ze

sobą tworzycie. Poza tym podczas seksu w Twoim organizmie uwal­

niają się horm ony i substancje chemiczne, które sprawiają, że za­

czynasz odczuwać miłość względem swojej partnerki. Jest to nauko­

wo udowodnione i jeśli tylko chcesz, to możesz znaleźć odpowiednie

rozdziały o tym w Internecie.

Związek to jednak nie tylko fizyczność, ale także więź, która

jest równie ważna jak Wasza bliskość fizyczna. Nie da się uniknąć

sytuacji kryzysowych w Waszej relacji, ale można zdecydowanie

103

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

ograniczyć ich liczbę, abyście jak najdłużej mogli cieszyć się wza­

jemnym towarzystwem bez kłótni i zakupu nowych talerzy w każdy

weekend. Wystarczy tylko zwracać uwagę na kilka istotnych kwestii.

Zaufanie to fundament każdego udanego związku. Oznacza to,

że w zdrowych relacjach pomiędzy kobietą a mężczyzną nie ma

miejsca na zazdrość. Dlaczego? Ponieważ nie prowadzi ona nigdy

do niczego dobrego. Każde z Was potrzebuje kontaktu z innym i

ludźm i i zabranianie tego ze strachu przed zdradą jest co najm niej

dziecinne. Jeśli Twoja partnerka będzie chciała Cię zdradzić, to i tak

to zrobi, a trzymanie jej w złotej klatce wcale tem u nie zapobiegnie.

Poza tym zastanów się, jak Ty byś się czuł, gdyby ktoś co chwilę

oskarżał Cię o rzeczy, których nie zrobiłeś.

Jak już wcześniej wspomniałem, seks jest bardzo ważnym ele­

mentem udanego związku. To zrozumiałe, że odbywanie stosunków

cały czas z tą samą partn erk ą może się po jakim ś czasie znudzić,

dlatego bardzo ważne jest, żebyście starali się jak najwięcej ekspe­

rymentować w sypialni. Uprawienie seksu w sypialni, w pozycji mi­

sjonarskiej, i to przy zgaszonym świetle, nawet najbardziej zagorza­

łemu erotomanowi się w końcu znudzi. Naprawdę w dzisiejszych

czasach jest masa ciekawych książek i poradników, które pomogą

Ci dodać pikanterii Waszemu życiu seksualnemu, a przede wszyst­

kim je odświeżyć. Nie bój się próbować.

Dialog pom iędzy W am i jest naprawdę niezmiernie istotną

rzeczą. W naszym społeczeństwie ludzie mało ze sobą rozmawiają.

Nie chodzi mi o standardowe pytania, jak „Co u ciebie?”, „Jak ci

m inął dzień?” albo „Wyniosłeś dzisiaj śmieci?”. Chodzi mi o po­

ruszanie tematów dla Was ważnych — jakie macie zasady i wartości

w życiu, jakie są Wasze m arzenia, dlaczego pewnych rzeczy nie

lubicie i oczekujecie w tej kwestii zrozum ienia albo — co równie

ważne — jakie rzeczy w łóżku sprawiają W am największą przy­

jemność. Ludzie nie rozmawiają ze sobą na takie tematy, przez co

tak naprawdę bardzo niewiele wiedzą na swój temat i później przez

to dochodzi do wielu sprzeczek i nieporozum ień, których można

by było bardzo łatwo uniknąć.

104

background image

Co jest najważniejsze w związku?

Oczywiście, to tylko kilka najpotrzebniejszych informacji. O spra­

wach istotnych w związkach pisane są całe poradniki, ale na począ­

tek to wystarczy. Zajrzyj czasem na naszą stronę http://w w w .

perfectdating.pl. Może napiszę kolejny rozdział o związkach...

105

background image

30

WWOOZENIE W ZWIĄZKW

Jesteś w związku, masz już dziewczynę i nie w głowie Ci latanie po

mieście i zaczepianie nieznajomych kobiet, aby w niedalekiej

przyszłości umówić się z nim i na randkę. Czy to oznacza, że tak

naprawdę zakończyłeś przygodę z uwodzeniem? Czy istnieje coś

takiego j ak uwodzenie w związku?

Zawsze powtarzam moim kursantom , że wejście w związek to

nie jest koniec uwodzenia, ale tak naprawdę jego początek. Podryw

jest swoistą sprzedażą — pokazujesz siebie jako jak najlepszy pro­

dukt, aby druga strona była Tobą zainteresowana i chciała Cię jak

najszybciej nabyć. Skoro już się tak namęczyłeś, aby zostać „ku­

pionym ”, to chyba szkoda byłoby, gdybyś w bardzo krótkim od­

stępie czasu został „wyrzucony do kosza” lub też „zareklamowany

jako produkt niezgodny z opisem ”, prawda?

Uwodzenie w związku? Smutna prawda jest taka, że większość

problemów w związku powstaje dlatego, że zbyt szybko i zbyt łatwo

pozwalamy rutynie zakraść się do naszego codziennego życia. Więk­

szość kobiet, z którym i m iałem przyjem ność rozmawiać podczas

szkolenia, narzekała, że ich byli lub obecni partnerzy, gdy poczuli

się pewnie, będąc w związku z nimi, kompletnie zaprzestali procesu

uwodzenia. Zdarzało im się bardzo sporadycznie zabrać je do re­

stauracji czy kina, ale gdy zapytałem je o najlepsze wspomnienie.

106

background image

Uwodzenie w związku

jakie mają ze swojego związku, to wszystkie opowiadały mi historie,

które miały miejsce tak naprawdę przed tym, jak weszły w związek.

Jeśłi więc, drogi Czytełnił<u, cłicesz tytułować siebie PRAW ­

DZIW YM MĘŻCZYZNĄ (a zakładam a priori, że tak jest, skoro

czytasz tę l<siążł<ę), to musisz pam iętać o tym, że uwodzenie jest

procesem ciągłym i niezmiernie ważnym w ł<ażdym zdrowym związ-

ł<u opartym na wzajemnej miłości i szacunł<u.

O

ile w samym podrywie zdecydowanie odradzam zapraszanie

dziewczyny do ł<ina czy restauracji, ponieważ jest to tani cłiwyt,

ł<tóry stosuje więł<szość mężczyzn, aby zaimponować ł<obietom

(brak oryginalności uśmierca podryw), o tyle w związku jest to jak

najbardziej wskazane. Generalnie wszell<iego rodzaju wypady we

dwoje, np. do restauracji, na spacer czy nad morze, budują coraz

mocniejszą więź pomiędzy W ami i cem entują Wasz związek. D o­

brym pomysłem jest robienie podczas tal<ich wojaży zdjęć, które

będziecie mogli przeglądać wspólnie w zimowe wieczory i wracać

wspom nieniam i do tam tych wydarzeń. Kobiety są o wiele bardziej

emocjonalne od mężczyzn i takie drobnostki naprawdę mocno na

nie oddziaływają.

Jeśli zaś chodzi o same randki, to im więl<szą kreatywnością się

wykażesz, tym lepiej. Ktoś m ądry kiedyś powiedział: „Jeśli nie

chcesz, aby związek się zakończył, to zachowuj się tak jak na jego

początl<u, a nie będzie jego końca”. Sl<oro miałeś w sobie wystar­

czająco dużo kreatywności, aby zdobyć kobietę swoich marzeń, to

teraz wykaż się tą samą kreatywnością, aby ją przy sobie utrzymać.

Słowa potrafią być świetnym nośnikiem emocji, dlatego są one

tak ważne dla l<obiet. Zauważ, że w filmach romantycznych niel<tóre

dialogi są wręcz przepełnione słowami obrazującymi najrozm ait­

sze uczucia. Jest popyt na tal<ie filmy, więc jest i ich podaż. Oznacza

to, że kobiety lubią słuchać tal<ich słów. Bądź czuły, to ważne. Jeśli

masz braki w tego typu słownictwie, to obejrzyj l<ill<a filmów albo

przeczytaj parę rom ansideł. Pamiętaj, że zasada wzajemności obo­

wiązuje również w związkach, więc warto się postarać. Twoja part-

nerka z pewnością doceni Twoje starania.

107

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

Uwodzenie w związku? W przeciwieństwie do początkowego

procesu uwodzenia, podczas gdy jesteście już razem, nie zaszkodzi

napisanie od czasu do czasu czułego SMS-a. Czytając go. Twoja

partnerka od razu przywoła sobie wszystlde m iłe uczucia i cłiwile,

l<tóre l<ojarzy z Tobą.

Mówiąc krótl<o — cłicesz być tral<towany jak prawdziwy męż­

czyzna? To tak się zacłiowuj.

108

background image

31

SEKSUMNOŚĆ

w

ZWIĄZKiy

Niektórzy lubią twierdzić, że łączą się w pary wyłącznie dla rado­

snego poczucia wzajemnej miłości i dzielenia ze sobą jak najwięk­

szej liczby wspólnych chwil, które dostarczają im poczucia blisko­

ści, ale nie oszukujm y się — mam y swoje potrzeby natury czysto

biologicznej i seks jest zdecydowanie jedną z nich.

Istnieją oczywiście pary, które ze względów religijnych czy innych

czekają z rozpoczęciem współżycia seksualnego aż do m om entu

małżeństwa, i chociaż szanuję ich decyzję (bo w l<ońcu każdy ma

prawo do dol<onywania własnych wyborów), to uważam, że jest to

najwięl<sza krzywda, jal<ą ludzie mogą sobie wzajemnie wyrządzić.

Postępując w ten sposób, tak naprawdę „l<upujemy kota w worl<u”,

ponieważ aż do m om entu połączenia się węzłem małżeńskim nie

wiemy, czy tak naprawdę osoba, z l<tórą mamy zamiar spędzić resztę

swojego życia, odpowiada nam pod względem sel<sualnym.

Niedopasowanie pod tym kątem lub niezadowolenie ze współ­

życia jest jednym z głównych powodów rozpadów związl<ów oraz

rozwodów, a tak naprawdę niewiele potrzeba, aby życie sel<sualne

było udane. W ystarczy jedynie troctię dobrycli clięci.

O

seksie trzeba rozmawiać ze swoją partnerką. I to często. Oczy­

wiście, nie w tral<cie samego stosunku, co chwilę dopytując się, czy

jest jej dobrze albo czy dobrze to robisz. Jest bardzo wiele innych

okazji. Seks nie może być w W aszym związku tem atem tabu.

109

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

Rozmawiajcie o swoich preferencjach, fantazjach erotycznych, a tak­

że przede wszystkim o granicach, których nie jesteście w stanie

przekroczyć. Jeśli jesteś m iłośnikiem seksu analnego, to chyba do­

brze się dowiedzieć, że Twoja partnerka tego nie toleruje, zanim

minie kilka miesięcy Waszego związku, podczas których Ty nie bę­

dziesz m iał odwagi spróbować, a ona niczego nieświadoma będzie

coraz bardziej się w Tobie zakochiwać. W arto też powiedzieć, jeśli

coś Ci nie pasuje w zachowaniu „łóżkowym” Twojej partnerki. Uda­

ny seks to fundam ent każdego udanego związku i ważne, żebyście

oboje czerpali z niego jak najwięcej radości.

Gra wstępna to rzecz, o której zdecydowanie nie możesz zapo­

mnieć. Oczywiście, czasami możesz mieć ochotę na szybki num erek

i jest to całkowicie zrozumiałe, ale jeśli chcesz, aby Twoja p art­

nerka również czerpała przyjemność z Waszego współżycia, to nie

możesz od niej oczel<iwać tyll<o takiego rodzaju sel<su.

Dobry kochanek to tal<i, który rozumie potrzeby kobiety i po­

trafi je zaspol<oić, a m niem am , że Ty również lubisz się za taldego

uważać. Dowiedz się, jakie pieszczoty lubi Twoja partnerka, i sta­

raj się jej dawać ich jak najwięcej, a uwierz mi, że będzie Ci się

chciała odwdzięczyć. W sposób, l<tórego nigdy nie zapomnisz.

M usisz zrozumieć, że kobiety podchodzą do seksu w zupełnie

inny sposób niż Ty. Dla Ciebie seks jest głównie m om entem ciele­

snej rozkoszy, l<tóry pozwala Ci na pełen relaks i przeżywanie dużej

dozy przyjemności, natom iast dla Twojej partnerki jest to przeży­

cie o charal<terze głównie emocjonalnym, które daje jej poczucie

bliskości pomiędzy Wami.

Jest jeszcze jedna bardzo ważna l<westia — kobiecie podniece­

nie się zajmuje o wiele dłużej niż Tobie, ale też po stosunku rów­

nież o wiele wolniej opada. Ty jesteś gotowy w pięć sel<und i rów­

nież w 5 sekund po wytrysl<u możesz już spać, podczas gdy Twoja

partnerka dalej jest podniecona. Stąd bierze się to, że kobiety bardzo

często lubią porozmawiać jeszcze po stosunku. Musisz zrozumieć

tę różnicę i schować w tym przypadku swój egoizm do l<ieszeni.

To tyll<o wierzchołek góry lodowej, ale jeśli chcesz wiedzieć więcej,

to z pewnością znajdziesz w tej książce i w naszej ofercie produl<tów/

szkoleń to, czego szul<asz. A tymczasem bierz się do działania.

110

background image

32

Z

abi

;

ri

^

t y n ę

!

Zaczęło się to niedawno. Byłeś na szl<oleniu, być może przeczytałeś

l<siążl<ę i postanowiłeś zmienić swoje życie. Coraz częstsze suł<cesy

z ł<obietami zaczęły być Twoim m otorem do wybrania ł<obiety,

z ł<tórą się zwiążesz. Spotył<ałeś się z l<iłl<oma, ale jedna najmocniej

przył<uła Twoją uwagę. Już po pierwszycłi 5 m inutacłi wiedziałeś,

że będziecie razem. Sposób, w jałd mówi, uśm iecłia się oraz na

Ciebie patrzy, przesądził o podjęciu tej decyzji. Weszłiście w zwią-

zeł<. Jał<o nowy człowieł<, potrafiłeś zapewnić swojej ł<obiecie m ul­

tum doznań na najwyższym poziomie. Seks z najwyższej półl<i,

umiejętne dotarcie do najgłębszych części jej samej, jak i wzajemne

zrozum ienie — to warunl<owało Wasz wspólny sukces. Z dnia na

dzień jednak zaprzestawałeś l<ontaktów z l<oleżanl<ami. Inne ko­

biety przestały się dla Ciebie liczyć. Kontal<t z nimi ograniczałeś do

m inim um , bo najważniejsza była i jest Twoja pani. W l<ońcu za­

pomniałeś o tym wszystl<im, co było al<tywatorem Twojego sukcesu,

i zacząłeś się robić taki jak dawniej, jak sprzed zmiany.

To swoistego rodzaju efel<t jo-jo. Na początku swej zmiany

zbyt mało uwagi poświęciłeś Twojemu sposobowi myślenia i teraz

w poważnym związku zaczęło to być widoczne. Twoja kobieta ze

szczęśliwej zmieniła się w m arudną, w łóżl<u wieje nudą, a ona co­

raz częściej zaczyna wspom inać o napraw dę seksownym kolesiu,

l<tóry zaczepił ją w Idubie.

111

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

Rutyna niszczy wszystko, dosłownie wszystko. Podobnie z pracą.

Jeśli okaże się, że robisz dzień w dzień to samo, jesteś do tego przy­

muszany i nie zm ieniasz w pracy nic, to nawet testowanie najnow­

szych, najbardziej sportowych aut czy ekskluzywnych alkoholi by

Ci się znudziło. W ierz mi na słowo lub — jeżeli masz możliwość

— sprawdź sam.

Podobnie jest w związkach. Jeśli nie byłeś gotowy na związek,

jeśli Twoje um iejętności nie były jeszcze na wystarczającym po­

ziomie, zrobiłeś to po prostu za szybko. N ie b^deś gotowy na to, co

się wkrótce stanie. Teraz zaczęły Cię spotykać sytuacje i kobiece

testy, o których nie słyszałeś wcześniej. N ikt też nie opracował dla

Ciebie gotowca, bo każda jest inna. T utaj potrzeba mężczyzny,

z twardą głową i z potężną pewnością siebie, który będzie um iał

wybrnąć z każdej sytuacji. Macie szanse na sukces tylko i wyłącznie

wtedy, gdy masz wybór i nie idealizujesz swojej wybranki.

W iem też, że niełatwo przetłumaczyć cokolwiek zakochanemu

człowiekowi. Jeśli jednak Tobie przytrafił się taki problem . Twoja

kobieta jest dla Ciebie wszystkim i za wszelką cenę chcesz, byście

pozostali razem, mam dla Was kilka wskazówek.

Co najważniejsze, może o tym nie wiesz, ale ludzie tak n a­

prawdę zakochują się nie w sobie, ale w swoich obrazach. Kiedy

kogoś poznajemy, nasz umysł tworzy sobie projekcję tej osoby. Im

bardziej ta osoba nam się spodobała, tym projekcja jest silniejsza

i bardziej wybiegająca w przyszłość. Dlatego na początku nie za­

uważasz jej wad, które potrafią być irytujące, a ona nie robi proble­

mu z tego, że z butelką jesteś na Ty. To w skrócie.

Wiedząc o tym, że problem tak naprawdę tkwi tylko w Waszych

głowach, wyjdź wyzwaniu naprzeciw i spraw, by żyło Wam się znów

cudownie. Co zrobić? Przypomnij sobie, jak wyglądały Wasze re­

lacje na samym początku znajomości. Przecież to właśnie wtedy

zakochaliście się w sobie. Robiliście różne głupie rzeczy? Zacznij

to robić znowu. Każdy z Was m iał czas, żeby się spotkać ze swoimi

znajomymi? Wprowadźcie ten zwyczaj. Wasze spotkania były ro­

mantyczne, pomysłowe, odkrywcze? Wysil swoją kreatywność i zrób

coś, czego jeszcze razem z Tobą nie przeżyła.

112

background image

Zabij rutynę!

Bardzo ważne jest również, abyś zaczął znowu rozmawiać z ko­

bietami i je poznawać. To napraw dę może przechylić szalę zwycię­

stwa. Popatrz — kiedy ją poznałeś, rozmawiałeś z kilkoma nowo po­

znanymi dziewczynami dziennie. Tygodniowo miałeś kilka randek

i przez to byłeś takim fajnym, wyluzowanym facetem. Zrób sobie,

a przede wszystkim jej prezent i udowodnij przed samym sobą, że

nadal pam iętasz, jak to się robiło. Nie musisz i nawet nie powi­

nieneś się tym przed nią afiszować. Chodzi o to, abyś sam wiedział,

tak w głębi serca, że każda kobieta chce Cię poznać, a że Twoja

pani ma wielkie szczęście, że może być z Tobą.

Na zakończenie dodam tyle: siedząc przed kom puterem , nie

zm ienisz nic.

113

background image

33

T

YLKO TYLE

MiySISZ ZROBIĆ,

ŻEBY BYŁO IPEALNIE

Człowiek ma coś takiego w swojej naturze, że dąży do perfekcjoni-

zmu. Nie inaczej ma się sprawa w tak ważnym aspekcie naszego

życia, jakim są związki. Czy istnieje w takim razie coś takiego jak

idealny związek? Przeczytaj poniższy rozdział i dowiedz się sam!

Nawet jeśli sam nie jesteś w związku, to na pewno masz zna­

jomych, którzy w takowym się znajdują. Możesz zauważyć, że nie­

którzy z nich są naprawdę szczęśliwi i czasem nawet zdarza Ci się

zazdrościć im tego szczęścia.

W naszym świecie nie istnieją idealne rzeczy (zresztą gdyby

istniały, to z pewnością okazałyby się nudne). Każdy związek ma

swoje gorsze i lepsze chwile. Prawdziwa sztuka polega na tym, żeby

tych gorszych było jak najmniej. Wymaga to trochę pracy, a czasem

okazuje się, że tak naprawdę tych gorszych chwil jest więcej niż lep­

szych, niezależnie od tego, jak bardzo się starasz i ile pracy wkła­

dasz w związek. W takiej sytuacji pozostaje Ci tylko pożegnać się

z partnerką i życzyć jej wszystkiego najlepszego na dalszej drodze

114

background image

Tylko tyle musisz zrobić, żeby było idealnie

życia, ponieważ najwidoczniej po prostu nie pasujecie do siebie

pod względem charakterów i preferencji. Utrzymywanie związku

za wszelką cenę będzie niekorzystne dla Was i w dłuższej perspek­

tywie sprawi, że staniecie się nieszczęśliwymi ludźmi.

Udany związek zawiera w sobie kilka kluczowych elementów,

które sprawiają, że oboje jesteście szczęśliwi i możecie planować

wspólną przyszłość. Oto one:

Sform ułowanie, że „przeciwieństwa się przyciągają”, to jedno

z największych kłamstw, jakim i jesteśmy karm ieni od małego.

Są związki, w których jedna osoba jest „m etalowcem ”, a druga

„hip-hopowcem”. Zastanawiasz się, jak to jest możliwe, jeżeli oni

są od siebie całkowicie różni. Otóż nieprawda. Muzyka i styl ubioru

to tylko powierzchowne rzeczy. To, co się tak naprawdę liczy, to

wnętrze. Pewnie te same wartości są dla nich ważne, wiele spraw

postrzegają w podobnych sposób i m ają wiele chwil, które są tylko

ich. Prawdziwie udany związek opiera się właśnie na podobień­

stwach w rzeczach, które są dla nas istotne.

Oczywiście, nigdy nie znajdziemy drugiej połówki (ani nawet 0,7),

w której wszystko będzie nam odpowiadało i która będzie lubiła

wszystko to, co my lubimy, i zawsze się z nam i zgadzała. Dlatego

bardzo ważna jest sztuka kompromisów. Jeśli zgadzacie się w naj­

bardziej istotnych dla Ciebie kwestiach, to tak naprawdę drobne

różnice można łatwo zatrzeć poprzez ustalenie wspólnie pewnych

zasad. Jesteś fanem horrorów, ale nienawidzisz komedii rom an­

tycznych, a Twoja partnerka na odwrót? Nie ma problemu! Ustalcie

wspólnie, że raz chodzicie do kina na film, który podoba się Tobie,

a raz na taki, który podoba się tylko jej, albo po prostu chodzicie na

tego typu filmy sami lub ze swoimi znajomymi. W bardzo podobny

sposób można rozwiązać wiele niezgodności — rozmową i wspólnym

ustaleniem pewnych zasad. D zięki tem u unikniesz wielu niepo­

trzebnych kłótni i nieporozum ień.

Nie ma co ukrywać, dobry seks to podstawa udanego związku.

Jeśli macie zupełnie inne oczekiwania w łóżku i nie możecie osią­

gnąć w tej kwestii kom prom isu, to nigdy nie będziecie szczęśliwi.

O wiele lepiej będzie, jeśli rozejdziecie się i dacie sobie nawzajem

115

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

szansę na znalezienie szczęścia z innym i osobami, a nie będziecie

tkwić razem i stawać się coraz bardziej nieszczęśliwi.

Zaufanie jest bardzo ważne, o ile nie najważniejsze. Jeśli tylko

w kradnie się do Waszego związku chorobliwa zazdrość i od razu

nie zaczniecie z tym walczyć, to Wasz związek zacznie powoli

umierać. Zaczniecie być nadm iernie podejrzliwi wobec siebie na­

wzajem i zamiast cieszyć się wspólnym szczęściem, będziecie wy­

najdywać coraz wymyślniejsze metody wzajemnej inwigilacji. Ba­

wienie się w zim ną wojnę naprawdę nie służy rozkwitowi związku.

Pomyśl — jeśli dziewczyna będzie chciała Cię zdradzić, to i tak to

zrobi, niezależnie od tego, czego byś nie zrobił. Posądzanie jej o to

i mówienie jej o tym co chwilę może zaś co najwyżej doprowadzić

do sytuacji, w której ona stwierdzi: „Skoro w jego głowie już zdra­

dziłam, to co za różnica, czy zrobię to czy też nie?”.

W iem, że kiedy jesteś zakochany, chciałbyś spędzać każdą

wolną chwilę ze swoją drugą połówką, ale bardzo ważne jest, żeby

każde z Was miało czas na ^ a s n e życie. Kiedy wszystko robicie

razem, to po pewnym czasie nie macie nawet o czym rozmawiać.

Dobrze jest czasami wyskoczyć tylko z kum plam i na piwo, spo­

tkać się na kawie z koleżanką z liceum, pograć sam em u przez wie­

czór w gry na konsoli, poczytać książkę czy nawet poleżeć w łóżku

i popatrzeć w ścianę. Ona też potrzebuje trochę czasu dla siebie.

D ajcie sobie chwilę na oddech, a dzięki tem u będziecie mogli

razem spędzać dużo chwil, które zapierają dech w piersiach, a takie

przecież są w związku najważniejsze, prawda?

116

background image

34

Z w iązki

na

o p le g ło ść

— CZĘŚĆ 1

Wiele jest sytuacji, w których dwoje ludzi musi się rozstać, mimo iż

bardzo tego nie chce. Rodzi się wtedy pytanie, czy zapomnieć o uczu­

ciu i pogodzić się z losem, czy też tkwić w związku na odległość?

Rozważmy zatem, w jakich sytuacjach warto wybrać tę drugą opcję.

Ze względu na liczne m igracje dylemat życia w związku na

odległość dotyczy coraz większej liczby osób. W 2010 roku aż 700

tysięcy polskich par dotknęła ta sytuacja. Specjaliści szacują, że

duża większość z tych związków nie przetrwa próby czasu. Zupełnie

inny rytm życia i problemy sprawiają, że partnerzy oddalają od

siebie. Często z powodu pustki i samotności pojawia się ktoś trzeci,

kto zajm uje miejsce dotychczasowego partnera.

Problem związków na odległość nie dotyczy wyłącznie par,

w których jedna osoba wyjechała za granicę. Czasami wyjazd na

studia do odległego m iasta czy do nowej pracy powoduje wstrząs

w wielu związkach. Młodzi ludzi nie wiedzą wtedy, jak się zachować

i jak poradzić sobie z tą sytuacją. Oczywiście, każdy przypadek jest

indywidualny, jednak istnieją ogólne kwestie, które należy rozważyć

przy podejmowaniu decyzji o kontynuowaniu danej relacji bądź jej

zerwaniu.

117

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

Pierwsza, podstawowa sprawa to sama odległość między Waszy­

mi nowymi miejscami zamieszkania i Wasze możliwości przemiesz­

czania się. Czasami wyjazd za granicę (zakładając, że nie są to

C hiny lub Stany Zjednoczone), np. na stypendium naukowe, nie

m usi oznaczać, że stracicie całkowicie możliwość widywania się.

Oferta tanich linii lotniczych powoduje, że przelot do niektórych

m iast europejskich nie trwa dłużej niż przemieszczenie się do in­

nego miasta Polski. Problem mają pary, które rozdziela ocean. Moż­

liwość częstych kontaktów jest zdecydowanie ograniczona, a przyloty,

by spotkać się z ukochaną osobą, uzależnione są od wielu czynni­

ków, w tym od warunków pogodowych. Dlatego jeśli istnieje dobre

połączenie między miejscowościami, w których zam ierzacie żyć,

nie przekreślajcie Waszego związku.

Częste podróże i telefony, a także osobne życie powodują, że

pary obciążone są dodatkowymi kosztami. Rozważając związek na

odległość, trzeba zdać sobie sprawę, że może W as nie być stać na

tal<ie życie.

Inna kwestia dotyczy czasu, jal<i ze sobą spędzaliście do tej pory.

Jeśli widujecie się bardzo często, żyjecie ze sobą i jesteście przy­

zwyczajeni np. do codziennego upraw iania seksu, nagła rozłąka

może drastycznie wpłynąć na Wasz związek. Będziecie bardzo do

siebie tęsknić i nie będziecie potrafili pogodzić się z takim stanem

rzeczy, przez co będzie w Was rosła frustracja, która z czasem może

przerodzić się w niechęć do tego związku. Jeśli jednak przyzwycza­

jeni jesteście do tego, że spotykacie się raz na jakiś czas, gdyż na

przykład jesteście pochłonięci swoją pracą lub po prostu cenicie so­

bie niezależność, zmiana miejsca zamieszkania jednego z partnerów

nie zmieni bardzo Waszej sytuacji, dlatego rozstawanie się z p art­

nerem z tego powodu nie ma sensu.

Kluczową sprawą, jaką należy wziąć pod uwagę przy rozważaniu

życia w związku na odległość, są same Wasze uczucia. Musicie za­

stanowić się, jak bardzo zależy Wam na danym partnerze, jak wiele

jesteście w stanie dla niego poświęcić, jak trwałe i silne są W asze

uczucia do drugiej strony. Jeśli nie wyobrażasz sobie życia bez tej

osoby i jest ona Ci potrzebna do szczęścia niczym tlen do oddy­

118

background image

Związki na odległość

część 1

chania, nie rezygnuj z tego związku. Jeśli masz wątpliwości co do

stałości swoich odczuć i masz pewność, że bez problemu znajdziesz

sobie innego partnera, nie baw się w tego typu rzeczy. Związki na

odległość m ają szansę przetrwać w przypadku osób z silną osobo­

wością, które są przekonane, że ich partner jest dla nich stworzony.

Często najbardziej rozstrzygającym argum entem za kontynu­

owaniem związku mimo zm iany miejsca zamieszkania są plany na

przyszłość. Są osoby, które nie chcą niczego zmieniać w swoim życiu

i nigdy nie opuszczą swojego rodzinnego miasta czy państwa. W ta­

kiej sytuacji trudno jest mówić o planowaniu wspólnej przyszłości,

skoro druga strona będzie związana z zupełnie innym miejscem. Je­

śli wyobrażasz sobie, że po pewnym czasie byłbyś w stanie dołączyć

do swojej partnerki, przemyśl rozwiązanie, jakie daje Ci związek

na odległość.

Niektórym wydaje się, że związek na odległość to m niejsze zło

(np. lepsze to niż zostanie singlem) lub głupota. Tymczasem dla

pewnego typu ludzi z takiego związku płyną również korzyści. Dla

osób, które cenią sobie własną przestrzeń życiową i lubią być nie­

zależne, taki układ może okazać się nawet lepszym rozwiązaniem

niż tradycyjne życie pod jednym dachem. Związek dwojga ludzi

opiera się na kompromisach i pełny jest wyrzeczeń, którym trudno

czasem sprostać, zwłaszcza gdy przez dłuższy okres wiodło się życie

singla. Niełatwo jest zrezygnować dla drugiej osoby ze swoich przy­

zwyczajeń, nawyków, a czasem też nałogów (np. palenia papierosów).

To wszystko powoduje, że coraz częściej pary świadomie decy­

dują się na bycie w związkach na odległość. Model takiego związ­

ku określa się często jako LAT. Nazwa ta pochodzi od skrótu an­

gielskich słów LivingApartTogether, czyli żyć razem, ale osobno.

W skrajnych przypadkach dochodzi czasem nawet do sytuacji, gdy

małżonkowie kupują dwa osobne mieszkania, w których żyją na co

dzień. Ich związek dzięki tem u ciągle jest w fazie randkow ania,

przez co unikają znudzenia wywoływanego rutyną codziennego ży­

cia. I coś w tym jest. Czasami brak własnej przestrzeni, ciągłe zdanie

na swoje towarzystwo i przewidywalność wyniszczają uczucia szyb­

ciej niż tęsknota spowodowana dzielącymi kilometram i.

119

background image

35

Zw iązki

na

o p le g ło ść

— CZĘŚĆ 2

Postanowiłeś, że życie w samotności przestało Ci odpowiadać. Zaczą­

łeś intensywnie umawiać się na randl<i z dziewczynami, ale żadna

tal< naprawdę nie spełniała Twoicłi oczel<iwań. Nie były złe czy też

brzydl<ie, po prostu bral<owało im tego „czegoś”, co sprawiłoby, że

cłiciałbyś spotl<ać się z nim i po raz l<olejny i l<olejny, i l<olejny....

W l<ońcu pewnego dnia przypadl<owo udaje Ci się poznać l<obietę,

l<tóra od samego początl<u sprawiła, że nie mogłeś przestać o niej

myśleć. Wszystko byłoby pięknie, gdyby nie fakt, że Wasze m iej­

sca zamieszkania dzieli od siebie wiele kilometrów. Czy związek

na odległość ma sens?

Masz dziewczynę. Mało tego — masz dziewczynę, która speł­

nia wszystkie Twoje oczekiwania, i naprawdę czujesz, że jest ona

Twoją bratnią duszą. Szczerze Ci gratuluję, bo wiem, jak trudno

jest znaleźć dziewczynę, z którą będziesz wiązał większe palny.

Jest tylko jeden problem — dzieli Was kilkaset kilometrów. Nie

jest wcale rzeczą dziwną, że na początku bardzo głęboko wierzysz

w to, że wszystko się W am jakoś ułoży i w końcu będziesz z nią

szczęśliwy, ale z czasem zaczyna się rodzić w Twojej głowie pytanie,

które coraz częściej zaczynasz sobie sam zadawać: Czy związek na

odległość ma sens?

120

background image

Związki na odległość

część 2

Nie będę Cię okłamywał — związek na odle^ość to rzecz na­

prawdę trudna, jeśli nawet nie najtrudniejsza w całycłi relacjacłi

damsl<o-męsl<ichi. Wymaga bardzo dużego zaangażowania z Two­

jej strony, cierpliwości i przede wszystkim pewności, że naprawdę

chcesz być z T ą dziewczyną. Powiem Ci szczerze, że przypadki

związków na odle^ość, które trwają i dają szczęście będącym w nim

osobom, jestem w stanie policzyć na palcach jednej ręki, a znam

napraw dę dużo osób, które próbowały sobie ułożyć życie w taki

właśnie sposób.

Związki na odległość mogą przetrwać tylko przez pewien czas

(zazwyczaj maksym alnie 2-3 lata), po czym jeśli nie uda się W am

razem zamieszkać, to istnieje bardzo duże prawdopodobieństwo,

że Twój związek na odległość zacznie się powoli rozpadać. Dzieje

się tak dlatego, że z czasem zaczynacie mieć coraz większe oczeki­

wania wobec Waszej relacji i w końcu sporadyczne spotkania i co­

dzienne telefony przestają W am wystarczać. Chcecie mieć praw­

dziwy związek i zaczyna W as męczyć fakt, że nie możecie się

spotykać tak często, jak byście tego chcieli. Samymi telefonami,

rozmową na Skype czy też dziesiątkam i SMS-ów każdego dnia nie

zbudujesz prawdziwej relacji. Aby Wasz związek na odległość

miał rację bytu, musicie się widywać przynajmniej raz w miesiącu.

Prawda jest taka, że jeśli dwójka ludzi nie widzi się zbyt długo, to

chociaż nie wiem jak bardzo by się starali utrzym ać tę relację, to

po dłuższej rozłące łączące ich uczucie zaczyna powoli wygasać

i w końcu zaczynają się stawać obcymi dla siebie osobami.

Dzieląca Was odległość może być dobrym pretekstem do tego,

abyś był zazdrosny o swoją partnerkę — w końcu nie widujesz jej

codziennie, istnieje ryzyko, że jakiś facet zacznie się koło niej kręcić

i Ci ją odbije, a przecież tak bardzo ją kochasz...

BŁĄD! Uczucie zazdrości nigdy nie prowadzi do niczego do­

brego. Jeśli dziewczyna poczuje, że starasz się ją kontrolować, to

może zacząć stopniowo wycofywać się ze związku, ponieważ nikt

nie lubi być trzym any w klatce, nawet tej ze szczerego złota. W y­

brała Ciebie, jest z Tobą, więc nie ma sensu, abyś obawiał się, że

będzie inaczej.

121

background image

36

Co

ZROBIĆ, BY ZWIĄZEK

NA 0PLEGŁ05Ć MIAŁ SENS?

W iele par skazanych jest na związek na odległość, inne decydują

się na niego świadomie. W jednym i drugim przypadku należy po­

stępować w odpowiedni sposób, by relacje nie uległy ochłodzeniu,

a uczucia nie straciły na sile. Z poprzedniego rozdziału mogliśmy

się dowiedzieć, kiedy można angażować się w związek na odle­

głość, a kiedy jest on wylduczony i pozbawiony sensu. W tym tel<ście

przeczytasz natomiast, co robić, by taki związek się nie rozpadł i by

relacje układały się poprawnie.

W ielu ludzi nie wyobraża sobie, że można być szczęśliwym

w związku na odległość. Uważają oni, że osoby, które żyją oddziel­

nie, nie mogą tworzyć prawdziwej pary, bo na przykład nie mogą

często ze sobą współżyć. Tym czasem praktyka pokazuje, że pary,

które dzielą ze sobą wspólne życie, również nie uprawiają seksu czę­

sto, bo po pracy i wypełnianiu obowiązków w domu nie mają ochoty

i siły na łóżkowe igraszki. Poza tym, często ludzie działają sobie

na nerwy, wzajemnie obwiniają się o niepozałatwiane sprawy czy też

kłócą się w kwestii urządzania mieszkania, remontów, utrzym y­

wania czystości itp. Ludzie, którzy mieszkają osobno, nie mają tego

typu problemów. Doceniają jeszcze bardziej swoją drugą połówkę, nie

tracą czasu na kłótnie, są dla siebie bardziej wyrozumiali i czuli.

122

background image

Co zrobić, by związek na odległość miał sens?

Jednak dzielący dystans, brak bliskości w trudnych m om en­

tach i różne problemy, z którymi muszą borykać się na co dzień,

powoduje, że muszą ^;^^ożyć wiele wysiłku, by utrzym ać więź, któ­

ra ich łączy. Dla początkujących par utrzym anie tej więzi stanowi

swego rodzaju wyzwanie, dlatego potrzebują one silnego potwier­

dzenia, że podjęta decyzja jest słuszna, a także rad, jak poradzić so­

bie w pierwszych miesiącach rozłąki, gdy zwykle przychodzą pierw­

sze l<ryzysy.

Pierwszą, podstawową rzeczą jest nastawienie. Samo osobne

życie to nie koniec świata. Niesie oczywiście ze sobą wiele zmian,

jednak nie powoduje, że tracim y na zawsze drugą stronę. Rzadsze

widywanie się może wyjść również na dobre relacjom, zwłaszcza

gdy osoby potrzebują dużo swobody w związl<u.

W ielu osobom wydaje się, że osobne życie spowoduje, że ich

dotychczasowy partner przestanie być im wierny. Owszem, zdarza

się, że na przyl<ład l<toś był trzymany przez dłuższy czas pod l<lo-

szem i nagła wolność i brak jakiejkolwiek l<ontroli spowodowały,

że zapomniał o swoich hamulcach i zaczął szukać przygód na jedną

noc. Jeśli mowa jest o prawdziwym związl<u, w którym ludzie ko­

chają i szanują się wzajemnie oraz nie są ze sobą z powodu jakiegoś

przymusu, takie sytuacje nie zachodzą. Powód, dla którego partner

zaczyna nas zdradzać, gdy tylko znikniem y m u z oczu, nie wynika

z samego zostawienia go, a z niezdrowych relacji, w których tl<wi-

liśmy.

Każdy związek charal<teryzuje się tym, że ma swoje specyficz­

ne przyzwyczajenia i rytuały. Dlatego też należy je pielęgnować.

Takim przyzwyczajeniem jest na przyl<ład dawanie sobie buzia-

ków na dobranoc. Zam iast tego można przesłać SMS-a z buziacz-

kiem i życzeniam i miłej nocy. O tym nie trzeba nil<omu przypo­

minać. W związku na odległość ważniejsze są nieraz krótkie SMS-y

czy rozmowy niż długie godziny wiszenia na telefonie. Regularne

pisanie e-maili, codzienne wysyłanie SMS-ów czy rozmowy przez

Sl<ype’a powinny być nieodzownym elementem codzienności. T a­

kie rzeczy sprawiają, że czujemy, jal<by druga osoba siedziała tuż

obol<, za ścianą, przez co zmniejsza się zdecydowanie uczucie sa­

motności i braku bliskości.

123

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

Elem entem , który doskonale poprawia relacje osób żyjących

w związku na odległość, jest sprawianie niespodzianek, jak wysyła­

nie jakichś drobiazgów pocztą (np. m ajteczek, słodkości), przesy­

łanie SMS-ów na dobranoc czy przyjeżdżanie do ukochanego, gdy

ten się zupełnie tego nie spodziewa. Radość z takich niespodzianek

jest nieoceniona.

W ielu specjalistów z zakresu relacji dam sko-męskich (m.in.

brytyjska seksuolog D anise Knowles) jest zdania, że w związku na

odległość bardzo ważne jest zsynchronizowanie. Partnerzy, których

dzielą kilometry, powinni w tym samym czasie np. słuchać swoich

wspólnych, ulubionych utworów muzycznych lub oglądać ten sam

film. Na ile jest to skuteczne, trudno ocenić, jednak warto wypró­

bować również taką metodę.

Inną rzeczą, która zdecydowanie ułatwia życie w związku na

odległość, jest umiejętność rozwiązywania konfliktów. Nie powin­

niśmy nigdy rzucać słuchawką. Gdy nie widzimy przed sobą partne­

ra, jego reakcji i m im iki, z większą łatwością dajem y upust swojej

złości i wykrzykujemy zbyt wiele niechcianych słów. Musimy w ta­

kich wypadkach nauczyć się panować nad sobą i odłożyć dyskusję

na inny termin, gdy wywołuje w nas zbyt wiele negatywnych em o­

cji. Dzięki tem u możemy spokojnie przemyśleć to, co naprawdę

chcemy powiedzieć partnerowi, i unikniem y ranienia go przykrymi

słowami.

Autor książki Przewodnik dla par żyjących na odległość dr Gregory

Guldner uznał, że główną przyczyną rozpadów związków na odle­

głość jest działanie bez planu i rutynowycli czynności. Zdaniem

Guldnera bardzo ważne jest, aby ustalić od samego początku zasady

dotyczące tego, jak często partnerzy będą się ze sobą kontaktować

i co jaki czas będą się wzajemnie odwiedzać.

124

background image

37

J

a k

ZAPl^NKTOWAĆ

V

DZIEWCZYNY?

Każdy chłopak wie, że by zdobyć dziewczynę lub utrzym ać zwią­

zek, musi jakoś plusować u swojej wybranki. Sposoby są różne,

lecz nie zawsze dają pożądane rezultaty. Sprawdźmy dlaczego...

To, jak mało mężczyźni wiedzą o kobietach, pokazuje próba

zdobycia uznania u partnerki. Panowie zakładają, że kobiety różnie

oceniają zasługi, dlatego najlepiej zrobić coś niesamowitego lub

podarować coś niezwykle drogiego. Tymczasem to niestety nie dzia­

ła, a facet, który całą swoją energię skupił na jednej rzeczy, często

przeżywa rozczarowanie, bo liczył na to, że jego wielka niespo­

dzianka sprawi partnerce dużo większą radość. Rodzi się przy tym

pewnego rodzaju żal, że on się tak starał, a ona tylko się uśmiechnę­

ła, a powinna w końcu skakać ze szczęścia.

Mężczyźni nie pojmują, że za każdą rzecz, którą zrobią, mogą

dostać maksymalnie jednego plusa. Czasem będzie to większy plus,

w serduszku na przykład, ale zawsze jeden, nie więcej. Zabranie

dziewczyny w niezwykle rom antyczne miejsce, przygotowanie su-

perprzyjęcia urodzinowego, napisanie dla niej piosenki czy odwie­

zienie jej do dom u po im prezie będzie równie ważne. Dlatego by

kobieta czuła się szczęśliwa, jej partner musi zadbać o mnóstwo

125

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

małych gestów i prezencików, w postaci uścisków, niesienia za nią

ciężkich toreb, odkręcenia słoika, dania buziaka, wymasowania stóp

czy karku. W tedy worek z plusikam i pęcznieje i pęcznieje. Jeśli

mężczyzna skupia się wyłącznie na l<ill<u rzeczach, l<tóre sprawiają

partnerce przyjemność, lista z plusikam i jest uboga i nie robi wiel­

kiego wrażenia, co bezpośrednio przekłada się na odbiór partnera

i uczucia kobiety, która czuje się niekochana, gdy nie widzi i nie

odnotowuje tych małych dowodów miłości. A gdy czuje się nieko­

chana, z coraz większą rezerwą przyznaje jakiekolwiek plusy.

Dobrym sposobem na zdobycie jeszcze większej sympatii i uzna­

nia dziewczyny są mininiespodzianki. Możesz podarować jej kwia­

tuszka zerwanego na spacerze z psem, kupić i zaparzyć jej ulubioną

herbatę, zrobić śniadanie do łóżka, zabrać ją na film lub koncert

z jej idolem. Możesz także zrobić jej ciasto lub danie, które bardzo

lubi, lub kupić jakiś ciuszek albo drobną biżuterię. Poza tym, za­

dbaj o nastrój, gdy jesteście tylko we dwoje. Kup dobre wino, zapal

świece, przygaś światło, rozpal ogień w kom inku... D robne i z po­

zoru nic nieznaczące gesty są dla kobiet niezwykle istotne. I nic,

nawet z pozoru najbardziej prozaicznego, nie uchodzi ich uwadze.

Panie dostrzegą, zarejestrują i zapam iętają nawet delikatne m u­

śnięcie ciała czy uśmiech. Kobieta czuje się wspaniale, gdy poma­

gasz jej iść, kiedy ma obcasy, a naw ierzchnia jest nierówna, gdy

trzymasz jej parasol, by na nią nie padało, gdy otwierasz drzwi od

auta i pomagasz wysiąść i wsiąść, gdy zdejm ujesz jej płaszcz, gdy

siedząc w kinie lub spacerując, trzymasz ją za rękę i otulasz ją swoją

m arynarką, gdy jest zimno. Gdy się witacie, niezwykle pozytywny

jest buziak na dzień dobry. Sama na przykład uw ielbiałam , gdy

podczas jazdy partner trzymał rękę na m oim kolanie. W tedy czu­

łam, że jestem cała tylko dla niego.

Kobietom niezwykle imponuje, gdy pytasz o jej najlepszą przyja­

ciółkę oraz gdy kojarzysz jej przyjaciół i rodzinę. To niezwykle

ważne, że interesujesz się jej bliskim i lub osobami, na których jej

zależy. Równie pomocne w plusowaniu u kobiety są komplementy,

dlatego chwal swoją partnerkę za wygląd, np. za to, że schudła albo

że przytyła, jeśli ma problem z niedowagą, za osiągnięcia czy po­

126

background image

J a k zapunktować u dziewczyny?

mysłowość. Bardzo dobrze postrzegane jest także poświęcanie part­

nerce dużej uwagi, gdy jesteście w jakimś towarzystwie i nieodbie-

ranie telefonów w czasie, gdy przebywacie ze sobą.

Mężczyźni wierzą, że tylko wielkimi osiągnięciami zdobędą m i­

łość partnerki. Poświęcają bardzo dużo czasu i energii np. po to, by

dużo zarabiać, by zapewnić kobiecie jeszcze lepsze w arunki życia.

Prowadzi to do coraz większego zaniedbywania partnerki, przez

co psują się bardzo relacje w związku. Kobiety oczywiście często

same przyczyniają się do takiej sytuacji, gdyż nie mówią wprost

o swoich odczuciach i nie chwalą zupełnie swoich mężczyzn za

drobne rzeczy, przez co oni nie widzą sensu w tym, by je dalej robić.

Każdy facet potrzebuje odpowiedniej zachęty, by zdobywać się na

kolejne m ałe gesty.

Znam historię mężczyzny, który myślał, że sprawi swojej p art­

nerce ogromną radość, biorąc ją na egzotyczną wycieczkę zagra­

niczną. By na nią zarobić, bardzo dużo pracował. Nie mógł przez

to poświęcać jej za dużo czasu, przez co czuła się ona bardzo za­

niedbywana. Gdy już chłopak miał ofiarować dziewczynie bilety na

niesam owitą wyprawę, ona z nim zerwała, bo nie m iała już cier­

pliwości do jego ciągłych spóźnień i nieobecności. H istoria ta po­

kazuje, że nie warto zbyt skupiać się na wielkich rzeczach przy

imponowaniu kobiecie, bo tracimy z oczu prawdziwy cel naszych

działań.

127

background image

38

J

a k

ZBiypowAć

ZPR.OWY ZWIĄZEK?

Mało jest na świecie idealnych par, a często najbliższe otoczenie

nie daje nam odpowiednich wzorców, jak budować zdrowe relacje

w związku. Dlatego warto zastanowić się czasem nad własną sytu­

acją, by nie popełniać pewnych błędów, które szkodzą uczuciom.

Relacje między kobietam i a mężczyznami bywają skom pliko­

wane, zwłaszcza jeśli odniesiemy się do sfery związków. Przeno­

simy bowiem na nią nasze przyzwyczajenia, uprzedzenia, fałszywe

przekonania oraz cały nasz bagaż doświadczeń, zarówno tych złych,

jak i dobrych. Często też nie mamy dobrych wzorców, jak budować

zdrowy związek. Zdarza się również, że ze strachu przed sam otno­

ścią angażujemy się w jakieś relacje, co nie przynosi nam żadnej

satysfakcji, a z czasem powoduje w nas narastające znudzenie i roz­

czarowanie.

Częstym błędem cechującym relacje w związku jest podejście

w stylu oko za oko, ząb za ząb. Gdy partner w jakiś sposób nas rani,

próbujemy odwdzięczyć mu się tym samym lub w jakiś inny sposób,

który go zaboli. Podobnie gdy zm ieniam y swe zachowanie, ocze­

kujem y, że nasz parter też coś w sobie zm ieni, na zasadzie: „Ja

nie będę spędzać czasu w galeriach na zakupach, ale ty za to nie

128

background image

J a k zbudować zdrowy zw iązek?

będziesz wychodzić z kolegami na piwko”. Takie postępowanie z gó­

ry jest skazane na porażkę. Po pierwsze, sami na tym cierpimy (mu­

simy odmówić sobie przyjemności). Po drugie, m usim y bawić się

w policjantów, a każdy, komu ogranicza się przywileje, będzie się

buntować lub potajem nie kontynuować swoje praktyki. Po trzecie

zaś ten sposób bardziej przypomina wzajemną tresurę niż współ­

życie. To dana osoba m usi dojść do wniosku, że pewne jej zacho­

wania są niewłaściwe, i wykonać pracę na sobą. Dlatego jeśli chcemy

żyć w zdrowym związku, powinniśmy zacząć od zmiany siebie, co

z pewnością wpłynie pozytywnie na partnera. M usimy także uzbroić

się w cierpliwość, bo partner może długo sam nie dostrzegać róż­

nicy lub będzie nam wręcz podcinał skrzydła w czasie naszej me­

tamorfozy. W idać to dobrze na przykładzie pulchnych par. Kiedy

jedna strona zaczyna się odchudzać, zwykle druga, zamiast ją wspie­

rać, jeszcze ją dołuje, mówiąc, że na pewno nie uda jej się pozbyć

zbędnego tłuszczyku. Gdy jednak po długich zmaganiach waga za­

czyna wskazywać coraz lepsze wyniki, druga strona nagle z przera­

żeniem stwierdza, że sama musi się wziąć za siebie, żeby nie okazać

się gorsza.

Pewną trudność w utrzym aniu zdrowych relacji w związku jest

skostniałość relacji. Dla wielu najlepszym rozwiązaniem jest ustale­

nie i trzym anie się pewnych sztywnych granic i ram. Tymczasem

zdrowy związek nie powinien opierać się na żadnych wytycznych

czy rutynie. Relacje w zdrowym związku ulegają modyfikacji, lu ­

dzie zm ieniają zapatrywania na pewne sprawy, przyzwyczajenia,

plany. Człowiek jest istotą refleksyjną, dlatego w racjach damsko-

m ęskich nie ma niczego stałego. Związki m ają swoją dynam ikę

i ulegają ciągłym przeobrażeniom. Towarzyszą temu różne odczucia,

od radości, ekscytacji, przez zobojętnienie i dystans, po wrogość

i znużenie drugą stroną. Dlatego co jakiś czas dochodzi do przewar­

tościowania pewnych rzeczy i zm iany nastaw ienia do wspólnego

życia. M usim y być pod tym względem elastyczni. Nie możemy żyć

przeszłością i wypominać partnerowi, że kiedyś było inaczej.

W zdrowym związku nie powinno być mowy o wykorzystywaniu

i manipulowaniu czy szantażu emocjonalnym. Przykre jest, że

129

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

według wielu psychoterapeutów i psychologów polem, na którym

najczęściej dochodzi do nadużyć w tej kwestii, jest małżeństwo.

Partnerzy zaspokajają swoje potrzeby i osiągają cele przez stoso­

wanie różnych sztuczek, intryg i wybiegów. Czasem przybiera to

skrajną formę szantażu emocjonalnego, np. karanie partnera per­

m anentną odmową współżycia seksualnego, traktowanie go jak po­

wietrze, grożenie samookaleczeniem lub targnięciem się na własne

życie, umyślne zaniedbywanie poważnych obowiązków itp. Powo­

duje to bardzo napiętą atmosferę w związku i eskalację wrogości.

Wiele osób, osiągając raz po raz tymi sposobami swoje cele,

myśli, że jest to niezawodny sposób. Jest to złudne, bo partner czy

współmałżonek, który jest tak traktowany, coraz bardziej będzie się

oddalać i dystansować, i w końcu pozostanie zupełnie obojętny na

tego typu zachowania lub postanowi całkowicie zakończyć związek.

W ażnym wyznacznikiem życia w zdrowym związku jest rów­

nież swoboda, zachowanie własnej odrębnej tożsamości i skupianie

się na innycti aspektacli życia, nie tylko tych, które dotyczą związku.

Przekłada się to na kilka wymiarów. Po pierwsze, każda osoba po­

winna mieć zachowany swój odrębny świat — posiadać własne pa­

sje, angażować się w pracę i zajęcia, spotykać się w gronie swoich

przyjaciół itp. W iele jest sytuacji, gdy ludzie będący w związku

odsuwają się od wszystkich i żyją jedynie swoim własnym towa­

rzystwem. W efekcie przy pierwszym załam aniu relacji nie m ają

nikogo, kto mógłby ich wesprzeć i popatrzyć na całą sytuację obiek­

tywnie. Po drugie, osoby w związku nie powinny być zaborcze i trak­

tować partnera w sposób przedmiotowy. N iedopuszczalne jest dy­

rygowanie drugą osobą bądź całkowite jej zdominowanie. Po trzecie,

w parze z tym idzie uszanowanie prawa do samotności i prywat­

ności. Każdy potrzebuje czasami przemyśleć pewne rzeczy i zda­

rzenia. Czasami nie mamy ochoty nikogo widzieć ani z nikim roz­

mawiać i dzielić się swoimi przemyśleniami. Jeśli ktoś zamyka się

w swoim pokoju i siedzi tam sam, nie oznacza to, że ma od razu

jakiś poważny problem lub że jest obrażony. Należy się wtedy zająć

swoimi sprawami.

130

background image

J a k zbudować zdrowy zw iązek?

O statnim z wyznaczników zdrowych relacji są realne oczeki­

wania wobec drugiej strony. Często partner lub partnerka mają

przeświadczenie, że dzięki drugiej stronie coś osiągną, zm ienią

swoje życie na lepsze lub staną się innym i ludźmi. Na przykład

częstym powodem rozstania młodych par jest tzw. zamulanie. To

znaczy, że chłopak lub dziewczyna oczekiwali, że ich partner

uatrakcyjni ich życie, że będzie ich wyciągać na imprezy, zabierać

na wycieczki itp. Tym czasem oboje siedzieli w dom u i oglądali

telewizję. Wywołało to poczucie znużenia i „zam ulenia”, czyli

utkwienia w rutynie i bezczynności. Osoby takie wychodzą z błęd­

nego założenia, że icli druga połówka będzie robić dla nich to, do

czego same nie są zdolne. A tego nie możemy wymagać. Jeśli n u ­

dzi nas nasze życie i brakuje w nim świeżego powiewu i zabawy,

powinniśm y sami o nie zadbać, a nie spychać to na barki partnera

i obwiniać go za brak aktywności, o którą sami powinniśmy zadbać.

M usimy uświadomić sobie, że ludzie w związkach rzadko są ze

sobą na tyle zgodni, by w 100% zaspakajać swoje potrzeby i spełniać

oczekiwania. Dobry związek wymaga wkładu czasu i energii z obu

stron. Ludzie muszą podtrzymywać swoje relacje, wykazywać troskę,

zaangażowanie, poświęcać uwagę, sprawiać niespodzianki i pomagać.

131

background image

T ych

zasad

NIE MOŻESZ ŁAMAĆ

39

Początki każdego związku są zazwyczaj bardzo piękne. Jesteście

razem, wydaje się W am, że cały świat należy do Was, wszystko jest

pięknie, nie ma problemów i wydaje się W am, że będzie tak już

zawsze. Niestety, po jakimś czasie w każdym związku pojawiają

się małe i duże „zgrzyty”. W poniższym rozdziale dowiesz się, w jaki

sposób radzić sobie z problem ami w związku.

Prawda jest taka, że jedyni ludzie, którzy nie m ają problemów,

to ci, którzy leżą na cm entarzu. Po tzw. okresie miodowym do

związku zaczyna coraz śmielszymi krokami wkraczać codzienność.

Często dopiero po upływie pewnego czasu w charakterze i zacho­

waniu Twojej partnerki zaczynasz zauważać rzeczy, które Ci nie

odpowiadają. Nie jest to od razu powód do rozpaczy — w końcu

związek to sztuka kompromisu. Ważne jest, żebyś w sytuacjach kry­

zysowych potrafił zachować się jak prawdziwy mężczyzna, a nie

rozdygotany em ocjonalnie chłopczyk.

Bardzo ważne jest, żebyście już na samym początku Waszej

znajomości ustalili zasady Waszego związku, ponieważ może się

okazać, że pewne sprawy postrzegacie w bardzo odm ienny sposób.

Może być np. tak, że Twoja partnerka nie jest w stanie znieść, gdy

132

background image

Tych zasad nie możesz łamać

ktoś mówi do niej zdrobnieniam i albo gdy pozwalasz swoim kole­

żankom siadać sobie na kolanach, a Ty z kolei nie możesz zdzierżyć,

kiedy ona założy baletki. Powiedzenie sobie takich rzeczy na sa­

mym początku i ustalenie przez to pewnych zasad Waszej wspól­

nej egzystencji pozwoli W am uniknąć wielu niepotrzebnych kłótni

i nieprzyjemnych sytuacji.

Prędzej czy później do tego dojdzie — pokłócicie się. Nieważ­

ne, czy będzie to jakaś poważna sprawa czy błahostka. Czy kłótnię

z kobietą da się wygrać? Nie. Jest to tak napraw dę rzecz oparta

głównie na emocjach (w tym przypadku negatywnych), a jak już

z pewnością wiesz z naszych poprzednich rozdziałów i materiałów,

kobiety są m istrzyniam i emocji. Przy kłótni nie m ają zastosowa­

nia żadne prawa logiczne. Nie podnoś głosu. Najgorsze, co możesz

zrobić w takiej sytuacji, to wstać i wyjść, ponieważ dajesz tym samym

kobiecie jasny sygnał, że nie jesteś w stanie stawić czoła sytuacjom

kryzysowym, a tym samym nie jesteś prawdziwym i wartościowym

mężczyzną. Po prostu przyznaj kobiecie rację i ją przytul. Jeśli

m eritum całej kłótni ma dla Ciebie bardzo duże znaczenie i wiesz,

że w tym przypadku masz zdecydowanie rację, to możesz wrócić

do tego tem atu za jakiś czas, kiedy emocje już opadną, i jeszcze

raz na spokojnie wszystko omówić, zaprezentować swoje argumenty

i cieszyć się przyznaną przez nią racją.

Kobiety często lubią strzelać „focha”, a Ty za każdym razem

nie wiesz, o co jej tak naprawdę chodzi i potem pół dnia spędzasz

nad rozwiązaniem tej skomplikowanej zagadki. Wiesz, o czym

mówię, prawda? Później, po wielu staraniach. Twoja dziewczyna

w końcu wyjawia Ci powód swojego focha i w 9 na 10 przypadków

jest on co najmniej bezsensowny: „Bo koleżanka widziała cię z inną

dziewczyną na ulicy” (gdzie okazało się, że tą dziewczyną była ja­

kaś Twoja koleżanka), „Bo zapomniałeś mi odpisać na SMS-a wie­

czorem” itp. Od razu na początku Waszej znajomości proponuję

Ci powiedzieć, że fochy to jest rzecz, której kom pletnie nie tole­

rujesz. Jeśli jest coś, co nie daje jej spokoju, to niech przyjdzie i Ci

powie, ale w szantaże emocjonalne nie dasz się wciągać. Później,

jeśli strzeli focha, to możesz jej przypomnieć, że mówiłeś jej, iż

133

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

nie tolerujesz takich rzeczy. Zaznacz, że powinna powiedzieć Ci,

o co jej chodzi, albo przyjść do Ciebie, kiedy jej przejdzie.

Kiedy Twoja kobieta ma „te dn i”, to bardzo często pod wpły­

wem szalejących hormonów ma bardzo zmienne nastroje. W jednym

momencie się cieszy, by już po chwili zalać się łzami. My, mężczyź­

ni, nie jesteśmy w stanie zrozumieć, co w te dni dzieje się w jej

głowie i co ona m usi przeżywać. P roponuję Ci, byś zanotował so­

bie, na które dni miesiąca przypada okres Twojej partnerk i, i na­

uczył się być wtedy bardzo wyrozumiałym. Unikniesz tym samym

wielu nieprzyjem nych nieporozum ień i kłótni, które tak naprawdę

wywodzą się z burzy hormonów u Twojej kobiety.

134

background image

40

M

iesz k a n ie

z PZIEWCZYNĄ

życie pod jednym dachem z kobietą może wywołać prawdziwy

zawrót głowy u mężczyzny, l<tóry nigdy do tej pory nie mieszkał

poza swoim rodzinnym domem. Panie potrafią być wymagające i nie

tolerują wielu m ęskich przyzwyczajeń. Jeśli nie chcesz wchodzić

w konflikty ze swoją partnerką, dowiedz się, co powinieneś robić,

a czego nie!

Pewnie nieraz marzysz o tym, by zamieszkać ze swoją dziew­

czyną. W yobrażasz sobie Wasze wspólne poranki, wspólne śnia­

dania, kolacje, kąpiele. Pół biedy, jeśli jesteś samodzielny i radzisz

sobie z prowadzeniem samodzielnego gospodarstwa domowego. Jeśli

jednak do tej pory m am usia prała za Ciebie skarpetki, a o wypra­

sowane koszule troszczyła się siostra, mam dla Ciebie przykre wie­

ści. W spólne mieszkanie z kobietą może przynieść Ci wiele nie­

miłych niespodzianek i rozczarowań. Jak więc przeżyć m ieszkanie

z niewiastą pod jednym dachem? O co najczęściej wściekają się

panie? Na co uważać, by im nie podpaść, aby wspólne życie było

sielanką, a nie niekończącym się dramatem? Oto lista najpowszech­

niejszych czynników, które wywołują nerwowe reakcje u kobiet...

135

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

Śmierdzące skarpety. T ak jest. Mężczyźni pocą się zdecydowa­

nie bardziej niż kobiety. Wystarczy, że panowie założą nieodpo­

wiednie buty lub skarpety ze sztucznej tkaniny, spocą się trochę i już

gotowy odorek, który mógłby powalić konia! Dlatego jeśli wracasz

z siłowni, treningu, biegu czy pracy w upalne dni, najpierw umyj

stopy! Skarpetki za to zamocz w misce, a nie zostawiaj ich w koszu

na brudną bieliznę, żeby nie zaśmierdziało się wszystko!

Jest to rzecz, z którą trudno wytrzymać, zwłaszcza jeśli ma się

jedną sypialnię. Możesz być nawet nieświadomy tego, jak głośno

chrapiesz. Czasami panowie tłum aczą się, że to zależy od ich uło­

żenia ciała. Niczego to jednak nie usprawiedliwia, partnerka nie

może być co chwilę wybudzana ze snu. Dlatego dobrze by było, gdy­

byś po pierwsze ustalił, co jest przyczyną chrapania (czasem świad­

czy to o jakiejś chorobie), a po drugie zaczął stosować lek na tę

przypadłość.

W ielu panów lubi sobie posiedzieć do późnych godzin noc­

nych, a to przed telewizją, a to przed kom puterem . W skutek tego

przesypiają całe przedpołudnie i nie mają czasu na wspieranie

swoich drogich partnerek przy porannych obowiązkach czy też nie

jedzą z nimi śniadań, co nie jest miłe. Dlatego powinieneś ograni­

czyć nieco swoje nocne życie.

Każdy lubi się czuć wygodnie we własnym domu, panowie często

jednak przesadzają i potrafią cały dzień spędzić w samych gatkach

lub dresach. Nie zawsze jest to fajne, zwłaszcza gdy przychodzą

niespodziewani goście. Dlatego staraj się nie chodzić cały dzień

roznegliżowany, z brzuchem na wierzchu, z zapuszczonym zarostem

i zmierzwionymi włosami. Twoim wyglądem również okazujesz sza­

cunek swojej kobiecie.

Choć niektóre dziewczyny uwielbiają gry komputerowe i konsole

Playstation równie mocno jak chłopcy, jednak trzeba znać umiar.

Jeśli wolisz gierki i pokonywanie kolejnych leveli niż seks, a Twój

wygląd i otoczenie przestają mieć dla Ciebie znaczenie, jest to wy­

raźny sygnał, że zatracasz się powoli w sztucznej rzeczywistości.

By trochę Cię otrzeźwić, spójrz na to, do jakiego stanu można się

doprowadzić przez uzależnienie od gier.

136

background image

Mieszkanie z dziewczyną

Dla niektórych mężczyzn szafą jest każdy kąt, który znajduje

się w m ieszkaniu. Dzieje się tak dlatego, że z panam i jest tak, jak

w skeczu K abaretu Moralnego Niepokoju Wizyta księdza:

„— Sławek, pranie robię, masz coś brudnego?

Do prania? Wiesz co, mam 8 brudnych rzeczy i 7 brudnych,

ale można jeszcze chodzić...”

Dlatego też panowie mają w zwyczaju zostawiać w różnych miej­

scach części swojej garderoby, bo półbrudnych i wymiętych nie

chcą wkładać do szafy. Jest to zrozumiałe, jednak by Twoja kobie­

ta nie dostawała szału na widok porozrzucanych ubrań, postaraj

się je składować w jednym miejscu, np. na wyznaczonym w tym

celu krzesełku.

Jeśli Twoja kobieta miała braci, jest przyzwyczajona do widoku

muszli klozetowej w całej okazałości i w różnycłi położeniacti. Jeśli

jednak nie, mogą pojawić się na tym tle problem y. M usisz zapo­

mnieć o kaw alerskich nawykach i opuszczać deskę klozetową za

każdym razem, gdy wychodzisz z kibelka. Może bardziej niż względy

estetyczne przemówi do Ciebie liigiena. Za każdym razem gdy

spuszczasz wodę w klozecie, uwalniają się miliardy bakterii kałowycłi,

które osiadają na ręcznikacli i szczoteczkach do zębów. Miłego

szorowania buzi zatem ...

Dużo dziewczyn w Polsce jest przeciwnych filmom pornogra­

ficznym. W ywołują one u nich niesm ak. D latego jeśli nie znasz

zdania partnerki na ten tem at, nie afiszuj się z liczną kolekcją

pornosów, która zalega na Twoim dysku lub na płytach DVD. Nie

wieszaj też zdjęć rozebranych kobiet ani nie zostawiaj nigdzie

swoich pisem ek erotycznych.

Duża część pań bardzo dba o wygląd łazienki i ubikacji. Stawiają

w niej wiele drobiazgów, świeczek, ozdobnych flakoników. Ozda­

biają również przy tym przytulaśnym i okryciam i m uszle i deski

klozetowe. Dlatego też do furii doprowadza je, gdy Ty przy zała­

tw ianiu się nie trafiasz ze swoimi wydalanymi płynami tam, gdzie

trzeba. Staraj się utrzymać swojego siusiaka na wodzy i trafiać do

muszli; wbrew pozorom nie ma ona małych rozmiarów.

137

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

Spóźnianie się to jedno z bardziej irytujących zachowań. Jeśli

obiecujesz coś swojej dziewczynie, np. że przyjdziesz o określonej

porze na obiad, staraj się trzymać wyznaczonej godziny. Jeśli na­

tomiast coś Ci wypadnie, zawsze ją o tym powiadamiaj, by nie m u­

siała się o Ciebie martwić.

W ielu mężczyznom wydaje się, że skoro nie mają bujnej grzywy,

nie muszą przejmować się \^^osami, które zostawiają. Tymczasem

nawet podczas golenia małe włoski zostają na umywalce i innych

przedmiotach. Większość kobiet napawa to obrzydzeniem. Dlatego

po każdej kąpieli czy goleniu się zostaw po sobie porządek! Sam

chyba nie chciałbyś kąpać się w wannie, gdzie zostały resztki włosów

łonowych Twojej kobiety.

Czasami mężczyźni, widząc bogactwo kosmetyków swojej part­

nerki, ulegają pokusie, by wypróbować któryś z pachnących specy­

fików, zwłaszcza gdy wysuszona słońcem i chlorowaną wodą skóra

zaczyna niem iłosiernie swędzieć. N iektórym m oim koleżankom

chłopcy podkradają drogie kremy, które one zamawiają sobie ze

specjalnych katalogów lub kupują w eleganckich drogeriach. Złości

je to strasznie, więc zaopatrz się chociaż w jeden balsam i lekki krem

nawilżający. Wtedy nawet jeśli będziesz czasem coś podkradał, zaw­

sze możesz się wybronić słowami: „Przecież mam swoje kosmetyki!”.

Mężczyźni lubią kolekcjonować śmieci w postaci zużytych b u ­

telek po napojach gazowanych i alkoholach. Nie mieszczą się one

zazwyczaj w tradycyjnym koszu (z którego zwykle się wylewa), więc

większość panów odkłada je gdzieś na bok, tłumacząc, że jak się

uzbiera więcej, to się wyniesie. Z tym że kupka butelek rośnie, a wy­

nieść tego nie ma komu... Dlatego dobrym rozwiązaniem jest za­

bieranie codziennie butelek do specjalnie postawionych kontenerów

do segregacji śmieci. Jest to z pożytkiem dla środowiska, a poza tym

pozwala uniknąć aw antur z wybranką. W ystarczy tylko, że wyro­

bisz w sobie pewien nawyk.

Twoja luba chce obejrzeć kolejny odcinek Gotau^ch na wszystko,

a Ty akurat pragniesz oglądnąć mecz? N ie potrzebujecie wcale

mieć dwóch telewizorów. Wystarczy, że podsuniesz swojej uko­

chanej pomysł, by oglądała swoje ulubione seriale online. Możesz

138

background image

Mieszkanie z dziewczyną

jej nawet wykupić cały abonament. Jeśli pragniesz zaprosić kolegów

i oglądać razem mecz, zawsze upewnij się, czy Twoja partnerka

nie będzie miała nic przeciw temu. Tego typu widowiska można

oglądać w pubach, więc nie upieraj się zbytnio, by działo się to

w W aszym domu.

139

background image

41

I

NIE POZWÓL SIĘ OPRZEĆ

Za oknem słońce, na świeżym powietrzu można poczuć wkracza­

jącą z werwą wiosnę oraz dostrzec prezenty, którymi nas obsypuje,

w postaci przepełnionych Idubów, ulic oraz galerii. Każde z tych

miejsc kusi nas zmysłowymi krótkim i spódniczkam i i bluzkam i

z powiększonym dekoltem. W iosna to także czas, w którym naj­

więcej ludzi zaczyna wchodzić w związki — m atka natura nas tak

ukształtowała, że wiosna to idealny okres, by spłodzić potomka,

ewentualnie odnaleźć partnerkę swoich marzeń. Partnerkę, którą

TY sam wybierzesz spośród wielu dziewczyn, jakie staną na TW EJ

drodze. Zacznij od teraz pomagać szczęściu i czytaj do końca.

Jak często słyszałeś o magnetyzmie? Nie chodzi tutaj o lekcje

fizyki. Zapewne każdy z nas kiedyś spotkał się z tym zjawiskiem.

Może nazwaliśmy to inaczej, ale mimochodem doświadczamy tego

w każdy weekend, każdego dnia, w każdej sytuacji. W pewnym mo­

mencie zauważasz kobietę, która naprawdę Ci się podoba — taki

Twój ideał. Czujesz, że z nią mógłbyś wszystko. Twój kum pel mo­

że stwierdzić, że dla niego to zwykła, szara, przeciętna dziewczyna,

jednak Ty wiesz, że ona jest boska! Pierwsza Twoja myśl zapewne

może się skupiać na tym, jak zacząć z nią rozmowę, co zrobić, by

w ogóle się Tobą zainteresowała itd., jednak nagle poczujesz sil­

niejszy niż zwykle im puls, by podejść i tak po prostu zacząć z nią

140

background image

/

nie pozwól się oprzeć

konwersację. Zaraz się dowiesz, dlaczego od teraz wykorzystasz

już wszystkie takie okazje!

Pomyśl sobie — skoro jej oddziaływanie zadziałało na Ciebie

aż tak silnie, to uwierz, że to połączenie jest w pełni dwustronne

— ona poczuła dokładnie to samo co TY! D on’t be afraid. Niektórzy

nazywają to „miłością od pierwszego wejrzenia”, jednak tak na­

prawdę jest to fala interakcji, która przebiegła między Wami w zde­

cydowanie zawrotnym tempie. Przez chwilę się łączycie, zapom i­

nacie o świecie i nagle przychodzi to zdziwienie, zaszokowanie, ta

euforia. I to tylko dzięki wymianie jednego spojrzenia. (Z góry za­

znaczam, że nie możemy mylić magnetyzmu z pożądaniem — tutaj

niekoniecznie wszystko musi działać w dwie strony. Jeśli pierwszą

myślą będzie ta z serii „chętnie bym ją wziął na warsztat i kon­

kretnie bym przeczyścił kom in”, to z całą pewnością bez potężnej

pewności siebie i niezbędnych um iejętności rezultaty będą nikłe.

Przynajm niej po kilku sekundach. D la przykładu — M egan Fox

wisząca na plakacie nie czuje tego samego co Ty, gdy na nią spo­

glądasz;)).

Z magnetyzmem masz do czynienia wtedy, gdy po paru ułamkach

sekundy wiesz, że świetnie by się Wam rozmawiało, że jest to punkt

kulm inacyjny wieczoru, że nie potrzebujesz już szukać kolejnej

dziewczyny, a trafiłeś w samo sedno. Takie spotkanie ze snów w ota­

czającej Cię rzeczywistości. Nagle jakoś dziwnie zaczynasz też czuć

się bardziej spokojnie niż podczas spotkania z kobietą atrakcyjną

wyłącznie fizycznie. Dzieje się tak dlatego, że Twój umysł w tym

momencie nieświadomie wyłapuje potężne oznaki zainteresowania

od drugiej strony i zaczyna Cię mimochodem wspomagać w Twoim

działaniu. D latego może m iędzy innym i dzisiaj istniejesz i jesteś

w stanie to przeczytać — przecież Twoi rodzice jakoś m usieli się

poznać!

T en rozdział zrodził się przede wszystkim po to, abyś w końcu

zaczął spełniać wszystkie swoje fantazje z kobietami, które są szcze­

gólnie w Twoim typie. Zdarzyło Ci się kiedykolwiek, że na im pre­

zie prowadziłeś interakcje tylko z dziewczynami, które Ci nie od­

powiadały w 100%, tylko i wyłącznie po to, aby coś „wyrwać”, by

141

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

pochwalić się przed kum plam i? Tak, wiem, że zabrzm i to nie­

prawdopodobnie, ale jeśli myślisz realnie i przyszłościowo, staraj się

poznawać tylko te dziewczyny, które podobają Ci się najbardziej.

Jeśli po pewnym czasie przyzwyczaisz się do tego, aby spełniać swe

m arzenia dotyczące kobiet, całe Twoje życie zaczynie ewoluować.

Przestaniesz w końcu sam rzucać sobie kłody pod nogi i robić

wszystko, by wypełniła się destrukcyjna, samospełniająca się prze­

powiednia. Nagle od teraz robisz wszystko, by być szczęśliwym,

zaczynasz być spójny z samym sobą, a to przynosi kolosalne korzyści

w każdej dziedzinie Twojego życia. Nie sądzisz?

Przytoczę Ci jedną z moich historii, która przydarzyła się dość

dawno temu. Na pewnej im prezie trafiłem na dziewczynę, która

właśnie już od samego początku, odkąd ją zauważyłem, wydała mi

się wyjątkowa, w pełni mi pasowała. M om ent, w którym zetknęły

się nasze spojrzenia, był wręcz fascynujący. Byłem święcie prze­

konany, że gdzieś pewnie czai się jej chłopak, myślałem już nawet,

jak to zrobić, aby to obejść. Na im prezie miałem zajmować się ob­

sługą muzyczną, jednak bez problem u znalazłem ochotnika, który

m nie wyręczył. Z moją wybranką wyszło tak, że spędziliśmy całą

noc razem, w pełnej izolacji — poza nam i świat nie funkcjonował.

Długi czas zastanawiałem się, jak w ogóle zacząć rozmowę, jednak

niepotrzebnie — ona sama ją zainicjowała, pozwoliłem tylko kręcić

się kołu fortuny. Żadnego chłopaka nie było. Potrzebowała wtedy

właśnie tylko, a może i aż mnie. Wyglądało to tak, jak gdyby w na­

grodę za to, że się odważyłem, cały wszechświat zaczął mi sprzyjać.

Nie oznacza to, że masz powrócić teraz do starych zwyczajów

i stać się kolesiem, który czeka na cud. Po prostu zacznij sięgać po

to, co Ci się należy, i zrób wszystko, aby udało Ci się to osiągnąć.

Zapał, jaki Ci będzie towarzyszył, gdy spotkasz dziewczynę, która

Cię urzeka, da Ci potężnego kopa do działania. Podobna sytuacja

trafiła mi się jeszcze klika razy — kilkakrotnie podczas wypadu

do klubu i parę razy w zupełnie przypadkowych sytuacjach. Każda

z tak wykorzystanych szans od losu przyniosła mi niebywałą satys­

fakcję i dumę z siebie samego, że byłem w stanie zrobić coś dla

siebie, coś, co w 100% odpowiadało moim marzeniom . I wiesz co

142

background image

/

nie pozwól się oprzeć

— wszystko odbyło się mniejszym kosztem niż uwodzenie zupełnie

zwyldej dziewczyny, l<tóra wydawała się godna poznania mojej osoby.

Perfect Dating słynie z tego, że wszystl<o, czego uczymy, zadziwia

swoją prostotą oraz sl<utecznością. Wiesz, dlaczego właśnie podąże­

nie za tym impulsem przynosi tak spektakularne rezultaty? Wszyst­

ko dzięki tem u, że ludzie nie są w stanie tak się dobrać w pary, aby

każdy z nich posiadał te same wady. Czy spotkałeś kiedyś parę,

w której były dwie bardzo gadatliwe osoby? Zazwyczaj w związku

jedna osoba jest małomówna, a druga gadatliwa — wtedy nie wy­

stępuje żaden konflikt. W pierwszym przypadku jednak mogłoby

być tragicznie. To tylko błahostka i pojedynczy przykład, aczkol­

wiek trafia w sedno problemu. Im mniej macie wspólnych wad, tym

lepiej dla Was. Magnetyzm i magia przyciągania występują wtedy,

gdy Twa wybranka i Ty idealnie pasujecie do siebie nie pod

względem swoich zalet, ale wad. I co najlepsze... to ONA pierwsza

wybiera Ciebie, dopiero później Ty uświadamiasz sobie, że gdybyś

przeszedł koło niej obojętnie, straciłbyś szansę na coś naprawdę

niezwykłego. Gigantycznym plusem jest to, że od samego początku

startujesz z megawygranej pozycji! Wystarczy odwzajemnić uśmiech!

Już wkrótce ruszamy z naszym całkiem nowym produktem —

elitarnym szkoleniem, które pozwoli Ci z siłą implozji wybić się na

sam szczyt w sztuce uwodzenia. Jednym z głównych tematów, które

będziem y przedstawiać, są w pełni magiczne interakcje m iędzy­

ludzkie. Spraw sobie prezent i zacznij już dziś wykorzystywać szanse

dane od losu.

Go and get her Tiger!

143

background image

K

ilk a

z a s a p

PROWADZENIA

POBR.EJ KŁÓTNI

42

Posiadanie odm iennych od partnera potrzeb, upodobań czy opinii

prowadzi nieraz w związku do ostrej wymiany zdań. Jest to nor­

malne, gdyż kłótnie są nieodzownym elementem wszystkich relacji

międzyludzkich. Prowadzone mądrze, pozwalają rozładowywać na­

pięcie i pomagają lepiej poznać partnera. Przekonaj się więc, co ro­

bić, by sprzeczki budowały, a nie rujnowały Twój związek!

Nie wrzeszcz na niego od razu, kiedy popełnił jakiś błąd lub

gdy znów zachowa się w nieodpowiedni sposób. Po prostu powiedz

mu stanowczo o swoich uczuciach, o tym, co Cię denerwuje i drażni.

Rzucaniem fochów niczego nie osiągniesz. Możesz się bardzo

przeliczyć, jeśli myślisz, że Twój partner domyśli się, o co właści­

wie się dąsasz. Takie zachowanie jest bardzo dziecinne i niezwykle

frustrujące dla partnera, który choć chciałby naprawić swoje złe

zachowanie, nie ma świadomości, w czym zawinił. Na przykład,

gdy Twój partner spóźnił się kolejny raz, po prostu powiedz mu:

„Czuję, że m nie nie szanujesz, skoro m arnujesz mój czas, każąc

mi na siebie czekać”. To wystarczy, aby się zastanowił i spróbował

144

background image

Kilka zasad prowadzenia dobrej kłótni

postawić się na Twoim miejscu. Dzięki tem u będzie również wie­

dział, co czujesz w takiej sytuacji.

Trzymaj się jednego tematu. Nie wyrzucaj swojemu partnerowi

wszystkich przewinień sprzed tygodni, miesięcy czy lat. Jeśli kłó­

cicie się o rozrzucanie brudnej bielizny na podłodze, nie dokładaj do

tego nieopuszczania deski klozetowej, pozostaw iania pustego kar­

tonu po m leku w lodówce czy spóźniania się na kolację.

Niezależnie od tego, jak jesteś zła, pilnuj się, by nie użyć słów,

które mogą obrazić lub skrzywdzić Twojego partnera. Co więcej,

nigdy nie próbuj go uderzyć czy spoliczkować. Przemoc fizyczna

może tylko pogorszyć sytuację. Pam iętaj również — żadnych wy­

cieczek osobistych! Gdy się kłócicie, nie krytykuj i nie wyśmiewaj

przy okazji jego pasji czy co gorsza jego rodziny i przyjaciół.

To jeden z najczęstszych błędów popełnianych przez ludzi w cza­

sie kłótni. Zam iast powiedzieć mu, że jest lekkomyślny, powiedz,

że zachował się lekkomyślnie w danej sytuacji. W ydaje się, że jest

to drobna rzecz, ale stanowi naprawdę dużą różnicę.

W iele kobiet postępuje według anegdotycznej już zasady: Ko­

bieto! N ie kłóć się nigdy ze swoim mężem (mężczyzną), od razu

płacz! W zbudzanie poczucia winy w partnerze i wymuszanie pła­

czem pewnych zachowań doprowadzi do tego, że będzie m iał Cię

w końcu dość.

145

background image

43

N

ie

rób

t e g o

!

Kobieta jest z W enus, mężczyzna z M arsa — wiadomo nie od dziś.

Zasadniczo różnim y się pod wieloma względami, nie tylko fizycz­

nymi, ale i światopoglądowymi, behawioralnymi. Stąd też niejed­

nokrotnie dochodzi do tzw. wojny płci.

Mężczyzna rzadko kiedy chce się kłócić w nieskończoność, wy­

pominać, podnosić głos. Kobieta natomiast przeważnie idzie w za­

parte, drąży temat, nie daje za wygraną. Stąd też powstała pewna teza:

nie kłóć się z kobietą, bo i tak nie wygrasz. Jednak każdy, nawet

najbardziej cierpliwy mężczyzna ma swoją granicę cierpliwości dla

wiecznych narzekań i pretensji swojej drugiej połówki. Droga Czy­

telniczko, z tego rozdziału dowiesz się, które z Twoich zachowań

z pewnością NIE spodobają się Twojemu partnerowi i które z nich

mogą, niestety, doprowadzić do zakończenia związku!

Nagminne obrażanie się, atakowanie i bezpodstawne oskarżanie

NIGDY nie prowadzi do pozytywnego zakończenia konfliktu. Pod­

stawą jakiejkolwiek relacji jest rozmowa — konstruktywna wymia­

na uwag, spostrzeżeń, dojście do konsensusu. Kobieta, która wciąż

się żali, narzeka, krzykiem wylewa swoje frustracje, jest po prostu

nieatrakcyjna. Jeżeli w każdym słowie czy zachowaniu swojego part­

nera będziesz dopatrywać się negatywnego wydźwięku, to niestety

wykończysz się. To prawda. Mężczyźni potrafią nieraz powiedzieć lub

zrobić coś głupiego — niejednokrotnie nieświadomie. Oni, w prze­

146

background image

Nie rób tego!

ciwieństwie do nas, kobiet, nie analizują tak wnikliwie wszystkiego,

co robią. Teraz, kiedy już o tym wiesz, spójrz na niego przychyl­

niej. Nie wybuchaj gniewem, krzykiem. Nie pozwól, by najbliższa

Ci osoba czuła się przy Tobie skrępowana, kontrolowana i napa­

stowana. Pozwól jej być sobą!

Tę metodę „rozwiązywania konfliktu”, namawiania partnera do

współdziałania stosuje wiele kobiet. Kiedy uznają, że ich facet w ja­

kiś sposób je zranił, uraził, rozczarował, mszczą się, nie odzywając

się do niego. Droga Czytelniczko, milczenie, wydymanie warg, trza­

skanie drzwiami może stanowić dobre rozwiązanie, ale na bardzo

krótką metę. Po pewnym czasie nie tylko przyzwyczaisz partnera

do takiego zachowania, ale również możesz sprawić, iż uzna Cię za

zagubioną, słabą psychicznie dziewczynkę. Dosłownie — dziew­

czynkę. Dojrzała kobieta nie postępuje w ten sposób! Nie oczekuj,

że takie torturowanie faceta sprawi, iż padnie Ci do stóp. Z czasem

znudzi m u się błaganie o łaskę i zamiast latać za Tobą, pójdzie na

piwo z kum plam i albo do kina z koleżanką. Pom ijam już fakt, że

milczenie nie jest żadną kom unikacją i nie ma na nie miejsca, gdy

chcemy dojść do porozumienia.

Nie ma leku na miłość, zranioną duszę. Gdy najbliższa nam

osoba robi coś, co nie jest zgodne z naszymi poglądam i i stanowi­

skiem, to dogłębnie nas to dotyka. W tedy też zdarza się, że ucie-

kamy w używl<i celem „zapomnienia o tym, co złe”. Jesteśmy pełne

złości, frustracji, rozgoryczenia i sięgamy po alkohol czy narkotyki,

by zabić ból. Należy jednak pam iętać o konsekwencjach swoich

czynów. Pomijając fakt, że możesz w bardzo krótkim czasie popaść

w uzależnienie, tracisz również nad sobą kontrolę — zarówno psy­

chicznie, jak i fizycznie. Zdecydowanie łatwiej wpadają wtedy do

głowy głupie, nieprzem yślane decyzje, które podjęte pod wpływem

chwili mogą zmienić całe Twoje życie. Trzeba więc zawsze zasta­

nowić się nad tym, czy warto się dla kogokolwiek niszczyć. Uświa­

dom sobie, że ból kłótni czy rozstania w końcu m ija i żyjemy dalej.

Kiedy w grę wchodzą alkohol i narkotyki, to życie może się znacznie

skrócić, a na pewno ograniczyć nasze dotychczasowe możliwości.

147

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

Ta forma radzenia sobie z kryzysem w związku jest bardzo czę­

sto wykorzystywana przez mężczyzn i kobiety. Facet na ogół szuka

sobie kochanki, by zapomnieć, oderwać się od problemów, poczuć

się na nowo doceniony i atrakcyjny. Kobieta zaś zwykle szuka ko­

chanka, by poczuć szczęście, miłość, zainteresowanie, którego nie

daje jej własny partner. Zwykle towarzyszy tem u zaangażowanie

emocjonalne. N iezależnie jednak od powodów, którymi kierują się

obie płci, zdrada NIGDY nie jest dobrym rozwiązaniem dla naj­

bardziej nawet kulejącego związku. Zdecydowanie lepiej się rozstać!

Związek winien uosabiać spokój, stałość, lojalność, zaufanie. Jeżeli

nie zachowujemy się zgodnie z tymi zasadami, to niestety skazu­

jemy się na porażkę.

Aby dawać szczęście i być szczęśliwą, droga Czytelniczko, musisz

zacząć zmianę w związku od siebie! Pomyśl tylko, ile razy dla zasady

kłóciliście się o nic. Ile razy czepiałaś się o detale, które w gruncie

rzeczy nie m ają dla Ciebie znaczenia. Czas z tym skończyć! P a­

m iętaj, że Twój mężczyzna jest w stanie znieść bardzo wiele, ale

jeżeli przesadzisz, to z pewnością znajdzie się kobieta, która doceni

go takim, jakim jest! Proponuję, byś od dziś się przemogła. Powiedz

m u kilka kom plem entów, bądź uśm iechnięta, szczera, życzliwa,

przychylna. To Twoja miłość, nie wróg. Dobrze jest czasem wyłączyć

myślenie i po prostu wspólnie się bawić!

148

background image

44

Ja k p rz e trw a ć

KRYZYS

w

ZWIĄZKiy?

w każdym związku, nawet takim, gdzie po prostu z daleka widać, że

dwoje ludzi idealnie do siebie pasuje, zdarzają się cięższe momenty.

To norm alne, taka jest po prostu ludzka natura. Czy zawsze musi

to być takie trudne? Jak przetrwać kryzys? Zapraszam do lektury!

Czasami jednak kolejne kłótnie i różnego rodzaju starcia po­

między Wami pojawiają się w coraz krótszym okresie, coraz słabiej

się dogadujecie i coraz częściej dochodzi do sytuacji, w których po

prostu nie możecie znieść swojego towarzystwa. Czy to oznacza ko­

niec Waszego związku? Niekoniecznie. Kryzys to rzecz, która bar­

dzo często pojawia się nawet u najbardziej zakochanych par i jeśli

tylko m ają wystarczającą wolę walki o związek, to bezproblemowo

udaje się im go przetrwać.

Powodów, dla których kryzys pojawił się w Waszym związku,

może być naprawdę wiele — spędzaliście ze sobą za mało lub za

dużo czasu, w Waszą relację wkradła się zabijająca uczucie i wszela­

ką kreatywność codzienność, życie łóżkowe nie jest już tak pory­

wające jak kiedyś... Powody można by mnożyć i mnożyć, ale to nie

jest miejsce na tego typu wyliczanki.

149

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

Jak przetrwać kryzys? Najważniejsze jest, abyś nie czuł się z tym

problem em w jakikolwiek sposób wyjątkowy, ponieważ naprawdę

bardzo wiele par przechodzi przez taki etap. Inna sprawa, że tak

naprawdę bardzo niewiele z nich wychodzi z kryzysu. Dlaczego?

Jesteś mężczyzną, więc Twoją rolą jest prowadzenie w związku.

Nieważne, kto w Twojej opinii zapoczątkował ten kryzys. W ażne

jest to, że to właśnie do Ciebie należy zadanie jego zakończenia.

Jeśli będziesz czekał spokojnie na to, co się stanie, i liczył po cichu,

że wszystko rozwiąże się samo, to możesz się kiedyś obudzić i z lek­

kim niedowierzaniem zostać poinformowany przez swoją p artn er­

kę, że ona już dłużej tak nie może i że od dnia dzisiejszego jesteś

singlem.

Pam iętaj, że Twoją prawdziwą siłą jest logika i logiczne myśle­

nie. Są to rzeczy, które jako mężczyzna otrzymujesz niejako wraz ze

swoim narodzeniem . Pomyśl, ile razy wyszło Ci na dobre, kiedy

w kłótni dałeś ponieść się emocjom. Trzeba było się trochę naprze-

praszać, co? No właśnie. Emocje zostaw do łóżka i romantycznych

chwil spędzonych we dwoje. Tutaj potrzebny jest Twój umysł i tylko

on może Ci pomóc naprawić Twój związek.

Jak przetrwać kryzys? Przede wszystkim szczery rachunek su­

m ienia i rozmowa. To norm alne, że zawsze najłatwiej jest zrzucić

całą winę na drugą osobę, ale z taką postawą nie dojdziesz do żad­

nych konstruktyw nych wniosków, prawda? Zadaj sobie szczerze

pytanie, nie „Kto zawinił?”, ale „Co się zepsuło pomiędzy nami?”.

Zastanów się, w jaki sposób możesz to naprawić, a następnie przy­

gotuj się na szczerą rozmowę ze swoją partnerką. Problemem więk­

szości związków jest fakt, że partnerzy bardzo rzadko ze sobą roz­

mawiają i nawet kiedy pojawiają się problemy, to wolą je przeczekać,

m ając nadzieję, że same się rozwiążą, albo „zamieść pod dywan”

i udawać, że nic się nie stało. Niestety, z takim podejściem jest jak ze

śmieciami rzuconymi w kąt szafy — w końcu zaczynają śmierdzieć

i przeszkadzać tak bardzo, że po prostu trzeba coś z tym zrobić.

Pamiętaj, żeby podczas rozmowy unikać wzajemnego osądzania

się i przerzucania emocjami. Chodzi o to, abyście doszli do wspól­

nych wniosków odnośnie tego, jak wygląda Wasz związek, i wspólnie

150

background image

J a k przetrwać kryzys w związku?

postarali się znaleźć jak najlepsze rozwiązania. Pam iętaj również,

że przy szukaniu rozwiązań słowo kompromis bywa nieocenione.

Czasami zdarza się tak, że pomimo jak najlepszych chęci nie

udaje się W am dojść do porozum ienia i rozstajecie się. Nie przej­

muj się — to nie żadna tragedia. Po prostu nie pasowaliście do

siebie i dopiero po jakimś czasie to sobie uświadomiłeś. Lepiej

późno niż wcale! Pomyśl, co by było, gdybyś do takich wniosków

doszedł u schyłku swojego życia? Jak byś się czuł, wiedząc, że

swoje jedyne i niepowtarzalne życie spędziłeś przy kobiecie, której

tak naprawdę nie kochasz, i — co gorsza — nie masz już możliwości

tego zmienić?

M inie trochę czasu i żal spowodowany rozstaniem będziesz

w spom inał jedynie z uśm iechem na twarzy, patrząc w oczy żony,

którą kochasz i która kocha Ciebie. Życie potrafi być nieprzewi­

dywalne.

151

background image

45

5 ZACHOWAŃ,

KTÓRE NISZCZĄ ZWIĄZEK

Często u kobiet będących długo w związku pojawiają się przykre

nawyki i zachowania, które rujnują relacje z partnerem . Przeczy­

taj i sprawdź, czy przypadkiem nie należysz do grona tych kobiet

i co powinnaś zm ienić w swoim postępow aniu, by żyć w zdrowym

związku.

Kłótnie i ciche dni zdarzają się w każdym związku. Ale co, jeśli

stają się stałym elem entem Waszego codziennego życia? Żadnych

uścisków i czułości, nawet krótkich pocałunków na dzień dobry...

Coś złego stało się z Twoim związkiem? Może sama się do tego

przyczyniłaś? Istnieje 5 podstawowych zachowań, które mogą znisz­

czyć miłość. Sprawdź, czy któreś z nich nie charakteryzuje przy­

padkiem Ciebie!

Jeśli przy każdej okazji czytasz wszystkie SMS-y z telefonu ko­

mórkowego swojego chłopaka i sprawdzasz listę jego kontaktów,

wiedz, że postępujesz nikczemnie i nie ma usprawiedliwienia dla

Twoich czynów. Jeśli ciągle wydzwaniasz i pytasz „Co teraz pora­

biasz?” lub „A z kim jesteś?”, oznacza to, że masz chyba zbyt dużo

wolnego czasu i pora znaleźć sobie jakieś hobby. Próba kontrolowa­

nia życia partnera i ciągłe sprawdzanie go jest toksycznym zacho-

152

background image

5

zachowań, które niszczą związek

waniem. Nawet nie zdajesz sobie sprawy, że w ten sposób wpro­

wadzasz do życia swojego partnera terror. On czuje się przez Ciebie

osaczony! Każdy potrzebuje prywatności, zwłaszcza mężczyźni. Le­

piej naucz się ufać swojemu partnerowi i zajmij się sobą, bo nad­

m iar czasu powoduje, że bawisz się w śledczego i rozmyślasz nad

swoimi urojonymi obawami. Poza tym, zastanów się nad jedną rze­

czą. Skoro nie masz do niego żadnego zaufania i ciągle go o coś

podejrzewasz, to po co z nim w ogóle jesteś?

Kiedy z nim się kłócisz, wypominasz mu wszystkie jego złe po­

stawy i cechy, a następnie porównujesz go ze swoimi byłymi chłopa­

kami, chłopakami przyjaciółki, siostry czy znajomymi. Zapominasz,

że z jakichś powodów rozstałaś się ze swoimi byłymi partnerami!

To znaczy, że nie byli tacy idealni! Porównywanie swojego chło­

paka do kogokolwiek i wyśmiewanie jego słabości nie zm ieni jego

zachowania. Powinnaś podejść do niego w indywidualny sposób,

wziąć pod uwagę jego charakter, tem peram ent i doświadczenie, jakie

m iał w poprzednich związkach.

Każdy człowiek ma grono najbliższych osób, którym zwierza się

ze swoich problemów i intym nych spraw. Jest to n aturalne i nie

ma w tym nic złego. Kłopot pojawia się wtedy, gdy zwierzasz się

tym osobom ze wszystkich spraw i detali Waszego wspólnego życia.

Jak Ty byś się czuła, gdyby Twój partner zdradzał Twoje intym ne

sekrety swoim kumplom? Zastanów się nad tym i zachowaj część

rzeczy wyłącznie dla siebie.

Czasami zastanów się, czy warto rozpoczynać kłótnie o talerze

zostawione w zlewie czy niewyrzucenie śmieci. Ty też nie jesteś

idealna i zdarza Ci się nie przestrzegać reguł, którym sama hoł­

dujesz. Zdaj sobie sprawę z tego, że ludzie to nie maszyny i nie da

się ich zaprogramować. N aucz się wyrozumiałości w stosunku do

swojego partnera.

Jeśli nigdy nie przyjm ujesz przeprosin za to, co zrobił lub po­

wiedział Twój partner, wiedz, że jest to zachowanie najbardziej

niesprzyjające Twojej miłości. Czasami trudno jest wybaczyć pewne

błędy i o nich zapom nieć, ale tego w łaśnie wymaga wspólne ży­

cie. Chowanie urazy, dąsanie się zaszkodzi nie tylko Twojem u

153

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

związkowi, ale także zdrowiu. Jeśli partner bardzo Cię skrzywdził,

zastanów się, czy będziesz potrafiła dalej z nim żyć. Może lepszym

rozwiązaniem jest rozstanie.

154

background image

46

BŁĘOY lS^\jCZĘŚCIEj

POPEŁNIANE

W ZWIĄZKACH

Wielu mężczyzn popełnia bardzo duży błąd, myśląc, że kiedy w koń­

cu uda im się wejść w związek z kobietą, która im się podoba, to

proces uwodzenia mogą uznać za zakończony i od teraz mogą się

spokojnie cieszyć stworzoną relacją. Jakie są błędy najczęściej po­

pełniane w związkach? Zapraszamy do lektury!

Prawda jest taka, że w momencie wejścia w związek masz okazję

zaprezentować swoje umiejętności z zakresu uwodzenia, aby poka­

zać kobiecie, że jesteś wyjątkowym mężczyzną i że decyzja wejścia

w związek z Tobą była jedną z najlepszych, jakie podjęła w swoim

życiu. Toksyczne związki powoli stają się plagą w naszym społe­

czeństwie, dlatego też bardzo ważne jest, abyś wystrzegał się naj­

częściej popełnianych błędów. Niektóre z nich mogą sprawić, że

Twój związek zakończy się, zanim będzie miał okazję tak naprawdę

się zacząć.

To błąd, który jest chyba jednym z najczęściej popełnianych —

zaraz na początku związku zaczynasz składać swojej wybrance serca

rozbuchane deklaracje miłosne. D ajcie sobie czas, aby się poznać.

155

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

zobaczyć, czy do siebie pasujecie i jak W am się podoba Wasze

wspólne życie. Tego typu deklaracje mogą (choć nie zawsze) wy­

straszyć kobietę i sprawić, że podświadomie będzie unikała kon­

taktu z Tobą, co w końcu może doprowadzić do rozpadu Waszego

dobrze zapowiadającego się związku. Nie spiesz się. Skoro jest

z Tobą, to raczej nigdzie nie ucieknie.

Zazdrość to naprawdę destrukcyjne uczucie. To, że dziewczyna

jest z Tobą, wcale nie oznacza, że jest całkowicie Twoja na wy­

łączność. Zabranianie jej spotykania się z kolegami to wyraz braku

zaufania do niej, a przecież udany związek opiera się przede wszyst­

kim na wzajemnym zaufaniu (no i dobrym seksie, ale to już zu­

pełnie inna h isto ria...).

Jeszcze gorszym zachowaniem jest przeglądanie jej prywatnej

korespondencji, telefonu czy też wiadomości, jakie wysyła na por­

talach społecznościowych. Nie będę Ci tłumaczył, jak bardzo jest

to złe. Po prostu zaufaj mi i nie rób takich rzeczy. Pam iętaj, że za­

zdrość to tak naprawdę samospełniająca się przepowiednia. Jeśli

będziesz cały czas zarzucał dziewczynie, że Cię zdradza, to w pew­

nym momencie może sobie pomyśleć, że jej wierność nie ma zna­

czenia, skoro w Twojej głowie już to zrobiła, i... zdradzi Cię. W te­

dy pretensje będziesz mógł mieć tylko do siebie. Poza tym nikt nie

lubi być trzym any w klatce, nawet takiej ze szczerego złota.

To, że jesteście razem, wcale nie oznacza, że musicie ze sobą

spędzać każdą wolną chwilę. Jeśli będziecie m ieli tylko W asze

wspólne życie, to o czym tak naprawdę będziecie rozmawiali?

Wiadomo, na początku to będzie milion przeróżnych tematów, ale

im dłużej będziecie ze sobą, tym będą one bardziej przyziem ne

i nieciekawe. Rozumiem, że zwłaszcza na początku związku chcesz

jak najwięcej czasu spędzać ze swoją partnerką, ale jak ze wszyst­

kim w życiu, tak i z tym nie należy przesadzać. To bardzo ważne,

żeby każde z Was miało swoje życie i umiało się nim cieszyć.

156

background image

47

TEGO POWINIENEŚ l^NIKAĆ

Choć wydawałoby się, że podrywanie to coś wielce trudnego, czasami

to jest właśnie najłatwiejszy element kontaktów damsko-męskich.

Prawdziwe trudności mogą się zacząć dopiero, gdy już się znalazło

swoją drugą połowę i jest się z nią w związku. Jakie są inne błędy

popełniane przez osoby będące w stałym związku? Czytaj dalej, ku

przestrodze...

Lista ta powstała nie tylko na bazie wiedzy i doświadczenia na­

szych trenerów, ale także na podstawie listów i m aili kierowanych

do biura Perfect Dating. Znajdziecie tu najczęściej popełniane błędy,

które mogą wystawić każdy związek na ciężką próbę. Choć rozwią­

zaniem wielu z tych problemów jest najczęściej zwykła zmiana przy­

zwyczajeń lub punktu widzenia, nie zawsze się to udaje i wiele dobrze

zapowiadających się związków ulega „przedwczesnem u przedaw­

nieniu ”. Zapraszam do lektury.

Ten proceder najczęściej odnosi się do mężczyzn. Bardzo często

zdarza się, że facet obsypuje swoją ukochaną prezentami. Nie tylko

na urodziny czy rocznicę, ale za to, że zrobiła obiad, że uśm iech­

nęła się, że była środa, że bez powodu itp. N ie m ożna przesadzać

z prezentam i z dwóch powodów. Po pierwsze, facet pokazuje tym,

że nie może zaoferować partnerce więcej niż kasę w portfelu.

W szystkie jego cechy schodzą na bok, a na pierwszy plan wysuwa

się portfel, co w związku nie może mieć miejsca. Po drugie, znika

157

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

wtedy magia dawania i otrzymywania prezentów. Prezent już nie

jest prezentem , a staje się kolejnym zakupem, a z czasem nawet

obowiązkiem.

Tym razem błąd popełniany przez obie strony, mogący łatwo

doprowadzić do potężnycłi problemów. Mowa tu o unikaniu kon­

frontacji. W związku trzeba pamiętać o jednej zasadzie: nie ma rze­

czy, o której nie możemy pogadać, i nie ma problem u, którego nie

możemy wspólnie rozwiązać. Jeśli masz jakieś problemy, w ątpli­

wości czy uwagi dotyczące związku, w którym się znajdujesz, nie

szukaj pomocy na zewnątrz. Najpierw szczerze pogadaj z partnerem /

partnerką. Z odrobiną dobrej woli i czasami odwagą każdy problem

można rozwiązać za pomocą rozmowy. Nie m ożna unikać poważ­

nych rozmów i konfrontacji, butelkując w sobie uczucia. Takie b u ­

telkowanie na ogół kończy się dużo gorzej niż ta, tak długo odkła­

dana, rozmowa.

Na koniec jeden z najczęstszych i najpoważniejszych błędów:

zaprzestanie starań. W ielu ludzi myśli, że skoro już tak się nam ę­

czyli, zdobywając serce partnerki/partnera, to mogą teraz odpocząć

i nic nie robić. To jest największy błąd. Rutyna i przewidywalność

są największymi wrogami udanego związku. Nie można spocząć na

laurach i przestać się starać. Romantyczne kolacje, niespodzianki

i ciągła dbałość o spontaniczność w związku to jedyna sprawdzona

formuła na długie i udane życie miłosne.

158

background image

48

J

a k

wtkzym ać zw iązek

BEZ ZAZPKOŚCI?

Najgorszym końcem, jaki spotyka wiele par, jest chorobliwa za­

zdrość. Uczucie to jest w stanie zniszczyć każdy, nawet najlepiej

zapowiadający się związek. W tym rozdziale poruszę tem at bez­

podstawnej męskiej zazdrości, której jako osoba o wysokiej wartości

powinieneś unikać. Dowiesz się, jak utrzymać związek pozbawiony

zazdrości oraz jak panować nad tym uczuciem.

Zazdrość jest silnym uczuciem, którego — tak jak w przypadku

innych uczuć — nie jesteśmy w stanie się pozbyć. Zresztą, sama

w sobie zazdrość nie jest zła, jeśli jest kontrolowana. Odrobina za­

zdrości pozwala partnerce zauważyć, że zależy Ci na niej i na W a­

szym związku. Dlatego jeśli czujesz zazdrość, to nadal będziesz ją

czuł i musisz się z tym pogodzić. Problem powstaje, kiedy wymyka

się spod kontroli. Istnieje jednak kilka m etod pozwalających na

zm niejszenie zazdrości i umożliwienie kontroli nad nią, aby nie

zniszczyła Twojego związku. Przeczytaj nasze rady, a będziesz

w stanie stworzyć i utrzymać związek pozbawiony zazdrości.

Zarówno w przypadku par z niedługim stażem, jak i tych bę­

dących ze sobą od wielu lat wkradająca się zazdrość jest znakiem, że

dzieje się z Tobą coś złego. Pierwszym krokiem w celu okiełznania

zazdrości jest przyznanie się do błędu. T ak jak w przypadku alko­

159

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

holików czy narkomanów, przed rozpoczęciem jakiejkolwiek terapii

osoba leczona musi zauważyć i zaakceptować, że jest uzależniona.

T ak samo jest z zazdrością. Póki nie zrozumiesz, że czytanie kore­

spondencji partnerki czy niepozwalanie jej na wyjście z dom u bez

Ciebie u boku jest zachowaniem błędnym, pozbawionym sensu i wy­

nikającym tylko i wyłącznie z Twojej chorobliwej zazdrości — nie

będziesz w stanie nad nią zapanować.

Jeśli nagle robisz się zazdrosny, to znaczy, że spadła Twoja

wartość. Kiełkujące uczucie zazdrości musi mieć korzenie w jal<iejś

negatywnej zmianie, np. Twojego zachowania, wyglądu lub podej­

ścia do życia/związku. M usisz znaleźć przyczynę takiej sytuacji.

Zazdrość w głównej mierze wynika z bral<u wiary w siebie. Jeśli my­

ślisz, że na świecie jest tylu facetów, l<tórzy czają się na Twoją dziew­

czynę, a Ona marzy, żeby przespać się z każdym z nich, to znaczy,

że nie wierzysz w siebie i w swoją wysoką wartość. Co może być tego

przyczyną? Przytyłeś? Może straciłeś pracę albo sam zdradziłeś?

Na pewno istnieje przyczyna tak gwałtownego spadl<u Twojej pew­

ności siebie. Musisz znaleźć powód i wyeliminować go. Zacznij ćwi­

czyć, znajdź nową pracę — rób wszystko, aby znów uwierzyć w sie­

bie, a tym samym ponownie zaufać swojej partnerce.

Jeśli masz przeczucie, że przesadzasz, nie wstydź się poprosić

o opinię kogoś neutralnego, np. przyjaciela. Poproś, żeby przy W a­

szym następnym wspólnym spotkaniu zaobserwował Twoje zacho­

wanie i ocenił, czy rzeczywiście wpadłeś w sidła niezdrowej zazdro­

ści. W iedząc, że będzie obiel<tywny, możesz wiele się dowiedzieć

o swoim złym zachowaniu i będziesz w stanie podjąć l<roki mające

na celu poprawę sytuacji.

Nie pozwól, aby Twój umysł zaprzątały fantazje o tym, co Twoja

dziewczyna może robić bez Ciebie, czym lub kim się zajmować,

gdy Ciebie nie ma w pobliżu. Dociekanie i rozmyślanie nad tym,

co może być, a nie nad tym, co napraw dę jest, wprowadzi Cię

w błędne l<oło zazdrości, z l<tórego ciężko jest wyjść. Doprowadzi

Cię do sytuacji, w l<tórej wszędzie będziesz dostrzegał scenariusze

zdrady i nad nim i rozmyślał. Przestaniesz dostrzegać granicę po­

między fantazją a prawdziwym światem. Dlatego skup się na rze­

czach realnych, a nie myśl o tym, co by było, gdyby...

160

background image

J a k utrzymać związek bez zazdrości?

ZAZDROŚĆ

Chorobliwa zazdrość, przeważnie urojona, bo o niej właśnie będzie

tutaj mowa, jest objawem stanu wymagającego natychm iastowej

interwencji. Dodam tu również, że występuje bardzo, bardzo często

i jest powodem rozpadu wielu związków. Objawiać się może podej­

rzewaniem kobiety o notoryczne zdrady, ciągłym sprawdzaniem jej

działań, czytaniem SMS-ów i m aili, wypytywaniem jej koleżanel<,

gdzie była i co robiła. Znasz to skądś?

Podejrzewasz wtedy, że Twoja partnerl<a Cię zdradza, gdyż prze­

konany jesteś, że dool<oła kręcą się setl<i facetów lepszych od Ciebie,

dla których ona Cię zostawi lub z którymi będzie sypiać, flirtować

itp. Przeważnie w tym momencie zaczynasz sięgać po używki, l<tóre

potęgują jeszcze ten stan. Strach przed utratą związku, l<tóry jest

dla Ciebie bardzo ważny, powoduje, że nie myślisz racjonalnie.

W każdym sygnale dochodzącym z jej telefonu wyczuwasz podstęp.

Kiedy tylko jal<iś facet pojawia się w jej pobliżu, czujesz, że musisz

l<ontrolować sytuację. Nie daj Boże, gdy jeszcze l<tóraś poszlal<a po­

twierdzi, że faktycznie tak — Twoja l<obieta nawiązała jal<ikolwiek

l<ontakt z osobnil<iem płci przeciwnej. Awantura gotowa.

Zazdrość zaczyna Cię męczyć. Nie potrafisz sl<upiać się na po­

zostałych aspel<tach życia, gdyż cały czas czujesz się zdradzany. Na­

wet nie wyobrażasz sobie natom iast, jak bardzo ona męczy Twoją

partnerl<ę! W takiej sytuacji l<obieta czuje się zadręczona prawie

na śmierć. Większość moich przyjaciółek była w tal<iej sytuacji —

określają to jal<o najgorszy koszmar w życiu. W dodatl<u nie zasłu­

żyły na to, gdyż były wierne swoim chłopal<om. Jedyne sytuacje, gdy

miały coś na sum ieniu, pojawiały się u nich właśnie, gdy były za­

męczane przez zazdrosnego partnera i stwierdzały, że czas zal<ończyć

ten związek. Skoro i tak facet przel<onany był, że go zdradzają, to

co za różnica? Tak właśnie działa samospełniająca się przepo­

wiednia. Nigdy w życiu zazdrość nie uchroni Cię przed zdradą.

Myślisz, że możesz kontrolować l<ażdą sekundę zachowania swojej

l<obiety? Tyll<o sam sprowadzasz na siebie widmo tego, że ona Cię

zdradzi lub zostawi.

161

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

Uczucie urojonej zazdrości pojawia się, gdy masz zbyt niską sa­

moocenę. Tak, tak, właśnie to jest jej źródłem. Możesz mieć naj­

wspanialszy związek na ziemi i tyll<o z tego powodu go zakatować

zazdrością.

Po pierwsze, wytłumaczę Ci, jak odbiera to dziewczyna. Po­

znaje fajnego faceta, a ponieważ zaczyna z nim być, ma on dla niej

wysoką wartość. W m iarę jak związek staje się coraz poważniejszy,

jemu zaczyna coraz bardziej zależeć. Pojawia się wspomniany przeze

m nie układ oparty na współzależności. Kobieta w tym momencie

zaczyna wyczuwać, że coś jest nie tak. Skoro facet nie czuje swojej

wartości, to i kobieta przestaje ją dostrzegać. Co więcej, dla niej

oznacza to jednoznacznie, że się pomyliła — trafiła na gościa, który

w rzeczywistości nie jest wartościowy. Po jakimś czasie dziewczyna

rzuca faceta, gdyż związek ten od dłuższego czasu oznaczał dla niej

tylko męczarnię.

Co zatem zrobić, aby uchronić się przed tą patologiczną p u ­

łapką? Po pierwsze, musisz uświadom ić sobie, że okazywanie za­

zdrości w jakikolwiek sposób zmniejsza Twoją wartość w oczach ko­

biety. Sama świadomość tego każe Ci się zastanowić, zanim dasz

jej jakąkolwiek oznakę braku zaufania. Po drugie, wprowadź sobie

żelazne zasady, że nigdy nie będziesz czytał jej SMS-ów, m aili czy

korespondencji — nieważne, co by się nie działo! Uchronisz się

przed jakim ś nieporozum ieniem , gdy przeczytałbyś wiadomość

wyrwaną z kontekstu, i nie będziesz popadał w paranoję śledzenia

swojej kobiety. Po trzecie, zadbaj o siebie. Twoja kondycja fizycz­

na i psychiczna znacznie zmniejszy myślenie o potencjalnej zdra­

dzie partnerki. Pracuj nad pewnością siebie i swoim życiem. Jeśli

cały czas będziesz ewoluował, to po pierwsze sam poczujesz, że je­

steś wartościowy, a po drugie Twoja partnerka też nie przejdzie

obok tego obojętnie. Dwie pieczenie przy jednym ogniu.

Zam iast starać się ograniczać wolność kobiety, daj jej maksy­

malną. Pamiętaj (przepraszam za porównanie, dziewczyny): piesek,

który biega wolno, zawsze wróci do swojego domu. Ten natom iast,

którem u ciągle skraca się łańcuch przy budzie, w końcu go urwie

i nigdy więcej go nie zobaczysz. Kobieta nigdy nie jest Twoją wła­

162

background image

J a k utrzymać związek bez zazdrości?

snością, dlatego też powinieneś obdarzyć ją ogromnym zaufaniem.

Nie tylko Tobie będzie dużo lepiej w związku, lecz również ona

dostrzeże, że jesteś mężczyzną znającym swoją wartość, przy którym

warto zostać na długo.

Co masz zrobić w sytuacji, gdy kobieta specjalnie daje Ci po­

wody do zazdrości? Oczywiście, robi to, bo chce zobaczyć, czy Ci

na niej zależy. Musisz od razu wyeliminować tego typu zachowania

Jeśli kobieta nauczy się, że w tym momencie od razu się nią inte­

resujesz, to będzie stosować tę taktykę do końca W aszych dni

Oczywiście, w takim przypadku reagujesz podobnie jak na focha

Z pełnym opanow aniem zabierasz ją do siebie, tłum aczysz jak

dziecku, że tego typu zachowania nie działają na Ciebie i że jeśli

ma jakiś mały problem, to chcesz z nią o tym porozmawiać. Dodat­

kowo pokażesz dużo elokwencji, mówiąc jej, że jeśli chciała w Tobie

wzbudzić zazdrość, to jej się to nie uda. Tłum aczysz, że masz

świadomość swojej unikatowości i tego, że jesteś najbardziej zaje­

bistym facetem, jakiego spotkała w życiu. Na koniec dodajesz, że

jeśli chce wiedzieć, czy Ci na niej zależy, to tak, oczywiście, zależy

Ci na niej. Jest wspaniałą kobietą z klasą, która nie musi stosować

takich sztuczek. G w arantuję Ci, że po tego typu wypowiedzi ko­

bieta na dziesięć sekund straci oddech, następnie zaczerwieni się,

być może zemdleje, a na koniec stwierdzi, że faktycznie jesteś naj­

bardziej zajebistym facetem, jakiego spotkała w życiu. Uśmiech,

klasa, sytuacja zakończona profesjonalnie.

ROZWIĄZYWANIE PROBLEMÓW

Pam iętaj, że nawet najlepiej dobrani ludzie czasem mogą, deli­

katnie mówiąc, natrafić na różnice w poglądach. Dojrzałość dwóch

osób polega na tym właśnie, aby potrafić sobie radzić z tego typu

problem am i i umieć osiągać kompromisy. Nie ma związków ide­

alnych, tak samo jak nie ma idealnych ludzi. Jeśli nadal wierzysz, że

spotkasz osobę, która zawsze powie Ci „tak”, to powinieneś wreszcie

dorosnąć albo przestać szukać niewolnika. Taka kobieta z pewnością

znudzi Ci się szybciej, niż zdążysz przeczytać to zdanie. Postaram

163

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

się opisać Ci w tym podrozdziale najczęściej spotykane problemy,

które przydarzają się w związkach, i oczywiście podać od razu roz­

wiązania, które pomogą je usunąć.

Pam iętaj, że Ty jesteś mężczyzną w tym związku, Ty masz

zawsze być tym, który jest twardy. Jeśli jest między Wami konflikt,

pozwól jej się wykrzyczeć, wypłakać, niech otworzy się przed Tobą

ze swoimi emocjami, niech wali Cię nawet pięściami. Ty masz stać

bez ruchu jak mężczyzna i wysłuchać wszystkiego, masz zachować

spokój i nie kłócić się z nią. Tylko wtedy kobieta tak naprawdę

zaufa Ci i otworzy się w pełni przed Tobą. Ty masz zawsze być jak

skała — ona może płakać, a Ty jej wysłuchaj i ze spokojem roz­

mawiaj. Powiedz jej, że może krzyczeć i wściekać się, ale Ty i tak

ją kochasz i będziesz się o nią troszczyć. Daj jej do zrozum ienia,

że zależy Ci na niej i chcesz wysłuchać tego, co ją trapi. Czasem

będziesz m usiał poświęcić sporo czasu, aby to z niej wyciągnąć.

Z każdym złym słowem, które usłyszysz. Twoja męskość urośnie

w jej i Twoich oczach. Męskość, jak już wiesz, nie powstaje wtedy,

gdy jest dobrze, lecz wtedy, gdy przychodzą problemy. Pseudomęż-

czyżni w tym miejscu uciekają, zaczynają w strachu atakować ko­

bietę kontrargum entam i lub chowają się w skorupkę. Ty wysłuchaj

jej, dowiedz się, co ją boli, jakie ma problemy, i bądź dla niej opar­

ciem — nawet gdy chodzi o problemy z Tobą. Nie bierz jej zarzutów

do siebie. W ysłuchaj, a potem obiektywnie oceń, czy jest w tym

wszystkim Twoja wina i na czym polega.

Przede wszystkim, musisz wziąć pod uwagę, że dla Twojej

dziewczyny pewne sprawy mogą mieć inny priorytet niż dla Ciebie.

Nigdy nie neguj tego, że pozornie błaha sytuacja sprawia jej przy­

krość. T ak naprawdę większość poważniejszych problemów ma

swoje korzenie gdzieś w dzieciństwie, przygotuj się zatem na od­

powiednie zadawanie pytań. Dowiedz się, czy przypadkiem rodzice

nie wychowywali jej w specyficzny sposób, nie uczyli pewnych

schematów, które teraz nie pozwalają jej być szczęśliwą osobą.

Dowiedz się, gdzie leży problem. Być może nie ma odpowiedniej

pewności siebie w określonych sprawach. Jakie jej potrzeby nie są

spełnione? Być może robisz dla niej wszystko, tylko nie to, czego

164

background image

J a k utrzymać związek bez zazdrości?

ona potrzebuje. Gdzie ona ucieka, gdy potrzebuje zaspokojenia tych

potrzeb? Do swojej rodziny, w nałogi, do znajomych, przyjaciółek?

Zastanów się, jak możesz jej pomóc, aby poprawić sytuację. Nie

rozwiązuj problemów za nią. Pozwól jej dorosnąć, dojrzeć do swoje­

go wieku, bądź raczej m entorem i oparciem — niech czuje, że m o­

że po prostu na Tobie polegać, ale nie wykonujesz wszystkiego

za nią. W ten sposób spełnisz swoją m ęską rolę, problem zostanie

rozwiązany, a dziewczyna nie będzie uzależniona od Ciebie.

Jeśli masz problem z dziewczyną, rozmawiaj z nią o tym. Spo­

kojnie i bez nerwów. To bardzo ważne, aby w tym m om encie wyci­

szyć emocje i poszukać rozwiązania. Opowiedz jej o tym, co Ci

przeszkadza. Kobieta nie jest jasnowidzem, coś może Ci się wy­

dawać trywialne, a ona po prostu o tym nie wie.

Bardzo istotna jest rozmowa i ustalenie pewnych zasad. W każ­

dym związku występują różnice w wychowaniu, priorytetach i od­

powiednim podejściu do zachowania. Na przykład Ty możesz być

zaprogramowany, że dziewczyna nie powinna siedzieć na kolanach

innego faceta. Ona z kolei może mieć wpojoną przez rodziców za­

sadę, że gdy ktoś krzyczy, to okazuje brak szacunku drugiej oso­

bie. Idziecie razem na imprezę, wspólnie się bawicie. Nagle brakuje

miejsca przy stoliku i Twoja kobieta siada Twojemu znajom emu

na kolanach. W tym momencie Ty przybiegasz do niej i zaczynasz

krzyczeć, denerwować się i robisz niemałą awanturę. Twoja dziew­

czyna obraża się na Ciebie i sama wychodzi z imprezy. Sytuacja

całkowicie niepotrzebna. Oboje nie mieliście złych zamiarów, jed­

nak trafiliście w zupełnie inne reguły postępowania u siebie. Gdyby

ona wiedziała, że przeszkadzają Ci takie rzeczy, to oczywiście nigdy

by tego nie zrobiła. Gdybyś Ty wcześniej wiedział, przyszedłbyś

spokojnie, zwracając jej uwagę. Staraj się zawsze podejść do tego

typu sytuacji z dystansem. Może się okazać, tak jak w powyższym

przykładzie, że dziewczyna po prostu nie wiedziała, że będzie Ci

to przeszl<adzać. Mogła być wychowana w przel<onaniu, że nie ma

to zupełnie żadnego podtel<stu seksualnego i jest neutralne niczym

podanie dłoni na przywitanie. W tedy po prostu ustal z nią reguły,

zamiast od razu robić awanturę.

165

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

Oczywiście, w momencie, gdy kobieta wie, że łam ie Twoje re­

guły, a mimo wszystl<o to robi, masz prawo zareagować negatywnie,

gdyż ol<azuje Ci tym jednoznacznie, że ma głębol<o w swoim zgrab­

nym poważaniu Twoje uczucia i zasady. Jeśli Twoje auto sprawia

Ci wiele problemów i masz dosyć naprawiania, kłócisz się z autem

przez następne 8 miesięcy, żeby zobaczyć, czy tym razem się poprawi?

Nie czyń nigdy z Waszego związku karty przetargowej. Nie

zrywaj z nią z byle powodu, tylko po to, aby wrócić do niej na drugi

dzień — jest to nieodpowiedzialne, dziecinne i zupełnie zabiera

kobiecie jakąkolwiek pewność co do Waszej relacji. Jeśli jest to

poważny związek, to tego typu brak pewności oddali W as od siebie

i sprawi, że dziewczyna cały czas będzie trzymać dystans do Ciebie.

Raczej staraj się ustalać zasady typu: „Jeśli moja dziewczyna ca­

łowałaby się z innym facetem, to byłby to od razu bezwarunkowo

koniec naszego związku”. Dajesz jej wtedy do zrozum ienia, że nie

może nigdy zrobić czegoś takiego, a z drugiej strony nie karzesz

od razu w myślach za to, czego nie zrobiła. Mówiąc: „Rzucę cię od

razu, gdy tylko się z kimś pocałujesz”, podświadomie tworzysz w jej

głowie taką ewentualność. Pam iętaj, że podświadom y um ysł nie

rozróżnia logiki zdania i zarówno pierwsza, jak i druga część zda­

nia stają się dla niej częścią jej myślenia. Gdy ona z kolei próbuje

szantażować Cię emocjonalnie, np. mówiąc: „Jeśli m nie kochasz,

to zrobisz...” — stanowczo przerwij ten schemat: „Wiesz, zacznij

być dojrzałą kobietą i nie próbuj m anipulować m ną emocjonalnie.

W iem, co do ciebie czuję, ale jeśli ty uzależniasz od tego takie

bzdury, to nie widzę dalszego sensu naszej rozmowy”.

Bądź stanowczy i łącz to z ogromnym zrozum ieniem . W ten

sposób będziesz potrafił dojrzale rozwiązywać W asze problemy.

W większości wynikają one z jakichś braków zaspokojenia potrzeb

drugiej osoby. Bez rozmowy nie da się nigdy tych braków zidenty­

fikować i oczywiście wypełnić. Podstawowe potrzeby ludzkie to

pewność, różnorodność, znaczenie, miłość, rozwój i poświęcenie. Ich

niezaspokojenie w związku powoduje większość problemów. N ie­

pewność np. Twojego zaangażowania może sprawiać, że dziewczyna

czuje się cały czas, jakbyś m iał ją rzucić. B rak różnorodności od

166

background image

J a k utrzymać związek bez zazdrości?

razu oczywiście prowadzi do nudy. Jeśli nie czujesz, że znaczysz

coś dla drugiej osoby, to uważasz, że nie warto się angażować dalej.

Jeśli nie czujesz w ogóle, że coś znaczysz na Ziemi, to jesteś bardzo

nieszczęśliwy. Jeśli przy Tobie dziewczyna nie ma możliwości roz­

woju i spełniania swoich marzeń, to oczywiście nie będzie czuć się

szczęśliwa. Czasem też związek wymaga jakiegoś poświęcenia — nie

w sensie oddania czegoś, zrezygnowania ze swojej pasji, ale po­

święcenia siebie, oddania części swojego czasu dla drugiej osoby.

Miłość, a raczej subiektywne jej odczucie, to również bardzo

istotna sprawa. Pamiętaj, że tutaj możecie znów mieć ustalone różne

reguły. Możesz codziennie mówić kobiecie, że ją kochasz, i nie

będzie mieć to dla niej znaczenia, jednak gdy tylko raz ją przytu­

lisz — od razu poczuje się kochana. Możesz przytulać kobietę, ro­

bić dla niej wszystko, a brak wypowiedzenia magicznych dwóch

wyrazów sprawi, że będzie czuła się zupełnie niel<ochana. D o­

wiedz się, jaki typ osobowości ma Twoja dziewczyna, daj jej po­

znać swój. Zapytaj, l<iedy czuje się kochana. Kiedy tak naprawdę

przechodzi przez nią dreszcz, wewnętrzne ciepło... Być może do­

tychczas ani razu nie dałeś jej do zrozumienia, że ją kochasz, mimo

że powiedziałeś to już setki razy. D la niej otrzym anie małego

kwiatka mogło znaczyć tyle co m ilion słów. Jeszcze inna kobieta

może czuć się kochana tylko wtedy, gdy naprawdę mocno przytulisz

ją do siebie.

Jeśli Ty nawalisz, to przeproś. Naucz się przyznawać do swoich

błędów. Jeśli kobieta zarzuca Ci, że zapomniałeś o Waszej rocznicy,

przyznaj się do tego. Nigdy nie odbijaj piłeczki, mówiąc, że ona

też kiedyś zapomniała. Po prostu przyznaj się do tego i spróbuj jej

to wynagrodzić. Również wyciągaj z tego lekcję. Nie popełniaj tych

samych błędów w przyszłości. N ikt nie jest idealny i nigdy nie uda

Ci się stworzyć idealnego związku. Będą występować pewne pro­

blemy — ważne jednak jest, abyś um iał sobie z nim i radzić. Ty

masz tutaj znów być przewodnikiem w tej relacji. Jeśli jest konflikt,

Ty naucz się, jak go zażegnać.

Na koniec tego podpunktu dodam , że czasem po prostu rób

swoje i nie słuchaj tego, co mówi kobieta. Jak wiesz, one nie zawsze

167

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

kierują się logiką (hm m ... raczej bardziej trafne jest powiedzenie,

że rzadko kierują się logiką). Pod wpływem emocji mogą mówić

i robić różne rzeczy, których nie zamierzały. Dziewczyna może po­

wiedzieć Ci w złości, że nie chce Cię więcej widzieć. W tedy Twoja

męska rola polega na tym, żebyś spokojnie i opanowanym, pewnym

głosem wytłumaczył jej: „Słuchaj, wiem że jesteś zła. T ak się jed­

nak składa, że ja jestem mężczyzną w tym związku i mimo twojego

zdenerwowania nie zostawię cię. Zależy mi na tobie i nawet jak mó­

wisz takie rzeczy, ja jestem przy tobie. Wykrzycz się, powiedz, co

ci leży na sercu, i razem spróbujemy tem u zaradzić”. Potem przy­

tul ją do siebie i sprawa załatwiona. Z pewnością jej agresja od razu

zm ięknie i kolejny raz urośniesz w jej oczach. Czasem przerwij jej

ciąg złości czymś zupełnie niespodziewanym — oblej ją wodą, za­

cznij rozśmieszać, opowiedz kawał...

Bardzo dobrą techniką rozwiązywania problemów jest napisa­

nie listu. Jeśli w Waszym związku jest już naprawdę żle i ciągle się

kłócicie, po prostu weźcie oboje kartki i napiszcie do siebie listy.

Napisz tam dokładnie, co czujesz, co Ci przeszkadza. Pisz wszystko,

co przyjdzie Ci na myśl. Stopniowo oczywiście zaczynaj pisać o rze­

czach, które lubisz, aby na końcu napisać, co w niej kochasz. Niech

ona zrobi to samo. Potem wym ieńcie się listam i i zacznijcie roz­

mawiać. Często w ten sposób dużo łatwiej jest otworzyć się przed

drugą osobą i tak naprawdę powiedzieć, czego W am brakuje. Miej

odwagę to zrobić — zainwestuj w ten związek swoją energię, jeśli

Ci na nim zależy. Wykonaj to ćwiczenie ze swoją kobietą. Zobaczysz,

jak wiele rzeczy się zmieni.

PROBLEMY ZWIĄZANE Z SEKSEM

Każdy facet to przyzna, że seks najlepszy jest na początku. W tedy

zarówno Ty, jak i kobieta staracie się działać na 200% swoich

możliwości, gdyż chcecie po prostu wypaść przed sobą jak najlepiej.

W miarę upływu czasu cała sytuacja zaczyna się komplikować. Do

pierwszych uniesień dochodzą: przyzwyczajenie do drugiej osoby,

kłótnie, problem y ze zdrowiem, różnice religijne. Dla wielu par

168

background image

J a k utrzymać związek bez zazdrości?

problem y z seksem wiążą się z rozpoczęciem stosowania tabletek

antykoncepcyjnych (kobieta może wtedy stracić ochotę na seks).

Często jedno z Was może również zacząć ujawniać swoje kompleksy

i wstydzić się swojego ciała.

Rozwiązanie tego typu problemów jest jedno — otwartość i roz­

mowa. Nic nie zyskasz, obrażając się na swoją kobietę, ponieważ to

jedynie oddali Was od siebie i sprawi, że prędzej czy później prze­

paść między W ami doprowadzi do całkowitego rozpadu związku.

Naucz się rozmawiać w konstruktywny sposób. Czasem dojście do

tego, co tak naprawdę trapi Twoją partnerkę, może zająć Ci dużo

czasu i wymagać wysiłku. W arto jednak nad tym pracować, gdyż

nierozwiązane problem y mogą zacząć się nawarstwiać.

Jest wiele osób, które na skutek nieodpowiedniego wychowania

lub traumatycznych przeżyć w dzieciństwie boją się i wstydzą roz­

mawiać o seksie. Jest to dla nich tem at tabu i bardzo trudno prze­

prowadzić z nimi jakąkolwiek rozmowę dotyczącą fizyczności. Jeśli

Ty należysz do tych osób, to musisz zdecydowanie zacząć pracować

nad sobą, w przeciwnym razie ciężko będzie Ci stworzyć sytuację

dającą satysfakcję seksualną Tobie i partnerce. Jeśli natomiast tego

typu osobą jest Twoja dziewczyna, to staraj się jej pomóc. Czasem

nawet rozpoczęcie rozmowy, gdy ona jest lekko podchmielona, może

odblokować w niej przeświadczenie, że rozmawia o czymś złym.

Niech rozmowa o sel<sie stanie się dla Was czymś zupełnie n atu ­

ralnym. Zobaczysz, że z czasem dowiesz się od niej wielu rzeczy,

poznasz jej fantazje i m arzenia, a ich spełnienie przeniesie Wasz

związek na zupełnie inną płaszczyznę intymności.

Może się tak zdarzyć, że mimo usilnych prób stosowania się do

wszystkich moich zaleceń nie uda Ci się przejść do seksu w ciągu

kilku pierwszych spotkań. Oczywiście, w tym momencie nie wy­

konuj zamaszystego ruchu i nie wyrzucaj od razu tej książki do

śmietnika. Po prostu jest to oznaka, że trafiłeś na dziewczynę, l<tóra

nie idzie od razu z facetem do łóżl<a. Tak, tal<, zdarzają się jeszcze

takie na tym świecie. Jeśli planowałeś tylko szybld num erek, to

pom iń ten przypadek zupełnie. Jeśli jednak zależy Ci na niej, p ra­

gniesz stworzyć z nią coś poważniejszego, to nie frustruj się od razu.

169

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

Doceń to, że dziewczyna potrzebuje trochę więcej czasu, aby prze­

spać się z mężczyzną, i nie naciskaj na nią. W żaden sposób nie

uwłacza Tobie jako mężczyźnie, że nie potrafiłeś jej przelecieć na

trzeciej randce. M am l<ill<a przyjaciółel<, l<tóre m ają swoje ol<re-

ślone zasady i potrzebują długiego czasu, zanim pójdą z facetem do

łóżl<a — i są to przepięl<ne, inteligentne kobiety.

Uwierz mi, że każda sytuacja ma jakieś rozwiązanie. Czasem

mój poradnik może okazać się zbyt ogólny przy wystąpieniu skom­

plikowanych problemów. Zasięgnij wtedy porady w innych książ­

kach, poczytaj w Internecie, a jeśli trzeba, idź do psychologa lub

seksuologa. W arto poświęcić trochę czasu, aby sytuacja znów była

wspaniała.

BRAK CZASU

Nawet gdy na początku Waszej wspólnej przygody wszystko wy­

glądało przepięknie, to potem mogło się zdarzyć, że któreś z Was

musiało wyjechać lub zostało przytłoczone zbyt dużą liczbą obo­

wiązków. Przeważnie powinieneś tutaj znów zwrócić uwagę na

współzależność. Czy przypadkiem nie wymagasz zbyt wiele czasu

od kobiety? Pam iętaj, że ona musi mieć swoje życie i stosunkowo

niewiele czasu powinniście spędzać sami. Czasem przecież życie

faktycznie tak się układa, że nie masz czasu ani ochoty na nic —

wtedy myślisz tylko o tym, aby chwilę odpocząć.

Co do związków na odległość, to o dziwo nauka nigdy nie stwo­

rzyła żadnej spójnej teorii. W moim przekonaniu tego typu relacja

nie ma szans na dłuższą m etę — brak bliskości, spędzania czasu

z kobietą i seksu tworzy coś, czego nie nazwałbym związkiem.

Oczywiście, cały czas mówię tutaj o sytuacji, gdy przykładowo nie

jesteście obok siebie przez dwa lata lub więcej. W praktyce tego typu

relacje wyglądają bardzo różnie — niektóre rozpadają się z hukiem,

inne trwają przez całe życie. Nie ma reguły, jednak ja nie polecam

Ci pakowania się w coś takiego. Przeważnie zm arnujesz jakiś wy­

cinek swojego życia i będziesz tego żałował. W czymś takim szansę

m ają przetrwać jedynie silni indyw idualiści, osoby żyjące przez

170

background image

J a k utrzymać związek bez zazdrości?

99% czasu w swoim świecie, osoby zbyt energiczne, aby stworzyć

cokolwiek stabilnego, i niepotrzebujące innych ludzi do egzysten­

cji. Bardzo rzadko się zdarza, aby kiedykolwiek zamieszkali razem

i często prowadzą drugie życie w miejscu swojego zamieszkania.

Pam iętaj, że liczy się nie tyle ilość czasu spędzonego z dziew­

czyną, co jego jakość. Każda dziewczyna będzie woleć, abyś spędził

z nią jedną godzinę dziennie, ale skupiał się wtedy całkowicie na

niej, niż siedział 20 godzin i myślał cały czas o czymś innym.

ZDRADA — JAK SOBIE Z NIĄ PORADZIĆ?

Przypadek bardzo prosty. Na początku sprawdź, czy masz całko­

witą pewność, że tak się stało. Opinia jednego ze znajomych może

być często kretyńskim żartem lub chęcią odegrania się na Tobie

lub na niej. Gdy już będziesz w stu procentach przekonany, że tak

się stało, po prostu ją rzuć. Istnieje żelazna zasada, że faceci nigdy

nie wybaczają. Nawet jeśli wrócisz do niej po zdradzie, to i tak do

l<ońca życia będziesz jej to wypom inać przy najm niejszej okazji,

a gdy ona wspomni col<olwiek o seksie, od razu ukaże przed Twoimi

oczami jej obraz, gdy trzym a w ustach innego penisa. Sl<ażesz się

tyll<o na dodatkową męczarnię. T ak już jesteśmy zbudowani, że

mamy swój honor i nigdy nie wybaczamy tal<ich rzeczy. Koniec,

kropka.

TY JĄ ZDRADZIŁEŚ

Jeśli zdarzyła Ci się tal<a sytuacja, to wiedz, że jesteś strasznym

frajerem. Nie potrafiłeś zachować Idasy, męsl<iego kręgosłupa mo­

ralnego i skrzywdziłeś l<olejną l<obietę. Nie potrafiłeś sobie zna­

leźć dziewczyny, która spełniałaby Twoje oczel<iwania, i dałeś się

ponieść zwykłemu, prymitywnemu instynktowi. W ytłum aczyłem ,

o co z tym chodzi, w rozdziale o Twoich wartościach.

Nie mam zam iaru Cię jednak za to ul<rzyżować (najwyżej przy

osobistym spotkaniu ze m ną dostaniesz plaskacza). Jeśli był to

jednorazowy przypadel<, sytuacja po pijaku albo nagły odpływ całej

171

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

krwi z mózgu do penisa i żałujesz tego, co zrobiłeś, nigdy, prze­

nigdy nie mów o tym swojej partnerce. Jeśli mówisz to drugiej oso­

bie, to popełniasz jeszcze więl<szy błąd. Jest to najbardziej egoistycz­

ne z zacłiowań. Tłumacząc się tym, że cłicesz być szczery, przelewasz

odpowiedzialność za to, co zrobiłeś, na drugą osobę. Przekazujesz

jej część swojego cierpienia, wstydu i męczarni m entalnej. Nie rób

tego. Jeśli popełniłeś błąd, to zachowaj to dla siebie. Ponieś kon­

sekwencje w postaci wyrzutów sum ienia i nigdy więcej nie wracaj

do tem atu. Wyciągnij z tego bezcenne wnioski. Na świecie jest tak

mało szczęśliwych związków, że z powodu jednego błędu nie warto

niszczyć kolejnego. Zdecydowanie potępiam zdradę, jednak potę­

piam jeszcze bardziej cierpienie, które może ona wywołać w ko­

biecie, która Cię kocha.

Jeśli natom iast wiąże się to z większym uczuciem do tej d ru ­

giej kobiety, to powinieneś jak najszybciej zakończyć ten związek.

Powinieneś to był zrobić już dawno, zanim dopuściłeś się zdrady.

Czasu nie da się jednak cofnąć i m am nadzieję, że po przeczytaniu

tej książki nigdy więcej nie zdarzy Ci się taka sytuacja.

Kobiety potrafią wybaczyć zdradę, nigdy jej jednak nie zapo­

minają. Rysa na ich sercu pozostaje na zawsze, dlatego strzeż się

tego jak ognia.

MIŁE CHWILE

Oczywiście, problem y problem am i, jednak związek to przede

wszystkim niewyobrażalnie wspaniale spędzony czas. Chciałbym

tutaj zwrócić uwagę na różnicę między byciem w związku a byciem

singlem. Każdy m usi się w życiu w jakiś sposób wybawić. Dla jed­

nych oznacza to pocałunek na wakacjach z przypadkową dziew­

czyną, dla innych seks z 250 kobietam i w ciągu 5 lat. Nie wnikam

w to, jakim typem osoby jesteś, każdy jednak inteligentny i zdrowy

emocjonalnie człowiek po jakimś czasie zmierza do tego, aby znaleźć

się w związku. Jest to kwestia dojrzałości i poprawnie ukształto­

wanego m odelu życiowego. Nawet jeśli nie osiągnąłeś jeszcze tego

m omentu, to z pewnością kiedyś to się zdarzy. W arto czasem wcze­

172

background image

J a k utrzymać związek bez zazdrości?

śniej spróbować kilku związków, aby odczuć na własnej skórze,

jak to wygląda.

A wygląda to naprawdę wspaniale. Kiedy trafisz już (posiadając

odpowiednie umiejętności i ukształtowaną osobowość) na wspaniałą,

niewyobrażalnie piękną, wesołą, pozytywną, inteligentną i okrutnie

bezwzględną w łóżku kobietę, to będziesz wiedział, o czym tak na­

prawdę tutaj piszę. Bycie z osobą, która sprawia, że życie jest po

prostu ciekawsze i szczęśliwsze każdego dnia, jest rzeczą bezcenną.

Nie popadaj nigdy w pułapkę niedojrzałego ruchacza. Dosko­

nale zdaję sobie sprawę, że ekscytuje Cię idea życia takiego, jakie ma

H ank Moody z „C alifornication”. Nie zapominaj jednak, że jest to

tylko fikcja. Oczywiście, um iejętność oczarowania kobiet możesz

sobie rozwinąć na takim poziomie. Całkowite odwrócenie disne-

jowskich m arzeń o jedynej miłości ku uciesze publiki. Serial jest

wspaniały, ale jeśli chciałbyś prowadzić tego typu życie, to skoń­

czysz jak Hank. W prawdzie zawsze sobie coś tam popukasz, ale

ostatecznie pod koniec dnia zawsze będziesz nieszczęśliwy. W życiu

nie chodzi o zaliczanie lasek, odkreślanie przelecianych dup na

ścianie, stosowanie podstępnych technik, m anipulacji i rywalizo­

wanie z kolegami o to, kto więcej lepszych lasek przeleci. Nie na

tym polega bycie mężczyzną. Znam wiele osób, które zatrzymały

swój rozwój w tym punkcie, z tą różnicą, że ich partnerki nie są

takie atrakcyjne i przeważnie poznają je pod wpływem dużej dawki

alkoholu. Tego typu sposób na życie nigdy nie uczyni Cię szczę­

śliwym. Do tego jednak trzeba dorosnąć (byle nie w wieku 60 lat).

Kobiety są wspaniałym i duszyczkami, które znakomicie potra­

fią um ilić Twoje życie. Nie ma nic lepszego niż dojrzały związek

ze wspaniałą kobietą. Ciesz się tym, ciesz się swoimi pozytywnymi

emocjami. Naucz się cieszyć uczuciem bez przywiązania. Doce­

niaj kobietę, jednak nie traktuj jej jako swojej własności i jedynej

kobiety na Ziemi. Bądź zawsze gotów odejść, jeśli Wasz związek

przez długi czas jest męczarnią. Bądź zawsze gotów walczyć o zwią­

zek, jeśli przydarzają się m u rozwiązywalne problemy. Bądź gotów

cieszyć się tymi w spaniałym i chwilam i i zapewniać wspaniałe

chwile swojej kobiecie.

173

background image

49

J

a k

po st ępo w a ć

,

BY lyNIKNĄĆ ROZPAPiy

ZWIĄZKiy?

W iążąc się z daną osobą, nigdy nie mamy gwarancji, że nasz zwią­

zek przetrwa i nie okaże się porażką. Czasami jednak to, jak ułoży

się nasze małżeństwo czy relacje z partnerem , zależy w dużej mie­

rze od nas. Przeczytaj, jak postępować, by uniknąć rozwodu lub

rozstania z miłością życia.

Więl<szość z nas zdaje sobie sprawę, że coraz częściej ludzie

decydują się na rozwody i rozstania. Choć w Polsce liczba rozwo­

dów jest niewysoka w stosunku do krajów zachodnich, z roku na

rok systematycznie wzrasta, bijąc kolejne rekordy. Dowodem tego

jest fakt, że w 2009 roku zanotowano u nas najwyższą w historii

liczbę rozwodów. Zdecydowało się na niego prawie 72 tysiące par.

Dla porównania, według danych GUS-u w 1990 roku liczba ta wy­

nosiła około 42 tysięcy.

Rozwód jest często traum atycznym przeżyciem, ale wiele osób

mogłoby go uniknąć, gdyby zmieniło choć trochę swoje zachowanie.

Poniższe rady pokażą Ci, jak postępować, by nie stracić swojego

partnera.

174

background image

J a k postępować, by uniknąć rozpadu związku?

Po pierwsze, m usisz określić ze swoim partnerem podstawowe

zasady i oczekiwania dotyczące Waszego pożycia. W spólne życie

z osobą o przeciwnej płci nie należy do najłatwiejszych. Różne przy­

zwyczajenia, pomysły na urządzenie dom u czy style bycia mogą

nastręczyć wiele problemów. Najlepiej, byście ustalili wspólne za­

sady już od pierwszego dnia Waszego wspólnego m ieszkania. Za­

oszczędzisz sobie dzięki temu wielu stresowych sytuacji i sprzeczek,

które raczej nie polepszają atmosfery w związku.

Nigdy nie Móćcie się w miejscach publicznych. Robienie p art­

nerowi scen niezwykle negatywnie wpływa na relacje. W chwili, gdy

obrazisz swojego partnera publicznie, nie tylko zranisz go głęboko,

ale także stracisz część swojego szacunku. Stanowicie przecież parę.

Powinniście szanować się wzajemnie. Jeśli są kwestie, które Was

poróżniły, omówcie je na spokojnie, kiedy wrócicie do domu.

To, że masz dane jedno życie, nie oznacza, że możesz żyć zu­

pełnie na własną rękę. W swoich planach musisz umieścić czas dla

partnera. Miej pewność, że przynajm niej dwa razy w tygodniu

spędzicie chwile tylko we dwoje. Przebywanie ciągle ze sobą rów­

nież nie jest wskazane, bo szybko staniecie się zmęczeni swoim

własnym towarzystwem. To, że jesteś z kimś w związku, nie oznacza,

że masz rezygnować ze swoich pasji i grona przyjaciół. M usicie

znaleźć równowagę, która odpowiada Waszym potrzebom.

Zaakceptuj fakt, że każdy potrzebuje chwili wyłącznie dla siebie.

Zostaw w takiej sytuacji swojego partnera w spokoju, nie zamęczaj

go telefonam i ani rozmową. Nie nam awiaj na wyjście do kina czy

na wypad do przyjaciół. Zajmij się swoimi sprawami.

Poświęcaj swojemu partnerowi uwagę. Jeśli przychodzi do Ciebie

osoba, na której Ci zależy, to nie sprawdzaj w tym czasie poczty i nie

prowadź 2-godzinnych dyskusji telefonicznych z przyjaciółką czy

kumplem. Kiedy jesteś ze swoim partnerem , bądź z nim naprawdę.

Staraj się dzielić ze swoim partnerem swoimi codziennymi prze­

życiami. Skoro spędzacie większość czasu osobno, dobrze jest, by­

ście wymieniali się swoimi doznaniami i problemami. D zięki tem u

oboje będziecie mieć w sobie wsparcie.

175

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

Postaraj się zaskakiwać swojego partnera. Wspólne życie często,

niestety, zamienia się w rutynę, dlatego warto ją przełamywać! Dołóż

starań, aby przynajmniej raz w miesiącu zrobić coś wyjątkowego dla

swojego partnera. Nie m usi to być kosztowny prezent czy wielka

niespodzianka. Liczy się inwencja i starania.

Szanuj rodziców swojego partnera. Nawet jeśli nie darzysz ich

szczególną sympatią, nigdy nie mów na ich tem at żadnego złego

słowa, bez względu na to, jakim i są ludźm i i jak Cię traktują.

176

background image

50

J

a k

u r a to w a ć

z w ią z e k

?

— CZĘŚĆ 1

Jeśli masz jakiekolwiek pojęcie o relacjach dam sko-m ęskich, to

z pewnością wiesz, że samo poderwanie dziewczyny to nie wszystko.

Bycie w związku również wymaga niemałego zaangażowania z Two­

jej strony. Czasami dzieje się jednak tak, iż pomimo Twoich naj­

szczerszych chęci relacje z Twoją partnerką pogarszają się z dnia na

dzień. Stajesz rano przed lustrem, patrzysz na siebie i zadajesz sobie

bardzo ważne pytanie: Jak uratować związek?

Nie przejmuj się, w każdym związku, nawet tym wyglądającym

na najszczęśliwszy na świecie, pojawiają się od czasu do czasu ciem­

ne chm ury, które mogą zwiastować jego koniec. Nie jest to wcale

powód do rozpaczania, ponieważ jeśli tylko kochacie siebie nawza­

jem i przede wszystkim pasujecie do siebie, to powinniście bez pro­

blemu przezwyciężyć chwilowe problemy i w niedługim czasie na

nowo cieszyć się swoim towarzystwem.

No właśnie — dopasowanie. Jak uratow ać związek? Czasami

warto się zastanowić, czy rozstanie nie jest mimo wszystko najlep­

szym z możliwych rozwiązań. N ierzadko ludzie wchodzą ze sobą

w związek i po czasie okazuje się, że patrzą na świat w zupełnie inny

sposób. Jeśli zauważyłeś, że praktycznie o każdą pierdołę potraficie

177

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

kłócić się godzinami, nie możecie dojść do porozum ienia w naj­

bardziej podstawowych kwestiach, takich jak np. miejsce wspólnego

spędzenia wakacji, to może warto się na chwilę zatrzymać i zasta­

nowić nad sensem istnienia tego związku. W iem, że po takim cza­

sie spędzonym razem czujecie do siebie przywiązanie i zerwanie

od razu kojarzy się ze stratą, ale warto też spojrzeć na to pod in ­

nym kątem — będąc razem, nie jesteście ze sobą tak naprawdę

szczęśliwi. Może lepiej się rozstać i dać sobie szansę na poznanie

partnerów, którzy są bardziej zbliżeni do Waszych oczekiwań? Co

o tym myślisz?

Jeśli jednak macie ze sobą wiele wspólnego i nie chcesz stracić

tego związku, to czytaj dalej. Jak uratować związek? Pewnie nie­

jednokrotnie widziałeś w filmach czy serialach uchodzących za

romantyczne, jak mężczyzna przelewa swoje uczucia na papier, two­

rząc list, i potem przekazuje go swojej partnerce lub wybrance. Jeśli

Tobie również chodzi taki pomysł po głowie, to muszę Ci od razu

głośno i stanowczo powiedzieć — STOP! Nawet najlepszy list na

świecie nie będzie lepszy od szczerej i prawdziwej rozmowy na

temat Waszego związku. Dla kobiety w procesie komunikacji naj­

ważniejsze jest przekazywanie emocji, a niestety list, nawet naj­

bardziej ckliwy, ma ich bardzo ograniczoną ilość. Nie mówiąc już

0 tym, że tak naprawdę możesz również zostać odebrany przez swoją

partnerkę jako osoba pozbawiona pewności siebie — w końcu sko­

ro wolisz list, to nie jesteś w stanie spojrzeć jej w oczy i powiedzieć,

co o tym wszystkim myślisz. T ak się chyba nie zachowuje praw­

dziwy mężczyzna, prawda?

To jest chyba najgorsze z możliwych rozwiązań. Jeśli czujesz,

że zawaliłeś w związku i chcesz zatrzeć wyrzuty sum ienia drogim i

prezentami dawanymi swojej wybrance, to w moich oczach nie jesteś

mężczyzną godnym swojej kobiety. Czy myślisz, że nowa biżuteria,

bilety do teatru, droga kolacja w restauracji czy też inne podarki

zastąpią Twoje ciepło, szczerość, męskość i szacunek dla kobiety?

Jeśli Twoja kobieta nie jest „blacharą” (a zakładam , że nie jest), to

tego typu prezenty jedynie sprawią, że będzie bardziej zdenerwo­

wana i może Ci powiedzieć, że w ogóle nie rozum iesz sytuacji.

1 wiesz co? Będzie miała rację!

178

background image

J a k uratować związek?

część 1

Jak uratować związek? Nie ma nic lepszego niż szczera, pozba­

wiona udawania i przerzucania się winą rozmowa. Wiesz, po czym

poznać prawdziwego mężczyznę? Nie po wielkości bicepsa czy też

liczbie tatuaży na karku. Prawdziwego mężczyznę można poznać po

tym, że potrafi się przyznać do błędu i przeprosić za niego. Usiądź­

cie z partnerką i spróbujcie wspólnie dojść do sedna Waszego pro­

blemu. Najważniejsze jest, abyście nie obarczali się nawzajem wi­

ną, tylko starali się konstruktywnie rozmawiać. Pam iętaj — jesteś

mężczyzną i również w tej kwestii obowiązek prow adzenia spo­

czywa na Tobie.

Oczywiście, sama rozmowa to nie wszystko. Kiedy już dojdziecie

do sedna problemu, to trzeba jak najszybciej zacząć wprowadzać

do Waszej relacji program naprawczy. Ale to już zupełnie inna

historia.

179

background image

51

J a k g r a t o w a ć z w ią z e k ?

— CZĘŚĆ 2

Słońce coraz mocniej grzeje, pogoda robi się coraz ładniejsza, wie­

czorami czuć w powietrzu zapacłi setel< rozpalonycłi grillów, a Ty

nie możesz się tym wszystkim cieszyć, bo w Twoim związku jest

coraz gorzej. Jak tem u zaradzić? Czytaj dalej.

Na początku było wręcz cudownie. Poznaliście się i od razu

każde z Was czuło, że poznało swoją druga połówkę. Może nawet

kończyliście zdania za siebie? Spędzaliście razem bardzo dużo czasu,

byliście nierozłączni. Lubiliście swoje towarzystwo, mieliście wiele

wspólnych zainteresowań i wszystko zapowiadało się, jakby sie­

lanka m iała trwać wiecznie. Niestety, tak się nie stało.

N ic nie trwa wiecznie i w końcu nawet do najpiękniejszych

i najbardziej rom antycznych związków wkrada się codzienność.

Okazuje się, że nie we wszystkim zgadzacie się tak jednogłośnie

jak na początku Waszej znajomości. Zaczynacie dostrzegać u siebie

małe i większe wady, pewne zachowania zaczynają W am przeszka­

dzać, a nawet irytować. Nie jest już tak różowo jak na początku.

Kłócicie się. Na początku dzieje się to rzadko i o jakieś błahe spra­

wy, ale z czasem kłótnie przybierają na sile i zaczynają dotyczyć

coraz poważniejszych rzeczy. M acie dla siebie coraz mniej czasu.

180

background image

J a k uratować związek?

część 2

Jesteście razem, ale czujesz, że to nie to, co kiedyś. Naprawdę ko­

chasz swoją partnerkę i chciałbyś z nią być, dlatego zaczynasz za­

stanawiać się, co można zrobić, aby zażegnać ten kryzys.

Jeśli chcesz, aby związek się nie kończjd, to zacznij zachowywać

się tak jak na jego początku. To jest bardzo proste zdanie, a jedno­

cześnie niesie ze sobą bardzo głęboki przekaz. Zastanów się przez

chwilę: Czy okazujesz swojej partnerce tyle czułości co na początku?

Czy zaskakujesz ją przyjemnymi niespodziankami, tak jak w pierw­

szych m iesiącach Waszej znajomości? Czy zachowujesz się w jej

towarzystwie dokładnie tak samo jak wcześniej?

Mężczyźni to zdobywcy i po zdobyciu danej kobiety traktują

jej posiadanie jako pew nik, a przecież kobieta to nie przedm iot,

a związek to nie umowa handlowa (przynajmniej mam nadzieję, że

nie kupiłeś swojej dziewczyny na jakimś targu z imigrantami). Nie

chodzi mi o to, żebyś cały czas z maślanymi oczami biegał za swoją

partnerką, ale pamiętaj, że kobiety są niezmiernie emocjonalne i dla

nich ogromne znaczenie ma masa elementów, na które Ty nawet

nie zwracasz uwagi.

Jeśli nie chcesz, aby każda Wasza rozmowa przekształcała się

po chwili w ogromną kłótnię, to musicie ustalić między sobą zasady,

których nie możecie łamać, jeśli chcecie być ze sobą szczęśliwi. Pro­

blem większości związków polega głównie na tym, że partnerzy

mało ze sobą rozmawiają i tak napraw dę niewiele wiedzą o sobie.

W ażne, żeby wspom niane zasady dotyczyły rzeczy niezm iernie

istotnych dla Ciebie lub Twojej partnerki i związanych ze sprawami,

w których nie jesteś w stanie pójść na żaden kompromis.

Jeśli np. tak jak ja nie tolerujesz faktu, że ktoś mógłby bez Twojej

wiedzy zajrzeć w Twój telefon, to powiedz to swojej partnerce. Ja

zawsze mówię, że jeżeli zajrzy w mój telefon bez mojej wiedzy, to

jest to BEZAPELACYJNY KONIEC ZWIĄZKU (miałem kiedyś

jeden dobrze zapowiadający się związek, który zakończył się właśnie

w ten sposób), ale jeśli m nie poprosi, to sam jej pokażę wszystko,

bo nie mam przed nią nic do ukrycia. Oczywiście, mogą to być

zupełnie inne rzeczy, ale ważne jest, żebyście oboje byli świadomi

wartości i spraw, które są niezm iernie istotne dla Was nawzajem.

181

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

N ikt nie jest idealny. Każdy z nas popełnia błędy i z pewnością

Twojej kobiecie również się to zdarza. Jeśli jednak na każdym

kroku będziesz ją krytykował i negował każde jej zachowanie, to

tak naprawdę jedyne uczucia, jakie wprowadzasz do związku, to te

negatywne. Jeśli to Ty jesteś cały czas krytykowany przez swoją

partnerkę, to poinformuj ją, że nie godzisz się na takie traktowanie

i jeśli coś jej się nie podoba, to możecie usiąść i o tym spokojnie

porozmawiać. Słowne utarczki na każdym kroku donikąd Was nie

zaprowadzą.

Rozum iem , że mogą Ci się nie podobać pewne zachowania

Twojej partnerki, tak jak jej mogą nie podobać się pewne Twoje

zachowania, ale pamiętaj — wszystko z umiarem. Sam denerwujesz

się, gdy co chwilę zwraca Ci się uwagę, zastosuj więc w tym przy­

padku zasadę wzajemności.

To tylko wierzchołek góry lodowej, jeśli chodzi o związki, ale

jeśli chcesz wiedzieć więcej, to z pewnością będziesz wiedział, jaki

należy podjąć następny krok.

182

background image

52

J a k w s tk z e c się

OD

ZPRAPY KOBIETY?

W ielu mężczyzn obawia się, że gdy opuszczą choćby na kilka go­

dzin swoją kobietę, może to doprowadzić do wskoczenia przez nią do

łóżka innego faceta. Powoduje to nerwowe napięcie w związku,

strach przed pozostawieniem partnerki samej, ograniczanie jej i sie­

bie z przerażającymi wyimaginowanymi scenariuszami przyszłości.

Dzięki tem u rozdziałowi dowiesz się, jak sprawić, żeby Twoja wy­

branka nigdy Cię nie zdradziła.

Statystyki mówią, że w Polsce średnio co drugie zawierane aktu­

alnie małżeństwo kończy się rozwodem. Bardzo częstym wytłuma­

czeniem dla stron w procesie jest zdrada ze strony partnera. Chyba

nikt na świecie nie chciałby, żeby osoba, która jest mu bliska i z któ­

rą stworzył związek, mogła w jednej chwili wszystko zaprzepaścić

i zrujnować. Prawda jednak jest taka, że każdy skutek ma swoją

przyczynę. Dlaczego więc kobiety zdradzają?

Bardzo popularnym sposobem mężczyzn na uchronienie się od

poniżenia i ciosu ze strony zdradzającej partnerki jest okazywanie

jej całkowitego braku zaufania. Przejawia się to natrętnym i tele­

fonami i SMS-ami z pytaniami, w których sfrustrowani chłopcy wy­

pytują swoją dziewczynę, z kim, gdzie i co robi. Mężczyzna stara

183

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

się w ten sposób uświadomić kobiecie, że może ona robić tylko to,

na co on pozwala, ale tak naprawdę prześladuje ją i pokazuje własny

strach. Doprowadza to do sytuacji, gdy związek zaczyna wyglądać

jak pole bitwy, gdzie każdy wczuwa się w rolę poszukiwanego kry­

minalisty, a poprzez kłamstwa i m anipulacje próbuje uchronić się

od kłótni, wrzasków, poniżania oraz wyzwisk. Kobieta w takim

wypadku bardzo często nie rozumie powodu, dla którego miałaby

pozostać wierna swojemu mężczyźnie. Skoro w opinii swojego part­

nera jest traktowana, jakby go zdradzała, to dlaczego m iałaby się

od tego powstrzymywać? W umyśle kobiet pojawia się prosta kal­

kulacja, stwierdzająca, że skoro do tej pory sam fakt bycia wiernym

nie wystarczał do wytworzenia więzi zaufania i szacunku, to nie ma

powodów, aby odmówić sobie przyjemności spróbowania grzesz­

nego owocu zdrady.

Mężczyźni, którzy są szczęśliwi w swoich związkach, nie boją się

zdrady ze strony swojej kobiety. Są w pełni świadomi tego, że ich

partnerki otrzym ują to, co jest dla nich najlepsze: czują się bez­

pieczne, szanowane, zaintrygowane męskością i pewnością siebie

swojego mężczyzny. Kobiety są w pełni świadome faktu, że nie ist­

nieje w dzisiejszych czasach zbyt dużo przypadków męskiego i opie­

kuńczego samca. Dlatego nie pozwalają sobie na ryzyko utraty moż­

liwości dalszego spotykania się ze swoim doskonałym partnerem .

Po co m ają szukać szczęścia w ramionach innego mężczyzny, skoro

Ty jesteś w stanie sprawić, żeby jej życie było wyjątkowe?

Bardzo częstym błędem par, które zaczynają tworzyć związek,

jest pom inięcie m om entu, gdy wspólnie ustalają granice dalszej

znajomości. Wbrew pozorom każdy może mieć inne pojęcie tego, co

uważa za zdradę, a co za jedynie przyjacielski wybryk. Dla jednych

może to być pocałunek, dla innych dopiero pójście z kimś do łóżka

po raz trzeci w ciągu jednego tygodnia. W jaki sposób Twoja p art­

nerka może uszanować Twoje zasady, skoro nawet nie wytłum a­

czyłeś jej tego na samym początku? Należy tutaj pam iętać o tym,

aby zbytnio nie ograniczać żadnej ze stron, biorąc pod uwagę, że brak

spójności i jednolitych poglądów na tem at związku i jego granic

nie wróży nic dobrego.

184

background image

J a k ustrzec się od zdrady kobiety?

Mężczyzna, który nie kieruje się podczas wyboru partnerki

konkretnymi wymogami, bagatelizuje pewne sygnały wysyłane przez

cały świat w celu uchronienia go od rozczarowania i goryczy. Za­

m iast poznać i zaakceptować to, jaka napraw dę jest jego kobieta,

próbuje stworzyć związek z góry skazany na porażkę. Spowodo­

wane jest to tym, że kobiety podczas swojego życia posiadły różne

wartości, poglądy, zasady, którym i na co dzień się kierują. To wła­

śnie zasady dziewczyny, a raczej ich brak, mogą spowodować, że nie

będzie ona widziała nic złego w jednorazowym wyskoku w postaci

wyświadczenia „przysługi” w piwniczce swojego byłego.

Spójrz praw dzie w oczy. Jeżeli masz silne poczucie własnej

wartości i szacunku do siebie, to wymagasz od innych tyle, ile od

siebie. Zdrada nigdy nie dzieje się bez powodu, ale skoro się wy­

darzyła, to nikt nie jest w stanie jej cofnąć. Zamiast obwiniać siebie

bądź kogokolwiek innego, spraw, żeby taka sytuacja w przyszłości

nigdy nie miała miejsca. Buduj swoje związki na twardej skale, która

będzie w stanie wytrzymać każdy sztorm. Pam iętaj: życie jest za

krótkie, aby spędzać je z osobą, z którą nie jesteś w pełni szczęśliwy.

185

background image

53

T

o k s y c z n e

z w ią z k i

BRAK ZAiyPANIA

Masz dziewczynę? A może starasz się o jej względy? W obu przy­

padkach możesz zniszczyć tę relację jednym prostym schematem

myślenia — brakiem zaufania. Czy wiesz, jak on działa? Chcesz

poznać jego strukturę i pozbyć się go? Zapewniam , że jest to do

zrobienia. Zapraszam do rozdziału.

Siedzisz z dziewczyną przy kawie. M iła rozmowa toczy się już

jakiś czas. Nagle wibruje jej telefon. Dostała wiadomość tekstową,

ale jej nie czyta. Nadal rozmawia, jakby nigdy nic. Zerka tylko na

telefon — Ty to widzisz. W ydaje Ci się to dziwne, ale milczysz. Po

chwili znów telefon wibruje. Ty wiesz, że ona wie i widzi, ale nie

reaguje. Rozmowa toczy się dalej. W pewnej chwili telefon dzwo­

ni. Ona przeprasza Cię na chwilę, wstaje i odchodzi kilka kroków.

Odbiera telefon i zaczyna rozmowę. W idzisz, jak uśmiecha się,

rozmówca m usi jej mówić coś miłego. Z tego, co słyszysz, udaje się

m u zaprosić ją na spotkanie dziś wieczorem. Żegna się i wraca do

Ciebie. Ale T y....

Samiec jako zdobywca, już m ieszkając w jaskiniach, na swój

sposób walczył o względy samicy. Po wielu trudach i skończonym

„rytuale godowym” zdobywał w końcu samicę. I kiedy pojawiał się

186

background image

Toksyczne zw iązki

brak zaufania

obok inny samiec i zaczynał swój rytuał, najzwyczajniej trzeba

było go usunąć. Najczęściej tal<a l<onfrontacja l<ończyła się na dwa

sposoby:

1) przepędzeniem wroga,

2) śm iercią jednego z nicłi.

Te zacłiowania pozostały do dziś. Kiedy mężczyzna widzi za­

grożenie ze strony innego samca, zostaje pobudzony przez cłiemię

organizmu, ł<tóra w ten sposób stawia go twardo na nogi, by bronić

swojego terytorium i wszystł<iego, co na nim się znajduje. Ale do­

brze wiemy, że ta reał<cja więcej niszczy, niż ratuje. Tał< powstają

toksyczne związki. Co więc robić, gdy jesteś w sytuacji, w l<tórej

pojawia się inny samiec?

Po pierwsze: uświadomić i zaał<ceptować fał<t, że samica nie

jest Twoja.

Inform uję Cię, że niewolnictwo jest nielegalne i żaden czło­

wiek nie może być czyjś. Co nam to daje? Ano to, że nie Ty decy­

dujesz, z kim będzie kobieta, do której żywisz jakieś uczucia. To

ona decyduje. Pomyśl: skoro pojawia się inny mężczyzna, to jedy­

nym dowodem na to, że jej na Tobie zależy, jest fakt spławienia

konkurenta. Jeśli tego nie zrobi, daje Ci inform ację, że nie jesteś

dla niej tak ważny. Interesują Cię toksyczne związki? Więc uważaj,

bo właśnie w taki wchodzisz.

Pytam więc: Czy chcesz poświęcać czas komuś, kogo nie interesujesz?

Po drugie: Nie pozwól, hy kierowała Tobą iluzja. Co to oznacza?

Przypomnij sobie sytuację, kiedy siedzisz z kobietą i na jej te­

lefon przychodzą SMS-y. Potem dzwoni telefon i ona umawia się na

spotkanie. Jak myślisz — czy jej zachowanie w stosunku do Ciebie

było w porządku? Jej zachowanie jest jak najbardziej słuszne.

Pewnie teraz pojawia się pytanie: jak to słuszne? SMS-y i telefony

w moim towarzystwie są słuszne? Przeanalizujmy to:

Ona siedzi ze swoim mężczyzną przy stole. Dostaje SMS-a. Jest

osobą l<ulturalną i z początku nie zwraca uwagi na telefon, bo jest

w towarzystwie. Po chwili dostaje drugiego SMS-a. Nadal jej uwaga

jest skupiona na rozmowie. Jest wychowana tal<, że nie zajm uje się

187

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

SMS-ami podczas rozmowy z kimś. Ale po chwili telefon dzwoni.

W takim razie musi to być ważne. Przeprasza i odbiera, odchodząc

od stołu. Czy w jej zachowaniu na razie jest coś nie tak??? Jeśli po­

twierdzasz, czym prędzej udaj się na coaching Toksyczne związki.

Idziemy dalej. Rozmawia przez telefon i umawia się na spo­

tkanie z innym mężczyzną — tyle widzisz TY. I w tym momencie

zaczyna działać Twoja iluzja. Dopisujesz sobie coś, co nie istnieje.

Coachingi, jakie prowadziłem z mężczyznami, którzy byli w takiej

sytuacji, dotyczyły właśnie tego momentu. Dzwoni jej brat, bo wła­

śnie przyjechał z zagranicy i w natłoku pracy dziś wieczorem zna­

lazł czas, by się z nią spotkać. Ona umawia się z nim. Ale to, co się

dzieje z Tobą w tej chwili, to obrona Twojego terytorium i wszyst­

kiego, co na nim się znajduje. Ona wraca do Ciebie i pewnie by Ci

wyjaśniła, o co chodzi ale... nie zdążyła. Nie zdążyła, bo Ty już

miałeś swoją iluzję na ten temat.

Co daje Ci ta wiedza?

Po pierwsze: tylko w takich sytuacjach (gdy pojawia się inny

samiec) przekonasz się, czy kobiecie zależy na Tobie. Bo jak inaczej

możesz się o tym przekonać?

Po drugie: zanim pozwolisz, aby testosteron zniszczył Twoją

relację z kobietą, kalibruj sytuację. To, co ona robi, to tylko i wy­

łącznie jej sprawa. Ty możesz, ale nie m usisz w tym uczestniczyć

— masz wybór. Zatem wyluzuj. Jeśli będziesz naskakiwał niepo­

trzebnie na kobiety, stworzysz sobie i im toksyczne związki. Zo­

rientuj się, co w trawie piszczy, zanim zareagujesz. W mojej k arie­

rze trenera przyczyną aż 80% nieporozumień w relacjach damsko-

m ęskich (niejednokrotnie kończących związek) była pochopna re­

akcja mężczyzny na pojawienie się „konkurencji”.

Brak zaufania? A co to jest? Czy jest to korzystne dla Ciebie?

Czy to, że wkurzasz się i m altretujesz psychicznie siebie i ją, wy­

chodzi Ci na dobre? Toksyczne związki i ich główna składowa —

brak zaufania — to bezsensowni niszczyciele relacji, w którą za­

inwestowałeś siebie i swój czas. Czy warto dać się ponieść wyobraź­

ni? Przemyśl to dokładnie, gdy następnym razem wydaje Ci się, że...

188

background image

54

C z y o n łą m nie

z d r a d z a

?

Wszystko jest pięknie, wręcz cudownie. Jesteście razem, kochacie,

spędzacie razem czas, a tu nagle pewnego dnia dowiadujesz się, że

Twoja dziewczyna Cię zdradza. Twój świat m om entalnie się roz­

pada. Czy dało się tego uniknąć? Dlaczego ludzie zdradzają?

Nieważne, w jaki sposób się dowiedziałeś — kolega Ci powie­

dział, sam przypadkiem zajrzałeś na jej maila czy też do telefonu,

wynająłeś prywatnego detektywa, bo zacząłeś coś podejrzewać, a mo­

że dostałeś anonimowy list ze zdjęciami swojej partnerki w nie­

dwuznacznych pozycjach z innym mężczyzną albo dowiedziałeś się

na sto innych sposobów. W ażne jest to, że Twoje życie z dnia na

dzień uległo drastycznej zmianie. Kobieta, którą darzyłeś uczuciem,

wcale nie jest taka fantastyczna, jak Ci się do tej pory wydawało,

a Ty zastanawiasz się, co dalej.

Czy mam jej to wybaczyć? Odpowiedź jest szybka i prosta — nie.

Jako mężczyzna nie jesteś w stanie wybaczyć, a tym bardziej za­

pomnieć o tym, że Twoja kobieta Cię zdradziła. Możesz się łudzić

i oszukiwać, twierdząc, że jej to wybaczasz i że wkrótce o tym za­

pomnisz, ale tak się nie stanie. Możesz z nią zostać, ale pamiętaj, że

świadomość jej zdrady nie opuści Cię aż do końca Waszego związku

i jak znam życie, to będzie bardzo częstym argum entem z Twojej

strony podczas Waszych kłótni.

189

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

Kolejną ważną rzeczą jest fakt, że jeśli ktoś raz zdradził, to ist­

nieje bardzo duże prawdopodobieństwo, że zrobi to po raz kolejny.

Może nie dziś, nie jutro, ale za rok, za dwa... Jesteś w stanie żyć

w takiej niepewności? Jesteś w stanie cały czas zastanawiać się, czy

ona Cię nie zdradza?

Generalnie najciekawszy przypadek, jaki przychodzi mi do gło­

wy, to sytuacja, w której facet chce poznać dziewczynę i zaczyna

związek z nią od tego, że ona zdradza swojego obecnego partnera

właśnie z nim. Potem są już razem i on się dziwi, że ona go w pew­

nym momencie zdradziła. Prawdziwa niespodzianka, nieprawdaż?

Dlaczego ona to zrobiła? Powodów może być bardzo wiele, ale

ja skupię się tylko na tych, które są zależne tylko i wyłącznie od

Ciebie. Czasami tak się dzieje, że niezależnie od tego, co robisz i jak

dobrym partnerem jesteś dla swojej kobiety, to ona i tak Cię zdra­

dziła. Może to był zwykły im puls, którem u się poddała, może była

nazbyt pijana, a może coś sobie ubzdurała i postanowiła ukarać

Cię zdradą za jakieś zachowanie, o którym nawet nie wiesz, że

było złe. Nie ma co rozpaczać. Lepiej, że zrobiła to wcześniej niż

później, ponieważ jest to chyba najbardziej wyrazisty ze wszystkich

sygnałów, że do siebie nie pasujecie. Dzięki temu masz czas na zna­

lezienie swojej wymarzonej partnerki.

Ale nie zawsze jest tak, że to tylko i wyłącznie jej wina, że Cię

zdradziła. Czasami masz z tym naprawdę bardzo wiele wspólnego

i chociaż dziwnie to brzmi, to można powiedzieć, że sam to w pewien

sposób sprowokowałeś.

To problem, który dotyczy bardzo wielu związków w dzisiej­

szych czasach — ludzie są ze sobą, a praktycznie ze sobą nie roz­

mawiają i tak naprawdę niewiele wiedzą o sobie, a przede wszystkim

o swoich pragnieniacli. Niejednokrotnie słyszałem historie o dziew­

czynach, które szukały pewnych rodzajów seksu poza związkiem,

ponieważ wstydziły się powiedzieć partnerowi o swoich preferen­

cjach. Rozmawiaj ze swoją partn erk ą — w końcu ma być najbliższą

Ci osobą, więc czem u m iałbyś się wstydzić mówić jej o swoich

upodobaniach? Przede wszystkim dowiedz się, czego ona oczekuje

od związku, aby nie m usiała tego szukać poza nim.

190

background image

Csy ona mnie zdradza?

N ikt nie lubi rutyny w życiu i kompletnej powtarzalności. Je­

żeli Wasze życie wygląda codziennie tak samo, udało Ci się już

poznać dziewczynę, uprawiacie seks w jednej pozycji, i to jeszcze

przy zgaszonym świetle, to nie ma się co dziwić, że nagle Twoja

kobieta zaczyna szukać przygody i jakiejś zm iany poza Waszym

związkiem. Nie mówię, żebyś był od razu Jamesem Bondem czy

innym bohaterem , ale naprawdę warto się czasami wysilić i zasko­

czyć swoją kobietę czymś nowym.

To najgorsze, co możesz zrobić — cały czas podejrzewać swoją

partnerkę o zdradę i na każdym kroku wypominać jej, że pewnie

Cię zdradziła, domagać się wglądu w jej rzeczy osobiste (telefon,

mail, Facebook itp.). To taka samospełniająca się przepowiednia.

W pewnym momencie kobieta może po prostu uznać, że nie ma

znaczenia, czy Cię zdradza czy nie, skoro w Twojej głowie już to

zrobiła. Nie widzi więc przeszkody, żeby zrobić mały „skok w bok”

i w tym jednym przypadku możesz śmiało przybić sobie piątkę, po­

nieważ to, że ona Cię zdradziła, było wyłącznie spowodowane Twoją

głupotą/brakiem poczucia własnej wartości/chorą zazdrością (nie­

potrzebne skreślić).

T ak napraw dę nie ma co zamęczać się myślą „Czy ona m nie

zdradza?”. Lepiej zastanów się, jaką ciekawą randkę możesz zapro­

ponować swojej dziewczynie.

191

background image

55

jA K PORAOZIĆ

SOBIE Z ZAZDROŚCIĄ?

Czy kiedykolwiek b

5

d:eś zazdrosny o to, co robi Twoja kobieta?

Chcesz wiedzieć, jak poradzić sobie z zazdrością? Zastanów się, o ile

łatwiejsze byłoby Twoje życie, gdybyś nie m usiał sprawdzać swojej

kobiety na każdym kroku, bo i tak wiedziałbyś, że przenigdy Cię nie

zdradzi. Może chciałbyś przestać wysłuchiwać od swojej dziew­

czyny, że jesteś zazdrosny. Ten rozdział pokaże Ci, co należy zrobić,

aby poradzić sobie z zazdrością.

Czy wiesz, że bycie zazdrosnym może doprowadzić do końca

związku? Czy uświadomiłeś sobie kiedykolwiek, że zazdrość jest

uczuciem równie negatywnym co złość, nienawiść czy smutek? Do­

kładnie! Jeżeli chcesz, aby Twoje życie przepełnione było szczę­

ściem i spokojem, powinieneś poradzić sobie z zazdrością. Nie jest to

trudne. W ystarczy uzmysłowić sobie tylko kilka elementów, które

już za chwilę poznasz w tym rozdziale. Teraz usiądź wygodnie i skup

się na tym, aby to, co przeczytasz, odnieść do własnego życia. Po­

dejmij decyzję o poradzeniu sobie z zazdrością, którą otrzymujesz

bądź którą obdarzasz innych.

Zazdrość wynika z niskiego poczucia własnej wartości, strachu

przed u tra tą czegoś, co jest dla Ciebie wartościowe. Strach przed

192

background image

J a k poradzić sobie z zazdrością?

tym, że Twoja kobieta może poznać kogoś lepszego od Ciebie, może

doprowadzić do okazywania chorej zazdrości. Przejawia się to spraw­

dzaniem jej na każdym kroku, wypytywaniem o to, gdzie i z kim

była, sprawdzanie jej na każdym kroku, aż w pewnym momencie

doprowadzi to do katastrofy. Zam iast skupiać się na tym, żeby

ograniczać swoją kobietę, po prostu uświadom sobie kilka faktów. Po

pierwsze, to Ciebie spośród miliardów mężczyzn na świecie Twoja

kobieta wybrała na partnera. Sam ten fakt powinien być dla Ciebie

wystarczający, abyś uświadomił sobie, że jesteś najwyższej jakości

towarem w tym uniwersum. Po drugie, jeżeli będziesz świadomy

tego, że jesteś doskonałym partnerem , to Twoja kobieta za nic nie

będzie chciała Cię stracić. Po trzecie, jeżeli i tak Cię zdradzi, po­

mimo że nigdy nie robiłeś jej wyrzutów ani nie sprawdzałeś jej na

każdym kroku, to przecież i tak nie masz już więcej czasu dla niej.

Skoro jesteś jednym z najbardziej wartościowych mężczyzn na tej

planecie, to nie będziesz długo rozpaczać za kobietą, która nie była

w stanie dochować Ci wierności. Stać Cię na najlepszą i wyjątkową

kobietę!

Przez m om ent zastanów się, do czego może doprowadzić za­

zdrość. Czy Twoja kobieta w ten sposób zrozumie, że ją kochasz?

Gwarantuję Ci, że zamiast tego wolałaby usłyszeć od Ciebie wy­

znanie przepełnione szacunkiem i uczuciem. Może fakt, że dopro­

wadzasz kobietę do sm utku poprzez swoją zazdrość, sprawia Ci

przyjemność i jesteś z tego powodu dumny? Zakładam jednak, że

tak nie jest i że pragniesz, aby Twoja kobieta zawsze się przy Tobie

uśm iechała i spędzała z Tobą wspaniale czas. Przez zazdrość m ar­

nujesz okazję do tego, aby Twoja dziewczyna kojarzyła Cię z rado­

ścią i uśmiechem. Zam iast tego zapisuje sobie w pam ięci obraz

bólu i strachu, który w niej wytworzyłeś. Co więcej, jeżeli i tak jej

nie ufasz, to jaki jest sens w tym, żeby starała Ci się pokazać, że jest

inaczej? Skoro i tak ma w Twoich oczach plakietkę ladacznicy, to

będzie jej wszystko jedno, czy Cię zdradzi czy nie.

Niestety, nie masz wpływu na poczucie wartości Twojej p art­

nerki. Jeżeli jest ono niewielkie, to będzie się to bezpośrednio prze­

kładać na jej zachowanie względem Ciebie. Będzie Ci robić wyrzuty

193

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

o każdą Twoją koleżankę, każdą im prezę, na którą poszedłeś bez

niej, w skrajnych przypadkach nawet o to, że spędzasz święta z ro­

dziną zamiast z nią. Moja rada dla Ciebie jest bardzo prosta: nie

buduj tam, gdzie się nie da. Możesz oczywiście spróbować przeka­

zać drugiej stronie, że nie m usi się o Ciebie m artwić, gdyż wiesz,

z jak wartościową osobą masz do czynienia, i nie chcesz tego stracić,

ale w pewnych przypadkach lepiej nie brnąć dalej w coś, co z góry

skazane jest na rozpad. Związek powinien być przepełniony szacun­

kiem, zaufaniem i radością. Zazdrość odbiera wszystkie te trzy ele­

menty i prowadzi do jego rozpadu. W racając do poprzednich czę­

ści rozdziału, uświadom sobie raz jeszcze, że stać Cię na najlepszą

kobietę tego świata, która nie będzie Ci robiła wyrzutów ani nie

będzie zazdrosna. Twoja dziewczyna powinna czuć, że Wasz związek

opiera się na czymś innym niż podejrzenia i negatywne emocje.

Zazdrość, tak jak i gniew, nienawiść, strach, stres i wszelkie inne

negatywne emocje, doprowadza każdy związek do ruiny. Zam iast

spędzać czas razem, tworząc zdrowy i szczęśliwy związek, ludzie

często wolą zarzucać sobie niestworzone rzeczy i brnąć dalej w ba­

gienko zazdrości i żali. Uświadom sobie, że im więcej czasu jedna

ze stron poświęca na obwinianie bądź okazywanie zazdrości, tym

mniej go ma na przeżycie wielu radosnych i fantastycznych momen­

tów ze swoim partnerem . Jeżeli chcesz poradzić sobie z zazdrością,

to wypełnij czas, który spędzasz ze swoją partnerką, emocjami po­

zytywnymi, pełnymi radości i szczęścia.

194

background image

56

OiSŁĄ NIE MOŻE PRZESTAĆ

MYŚLEĆ O SWOIM BYŁYM!

Spotykasz się z naprawdę fajną dziewczyną. Jest inteligenta, miła,

ładna, tem aty do rozmów nie l<ończą się W am godzinami. Jest tyll<o

jeden problem — ona nie może zapomnieć o swoim b^^ym. Czy da

się coś z tym zrobić?

Musisz zrozumieć jedną bardzo ważną rzecz — kobiety są z na­

tury bardzo emocjonalne i bardzo rzadko kierują się czystą logiką.

Związek dwojga ludzi przepełniony jest emocjami, zarówno

dobrymi, jak i złymi. N ie wiem jednak, czy wiesz, że ludzki mózg

jest tak skonstruowany, że z czasem zamazuje złe wspomnienia,

skupiając się przy tym na dobrych. Dzieje się tak dlatego, że jako

organizmy jesteśmy skonstruowani w taki sposób, aby unikać bólu,

kiedy tylko to możliwe. Dlatego właśnie pomimo tego, że ta kon­

kretna dziewczyna nie była zadowolona ze swojego poprzedniego

związku (mało tego — mogła nawet z niego wynieść traum atyczne

przeżycia, takie jak przemoc fizyczna wobec niej czy też naduży­

wanie alkoholu przez jej b^^ego partnera), to zdarza się jej wspo­

minać m iłe chwile z nim i mówić Ci, że jest w tym m omencie na

takim etapie swojego życia, kiedy m usi się zastanowić, czego chce,

i na razie nie wie, czy chce być w związku. Ciebie krew zalewa.

195

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

ponieważ starasz się, zabierasz ją w ciekawe miejsca, każdą randkę

bardzo sumiennie planujesz. Kiedy z nią rozmawiasz, to starasz

się jej pokazać, jakim fantastycznym mężczyzną jesteś i że z Tobą

będzie jej naprawdę dobrze. Ona jednak jak zaklęta co chwilę po­

rusza tem at swojego bodego, jakby nie mogła się oderwać od prze­

szłości, aby móc cieszyć się teraźniejszością.

Powiem Ci jedno — w takim razie spotykasz się z bardzo emo­

cjonalną kobietą. Jak już wiesz, dla kobiet emocje są bardzo ważne,

a skoro ona cały czas wspomina o swoim byłym, to znaczy, że w swój

poprzedni związek włożyła ich bardzo dużo. R ozstanie przyniosło

jej bardzo wiele cierpienia i teraz obawia się zacząć nową relację,

ponieważ nie wie, czy jest gotowa na kolejną porcję cierpienia, jeśli

się W am nie uda.

Muszę Cię teraz zasmucić — nie ma jakichś magicznych tekstów,

które nagle sprawią, że dziewczyna, która Ci się podoba, nagle prze­

stanie opowiadać o swoim byłym partnerze. Mogę Ci natom iast

powiedzieć, czego robić nie powinieneś — wdawać się w rozmowy

o nim. Nie znasz go, nie wiesz, jaki był, i przede wszystkim nie

chcesz z nim konkurować. Skoro się z nim rozstała, a teraz spotyka

się z Tobą, to znaczy tylko tyle, że jesteś od niego lepszy, i nie musisz

się już nad tym więcej zastanawiać. T rak tuj ją tak, jakby w ogóle

o nim nie mówiła. Jeśli zacznie poruszać ten temat, to go nie konty­

nuuj. Najgorsze, co możesz zrobić, to zacząć jej wypominać to, że

cały czas gada o swoim byłym. Pokazujesz jej tym samym, że jesteś

zazdrosny.

Wiesz, co to zazdrość? To lęk przed tym, że jest ktoś lepszy,

kto mógłby odbić Ci Twoją dziewczynę. Będąc zazdrosnym, dajesz

jej więc do zrozumienia, że tak naprawdę jej były partner jest lepszy

od Ciebie, a tego chyba nie chcesz, prawda?

Skup się na tym, żeby czas, który spędza z Tobą, był jak naj­

bardziej niezapomniany. Rozwijaj więź oraz fizyczność i daj jej czas,

żeby uporała się ze swoją przeszłością. W końcu, jak mówi stare

porzekadło, czas leczy rany.

196

background image

57

A

jEPlS^\K TO KOBIETY

Psychologowie z brytyjskiego Uniwersytetu Aberdeen przeprowa­

dzili w 2008 roku eksperym ent, który m iał wykazać stopień oraz

zależności kobiecej zazdrości w stosunku do... innych kobiet!

Tak, tak... Kobieca zazdrość nie ogranicza się wyłącznie do

ciągłego monitorowania własnego faceta. Można śmiało stwierdzić,

że ma swoje źródło w postrzeganiu drugiej l<obiety. Z tego też

względu brytyjscy naul<owcy postanowili przeprowadzić badanie,

w l<tórym brały udział kobiety przed menopauzą i po niej. Podczas

el<sperymentu przedstawiono respondentkom zdjęcia przedstawi­

cieli obu płci i poproszono je o ocenę ich atrakcyjności. Doboru

zdjęć również nie pozostawiono przypadkowi. Naukowcy celowo

użyli fotografii osób wyjątkowo atrakcyjnych, przy czym niektóre

z nich dodatkowo podrasowali Photoshopem. Jakie były rezultaty

doświadczenia? Otóż dość zaskakujące.

W l<westii oceny mężczyzn obie grupy kobiet wykazały się po­

dobnymi upodobaniami — zdecydowana większość za m iarę m ę­

skości uznała typowe, ostre rysy twarzy i bujne, gęste owłosienie.

Inaczej sprawa się m iała, gdy przyszło im ocenić l<obiety. T u roz­

bieżność poglądów w obu grupach okazała się l<olosalna. Zdawać by

się mogło, że l<obiety młode, płodne, w sile wiel<u są bardziej pewne

siebie, gdyż mają więcej do zaoferowania mężczyźnie. Jednakże el<s-

peryment wykazał, iż l<obiety przed menopauzą zdecydowanie częściej

197

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

zwracają uwagę na atrakcyjność innych kobiet, są o nie bardziej

zazdrosne i odczuwają z ich strony zagrożenie. W przeprowadzonym

badaniu ta w łaśnie grupa kobiet, dokonując oceny atrakcyjności

modelek przedstawionych na fotografiach, podała jal<o swój typ l<o-

biety zdecydowanie mniej atral<cyjne niż te, l<tóre wybrała grupa

l<obiet po menopauzie.

Z obserwacji brytyjsl<ich naul<owców można więc śmiało wy­

sunąć pewne wniosl<i. Kobiety młode częściej dyskredytują urodę

atral<cyjniej szych l<oleżanek — przypuszczalnie po to, by poczuć się

lepiej we własnej skórze. W każdej ładnej kobiecie widzą zagrożenie,

czym też zapewne m ożna tłumaczyć fakt, że zwykle otaczają się

gronem kobiet przeciętnych, a nawet wybitnie nieatrakcyjnych.

Najczęściej też dostają szału, gdy ich własny facet przedstawia im

swoją atrakcyjną koleżankę czy przyjaciółkę. Wówczas, nie zważając

na fakt, że może to być napraw dę świetna dziewczyna, przyklejają

jej autom atycznie etykietkę RYWALKA.

Co ciekawe, według badań przeprowadzonych przez dr Phyllis

Chesler Polki to najbardziej zaborcze i agresywne kobiety na świe-

cie. I nie sposób w to nie uwierzyć. O ile można zrozumieć kon­

flikty m iędzy przyjaciółkam i, o tyle ciężko patrzeć wyrozum iale

na zwaśnione siostry, czy nawet wiecznie skłócone m atki z cór­

kami. W większości przypadków na pogorszenie bądź zerwanie re­

lacji wpływ ma właśnie zazdrość. Przyjmuje ona bardzo różne formy

i może dotyczyć najbardziej kuriozalnych rzeczy.

W edług dr Phyllis Chesler kobiety dzisiejszych czasów zdecy­

dowanie preferują bycie lojalnymi wobec płci przeciwnej niż wła­

snej. Rzadko możemy już mówić o jakiejś kobiecej solidarności —

chyba że wśród zagorzałych feministek, którym odchodzi przy­

najm niej kwestia kłótni o faceta.

198

background image

58

T

a k im

PANIOM

MiySISZ PODZIĘKOWAĆ

Są związki, które szczęśliwie trwają aż do grobowej deski. Są rów­

nież i takie, które nieszczęśliwie trwają do grobowej deski, ponie­

waż ani mężczyzna, ani kobieta nie mieli siły/odwagi/chęci (nie­

potrzebne skreślić) zakończyć ich i ruszyć dalej ze swoim życiem.

W tym rozdziale dowiesz się, kiedy powinieneś zakończyć związek

ze swoją dziewczyną.

Prawda jest taka, że ludzie często zakochują się w wyobrażeniu,

jakie m ają na tem at jakiejś osoby, a nie w tej osobie. Tworzą z nią

związek i trwają w nim, mając nadzieję, że któregoś dnia uda im się

urzeczywistnić swoje wyobrażenie o tej osobie. Muszę Cię zasmucić.

To tak nie działa. To Twoja dziewczyna musi sama poczuć chęć

zmiany i zacząć nad sobą pracować, żeby cokolwiek w swoim życiu

zmienić.

Nie ma sensu się oszukiwać i trwać w związku, który tak na­

prawdę przynosi Ci same negatywne uczucia i powoduje wiele ne­

gatywnych rzeczy w Twoim życiu. Twoja dziewczyna może być na­

prawdę ładna i dobra w łóżku, ale pomyśl w ten sposób — ile czasu

tak naprawdę upraw iacie razem seks, a ile pozostałego spędzacie

razem? Jeśli nie robicie tego 24 godziny na dobę, wychodzi na to.

199

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

że większość czasu tak naprawdę jesteś skazany na obcowanie z jej

charakterem, przyzwyczajeniami i zachowaniami, które kompletnie

Ci nie odpowiadają.

Pomyśl, że już za rogiem czeka na Ciebie o wiele lepsza kobieta.

Oczywiście, nie zawsze jest tak, że jeśli coś Ci nie pasuje w Twojej

dziewczynie, to musisz z nią od razu zrywać. Związek oparty jest na

kompromisach, ale tylko w przypadku, kiedy są to rzeczy, w których

te kompromisy można wypracować. Poniżej prezentuję Ci listę kilku

spraw, które powinny „zapalić Ci czerwoną lampkę w głowie” i dać

jasny i czytelny sygnał, że Wasz związek nie ma przyszłości.

Kobieta, która jest o Ciebie przesadnie zazdrosna, ma bardzo

niskie poczucie własnej wartości, przez co boi się, że bardzo łatwo

może Cię stracić. Zakaz wychodzenia samodzielnie na imprezy,

awantura za każdym razem, kiedy spojrzysz na inną kobietę, czy też

w moim osobistym przekonaniu najgorsze z możliwych przewinień

— kontrolowanie Twoich maili czy też skrzynki SMS w Twoim tele­

fonie — to tylko niektóre z objawów przesadnej zazdrości i b ar­

dzo jasny sygnał, że należy ten związek jak najszybciej zakończyć.

W końcu w miłości chodzi tak naprawdę o zaufanie, a nie zaba­

wianie się co chwilę w areszt śledczy.

M anipulantki to kobiety, które prowadzą przeróżnego rodzaju

gierki, żeby za każdym razem postawić na swoim. Potrafią Cię skłó­

cić z przyjaciółmi i najbliższą rodziną, żeby tylko osiągnąć swój za­

mierzony cel. Często wdają się z Tobą w gierki słowne, w których

tak naprawdę nigdy nie jesteś w stanie udzielić dobrej odpowiedzi.

Przebywanie z taką kobietą prowadzi Cię tylko do niepotrzebnego

stresu, a często nawet bezsensownego poczucia winy. Jesteś warto­

ściowym mężczyzną i nie musisz żyć w takim związku.

Poszukiwaczka zainteresowania. Jest to typ kobiet, które wiecz­

nie szukają zainteresowania i poklasku z Twojej strony. Często chcą

z Tobą spędzać każdą możliwą chwilę, zabierając Ci całą prze­

strzeń życiową, i bardzo często l<łócą się z Tobą o to, że poświęcasz

im zbyt mało uwagi. Chodzi chyba o to, żebyś chciał się spotykać

ze swoją partnerką, a nie odbębniał te wizyty jak odwiedziny w szpi­

talu u chorej cioci.

20 0

background image

Takim paniom musisz podziękować

M istrzyni focha. Obraża się o wszystko. W ystarczy tylko, że nie

opuścisz po sobie deski od muszli klozetowej, i foch na co naj­

mniej dwa dni gwarantowany. Bardzo często miewa zmienne na­

stroje i tak naprawdę nigdy nie wiesz, skąd i kiedy nadejdzie awan­

tura. Jeśli nie jesteś m iłośnikiem spacerów po polach minowych,

to zdecydowanie odradzam Ci utrzym ywanie jakichkolwiek relacji

z tego typu kobietami.

Skarbonka. Niby wszystko jest OK, ale nagle okazuje się, że non

stop oczekuje od Ciebie różnego rodzaju prezentów. I to wcale nie

tanich. Gdziekolwiek byście nie poszli i cokolwiek nie robili, to Ty

zawsze za nią płacisz. W skrajnych przypadkach prosi Cię nawet

0 to, żebyś pokrył jej koszty tabletek antykoncepcyjnych. T łum a­

czenia ma przeróżne, ale generalnie jest biedna i pokrzywdzona

przez los, a Ty, rycerzu, jesteś wyposażony w liczne m ajętności

1 przecież z pewnością będziesz chciał podzielić się z nią swoim do­

bytkiem. O ile nie jesteś człowiekiem, który nie przywiązuje żadnej

wagi do pieniędzy, to proponuję Ci odpuścić tę znajomość, zanim

braknie Ci pieniędzy na zapłacenie czynszu.

201

background image

59

T

o k s y c z n ł ą

o z ie w c z y n ł ą

Czy zdarzyło Ci się umawiać z dziewczyną, po czym dochodziłeś

do wniosl<u, że coś z nią nie gra? Oto lista symptomów, l<tóre pod­

powiedzą Ci, czy nie trafiłeś przypadl<iem na „toksyczną” laskę:

1) Nalega, byście spędzili święta z jej rodzicami, mimo że

znacie się kilka tygodni.

2) Używa bez pytania Twojego telefonu.

3) Odpowiada na zaproszenia w Twoim im ieniu bez

konsultowania tego z Tobą.

4) Zna hasła dostępu do Twojej poczty elektronicznej,

serwisów społecznościowych czy komunikatorów.

5) Sprawdza, jakie osoby dodajesz do swoich znajom ych

na FB czy NK, i czyta kom entarze wszystkich dziewczyn,

jakie pojawiają się na Twoim profilu.

6) W pada na Ciebie „przypadkowo”, kiedy spędzasz czas

z przyjaciółmi.

7) Łapie Cię za każde słowo, rozmowa z nią wygląda jak

przesłuchanie.

8) Nie widzi nic złego w tym, by pojawiać się w Twoim dom u

bez zapowiedzi czy zaproszenia.

20 2

background image

Toksyczna dziewczyna

9) Odstawia pigułki antykoncepcyjne bez uprzedzenia Cię o tym.

10) Kiedy się kłócicie, dostaje szału, rzuca w Ciebie,

czym popadnie, lub wyklina Cię.

11) Mówi Ci nagle, że jest w ciąży.

12) Grozi Ci, że jeśli ją zostawisz, to się zrani lub zabije.

13) Śledzi Cię lub podsłuchuje.

14) Wydzwania do Twoich przyjaciół i rodziny, by sprawdzić,

gdzie jesteś.

15) Dostaje szału, gdy do niej nie oddzwaniasz.

16) Chce sama dobierać Ci towarzystwo. Mówi Ci, z którymi

ludźm i powinieneś się przyjaźnić, a z którym i nie.

17) Chce wprowadzić się do Ciebie zaraz po tym, jak zaczęliście

się ze sobą umawiać.

18) Nie wyobraża sobie, byś mógł przyjaźnić się z jakąkolwiek

dziewczyną.

19) W ymusza na Tobie wszystko płaczem lub fochami.

20) Urządza Ci sceny zazdrości w miejscach publicznych.

203

background image

60

D laczego

ONA MNIE

ZDRADZA?

Czasami bywa tak, że pomimo iż wydaje Ci się, że jesteś najszczę­

śliwszy na świecie, będąc w związku z tak cudowną dziewczyną,

dowiadujesz się, że ona Cię zdradziła. Twój piękny świat, w którym

dotychczas żyłeś, upada dosłownie w cłiwili nie dłuższej niż jeden

oddecłi, a Ty, patrząc, jak wszystl<o dool<oła Ciebie się wali, z bo­

lącym sercem zastanawiasz się: Dlaczego ona mnie zdradza?

Nie ma większego znaczenia, w jaki sposób się dowiedziałeś —

nakryłeś ją bezpośrednio na zdradzie, dowiedziałeś się od znajo­

mych, jakiś życzliwy przysłał Ci list zawierający niedwuznaczne

fotografie Twojej partnerki w objęciach obcego mężczyzny... Zdra­

da boli dokładnie tak samo. Zwłaszcza biorąc pod uwagę fakt, że

napraw dę kochałeś swoją dziewczynę i może nawet planowałeś

spędzić z nią życie.

Dlaczego zdradziła? Powodów może być naprawdę wiele, lecz

w tym rozdziale skupimy się wyłącznie na najważniejszych. Przede

wszystkim, musisz zrozumieć, że takie sytuacje się zdarzają i wcale

nie oznacza to końca świata. Dzisiaj może to być prawdziwy dramat,

ale może się okazać, że w niedalekiej przyszłości spotkasz kobietę,

która będzie dużo lepsza od tej, która Cię zdradziła. Masz jednak

204

background image

Dlaczego ona mnie zdradza?

rację — nie wybiegajmy na razie w przyszłość, skupm y się na tym,

dlaczego tak zrobiła.

Oczywiście, zdrada to przewinienie straszliwe i na ten tem at

nie trzeba prowadzić żadnycłi dysl<usji, ale warto na początku po­

szukać przyczyn zdrady Twojej partnerki u siebie samego. D la­

czego? Ponieważ dzięki takiemu podejściu będziesz mógł wyciągnąć

z tej sytuacji jakieś wnioski i sprawić, aby Twój kolejny związek

był zdecydowanie lepszy od tego poprzedniego.

Zastanów się, czy poświęcałeś swojej partnerce odpowiednio

dużo czasu. N ie chodzi mi tutaj oczywiście wyłącznie o seks, ale

o czas, jaki spędzaliście we dwójkę. Pam iętaj, że nawet kupując

drogie prezenty i zabierając swoją dziewczynę do najdroższych re­

stauracji w mieście, nie zapewnisz jej tak bardzo jej potrzebnego

poczucia bliskości i więzi emocjonalnej z Tobą. Oczywiście rozu­

miem, że kariera zawodowa jest dla Ciebie bardzo ważna i robisz

to przecież również dla niej, abyście w przyszłości mogli żyć w god­

nych warunkach i nie musieli się o nic martwić, ale pamiętaj również

0 tym, że Twoja kobieta jest bardzo emocjonalną istotą i potrze­

buje również poczuć, że łączy Was coś więcej niż rachunek w re­

stauracji.

Starasz się napraw dę mocno, aby wszystko było jak najlepiej,

a mimo wszystko i tak Twoja partnerka Cię zdradziła. Poświęcałeś

jej czas, nie byłeś jakoś chorobliwie o nią zazdrosny, często robiłeś jej

przemiłe niespodzianki... krótko mówiąc — byłeś facetem ze snów.

Dlaczego ona Cię zdradziła? Otóż niektórzy ludzie m ają po

prostu tendencję do zdrady. Mogą kłam ać, że zrobili to tylko raz

1 to się już więcej nie powtórzy, ale prawda jest taka, że po prostu

są uzależnieni od towarzyszącej tem u adrenaliny i nie są w stanie

zbudować norm alnie funkcjonującego związku. Może to być spo­

wodowane wieloma czynnikami (całe podręczniki psychologiczne są

poświęcone temu zagadnieniu). Dość powiedzieć, że powinieneś się

cieszyć, że stało się to wcześniej aniżeli później, np. 20 lat po Waszym

ślubie.

Twoja psychika i ego mężczyzny nie potrafią sprawić, abyś jej

wybaczył i o tym zapomniał. Możesz oczywiście jej tak powiedzieć.

205

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

ale prawda jest bolesna — jeśli postanowisz mimo wszystko pozo­

stać z nią w związku, to m usisz się liczyć z tym, że do końca tych

dni będzie Cię prześladowała świadomość, że ona Cię zdradziła.

Jeśli potrafisz nieść ten krzyż aż po kres swych dni i notorycznie

wmawiać sobie, że nic się nie stało i że jesteś szczęśliwy, to proszę

bardzo. Ja jednak radziłbym Ci zakończyć tę relację jak najszyb­

ciej i zacząć myśleć o tym, jak wiele jest na świecie kobiet, które

tylko czekają, aż będą miały okazję Cię poznać.

206

background image

61

J a k

zerw ać

z

DZIEWCZYNĄ? — CZĘŚĆ

1

Na pewnym etapie naszego życia m usim y podjąć tru d n ą decyzję

o zerwaniu z osobą, z którą spędziliśmy wiele cudownych chwil, ale

już jej nie kochamy. Pytanie, które zadaje sobie większość ludzi,

brzmi: Jak zerwać z drugą osobą, aby zminimalizować szkody i przy­

sporzyć jak najmniej cierpienia?

Większość mężczyzn czuje się zbyt winna, żeby zerwać ze swoją

dziewczyną. Odwlekają to do m om entu, kiedy jest to już nieunik­

nione. Inni mężczyżni po prostu robią to w zimny i bezpośredni

sposób, bez żadnych wyrzutów sumienia. Mężczyzna powinien za­

kończyć związek z klasą, planując to wszystko wcześniej, żeby jak

najbardziej ograniczyć ból i żal drugiej osoby. Wskazane jest także

bycie miłym podczas zerwania, ponieważ nigdy nie wiesz, z kim

później Twoja była dziewczyna będzie rozmawiała (jej przyjaciele.

Twój szef, potencjalna nowa dziewczyna).

Jako ten, l<tóry rzuca, nie masz łatwego zadania, zwłaszcza jeśli

zżera Cię poczucie winy. Zaczynasz żałować wszystldch obietnic

dotyczących wspólnego życia i starzenia się w małym doml<u przy

plaży. Zrywanie z dziewczyną to czas rozczarowania, ponieważ na

początl<u Waszego związku z pewnością nie planowałeś, że dojdzie

do taldej sytuacji.

207

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

Niektórzy mężczyźni czują się winni z powodu możliwości zra­

nienia drugiej osoby i zamęczają się, tkwiąc dalej w tym nieko­

rzystnym dla nich związku. Pam iętaj, że jeśli przestałeś odczuwać

radość i szczęście z bycia w związku, w którym jesteś, to Twoja

partnerka również tego nie odczuwa lub też przestanie odczuwać

w najbliższym czasie. Nie możesz czuć się w inny z powodu zerwa­

nia, ponieważ jedyne, co robisz, to oszczędzasz W am obojgu wielu

kłopotów i nieprzyjem ności w dłuższym okresie.

Nie ma łatwego sposobu, żeby to zrobić. M etoda ignorowania

jej, dopóki sama nie przestanie się odzywać, nigdy tak naprawdę

nie działa. Dla niej to nie jest tak naprawdę koniec i może ją czekać

w niedługim czasie wizyta u terapeuty. Zdanie w stylu: „Myślę, że

jesteś wspaniałą dziewczyną i nie zasługuję na kogoś takiego jak ty”

może na początku wydawać się OK, ale później możesz jej tym zruj­

nować psychikę, jeśli zda sobie sprawę, że mówiłeś tak tylko dlatego,

że chciałeś być miły.

Najlepszym rozwiązaniem jest szczerość. Traktow anie związl<u

i dziewczyny z szacunkiem i godnością może w znaczący sposób zła­

godzić wstrząs rozstania. Zrywanie jest trudne do wyl<onania, ale

jest tylko jeden sposób, żeby to zrobić: osobiście. Jeśli tego tak nie

zrobisz, jesteś tcłiórzem, który — co jest w tal<im wypadku oczy­

wiste — nie ma silnego charakteru ani odwagi, żeby szczerze po­

wiedzieć swojej partnerce, że Wasz związek dobiegł końca. Mówie­

nie jej tego osobiście nigdy nie jest łatwe, ale jesteś jej to winien za

czas, energię i pasję, które włożyła w Wasz związek. To znaczy, że

telefon odpada, e-mail zdecydowanie też, a o kom unikatorach in ­

ternetowych i komórce to już nawet nie wspominam. Dobrym roz­

wiązaniem jest powiedzenie jej wcześniej, że musicie poważnie po­

rozmawiać. To da jej wskazówkę, że zbliża się coś ważnego, i pozwoli

jej się przygotować na to, co ma się zdarzyć w niedalekiej przyszłości.

Może podejść bardzo emocjonalnie do tego, co od Ciebie usłyszy,

więc powinieneś to zrobić w miejscu publicznym. To powinno spra­

wić, że łatwiej przyjmie wiadomość o zerwaniu z Tobą i będzie w sta­

nie wysłuchać jej całej, zanim przerwie Ci płaczem. Sugeruję, żebyś

zaprosił ją na lunch do miejsca, w którym pierwszy raz się spo­

208

background image

J a k zerwać z dziewczyną?

część 1

tkaliście. Symboliczne znaczenie tego gestu sprawi, że będzie od­

czuwać, iż Wasz związek zatoczył pełne koło, i może pomóc w szyb­

szym zamknięciu procesu dochodzenia do siebie po zakończeniu

związku.

Kiedy mówisz jej tę straszną prawdę, wyjaśnij jej wszystko

szczegółowo i pamiętaj, żeby cały czas mieć poważny wyraz twarzy.

Wypowiadaj swoje słowa szczerze, nie zostaw jej żadnych wątpliwość

i nigdy nie oglądaj się za siebie — zwłaszcza kiedy zacznie p ła­

kać i czuć się okropnie. N ie ma tu miejsca na załatwianie sprawy

w „białych rękawiczkach” i odwlekanie czegokolwiek na potem . To

by tylko pogorszyło całą sprawę i przedłużyło cierpienie kobiety.

M arzenia o domku przy plaży i wspólnym starzeniu się właśnie

legły w gruzach, a wszystkie jej plany na przyszłość drastycznie się

zmieniły. Czasami może wydawać się jej, że nie ma po co żyć. Każdy

myśli, że jego własne zerwanie jest wyjątkowe, przez co m usi być

najbardziej traum atyczne w historii. Prawda jest taka, że zerwania

prawie zawsze przebiegają wedle tego samego wzorca, a życie toczy

się dalej. Osoba rzucona pozna nowych ludzi, doświadczy nowych

rzeczy i z czasem całe rozstanie stanie się tylko zamglonym wspo­

mnieniem, m ałą i nieznaczącą plam ką na kolorowej palecie barw

życia. Nic nigdy nie jest takie, jakie oczekujesz, że będzie. Ze zry­

waniem jest podobnie.

Najtrudniejszą częścią jest zastanawianie się, jak teraz zachować

się względem osoby, którą właśnie rzuciliśmy. Czy powinniśm y do

niej zadzwonić i zapytać, czy wszystko z nią w porządku? Czy po­

winniśm y zostać przyjaciółmi? Czy w ogóle powinniśmy utrzy­

mywać z nią kontakt? Najlepszą rzeczą, jaką można zrobić po ze­

rwaniu, jest... nierobienie nic. Nie dzwoń do dziewczyny, z którą

właśnie się rozstałeś, ponieważ będziesz jej dawać złudną nadzie­

ję, że możecie jeszcze do siebie wrócić. Daj jej czas, żeby mogła

dojść do siebie po zerw aniu (od 3 miesięcy do roku). Jeśli do Cie­

bie zadzwoni, to oczywiście odbierz telefon i z nią porozmawiaj,

bądź miły, ale w żaden spokój nie okazuj jej, że dalej jesteś nią

zainteresowany.

209

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

Najgorszą rzeczą, jaką możesz zrobić po zerwaniu z kimś, jest

pokazanie, że z chęcią spotkasz się z nim na jeszcze jedną noc.

Kiedy już zakończysz związek, utrzymaj taki stan rzeczy i nie zo­

stawiaj miejsca na żadne domysły.

210

background image

62

J a k

zerw ać

z

PZIEWCZYISŁ^? — CZĘŚĆ 2

Jeżeli kiedykolwiek zastanawiałeś się, w jaki sposób zerwać z ko­

bietą, to ten rozdział jest właśnie dla Ciebie. Za chwilę dowiesz się

0 kilku zasadach, którymi powinien kierować się każdy mężczy­

zna, który pragnie rozpocząć nowy rozdział w swoim życiu. Może

zastanawiasz się, jakich słów powinieneś użyć? Usiądź wygodnie

1 odpręż się, bo to, czego się za chwilę dowiesz, to wspaniała wiedza

zebrana przez życiowych zwycięzców.

Nie wiesz, jak zacząć? Może zastanawiasz się, czy aby na pewno

warto zrywać z kobietą? Jeżeli podjąłeś taką decyzję, to zapewne

poszukujesz sposobu, aby zrobić to w jak najlepszy sposób. Jeżeli

liczysz się z uczuciam i drugiej osoby, to ten rozdział jest właśnie

dla Ciebie. No, to zaczynamy!

Istnieje bardzo ważne pytanie, które musisz skierować do samego

siebie, zanim zrobisz krok do przodu. M usisz sobie uświadomić,

dlaczego chcesz zerwać z kobietą, z którą tworzyłeś związek. Jaka­

kolwiek jest odpowiedź, zapamiętaj ją. Zachowaj ją dla siebie. Jeżeli

padła w niej jedna prosta myśl, że nie jest to związek dający Ci

szczęście, to czas zrobić krok do przodu. Jak to uczynić?

211

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

Nie bądź dzieciakiem, który załatwia ważne życiowe sprawy

przez telefon, SMS-y czy Fejsa. Jesteś mężczyzną, który ma klasę.

Jesteś w stanie spotkać się z drugą osobą, nawet wtedy, kiedy jest

to dla Ciebie trudne bądź męczące i niewarte straconego czasu. Na

pewne tem aty m ożna rozmawiać tylko poprzez spotkanie twarzą

w twarz i warto, żebyś to zapam iętał. Szczególnie przydaje się to

w przypadku każdej ważnej sprawy, którą zechcesz omówić z Twoją

przyszłą kobietą.

Nawet jeżeli Twoja była dziewczyna zachowywała się w stosunku

do Ciebie w sposób niegodziwy, niesmaczny i nieodpowiedzialny,

to ... nie wyrzucaj jej tego. Nie warto. T ak robi 99% facetów roz­

stających się ze swoimi kobietami. Ty bądź tym 1%, który ma klasę.

Bądź facetem, który podaruje swojej kobiecie ostatnie chwile pełne

szacunku i uznania, nawet jeżeli na to nie zasłużyła. Pam iętaj, że

kobiety (nawet na pozór męskie) są ze swojej natury delikatne.

Zamiast tego wykonaj krok, na który rzadko kto znajduje w sobie

siłę. Przypomnij sobie najlepsze chwile, jakie wspólnie spędzili­

ście, i z uśmiechem na twarzy przypomnij jej o tym. Następnie po­

dziękuj jej z całego serca za to, co razem przeżyliście, bo mimo

wszystko będziesz zawsze pam iętał o niej i o tych wspaniałych

chwilach. Czas na następny ważny krok.

Powiedz, że to koniec i że nie doszukujesz się w tym niczyjej

winy. Po prostu chcesz zacząć nowy rozdział w swoim życiu. Co

nastąpi dalej? Możliwe, że Twoja była kobieta rozpłacze się, zde­

nerwuje, zacznie Cię obrażać, błagać o to, żebyś jej nie zostawiał itd.

Nic przyjemnego. Pamiętaj jednak, że Ty już podjąłeś decyzję. Jeżeli

w tym m omencie nie skończysz tego, co zacząłeś, to przykro mi,

ale wyrządzisz sobie i jej największą krzywdę. Ujmę to inaczej: zry­

wając z osobą, z którą jesteś nieszczęśliwy, dajesz jej szansę na po­

znanie kogoś, z kim będzie jej dobrze. N igdy nie myśl inaczej.

Szkoda życia. Teraz zacznij żyć bez niej. Będzie ciężko, ale wierzę,

że sobie poradzisz, przecież potrafiłeś zachować się jak prawdziwy

mężczyzna i zamknąłeś za sobą pewien rozdział. Czas na nową po­

wieść o szczęśliwym związku. Twoim i pięknej, fascynującej kobiety,

dla której zrobiłeś miejsce w swoim życiu.

212

background image

63

Co

POWIEDZIEĆ

POPCZA5 ZERWANIA?

W dwóch poprzednich rozdziałach, „Jak zerwać z dziewczyną?”,

omawiałem odpowiednie sposoby, żeby przygotować partnerkę na

rozczarowanie, jakie prawdopodobnie będzie jej towarzyszyć przy

zakończeniu Waszego związku. To jest prawdopodobnie najłatwiej­

szy etap tego całego procesu. N ajtrudniejszą częścią jest przekaza­

nie jej Twojej decyzji w jał< najbardziej łdarowny i najm niej bole­

sny sposób, bez niejasnych zdań. Przeczytaj, jał< sprostać tem u

zadaniu.

Poniżej daję Ci przył<ład, jał< nie należy tego robić. Tal<i prze­

bieg rozmowy jest dla niej niejasny i tal< naprawdę jedynie, co po­

woduje, to wprowadzenie w kobiecie bral<u pewności sytuacji, w ja­

kiej się ona znajduje.

— Chodzi mi ostatnio po głowie pewna rzecz i nie bardzo wiem,

jak ci to powiedzieć. Dalej bardzo mi na tobie zależy, jeżeli mam

być szczery, to dalej bardzo cię kocham, ale już nie w taki sam spo­

sób jak wcześniej.

— Co masz na myśli?

— Nie jestem pewien, ale myślę, że pojawiły się pewne pro­

blemy w naszym związku i może powinniśm y przez chwilę od siebie

odpocząć. W idzisz, nie bardzo wiem w tym m om encie, co tak

213

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

napraw dę do ciebie czuję, i może nie powinniśm y się już więcej

spotykać.

— (Zaczyna płakać) O co ci chodzi? Przecież ja cię tak strasz­

nie kocham!

— Nie, nie płacz... ach... nie o to mi chodziło. Proszę, nie

płacz. To tyll<o chwilowe rozstanie. Może do siebie wrócimy za parę

miesięcy. Tak naprawdę tyll<o żartowałem, chciałem sprawdzić, czy

dalej ci na m nie zależy.

Z wielu powodów bardzo istotne jest, żebyś przygotował sobie

takie przemówienie. Najważniejszym z nich jest fakt, że dzięki temu

nie będziesz się m usiał potem powtarzać. To jest wystarczająco

tru d n e za pierwszym razem; nie chcesz tego robić po raz drugi.

Kiedy improwizujesz, nie możesz w odpowiedni sposób przekazać

sedna sprawy. Kiedy już zaczniesz mówić jej o zerwaniu, powinieneś

wyczerpać ten temat. Inaczej będziesz ją torturować niepewnością.

Idealne przemówienie wymaga przygotowania i przećwiczenia.

Zanim w ogóle otworzysz usta, m usisz dokładnie wiedzieć, co za

chwilę zamierzasz powiedzieć, w jaki sposób i dlaczego. Poniższe

pytania i wskazówki powinny Ci pomóc przygotować odpowiednią

przemowę.

Zadaj sobie poniższe pytania i wybierz odpowiedź najbliższą

temu, co czujesz. Zbierz potem razem wszystkie odpowiedzi i bę­

dziesz mieć idealną przemowę:

1) IM IĘ DZIEWCZYNY, Z KTÓRĄ ZAMIERZASZ ZERWAĆ.

2) JAK MYŚLISZ, JAK ONA B ĘD ZIE SIĘ CZUĆ

W M O M EN C IE ZERWANIA?

• W iem, że to jest dla ciebie trudne.

• W iem, że to jest dla ciebie okropne.

• W iem, że nie przyjmiesz tego zbyt dobrze.

• Naprawdę chciałbym być z tobą wiecznie.

• Bardzo cię lubię.

3) OPIS ZWIĄZKU.

• Nasz związek nie wychodzi.

• Nasz związek jest w trudnym momencie.

214

background image

Co powiedzieć podczas zerwania?

Nie jestem zadowolony z naszego związku.

• Czuję, że potrzebuję więcej przestrzeni dla siebie.

• Ten związek nie jest tym, czego oczekiwałem.

• Za każdym razem, kiedy cię widzę, dostaję

niekontrolowanych rumieńców.

4) NA JAKIM ETAPIE ZW IĄZKU JESTEŚ TERAZ?

• Nie mogę ciągnąć już tego dłużej.

• Nie mogę żyć dalej w kłamstwie.

• Nie mogę już dłużej być w tym związku.

• Nie możemy dłużej być razem.

5) CO DO NIEJ CZUJESZ?

• Myślę, że jesteś wspaniałą osobą.

• Jesteś wspaniałą l<ochanką.

• Jesteś cudowną istotą ludzką.

• Przyjem nie jest być w twoim towarzystwie.

• Jesteś szczerą osobą.

6) JAK MYŚLISZ, NA KOGO ZAMIAST CIEBIE ZASŁUGUJE

TWOJA DZIEWCZYNA?

• Nie zasługujesz na takiego dupl<a jak ja.

• Naprawdę zasługujesz na lepszą osobę ode mnie.

• Powinnaś być z osobą, która związl<u z Tobą nie traktuje

jak pewnika.

• Nie powinnaś być z tak niewdzięczną osobą jak ja.

7) JAK DŁUGO CZUŁEŚ POTRZEBĘ ZAKOŃCZENIA

TEGO ZWIĄZKU?

• Od bardzo długiego czasu.

• Od l<ill<u miesięcy.

• Od kill<u tygodni.

• Odl<ąd tyll<o pam iętam .

8) DLACZEGO N IE ZERWAŁEŚ W CZEŚNIEJ?

• Myślałem, że będziemy w stanie wszystl<o naprawić.

• Chciałem poczel<ać i zobaczyć, czy sytuacja sama się

nie rozwiąże.

• Myślałem, że wszystl<o się nam ułoży.

215

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

Myślałem, że z czasem będzie lepiej.

• Chciałem zaczekać i zobaczyć, dokąd to wszystko zmierza.

9) CZY CZUJESZ ŻAL?

• Jestem takim dupkiem przez to wszystko.

• Jest mi przykro, jeśli czujesz się zdradzona przeze mnie.

• Jest mi przykro, że sprawiam Ci taki ból.

10) NA CO ONA ZASŁUGUJE?

• Zasługujesz na kogoś innego.

• Zasługujesz na coś lepszego.

• Powinnaś poznać nowych ludzi.

• Zasługujesz na nowego chłopaka.

• Zasługujesz na kogoś, kto będzie cię lepiej traktować.

11) JAK SIĘ CZUJESZ W ZG LĘDEM SIEBIE?

• Całą winę za ten bałagan biorę na siebie.

• Nigdy nie chciałem cię skrzywdzić.

• Nigdy sobie tego nie wybaczę.

• Nienawidzę siebie za to, że robię to tobie.

12) DLACZEGO OD NIEJ ODCHODZISZ?

• To już nie działa tak jak kiedyś.

• Czas iść naprzód.

• Obraliśmy inne ścieżki.

• Już cię nie kocham (najtrudniejsze do powiedzenia).

• Jest ktoś inny.

• Już nie czuję tej magii co kiedyś.

13) CZY OBWINIASZ SIEBIE?

• To nie twoja wina.

• To wszystko moja wina.

• Nic z tego nie jest twoją winą.

14) PO C IESZEN IE JEJ.

• Zawsze doceniałem czas, który spędzałem w twoim

towarzystwie.

• Nigdy cię nie zapomnę.

• Zapom nisz o mnie.

• Nigdy nie zapomnę, jaka z Ciebie wspaniała osoba.

216

background image

Co powiedzieć podczas zerwania?

15) OPISZ SWOJ OBECNY STATUS ZWIĄZKU.

• Skończony.

• M amy już wszystko za sobą.

16) ZOSTAŃMY PRZYJACIÓŁMI?

• Możemy dalej być przyjaciółmi.

• Możemy dalej widywać się od czasu do czasu.

• Zawsze zostaniemy przyjaciółmi.

• Będziemy w kontakcie.

• Najlepiej będzie, jeśli nie będziemy się więcej spotykać.

Teraz, kiedy już mniej więcej wiesz, co możesz powiedzieć, m u­

sisz stworzyć ze swoich odpowiedzi odpowiednie przemówienie.

Poniżej masz przykładową przemowę na zerwanie, którą stworzyłem

z możliwych odpowiedzi:

„Agnieszka, wiem, że to będzie dla ciebie trudne, ale nasz zwią­

zek nie wychodzi. Nie mogę ciągnąć tego dłużej. Uważam, że jesteś

w spaniałą osobą i nie zasługujesz na takiego dupka jak ja. Odczu­

wam to w ten sposób już od dłuższego czasu. Nie chciałem mówić ci

o tym wcześniej, ponieważ myślałem, że będziemy w stanie wszystko

naprawić. Jestem takim dupkiem przez to wszystko. Zasługujesz,

żeby znaleźć kogoś innego. Naprawdę, biorę na siebie winę za cały

ten bałagan, ale to już nam nie wychodzi. To nie twoja wina. Zawsze

doceniałem czas, który spędzałem w twoim towarzystwie, ale nasz

związek jest skończony. Chciałbym, żebyśmy zostali przyjaciółmi”.

Jak widzisz, zerwanie może być o wiele prostsze, jeśli będziesz

do niego przygotowany. Stwórz własną przemowę, poćwicz przed lu­

strem i nie wycofuj się z raz podjętej decyzji. Powodzenia.

217

background image

64

Każoemw może się

TO

ZDARZYĆ

Czasami bywa tak w życiu, że nawet najwspanialszy związek z cza­

sem się wypala i następuje jego koniec. Nie jest istotne, z czyjej wi­

ny. Możesz w takim okresie, zwłaszcza jeśli trwał on długo, poczuć

się zagubiony, bez dalszych perspektyw. W tym rozdziale dowiesz

się, jak poradzić sobie po zakończeniu związku.

Na początku musisz zrozumieć, że rozstanie to nie koniec świata.

Dlaczego związki się kończą? Z napraw dę różnych powodów. Naj­

częściej jest tak, że pewne cechy u partnerów wychodzą dopiero po

jakimś czasie. Z początku wszystko może nam się wydawać piękne,

wręcz bajkowe, a dopiero po czasie dowiadujemy się, że są pewne

rzeczy, których po prostu nie jesteśmy w stanie zaakceptować u dru­

giej osoby.

Zacznij patrzeć na swój związek jak na pięknie przeżyte chwile,

które dały Ci okazję, żeby dowiedzieć się, czego tak naprawdę ocze­

kujesz od swojej połówki. Jeśli zaś jesteś przekonany, że to Ty za­

waliłeś i że ta dziewczyna to była ta jedna, jedyna, to również nic

straconego. Pamiętaj — nie ma czegoś takiego jak jedna, jedyna, jest

tylko jedna z tych jednych, jedynych. Pomyśl, ile kobiet w Twoim

dotychczasowym życiu traktowałeś jal<o te jedne, jedyne. Ja przy­

najm niej kill<a, a nie wierzę, żebym był w tej kwestii odosobnio­

nym przypadkiem . To jest po prostu czysta statystyka. Pomyśl, ilu

218

background image

Każdemu może się to zdarzyć

ludzi żyje w naszym kraju, ile z tego kobiet, ile z nich jest w prze­

dziale wiekowym, który Ci odpowiada, ile z nich mieszka w Twoim

mieście, ile z tego przedziału ma szansę spełniać Twoje oczekiwa­

nia. D zięki takim prostym i obliczeniom dojdziesz do wniosku, że

w Twojej okolicy jest co najmniej kilkadziesiąt kobiet, z którymi bę­

dziesz w stanie w niedalekiej przyszłości stworzyć szczęśliwy związek.

Możesz też próbować wrócić do swojej byłej dziewczyny, ale

jest to długa i trudna droga, która nigdy nie ma stuprocentowej gwa­

rancji powodzenia. W jal<i sposób możesz tego dokonać? O tym mo­

że powiem Ci innym razem.

Równie ważne jest to, żebyś zdał sobie sprawę, że jesteś warto­

ściowym człowiel<iem i zasługujesz na poznanie wyjątl<owej dziew­

czyny, którą zaprosisz do swojego wyjątl<owego świata i będziesz

chciał go z nią dzielić. Najgorsze, co możesz zrobić, to zamknąć

się w sobie, żyć przeszłością i nie wychodzić do ludzi przez na­

stępne miesiące, ponieważ w Twojej głowie zainstalowało się prze-

konanie, że nie poznasz już nigdy tak wspaniałej dziewczyny.

Pomyśl przez chwilę o swoich związl<ach. Czy nie było czasem

tal<, że każda kolejna Twoja partnerl<a była lepsza od poprzedniej?

No właśnie, więc wychodzi na to, że następna będzie jeszcze lepsza

od tej, z którą rozstałeś się teraz. M usisz tylko w siebie uwierzyć

i wychodzić do ludzi. Dlaczego? Ponieważ nie ma lepszego sposobu

na pogodzenie się z rozstaniem niż poznawanie nowych dziewczyn,

um awianie się z nim i na randl<i i w końcu wybranie sobie spośród

tego grona następczyni Twojej byłej.

Możesz też oczywiście chlać przez następne dwa tygodnie i roz­

paczać nad tym, jakie Twoje życie jest złe. Tylko czy tal<ie zacho­

wanie przyniesie Ci coś konstruktywnego? Albo chociaż ukojenie?

Wydaje mi się, że raczej nie.

Wymaga to trochę samozaparcia i wiary w siebie, ale kiedy już

zrozumiesz, że świat nie l<ończy się w momencie, kiedy l<ończy się

Twój związek, to zrozum iesz, że jeszcze wiele przygód czeka na

Ciebie w niedaleldej przyszłości. Jeszcze będziesz z lekkim uśmie­

chem wspom inał ten okres, kiedy wydawało Ci się, że nic dobrego

Cię już w życiu nie czeka.

Daj sobie tylko szansę i weź się do działania!

219

background image

65

jAK PORAOZIĆ SOBIE

PO ROZPAPZIE ZWIĄZKiy?

Stało się. Nie jesteś już w związku. Co gorsze — tak naprawdę to

ona postanowiła o tym, że się rozstajecie. Czujesz się załamany,

cały czas myślisz tyll<o o swojej teraz już byłej dziewczynie i nie

jesteś w stanie dostrzec nawet promyl<a nadziei w swojej najbliższej

przyszłości. Czy da się tem u jakoś zaradzić?

Na samym początku mogę mieć tylko nadzieję, że nie wierzysz

w coś takiego jak dwie połówki pomarańczy czy to, że tak napraw­

dę w kwestiach miłości jest Ci przeznaczona tylko „ta jedna, jedy­

na”. Jeśli tak, to pomyśl przez chwilę — jeśli masz ponad 18 lat, to

z pewnością miałeś już w swoim życiu co najm niej dwie dziew­

czyny, które w pewnym momencie swojego życia określałeś jako te

„jedne, jedyne”, prawda? No właśnie, prawda jest taka, że każdy

z nas ma wiele tych „jedynych” i z każdym kolejnym związkiem,

każdą znajomością z nową kobietą stajesz się coraz bardziej świa­

domy odnośnie tego, czego poszukujesz u swojej potencjalnej part­

nerki. Nie chodzi mi tylko o jej wygląd, ale przede wszystkim o jej

cechy charakteru, ponieważ to właśnie z nią, a nie z jej ciałem spę­

dzasz większość czasu (chyba że jesteś prawdziwym ogierem ero­

tom anem ). W ażne jest więc, żebyś miał z nią o czym rozmawiać.

220

background image

J a k poradzić sobie po rozpadzie związku?

nie wstydził się jej zachowania przed znajomymi albo mógł wyjść

do l<najpy, nie bojąc się o to, że upije się do nieprzytom ności i że

będziesz m usiał ją nieść na plecacłi.

Jal< poradzić sobie po zerwaniu? Przede wszystl<im, nie możesz

cały czas starać się namówić swojej dziewczyny do tego, żeby do

Ciebie wróciła. Setl<i SMS-ów, listy m iłosne czy też wyczekiwanie

pod jej pracą/uczelnią, żeby móc z nią porozmawiać, nie działają

wcale tak, jak Ci się wydaje. Jeśli się tak zachowujesz, to tylko po­

kazujesz kobiecie, że dobrze postąpiła, rozstając się z Tobą. Poka­

zujesz jej tym samym, że była całym Twoim światem, więc co ma

być w Tobie interesującego?

W iadomo, że na początku ciężko będzie Ci się pogodzić z roz­

staniem, ponieważ zmienia się Twoje życie, opuszczasz swoją strefę

komfortu, a nikt tego nie lubi. Większość związków, niestety, opiera

się właśnie na przyzwyczajeniu się partnerów do siebie, a nie na

prawdziwym uczuciu. Nie rozstają się wyłącznie z lęku przed po­

czuciem straty.

Nie ma jednak co rozpaczać. Lepiej postarać się wynieść z tej

sytuacji coś konstruktywnego zamiast kaca spowodowanego zapi­

janiem związanych z nią wspomnień przez następne kilka, kilka­

naście dni po rozstaniu.

Przede wszystkim zastanów się, co TY robiłeś źle, co spowodo­

wało, że się rozstaliście. Zwalając całą winę na nią, niczego się nie

nauczysz. Wiesz, jaka jest definicja szaleństwa według Einsteina?

„Szaleństwo to robienie cały czas tego samego i spodziew anie się

za każdym razem innego rezu ltatu ”. N ie jesteś przecież szalony,

prawda?

Kiedy już odkryjesz, co tak naprawdę z Twojej strony przyczy­

niło się do rozpadu Waszego związku, warto byłoby się zastanowić

nad tym, jak możesz zmienić w sobie te rzeczy, które doprowadziły

do rozpadu Waszego związku, aby w przyszłości taka sytuacja się nie

powtórzyła w Twoim życiu.

Następnie zacznij wychodzić na miasto i poznawać nowycli ludzi.

W iem, że może Ci się to wydawać niem ożliwe do wykonania, ale

uwierz mi — siedząc w domu i użalając się nad sobą, nie zmienisz

221

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

swojego życia na lepsze. Gdy tylko się przełamiesz i zaczniesz na­

wiązywać nowe znajomości, z czasem żal i sm utek po utraconym

związku staną się tylko wyblakłym wspomnieniem.

222

background image

R az jESZCZE:

Ja k porapzić sobie

PO ZERWANIiy

z

DZIEWCZYNĄ?

66

„— Kochanie, zostań dzisiaj ze mną, czuję się taki samotny!

— Przykro mi, ale już cię nie kocham!”

Brzmi znajomo? W takim razie co dalej? Jak poradzić sobie, gdy

zerwała z Tobą dziewczyna? W tym rozdziale dowiesz się wszyst­

kiego na tem at radzenia sobie po rozstaniu.

Pocisz się, cały drżysz i masz wrażenie, że cały świat zmierza ku

końcowi. Wszystko, w co do tej pory wierzyłeś — miłość, wzajemny

szacunek, lojalność — nagle zniknęło z Twojego życia z prędko­

ścią światła. Mówisz sobie, że traktowałeś ją dobrze i że powinna

być z Tobą do końca świata.

Błąd! Nic nie trwa wiecznie. To jest ciężka lekcja prawdziwego

życia. Zostaniesz przez nią zraniony i prawdopodobnie zranisz kogoś

innego. To jest zam knięty krąg, z którego istnienia m usisz zacząć

zdawać sobie sprawę, żeby móc przetrwać tę szaloną grę zwaną

„miłością”.

223

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

Spójrzmy prawdzie w oczy, każdy z nas przeszedł w swoim ży­

ciu przez ciężkie zerwanie. Jeśli jeszcze tego nie przeżyłeś, uwierz

mi na słowo, prędzej czy później przeżyjesz. Poniżej prezentuję Ci

w porządl<u cłironologicznym 8 rzeczy, l<tóre powinny Ci pomóc

pozbierać się po zerwaniu z dziewczyną:

ETAP 1 — Czas leczy rany.

To norm alne, że Twoje poczucie własnej wartości drastycznie

spada, kiedy ktoś, kogo kochasz, odchodzi od Ciebie. Najważniej­

sze jest, żebyś pam iętał, że mimo wszystko wciąż jesteś tą samą

wartościową osobą, w której ona kiedyś zakochała się bez pamięci.

Jedyna różnica jest taka, że nie jesteście już razem. Uwierz mi, z cza­

sem znajdziesz sobie nową dziewczynę. Jeśli chodzi o Twoje zła­

mane serce, stare powiedzenie „czas leczy rany” nie może być bar­

dziej trafne w tym przypadku.

ETAP 2 — Jesteś podatny na zranienie.

Każdy może Cię wyl<orzystać, kiedy czujesz się podatny na

zranienie. M usisz być w tal<iej sytuacji bardzo ostrożny i przede

wszystkim nie szul<ać od razu najprostszych rozwiązań, jak np.

próba umówienia się na randkę ze swoją dawną miłością.

ETAP 3 — Zaprzeczanie rzeczywistości.

Na tym etapie prawdopodobnie zaczniesz dzwonić do swojej

byłej dziewczyny wiele razy, żeby upew nić się, że W asz związek

naprawdę się zakończył, albo zapytać, czy jest jeszcze szansa, żeby go

uratować.

ETAP 4 — Poczucie beznadziei.

Pamiętaj, Twój związek dobiegł końca, więc przestań pokazywać

swojej byłej dziewczynie, jak bardzo jesteś sm utny i jak bardzo

beznadziejnie się czujesz. Jeśli dalej będziesz to robić, dasz jej do

zrozum ienia, że nie jesteś w stanie poradzić sobie z jej decyzją, co

sprawi, że będziesz wyglądać w jej oczach na niedojrzałego. Za­

m iast tego zamień te uczucia w pozytywną energię poprzez pracę

nad sobą, żeby w przyszłości stać się jeszcze lepszym człowiekiem.

224

background image

ETAP 5 — Weź sobie trochę wolnego.

Większość mężczyzn zaraz po zakończeniu związku próbuje

odbudować swoje nadwątlone ego poprzez jak najszybsze ponowne

um aw ianie się z nowymi kobietam i. Przestań! D ziałając w taki

sposób, skończysz jeszcze bardziej rozbity i w dodatku napsujesz

krwi dziewczynie, z którą zaczniesz się spotykać. Jeśli spotykasz się

z kimś tylko po to, żeby zapełnić drążące Cię poczucie pustki, tak

naprawdę tylko krzywdzisz tę osobę i nie masz szans stworzyć z nią

norm alnego związku.

Trzymaj się z daleka od kobiet, które będą próbować wykorzy­

stać Twój delikatny stan. Takie kobiety dadzą Ci tylko złudne po­

czucie bezpieczeństwa i zaufania. Weź sobie trochę wolnego i zajmij

się rzeczami, na które wcześniej nie miałeś czasu.

ETAP 6 — Nawiązuj nowe znajomości.

Poznaj masę nowych ludzi. Wykorzystaj ten czas na odnowie­

nie kontaktów ze starymi znajomymi oraz postaraj się zdobyć jak

najwięcej nowych. Dobrze wyważone życie towarzyskie złagodzi

szok po zerwaniu, ponieważ będziesz mieć znajomych, którzy będą

starać się zapewnić Ci jak najwięcej pozytywnych rzeczy i wyda­

rzeń w Twoim życiu.

ETAP 7 — Zakochaj się.

Gdy upłynie trochę czasu, w końcu ponownie się zakochasz.

Upewnij się, że to na pewno jest osoba, w której chcesz się zakochać,

i pozwól tem u uczuciu zawładnąć Tobą całkowicie. Zapraszaj tę

osobę do kolejnych aspektów Twojego życia. N ie ma nic lepszego

niż nowy żar miłości, żeby zapomnieć o ognisl<u, które dawno temu

płonęło w Twoim sercu (oczywiście po upłynięciu odpowiedniej

ilości czasu, żeby dojść do siebie po poprzednim zerwaniu).

ETAP 8 — N ie wyobrażaj sobie nie wiadomo czego.

Nie daj się zbytnio ponieść tem u nowemu żarowi miłości. Pamię­

taj, że nic nie trwa wiecznie. Nie rób z tej osoby centrum swojego

małego wszechświata, ponieważ jeśli znowu okaże się, że ten związek

jest niewypałem, znajdziesz się na powrót w etapie 1.

R a z jeszcze: J a k poradzić sobie po zerwaniu z dziewczyną?

225

background image

67

J

a k

w yk o rz y sta ć

TAJNĄ BROŃ KOBIET

N^\5W0;Ą KORZYŚĆ?

W e wszystkich relacjach z kobietam i przychodzi m niej spokojny

okres. Czas, w którym ona nagle zaczyna strzelać fochy albo zacho­

wywać się w sposób nie do zaakceptow ania. Często wynika to

z nadmiernej ilości kontaktu i z tego, że przestałeś być dla niej wy­

zwaniem. Jak zawsze jednak istnieje sprawdzony sposób, który może

pomóc właśnie Tobie.

Zastanów się przez chwilę, co konkretnie spowodowało ochło­

dzenie Waszych relacji. Ona nie spotyka się już z Tobą tak chęt­

nie? Nie jest na l<ażde zawołanie? Nie angażuje się tak jak daw­

niej? To są najczęściej spotyl<ane objawy. Kiedyś potrafiła częściej

znaleźć czas dla Ciebie, teraz woli zająć się innymi sprawami. Czas

nagli, musisz działać.

Więl<szość facetów w tym momencie pomyśli sobie w ten sposób:

„No tal<, za mało się staram, to i zainteresowanie m ną słabnie”.

H m m m ... Ciel<awe założenie. Ja jednak radziłbym zrobić coś zupeł­

nie innego. To, o czym Ci opowiem za chwilę, stosować możesz

nawet wtedy, kiedy uldada się Wam całl<iem dobrze. Wtedy rezultaty

będą nawet bardziej spektakularne.

226

background image

J a k wykorzystać tajną broń kobiet na swoją korzyść?

Do rzeczy. Zam iast teraz stać się megamiłym kolesiem, który

spełni każdą jej zachciankę, zaprzestań kontaktu z nią. Pisałeś do

niej codziennie? Od teraz przerwa. Proponowałeś spotl<ania? Prze­

stań. Dawałeś prezenty? Sl<ończ z tym! Zacznij się świetnie bawić,

cieszyć życiem bez niej. Dotyczy to głównie tycłi relacji, w których

jeszcze nie jesteście w związku, a gdzie wszystko ku tem u zmierza.

Pozwól jej za Tobą zatęsknić. Nie tylko kobiety, ale również nas,

facetów, bardziej podnieca gonienie za króliczkiem niż złapanie

go. Kobieta nie może odczuwać, że Cię złapała i posiadła na wieki,

bo wtedy cała magia po prostu zniknie.

Chłodnik, bo o tym mówimy, to po prostu ograniczenie kon­

taktu, ochłodzenie relacji. Pozwalasz jej wtedy przemyśleć kilka

rzeczy, zatęsknić. W zdecydowanej większości przypadków — w ja­

kichś 98% — kobieta pierwsza zacznie ten kontakt wznawiać.

Popatrz na to z drugiej strony. Gdyby ONA, Twoja pani, nagle

w tajem niczym m omencie w ogóle przestała się z Tobą kontakto­

wać, to co byś zrobił? Gdyby na każde Twoje pytanie o to, czy jest

obrażona, odpowiadała proste „nie”, czułbyś się usatysfakcjono­

wany? Wiedziałbyś, że coś nie gra. Starałbyś się za wszelka cenę wy­

jaśnić wszystko, by jak najszybciej wrócić do czasów, kiedy wszystko

było cudownie.

No widzisz, teraz masz okazję zamienić się rolami. Teraz to Ty

jesteś panem i władcą, który posiadł sekretne narzędzie, od tysięcy

lat stosowane przez płeć piękną. Pozwól jej oszaleć na Twoim

punkcie. Gdy będziesz coraz bardziej i bardziej wzmagał w niej

zainteresowanie swoją osobą, to w pewnym m omencie ona pęknie.

F inał będzie wyglądać tak, że w kusej spódniczce wpadnie z nie­

zapowiedzianą wizytą do Ciebie, trzymając w ręku butelkę szam­

pana, którego wypijecie dopiero „po wszystkim”.

Co więcej, w ten prosty sposób pokażesz jej, że nie jesteś potrze­

bujący i że bez niej Twoje życie również ma sens. Chłodnik powi­

nien zostać przez Ciebie użyty nie raz i nie dwa. Pam iętaj tylko

o tym, by mieć um iar, bo jeżeli przez 3 miesiące nie odpowiesz na

żadnego SMS-a, na żaden telefon i na dzwonek do drzwi... to ro­

bisz to źle.

227

background image

68

J

a k

o o zysk a ć

DZIEWCZYNĘ? — CZĘŚĆ 1

Nie każdy związek przeradza się w małżeństwo i trwa aż do gro­

bowej deski. N iektóre z nich z przeróżnych przyczyn kończą się

znacznie wcześniej. Rozstałeś się ze swoją dziewczyną, ale chciał­

byś do niej wrócić? Zastanawiasz się, jak odzyskać dziewczynę?

W tal<im razie ten rozdział jest dla Ciebie.

Koniec związku to nie koniec świata. Dlatego na samym po­

czątku, zanim podejmiesz decyzję o tym, że chcesz odzyskać swoją

dziewczynę, zastanów się najpierw, czy naprawdę chcesz to zrobić.

Bardzo często ludzie boją się wyjść ze swojej strefy komfortu i przy­

zwyczajeń, przez co tęsknią za tym, co m ieli wcześniej, i nie zasta­

nawiają się przy tym, czy poprzednia sytuacja faktycznie była dla

nich dobra i korzystna. Przede wszystkim pomyśl, czy faktycznie

byłeś szczęśliwy ze swoją byłą dziewczyną, kiedy byliście w związku.

Czy chcesz ją odzyskać, aby znowu być szczęśliwym, czy też raczej

po prostu boisz się, że nie znajdziesz już nigdy nowej partnerki i do

końca życia będziesz skazany na życie w samotności? Bardzo często

chęć powrotu do swojej ex wynika z braku poczucia posiadania wy­

boru i świadomości własnych um iejętności w zakresie uwodzenia.

Pomyśl — jeśli co chwilę się kłóciliście, kompromis to słowo, które

228

background image

J a k odzyskać dziewczynę?

część 1

było praktycznie dla Was nieznane, a szczęśliwe momenty Waszego

związku jesteś w stanie policzyć na palcach jednej ręki, to zdecy­

dowanie próba odbudowania tego związku nie ma większego sensu.

Kolejna bardzo ważna sprawa — jeśli Wasz związek rozpadł

się w wyniku zdrady (nieważne, które z Was zdradziło), to nie ma

sensu go odbudowywać, ponieważ wspom nienie tego faktu będzie

nad W ami krążyło i nigdy nie uda się W am na powrót zbudować

udanej relacji. Oczywiście, możecie się oszukiwać i twierdzić, że

jest inaczej, ale odpowiedz sobie szczerze na pytanie, czy chcesz żyć

życiem opartym na iluzji szczęścia.

Jak odzyskać dziewczynę? Jeśli uważasz, że było W am razem

dobrze i rozpad Waszego związku to jedno wielkie nieporozumienie,

to musisz pam iętać o jednej bardzo, ale to bardzo ważnej rzeczy

— nie zamęczaj jej swoimi prośbami o to, żeby znowu była z Tobą.

To nie działa w ten sposób, że im więcej wykonasz telefonów, wy­

ślesz SMS-ów czy zaaranżujesz prawie przypadkowych spotkań na

mieście, tym większą masz szansę na to, aby ona do Ciebie wróciła.

Jeśli pokażesz jej, że była całym Twoim światem i nie możesz bez

niej żyć, to nie wróci do Ciebie, bo i po co m iałaby to robić? Jaką

wartość wnosisz do jej życia, skoro bez niej jesteś nikim? Pamiętaj

— kobieta ma być jedną z planet orbitujących w Twoim U kładzie

Słonecznym, a nie Słońcem!

Jak odzyskać dziewczynę? Przede wszystkim, po Waszym roz­

staniu skup się przede wszystkim na sobie. Postaraj się zająć spra­

wami, które ciągle odkładałeś na później, kiedy byłeś w związku,

a które w znaczny sposób wpływają na poprawę jakości Twojego ży­

cia — nowe hobby, nauka języków, otwarcie własnego biznesu. Ty

wiesz, co chcesz robić.

Oprócz tego zacznij umawiać się na randki. Może na początku

nie będziesz miał na to ochoty, ale musisz zmienić swoje nastawie­

nie. Jeśli ciągle będziesz myślał tylko o tym, jak wrócić do swojej

byłej, to czy kiedy w końcu się spotkacie, będziesz jawił się jej jako

przystojny, atrakcyjny i pewny siebie mężczyzna, do którego warto

wrócić? Pokaż dziewczynie, że radzisz sobie bez niej całkiem do­

brze i że Wasze rozstanie to nie był koniec świata, a jedynie za­

m knięcie pewnego rozdziału w Twoim życiu.

229

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

Nie wydzwaniaj do niej od razu. Poczekaj chwilę. Daj sobie

miesiąc albo dwa na ogarnięcie swojego życia i opadnięcie emocji

związanych z rozstaniem. Zadzwoń do niej i umów się na niezo­

bowiązujące spotkanie, aby porozmawiać z nią i zobaczyć, co u niej

słychać.

Zacznij działać, ale powoli. Pokaż, że Twoje życie wygląda fajnie,

umawiasz się na randki, powiedz jej, że przem yślałeś wiele spraw

i na niektóre patrzysz teraz z innej perspektywy. Tylko rób to z wy­

czuciem, bo nachalność to żaden afrodyzjak!

Zacznij stosować wszystkie porady zawarte w naszych rozdzia­

łach, które odnoszą się do uwodzenia, tylko pam iętaj — jeśli po­

niesiesz porażkę i nie uda Ci się wrócić do swojej byłej dziewczyny,

to tuż za rogiem jest następna, z którą może będziesz w stanie

stworzyć jeszcze ciekawszy i szczęśliwszy związek. Najważniejsze to

się nie poddawać!

230

background image

69

J

a k

OPZY5KAĆ

DZIEWCZYNĘ? — CZĘŚĆ 2

www.ebookgigs.eu

Odrzucenie to jest straszna sprawa. D ziała miażdżąco na morale

oraz męską dumę. Po zerwaniu z dziewczyną każdy facet czuje się

jak ostatni frajer i marzy o odzyskaniu tego, co stracił. Jednak w sy­

tuacji, w l<tórej l<obieta l<ończy związel<, nie jest łatwo wrócić do

wcześniejszego stanu. D latego służymy Ci radą i pomocą. Czytaj

dalej, a dowiesz się, jak odzyskać b

3

^ą dziewczynę.

Tego typu pytanie na pewno zadawał sobie każdy facet zaraz

po zerwaniu. Jednak bardzo niewielu udało się znaleźć odpowiedź,

a tym bardziej przejść do czynów. Pozwolę sobie zacząć ten krótki

poradnik od stwierdzenia faktu: coś spieprzyłeś. I to na całej linii.

Kobieta, która była z Tobą przez X czasu, musiała długo dostrzegać

w Tobie coś, co pozwoliło jej czuć się pewnie, bezpiecznie i szczę­

śliwie. I to właśnie straciłeś. D latego pierwszym krokiem , który

powinieneś uczynić, żeby odzyskać b

3

^ą dziewczynę, jest znale­

zienie odpowiedzi na pytanie: Jak się zmieniłem?

Przyjrzyj się uważnie ostatnim miesiącom Waszego związku

i postaraj się dostrzec wszystkie negatywne zmiany w Twoim cha­

rakterze, podejściu czy zachowaniu. Na pewno istnieje przyczyna

odejścia Twojej kobiety. W Twojej gestii leży jej odkrycie. W grę

W ięcej na: www.ebookgigs.eu

231

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

wwv\|'

może wchodzić wiele czynników, które zadecydowały o jej odej­

ściu. Może nagle stałeś się zaborczy i zakazałeś jej spotykania się

z koleżankami? Albo Twoja zazdrość osiągnęła szczyt, gdy zacząłeś

przeglądać jej maile i SMS-y? D obrze zastanów się nad swoim

postępowaniem w ostatnim czasie, ponieważ na pewno znajdziesz

błędy, które warte są analizy, a następnie poprawy.

Podstawowym błędem, popełnianym przez wielu mężczyzn,

jest płaszczenie się przed

dziewczyną. Wysyłają SMS-y, wy­

dzwaniają, zasypują kwiatami i w gruncie rzeczy dają do zrozu­

m ienia, że nie mogą żyć bez niej. Ty nie możesz tak postępować.

Jedyną słuszną drogą jest iść do przodu. Znajdź sobie jakieś nowe

hobby, rozwijaj swoje pasje i zainteresowania. M usisz dążyć do

samorealizacji, aby nie stać w m iejscu i nie pogrążać się w depre-

ji. Twój progres, oprócz oczywistych korzyści, ma także inny cel:

dy po jakimś czasie znów się spotkacie, ona będzie pewna, że nie

tylko naprawiłeś swoje błędy, ale także rozwinąłeś się pod każdym

innym względem, stałeś się lepszy i ciekawszy. Dzięki tem u bę­

dzie chciała wrócić do Ciebie i znowu poznać, co to szczęście.

Świetnym krokiem po zakończeniu związku jest poznawanie

innych kobiet. Wychodź z domu, poznawaj nowych ludzi, otaczaj

się znajomymi. Nie pozwól sobie na chwilę nudy, która może do­

prowadzić do czarnych myśli i wpędzić Cię w koło rozpaczy i tę­

sknoty. Pam iętaj jednak o unikaniu nadm iernych ilości alkoholu,

który może zaburzyć Twoje jasne postrzeganie świata i zniszczyć

cały m isterny plan. W końcu nie ma bardziej żałosnego widoku

niż pijany facet wydzierający się pod oknem swojej byłej dziew­

czyny. Taki powrót na „rynek” po długim związku może być ciężki,

jednak wystarczy kilka tygodni aktywności, a w pełni wrócisz do gry.

Gdy tylko ona zauważy, jak się bawisz bez niej u boku, zazdrość

wymieszana z odrobiną ciekawości zmusi ją do nawiązania po­

nownego kontaktu.

Po kilku tygodniach stosowania się do naszych rad, jeśli ona

nie wykonała wcześniej tego kroku, możesz wreszcie pozwolić sobie

na kontakt. Napisz luźnego, niezobowiązującego SMS-a lub zadzwoń,

żeby zapytać, co słychać. Nie wchodź w żadne głębsze dyskusje, nie

232

W ięcej na: www.ebookgigs.eu

background image

J a k odzyskać dziewczynę?

część 2

wspominaj o przeszłości, po prostu pogadaj z nią na przyziemne

i błahe tematy. Możesz nawet umówić się na l<awę, żeby „nadrobić

zaległości”. Oczywiście, nie próbuj namawiać jej na powrót do Cie­

bie. Niecłi ona sama dostrzeże Twoją wartość, a wtedy na pewno

pierwsza wyciągnie ręl<ę.

Jeśli postąpiłeś zgodnie z naszymi instrukcjami, jest duża szansa,

że wrócicie do siebie i będziecie żyli długo i szczęśliwie. A co jeśli

ona dalej jest niechętna powrotowi do Ciebie? Nic nie tracisz!

Przecież wiedziesz dobre życie, rozwijasz się, poznajesz inne kobiety.

Jesteś świetną partią i nie musisz odzyskiwać swojej bj^ej dziew­

czyny. Zam iast tego możesz znaleźć nową, lepszą. Tak czy inaczej

— wygrywasz!

www.ebookgigs.eu

W ięcej na: www.ebookgigs.eu

233

background image

70

Ja k oozyskać

DZIEWCZYNĘ? — CZĘŚĆ 3

www.ebookgigs.eu

Tak, stało się — przez dłuższy czas byłeś z tą dziewczyną i nagle

usłyszałeś z jej ust: „Wiesz, ja już nie czuję tego co Idedyś. W ydaje

mi się, że lepiej będzie, jak odpoczniemy sobie od siebie na jakiś

czas” albo „Wydaje mi się, że ja już nie potrafię traktować cię w ten

sposób co kiedyś. Wiesz, nie chcę zakończyć z tobą znajom ości,

chcę, żebyśmy zostali przyjaciółmi”. Oczywiście, w tym momencie

nie za bardzo rozumiesz, o co jej chodzi. Na usta cisną Ci się jedynie

słowa w rodzaju: „Dlaczego? Przecież byłem dobry dla C iebie...”.

Jeśli pam iętasz taką sytuację ze swojego życia, to już wiesz, że

właśnie zerwała z Tobą dziewczyna. Teraz wewnątrz Ciebie roz­

grywają się dwie bitwy — pierwsza o to, że coś straciłeś, że straciłeś

ten wspaniały związek, a druga to Twoja urażona męska duma. Ale

spokojnie — Perfect Dating przecież jest cały czas z Tobą. Chyba

już się domyślasz, że mam y rozwiązanie tej sytuacji.

Jak zwykle — zgodnie z naszą zasadą, że życie jest proste —

mam dla Ciebie plan prosty, przejrzysty i klarowny, a co najważ­

niejsze skuteczny. Oczywiście, wiem, że chcesz wrócić do tej dziew­

czyny. Na początek wyjaśnię Ci więc, co zepsułeś.

234

W ięcej na: www.ebookgigs.eu

background image

J a k odzyskać dziewczynę?

część 3

Skoro ta dziewczyna była z Tobą przez cały ten czas, to znaczy,

że posiadałeś dla niej wysol<ą wartość. Sl<oro z Tobą zerwała, to

znaczy, że tę wartość straciłeś. Wiesz już, co dla kobiety jest war­

tościowe, więc, proszę, przeanalizuj ostatnie kilka miesięcy W a­

szego związku i na początek uświadom sobie, co zrobiłeś nie tak.

W większości przypadków stałeś się chorobliwie zazdrosny, poja­

wiły się w Twoim życiu problemy, z którym i sobie nie poradziłeś

itd. Wyciągnij wnioski i naucz się czegoś z tej lekcji — przecież nie

chcesz NIGDY więcej popełnić już tego błędu.

Krok num er dwa — zacznij o nią walczyć! A jak to zrobić?

Oczywiście, nie walcząc o nią! W żadnym wypadku nie dzwoń do

niej, nie pisz SMS-ów, nie nawiązuj jakiegokolwiek kontaktu. To

ona ma zacząć tęsknić za Tobą. Jakiekolwiek próby powrotu teraz

3 ^ jej strony będą działać jedynie na Twoją niekorzyść. Nie siedź

a n r — cały czas przebywaj z przyjaciółmi, a jeśli ich nie masz, to

ruszaj na miasto i poznaj nowych ludzi. Nie próbuj nawet uciekać

w alkohol. W ysłane po pijaku SMS-y do dziewczyny z wiadomo­

ścią, że ją kochasz, pogrążą Cię na zawsze, kac odbierze Ci wszyst­

kie endorfiny, czyli horm ony szczęścia, i będziesz się czuł jeszcze

gorzej. N ie zmieniaj niczego w swoim życiu — wzbogać je jeszcze,

zajmij sobie czas. Chodź więcej na siłownię, rozwijaj się w każdym

kierunku. Dostarcz sobie szczęścia płynącego z samorealizacji. Skup

się na tym, co nie grało w Twoim życiu — rozwiąż inne problemy,

znajdź sobie nowe pasje, uczyń swoje życie jeszcze ciekawszym.

Krok num er trzy — od razu zacznij umawiać się z innym i

dziewczynami. Masz już do tego możliwości. Może teraz na początku

będzie Ci trochę trudniej wrócić do tej gry, ale spokojnie — ty­

dzień, dwa i ponownie zaczną otaczać Cię piękne kobiety (którym,

oczywiście, w żadnym wypadku nie będziesz opowiadał o swojej

byłej). Masz zacząć umawiać się z nim i na potęgę. Codziennie

spotkanie z inną — z koleżankami, przyjaciółkami, nowo pozna­

nymi dziewczynami.

Po co to wszystko? Ponieważ jednym z najlepszych sposobów

odzyskania dziewczyny jest zazdrość. Wystarczy, że ona się dowie, że

masz kogoś nowego, albo przypadkiem zobaczy Cię z inną dziew­

W ięcej na: www.ebookgigs.eu

235

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

czyną, i możesz być pewien, że dostanie w domu szału i sama zacznie

wydzwaniać do Ciebie! Przetestow aliśm y to w wielu przypadkach

i nigdy nie zawiodło. Ona ma ponownie zobaczyć, że masz wspa­

niałe życie, że jesteś pełnym radości mężczyzną, przy boku którego

chce być każda kobieta.

Po trzech, może czterech tygodniach możesz napisać jej zupełnie

neutralnego SMS-a, na przykład: „Cześć, co u ciebie ostatnio sły­

chać?”, albo zadzwonić i pogadać na neutralne tematy, oczywiście

omijając temat płakania nad Waszym związkiem. Masz być całkowi­

cie szczęśliwy i uśmiechnięty. Tak, jakbyś był jeszcze szczęśliwszy,

niż kiedy Cię poznała. Możecie gdzieś się spotkać, na im prezie czy

gdziekolwiek, i pogadać. Pamiętaj jednak — nie wolno Ci okazywać

słabości, nawet gdy już nie będziesz mógł wytrzymać. Ona sama

usi dać Ci znaki, że chce doX ieb ie wrócić. A wtedy to Ty masz

ię zastanawiać, czy chcesz.

^

Zanim jednak wykonasz te wszystkie kroki, zatrzymaj się na

chwilę. Przemyśl na chłodno, z zewnątrz, cały Wasz związek. Co

doprowadziło do tego, że się rozstaliście? Wyciągnij z tego warto­

ściową lekcję, gdyż być może dostrzeżesz w sobie jakiś powód do

zmian. D okładnie przeanalizuj, czy Twoje zachowanie było godne

prawdziwego mężczyzny, czy m iałeś odpowiedni charakter, czy

zmierzałeś do spełnienia swoich marzeń. Być może zanim rozpocz­

niesz kolejny związek albo będziesz chciał kontynuować poprzed­

ni, będziesz m usiał poukładać kilka spraw w swoim życiu. Z pew­

nością wyjdzie Ci to tylko na dobre.

No i finał — gdy już uczynisz wszystko, to prawdopodobnie nie

będziecie już razem. A dlaczego? Aż śmiać mi się chce, ale Ty też

będziesz się z tego śmiał — bo Ty już po prostu nie będziesz chciał

tej dziewczyny. Z dużym prawdopodobieństwem poznasz już inną

fajną, która bardziej Ci się spodoba.

Gwarantuję Ci, że po tym czasie na chłodno stwierdzisz, że

Twoja była partnerka nie spełniała Twoich oczekiwań, tak naprawdę

nie była dziewczyną, której chcesz. Uświadomisz sobie swoje zaśle­

pienie, które doskonale można przedstawić w następującym uprosz­

czeniu: Załóżmy, że całokształt osobowości i wyglądu dziewczyny

236

W ięcej na: www.ebookgigs.eu

background image

J a k odzyskać dziewczynę?

część 3

to figura geometryczna. Powiedzmy, że kiedy ją poznajesz, widzisz

tylko jej fragm ent — trzy kropeczki. Sam natom iast jesteś fanem

kobiet-trójkątów. Zakochujesz się więc w niej, myśląc, że to Twój

wymarzony trójkąt.

R ysunek 71.1. Trzy kropeczki

trójkąt

Teraz jednak stwierdzisz, po tym jak opadną emocje, że te trzy

kropeczki, w których się zakochałeś, to było coś takiego:

R ysunek 71.2. Trzy kropeczki

koło

Czyli po prostu nic innego jak koło... Gwarantuję Ci, że w więl<-

szości przypadków tak będzie. Pam iętaj też o jednym. Na świecie

jest l<ilka m iliardów kobiet. W swoim życiu poznajesz ich l<ill<a ty­

sięcy — w większości z danego obszaru terytorialnego. Jeśli wśród

nich znalazłeś sobie tę niby jedyną, to ile „tych jedynych” jest sta­

tystycznie na całym świecie? Dziesiątld tysięcy! W łaśnie tyle ko­

biet na świecie jest dol<ładnie tal<ich, że możesz spędzić z nim i

najszczęśliwsze życie w dziejach ludzkości. Jeśli miałeś w życiu już

chociaż l<ill<a związków, to zauważyłeś, że to, co napiszę na koniec,

jest świętą prawdą: Rozstanie z dziewczyną to nie jest strata, to

jest tylko zwolnienie się miejsca, bo za rogiem czeka już na Ciebie

Twoja wymarzona kobieta, o niebo lepsza od poprzednich. Biegnij

więc po nią i nie odwracaj się za siebie!

237

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

Na koniec tego rozdziału podam Ci jeszcze kilka pomocnych

technik, które pozwolą Ci zapom nieć o byłej partnerce. Wykonaj

je dopiero wtedy, gdy jesteś już na 100% przekonany, że nie chce­

cie być razem. Są to bardzo mocne metody i użycie ich w niewła­

ściwy sposób może nieźle Ci namieszać.

Najłatwiej jest zacząć od wymazania obrazów, które przecho­

wuje Twój umysł. W yobraź sobie scenę, którą chcesz zapomnieć.

Teraz weź głęboki wdech i wydech. Zrelaksuj się na chwilę. Wy­

obraź sobie, że scena, którą chcesz zapomnieć, oprawiona jest w ra­

my lustra. Lustro stoi w odległości trzech metrów przed Tobą. Obraz

jest taki krystaliczny, jak odbicie w lustrze. Dostrzeż ramę tego

lustra, dokładnie, precyzyjnie. Zbliż się trochę do niego, abyś wi­

dział więcej detali. Niech w Twojej wyobraźni to lustro stanie się

trochę większe. Teraz skup się na w nim. Widzisz tam wszystkie de­

tale. Zobacz, jakie są kolory. Uczyń ją trochę jaśniejszą, klarow­

niejszą. Skup się przez chwilę na każdym detalu tego obrazu, a na­

stępnie znów obejmij wzrokiem całość. Teraz po swojej prawej

stronie zauważasz kam ień. W ielki kilkukilogramowy głaz. Bez wy­

siłku podnosisz go, czując jego masę i potęgę. Robisz zamach i rzu­

casz w to lustro z całej siły. W idzisz, jak jego kawałeczki spadają

na podłogę i jak całość się tłucze. Zostaje tylko sama rama i drobne

ziarenka tego lustra. W oddali po lewej stronie widzisz wiaderko,

zmiotkę i łopatkę. Sięgasz po nie, podchodzisz do lustra i zam ia­

tasz wszystkie kawałeczki. W sypujesz je do wiaderka i odkładasz

w lewy górny róg obrazu, tak daleko, że przestajesz je widzieć. T e­

raz zamknij oczy i wykonaj to ćwiczenie jeszcze raz, skupiając się

jeszcze bardziej na tym, co robisz.

D rugi sposób. W yobraź sobie scenę, którą chcesz zapom nieć,

i umieść ją na zdjęciu. Zobacz, jak trzym asz to zdjęcie w swoich

rękach. Fotografia jest bardzo czytelna, możesz dostrzec najmniejsze

detale. N astępnie weź to zdjęcie i przybliż do oczu — niech zaj­

muje 70% Twojego obrazu wyobraźni. Przyglądaj m u się dokładnie.

Przypomnij sobie wszystkie szczegóły tej sceny. Pokontempluj tro­

chę, przypomnij sobie odczucia, które towarzyszyły Ci w tym mo­

mencie. N astępnie zobacz, jak oddalasz je lekko od siebie. Przed

238

background image

J a k odzyskać dziewczynę?

część 3

sobą widzisz piękny kominek, a w nim obłoki ognia. Podchodzisz

do kom inka i otwierasz szybę. W rzucasz zdjęcie w płomienie. W i­

dzisz, jak niszcząca moc tem peratury zwija zdjęcie i sprawia, że

powoli od l<ońców staje się czarne. W l<ońcu zostaje całl<owicie po-

cłiłonięte przez parzącą otcłiłań i zostaje tyll<o ogień. Zamyl<asz

drzwiczl<i od l<ominka. Teraz znów zaml<nij oczy, skup się bardziej

i wyl<onaj to jeszcze raz.

Tym i dwiema techinil<ami możesz sobie bardzo pomóc w za­

pom nieniu o l<obiecie, z l<tórą łączyło Cię przywiązanie. Czasem

nawet nie będziesz mógł przypomnieć sobie, jak ona wyglądała.

Pam iętam , jak kiedyś mój przyjaciel m iał duży problem z zapo­

mnieniem o dziewczynie. Opowiadał mi, że ogólnie nie myśli o niej,

ale jego sny zakłócane są ciągle przez powracające wspom nienia.

Było to kilka miesięcy po ich rozstaniu, a mimo to nie mógł osią­

gnąć wewnętrznego spokoju. Zrobiłem m u to ćwiczenie z lustrem .

Od tego momentu nie zdarzyło mu się pomyśleć o niej ani razu. Są

to naprawdę bardzo silne techniki. Stosuj je tylko wtedy, gdy jesteś

przekonany, że chcesz o czymś zapomnieć.

239

background image

71

M

k

z r a z ić

PO SIEBIE BYŁĄ PARTNERKĘ?

Stało się. Byliście razem przez jakiś czas, ale już nie jesteście. Tak

naprawdę to chyba nie była Twoja wina, a przynam niej masz taką

nadzieję. Przecież wszystko robiłeś dobrze — starałeś się być naj­

lepszym partnerem pod słońcem, a tu takie zaskoczenie! Chcesz do

niej wrócić i zaczynasz robić różne rzeczy. Niektóre z nich można

z pewnością zakwalifikować do kategorii: Jak zrazić do siebie

partnerkę?

Jedyne, co Ci pozostało po Twojej byłej już dziewczynie, to masa

związanych z nią wspomnień i mokra od łez poduszka (o czym

oczywiście nikomu nie mówisz — w końcu jesteś mężczyzną, a męż­

czyźni nie płaczą... NIGDY). Jedzenie nie sm akuje tak dobrze jak

kiedyś, słońce nie świeci już tak jasno, codzienne przyjemności nie

są już takie przyjemne. T ak naprawdę jedyne, o czym myślisz, to

— jak odzyskać dziewczynę?

Oczywiście, znasz moje zdanie — nie ma czegoś takiego jak

„jedna, jedyna” i z pewnością gdzieś tam niedaleko czeka na Ciebie

jeszcze co najmniej tuzin kobiet, które również z wielką ochotą

nazwałbyś tym m ianem , gdybyś tylko bliżej je poznał. Rozumiem

jednak, czym są uczucia, i wiem, jak trudno jest pogodzić się z po­

240

background image

J a k zrazić do siebie byłą partnerkę?

rażką na polu relacji damsko-męskich. W końcu sam też to kiedyś

przeżyłem.

Jeśli naprawdę chcesz wrócić do swojej dziewczyny, to postaraj

się stosować jedną podstawową zasadę, którą powinni się kierować

nasi politycy (a niestety tego nie ro b ią...) — przede wszystkim nie

szkodzić! Jeśli będziesz pokazywał swojej byłej partnerce, że była

dla Ciebie wszystkim i nie możesz bez niej żyć, to równie dobrze

możesz nie robić nic. Kobieta chce z Tobą być m.in. dlatego, że fa­

scynuje ją i przyciąga Twoje niesamowite życie. Twoje hobby, za­

interesowania, m arzenia, sposób spędzania wolnego czasu i przede

wszystkim to, jak o tym mówisz i jak to opisujesz. Kiedy jednak

jedyne, o czym możesz mówić, to ona i nic poza nią się nie liczy,

to co w takim razie jest takiego fascynującego w Twoim życiu? Co

sprawi, że ona będzie chciała na powrót być jego częścią? Ogarnij

się! Zacznij kierować swoim życiem. Pokaż jej, że posiadasz w swoim

życiu drzwi N arnii, które z chęcią jej pokażesz, jeśli tylko będzie

chciała na powrót stać się częścią Twojego życia.

Myślałeś całe dnie o tym, jak odzyskać dziewczynę. W ymyśli­

łeś plan idealny! Spotkasz się z nią i powiesz jej, że zrozumiałeś

swój błąd, że to się już nie powtórzy, że się zmienisz, że od teraz

wszystko już będzie dobrze, że staniesz się innym człowiekiem...

Niech tylko da Ci jeszcze jedną szansę. Oczywiście, do tego wszyst­

kiego dodasz, jak bardzo ją kochasz, jak bardzo Ci na niej zależy i jak

bardzo nie możesz żyć bez niej. Ona na pewno to zrozumie. Wróci

do Ciebie i będziecie odtąd żyli długo i szczęśliwie.

Nie udało się. Teraz jest jeszcze gorzej. Dlaczego? Ano dlatego,

że — jak to powiedział kiedyś jeden człowiek — czyny, nie słowa!

Puste obietnice donikąd Cię nie zaprowadzą. Chcesz jej pokazać,

że jesteś innym człowiekiem, że się zmieniłeś? W takim razie zrób

to, a nie opowiadaj o tym! Pokaż jej, że zrozumiałeś swoje błędy i że

podchodzisz teraz do wielu spraw inaczej niż kiedyś.

To niemożliwe! Zaczęła się z kimś spotykać, wymieniać wia­

domości. Uśmiecha się, kiedy o nim wspomina. Przecież na pierwszy

rzut oka ten gość jest gorszy ode mnie, a jednak wybiera jego, a nie

mnie. Muszę jej powiedzieć, żeby się opamiętała! Błąd! Nie jesteście

241

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

już razem i Twoja była dziewczyna ma pełne prawo do tego, żeby

spotyl<ać się z innym i mężczyznami. Pol<azując jej, że jesteś o nicłi

zazdrosny, strzelasz sobie w l<olano i pol<azujesz jej, że dobrze zro­

biła, rozstając się z Tobą. Żadna l<obieta nie lubi zaborczych i nad­

miernie zazdrosnych mężczyzn.

Skup się na niej, a nie na nim. On tak napraw dę nie ma zna­

czenia i jeśli wszystko będziesz robił dobrze, to zniknie z jej życia

jeszcze szybciej, niż się w nim pojawił. Traktuj go jak powietrze.

No dobrze, ale co w takim razie zrobić, żeby do m nie wróciła?

Jak odzyskać dziewczynę? Może kiedyś Ci o tym opow iem ...

242

background image

72

J

a k

l^TRACIĆ

NA

ZAWSZE

KONTAKT Z BYŁĄ

PARTNERKĄ?

O statnim i czasy na nasz firmowy adres napłynęło bardzo dużo

m aili, w l<tórychi opisujecie swoje niedaw no zal<ończone związld

i swoje obecne zacłiowanie oraz prosicie o pomoc w odzysl<aniu byłej

dziewczyny. Niel<tóre z tycłi zacłiowań są na tyle drastyczne, że

postanowiliśmy napisać na ten tem at osobny rozdział, aby pewne

l<westie wyjaśnić raz na zawsze. Jak utracić na zawsze l<ontakt z byłą

partnerką? Zapraszamy do lektury!

Większość ludzi, wchodząc w związek, ma nadzieję, że będą ze

sobą żyli długo i szczęśliwie aż po kres swych dni, a aura wzajem­

nej miłości oraz pożądania nigdy ich nie opuści. Niestety, życie to

nie tani serial brazylijsl<i i nie wszystkie związki trwają po wsze

czasy. Na początl<u wszystko wydaje się W am pięl<ne, przeżywacie

tzw. czas miodowy Waszego związku, kiedy oboje przymyl<acie oczy

na swoje wady i staracie się być przy tym jak najlepszymi ludźm i

dla swojej drugiej połówl<i. Z czasem jednak w Wasze życie wkracza

codzienność i niestety ol<azuje się być zbyt przytłaczająca dla W a­

szego związku.

243

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

Zanim jednak przejdę do rozlicznych błędów, jakie zdarza Ci

się popełniać podczas niezbyt przem yślanych prób odzyskania

swojej byłej dziewczyny, m usisz sobie uświadomić jedną bardzo

ważną rzecz — Wasze rozstanie niekoniecznie musi być czymś

złym. Czasami po prostu po jakimś czasie wspólnego życia oka­

zuje się, że jesteście całkowicie różnymi osobami, oczekujecie od

życia zupełnie innych rzeczy i tak naprawdę nie jesteście w stanie

zgodnie ze sobą żyć. Stare przysłowie mówiące, że przeciwieństwa

się przyciągają, to najgorsze kłamstwo, jakie było mi dane słyszeć

i jakie ludzie sobie powtarzają. Nawet jeśli widzisz ludzi, którzy

są w związkach i jednocześnie należą do kom pletnie różnych sub­

kultur, to z pewnością jest bardzo wiele innych rzeczy, które ich

łączą — wspólne hobby, ulubione filmy, książki, podejście do m ał­

żeństwa, poglądy religijne itp.

Zastanów się przez chwilę. Być może chcesz wrócić do swojej

partnerki, ponieważ masz przeświadczenie, że nigdy nie uda Ci

się już znaleźć tak dobrej dziewczyny jak Twoja była (97% procent

przypadków), a poza tym po tak długim czasie w związku Twoja

strefa komfortu jest oparta głównie na jej obecności w Twoim życiu.

A może jednak faktycznie to jest jedna z dziewczyn, które mogą

być Twoją żoną, a Ty przez swoje głupie zachowanie i błędne decy­

zje doprowadziłeś do rozpadu Waszego związku (3 procent przy­

padków)?

Jeśli w Twoim przypadku jesteś przekonany, że zdecydowanie

należysz do tej 3-procentowej mniejszości, to czytaj dalej. Jeżeli

zaś nie — zabierz się za poznawanie nowycli kobiet i przestań tra­

cić czas przed kom puterem , narzekając na wszystko i wszystkich

dookoła!

Rozstaliście się już jakiś czas temu, ale Ty dalej nie możesz o niej

zapomnieć. To całkiem zrozumiałe, biorąc pod uwagę fakt, ile czasu

spędziliście razem. K om pletnie niezrozum iałe jest natom iast to,

że cały czas męczysz ją w iadom ościam i, telefonam i i pozornie

„przypadkowymi” spotkaniam i w różnych miejscach.

N ie dziw się potem , że dziewczyna może się poczuć osaczona

i powiedzieć Ci w pewnym momencie, że nie życzy sobie żadnych

244

background image

J a k utracić na zawsze kontakt z byłą partnerką?

kontaktów z Tobą — w końcu zerwaliście, a Ty ją nam olnie co

chwilę nachodzisz. Jeśli chcesz mieć jakąkolwiek szansę, aby do

niej wrócić, to musisz dać jej trochę przestrzeni.

Jak utracić na zawsze kontakt z byłą partnerką? Najlepszym

rozwiązaniem jest czekanie na to, aż ona wykona pierwszy krok.

To Ty jesteś mężczyzną i to do Ciebie należy wykonanie pierw­

szego kroku. To jest trochę tak jak z braniem num eru telefonu —

jeśli to Ty dasz jej swój num er telefonu, zamiast wziąć jej, to ist­

nieje prawie 100 procent szans, że z niego nie skorzysta. Analogicz­

nie — czekając, aż to ona zacznie Cię znowu zdobywać, możesz się

tego nigdy nie doczekać.

245

background image

73

D laczego

MOJA

PRZYJACIÓŁKA

MA FACETA PEBILA?

Czy kiedykolwiek zastanawiałeś się, dlaczego Twoja znajoma ma

za chłopaka totalnego debila i przygłupa? Przecież ten facet nie ma

w sobie za grosz inteligencji, a jednakże posiada kobietę, o której

Ty możesz tylko marzyć. Czemu tak się dzieje?

Jeżeli szukasz odpowiedzi na pytanie, dlaczego przyjaciółka

ma faceta debila, to dobrze trafiłeś. W tym rozdziale zdradzę Ci,

dlaczego więl<szość mężczyzn posiadających kobiety, na l<tóre cał-

kowicie nie zasługują, jest szczęśliwsza niż niejeden znacznie in­

teligentniejszy i wartościowszy mężczyzna z prawdziwego zdarzenia.

Już za m om ent zdradzę Ci tajem nicę...

Jak myślisz, ilu mężczyzn dziennie podchodzi do najpięl<niej-

szych kobiet? Stu? Dwustu? Błąd. Nie podchodzi pral<tycznie żaden

(trzeźwy) mężczyzna. Oczywiście, mam tutaj na myśli samodzielne

podejście i rozpoczęcie interakcji. Do najbardziej urodziwych i po­

nętnych l<obiet z zasady nie podchodzą mężczyźni inteligentni, gdyż

paraliżuje ich strach (a raczej wewnętrzne przem yślenia). Dlatego

też, jeżeli w ogóle ktoś będzie na tyle odważny, żeby podejść w nor­

246

background image

Dlaczego moja przyjaciółka ma faceta debila?

malnych warunkach do kobiety, to istnieje olbrzymia szansa po­

wodzenia. Czemu? Bo nic lepszego takiej kobiecie się nie przytra­

fiło do tej pory. Możliwe, że taki skończony debil był jedynym bądź

jednym spośród jeszcze gorszych kandydatów , z których dziew­

czyna była zmuszona wybrać partnera.

To, co kobiety najbardziej intryguje w m ężczyznach, to ich

pewność siebie. Kiedy przejm ujesz inicjatywę w rozmowie z ko­

bietą, zdobywasz w jej oczach bardzo ważnego plusa. Jeżeli boisz

się do niej podejść, to wykorzysta to ktoś inny.

Wiesz, jaki jest jeden z najczęściej popełnianych przez m ęż­

czyzn błędów, przez który kobiety nie traktują ich jak potencjal­

nych kochanków? Stają się ich przyjaciółmi. Poprzez setki godzin

rozmów próbują nawiązać więź z kobietą i przekonać ją, że są lep­

szym materiałem na mężów niż inni mężczyźni. Brzmi znajomo? Ja

też przez to przechodziłem. Co więcej, zastanów się, czy debil zro­

biłby coś takiego. Nie. Zamiast tego skupiłby się na tym, aby zaspo­

koić swoje potrzeby seksualne. Co ciekawe, kobiety pragną seksu

znacznie bardziej niż mężczyźni. O wiele bardziej wartościowy

jest dla nich dobry kochanek niż nieszczery przyjaciel, który tak

naprawdę pragnie czegoś więcej. Dlatego debil znacznie szybciej bę­

dzie pokazywał kobiecie, co tak naprawdę chodzi m u po głowie.

Co więcej, ma o wiele większe szanse powodzenia, bo każdy ma

swoje potrzeby, a m arzenia kobiet na tem at nocnych swawoli to

tem at niejednej książki.

To bardzo proste. Od dzisiaj zaczynasz pracę nad tymi elemen­

tami swojej osoby, które są odstraszające dla kobiet. Sam fakt, że

natrafiłeś na ten rozdział, niezm iernie m nie cieszy. Prawdopodob­

nie chcesz zrozumieć drugą płeć i być szczęśliwym człowiekiem.

247

background image

74

C z y

)\

j

1

je s t

ź l e ?

Zastanawiałeś się kiedyś, jak wygląda życie uczuciowe Polaków? Ile

jest rozwodów? Dlaczego do nich dochodzi, ile jest obecnie singli i jak

z tym wszystkim wypadamy na tle innych krajów europejskich?

Czy da się to zmienić? Czy jest już źle? Zapraszam do lektury!

Zapoznałem się ze statystykami opisującymi te dziedziny, żeby

zobaczyć, jak wyglądają relacje damsko-męskie w Polsce, i zasta­

nowić się, co tak naprawdę z tego wynika. Nie uświadczysz tu ode

m nie żadnych złotych rad ani przepisów na udane relacje damsko-

męskie, a jedynie kilka moich przemyśleń.

W edług danych Eurostatu na koniec 2011 r. w całej Europie

było ponad 160 milionów singli, z czego 7 m in przypada na Polskę

(dane GUS na 2011 r.). Oznacza to więc, że co piąty Polak nie jest

w związl<u (w naszym kraju żyje obecnie 38 milionów osób). Jeśli

weźmie się pod uwagę liczbę dzieci, to współczynnik ten będzie

jeszcze wyższy.

Polski spis powszechny z 2004 r. pokazuje, że zdecydowana

większość z nich to osoby zamieszkujące m iasta powyżej 300 tys.

mieszkańców i mające poniżej 30 lat. Co ciekawe, okazuje się, że

jedynie co trzecia osoba będąca singlem to kobieta.

Oznacza to, że tak naprawdę z reguły to właśnie mężczyznom

trudniej jest znaleźć swoją drugą połówkę — podryw nie wychodzi

im tak dobrze jak kobietom . Interesujący jest fakt, że większość

248

background image

Czy ju ż jest źle?

singli (ponad 50%) żyje bez stałego partnera rok lub dłużej. Również

ponad połowa (około 60%) deklaruje, że żyją jako single z własnego

wyboru i nie szukają nikogo do stałego związku, ale ile jest w tym

prawdy, wiedzą tak naprawdę tylko oni.

D aleko nam jeszcze do reszty Europy (np. w Niemczech jest

15,8 min singli), ale większość specjalistów jest zgodna, że w tym

aspekcie powinniśmy dogonić resztę kontynentu w ciągu najbliż­

szych 15 lat. Nie będę się rozwodził nad tym, jaki to będzie miało

wpływ na sytuację gospodarczą w naszym kraju czy też model ro­

dziny. Zadam Ci natom iast pytanie, na które chciałbym, żebyś so­

bie szczerze odpowiedział: Czy Ty też jesteś singlem z wyboru?

Oczywiście, nie wszyscy są singlami, część obywateli zawiera

związki małżeńskie. Pytanie brzm i tylko, jak wygląda trwałość

słów wypowiadanych podczas ceremonii zaślubin: „...i że cię nie

opuszczę aż do śmierci”. W edług danych statystycznych GUS-u

w 2010 r. doszło w Polsce do 61,3 tys. rozwodów, co stanowi 31,4%

zawartych małżeństw. Oznacza to, że co trzecie zawarte w naszym

kraju małżeństwo kończyło się rozwodem. W porównaniu do resz­

ty Europy nie jest to wcale najgorszy wynik, ponieważ np. w Belgii

aż 71 proc. małżeństw kończy się rozwodem, w Niemczech nato­

m iast już „tylko” 58%.

Dane statystyczne pokazują również kolejne ciekawe zjawisko —

w 75% przypadków to kobieta składała pozew o rozwód, ale z dru­

giej strony aż 70% procent małżeństw kończyło się rozwodem bez

orzekania o winie. Nie będzie chyba zaskoczeniem , jeśli powiem

Ci, że zdecydowana większość z rozwodzących się ludzi zamiesz­

kiwała tereny miejskie.

Statystyki wskazują, jak dużą grupę wśród rozwodzących się

stanowią bardzo młodzi małżonkowie. W 2008 r. aż 56 proc. rozwo­

dzących się mężczyzn stanowili panowie do 24. roku życia, a 75 proc.

kobiet panie do 24 lat.

Równie ciekawie prezentują się dane opisujące powód rozwo­

du: problem y finansowe 9%, naganny stosunek do pozostałych

członków rodziny 9%, nadużywanie alkoholu 23%, zdrada 24%, nie­

zgodność charakterów 32% i inne 3%. Można śmiało powiedzieć.

249

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

że przyczyną większości rozwodów były zdrada lub niezgodność

charakterów.

W arto sobie w takim razie zadać pytanie: „Czy kocham moją

partnerkę i chcę się z nią ożenić, czy też może jestem z nią, bo

boję się, że jeśli zakończę ten związek, to nie znajdę sobie nikogo

innego?”.

Przedstawiłem Ci trochę statystyk i liczb. Co z tego wszystkiego

ma niby wynikać? Ano bardzo przykra prawidłowość — coraz więcej

jest osób samotnych, które przez dłuższy okres nie mogą sobie zna­

leźć partnera, a jeśli już to zrobią, to istnieje bardzo duże prawdo­

podobieństwo, że ich związek małżeński zakończy się rozwodem.

Dlaczego się tak dzieje? Przecież kiedyś życie wyglądało ina­

czej. Nie było szkoleń z relacji damsko-męskich, półki rozlicznych

l<sięgarni nie uginały się pod naporem wszelakich poradników opi­

sujących, jak powinny wyglądać prawidłowe relacje, a pom im o to

Twoi rodzice w jakiś sposób zeszli się, zawarli związek m ałżeński

i Twoja m atka wydała Cię na świat.

Istnieje bardzo wiele przyczyn takiego stanu rzeczy, odnoszących

się do zm iany profilu działalności zawodowej, stylu życia, wartości

traktowanych jako priorytetow e w życiu itd. Ja dzisiaj chciałbym

się skupić na dwóch — procesie komunikacji oraz zacierania się

różnic pomiędzy kobietami i mężczyznami.

Uwielbiam swój samochód i bardzo rzadko zdarza mi się po­

dróżować kom unikacją miejską, ale jeśli już to robię (raz, maksy­

malnie dwa razy do roku), to zawsze staram się obserwować otacza­

jących m nie ludzi (taki nawyk wyrobiony na licznych wyjściach

w teren z moimi kursantam i). Zauważyłem, że większość młodych

osób siedzi całkowicie skupiona na swoich telefonach, pisząc SMS-y,

praktycznie nikt ze sobą nie rozmawia. „No dobrze — powiesz mi

— ale to jest autobus, nikt nikogo nie zna, a poza tym jest głośno

i jest ścisk, więc najwygodniej jest napisać krótką wiadomość”.

Tak, ale podobnie rzecz ma się na ulicach, ławkach w parku czy

też na terenie rozlicznych uczelni (o liceach czy też gim nazjach

nawet nie wspominając). Jeśli ktoś nawet nie pisze w danym mo­

mencie SMS-a, to zazwyczaj skutecznie odcina się od otaczającego

250

background image

Czy ju ż jest źle?

go świata przy pomocy szczelnie włożonych w uszy słuchawek od

swojego odtwarzacza muzyl<i (mp3, sm artfona czy też discm ana...

nieważne).

Nie widziałem sytuacji, w l<tórej l<toś do l<ogoś by się uśmiechnął,

zapytał, jal< m u mija dzień, czy też po prostu przywitał się i zaczął

rozmowę. To się po prostu nie zdarza. Jedyne dialogi, jakie było

mi dane usłyszeć pomiędzy nieznajomym i osobami, to „rozmowy”

starszych ludzi, którzy bardzo często w wulgarny i niekulturalny

sposób wykłócają się z innymi o miejsce siedzące (za każdym razem,

kiedy przy tym słyszę o „braku szacunku do starszych” czy też

o „niewychowanej m łodzieży”, to uśm iech politow ania dla tych

ludzi sam ciśnie mi się na usta).

Odgradzamy się od siebie szklanymi monitorami, szczery

uśmiech do drugiej osoby zastępujemy emotikonką „:-)”, a wspólny

spacer czy rozmowę przy herbacie w ulubionej kawiarni zastępu­

jemy godzinam i spędzonymi przy kom unikatorach internetowych.

Nie dziwi m nie wcale, kiedy dostaję wiadomości z prośbą o poradę

w stylu: „Piszemy już ze sobą x miesięcy, mamy ze sobą tyle wspól­

nego, ale nie wiem, jak zaprosić ją na randkę/pocałować/dotknąć...”

itp. Przez ekran m onitora nie da się przecież tego zrobić, a nawet

najbardziej wymyślna emotikonką nie zastąpi uśmiechu skierowa­

nego w stronę nieznajomej dziewczyny, którą mijamy w galerii han­

dlowej czy na ulicy.

Nie jestem szowinistą, ale też bardzo daleko mi do poglądów

snutych przez fem inistki czy opętanych bojowników o równo­

upraw nienie płci. Prawda jest jedna i niepodważalna — od zawsze

mężczyzn przyciągało w kobietach to, co kobiece, a kobiety w męż­

czyznach to, co męskie. Dzisiaj granice pomiędzy płciami zaczy­

nają się, niestety, coraz bardziej zacierać. Kobietom mówi się, żeby

walczyły o jak najlepsze stanowiska, były asertywne, nie zapom i­

nały o swojej karierze i nie rozczulały nad wszystkim dookoła. Męż­

czyzn natom iast uczy się wrażliwości, tworzy się dla nich „urlopy

tacierzyńskie”, namawia na liczne zabiegi kosmetyczne oraz wciąż

poucza o tym, jak ważna jest delikatność i wyrozumiałość.

251

background image

A B C Z W IĄ Z K Ó W

Nie twierdzę wcale, że idealna rodzina to ta z am erykańskich

filmów z lat 50., gdzie mężczyzna rano czytał gazetę przy śniada­

niu, po czym zabierał swoją aktówkę i wyruszał zdobywać pieniądze

dla swojej rodziny, podczas gdy kobieta uczynnie gotowała i zaj­

mowała się przez cały dzień domem i dziećmi. Jednak w sytuacji,

gdy obie płcie praktycznie się od siebie nie różnią pod względem

zachowania, co tak napraw dę sprawia, że chcemy być ze sobą

w związku? Chyba zgodzisz się ze mną, że cycki u kobiety to na

dłuższą metę zbyt nieistotny argument, prawda?

To, że nie potrafim y ze sobą rozmawiać i że nie wiemy, czego

tak naprawdę chcemy, pokazują statystyki. Do większości rozwodów

dochodzi przecież z powodu zdrady czy szeroko tutaj rozumianej

różnicy charakterów. Dla m nie to jest jasne — nie potrafimy ze

sobą rozmawiać, nie potrafimy się poznać nawzajem i zadecydować,

czy do siebie pasujemy. Jeśli już uda nam się „złowić” swoją drugą

połówkę, to staramy się jej trzymać za wszelką cenę, prawdopo­

dobnie z braku poczucia własnej wartości i świadomości wyboru.

Dopiero później odkrywamy, że tak naprawdę uroda dziewczyny,

którą „zaobrączkowaliśmy”, nie do końca nam odpowiada, nie

wiemy, jak jej powiedzieć o naszych preferencjach seksualnych,

więc realizujem y je poza małżeństwem z innym i kobietam i, nie

potrafimy szczerze i prawdziwie porozmawiać, więc większość na­

szych rozmów sprowadza się do bezpłciowego i kompletnie pozba­

wionego jakiegokolwiek ładunku emocjonalnego pytania w stylu:

„Jak ci m inął dzień?”. Żyjemy razem, a jednak osobno, aż w końcu

któraś ze stron mówi „DOSYĆ” i dochodzi do rozwodu.

Cieszę się z wiedzy i umiejętności, które posiadłem dzięki Perfect

Dating. Cieszę się, że dzięki tem u jestem obecnie w szczęśliwym

związku, który spełnia wszystkie moje oczekiwania, i codziennie

rano, budząc się, mogę spojrzeć w oczy kobiety, którą kocham.

Cieszę się, że mogę się tą wiedzą dzielić z innymi. Cieszę się, kiedy

dzwoni do m nie kursant, który dzięki m oim radom poznał nową

dziewczynę/wrócił do swojej byłej/doprowadził do rezygnacji z roz­

wodu itp. To wszystko naprawdę mnie cieszy i sprawia, że chce mi

się prowadzić kolejne szkolenia.

252

background image

Czy ju ż jest źle?

Nie, nie chcę Cię namówić, żebyś się zapisał na nasze szkolenie

weekendowe. Nie chcę Cię namówić, żebyś zamówił jal<il<olwiel<

z naszych produktów. Nie chcę Cię nawet namówić, żebyś przeczy­

tał inne rozdziały z naszej strony. Chcę Cię namówić żebyś teraz,

już, w tym momencie usiadł na chwilę i zadał sobie jedno bardzo,

ale to naprawdę bardzo ważne pytanie: Czy jestem szczęśliwy?

253

background image

PROGRAM

PARTNERSKI

^ B U P Y WYDAWNICZEd'HEUON

y

1 . ZA R EJES TR U J SIĘ
2. PR EZEN TU J KSIĄŻKI
3. ZB IERAJ PROW IZJĘ

Zmień swoją stronq WWW

w działający bankomat!

Dowiedz się więcej i dołęcz ju ż dzisiaj!

http://program-partnerski.helion.pl

C3RUPA WVnAWNICZA

11^ H elio n SA


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
psychologia abc pewnosci siebie i atrakcyjnosci krzysztof krol ebook
2014 ABC DYDAKTYKIid 28414 ppt
Amortyzacja pozycki ABC
ABC mądrego rodzica droga do sukcesu
ABC praw konsumenta demo
abc 56 58 Frezarki
ABC Madrego Rodzica Inteligencja Twojego Dziecka
ABC Neostrada
ABC trzylatka przewodnik
Fallus król życia
abc systemu windows xp 47IMHOQVXQT6FS4YTZINP4N56IQACSUBZSUF7ZI
ABC bezpiecznych e zakupów za granicą
Prywatne znaczy gorsze referat a krol 0
ABC madrego rodzica Droga do sukcesu
ABC Liver tumours
Prawo i życie ABC urlopów

więcej podobnych podstron