Z wykresu nie wynika to w sposób jednoznaczny, jednak każde kolejne przejście wyiskrzające powoduje zmniejszenie chropowatości powierzchni, co widać chociażby po spadku ilości iskier widocznych podczas szlifowania. Jednak urządzenie pomiarowe choć bardzo dokładne do 0,01µm dostarczało parę razy kilka wątpliwych pomiarów sprzecznych z oczekiwaniami, zawyżającymi wartości średnie.
W związku z powyższą analizą można również częściowo poddać wątpliwości wyniki badania wpływu twardości na chropowatość. Próbka wykonana ze stali 43 HRC ma inny przebieg na wykresie aniżeli pozostałe próbki, najprawdopodobniej pomiar 3 dla tej próbki zakończył się niepowodzeniem - większa ilość pomiarów po powtórzeniu pozwoliła by określić dokładniejsze przyczyny. Dla wolnych wartości posuwu widać, że im bardziej miękki jest szlifowany materiał tym wraz z kolejnymi powtórzeniami staje się mniej chropowaty od materiałów twardszych. Natomiast dla szybszego posuwu 20m/min o ile nie zawiodło urządzenie pomiarowe (pomiar nr. 5 dla stali 61 HRC) można powiedzieć, że chropowatość maleje wraz ze wzrostem twardości.
Z wykresów przedstawiających chropowatość Ra stali o określonym posuwie. Wynika, że dla materiałów miękkich (12HRC) najbardziej gładką powierzchnię można uzyskać stosując mniejszą prędkość posuwu. Natomiast wraz ze wzrostem twardości obrabianego materiału coraz lepsze parametry chropowatości występują dla większych wartości posuwu.
Wnioski:
Wraz z każdym kolejnym wyiskrzaniem zmniejsza się chropowatość powierzchni. Można zauważyć to gołym okiem gdyż coraz mniejsza powierzchnia materiału obrabianego adheduje ze ściernicą, powodując zmniejszenie ilości iskier. Wpływ twardości i posuwu na parametry chropowatości ciężko zinterpretować osobno, można zauważyć, że dla materiałów miękkich jest ona mniejsza dla wolniejszego posuwu, natomiast wraz ze wzrostem szybkości posuwu materiały twardsze uzyskują lepsze wyniki, spowodowane jest to większym rozdrobnieniem ziarna aniżeli dla stali nie hartowanych co zapewnia większą gładkość powierzchni