Postanowienie
z dnia 23 marca 2010 r.
Sąd Najwyższy
II UZ 2/2010
Nie powinno być uznane za nieważne postępowanie sądowe, jeżeli kapitałowa spółka handlowa będąca stroną w tym postępowaniu jest przez cały czas jego trwania aż do wydania prawomocnego wyroku reprezentowana przez zarząd, wpisany do rejestru przedsiębiorców w KRS, a domniemanie prawdziwości wynikające z treści rejestru nie było ani podważane ani nie zostało wzruszone.
LEX nr 621339
621339
Dz.U.1964.43.296: art. 379 pkt 2
Kurator spółki z ograniczoną odpowiedzialnością powołany w trybie art. 26 ust. 1 ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym (jednolity tekst: Dz.U. z 2007 r. Nr 168, poz. 1186 ze zm.) nie jest uprawniony do wystąpienia ze skargą o wznowienie postępowania sądowego, w którym ustalono solidarną ze spółką odpowiedzialność członka jej zarządu za nieopłacone składki na ubezpieczenia społeczne.
OSNP 2011/17-18/241
920560
Dz.U.2007.168.1186: art. 26 ust. 1
Skład orzekający
Przewodniczący SSN Bogusław Cudowski, Sędziowie SN: Jerzy Kwaśniewski (sprawozdawca), Andrzej Wróbel.
Sentencja
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 23 marca 2010 r. sprawy z wniosku Witolda K. przeciwko Zakładowi Ubezpieczeń Społecznych-Oddziałowi w W. z udziałem zainteresowanych: Mirosława B., Stanisława F., Stanisława J., Zakładu Produkcji Urządzeń Automatyki SA w W. o składki ubezpieczeniowe, na skutek zażalenia zainteresowanego Zakładu Produkcji Urządzeń Automatyki SA w W. na postanowienie Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 2 listopada 2009 r. [...]
1)oddali ł zażalenie,
2) zasądził od zainteresowanego Zakładu Produkcji Urządzeń Automatyki SA w W na rzecz Zakładu Ubezpieczeń Społecznych-Oddziału w W. kwotę 3.600 zł (trzy tysiące sześćset) tytułem kosztów postępowania przed Sądem Najwyższym.
Uzasadnienie faktyczne
Postanowieniem z dnia 2 listopada 2009 r. Sąd Apelacyjny-Sąd Pracy i Ubezpieczeń Społecznych we Wrocławiu na podstawie art. 410 § 1 k.p.c. odrzucił skargę o wznowienie postępowania zakończonego prawomocnym wyrokiem Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 13 lutego 2008 r. [...], wniesioną w imieniu zainteresowanego Zakładu Produkcji Urządzeń Automatyki SA w W., przez kuratora Spółki.
Z uzasadnienia postanowienia wynika że kurator spółki Stanisław F. domagał się wznowienia postępowania z powodu nieważności (art. 401 pkt 2 k.p.c.) spowodowanej tym, że Spółka występująca w sprawie w charakterze zainteresowanego, nie była należycie reprezentowana. Od 13 stycznia 2004 r. Spółka nie miała bowiem organu, który mógłby ją reprezentować, ponieważ w tym dniu wygasł mandat Stanisława J. - członka rady nadzorczej oddelegowanego do czasowego pełnienia funkcji prezesa zarządu.
Sąd Apelacyjny ustalił, że prawomocnym wyrokiem z dnia 13 lutego 2008 r. Sąd Apelacyjny we Wrocławiu zmienił wyrok Sądu Okręgowego we Wrocławiu z dnia 14 marca 2007 r. oddalając odwołanie Witolda K. członka zarządu Zakładu Produkcji Urządzeń Automatyki SA w W. od decyzji Zakładu Ubezpieczeń Społecznych w W. z dnia 25 maja 2005 r. ustalającej jego osobistą odpowiedzialność za nieopłacone przez Spółkę składki na ubezpieczenie społeczne, zdrowotne i Fundusz Pracy oraz FGŚP. Sąd Najwyższy postanowieniem z dnia 22 stycznia 2009 r. odmówił przyjęcia skargi kasacyjnej wnioskodawcy Witolda K. do rozpoznania. Postępowanie toczyło się przy udziale zainteresowanych: Stanisława F. - członka zarządu Spółki, Mirosława B., Stanisława J. oraz Spółki - Zakładu Produkcji Urządzeń Automatyki SA w W. Spółka była zawiadamiana o kolejnych terminach posiedzeń oraz doręczano jej pisma procesowe na adres wynikający z Krajowego Rejestru Sądowego. Dwa aktualne odpisy z Rejestru zostały złożone przez wnioskodawcę Witolda K.: dnia 3 listopada 2005 r. oraz 20 czerwca 2006 r. Z odpisów Rejestru wynika również, że w skład zarządu Spółki uprawnionego do jej reprezentowania wchodził Stanisław J. - członek rady nadzorczej delegowany do czasowego wykonywania czynności prezesa zarządu. Postanowieniem z dnia 14 stycznia 2009 r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Fabrycznej we Wrocławiu, Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego z urzędu wykreślił Stanisława J. z Działu 2., Rubryki 1., Podrubryki 1., gdzie wpisano go jako członka zarządu. W uzasadnieniu tego postanowienia Sąd wskazał, że trzymiesięczny mandat (art. 383 § 1 k.s.h.) członka rady nadzorczej delegowanego do pełnienia funkcji prezesa zarządu wygasł 13 stycznia 2004 r. Kolejnym postanowieniem z dnia 18 maja 2009 r. Sąd Rejonowy dla Wrocławia-Fabrycznej we Wrocławiu, Wydział Gospodarczy Krajowego Rejestru Sądowego z urzędu ustanowił dla Zakładu Produkcji Urządzeń Automatyki SA w W. kuratora w osobie Stanisława F. na okres jednego roku uznając, że Spółka nie posiada organu, który skutecznie mógłby działać w jej imieniu i na jej rzecz.
Zdaniem Sądu Apelacyjnego rozpatrywana skarga o wznowienie postępowania podlega odrzuceniu - jako niedopuszczalna - z uwagi na to, że Zakład Produkcji Urządzeń Automatyki SA w W., nie ma interesu prawnego w skarżeniu wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 12 lutego 2008 r. W wyroku wydanym na podstawie art. 116 § 1 ustawy z dnia 29 sierpnia 1997 r. - Ordynacja podatkowa rozstrzygnięto o odpowiedzialności Witolda K. za zaległości składkowe Spółki ze względu na prawnomaterialne przesłanki jego odpowiedzialności. W sprawie, której dotyczy skarga ustalono zobowiązanie innej osoby, a nie zainteresowanej. Nie można wobec tego przyjąć, że jest to orzeczenie dla Spółki niekorzystne, a skoro tak to brak po jej stronie interesu prawnego do skarżenia przedmiotowego wyroku.
Ponadto Sąd Apelacyjny wskazał że zgodnie z treścią art. 133 § 2a k.p.c. Sądy były zobowiązane zawiadamiać zainteresowaną Spółkę na adres wskazany w KRS. Zgodnie z art. 14 ustawy z dnia 20 sierpnia 1997 r. o Krajowym Rejestrze Sądowym (Dz.U. Nr 168, poz. 1186 ze zm.) podmiot zobowiązany do złożenia wniosku o wpis do Rejestru nie może powoływać się wobec osób trzecich działających w dobrej wierze na dane, które nie zostały wpisane do Rejestru lub uległy wykreśleniu z Rejestru. Jest to konsekwencją wynikającego z art. 17 ust. 1 powołanej ustawy domniemania prawdziwości wpisów w Rejestrze. Jeżeli z KRS wynikało, że Spółka ma organ powołany do jej reprezentacji (Stanisław J. - członek rady nadzorczej delegowany do czasowego wykonywania czynności prezesa zarządu) to Spółka nie może powoływać się na nieprawdziwość tego wpisu.
Trzecim argumentem przemawiającym za odrzuceniem skargi o wznowienie postępowania jest niedopuszczalność jej złożenia przez kuratora Spółki powołanego w trybie art. 26 ustawy o KRS. Kuratora takiego powołuje Sąd Rejestrowy w sytuacji kiedy, pomimo stosowania grzywien osoba prawna wpisana do rejestru przedsiębiorców nie wykonuje obowiązków, o których mowa w art. 24 ust. 1 ustawy o KRS (brak wniosków o wpis do Rejestru lub dokumentów). Na podstawie art. 28 tej ustawy kurator ustanowiony na podstawie art. 26 ust. 1 jest obowiązany do niezwłocznego przeprowadzenia czynności wymaganych do wyboru lub powołania władz osoby prawnej. Zdaniem Sądu Apelacyjnego wykładnia celowościowa i gramatyczna prowadzą do uznania, że zakres kompetencji kuratora "rejestrowego" jest podobny do ustanowionego w trybie art. 42 k.c. Kurator powołany jest więc po to, aby doprowadzić do powołania organów (tutaj zarządu Spółki), które zapewnią jej sprawne działanie, a jeżeli to jest niemożliwe - do przeprowadzenia jej likwidacji czy upadłości. Kurator nie ma kompetencji do występowania w imieniu Spółki przeciwko osobom trzecim poza zakresem przysługującej mu kompetencji. Kurator rejestrowy nie może inicjować procesu sądowego, którego celem będzie wzruszenie korzystnego dla Spółki wyroku sądowego, w celu uwolnienia się z osobistej odpowiedzialności za zaległości Spółki.
Powyższe postanowienie Sądu Apelacyjnego zaskarżył w całości zażaleniem do Sądu Najwyższego pełnomocnik zainteresowanego - Zakładu Produkcji Urządzeń Automatyki SA. Wnoszący zażalenie zarzucił naruszenie: 1) art. 376 § 1 k.c. w związku z art. 91 Ordynacji podatkowej w związku z art. 31 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych, polegające na przyjęciu, że zainteresowany nie ma interesu prawnego w żądaniu wznowienia postępowania zakończonego wyrokiem Sądu Apelacyjnego z dnia 13 lutego 2008 r. [...]; 2) art. 378 § 1 k.p.c., przez brak uwzględnienia nieważności postępowania zakończonego wyrokiem Sądu Apelacyjnego z dnia 13 lutego 2008 r. [...], pomimo że sąd zobowiązany jest uwzględniać nieważność postępowania bez względu na wynik sprawy; 3) art. 410 § 1 k.p.c., przez odrzucenie skargi o wznowienie postępowania na podstawie przesłanki, która nie może być podstawą do jej odrzucenia, tj. na podstawie przesłanki merytorycznie oceniającej zasadność wznowienia zakończonego prawomocnie postępowania sądowego; 4) art. 29 ust. 1 ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym, przez przyjęcie, że kurator nie ma umocowania do występowania przed sądem w imieniu zainteresowanego w sprawie o wznowienie postępowania zakończonego wyrokiem Sądu Apelacyjnego z dnia 13 lutego 2008 r.; 5) art. 365 § 1 k.p.c., przez brak respektowania postanowienia Sądu Rejonowego dla Wrocławia-Fabrycznej o ustanowieniu kuratora.
W oparciu o powyższe zarzuty żalący się wniósł o: - wznowienie postępowania w sprawie zakończonej wyrokiem Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 13 lutego 2008 r. [...]; - uchylenie wyroku Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu z dnia 13 lutego 2008 r. oraz poprzedzającego go wyroku Sądu Okręgowego-Sądu Pracy i Ubezpieczeń Społecznych we Wrocławiu z dnia 14 marca 2007 r. [...]; - zasądzenie od pozwanego na rzecz zainteresowanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego, według norm przepisanych.
W odpowiedzi na zażalenie Zakład Ubezpieczeń Społecznych-Oddział we Wrocławiu wniósł o oddalenie zażalenia oraz o zasądzenie kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.
Odpowiedź na zażalenie złożył również wnioskodawca Witold K. i wniósł o uwzględnienie zażalenia.
Uzasadnienie prawne
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
Zarzuty zażalenia nie podważają żadnego ze wskazanych w uzasadnieniu zaskarżonego postanowienia trzech powodów odrzucenia skargi o wznowienie postępowania, chociaż każdy z nich stanowiłby wystarczającą do tego podstawę.
Pierwszy z zarzutów wskazuje na naruszenie przepisów o solidarnej odpowiedzialności osoby, której zobowiązania dotyczy prawomocny wyrok, solidarnej z odpowiedzialnością Spółki, w imieniu której działa jej kurator "rejestrowy". Pokazanie przez skarżącego solidarności tego zobowiązania, samo w sobie poprawne, niczego jednak nie wyjaśnia w kwestii interesu prawnego Spółki, jaki mogła ona mieć w prawomocnie zakończonym postępowaniu. Wskazane w zażaleniu przepisy (art. 376 § 1 k.c. w związku z art. 91 Ordynacji podatkowej w związku z art. 31 ustawy o systemie ubezpieczeń społecznych) nie były i nie mogą być w ogóle brane pod uwagę jako podstawa rozpoznania i rozstrzygnięcia o przedmiocie postępowania prawomocnie zakończonego. W zażaleniu mowa jest o ewentualności roszczeń regresowych, które w pewnych okolicznościach mogłyby powstać pomiędzy wnioskodawcą Witoldem K. a Spółką. Jednakże autor zażalenia przedstawia określone hipotetyczne skutki zaskarżonego orzeczenia nie podejmując nawet próby zarysowania interesu prawnego Spółki w przedmiotowym postępowaniu, którego przesłanki i odpowiadająca im podstawa prawna musiałyby zostać zakwestionowane przez Spółkę, jeżeli miałby być zasadny wniosek o uchylenie zaskarżonego skargą prawomocnego wyroku. Tymczasem w zażaleniu nie ma żadnego zarzutu, ani jakiegokolwiek twierdzenia, które dotyczyłoby ustalonych okoliczności faktycznych, przesłanek i podstawy prawnej zaskarżonego wyroku. Inaczej mówiąc, wnoszący zażalenie nietrafnie powołuje się na jakieś możliwe hipotetycznie relacje z wnioskodawcą chociaż nie kwestionuje podstaw (faktycznej i prawnej) wyroku, o którego uchylenie pomimo to wnosi. Jeszcze inaczej rzecz ujmując wnoszący w imieniu Spółki zażalenie nie twierdzi, że Spółka nie jest wobec ZUS zobowiązana z tytułu zaległości określonych składek, co więcej żalący się wprost potwierdza to zobowiązanie, nie kwestionując zobowiązania wnioskodawcy, o które w sprawie chodziło. Jeżeli tak to wskazanie na możliwość rozliczeń regresowych między zobowiązanymi stanowi kwestię, która nie ma żadnego znaczenia w postępowaniu, którego wznowienia autor zażalenia żąda, po to ażeby - jak to określił we wniosku - uchylić zaskarżony wyrok. Tak więc w zażaleniu nie ma niczego co podważałoby ustalenia zaskarżonego zażaleniem postanowienia Sądu Apelacyjnego we Wrocławiu, iż wydany w postępowaniu wyrok jest zbieżny z interesem prawnym (stanowiskiem procesowym) Spółki, bo - z punktu widzenia tego interesu - ani skarga, ani zażalenie nie kwestionują rozstrzygnięcia sprawy.
Chybiony jest zarzut naruszenia art. 378 § 1 k.p.c. Jest to przepis postępowania apelacyjnego określający zakres rozpoznania sprawy przez sąd drugiej instancji - w granicach apelacji ze wzięciem pod uwagę z urzędu nieważności postępowania. Nie wiadomo dlaczego, bez podania podstawy, wnoszący zażalenie uważa, że przepis ten powinien mieć zastosowanie w postępowaniu ze skargi o wznowienie postępowania dotyczącej przecież postępowania prawomocnie zakończonego wyrokiem. Autor zażalenia zdaje się nie zauważać przepisu, określającego podstawę wznowienia, określoną w art. 401 pkt 2 k.p.c., na której zresztą oparta została przedmiotowa skarga.
W tym zarzucie, podobnie jak w zarzucie pierwszym, wnoszący zażalenie nie odnosi się do ustaleń zaskarżonego zażaleniem postanowienia w kwestii braku nieważności określonej w art. 401 pkt 2 k.p.c. Podzielając odpowiedniość subsumcyjną w tym przedmiocie oceny prawnej zaskarżonego postanowienia do ustalonych okoliczności, należy wskazać na zgodność tego postanowienia ze stanowiskiem Sądu Najwyższego przedstawionym w uzasadnieniu wyroku z dnia 14 maja 2009 r. I CSK 406/08 (LEX nr 510991), w którym wyjaśniono między innymi, że: "nie powinno być uznane za nieważne postępowanie sądowe, jeżeli kapitałowa spółka handlowa będąca stroną w tym postępowaniu jest przez cały czas jego trwania aż do wydania prawomocnego wyroku reprezentowana przez zarząd, wpisany do rejestru przedsiębiorców w KRS, a domniemanie prawdziwości wynikające z treści rejestru nie było ani podważane ani nie zostało wzruszone".
Bezzasadny jest zarzut naruszenia art. 410 § 1 k.p.c. Zaskarżone postanowienie - wbrew zarzutowi - dokładnie odpowiada określonej w tym przepisie normie nakazującej odrzucenie skargi nie opartej na ustawowej podstawie. Właśnie takie (odrzucające skargę) jest kwestionowane rozstrzygnięcie wynikające z ustalenia, że nie zachodzi ustawowa podstawa (art. 401 pkt 2 k.p.c.), na którą skarga bezzasadnie się powołała.
Kolejny zarzut zażalenia dotyczy art. 29 ust. 1 ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym. W tym wypadku postawiony zarzut, podobnie jak zarzut pierwszy, nie odnosi się bezpośrednio do podstawy prawnej kwestionowanej oceny, natomiast usiłuje ją nieskutecznie podważyć z pozycji przepisu, który się do tego nie nadaje.
Sąd Apelacyjny w zaskarżonym postanowieniu wyraził pogląd, że "kurator rejestrowy" powołany przez właściwy sąd na podstawie art. 26 ust. 1 ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym nie jest organem uprawnionym do wystąpienia w imieniu Spółki z przedmiotową skargą o wznowienie postępowania. Pogląd ten stosownie do jego uzasadnienia opiera się na analizie statusu kuratora rejestrowego powołanego w sytuacji stwierdzenia, że wniosek o wpis do KRS lub dokumenty, których złożenie jest obowiązkowe, nie zostały złożone pomimo przeprowadzonej przez sąd rejestrowy procedury przymuszającej (por. art. 24 ust. 1 i art. 265 ust. 1 ustawy o KRS). Kurator tak ustanowiony jest obowiązany do niezwłocznego przeprowadzenia czynności wymaganych do wyboru lub powołania władz Spółki (art. 28 ustawy o KRS).
Powołany w zażaleniu art. 29 ust. 1 u.k.r.s., w myśl którego kurator może podjąć czynności zmierzające do likwidacji osoby prawnej jeżeli nie dojdzie do wyboru lub powołania jej władz w terminie trzech miesięcy od dnia ustanowienia kuratora albo wybrane lub powołane władze nie wykonują obowiązków, o których mowa w art. 24 ust. 1, nie dodaje do analizy statusu kuratora rejestrowego przedstawionej w zaskarżonym postanowieniu niczego co pozostawałoby z oceną tej analizy w jakiejś dysharmonii. Raczej przeciwnie, powołany w zażaleniu przepis jest systemowym uzupełnieniem tej samej, o której mowa w postanowieniu, konstrukcji statusu kuratora, którego zakres reprezentacji Spółki - zakres uposażenia w kompetencję do działania za organ Spółki - jest ograniczony postawionymi mu celami. W każdym razie, ograniczając ocenę do kwestii wynikającej z zażalenia, należy stwierdzić, że ze wskazanego przepisu w żadnym razie nie wynika, ażeby kurator powołany według przepisów ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym stawał się organem spółki uprawnionym do działania za Spółkę w innych sprawach niż te, do których został ustanowiony. W kontekście okoliczności rozpatrywanej sprawy powyższa ocena jest dodatkowo skonkretyzowana ustaleniem zaskarżonego postanowienia, że przedmiotowa inicjatywa kuratora polegająca na wniesieniu skargi o wznowienie postępowania w sprawie, w której nie chodziło o ustalenie zobowiązania Spółki, ale zobowiązanie innej osoby - wykracza poza sprawy, w których kuratora ma ustawowe wyposażenie do działania za organ Spółki.
Bezzasadnie zarzuca wreszcie autor zażalenia "brak respektowania" postanowienia sądu rejestrowego o ustanowieniu kuratora. Nic takiego w ocenie Sądu Apelacyjnego nie ma miejsca. Sąd ten, stosownie do wskazanego postanowienia sądu rejestrowego, przyjął, że skargę złożył kurator właściwie ustanowiony. Inną natomiast kwestią jest ocena kompetencji tak ustanowionego kuratora. Nastąpiła ona według przepisów ustawy o Krajowym Rejestrze Sądowym określających status i kompetencje kuratora. Kwestii tych nie określa postanowienie sądu rejestrowego, w szczególności nie określa - jak to bezpodstawnie zdaje się sugerować wnoszący zażalenie - kompetencji kuratora do wniesienia skargi o wznowienie postępowania w sprawie w przedmiocie ustalenia określonego zobowiązania Witolda K.
Z przedstawionych przyczyn uznając, że zażalenie nie ma zasadnych zarzutów, na podstawie art. 39814 w związku z art. 3941 § 3 k.p.c., Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji.
Wyrok
z dnia 29 czerwca 2011 r.
Sąd Najwyższy
III SK 12/2011
Nie jest sprzeczne z prawem utworzenie stowarzyszenia, którego jednym z celów statutowych jest zarządzanie ogrodami działkowymi, niebędącymi we władaniu Polskiego Związku Działkowców (art. 16 ustawy z dnia 7 kwietnia 1989 r. - Prawo o stowarzyszeniach, jednolity tekst: Dz.U. z 2001 r. Nr 79, poz. 855 ze zm. w związku z art. 6 ustawy z dnia 8 lipca 2005 r. o rodzinnych ogrodach działkowych, Dz.U. Nr 169, poz. 1419 ze zm.).
OSNP 2012/15-16/209
1212876
Skład orzekający
Przewodniczący SSN: Jerzy Kwaśniewski (sprawozdawca), Sędziowie SN: Zbigniew Korzeniowski, Roman Kuczyński.
Sentencja
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 29 czerwca 2011 r. sprawy z wniosku Stowarzyszenia Ogrodów Działkowych Z.D. w S. przy uczestnictwie Starosty P. i Polskiego Związku Działkowców Rodzinny Ogród Działkowy K.D. w S. o wpis do Krajowego Rejestru Sądowego, na skutek skargi kasacyjnej wnioskodawcy od postanowienia Sądu Okręgowego w Poznaniu z dnia 22 kwietnia 2010 r. [...]
uchylił zaskarżone postanowienie i przekazał sprawę Sądowi Okręgowemu w Poznaniu do ponownego rozpoznania i rozstrzygnięcia o kosztach postępowania kasacyjnego.
Uzasadnienie faktyczne
Stowarzyszenie Ogrodów Działkowych Z.D. w S. (wnioskodawca) wniosło o rejestrację w Krajowym Rejestrze Sądowym. Sąd Rejonowy Poznań - Nowe Miasto i Wilda w Poznaniu postanowieniem z dnia 8 lutego 2010 r. [...] odmówił dokonania wpisu. W uzasadnieniu postanowienia Sąd pierwszej instancji wyjaśnił, że zgodnie z art. 16 ustawy z dnia 7 kwietnia 1989 r. - Prawo o stowarzyszeniach (jednolity tekst: Dz.U. z 2001 r. Nr 79, poz. 855 ze zm.) sąd rejestrowy wydaje postanowienie o zarejestrowaniu stowarzyszenia po stwierdzeniu, że jego statut jest zgodny z przepisami obowiązującego w Polsce porządku prawnego a założyciele spełniają wymagania określone ustawą. Zdaniem Sądu Rejonowego przedstawiony przez wnioskodawcę statut nie odpowiada przepisom prawa, ponieważ pozostaje w sprzeczności z przepisami ustawy z dnia 8 lipca 2005 r. o rodzinnych ogrodach działkowych (Dz.U. Nr 169, poz. 1419 ze zm., dalej jako ustawa). Zgodnie z art. 6 ustawy rodzinne ogrody działkowe to wydzielone obszary gruntu pozostające we władaniu Polskiego Związku Działkowców (dalej jako PZD), zaś stosownie do art. 9 ustawy rodzinne ogrody działkowe zakładane są wyłącznie na gruntach stanowiących własność Skarbu Państwa, jednostek samorządu terytorialnego oraz Polskiego Związku Działkowców. Tymczasem w § 3 ust. 1 statutu przewidziano, że jednym z celów stowarzyszenia jest prowadzenie ogrodów działkowych, zaś w § 3 ust. 13 zastrzeżono, że Stowarzyszenie realizuje swoje cele poprzez "zarządzanie i prowadzenie ogrodów działkowych, do których posiada stosowne uprawnienia". Zdaniem Sądu rzeczywistym celem wnioskodawcy jest zarządzanie ogrodami działkowymi w oderwaniu od PZD, mimo iż cel ten nie został wprost w statucie określony, pomimo ustawowego wymogu dokładnego określenia celów i środków działania. Ponadto za sprzeczny z ustawą uznano także § 6 statutu, w którym zastrzeżono możliwość przydziału działki przez zarząd Stowarzyszenia oraz przewidziano możliwość zawierania przez zarząd umowy dzierżawy działki (§ 6 ust. 12), co narusza art. 31 ust. 1 oraz art. 14 ust. 1-3 ustawy, w świetle których regulacja zasad przydziału i użytkowania działek należy do wyłącznej kompetencji PZD. W ten sposób wnioskodawca przyznał sobie uprawnienia przysługujące PZD. Z tych samych powodów za sprzeczne z prawem uznano postanowienia statutu dotyczące podziału ogrodu na działki i tereny ogólne (art. 13 ust. 1 ustawy), zapewnienia dostępu do infrastruktury technicznej oraz korzystania z urządzeń przeznaczonych do użytku wspólnego (art. 15 ust. 1 ustawy), likwidacji ogrodu działkowego (art. 17-24 ustawy), prowadzenia działalności gospodarczej na użytkowanej działce (art. 13 ust. 4 ustawy). Sąd Rejonowy zauważył również, że wiele postanowień statutu posługuje się pojęciami, których znaczenie odbiega od pojęć używanych w ustawie o rodzinnych ogrodach działkowych (np. właściciel działki, użytkownik działki, dzierżawca).
Wnioskodawca zaskarżył powyższe postanowienie apelacją w całości, zarzucając temu orzeczeniu naruszenie przepisów prawa materialnego, to jest art. 16 Prawa o stowarzyszeniach oraz art. 6, art. 13 ust. 1 i 4, art. 14 ust. 1-3, art. 15 ust. 1 oraz art. 31 ust. 1 ustawy i wniósł o jego zmianę poprzez dokonanie wpisu wnioskodawcy do KRS zgodnie z wnioskiem.
Sąd Okręgowy w Poznaniu postanowieniem z dnia 22 kwietnia 2010 r. [...] oddalił apelację wnioskodawcy, uznając za prawidłowe ustalenia faktyczne Sądu pierwszej instancji i dokonaną w oparciu o nie ocenę prawną. Sąd odwoławczy nie podzielił poglądu wnioskodawcy, zgodnie z którym dla możliwości zarejestrowania stowarzyszenia wystarczające jest, by jego statut był zgodny z przepisami Prawa o stowarzyszeniach, bez możliwości badania zgodności statutu z przepisami innych aktów prawnych. Podobnie jak Sąd pierwszej instancji Sąd Okręgowy stwierdził niezgodność statutu wnioskodawcy z przepisami ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych. Rzeczywistym celem Stowarzyszenie jest bowiem zarządzanie ogrodami działkowymi w oderwaniu od PZD, a tym samym stworzenie struktury organizacyjnej odrębnej od PZD, co jest wykluczone w aktualnym stanie prawnym. Zdaniem Sądu Okręgowego nie ulega wątpliwości, że jedynym dysponentem gruntami na których prowadzone są rodzinne ogrody działkowe, bez względu na to, czy grunty te stanowią własność PZD, czy są przez niego użytkowane na podstawie innego tytułu prawnego, jest PZD. PZD ustanawia w drodze uchwały na rzecz swojego członka prawo używania działki i pobierania z niej pożytków, PZD przysługuje wyłączne prawo własności urządzeń, budynków i budowli rodzinnego ogrodu działkowego. Uprawnienia te zostały przyznane PZD przez ustawodawcę, a wszelkie organy państwa mają stosować obowiązujące przepisy ustawy niezależnie od tego, jak jej postanowienia postrzegane są przez pewną część społeczeństwa. Zdaniem Sądu Okręgowego wnioskodawca zastrzegł w przedłożonym statucie na rzecz tworzonego podmiotu niemalże tożsame uprawnienia, jakie ustawodawca przyznał PZD, co należy odczytywać jako nieuprawnione wkroczenie w wyłączną sferę kompetencji przyznanych temu Związkowi, co z kolei powoduje bezprawność postanowień statutu. W aktualnym stanie prawnym nie jest bowiem możliwe tworzenie konkurencyjnego podmiotu wobec PZD, wyposażonego w takie same lub zbliżone kompetencje. Działania takie godzi bowiem w ustawową niezależność i samodzielność PZD, zagwarantowaną przez przepisy ustawy.
Wnioskodawca zaskarżył powyższe postanowienie skargą kasacyjną. Zaskarżonemu postanowieniu zarzucił naruszenie art. 16 ustawy z 7 kwietnia 1989 r. Prawo o stowarzyszeniach, art. 6, art. 31 ust. 1 i art. 14 ust. 1-3, art. 13 ust. 1 i ust. 4 ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych oraz art. 382 w związku z art. 217 k.p.c.
Polski Związek Działkowców, Rodzinny Ogród Działkowy K.D. w S. (uczestnik postępowania) w odpowiedzi na skargę kasacyjną wnioskodawcy wniósł o jej oddalenie.
Uzasadnienie prawne
Sąd Najwyższy zważył co następuje:
Skarga kasacyjna wnioskodawcy ma uzasadnione podstawy. Sąd Okręgowy prawidłowo uznał, że jednym z warunków wpisania stowarzyszenie do KRS jest zgodność postanowień jego statutu nie tylko z przepisami Prawa o stowarzyszeniach ale także innych aktów prawnych składających się na obowiązujący w Rzeczpospolitej Polskiej porządek prawny. Wadliwie przyjął jednak, że postanowienia statutu wnioskodawcy są sprzeczne z powołanymi w podstawie skargi kasacyjnej przepisami ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych, naruszając w ten sposób art. 16 Prawa o stowarzyszeniach.
Przepisy Prawa o stowarzyszeniach tworzą formalno-organizacyjne ramy, w których realizowane jest jedno z podstawowych uprawnień jednostki, jakim jest wolność zrzeszania się. Wolność ta chroniona jest przez art. 12 i art. 58 Konstytucji RP. Wolność zrzeszania się celem realizacji dowolnego zamierzenia jest podstawowym prawem jednostki. Ocena w przedmiocie zgodności statutu stowarzyszenia z prawem nie może odrywać się od podstawowych zasad Konstytucji RP oraz wyraźnie przewidzianych ograniczeń przedmiotowej wolności przez przepisy rangi ustawowej spełniające test proporcjonalności z art. 31 ust. 3 Konstytucji RP. Wolność zrzeszania się należy bowiem do tych wolności obywatelskich, które umożliwiają postępowanie według własnej woli zainteresowanych osób, niezależnie od państwa i jego ustaw, i które jako takie nie mogą być jednostkom w dowolny sposób i w dowolnym zakresie przyznawane i cofane (postanowienie z dnia 24 kwietnia 1998 r., I ACa 17/98, OSA 1999 nr 1, poz. 8). Należy zwrócić uwagę na art. 1 ust. 2 Prawa o stowarzyszeniach, zgodnie z którym "prawo zrzeszania się w stowarzyszeniach może podlegać ograniczeniom przewidzianym jedynie przez ustawy, niezbędnym do zapewnienia interesów bezpieczeństwa państwowego lub porządku publicznego oraz ochrony zdrowia lub moralności publicznej albo ochrony praw i wolności innych osób". Odmowa zarejestrowania stowarzyszenia ze względu na niezgodność statutu z przepisami prawa (art. 16 Prawa o stowarzyszeniach) nie może wynikać, tak jak w rozpoznawanej sprawie, z porównania przedmiotów regulacji normatywnej i regulacji statutowej, bez jednoczesnej weryfikacji zgodności uwzględnianej regulacji normatywnej z klauzulami uzasadniającymi ograniczenie prawa do zrzeszania się, określonymi w art. 1 ust. 2 Prawa o stowarzyszeniach.
Sąd Najwyższy podziela wyrażony w orzecznictwie pogląd, że "ograniczenie wolności stowarzyszeń polega albo na całkowitym zakazie realizacji wskazanych celów przez działalność w formie stowarzyszenia, albo na reglamentacji (wyłączności) realizowania konkretnych celów przez stowarzyszenia, określone w ustawie" (postanowienie Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 13 czerwca 1991 r., I ACr 100/91, Przegląd Sądowy 1993, wkładka do nr 11, poz. 8). Nie może jednakże stanowić ograniczenia wolności stowarzyszenia się funkcjonowanie innych organizacji zarówno o identycznych, jak i zbliżonych celach (postanowienie Sądu Apelacyjnego w Krakowie z dnia 13 czerwca 1991 r., I ACr 100/91). Takie ograniczenie wypaczałoby samą ideę wolności stowarzyszenia oznaczające przyznanie monopolu tym organizacjom społecznym o formie stowarzyszenia, które zostały utworzone wcześniej. Nie można również mówić o sprzeczności statutu stowarzyszenia z przepisami prawa, jeżeli w świetle aktualnie obowiązującego porządku prawnego niektóre z celów stowarzyszenia nie mogą być faktycznie realizowane, o ile organizacja taka może środkami zgodnymi z prawem oddziaływać na prawodawcę i nakłaniać go do zmiany stanu prawnego. Podejmując decyzję o wpisie stowarzyszenia do rejestru sąd nie jest władny oceniać, czy ustalony w statucie stowarzyszenia zakres działania będzie faktycznie realizowany (postanowienie Sądu Apelacyjnego w Katowicach z dnia 31 marca 2000 r., I ACa 215/00, OSA 2001 nr 7-8, poz. 39; postanowienie Sądu Najwyższego z dnia 23 lutego 1990 r., I PR 446/89, OSNCP 1991 nr 7, poz. 96).
Głównym założeniem interpretacyjnym zaskarżonego orzeczenia Sądu Okręgowego, które leży u podstaw zastosowania wszystkich przepisów powołanych przez wnioskodawcę w skardze kasacyjnej, jest teza, zgodnie z którą jedynym podmiotem, który może organizować i zarządzać ogrodami działkowymi jest PZD. Przy takim założeniu, postanowienia statutu jakiegokolwiek stowarzyszenia, którego choćby jednym z celów byłoby prowadzenia ogrodów działkowych, nie wspominając o określeniu zasad prowadzenia ogrodów działkowych w sposób zbliżony do rodzinnych ogrodów działkowych należących do PZD, należałoby uznać za sprzeczne z obowiązującym porządkiem prawnym. Powyższe założenie interpretacyjne, jak trafnie podnosi wnioskodawca, jest jednak błędne.
Ustawa o rodzinnych ogrodach działkowych dotyczy rodzinnych ogrodów działkowych, o których w tej ustawie mowa. Rodzinnym ogrodem działkowym w rozumieniu ustawy jest "wydzielony obszar gruntu będący we władaniu PZD" (art. 6 ustawy). Jest to zasadnicze kryterium kwalifikacji ogrodu działkowego jako rodzinnego ogrodu działkowego w rozumieniu ustawy. Ustawa ta, zakresowo poświęcona rodzinnym ogrodom działkowym, nie ma charakteru i zakresu systemowej reglamentacji prawnej wszystkich ogrodów działkowych, w szczególności tych, które nie mieszczą się w uregulowanym w ustawie reżimie. W konsekwencji Polski Związek Działkowców nie jest jedynym podmiotem, który uzyskał ustawowo ukształtowaną wyłączność w zakresie ogrodów działkowych. Powyższa interpretacja przepisów ustawy znajduje potwierdzenie w utrwalonym orzecznictwie Trybunału Konstytucyjnego, który konsekwentnie przyjmuje, że w aktualnym stanie prawnym możliwe jest utworzenie innych organizacji zrzeszających działkowców poza strukturami PZD. Podmiot ten nie dysponuje bowiem, pod rządami ustawy o rodzinnych ogrodach działkowych, zagwarantowaną ustawowo wyłącznością na prowadzenie tego rodzaju działalności (wyroki Trybunału Konstytucyjnego: z 20 lutego 2002 r., K 39/00, OTK-A 2002 nr 1, poz. 4; z 9 grudnia 2008 r., K 61/07, OTK-A z 2008 nr 10, poz. 174). Polski Związek Działkowców korzysta na podstawie ustawy z szeregu przywilejów powodujących, że sytuuje się w roli faktycznego monopolisty w kategorii organizacji zrzeszających działkowców. Uprzywilejowanie to wynika z ustawowej regulacji działalności tej kategorii ogrodów działkowych, jakimi są rodzinne ogrody działkowe oraz uprzywilejowania tej organizacji działkowców przy uzyskiwaniu tytułu prawnego pozwalającego zarządzać terenami przeznaczonymi w planach zagospodarowania przestrzennego na ogrody działkowe. Uprzywilejowanie to sięga tak daleko, że de facto niecelowe jest zakładanie zrzeszeń działkowiczów poza strukturami PZD. Monopol faktyczny tej organizacji społecznej, jaką jest PZD nie wyklucza jednak możliwości tworzenia innego rodzaju organizacji społecznych, których statutowe cele będą częściowo lub w całości pokrywały się z celami PZD.
Nie można uznać za sprzeczne z prawem utworzenia struktury organizacyjnej odrębnej od PZD, której jednym z celów będzie zarządzanie ogrodami działkowymi. PZD jest bowiem wyłącznym zarządcą jedynie tych ogrodów działkowych, które mają status ogrodów rodzinnych. Ze statutu wnioskodawcy nie wynika zaś, by zamierzał on prowadzić te rodzinne ogrody działkowe, które podlegają ustawowo określonej właściwości PZD.
Z tych samych względów zasadne są zarzuty naruszenia art. 31 ust. 1 i art. 14 ust. 1-3 ustawy, poprzez uznanie, że zasady przydziału działek określone w statucie naruszają te przepisy. Jak trafnie wywiedziono w skardze kasacyjnej, wskazane przepisy dotyczą zasad przydziału działek znajdujących się na terenie rodzinnych ogrodów działkowych, a nie ma podstaw założenie jakoby regulacje statutowe miały dokładnie ten sam przedmiot oraz że odnoszą się do rodzinnych ogrodów działkowych pozostających w gestii PZD.
Postanowienie Sądu Okręgowego narusza także art. 13 ust. 1 ustawy. Przepis ten ma na celu ochronę samodzielności i niezależności PZD w zakresie zarządu terenami, na których założone zostały rodzinne ogrody działkowe. Dokonanie podziału takiego gruntu na tereny ogólne oraz na działki zostało zastrzeżone do wyłącznej kompetencji PZD. Nie jest zatem możliwe dokonanie powyższego podziału w planie zagospodarowania przestrzennego albo zobowiązanie PZD do dokonania określonego podziału w umowach, na podstawie których PZD nabywa tytuł prawny do założenia i prowadzenia rodzinnego ogrodu działkowego na określonej nieruchomości gruntowej. Natomiast przepis ten nie dotyczy zasad zarządzania nieruchomością gruntową, na której może być zorganizowany ogród działkowy, pozostający poza strukturą podlegającą ustawowo ukształtowanego "władztwa" PZD. Stowarzyszenie może określać przeznaczenie i sposób korzystania z działek podlegających temu stowarzyszeniu niezależnie od ustawowej regulacji dotyczącej przeznaczenia działek w rodzinnym ogrodzie działkowym (art. 13 ust. 3 ustawy). Podobnie punktem odniesienia do oceny zgodności z prawem statutu nie może być regulacja własności urządzeń, budynków i budowli rodzinnego ogrodu działkowego (art. 15 ust. 1 ustawy). Nie ma bowiem podstaw do przyjęcia, że postanowienia statutu w tym zakresie mogą być traktowane jako naruszenie przysługujących PZD praw.
Mając powyższe na względzie Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji postanowienia.
Postanowienie
z dnia 14 lutego 2007 r.
Sąd Najwyższy
III SK 20/2006
Niedopuszczalna jest rejestracja stowarzyszenia o nazwie "Związek Jedności Narodowości Śląskiej - Stowarzyszenie Osób Deklarujących Przynależność do Narodowości Śląskiej" (art. 14 ustawy z dnia 7 kwietnia 1989 r. - Prawo o stowarzyszeniach, jednolity tekst: Dz.U. z 2001 r. Nr 79, poz. 855 ze zm. w związku z art. 2 ust. 1 ustawy z dnia 6 stycznia 2005 r. o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym, Dz.U. Nr 17, poz. 141 ze zm.).
OSNP 2008/3-4/54
347645
Dz.U.2001.79.855: art. 14
Dz.U.2005.17.141: art. 2
Skład orzekający
Przewodniczący SSN Kazimierz Jaśkowski (uzasadnienie), Sędziowie SN: Zbigniew Myszka, Andrzej Wróbel (sprawozdawca).
Sentencja
Sąd Najwyższy, po rozpoznaniu na posiedzeniu niejawnym w dniu 14 lutego 2007 r. sprawy z wniosku Związku Ludności Narodowości Śląskiej - Stowarzyszenia Osób Deklarujących Przynależność do Narodowości Śląskiej w Katowicach o wpis, na skutek skargi kasacyjnej wnioskodawcy od postanowienia Sądu Okręgowego w Katowicach z dnia 5 lipca 2006 r. [...]
oddalił skargę kasacyjną.
Uzasadnienie faktyczne
I Przedmiot postępowania
1) Przedmiotem postępowania jest wniosek o rejestrację, polegającą na wpisie do Krajowego Rejestru Sądowego, stowarzyszenia o nazwie "Związek Ludności Narodowości Śląskiej - Stowarzyszenie Osób Deklarujących Przynależność do Narodowości Śląskiej".
II Podstawy prawne rozstrzygnięcia
2) Na szczeblu prawa europejskiego przede wszystkim w sprawie stosuje się art. 11 Konwencji o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wolności sporządzonej w Rzymie dnia 4 listopada 1950 r. (Dz.U. z 1993 r. Nr 61, poz. 284 ze zm. - dalej: Konwencja). Konwencja ta ma pierwszeństwo przed ustawą (art. 91 ust. 2 Konstytucji Rzeczypospolitej Polskiej - dalej: Konstytucja). Ten przepis Konstytucji stanowi, że umowa międzynarodowa ratyfikowana za uprzednią zgodą wyrażoną w ustawie ma pierwszeństwo przed ustawą, jeżeli ustawy tej nie da się pogodzić z umową. Umowa ta została ratyfikowana bez zgody Sejmu wyrażonej w ustawie, gdyż przed dniem wejścia w życie obecnie obowiązującej Konstytucji (17 października 1997 r.) prawo nie przewidywało tego trybu ratyfikacji umowy międzynarodowej. Mimo to przepis art. 91 ust. 2 Konstytucji odnosi się do powołanej Konwencji na mocy przepisów przejściowych Konstytucji. Według jej art. 241 ust. 1 "umowy międzynarodowe ratyfikowane dotychczas przez Rzeczpospolitą Polską na podstawie obowiązujących w czasie ich ratyfikacji przepisów konstytucyjnych i ogłoszone w Dzienniku Ustaw, uznaje się za umowy ratyfikowane za uprzednią zgodą wyrażoną w ustawie i stosuje się do nich przepisy art. 91 Konstytucji, jeżeli z treści umowy międzynarodowej wynika, że dotyczą one kategorii spraw wymienionych w art. 89 ust. 1 Konstytucji". Przepis art. 89 ust. 1 pkt 2 dotyczy zaś wolności, praw i obowiązków określonych w Konstytucji (w tym przypadku chodzi o art. 58 Konstytucji, o czym niżej w pkt 5 uzasadnienia).
3) Przepis art. 11 Konwencji stanowi, że 1. każdy ma prawo do swobodnego, pokojowego zgromadzania się oraz do swobodnego stowarzyszania się, włącznie z prawem tworzenia związków zawodowych i przystępowania do nich dla ochrony swoich interesów, 2. wykonywanie tych praw nie może podlegać innym ograniczeniom niż te, które określa ustawa i które są konieczne w społeczeństwie demokratycznym z uwagi na interesy bezpieczeństwa państwowego lub publicznego, ochronę porządku i zapobieganie przestępstwu, ochronę zdrowia i moralności lub ochronę praw i wolności innych osób. Przepis ten nie stanowi przeszkody w nakładaniu zgodnych z prawem ograniczeń w korzystaniu z tych praw przez członków sił zbrojnych, policji lub administracji państwowej.
4) Konwencja Ramowa o ochronie mniejszości narodowych sporządzona w Strasburgu dnia 1 lutego 1995 r., ratyfikowana przez Polskę (Dz.U. z 2002 r. Nr 22, poz. 209 dalej: Konwencja ramowa) stanowi, że: "Art. 3.1. Każda osoba należąca do mniejszości narodowej ma prawo do swobodnej decyzji o traktowaniu jej jako osoby należącej bądź też nienależącej do takiej mniejszości, a wybór taki lub korzystanie ze związanych z tym wyborem praw nie pociągnie za sobą jakichkolwiek niekorzystnych skutków. 2. Osoby należące do mniejszości narodowych mogą korzystać z praw i wolności wynikających z zasad zawartych w niniejszej konwencji ramowej indywidualnie, jak też wspólnie z innymi".
Konwencja ta została ratyfikowana za uprzednią zgodą wyrażoną w ustawie (Dz.U. z 2000 r. Nr 50, poz. 579), ma zatem pierwszeństwo przed ustawami krajowymi (zob. art. 91 ust. 2 Konstytucji powołany w pkt 2 uzasadnienia oraz art. 40 powołanej w pkt 8 uzasadnienia ustawy o mniejszościach narodowych).
5) W relewantnym zakresie Konstytucja stanowi, że: "Art. 3. Rzeczpospolita Polska jest państwem jednolitym.
Art. 6. 1. Rzeczpospolita Polska stwarza warunki upowszechniania i równego dostępu do dóbr kultury, będącej źródłem tożsamości narodu polskiego, jego trwania i rozwoju.
Art. 35. 1. Rzeczpospolita Polska zapewnia obywatelom polskim należącym do mniejszości narodowych i etnicznych wolność zachowania i rozwoju własnego języka, zachowania obyczajów i tradycji oraz rozwoju własnej kultury.
2. Mniejszości narodowe i etniczne mają prawo do tworzenia własnych instytucji edukacyjnych, kulturalnych i instytucji służących ochronie tożsamości religijnej oraz do uczestnictwa w rozstrzyganiu spraw dotyczących ich tożsamości kulturowej.
Art. 58.1. Każdemu zapewnia się wolność zrzeszania się.
2. Zakazane są zrzeszenia, których cel lub działalność są sprzeczne z Konstytucją lub ustawą. O odmowie rejestracji lub zakazie działania takiego zrzeszenia orzeka sąd.
3. Ustawa określa rodzaje zrzeszeń podlegających sądowej rejestracji, tryb tej rejestracji oraz formy nadzoru nad tymi zrzeszeniami.
Art. 83. Każdy ma obowiązek przestrzegania prawa Rzeczypospolitej Polskiej".
6) Według powołanego w skardze kasacyjnej art. 3531 k.c. "strony zawierające umowę mogą ułożyć stosunek prawny według swego uznania, byleby jego treść lub cel nie sprzeciwiały się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia społecznego".
7) Ustawa z dnia 7 kwietnia 1989 r. - Prawo o stowarzyszeniach (jednolity tekst: Dz.U. z 2001 r. Nr 79, poz. 855 ze zm.) stanowi, między innymi, że:
"Art. 1.1. Obywatele polscy realizują prawo zrzeszania się w stowarzyszeniach, zgodnie z przepisami Konstytucji oraz porządkiem prawnym określonym w ustawach.
Art. 1.2. Prawo zrzeszania się w stowarzyszeniach może podlegać ograniczeniom przewidzianym jedynie przez ustawy, niezbędnym do zapewnienia interesów bezpieczeństwa państwowego lub porządku publicznego oraz ochrony zdrowia lub moralności publicznej albo ochrony praw i wolności innych osób.
Art. 8. 1. Stowarzyszenie podlega obowiązkowi wpisu do Krajowego Rejestru Sądowego, o ile przepis ustawy nie stanowi inaczej.
Art. 10.1 1. Statut stowarzyszenia określa w szczególności nazwę stowarzyszenia, odróżniającą je od innych stowarzyszeń, organizacji i instytucji.
Art. 14. Sąd rejestrowy odmawia zarejestrowania stowarzyszenia, jeżeli nie spełnia ono warunków określonych w ustawie".
8) Według obowiązującej od dnia 1 maja 2005 r. ustawy z dnia 6 stycznia 2005 r. o mniejszościach narodowych i etnicznych oraz o języku regionalnym (Dz.U. Nr 17, poz. 141, powoływanej jako ustawa o mniejszościach narodowych):
Art. 2.1. Mniejszością narodową, w rozumieniu ustawy, jest grupa obywateli polskich, która spełnia łącznie następujące warunki: 1) jest mniej liczebna od pozostałej części ludności Rzeczypospolitej Polskiej; 2) w sposób istotny odróżnia się od pozostałych obywateli językiem, kulturą lub tradycją; 3) dąży do zachowania swojego języka, kultury lub tradycji; 4) ma świadomość własnej historycznej wspólnoty narodowej i jest ukierunkowana na jej wyrażanie i ochronę; 5) jej przodkowie zamieszkiwali obecne terytorium Rzeczypospolitej Polskiej od co najmniej 100 lat; 6) utożsamia się z narodem zorganizowanym we własnym państwie.
2. Za mniejszości narodowe uznaje się następujące mniejszości: 1) białoruską; 2) czeską; 3) litewską; 4) niemiecką; 5) ormiańską; 6) rosyjską; 7) słowacką; 8) ukraińską; 9) żydowską.
Art. 40. Do spraw objętych przepisami ustawy, które uregulowane są postanowieniami obowiązujących Rzeczpospolitą Polską ratyfikowanych za uprzednią zgodą wyrażoną w ustawie umów międzynarodowych, stosuje się postanowienia tych umów.
9) Zgodnie z ustawą z dnia 12 kwietnia 2001 r. - Ordynacja wyborcza do Sejmu Rzeczypospolitej Polskiej i do Senatu Rzeczypospolitej Polskiej (Dz.U. Nr 46, poz. 499 ze zm., powoływaną jako Ordynacja wyborcza):
Art. 133.1. W podziale mandatów w okręgach wyborczych uwzględnia się wyłącznie okręgowe listy kandydatów na posłów tych komitetów wyborczych, których listy otrzymały co najmniej 5% ważnie oddanych głosów w skali kraju.
2. Okręgowe listy kandydatów na posłów koalicyjnych komitetów wyborczych uwzględnia się w podziale mandatów w okręgach wyborczych, jeżeli ich listy otrzymały co najmniej 8% ważnie oddanych głosów w skali kraju.
Art. 134.1. Komitety wyborcze utworzone przez wyborców zrzeszonych w zarejestrowanych organizacjach mniejszości narodowych mogą korzystać ze zwolnienia list tych komitetów z warunku, o którym mowa w art. 133 ust. 1, jeżeli złożą Państwowej Komisji Wyborczej oświadczenie w tej sprawie najpóźniej w 5 dniu przed dniem wyborów. Wraz z oświadczeniem, o którym mowa w zdaniu pierwszym, komitet jest obowiązany przedłożyć dokument właściwego organu statutowego organizacji mniejszości narodowej potwierdzający utworzenie komitetu przez wyborców będących członkami tej organizacji.
2. Państwowa Komisja Wyborcza potwierdza niezwłocznie otrzymanie oświadczenia, o którym mowa w ust. 1. Potwierdzenie oświadczenia jest wiążące.
III Przebieg postępowania
10) Rozpoznawana sprawa, aczkolwiek jest oddzielnym postępowaniem w rozumieniu przepisów Kodeksu postępowania cywilnego, wiąże się ściśle ze sprawą rozpoznaną przez Sąd Najwyższy postanowieniem z dnia 18 marca 1998 r., I PKN 4/98 (OSNAPiUS 1999 nr 5, poz. 170). Przedmiotem tamtego postępowania był wniosek o rejestrację stowarzyszenia o nazwie "Związek Ludności Narodowości Śląskiej". We wskazanym postanowieniu Sąd Najwyższy zgodził się z poglądem Sądu Apelacyjnego w Katowicach, że stowarzyszenie o tej nazwie nie może zostać zarejestrowane. Przyjął, że wolność wyboru narodowości może być realizowana tylko w odniesieniu do narodów obiektywnie istniejących, ukształtowanych w procesie historycznym, a narodu śląskiego nie ma.
11) Pogląd ten podzielił Europejski Trybunał Praw Człowieka w sprawie Gorzelik i inni przeciwko Polsce (skarga 44158/98), oddalając skargę stowarzyszenia najpierw wyrokiem z dnia 20 grudnia 2001 r. (LexPolonica 369943), a następnie - w składzie Wielkiej Izby - wyrokiem z dnia 17 lutego 2004 r. (LexPolonica nr 394889). Oba wyroki zapadły jednomyślnie, jedynie do drugiego z nich trzech sędziów złożyło zdania odrębne dotyczące jego uzasadnienia.
12) W obecnie rozpoznawanej sprawie Sąd Rejonowy w Katowicach postanowieniem z dnia 8 lutego 2005 r. [...] odmówił wpisania stowarzyszenia o nazwie "Związek Ludności Narodowości Śląskiej". Po uchyleniu ze względów proceduralnych tego postanowienia przez Sąd Okręgowy postanowieniem z dnia 31 maja 2005 r. [...] wnioskodawcy (komitet założycielski stowarzyszenia) złożyli wniosek o rejestrację stowarzyszenia o następującej nazwie "Związek Ludności Narodowości Śląskiej - Stowarzyszenie Osób Deklarujących Przynależność do Narodowości Śląskiej" (§ 1 statutu Związku). Rejestracja Stowarzyszenia o tej nazwie jest przedmiotem obecnego postępowania.
13) Postanowieniem z dnia 20 marca 2006 r. [...] Sąd Rejonowy w Katowicach ponownie odmówił wpisania Stowarzyszenia do rejestru. Apelacja od tego postanowienia została oddalona przez Sąd Okręgowy w Katowicach (postanowienie z dnia 5 lipca 2006 r. [...]). Sąd Okręgowy stwierdził, że "pojęcie :narodowość; jest pochodne od pojęcia :narodu;, a :naród; jako kategoria pojęcia wymaga istnienia zorganizowanej społeczności. To istnienie zorganizowanej społeczności mogącej być traktowana jako odrębny naród, wymaga między innymi by tak postrzegał ją ustawodawca bądź inni ludzie. Nie jest bowiem wystarczające dla przyjęcia istnienia odrębnego narodu śląskiego i narodowości śląskiej - samo wewnętrzne przekonanie o tym grupy ludzi, czy nawet deklarowanie takiej narodowości w spisach powszechnych. Naród śląski (narodowość śląska) nie istnieje w powszechnej świadomości, ani też w aktach prawnych. Postrzeganie odrębności Ślązaków (językowe, obyczajowe...) wiąże się raczej z historycznymi regionami (Górny Śląsk, Dolny Śląsk, Śląsk Cieszyński) kraju, a nie z istnieniem narodu śląskiego". Dlatego ustalona w § 1 statutu Stowarzyszenia jego nazwa - "Związek Ludności Narodowości Śląskiej - Stowarzyszenie Osób Deklarujących Przynależność do Narodowości Śląskiej" - jest sprzeczna z prawem, co uniemożliwia rejestrację Stowarzyszenia.
IV Skarga kasacyjna
14) W skardze kasacyjnej od zaskarżonego postanowienia Sądu Okręgowego w Katowicach wnoszący skargę zarzucił naruszenie art. 3, art. 6, art. 58 i art. 83 Konstytucji, art. 3531 k.c. i art. 14 Prawa o stowarzyszeniach, przez ich niewłaściwe zastosowanie. W skardze stwierdzono, że brak jest legalnych podstaw do odmowy rejestracji Stowarzyszenia i że jest ona oczywiście uzasadniona, co uzasadnia jej przyjęcie do rozpoznania. W skardze nie odniesiono się do argumentów powołanych w wyrokach Europejskiego Trybunału Praw Człowieka, wskazanych w pkt 11 uzasadnienia oraz wyroku Sądu Najwyższego, powołanego w pkt 10 uzasadnienia. Stwierdzono, że "sporna kwestia - obiektywnej bytności narodu śląskiego nie może mieć istotnego znaczenia dla sprawy i powinna pozostać na marginesie rozważań".
Uzasadnienie prawne
Sąd Najwyższy zważył, co następuje:
15) Skarga jest nieuzasadniona. Wbrew jej twierdzeniom podstawowym zagadnieniem jest kwestia istnienia narodu śląskiego. Nie można bowiem deklarować przynależności do narodu, który nie istnieje. Trzeba przy tym zauważyć, że obecna nazwa Stowarzyszenia "Związek Ludności Narodowości Śląskiej - Stowarzyszenie Osób Deklarujących Przynależność do Narodowości Śląskiej", mimo innego brzmienia, w istocie nie różni się od poprzedniej nazwy "Związek Ludności Narodowości Śląskiej". W obu nazwach jest stwierdzenie istnienia narodu śląskiego, a dodanie w nowej nazwie drugiej części tylko pozornie zmienia sens nazwy Stowarzyszenia. Także przecież do stowarzyszenia posługującego się poprzednią nazwą mogły należeć tylko te osoby, które deklarowały swą przynależność do narodu śląskiego.
16) W poprzednim postępowaniu rejestracyjnym, zakończonym postanowieniem Sądu Najwyższego z dnia 18 marca 1998 r. (zob. pkt 10 uzasadnienia), a następnie wyrokiem Wielkiej Izby Europejskiego Trybunału Praw Człowieka z dnia 17 lutego 2004 r. (zob. pkt 11 uzasadnienia), przyjęto, że w powszechnej ocenie społecznej Ślązacy nie byli uważani za odrębną grupę narodową.
W okresie między pierwszym a drugim postępowaniem sytuacja prawna uległa zmianie w dwóch aspektach. Po pierwsze ze względu na wejście w życie ustawy o mniejszościach narodowych (zob. pkt 8 uzasadnienia). Zawiera ona definicję mniejszości narodowej (art. 2 ust. 1) oraz wylicza uznane mniejszości narodowe (art. 2 ust. 2). Nieumieszczenie w tym wyliczeniu śląskiej mniejszości narodowej jest potwierdzeniem poglądu o nieistnieniu tej mniejszości.
Druga zmiana stanu prawnego polega na ratyfikacji przez Polskę Konwencji ramowej (zob. pkt 4 uzasadnienia).
17) Zarówno w poprzednim, jak i obecnym postępowaniu rejestracyjnym mocno akcentowano możliwość korzystania przez mniejszości narodowe z przywilejów wyborczych wynikających z Ordynacji wyborczej (zob. pkt 9 uzasadnienia). Warunkiem uczestnictwa w podziale mandatów w wyborach do Sejmu, mimo nieuzyskania 5% ważnie oddanych głosów w skali kraju (8% w odniesieniu do koalicyjnych komitetów wyborczych), jest jednak rejestracja mniejszości narodowej. Dlatego rejestracja stowarzyszenia mającego w nazwie określenie "Związek Ludności Narodowości Śląskiej" umożliwiałaby członkom tego Stowarzyszenia bezzasadne korzystanie ze wskazanego przywileju wyborczego.
18) Oceniając zgodność z prawem odmowy rejestracji Stowarzyszenia w poprzednim postępowaniu Europejski Trybunał Praw Człowieka w powołanym wyroku Wielkiej Izby z dnia 17 lutego 2004 r. nie stwierdził naruszenia art. 11 Konwencji. Przyjął, że odmowa rejestracji - z uwagi na szczególne uprawnienia w zakresie prawa wyborczego zarejestrowanego stowarzyszenia mniejszości narodowej - stanowi ingerencję państwa w swobodę zrzeszania się, lecz jest ona uzasadniona przepisem art. 11 ust. 2 Konwencji. Istniała bowiem nagła potrzeba społeczna, a przedmiotowa ingerencja nie może być uznawana za nieproporcjonalną do założonego celu (pkt 97-105 uzasadnienia tego wyroku).
19) Zarzuty naruszenia przepisów Konstytucji (zob. pkt 5 uzasadnienia) są bezpodstawne: a) Określenie w art. 3 Konstytucji Polski jako państwa jednolitego nie ma związku z mniejszościami narodowymi. Oznacza ono, że Polska nie jest państwem federacyjnym; b) W odniesieniu do zarzutu naruszenia art. 6 Konstytucji skarżący twierdzi, że Sąd Okręgowy nie powinien na nim opierać rozstrzygnięcia, gdyż nie ma postaw do jego stosowania w rozpoznawanej sprawie. Zarzut ten mógłby być rozpatrywany, gdyby skarżący twierdził, że wskutek jego niezastosowania lub błędnego zastosowania został pozbawiony możliwości rejestracji stowarzyszenia. Przy takim sformułowaniu zarzutu, jak w skardze kasacyjnej, musi on być oddalony; c) Skarżący twierdzi, że art. 58 Konstytucji został naruszony, bowiem dopiero wskazanie konkretnych przepisów prawa naruszonych celem lub działalnością stowarzyszenia pozwala na podjęcie decyzji o odmowie rejestracji. Zarzut nie jest zasadny, albowiem § 1 statutu określający nazwę stowarzyszenia narusza art. 134 Ordynacji wyborczej; d) Zarzut naruszenia art. 83 Konstytucji jest nietrafny, gdyż przepis ten nie odnosi się do organów państwa. W odniesieniu do nich stosuje przepis art. 7 Konstytucji, według którego "organy władzy publicznej działają na podstawie i w granicach prawa"; e) Skarżący nie powołał jako podstawy skargi kasacyjnej przepisu art. 35 Konstytucji (zob. pkt 5 uzasadnienia), gdyż w poprzednim postępowaniu nie stwierdzono jego naruszenia.
20) Przepis art. 3531 k.c. (zob. pkt 6 uzasadnienia) statuuje zasadę wolności umów, ale ich treść nie może sprzeciwiać się właściwości (naturze) stosunku, ustawie ani zasadom współżycia. Statut Stowarzyszenia, będący szczególnego rodzaju umową, narusza art. 134 Ordynacji wyborczej, dlatego odmowa zarejestrowania Stowarzyszenia nie uchybia przepisowi art. 3531 k.c.
21) Powyższe rozważania wskazują na bezzasadność zarzutu skargi kasacyjnej, dotyczącego naruszenia art. 14 Prawa o stowarzyszeniach (zob. pkt 7 uzasadnienia), bo stowarzyszenie - a konkretnie jego statut - nie spełnia warunków określonych w ustawie.
Z tych względów na podstawie art. 39814 k.p.c. Sąd Najwyższy orzekł jak w sentencji.