Co robi teraz Bóg?

Fragment dokumentu:

Szeida25 Kwiecień 2010, 22:04 Przez chwilę niech niewierzący, znowu, założą, że Bóg istnieje.
Co, według Was, On teraz robi? Siedzi na wielkim tronie w koronie i rozkazuje?
Chodzi między nami, mimo, że nie zdajemy sobie z tego sprawy?
Jaki macie pomysł na to, co może Bóg robić, jakie mieć zajęcia? Mr.Black26 Kwiecień 2010, 10:25 teraz pewnie sobie gra z Jezusem w grę strategiczną zwaną życie ziemi no taka duża kula podzielone na 2 cześć i trzeba zdobyć jak największa ilość punktów niszcząc polowe przeciwnika Fruktoza26 Kwiecień 2010, 15:42 Opala się na plaży w Miami, trzymając w ręku kolorowego drinka z parasolką i ma w dupie cały świat. Mr.Black26 Kwiecień 2010, 17:10 Fruktoza, widzę ze bóg dla ciebie jest kimś wielkim doceniam to ale z ta jego wielkością bym nie przesadzał i zastanowił bym się nad nią poważnie biedroneczka26 Kwiecień 2010, 18:30
Siedzi na wielkim tronie w koronie i rozkazuje?


A tak, ja tak to widzę. xD Tylko może nie tyle rozkazuje, co siedzi na tym swoim tronie i gapi się z góry na świat jak na wielki telewizor, czasem wyciąga rękę i tu coś poprawi, tam zepsuje, tam pociągnie za odpowiednią nitkę... ^^ Fruktoza26 Kwiecień 2010, 19:35
Fruktoza, widzę ze bóg dla ciebie jest kimś wielkim doceniam to ale z ta jego wielkością bym nie przesadzał i zastanowił bym się nad nią poważnie


Och, ale mi się dostało.
Bóg stworzył świat. Bóg stworzył ludzi. A teraz jest tak wielki, że musi siedzieć na tronie, obserwować i wiedzieć wszystko? Nie. Może teraz odpoczywać i robić to co inni ludzie, w końcu zostaliśmy stworzeni na Jego podobieństwo, prawda? Więc, z całym szacunkiem, ale nie rozumiem Twojej wypowiedzi. Mr.Black26 Kwiecień 2010, 20:39 Fruktoza, konkretnie chodziło mi o to że napisałaś
Fruktoza26 Kwiecień 2010, 20:47
wiesz musi to być spoty koleś że mi się zmieścił


A o metaforze kiedyś słyszałeś?

Uważasz, że skoro Bóg jest taki wielki i wszechmogący to teraz musi w świat ingerować? A może rzeczywiście ma go gdzieś. Deizm coś w sobie ma. Mr.Black26 Kwiecień 2010, 21:00 wiesz Bóg zajmował się światem 7 dni nie 6 dni a potem odpuścił i odpoczywa

normalnie mi wstyd za siebie Fruktoza26 Kwiecień 2010, 21:01
wiesz bug zajmował się światem 7 dni nie 6 dni a potem odpuścił i odpoczywa


O cholera, rozumiem problemy z pisownią, ale w wyrazie Bóg?!
Nie odpuścił, uważał, że wszystko jest zrobione i 7 dnia postanowił odpocząć. Ale nijak się to ma do tego, co może robić teraz. VooDoo27 Kwiecień 2010, 00:10

Uważasz, że skoro Bóg jest taki wielki i wszechmogący to teraz musi w świat ingerować? A może rzeczywiście ma go gdzieś. Deizm coś w sobie ma.



Też uważam, że ma w sobie dużo sensu, a poza tym rozwiązuje nasz dawny spór o wolną wolę, skoro Bóg nie ingeruje już w sprawy ludzi to wolna wola ma prawo bytu z logicznego punktu widzenia

Bóg to Bóg, z definicji jest niepojęty i niewyobrażalny dlatego pewnie jest wszędzie i jednocześnie nie jest, może interesuje się nami, a może przechodzi obojętnie, trudno znaleźć odpowiedź na pytanie, na które nie ma odpowiedzi. Może kiedyś się dowiemy, o ile ateiści nie mają racji Butapren29 Kwiecień 2010, 10:08 A może gra w tej chwili w Wojne z samym Lucyferem? Ciekawe, kto wygra... Szeida21 Maj 2010, 17:30 Ja bym stawiała na to, że Bóg robi co chce.
Mianowicie, od czasu do czasu spaceruje sobie po Ziemi albo jako ktoś, kogo nie widać, albo w jakimś ciele ludzkim, a później siedzi sobie na Górze, patrzy i kręci głową krzycząc: "Co do cholery się dzieje na tym świecie?!". denver21 Maj 2010, 18:26 Myślę, że obserwuje swoje dziatki w jakimś centralnym punkcie zarządzania światem i robi mniej więcej tak:


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:


więcej podobnych podstron

kontakt | polityka prywatności