Czy gotowane pożywienie jest dla nas dobre, + TWOJE ZDROWIE -LECZ SIE MĄDRZE -tu pobierasz bez logowania


Czy gotowane pożywienie jest dla nas dobre?

Autor: T.C. Fry

Tekst pochodzi z rawfoods

Tłumaczyła E.Spyra

Oryginał jest tu

W naturalnym środowisku wszystkie zwierzęta jedzą żywy pokarm, taki jakiego dostarcza im natura. Tylko ludzie gotują pożywienie i tylko ludzie cierpią na szeroko rozpowszechnione choroby i dolegliwości. Te osoby, które odżywiają się głównie żywym pożywieniem, są bardziej czujne, myślą jaśniej i bardziej logicznie i stają się bardziej aktywne. A co najbardziej istotne, osoby odżywiające się żywym pożywieniem stają się rzeczywiście wolne od chorób!

Gotowanie jest procesem niszczenia żywności i to już od momentu, gdy zastanie ona poddana obróbce technicznej. Długo zanim żywność obróci się w proch, jej wartość zostanie całkowicie zniszczona.

Jeśli włożysz rękę na chwilę do wrzącej wody albo na gorącą kuchenkę, to powinieneś na zawsze przekonać się o tym, jak niszczące działanie ma wysoka temperatura. Żywność jest zwykle poddawana działaniu niszczącej wysokiej temperaturze przez pół godziny lub więcej. To, co dotąd było żywą substancją, staje się całkowicie martwe bardzo szybko po poddaniu obróbce termicznej.

Gotowanie sprawia, że żywność staje się toksyczna! Toksyczność tego, co pozostało po gotowaniu jest potwierdzona przez podwajanie i potrajanie się białych ciałek krwi po zjedzeniu gotowanego posiłku. Białe ciałka krwi są pierwszą linią obrony i stanowią one "systemem immunologiczny".

Jak potwierdziły setki badań, o których pisze się w książce National Academy of ScienceŐs National Research CouncilŐs pt. "Diet, Nutrition and Cancer" ("Dieta, odżywianie a nowotwór"), w procesie gotowania szybko wytwarzają się w żywności mutageny i substancje rakotwórcze.

Białka zaczynają koagulować i deaminować w temperaturze zwykle stosowanej w gotowaniu i tracą swą wartość odżywczą.

Witaminy zwykle szybko są niszczone w procesie gotowania.

Minerały szybko tracą swój organiczny charakter i powracają do pierwotnego stanu, w jakim znajdują się w glebie, wodzie morskiej, skałach, metalach, itd. W takim stanie są one bezużyteczne i organizm często je odkłada, po czym mogą się one łączyć z nasyconymi tłuszczami i cholesterolem w układzie krwionośnym, w ten sposób zatykając go jak podobna do cementu masa.

Podgrzane tłuszcze są szczególnie szkodliwe, ponieważ przekształcają się w akroleiny, wolne rodniki oraz inne mutageny i substancje rakotwórcze, co zostało potwierdzone we wspomnianej już wyżej książce "Diet, Nutrition and Cancer".

Widzicie więc pańswo, że martwe pożywienie tworzy nieciekawych, chorych i szybciej umierających ludzi.

0x01 graphic

Czy powinniśmy spożywać żywe czy obumarłe pokarmy?

http://www.rawfoods.com/articles/livingfoods.html

Autor: T.C. Fry

Tłumaczył Aleksander Kwiatkowski

Dlaczego powinno nurtować nas to pytanie?

 Ponieważ ludzie Ameryki i reszty Świata boleśnie cierpią na szeroko rozpowszechnione choroby. Obecne badania ujawniły, że jakość odżywek, które dostarczamy naszemu ustrojowi określa jakość naszego życia. Wszyscy jesteśmy świadomi, że silniki pracują dobrze albo źle, zależnie od jakości użytego paliwa. Niewielu z nas uświadamia sobie to, że jakość żywności bezpośrednio determinuje nasze możliwości umysłowe.

 Wielokrotnie otrzymuję telefony i listy następującej treści: czy dobrze jeść kukurydzę? Ziemniaki? Owies? Chleb? Preparowane nasiona? Fasolę? Tofu? I wiele innych substancji, które muszą być przegrzane, aby nadawały się do spożycia.

 Kiedy żartobliwie mówię: „nie, nie jest dobrze wg. mnie”, otrzymuję niechybne `dlaczego?' Potem odpowiadam im następująco: jesteśmy wszyscy opiekuńczymi braćmi, a gdy utracisz zdrowie jest to nakaz etyczny dla mnie i dla milionów innych ludzi, którzy żyją w warunkach oddziaływujących pośrednio lub bezpośrednio na mnie, na ciebie itd..

 

To co mieli na myśli ww. pytający  to, że dlaczego takie pożywienie nie jest dobre? A ja muszę potem tłumaczyć co za diabły i plagi siedzą w jedzeniu pokarmów termicznie zdegradowanych i odpowiadam: „Jeśli nie możesz się tym posilić w jego surowym i świeżym stanie, nie powinieneś w ogóle tego jeść”. Oszczędzam sobie pisania mnóstwa listów i wyjaśnień. W tym artykule przedstawię `najbardziej przemilczane powody' t.j. dlaczego obumarłe pokarmy nigdy nie powinny zagościć w ustach człowieka?

 

Pierwszą rzeczą, którą robię to prezentuję piszącym oraz dzwoniącym ogromne korzyści płynące z surowej diety.

Dla przykładu:

Jedzący na surowo czują się lepiej, są bardzo często w stanie euforii.

Jedzący na surowo mają więcej energii i wigoru.

 Potem otrzymuję nieuniknione `dlaczego', co oznacza: `udowodnij to'. Odpowiadam: `zdaj się na mnie'. Kontynuuję (moje wywody) wzmagając ich ciekawość następującymi oświadczeniami typu:

 1) Ci, którzy są na surowej diecie są lepiej wypoczęci, lepiej i krócej śpią.

2) Osoby które spożywają w większości surowe pokarmy są bardziej żwawi, jaśniej, wyraźniej i logiczniej myślą.

3) Osoby które przedsięwzięli spożywanie surowizny, szczególnie w połączeniu z gimnastycznym rygorem doświadczają drastycznych spadków nadwagi. Dla ludzi potrzebujących zrzucić nadwagę jest to niedopogardzenia.

4) Osoby będące na surowej diecie wystawiają swój ustrój na samooczyszczanie, czasami może to być bardzo intensywne. Wtedy odtruwanie ustroju może wiązać się z niezbyt przyjemnymi objawami.

5) Osoby które polegają na surowych pokarmach stają się bardziej aktywni oraz precyzyjni w działaniu,  w ruchach, bardziej rozważni. Dlatego też pracują znacznie lepiej, z większą kompetencją.

6) Odżywiający się surowym pokarmem mniej ulegają stresom i napięciom nerwowym niż konwencjonalni jadacze. Ponad to 15-30min. ćwiczeń dziennie stają się jeszcze bardziej odporni na stres.

Stawanie się rzeczywiście wolnym od zachorowań  to jest właśnie to, co  najlepsze w surowej diecie!

 Oczywiście, duża doza sceptycyzmu jest często lub przede wszystkim wyrażana potrzebą wybaczenia oraz usprawiedliwienia dla rozmiłowanych w pizzy, chlebie, ziemniakach itd.

 Mówią mi nawet, że to wszystko jest zaledwie anegdotą, jak zrzędzenie podstarzałej małżonki.

 A ja na to: „Dlaczego sam nie spróbujesz, zobaczysz ww. rezultaty? A dopiero potem możesz anegdotycznie opowiadać o swoich przeżyciach, tak jak teraz wyrażasz swój sceptycyzm”. Po tym rozpoczynam decydującymi argumentami opartymi o własny przykład, następująco:

 

A) Wszystkie zwierzęta jedzą surowe pokarmy dostarczane przez naturę. Jedynie ludzie przegrzewają pokarmy i jedynie ludzie cierpią na szeroko rozpowszechnione schorzenia i dolegliwości.

B) Tylko ludzie regularnie i ciągle cierpią na przedwczesną śmierć. Śmierć naturalna u ludzi jest tak rzadka, nawet nie figuruje jako przyczyna zgonu w rocznikach lub statystykach.

 Często po tym, zadawane jest pytanie: „A co jest takiego okropnego w przegrzanym pożywieniu? Każdy przecież to robi?

 Na co ja odpowiadam: „Prawie każdy ma próchnicę zębów, słaby wzrok wymagający okularów, zimna na ustach i inne schorzenia, nieprawdaż?” Następnie przytaczam dalsze, oczywiste i najprawdziwsze oświadczenia i cytaty:

 

Przegrzanie jest procesem niszczącym pożywienie już w momencie termicznego oddziaływania na  żywność. Wartości odżywcze ulegają zniszczeniu na długo przed spopieleniem. Jeżeli włożysz własną rękę na krótką chwilę do gotowanej wody lub na gorący blat, na zawsze uświadomisz sobie jak niszczące są wysokie temperatury; a co dopiero pół godziny lub dłużej! To co było substancją ożywioną, przez obróbkę termiczną stało się w mgnieniu oka obumarłym odpadem!

 

Początki koagulacji oraz zmian strukturalnych białek najczęściej obserwowane są na przykładzie jajek i sera wtedy kiedy temperatura osiąga 48oC. W temperaturach powszechnie używanych w kucharzenu są już zupełnie pozbawione wartości odżywczych. A co gorsza…

 Przegrzane białka znacznie łatwiej podlegają rozkładowi bakteryjnemu w przewodzie pokarmowym, gwarantowany sposób na powstawanie bardzo silnych trucizn takich jak: ptomaina, leukomaina, merkaptany, indole, skatole, aminy, siarkowodór, inne związki gnilne, kadaweryna i wiele innych. Przechodzą do krwi powodując miriady okoliczności chorobowych.

 

Kucharzenie czyni żywność toksyczną (odpadem)! Ww. toksyczność zdegradowanych odpadów kuchennych potwierdzają białe ciałka krwi, po zjedzeniu przegrzanego pokarmu ilość ich ulega podwojeniu lub potrojeniu. Białe ciałka krwi są pierwszą linją obrony, wchodzą w skład popularnie zwanego systemu immunologicznego.

 

Zgodnie z publikacjami setek naukowców np. w prestiżowym National Academy of Science's National Research Council's book, „Dieta, Odżywianie i Nowotwory,” wszystko co przegrzane szybko generuje mutageny i carcinogeny w pożywieniu. Jedząc przegrzane węglowodany, białka i tłuszcze dostarczamy licznych mutagennych (carcinogennych) produktów powstałych w wyniku przegrzania.

 

Z reguły witaminy są szybko niszczone przez tego rodzaju kucharzenie.

 

Minerały szybko tracą obudowę organiczną powracając do początkowego, nieorganicznego stanu jak: w glebie, wodzie morskiej, skałach, metalach itd.. W takim stanie są nieużyteczne, ustrój kieruje je na boczne tory, zachodzące oddziaływania minerałów z nasyconymi tłuszczami, cholesterolem itp. powodują wytrącanie się podobnych do cementu depozytów zatykających układ krążenia. Ponad 90% Amerykanów ma depozyty w arteriach! Nieorganiczne minerały są wysokotoksyczne. Dla przykładu jod, będący niezbędnym elementem. Jednak w stanie nieorganicznym nosi piętno czaszki ze skrzyżowanymi piszczelami. A żelazo. Jako takie jest niezbędne, ale Fe nieorganiczne  powoduje zapalenia wątroby i hemochromatozę.

 

Przegrzane tłuszcze są wyjątkowo niszczące ponieważ przekształcane są do akrolein, wolnych rodników, innych mutagenów i carcinogenów, co potwierdzono ww. publikacji „Dieta, Odżywianie i Nowotwory”.

 

Przegrzane pokarmy zabierają nie tylko więcej czasu do strawienia, lecz jak wielokrotnie potwierdzono są w ogóle niestrawne, dla przykładu przegrzane białka, które są wręcz `niedozdobycia'. Ugotowany pokarm szybko ulega gniciu w jelitach podczas gdy surowy jest prawie w całości wchłaniany, uprzedzając proces gnicia wywoływany przez drożdże i fermenty bakteryjne.

 

Dowodem tego jest posiadanie przez konwencjonalnego zjadacza ok. 1kg bakterii jelitowych w porównaniu z osobą na surowej diecie ok.100g. Prawie 20% kału u osoby na konwencjonalnej termicznie zdegradowanej diecie to obumarłe bakterie, podczas gdy u osoby na surowej diecie to jedynie ułamek ww. zawartości.

 

Jeżeli położymy obok siebie ugotowany i surowy ziemniak, ten ostatni będzie trwał tygodnie nawet zacznie kiełkować, podczas gdy ugotowany zacznie fermentować w ciągu jednego, dwóch dni. Daje to pewien wgląd na to, co dzieje się w jelitach z termicznie zniszczonym pokarmem, ww. proces fermentacji zaczyna się tam nie po jednym dniu, ale po godzinie lub dwóch. Ponad to odczuwanie niestrawności wskazuje na to, że w jelitach ma miejsce  fermentacja /gnicie.

 

Kiedy zarejestrowana dietetyczka wzięła Harveya Diamonda (witarianin) na oględziny, nazywając go ignoramus i kłamcą, a on zmieszany i trochę niezbyt uprzejmie, zadał jej (proste) pytanko: “damulko, czy pani kiedykolwiek wymiotowała?” (pierwsze symptomy ciąży).

 

W ten sposób można zauważyć, że obumarły pokarm powoduje otępiałość, schorowanie oraz przedwczesną śmierć.

 

Nie musisz brać do siebie moich słów. Sam się podejmij hodowli świnek morskich, białych myszek czy białych szczurów. To co u człowieka ujawnia się po latach u ww. zwierząt ujawnia się po tygodniach. Podkarmiaj grupę kontrolną zwierząt surową (podkiełkowaną) karmą, a inną grupę taką samą karmą ale termicznie zniszczoną!

 

Jednak lepiej, ty możesz przejść na surowe lub jak wolisz ożywione pokarmy, sam zobaczysz znakomite rezultaty! Oczywiście, trzeba przejść związane z samooczyszczaniem się ustroju mijające dolegliwości okresu przejściowego.

 Myślę, że jest to dobrym podsumowaniem najważniejszych powodów, dla których powinieneś unikać termicznie zniszczonego pożywienia.

Jeżeli cenisz zdrowie i ukontentowanie, spożywaj jedynie ożywione pokarmy.

0x01 graphic

Przejście na dietę ożywionego pokarmu - dlaczego ?

http://www.rawfoods.com/articles/whyswitch.html

Autor: `Roxanne' 

Tłumaczył Aleksander Kwiatkowski

 

Ożywione pokarmy są kluczem do naszego zdrowia i długowieczności. Pozwalają naszemu ustrojowi funkcjonować jak należy. Nasz ustrój ewoluował ponad 4 miliony lat. Przez ww. 3950000 lat jedliśmy tylko surowe, ożywione pokarmy. Zaledwie ostatnio zaczeliśmy jadać przegrzną żywność. Kiedy spojrzymy na inne zwierzęta w naturze, nie spostrzegamy jakichkolwiek znaczących objawów chorobowych, które zaczęły dotykać ludzi. Bez nowotworów, chorób serca, udaru mózgu, cukrzycy.

 

Przed dyskusją: dlaczego Ożywione Pokarmy są tak niezbędne dla naszego zdrowia, prześledźmy co termiczne kucharzenie robi z pokarmem. Pierwszą rzeczą traconą podczas termicznego kucharzenia to zawarta w nim woda. Nasz ustrój zawiera pomiędzy 60% a 70% zawartości wody. Warzywa i owoce są załadowane wodą, wodą strukturalną, wodą ułatwiającą nasze procesy biologiczne. Termiczne kucharzenie denaturuje białka w pożywieniu, czyniąc je trudniejsze do strawienia i utylizacji.

 

Termiczne kucharzenie niszczy co najmniej 50% aminokwasów w białkach. Pomiędzy 50% a 80% witamin i minerałów jest również zniszczonych i niskoprzyswajalnych. Pestycydy mogą rozkładać się na związki jeszcze bardziej toksyczne, wchodzące do naszego ustroju. Tlen jest marnotrawiony, powstają wolne rodniki itd.

 

Bardzo ważne: enzymy ulegają zniszczeniu już powyżej 48oC (118oF). Enzymy to katalizatory każdej reakcji chemicznej w ustroju. Bez nich nie było by podziałów komórkowych, funkcjonowania systemu immunologicznego, energii ani aktywności mózgu itd. Bez nich nie działają ani witaminy ani hormony. Wyróżniono dwie grupy enzymów w naszym ustroju: enzymy metaboliczne i enzymy trawienne. Ponad 100 000 różnych enzymów jest wytwarzanych przez nasz ustrój, a każdy z nich o unikalnym działaniu.

 

Interesujące, że każdy rodzaj pokarmu zawiera dokładnie perfekcyjną mieszninę enzymów do strawienia tego pokarmu. Nazwano je enzymami pokarmowymi (Howell, 1946). Nie mająca końca perfekcja Natury, w której wszystkie surowe pokarmy t.j. mięso, owoce, czy warzywa rozkładają się i powracają do gleby, tam skąd przybyły. Lecz przegrzanie pożywienia począwszy od 48oC niszczy zawarte enzymy, pozostawiając nasz ustrój samemu sobie t.j. wumuszanie na ustroju aby własnym sumptem wytwarzał niezbędne dla trawienia termicznie zniszczonego pożywienia enzymy trawienne.

 

Są dwa problemy z ww. niszczeniem enzymów. Pierwszy: nasz ustrój nie może wytworzyć idealnej mieszanki enzymów trawiennych metabolizującej w pełni pokarm tak jak w przypadku enzymów pokarmowych, wytworzonych przez Naturę [t.j. ich większa różnorodność i kompatybilność]. Rezultatami częściowego trawienia tłuszczów, białek oraz skrobi będzie zaczopowanie przewodu pokarmowego oraz arterii. Eskimosi są doskonałym przykładem. Nawet wyraz Eskimo oznacza „ktoś kto je surowe”. Przez stulecia żyjąc na diecie składającej się przede wszystkim z surowego sadła wielorybów i fok, u Eskimosów brak arteriosklerozy. Niemal że nieobecne są choroby serca, porażenia mózgowe, podwyższone ciśnienie krwi. Obecna `doktryna lekarska' mogła by przepowiedzieć wysoką zachorowalność na ww. schorzenia, ale nawet surowe sadło ulega samostrawieniu pod warunkiem, że nie jest termicznie zzniszczone, a enzymy nie są jeszcze w inny sposób zniszczone. Kiedy jednak podgrzejesz najdelikatniejszy oliwkowy olej powyżej 48oC nie będziesz w stanie w pełni go strawić. Będzie tworzył zatory.

 

Najważniejsze: udekumentowano, że nasz ustrój produkuje skończony zasób enzymów. Jedząc termicznie zniszczony posiłek za każdym razem wywołujemy nadmierną produkcję enzymów, która pomniejsza nasze skończone ich zasoby. Natomiast posiłek surowy nie wywołuje ww. drenażu.

 

To pomaga zrozumieć dlaczego 85 letni starzec ma zaledwie 1/30 aktywności enzymowej w porównaniu do 18-latka. Starzenie jest w rzeczywistości niczym innym niż utratą enzymów. Komórki nie ulegają podziałom, system immunologiczny zaczyna zawodzić nie tak jak to bywało za młodych lat. Jedząc przez całe życie pokarmy termicznie zniszczone nasze rezerwy enzymowe  wyczerpują się.

W 1930 roku, dr. Paul Kouchakoff odkrył zjawisko `ataku' leukocytów t.j. leukocytoza potrawienna występująca po zjedzeniu termicznie zniszczonego pokarmu; białe ciałka krwi to kamień węgielny systemu immunologicznego. Leukocyty przynoszą enzymy do rozłożenia termicznie zniszczonego pokarmu oraz pozbycia się tego odpadu. W rzeczywistości to nasz ustrój traktuje termicznie zniszczony pokarm jak obcego najeźdźcę. Natomiast leukocyty nie gromadzą się po zjedzeniu surowego pokarmu. Wytwarzanie enzymów trawiennych to duże obciążenie dla ustroju, a na dodatek dodatkowo zwiększone ilości leukocytów [i to w dzień w dzień).

Zwykle potrzeba aż 10-ciu enzymów metabolicznych aby z syntezować jeden enzym trawienny. Trzustka ludzi i zwierząt na `preparowanej paszy' jest dwa razy większa [% ciężaru ciała] w porównaniu z dzikimi pobratymcami. To bezpośredni rezultat `nadgodzin' traconych na  enzymy trawienne. Nic dziwnego, że jesteśmy zmęczeni po konsumpcji przegrzanego posiłku. Spalamy ok. połowy zawartości kalorii ww. termicznie zniszczonego pokarmu jedynie po to aby go przetrawić!

 

W naturze, wszystkie ssaki dożywają 8-10 krotną długość czasu dojrzewania. Ludzie i ich domowe maskotki, inwentarz wszystko na preparowanej, termicznie zniszczonej paszy dożywa zaledwie 4-krotnego czasu dojrzewania. Słynne Koty Pottengera [zobacz artykuł: KOty Pottengera], badania ww. zademonstrowały, że przegrzany pokarm powoduje skrócenie długości życia, wrodzone zwyrodnienia, a w konsekwencji utratę zdolności rozmnażania. W laboratoriach stwierdzono, że myszy karmione surowym, ożywionym pokarmem żyją dwa razy dłużej od myszy na tej samej ale termicznie zniszczonej paszy.

 

Zdumiewające widzieć jak wszystkie zwierzęta w naturze powiększają rezerwy enzymowe. Dając wiewiórce surowy orzech, nie zje go, zakopie. Po podkiełkowaniu wykopie. Zmysł węchu wiewiórki pozwala na lokalizację tej wiewiórczej skrytki, skrytki już z podkiełkowanymi orzechami. Niepodkiełkowane orzechy zaopatrzone są w inhibitory enzymów, to zabezpiecza je przed samotrawieniem. Przed kiełkowaniem inhibitory enzymowe muszą ulec dezaktywacji [zobacz: Artykuły o enzymach].

 

Jedząc surowe, ożywione pożywienie tak jak to bywało, nasza bio-przestrzeń jest wtedy w tryskającym zdrowiu. Wszystkie komórki ustroju, organy oraz układy są w stanie utrzymać perfekcyjną równowagę. Zdrowa bio-przestrzeń wymaga odpowiedniej pojemności enzymowej, równowagi kwasowo-zasadowej oraz zdrowego Przewodu Pokarmowego [obywatela PP]. Osiągnąć to można poprzez dietę surowej żywności. Ze zdrową bio-przestrzenią  ustrój daje sobie w pełni radę ze wszystkimi przeciwnościami. Właśnie dlatego tak rzadko widzimy choroby zwyrodnieniowe u innych gatunków u ssaków w naturze. To właśnie  co `ładujemy' do naszego ustroju,  przeszkadza w tym  do czego zdolny jest nasz ustrój. Termicznie zniszczona żywność niszczy naszą bio-przestrzeń. Ożywiony pokarm wspomaga ją. 

 

Dieta ożywionego pokarmu to dłuższe, bardziej energetyczne życie. Pomyśl, jak się czujesz po `Dziękczynnym posiłku'. Obciążenie jakie ma miejsce po konsumpcji termicznie zniszczonego posiłku drenuje naszą energię. To nie występuje w przypadku surowego, ożywionego posiłku, a dodatkowa energia pozwala ustrojowi do koncentrowanie zasobów na oczyszczenie oraz regenerację ustroju. Mniej wtedy potrzeba snu, jest on bardziej pokrzepiający. Jedząc to do czego ewoluowaliśmy można wytworzyć właściwą równowagę hormonów  oraz neuro-transmitierów w mózgu [to wszystko wpływa na nasze samopoczucie].

.

Kiedy Roxana i ja zaczynaliśmy żyć na surowych, ożywionych pokarmach, myśleliśmy jedynie o miesiącu próby. Po ww. miesiącu, nasze ciała były, że `Hej'! Zmiana była niedozaprzeczenia, nie mogliśmy uwierzyć naszemu poziomowi energii oraz zmniejszeniu potrzeby na sen. Nawet nasz wzrok poprawił się.  Słuchaliśmy naszych ciał / ustrojów, były w porządku.

Mamy nadzieję, że państwo również dacie swoim ciałom szanse żeby podpowiedziały wam to czego potrzebują.

0x01 graphic

0x01 graphic

0x01 graphic

0x01 graphic

Dlaczego surowa żywność?

Autorka:Gina Shaw MA

Konsultant d/s zdrowia i odżywiania

Tekst pochodzi z rawfoods

Tłumaczyła Katarzyna Stopa

Oryginał jest tu

Możliwe, że słyszeliście o ludziach spożywających surowy pokarm i pijących soki po to, aby oczyścić swój organizm z toksyn, ale możliwe, ze nie wiecie, co ich do tego skłoniło. Otóż prawda jest taka, ze żywność poddana obróbce termicznej jest uznawana za truciznę dla organizmu ludzkiego. Za każdym razem, gdy spożywamy pokarmy gotowane nasze krwinki białe zaczynają się namnażać po to, aby pozbyć się najeźdźcy. Ten proces namnażania się białych krwinek jest znany pod pojęciem leukocytozy trawiennej.  Nasz organizm nie jest skonstruowany odpowiednio do tego, aby przyjmować produkty gotowane i takowe, tak szybko jak to tylko możliwe, muszą zostać usunięte z organizmu bądź też zmagazynowane w tkance tłuszczowej.  Jesteśmy owocożercami, dlatego jedynym sposobem na życie w pełnym zdrowiu jest spożywanie owoców, orzechów, nasion i zielonych warzyw liściastych. Surowce roślinne nie poddane obróbce termicznej są jedyną rzeczą, którą nasz organizm rozpoznaje jako pokarm i jedzenie tylko takich produktów gwarantuje nam maximum żywotności i optimum zdrowia.

Przez wiele lat mówiono nam, ze nasza dieta musi zawierać duże ilości białka lub duże ilości wapnia i że wyłącznym sposobem  na dostarczenie organizmowi tych składników jest jedzenie mięsa i produktów pochodzenia zwierzęcego. W istocie rzeczy mięso i produkty pochodzenia zwierzęcego są pokarmem bardzo trudnym do strawienia przez nasz układ pokarmowy, co w efekcie - pośrednio i bezpośrednio - prowadzi do pogorszenia stanu zdrowia. Przyczyną tego zjawiska nie jest jedynie to, ze są to produkty gotowane ale także fakt, ze organizm ludzki nie jest fizycznie przystosowany do trawienia mięsa i produktów mięsnych. Konsumpcja takiego jedzenia nieuchronnie prowadzi do jego gnicia w przewodzie pokarmowych, a powstałe w ten sposób substancje toksyczne powodują zniszczenie zdrowia. Jakikolwiek rodzaj gotowanego pożywienia jest rozpoznawalny jako obcy dla organizmu ludzkiego, dlatego jedyna możliwością na przyswojenie substancji odżywczych jest spożywanie żywności surowej i roślinnej.  Oznacza to, że cokolwiek innego traktowane jest  przez nasz organizm jako trucizna, którą on stara się usunąć bądź zmagazynować w taki sposób, aby uchronić siebie przed spowodowaniem szkody. Dieta opierająca sie głównie lub wyłącznie na surowej żywności dostarcza nam wszelkich substancji odżywczych potrzebnych naszemu organizmowi do prawidłowego funkcjonowania. Nie daj się zwieść mitom!

Po przestawieniu się na dietę witariańską opierającą się o surowe pokarmy i soki, wiele osób dała możliwość swojemu organizmowi wyleczenia się z chorób niebezpiecznych dla życia,  takich jak: nowotwory, zawał serca, cukrzyca itp. oraz odwrócenia przebiegu procesu starzenia.

Jeśli jesteś zainteresowany tym , aby odzyskać zdrowie przez zdrowy styl życia i chciałabyś poznać więcej szczegółów na ten temat, proszę skontaktuj się ze mną.



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Czy można żyć nie jedząc, + TWOJE ZDROWIE -LECZ SIE MĄDRZE -tu pobierasz bez logowania
JEŚLI DBASZ O ZDROWIE SWOJE I SWOJEJ RODZINY, + TWOJE ZDROWIE -LECZ SIE MĄDRZE -tu pobierasz bez log
Zdrowi nie są mile widziani, + TWOJE ZDROWIE -LECZ SIE MĄDRZE -tu pobierasz bez logowania
Przyszedł czas na ludzi, + TWOJE ZDROWIE -LECZ SIE MĄDRZE -tu pobierasz bez logowania
CODEX ALIMENTARIUS SAMOBÓJSTWO ZACHODNIEGO ŚWIATA, + TWOJE ZDROWIE -LECZ SIE MĄDRZE -tu pobierasz be
Medycyna komórkowa, + TWOJE ZDROWIE -LECZ SIE MĄDRZE -tu pobierasz bez logowania
kwas kaprylowy w lekach i suplementach, + TWOJE ZDROWIE -LECZ SIE MĄDRZE -tu pobierasz bez logowania
Cholesterol, + TWOJE ZDROWIE -LECZ SIE MĄDRZE -tu pobierasz bez logowania
Szczepionka - bomba czasowa, + TWOJE ZDROWIE -LECZ SIE MĄDRZE -tu pobierasz bez logowania
Antykoncepcja - biznes kosztem kobiet, + TWOJE ZDROWIE -LECZ SIE MĄDRZE -tu pobierasz bez logowania
Terapia antynowotworowa, + TWOJE ZDROWIE -LECZ SIE MĄDRZE -tu pobierasz bez logowania
Święta Trójca, + TWOJE ZDROWIE -LECZ SIE MĄDRZE -tu pobierasz bez logowania
LECZNICZE WŁAŚCIWOŚCI WODY UTLENIONEJ(1), + TWOJE ZDROWIE -LECZ SIE MĄDRZE -tu pobierasz bez logowan
Dlaczego wybuchła epidemia AIDS, + TWOJE ZDROWIE -LECZ SIE MĄDRZE -tu pobierasz bez logowania
Chlorek magnezowy, + TWOJE ZDROWIE -LECZ SIE MĄDRZE -tu pobierasz bez logowania
Jak Chlorek Magnezowy pokonał ból, + TWOJE ZDROWIE -LECZ SIE MĄDRZE -tu pobierasz bez logowania
Zdrowe odżywianie – od czego zacząć, + TWOJE ZDROWIE -LECZ SIE MĄDRZE -tu pobierasz bez logowania
Trująca żywność, + TWOJE ZDROWIE -LECZ SIE MĄDRZE -tu pobierasz bez logowania
Medyczne i antymedyczne poglądy M Głogoczowskiego, + TWOJE ZDROWIE -LECZ SIE MĄDRZE -tu pobierasz be

więcej podobnych podstron