1. Wychowanie w ujęciu koncepcji psychologicznych.(behawiorystyczna, humanistyczna, psychospołeczna).

  1. Behawiorystyczna

Istnieje co najmniej kilka odmian koncepcji behawiorystycznej. Na ogół mówi się o skrajnej lub umiarkowanej jej wersji. Przy czym wszy­stkie możliwe odmiany tej koncepcji łączy przekonanie, że każdy czło­wiek jest istotą zewnątrzsterowną czy — dobitniej mówiąc — reaktyw­ną, tzn. że jego zachowanie zależy w szczególności od uwarunkowań zewnętrznych. Wychowanie zaś — stosownie do powyższego stwier­dzenia — jest przede wszystkim bezpośrednim oddziaływaniem na wychowanków w formie np. różnego rodzaju manipulacji i indoktry­nacji połączonych z bogatym zestawem nagród lub kar albo jednocze­śnie jednych i drugich. , przeżycia wewnętrzne jed­nostki są jej sprawą osobistą i jako takie nie powinny interesować in­nych, co więcej, może nawet w ogóle nie istnieją. Wszelkie zachowanie człowieka jest w istocie jedynie reakcją na bodźce z zewnątrz — tj. na środowisko lub otoczenie — które mogą być pojedyncze lub mogą sta­nowić pewien ich układ. Są to zazwyczaj rzeczy, zjawiska, zdarzenia i ludzie, z którymi jednostka bezpośrednio się styka. Bodźce te wyznaczaj ą określone reakcje, czyli sposoby zachowania

  1. Humanistyczna

Protestem przeciwko głoszonej przez zwolenników koncepcji be­hawiorystycznej wizji człowieka reaktywnego czy zgoła „człowieka-robota", a zarazem przeciwko pesymistycznemu i pełnemu rozpaczy poglądowi podzielanemu np. przez rzeczników teorii psychoanalitycz­nej, jest koncepcja humanistyczna. Nawiązują oni do założeń fenomenologii, która opisuje to, co się znajduje w bezpośred­nim doświadczeniu badacza, i postuluje raczej rozumienie niż wyjaśnie­nie badanego zjawiska. Zgodnie z koncepcją humanistyczną, każdy człowiek jest ze swej istoty jednostką aktywną i samodzielną, a nie bezwolnie ulegającą wpływom środowiska fizycznego i społecznego oraz podatną jedynie na zachowania reaktywne. Jest w pełnym znaczeniu tego słowa podmiotem działania, od­powiedzialnym za kierowanie własnym życiem i zdolnym do decydowa­nia o swoim losie. Dlatego odrzuca się tu wszelkie próby degradowania człowieka do roli przedmiotu. Każdy człowiek ma zatem prawo i obowiązek ponoszenia odpo­wiedzialności za własny rozwój oraz aktualizowanie drzemiących w nim możliwości. Jest nim w szczególności postępowanie niedyrektywne, tj. wykluczające wszelkiego rodzaju narzucanie dzieciom i mło­dzieży czegokolwiek i celowo rezygnujące z jakiejkolwiek formy przy­musu, w tym także wymuszania na nich posłuszeństwa lub bezwzględ­nego podporządkowania się dorosłym. Wychowanie w takim rozumie­niu ma stwarzać przede wszystkim odpowiednie warunki, sprzyjające samorealizacji wychowanków, tzn. ma im pomagać w ich rozwoju i doj­rzewaniu.

  1. Psychospołeczna

Zwolennicy tej koncepcji twierdzą, że lęk jest wytworem przede wszystkim interakcji społecznych. To znaczy, jego głównej przyczyny upatrują w niepomyślnych warunkach życia. Z zasygnalizowanych założeń koncepcji psychospołecznej wy­nikają wiążące wnioski osobliwego rozumienia wychowania. Przede wszystkim nie jest ono — jak sugerują owe założenia — wyłącz­nym czynnikiem rozwoju człowieka. Na rozwój ten bowiem znaczący wpływ wywierają także warunki życia społecznego, w jakich żyją dzie­ci, młodzież i dorośli. Skuteczność oddziaływań wychowawczych zależy również od za­spokajania indywidualnych potrzeb psychospołecznych wychowanków, jak potrzeby bezpieczeństwa, przynależności, miłości. Poza tym wy­chowanie — zgodnie z założeniami koncepcji psychospołecznej — po­lega w szczególności na podejmowaniu odpowiednich starań o przy­kładne współżycie i współdziałanie zarówno wśród dzieci i młodzieży jak "i dorosłych. Słowem, postuluje się zabieganie w procesie wycho­wania o poprawne stosunki interpersonalne, a zwłaszcza nacechowane życzliwością i zrozumieniem interakcje w formie porozumiewania słow­nego i bezsłownego.