Popsute autokary

Fragment dokumentu:

Dzika_kotQa7 Sierpień 2009, 22:17 Wakacje, czas odpoczynku i wycieczek tych dalszych i bli?szych, przychodzi te? czas na wybranie ?rodka lokomocji. Jak si? okazuje nie zawsze autokar jest najlepszym rozwi?zaniem, popsute, bez wyszkolonego kierowcy cz?sto te? ?le wyposa?one... czy to norma, czy spotkali?cie si? z czym? takim? Dzierzek9 Sierpień 2009, 14:26 Niejednokrotnie autobus kt?rym jecha?em "sypa?" si? w p?? drogi co owocowa?o czekaniem na podstawienie innego i wyd?u?eniem czasu podr??y niekiedy o sporo ponad po?ow?... Uroki polskiej komunikacji Dark66715 Wrzesień 2009, 07:57 tak też raz jechałem nad morze autobusem ponad 600 km i 16 godzin przesada a dotego się sypał i nie miał kibla biedroneczka15 Wrzesień 2009, 15:52 No cóż, w jakim stanie są niektóre autobusy czy autokary (mam na myśli wnętrze), to wszyscy wiemy, jednak po części jest to wina podróżników. Najważniejsze jednak, żeby był w dobrym stanie technicznym i dowiózł wszystkich na miejsce całych i zdrowych - dla mnie wysyłanie w trasę autokaru z usterką dla zaoszczędzenia kasy nigdy nie będzie "normą" - wiadomo, czasem takie "oszczędzanie" się udaje, ale jeśli jednak maszyna nie wytrzyma? Nie można tak ryzykować!
Sama nie spotkałam się z takimi przypadkami, ale przecież ile słyszy się o takich wypadkach, kraksach, jeździe z pijanym kierowcą... Skrajna nieodpowiedzialność.
Wyszukiwarka

Podobne podstrony:


więcej podobnych podstron

kontakt | polityka prywatności