I znowu nieprzespana noc
Cieszcie się dziewczyny , cieszcie się do woli
Wróci kowal z kuźni , to was zadowoli.
I znowu nieprzespana noc,
I znowu zmarnowany dzień,
Czas życia krótki , napijemy się wódki.
Dziewczęta , dziewczęta , zginął mi ten boncol
Czym że ja was będę , po kolanach trącoł .
Co to za gospodarz , co nie ma chałupy
Co to za dziewczyna , co nie daje wina .
Nikogo mi nie żal tylko Mikołaja
odcedzał pierogi , poparzył se nogi .
Co to za gospodarz co nie ma ogrodu
Co to za dziewczyna , co ma plecy z przodu .
Szli chłopaki przez wieś , w portkach mieli dziury
Wylazły im na wierzch - to co niosą kury .
Oj nie da ci ojciec i nie da ci matka
Tego co dać może - młodziutka sąsiadka .