Sprawozdanie z AONKiR'u 2009
Część I: Cele i założenia
Jak wszyscy hoffmanniacy wiedzą głównym celem AONKiR'u jest zorganizowanie Dnia Otwartego dla przyszłych potencjalnych uczniów naszego liceum, który umożliwi im świadomy wybór szkoły. Wiąże się to z zorganizowaniem rzetelnej promocji szkoły: takiej, która nie będzie pokazywać fałszywego oblicza społeczności szkolnej. Lecz oprócz tego akcja ta ma na celu zajęcie się rozwojem organizatorów. Oprócz ulepszania swojego indywidualnego „wewnętrznego ja” jest to z założenia dobra okazja do dokonywania integracji interpersonalnej. A tak w skrócie to jednym z założeń istnienia akcji jest poznanie organizatorów z różnymi osobowościami nie tylko we własnej klasie ale przede wszystkim w innych klasach, nie tylko pierwszych. Warto dodać tutaj, że organizacją AONKiR'u zajmują się wyłącznie klasy pierwsze, a założenie to istotne jest dla dobrego zrozumienia dalszej treści sprawozdania.
Część II: Przygotowanie przygotowań
Aby dobrze przeprowadzić akcję musieliśmy się odpowiednio przygotować do jej organizowania. Przede wszystkim w każdej klasie wybrano trójkę szefów. Dodatkowo korzystając z przedstawicieli każdej z klas po demokratycznych wyborach wybraliśmy Sztab Główny. Wybory były bardzo zacięte i po dwóch runach głosowań Sztab wyglądał następująco:
Szef szefów: Ja - Łukasz Adamski 1c
Wice-szef szefów: Laura Gocławska-Nowak 1d
II Wice-szef szefów: Sylwester Fronczak
Klasa 1a:
Szef: Maria Sady
Wice-szef: Olga Wysocka-Korzun
II Wice-szef: Jola Czarnecka
Klasa 1b:
Szef: Adrianna Drynkowska
Wice-szef: Katarzyna Ziółkowska
II Wice-szef: Mateusz Winkowski
Klasa 1c:
Szef: Alicja Brodecka
Wice-szef: Zofia Nowak
II Wice-szef: Aleksander Kopyt
Klasa 1d:
Szef: Emil Marinkow
Wice-szef: Stanisław Rachwał
II Wice-szef: Sara Bustamante-Drozdek
Klasa 1e:
Szef: Maciej Ignaczak
Wice-szef: Magda Sowiereszko
II Wice-szef:
Klasa 1f:
Szef: Alicja Jagodzińska
Wice-szef: Agnieszka Siekawska
II Wice-szef: Paulina Łobejko
Dokonano również podziału zadań pomiędzy klasy:
Informacja Wewnętrzna: klasy 1a i 1b
Kawiarenka: klasa 1c
Informacja Zewnętrzna: klasy 1d i1e
Szatnia i Sala gimnastyczna: klasa 1f
Co ciekawe podział ten dokonał się nadwyraz sprawnie. Zajęło nam to dosłownie 10 sekund gdy byliśmy już spóźnieni 5 minut na lekcje i każda klasa była szczęśliwa.
Funkcję sekretarki przejęła Paulina Łobejko z klasy 1f.
Część III: Przygotowania
Po wybraniu Sztabu zajęliśmy się organizacją zebrań. Pierwszy i jedyny pomysł mówił o zebraniach na długich przerwach w poniedziałki, wtorki i środy. Tak naprawdę to na zebraniach nigdy nie było wszystkich, lecz w większości wypadków byli wszyscy potrzebni. Czas na przerwach był zdecydowanie nie wystarczający. Więc szybko udało nam się zorganizować komunikację mailową. Zebrania po godzinach szkolnych były praktycznie nie możliwe z powodu dużej ilości zajęć pozalekcyjnych.
Najpierw zajęliśmy się Informacją Zewnętrzną. W międzyczasie zajęliśmy się zorganizowaniem swoistego terminarza działania. Jednak jak się okazało w praktyce nie był on ani trochę respektowany. Głównym zadaniem klas 1d i 1e było poinformowanie gimnazjalistów o Dniu Otwartym, który wyznaczony został na dzień 12 marca 2009. Najważniejszym elementem reklamy był afisz. Przy projektowaniu plakatu bardzo istotna była pomoc Marcina Andrzejewskiego ucznia 1c. Wykazał się on ogromnym talentem graficznym, dzięki czemu nasz plakat wyróżniał się pozytywnie od plakatów innych szkół nawet pomimo bardzo ograniczonego funduszu i czarno-białego ksero. Kserowaniem i roznoszeniem plakatów zajęli się uczniowie wyznaczonych klas.
Późniejsze zadania wykonywane były równolegle. Przygotowanie informatora zabrało nam większość pozostałego czasu. Projekt „książeczki” ze specjalnym wkładkami-informacjami o każdym z profilu został szybko zaakceptowany. Wykonaniem graficznym znowu zajął się Marcin, któremu tym razem pomogła Małgorzata Danowska z klasy 1b. 1000 informatorów nigdy by nie powstało gdyby nie wspaniała organizacja pracy przewodniczących klas 1b. Doskonale zajęły się podzieleniem pracy i stworzeniem swoistej fabryki, która do późnych godzin popołudniowych pracowała w szkole przez dwa długie dni.
Przebieg projektowania kawiarenki zapowiadał doskonałą pracę przy jej wykonaniu. Jednak jak się okazało wykonanie dekoracji na korytarzu nie było takie proste. Uczniowie klasy 1c spędzili porównywalny czas w szkole co klasy 1b i 1a, tylko okazało się, że w najważniejszym dniu ich dzieło uległo sporej destrukcji. Cały czwartek 12 marca był naprawianiem i częściowym budowaniem od nowa kawiarenki.
Przyrządzenie Sali gimnastycznej klasa 1f wykonała całkiem sprawnie. Mimo ogromnych problemów by w ogóle zacząć cokolwiek robić dziewczyny jak już zaczęły to szybko skończyły. Z resztą nie miały innego wyjścia. Zaczęły wystarczająco późno aby presja zbliżającego się Dnia Otwartego pogoniła je do sprawnej pracy.
Część IV: Przebieg
W czwartek 12 marca od samego rana organizatorami miotały najróżniejsze emocje. Z jednej strony dumni byliśmy z pracy wykonanej przy informatorach, a z drugiej przerażeni tym co było jeszcze nie przygotowane. W najgorszym stanie była kawiarenka, której przez noc zapadł się sufit. Piękne materiały, podwieszone zeszłego wieczoru, leżały na ziemi. Dekoracje na Sali gimnastycznej też nie prezentowały się idealnie. Cały ten dzień wielu uczniów nie spędziło na lekcjach tylko na ciągłym poprawianiu i robieniu wszystkiego co trzeba było jeszcze zrobić.
Godzinę przed otwarciem wrót szkoły dla zwiedzających nastąpił ogólno szkolny ruch żywieniowy. Większość uczniów klas pierwszych wyszło do otaczających nas fastfood'ów. Nagle w szkole zrobiło się pusto i cicho. Był to najlepszy moment aby sprawdzić czy wszystko jest już gotowe. Szkoła była przygotowana bardzo dobrze. Okazało się tylko, że gimnazjaliści przyszli do naszej szkoły dużo wcześniej niż byli zaproszeni. Ponieważ nie był obecny prawie żadnen z oprowadzających nikt nie mógł być w puszczony. I tutaj powstało bardzo nieciekawe wydarzenie. Bowiem każdy, kto był już najedzony i wracał do szkoły musiał się przecisnąć przez tłum ludzi na placyku przed szkołą. O godzinie 15:45 nadal prawie nikogo nie było! Zupełnie nie wiem jak to się stało, lecz po 10 kolejnych minutach szkoła stała się gotowa do „spotkania z innym”. O godzinie 16:00 drzwi szkolne zostały oficjalnie otwarte. Do szkoły wlała się masa gimnazjalistów i ich rodziców. Bardzo szybko zrobił się ogromny hałas i tłok. O 17:00 planowane było zebranie z panią Dyrektor w Sali gimnastycznej. Przedstawiony podczas niego został cały sztab uczniów przygotowujących AONKiR. O godzinie 17:30 zaczynało być w szkole pusto. Po kolejnych 20 minutach w szkole zrobiło się bardzo spokojnie. Trochę tłoku zrobiło się gdy skończyło się pierwsze zebranie i z Sali wyszli rodzice, jednak był to jedynie krótki stan przejściowy. Na zebraniu o godz. 18:00 zeszło bardzo niewielu rodziców. Nie potrzebny już był sprzęt nagłaśniający i zebranie to odbyło się prawie w kameralnej atmosferze. W szkole było już więcej oprowadzających niż oprowadzanych i około godziny 18:45 wszystko się zakończyło. Pozostało nam już tylko sprzątanie. Około godziny 20:00 w szkole pozostała już bardzo mała liczba uczniów, a szkoła była prawie gotowa na nadciągające lekcje dnia następnego.
Część V: Podsumowanie
Uważam, że tegoroczny AONKiR wypadł całkiem dobrze. Mimo, że pozbawieni byliśmy prawie całkowicie sumienności wszystkie plany spełniane były najwyżej z tygodniowym opóźnieniem. Papierkowa robota leżała odłogiem co i tak nie zrujnowało nam realizacji. Przy okazji doskonale udało nam się poznać samych siebie. Integracja ewoluowała do swojego najwyższego stadium. Udało nam się WSPÓLNIE przez to wszystko przebrnąć. Poznaliśmy jak wiele dobrego może zdziałać śmiech.
Są osoby, które szczególnie pomogły nam przy organizowaniu AONKiR'u i zasługują na szczególne wyróżnienie. Są nimi:
Marcin Andrzejewski 1c - za niesamowity talent graficzny i niezastąpioną pomoc przy projektowaniu afiszu i informatora udzieloną z ogromnym zaangażowaniem;
Małgorzata Danowska 1b - za niesamowity talent graficzny i dobrą współpracę w sytuacji podbramkowej;
Adrianna Drynkwoska 1b - wzorzec organizacji. Osoba, od której wszyscy powinniśmy się uczyć jak dobrze organizować sobie i wszystkim naokoło czas i przy okazji wcale się przy tym specjalnie nie gubić;
Katarzyna Ziółkowska 1b - za wór radości, z którego w dniach najbardziej kryzysowych wszyscy korzystaliśmy;
Klaudia Żyżylewska 1a - za wyjątkowe zaangażowanie i pomoc;
Katarzyna Pawłowska 1b - za wyjątkową pomoc przy ozdabianiu korytarzy;
Urszula Luchowska 1b - bardzo dobrze zajęła się przygotowaniem stoiska informacyjnego;
Magdalena Krawczyk 1c - była podporą w trudnych sytuacjach dla swojej szefowej.
Pani profesor Danuta Kamecka - za samą ideę AONKiR'u oraz ogromne zaufanie do uczniów.