Analiza upodobnienia krok po kroku (wg Wiśniewskiego)
Aby stwierdzić, że w danej formie fonetycznej zachodzi upodobnienie, trzeba odpowiedzieć na pytanie:
1. czy dana forma jest jedynym poprawnym / możliwym sposobem wymówienia?
Jeśli odpowiedź na postawione pytanie jest pozytywna, w formie nie zachodzi upodobnienie. Jeśli odpowiedź na postawione pytanie jest negatywna, w formie zachodzi upodobnienie i wówczas należy odpowiedzieć na pytanie:
2. jaki jest fakultatywny sposób realizacji fonetycznej danej formy wyrazowej?
Rozważmy przykład: trzęsawisko.
W wyrazie trzęsawisko w nagłosie wyrazu pojawia się fonem /t/ realizowany przez wariant pozycyjny, który występuje zawsze przed głoską dziąsłową - jest to [tdz]. W formie zawierającej tę głoskę nie omawiany upodobnienia, ponieważ jest to zjawisko:
/1/ anatomiczne;
/2/ które zajść musi;
/3/ daje się wyjaśnić regularnością fonologiczną, czyli dystrybucją głoski.
W wyrazie trzęsawisko w nagłosie wyrazu może też pojawić się fonem /č/. W takiej formie omawiamy upodobnienie, ponieważ jest to zjawisko:
/1/ kontekstowe;
/2/ takie, które może wystąpić, ale nie musi;
/3/ nie jest z góry przesądzone przez dystrybucję głoski [č].
Po ustaleniu fakultatywnej formy wymawiania
3. charakteryzujemy upodobnienie ze względu na zakres występowania, kierunek i cechę, która uległa zmianie.
W formie trzęsawisko z nagłosowym [č] zachodzi upodobnienie: wewnątrzwyrazowe (bo jeden akcent główny), wsteczne (bo zachodzi pod wpływem głoski, która jest wymawiana jako następna), pod względem sposobu artykulacji (bo głoska dziąsłowa zwarto-wybuchowa została zastąpiona przez głoskę dziąsłową zwarto-szczelinową).
Skoro wiemy już, jakie upodobnienie zachodzi, pytamy
4. jak zinterpretować upodobnienie fonologicznie?
Jeśli porównamy zapis fonologiczny wyrazu trzęsawisko z [tdz] oraz [č], okaże się, że głoski te reprezentują dwa różne fonemy: /t/ i /č/. Pomiędzy tymi fonemami istnieje opozycja fonologiczna (czyli ich występowanie nie jest dowolnie wymienne, bo różnicuje znaczenia), np. [met] (dopełniacz lmn od rzeczownika META) i [meč]. W przykładzie trzęsawisko fonemy są wymienne i nie łączy się z tym zmiana znaczenia - dlatego mówimy o neutralizacji jakościowej opozycji.
Uwaga! Wszystkie terminy były wprowadzone na wykładzie. Jeśli brzmią obco, proszę odszukać je w notatkach i zawrzeć z nimi znajomość (przynajmniej do czasu egzaminu)
Upodobnienia wg innych autorów
Klebanowska i Wierzchowska wprowadzają podział upodobnień na żywe i martwe (u Wiśniewskiego ten podział nie obowiązuje).
U Wierzchowskiej zamiast pytań 1-2 stawia się pytanie:
jak wymawiana jest forma i jaki jest jej stosunek do zapisu?
W wyrazie trzęsawisko Wierzchowska opisałaby dwa upodobnienia:
(a) w formie zawierającej [tdz] stwierdziłaby istnienie upodobnienia martwego (wewnątrzwyrazowego, wstecznego, pod względem miejsca artykulacji) ze względu na rozbieżność pomiędzy pismem a artykulacją;
(b) w formie zawierającej nagłosowe [č] Wierzchowska stwierdziłaby zachodzenie upodobnienia żywego (reszta cech jak u Wiśniewskiego).
U Klebanowskiej również nie stawia się pytań 1-2, ponieważ Klebanowska
rozważa jako punkt wyjścia do opisu upodobnień różnice między mową a pismem.
Jeśli dostrzega rozbieżności pomiędzy zapisem formy a jego wymową, szuka innych form wyrazu, by sprawdzić, czy sąsiedztwo innych głosek nie zmienia wymowy. Dlatego trzęsawisko z nagłosowym [tdz] będzie dla Klebanowskiej upodobnieniem martwym, bo nie ma takich form wyrazu trzęsawisko, w których po t występuje inna litera niż rz. Upodobnienia w wyrazie trzęsawisko Klebanowska opisałaby tak samo, jak Wierzchowska.
Obie autorki różnią się w interpretacji niektórych form, jak np. brzózka:
(a) u Wierzchowskiej w wyrazie [bžuska] omawiane jest upodobnienie martwe między [s] a [k], bo rozważa oddziaływania tylko między tymi dwoma głoskami danymi bezpośrednio w wyrazie;
(b) u Klebanowskiej w wyrazie [bžuska] omawiane jest upodobnienie żywe między [s] a [k], ponieważ wystarczy zmienić na formę [bžoza] i zamiast [s] pojawia się [z]. Klebanowska analizuje wszystkie formy fleksyjne i słowotwórcze, by opisywać upodobnienia.
Uwaga! część dalsza analizy upodobnień u obu Autorek przebiega jak u Wiśniewskiego.
Jako [tdz] oznaczam głoskę t-dziąsłowe.