Determinanty wpływające na wzrost człowieka.
Wzrost człowieka jest warunkowany genetycznie, jednak 29% wpływu mają warunki środowiskowe. Geny kodują maksymalny potencjał wzrostowy jednostki, którego człowiek nigdy nie osiąga. Wpływ na osiągnięty wzrost mają:
Wyżywienie, w czasach dawniejszych liczone ilościowo, obecnie zaś jakościowo [gł. ilość białka zwierzęcego]
Zachorowalność na różne choroby, zwłaszcza przewodu pokarmowego - nie chorujący ma więcej energii komórkowej na wzrost [choroby przewodu pokarmowego z kolei utrudniają wchłanianie pokarmu - przyp. red.]
Nadmierny wysiłek fizyczny w młodości. U Arystotelesa ci, którzy wygrywali na igrzyskach w konkurencjach juniorów, już nie wygrywali jako seniorzy. W XIX w. angielskie dzieci fabryczne miały wzrost poniżej normy.
Nadmierne stresy m. in. w szkole [schola nocet]. Umiarkowany stres przyspiesza wzrost, jednak, gdy stresy są bardzo silne, trwale hamują rośnięcie.
Tempo wzrostu zmienia się z wiekiem. Człowiek najszybciej rośnie [poza okresem płodowym, gdzie pokonuje drogę od 0 do ok. 50cm] w ciągu pierwszych dwóch lat życia.
Drugim takim okresem szybkiego wzrostu jest czas pokwitania, dawniej zaczynający się w 15. roku życia, obecnie w 12-13, swą intensywnością prawie dorównuje wiekowi niemowlęcemu.
Mężczyźni są biologicznie słabsi, szybciej też umierają, jednak rodzi się ich odpowiednio więcej, co wyrównuje skład populacji. Męskie chromosomy są bardziej podatne na wpływy środowiskowe, które to wpływy mogą przyspieszać bądź hamować wzrost.
W czasach współczesnych człowiek osiąga dojrzałość szkieletową mając 18-19 lat, w rzadkich przypadkach wzrost trwa dalej [rekord to 28 lat ]
W czasach historycznych rozwój szkieletu trwał do 23 roku życia. Wiemy o tym na podstawie dokumentów wojskowych, zapisujących wzrost poborowych - w wypadku odroczenia z powodu za słabego rozwoju przy pierwszym podejściu w wieku 21 lat poborowy był mierzony w następnym roku i w jeszcze następnym. Stąd mamy dane o wzroście ludzi 21, 22 i 23-letnich.
O ile różnica we wzroście dzieci pochodzących z różnych warstw społecznych bywała dość znaczna [20cm], o tyle u dorosłych znacznie malała[5cm], choć nie wyrównywała się.
Trend sekularny
Trend sekularny opisywany był przez antropologów od połowy XIX wieku, dopóki historycy nie odnaleźli materiałów datowanych na XVIII w. Polega on na podniesieniu się średniego wzrostu danej populacji na przestrzeni wieków. Tendencja ta nie jest jednokierunkowa, w czasach nowożytnych nastąpił spadek średniego wzrostu.
Antropolodzy mierzą wzrost zmarłych za pomocą pomiaru długości kości udowej. Otrzymany wynik przeliczają za pomocą tabel anatomicznych na wzrost człowieka. Dokładność wynosi kilka centymetrów. Metoda ta jest przydatna, gdy nie zachowały się kompletne szkielety, bądź zostały one ze sobą przemieszane.
Zapewnienie odpowiednich warunków żywnościowych nie wystarczy aby spowodować dodatni trend sekularny.
I faza opisywanej tendencji przypadła na schyłek XVIII w. Rozpoczęła się rewolucja przemysłowa, zaczęły rosnąc dochody obywateli, zwiększyła się podaż i konsumpcja dóbr. Mimo to ludzie zaczęli maleć.
II faza nastąpiła, gdy w latach 30. XIX wieku rewolucja przemysłowa zaczęła się rozszerzać. Badana cen i płac jednoznacznie mówią o podniesieniu się poziomu konsumpcji, jednak nastąpił kolejny spadek wzrostu ludzi. Przyczyny należy upatrywać w braku higieny. Industrializacja pociągała za sobą pospieszną urbanizację czy wręcz lokowanie przemysłu w miejscach kompletnie do tego nieprzygotowanych. Pewnej przyczyny należy też upatrywać we wzroście dochodów, które można było przeznaczyć na żywność [inwestycja we wzrost] lub na alkohol [inwestycja w humor].
Dopiero druga połowa XIX wieku przyniosła przebudowę wielu miast. W Paryżu Napoleon III polecił wyburzyć jeszcze średniowieczne kamienice i zastąpić je nowoczesną zabudową. Podobnie postępowano w Europie. Wpłynęło to pozytywnie na stan higieny w miastach o znalazło odbicie w postaci trendu sekularnego skierowanego do góry.
Przyczyną jest także pojawienie się przemysłowego rolnictwa. MacCornick z Wirginii wynalazł żniwiarkę [1831], która upowszechniła się w latach 60. Ten oraz inne wynalazki umożliwiły wzrost wydajności rolnictwa. Rozwój kolejnictwa umożliwił transport zboża z odległych gospodarstw w USA. Halliday [1854] wynalazł napędzane wiatrem pompy do wody rozwiązujące problem suszy w gospodarstwach na preriach. Gliden opracował drut kolczasty jako tanie i proste zabezpieczenie pól przed tratowaniem prze stada bydła [drewno było trudno dostępne na Wielkich Równinach]. W ostatnim 20-leciu do Europy napływało zboże z USA, zaś z Nowej Zelandii i Ameryki Południowej mięso, transportowane w pierwszych chłodniach.
Napływ żywności zza oceanu spowodował spadek cen, co wykończyło ekonomicznie ziemiaństwo. Echa tego procesu widać w „Chłopach” Reymonta: zalew taniego zboża [w tym wypadku rosyjskiego] spowodował, że właściciel ziemski zamierzał sprzedać las, aby wyrównać straty. Oczywiście chłopi byli przeciwni, gdyż las należał do przysługujących im serwitutów.
Wzrost płac podniósł standard życia - kupowano dwukrotnie więcej żywności niż poprzednio, zwiększył się udział masła i mięsa w diecie, pojawił się też biały chleb. Wzrost siły nabywczej zmienił sposób handlu. Powstały sklepy w miejsce za mało wydajnych targów. Thomas Lipton zrewolucjonizował handel tworząc sklep dla zwykłych ludzi. Jego sklepy miały kamienne lady zapewniające higienę, trzech kasjerów i tylko trzy produkty: masło, bekon i jaja. Później do tego asortymentu dojdzie herbata, produkowana i sprzedawana do dziś pod marką Lipton™.
Obok poprawy w dziedzinie żywienia ważny był rozwój medycyny, szczególnie medycyny prewencyjnej. Dopiero wiek XIX przyniósł medycynę mającą za główny przedmiot badanie pacjentów a nie rozpatrywanie idei. Postęp w diagnostyce spowodował stetoskop, pierwotnie pomyślany dla osłuchiwania pacjentów płci żeńskiej. Szkoła brownistów [John Brown] zakładała, że wszystkie choroby mają podłoże nerwowe, dlatego np. pacjenta apatycznego należy poić alkoholem, zaś zbyt ruchliwemu podawać opium. Szkoła wiedeńska zaś rozumiała dosłownie zasadę primum non nocere. Ze względu na brak skutecznych leków na większość chorób, polecano dobre odżywianie się i leżenie w łóżku, obawiając się prowadzenia działań medycznych. Inną doktryną była homeopatia, polegająca na leczeniu podobnego podobnym, podawaniu niewielkich dawek środków, powodujących normalnie objawy leczonej choroby. Dopiero Louis Pasteur i Robert Koch położyli podwaliny pod medycynę w dzisiejszym znaczeniu. Postęp w medycynie spowodował wydłużenie się długości życia o 150% [z 30 w XIX w. do 70 obecnie].
Na wzrost człowieka wpływa także warstwa społeczna w której żyje. Badania prowadzone w latach 1965-1995 zawierają dane dot. wzrostu i wagi, dodatkowo jedna na dziesięć osób wypełniała kwestionariusz dotyczący statusu społecznego. Wyniki pokazują, że średni wzrost jest wyższy u mieszkańców dużych miast, mniejszy u mieszkańców wsi. W obu warstwach społecznych wzrost podnosi się podobnie [2cm na dekadę] - linie wykresu są równoległe. Zróżnicowania społeczne nie wyrównują się, przeciwieństwie do np. Szwecji po II wojnie światowej, gdzie nastąpiło wyrównanie szans i zróżnicowania te nie występują. Różnica we wzroście ludzi Królestwa Polskiego i III RP wynosi prawie 10% [odpowiednio 162 i 177cm]. W latach 1995-2001 tempo wzrostu zwolniło się.
Jednak nie zawsze brak warunków higienicznych hamował wzrost.
Posiadamy dane poborowe z Królestwa Polskiego od 1874 aż do 1914 r. Minimalny wzrost rekruta był stały przez 40 lat i wynosił 153cm. Mierzono z dokładnością do 0.5cm.Wzrost zwiększał się, mimo, braku warunków higienicznych i szczepień, zwłaszcza powszechnych [Polska - przymusowe w 1919].
Jednak sytuacja żywnościowa była dobra - chłop sprzedawał 22% produkcji ze swego gospodarstwa, aby zapłacić podatki, resztę mógł konsumować. Konsumpcja na 1 mieszkańca wzrosła o 450% od lat 20. XIX wieku do 1914 r. Malała zaś konsumpcja wódki, więc mierzone spożycie dotyczyło ziemniaków nieprzetworzonych na alkohol.
W 2 poł. XIX w. konsumpcja mięsa i mleka wzrosła o 150%. Średni wzrost rekrutów podniósł się o 2.5cm. Kierunek tych zmian był taki sam w Rosji i KP. W 1892 nastąpił skok o 1.5cm w stosunku do 1876, zaś do 1902 przybył jeszcze 1 cm. Aż do drugiej wojny światowej średnia wzrostu poborowych nie uległa zmianie.
Pobór był powszechny, na każdy powiat wyznaczano liczbę mężczyzn do wcielenia do armii, losowanych następnie spośród wszystkich w wieku 21 lat. Następnie przeprowadzane były badania lekarskie według wylosowanego numeru - przyjmowano pierwszych np. 200 nadających się, w przypadku, gdy spośród nich 20 nie nadawało się do służby wojskowej, to ostatnim wcielonym zostawał 220-ty.
Wówczas już w większości państw świata badano ogół poborowych z danego rocznika i przydzielano kategorie. Rosja była państwem konserwatywnym, w dodatku problemy budżetowe zmusiły ją do redukcji armii. W efekcie powoływano do wojska 30% rocznika.
W państwach w których obowiązywał powszechny pobór [Francja, i Niemcy] użycie metod statystycznych napotyka na problemy. Pod odliczeniu 30% osób niezdolnych do służby wojskowej do wojska powołano 70% wszystkich mężczyzn - zmiany w tej grupie nie rzutują na całość populacji. Selekcja w tych armiach była bardzo silna, w porównaniu do systemu rosyjskiego. W Rosji dopiero skrócenie służby wojskowej w 1904 spowodowało powoływanie do armii 300.000 młodych ludzi, co oznaczało całość zdrowych [przedtem 100.000 czyli 1/3 zdrowej części populacji]
Dlaczego ludzie są wyżsi niż ci 10 lat temu? Większość [90%] żołnierzy to chłopi, więc ich wzrost świadczy o zmianach wzrostu w klasie chłopskiej. W 1861 przeprowadzono uwłaszczenie w Rosji, na zajętych terenach polskich przeprowadzono je w 1864 - nastąpił wzrost areału i hodowli, ceny na towary rolne były dość wysokie, ta koniunktura trwała do 1884. Wiek poborowy w 1902 uzyskali ludzie urodzeni w 1881, a więc jeszcze w czasie koniunktury.
Wzrost zatrzymał się 10 lat przed I wojną, jednak nie zaczął spadać. Ludzie urodzeni po 1885, mieli stały wzrost. Ceny żywności spadły, chłop musiał sprzedać więcej, aby zapłacić podatki i mniej mu zostawało na własne potrzeby. Wzrost ludzi jednak nie malał dzięki rozwojowi hodowli. Mleczność krów wzrosła o 10% - utrzymanie się stałego wzrostu rekrutów nastąpiło dzięki mleku [pij mleko, będziesz wielki].
W 1913 przeciętny wzrost wynosił 167cm. W 1921-23 [ci, którzy dojrzewali w czasie I wojny] mierzyli 165cm. Cofnięcie się wzrostu oznacza w sensie historycznym 40 lat wstecz. Jednak już w 1927 mężczyźni z kategorią A charakteryzowali się wzrostem 167,2cm. Działo się tak pomimo ciągłego ujemnego bądź najwyżej wyzerowanego bilansu gospodarczego w latach 1913-38, spowodowanego zupełnie innymi rynkami zbytu, decydującymi o produkcji. Zgodnie z prawami gospodarki o produkcję warunkuje możliwość zbytu wyprodukowanych dóbr.