wykład zagadnienia opracowanie ściąga, Etyka, etyka(1)


INTELEKTUALIZM ETYCZNY SOKRATESA.

SOKRATES PODOBNIE JAK SOFIŚCI, ZAJMOWAŁ SIĘ TYLKO CZŁOWIEKIEM. PRACOWAŁ NA DWÓCH POLACH: ETYKI I LOGIKI, KTÓRĄ UWAŻAŁ ZA NIEZBĘDNĄ DLA ETYKI. POGLĄDY ETYCZNE SOKRATESA DZIELĄ SIĘ NA TRZY GŁÓWNE TEZY: CNOTA JEST DOBREM BEZWZGLĘDNYM, CNOTA WIĄŻE SIĘ Z POŻYTKIEM I SZCZĘŚCIEM, CNOTA JEST WIEDZĄ - WSZELKIE ZŁO POCHODZI Z NIEŚWIADOMOŚCI: NIKT UMYŚLNIE I ZE ŚWIADOMOŚCIĄ ZŁA NIE CZYNI. WG SOKRATESA JEŚLI WIEDZA NIE WYSTARCZA DO CNOTY, TO MUSI BYĆ POWIERZCHOWNA I NIEZUPEŁNA. KTO NATOMIAST POSIADA WIEDZĘ PRAWDZIWĄ I PEŁNĄ TEN NIE MOŻE CZYNIĆ INACZEJ NIŻ DOBRZE. WIEDZA POTRZEBNA DO CNOTY OPIERA SIĘ NA PRAKTYCZNYM ROZSĄDKU. STANOWISKO TAKIE NAZYWA SIĘ INTELEKTUALIZMEM ETYCZNYM. JAKO KONSEKWENCJE INTELEKTUALIZMU POWSTAŁY DALSZE TEZY SOKRATESOWSKIEJ ETYKI: CNOTY MOŻNA SIĘ UCZYĆ, BO CNOTA TO WIEDZA; WIELKIE DOBRO JAKIM JEST CNOTA NIE JEST CECHĄ WRODZONĄ. MOŻNA JĄ NABYĆ. CNOTA JEST JEDNA - SPRAWIEDLIWOŚĆ BYŁA ZDEFINIOWANA JAKO WIEDZA O TYM, CO SIĘ KOMU NALEŻY, POBOŻNOŚĆ - JAKO WIEDZA O BOGACH, ODWAGA - JAKO WIEDZA O TYM, CZEGO NALEŻY SIĘ BAĆ. OSTATECZNIE WSZYSTKIE TE CNOTY SĄ WIEDZĄ, WIĘC W ISTOCIE SĄ JEDNYM I TYM SAMYM. SOKRATES NICZYM SWEJ TEORII INTELEKTUALISTYCZNEJ NIE OGRANICZAŁ. ETYCZNE TEZY SOKRATESA ŁĄCZYŁY SIĘ W ŁAŃCUCH I PROWADZIŁY DO WNIOSKU, ŻE LUDZIE DĄŻĄ DO SZCZĘŚCIA I POŻYTKU. PRAWDZIWE SZCZĘŚCIE I POŻYTEK DAJE TYLKO DOBRO. PRAWDZIWYM DOBREM JEST CNOTA. CNOTA JEST JEDNA, BO KAŻDA CNOTA JEST WIEDZĄ. ZDOBYWAJĄC WIEDZĘ OSIĄGAMY DOBRO, A Z NIM POŻYTEK I SZCZĘŚCIE. WYŁANIA SIĘ STĄD PROSTE WSKAZANIE ŻYCIOWE: NALEŻY SZUKAĆ WIEDZY, A KTO MOŻE POWINIEN I INNYCH WIEDZY UCZYĆ.

EUDAJMONISTYCZNA ETYKA ARYSTOTELESA.

NAJWYŻSZE DOBRO - ARYSTOTELES W RAMY PLATOŃSKIE WPROWADZIŁ REALISTYCZNĄ I EMPIRYCZNĄ DOKTRYNĘ. PLATON CHCIAŁ NORMOWAĆ ŻYCIE WEDLE IDEI DOBRA, ARYSTOTELES STAŁ NA STANOWISKU, ŻE NIE MA INNEGO DOBRA NIŻ REALNE. PLATON STAWIAŁ CELE TRANSCEDENTNE, ARYSTOTELES SZUKAŁ CELÓW OSIĄGALNYCH. ETYKA PLATONA BYŁA DEDUKCYJNA, U ARYSTOTELESA STAŁA SIĘ EMPIRYCZNA. PLATON ETYKĘ POJMOWAŁ CZYSTO NORMATYWNIE, ARYSTOTELES ŁĄCZYŁ NORMY Z OPISEM DZIAŁANIA LUDZKIEGO. PLATON WYPROWADZAŁ NORMY Z IDEI, ARYSTOTELES ZAŚ Z REALNEJ NATURY CZŁOWIEKA. PLATON UZNAWAŁ TYLKO NORMY POWSZECHNE, ARYSTOTELES CHCIAŁ POWSZECHNOŚĆ NORM GODZIĆ Z INDYWIDUALNĄ NATURĄ DZIAŁAJĄCEGO. DLA PLATONA MIARĄ POSŁUSZEŃSTWA BYŁO TYLKO OGÓLNE PRAWO, DLA ARYSTOTELESA ZAŚ ŻYWY WZÓR DOBREGO I MĄDREGO CZŁOWIEKA. W IMIĘ TYCH ZASAD ARYSTOTELES MNIEMAŁ, ŻE NATURĘ DOBRA ZNAJDZIE SIĘ PRZEZ USTALENIE, JAKIE W RZECZYWISTYM ŻYCIU LUDZIE SOBIE STAWIAJĄ CELE. CELE LUDZKOŚCI SĄ RÓŻNORODNE, ALE SĄ MIĘDZY NIMI WYŻSZE I NIŻSZE. WYŻSZE SĄ TE, DLA KTÓRYCH NIŻSZE CELE SĄ ŚRODKAMI. ŁAŃCUCH ŚRODKÓW I CELÓW NIE MOŻE BYĆ NIESKOŃCZONY, LECZ MUSI ISTNIEĆ JAKIŚ CEL NAJWYŻSZY, KTÓRY DO NICZEGO NIE JEST ŚRODKIEM. TAKI CEL JEST NAJWYŻSZYM DOBREM OSIĄGALNYM. WG ARYSTOTELESA JEST NIM EUDAJMONIA. TO ONA BYŁA TYM KONKRETNYM CELEM, KTÓRY W JEGO ETYCE ZAJĄŁ NACZELNE MIEJSCE. EUDAJMONIA BYŁA TO DOSKONAŁOŚĆ JEDNOSTKI, CZYLI OSIĄGNIĘCIE TEGO OPTIMUM, JAKIE CZŁOWIEK PRZY SWEJ NATURZE MOŻE OSIĄGNĄĆ. WYRAZ EUDAJMONIA MOŻNA TŁUMACZYĆ JAKO SZCZĘŚCIE. EUDAJMONIZM, PODAJĄCY EUDAJMONIĘ ZA DOBRO NAJWYŻSZE, TWIERDZI, ŻE DOBREJ NAJWYŻSZYM NIE JEST DOBRO IDEALNE, ZEWNĘTRZNE ANI SPOŁECZNE - ALE DOSKONAŁOŚĆ JEDNOSTKI. ARYSTOTELES WIDZIAŁ DOSKONAŁOŚĆ W DZIAŁANIU WŁAŚCIWYM CZŁOWIEKOWI. A WŁAŚCIWĄ NATURĄ CZŁOWIEKA JEST ROZUM. W ZWIĄZKU Z TYM EUDAJMONIA LEŻY W DZIAŁANIU ROZUMU, ONO JEST OSNOWĄ ŻYCIA DOSKONAŁEGO.

CNOTY - DZIAŁALNOŚĆ ROZUMU OBEJMUJE DWIE DZIEDZINY: POZNANIA I ŻYCIA PRAKTYCZNEGO. ODPOWIEDNIO DWOJAKIE SĄ TEŻ ZALETY CZŁOWIEKA ROZUMNEGO: JEDNE ZWĄ SIĘ CNOTAMI DIAMOETYCZNYMI (MĄDROŚĆ, ROZSĄDEK), DRUGIE ETYCZNYMI (HOJNOŚĆ, MĘSTWO). W PRACY CZYSTO TEORETYCZNEJ EUDAJMONIA MOŻE BYĆ ZUPEŁNA, CZYNNY JEST WÓWCZAS TYLKO ROZUM, WIĘC NAJDOSKONALSZA WŁADZA CZŁOWIEKA. ŻYĆ WYŁĄCZNIE ROZUMIEM - TO TYLKO IDEAŁ. NATURA LUDZKA JEST ZŁOŻONA, A WSZYSTKIE JEJ POTRZEBY MUSZĄ BYĆ ZASPOKAJANE. SYSTEMU CNÓT NIE MOŻNA WYDEDUKOWAĆ. MOŻNA GO JEDYNIE USTALIĆ NA PODSTAWIE EMPIRYCZNEJ. CNÓT JEST TYLE, ILE WŁAŚCIWYCH CZŁOWIEKOWI CZYNNOŚCI, BO KAŻDA CZYNNOŚĆ MA SWOJĄ CNOTĘ. NP. GDY CZŁOWIEK MA DO CZYNIENIA Z DOBRAMI ZEWNĘTRZNYMI, TO CNOTA JEST HOJNOŚĆ. GDY ZNÓW JEST OPANOWANY PRZEZ UCZUCIE LĘKU, WTEDY CNOTĄ JEST MĘSTWO. TRAFNYM, ROZUMNYM STOSUNKIEM DO LĘKU JEST WŁAŚNIE MĘSTWO. JEST ONO ŚRODKIEM MIĘDZY TCHÓRZOSTWEM A ZUCHWALSTWEM. PODOBNIE W KAŻDEJ DZIEDZINIE MOŻNA ZNALEŹĆ ODPOWIEDNI ŚRODEK. NA TEJ PODSTAWIE ARYSTOTELES OKREŚLAŁ CNOTĘ, JAKO „USPOSOBIENIE ZACHOWUJĄCE ŚRODEK”. TO JEST NAJSŁAWNIEJSZA Z TEORII ETYCZNYCH ARYSTOTELESA. CNOTY TAK POJĘTE CZYNIĄ ZADOŚĆ POTRZEBOM ROZUMU. CZŁOWIEK JEST ISTOTĄ NIE TYLKO ROZUMNĄ, ALE TAKŻE CIELESNĄ. ZASPOKOJENIE ZAŚ POTRZEB CIELESNYCH WYMAGA JESZCZE INNYCH ZEWNĘTRZNYCH WARUNKÓW, KTÓRE NIE SĄ W RĘKACH CZŁOWIEKA. PRZEZ TO SAMA CNOTA NIE MOŻE ZAGWARANTOWAĆ EUDAJMONII. NAD ŻYCIEM PRAKTYCZNYM CZŁOWIEK NIE JEST ZDOLNY ZAPANOWAĆ, ZAŚ ŻYCIE TEORETYCZNE, KTÓRE BY ZAPEWNIAŁO EUDAJMONIĘ, JEST DLA CZŁOWIEKA NIEDOSTĘPNE.

PLATOŃSKA ETYKA W KONTEKŚCIE NAUKI.

SPRAWOM ETYCZNYM PLATON POŚWIĘCIŁ NAJWIĘCEJ PRAC. PLATON PRZEKONAŁ SIĘ, ŻE CNOTA NIE ZALEŻY TYLKO OD ROZUMU. ROZRÓŻNIENIE TRZECH CZĘŚCI DUSZY BYŁO BODŹCEM DO ROZSZERZENIA ETYKI. PRZYJĄWSZY PITAGOREJSKĄ KONCEPCJĘ CNOTY JAKO ŁADU I HARMONII DUSZY, MNIEMAŁ, ŻE KAŻDA JEJ CZĘŚĆ MUSI MIEĆ UDZIAŁ W TEJ HARMONII, KAŻDA MUSI MIEĆ SWOJĄ CNOTĘ, POSIADANIE ZAŚ WIEDZY JEST CNOTĄ TYLKO JEDNEJ CZĘŚCI, MIANOWICIE ROZUMU. TRZY CNOTY SĄ ODPOWIEDNIO DO TRZECH CZĘŚCI DUSZY: MĄDROŚĆ JEST CNOTĄ CZĘŚCI ROZUMNEJ, MĘSTWO - IMPULSYWNEJ, PANOWANIE NAD SOBĄ - POŻĄDLIWEJ. PONADTO POTRZEBNA JEST CZWARTA CNOTA - SPRAWIEDLIWOŚĆ - ŁĄCZĄCA WSZYSTKIE CZĘŚCI DUSZY I UTRZYMUJĄCA WŚRÓD NICH ŁAD. TAK POWSTAŁA KLASYCZNA TEORIA CZTERECH CNÓT.

NAUKA O MIŁOŚCI - JĄDRO PLATOŃSKIEJ NAUKI TKWIŁO W JEGO IDEALISTYCZNYM POGLĄDZIE NA ŚWIAT. DOBRO ROZDZIELAŁ NA DWA ŚWIATY: IDEALNY I REALNY. DOBRA IDEALNE STAWIAŁ WYŻEJ OD REALNYCH. DOBRA REALNE W PORÓWNANIU Z IDEALNYMI WYDAWAŁY MU SIĘ ZNIKOME. PESYMISTYCZNIE UWAŻAŁ, ŻE W ŚWIECIE REALNYM ZŁO MA PRZEWAGĘ NAD DOBREM I PRZEZ TO JEDYNĄ DROGĄ DO ZUPEŁNEGO DOBRA JEST ODEJŚCIE Z TEGO ŚWIATA. DOPIERO PÓŹNIEJ PLATON UZNAŁ DOBRA REALNE ZA NIEZBĘDNY SZCZEBEL DO OSIĄGNIĘCIA DÓBR IDEALNYCH. TA JEGO ETYCZNA TEORIA SKŁADAŁA SIĘ Z TRZECH TEZ: DOBRA STANOWIĄ HIERARCHĘ, SZCZYTEM HIERARCHII JEST DOBRO IDEALNE: IDEA DOBRA, DOBRA REALNE SĄ POCZĄTKIEM I NIEUNIKNIONYM ETAPEM W DRODZE DO SZCZYTU. ZWIĄZEK NAUKI O DOBRACH Z NAUKĄ O MIŁOŚCI WYPŁYWAŁ STĄD, ŻE WG PLATONA, MIŁOŚĆ TO JAK WŁAŚCIWE DĄŻENIE DUSZY DĄŻENIE DO OSIĄGNIĘCIA I WIECZNEGO POSIADANIA DOBRA. OTÓŻ PIERWSZYM PRZEDMIOTEM MIŁOŚCI SĄ DOBRA REALNE, NP. PIĘKNE CIAŁA. Z CZASEM DOPIERO RODZI SIĘ W DUSZY ŚWIADOMOŚĆ, ŻE PIĘKNO DUSZY JEST WIĘKSZE OD PIĘKNA CIAŁA I PRZEDMIOTEM MIŁOŚCI STAJE SIĘ PIĘKNO DUCHOWE. PÓŹNIEJ PRZYCHODZI ZROZUMIENIE, ŻE JEŻELI PRZEDMIOTY SĄ PIĘKNE TO DLATEGO, ŻE MAJĄ W SOBIE PIĘKNO, KTÓRE JEST IM WSZYSTKIM WSPÓLNE I WYTWARZA SIĘ MIŁOŚĆ DO PIĘKNA WSZYSTKICH PRZEDMIOTÓW. SENS PLATOŃSKIEJ TEORII MIŁOŚCI - POPRZEZ CELE REALNE, WZGLĘDNE, SKOŃCZONE, DOCZESNE MOŻNA OSIĄGNĄĆ CELE IDEALNE, BEZWZGLĘDNE I WIECZNE. TEORIA TA NIE BYŁA TYLKO TEORIĄ CELÓW, ALE TEŻ PSYCHOLOGICZNYM OPISEM DĄŻEŃ LUDZKICH. OPIS TEN BYŁ DALEKO ODBIEGAJĄCY OD TAKIEGO, KTÓRY WIDZIAŁ W CZŁOWIEKU TYLKO EGOISTYCZNE I HEDONISTYCZNE SKŁONNOŚCI. PLATON NIE ZAPRZECZAŁ, ŻE DUSZA MA I TAKIE POŻĄDANIA, LECZ TWIERDZIŁ, ŻE MA RÓWNIEŻ POCIĄG DO RZECZY NADZMYSŁOWYCH, WIECZNYCH I BEZWZGLĘDNYCH. ETYKA PLATONA, A ZWŁASZCZA JEGO NAUKA O MIŁOŚCI, BYŁA NAJPOZYTYWNIEJSZĄ CZĘŚCIĄ JEGO FILOZOFII. TRANSCENDENTNE BYŁY DLA NIEJ NIE BYTY, LECZ CELE, A STOSUNEK IDEI I ZJAWISK NIE BYŁ STOSUNKIEM DWÓCH ŚWIATÓW, LECZ STOSUNKIEM CELÓW I ŚRODKÓW. W DĄŻENIU DO IDEI DOBRA PLATON ZNALAZŁ CECHĘ DEFINIUJĄCĄ CNOTĘ: DĄŻENIE DO IDEALNEGO CELU ODRÓŻNIA CNOTĘ OD INNYCH DĄŻEŃ LUDZKICH, BO WSZYSTKIE INNE MAJĄ CELE REALNE. W SYSTEMIE PLATONA DOBRO JEST POCZĄTKIEM I KOŃCEM: JEST PIERWSZĄ ZASADĄ, WEDLE KTÓREJ POWSTAŁ ŚWIAT I OSTATECZNYM CELEM, DO KTÓREGO DĄŻY.

NAUKA O PAŃSTWIE - KONKRETNE ZADANIA CZŁOWIEKA OBJAWIAJĄ SIĘ W PEŁNO NIE W ŻYCIU JEDNOSTKOWYM, LECZ W SPOŁECZNYM. Z TEGO WZGLĘDU SZCZEGÓŁY SWEJ ETYKI ROZWAŻAŁ NA TLE TEORII PAŃSTWA. PLATOŃSKA TEORIA PAŃSTWA BYŁA NORMATYWNĄ TEORIĄ PAŃSTWA „NAJLEPSZEGO”, SKONSTRUOWANĄ WEDLE IDEI DOBRA I SPRAWIEDLIWOŚCI. A) PAŃSTWO NAJLEPSZE POWINNO DĄŻYĆ DO ZALET NAJWYŻSZYCH I WŁAŚCIWYM IDEOM (POWSZECHNOŚĆ I STAŁOŚĆ) - UNIWERSALNY CHARAKTER BYŁ PIERWSZĄ CECHĄ TEJ TEORII, B) PAŃSTWO DOSKONAŁE MA JEDEN CEL OBOWIĄZUJĄCY WSZYSTKICH, C)PAŃSTWO MUSI BYĆ OPARTE NA WIEDZY - ABY CZYNIĆ DOBRO, TRZEBA DOBRO ZNAĆ. PAŃSTWO BĘDZIE DOSKONAŁE, GDY NA TRONACH ZNAJDĄ SIĘ PRZEDSTAWICIELE NAJWIĘKSZEJ WIEDZY, FILOZOFOWIE. TAKIE BYŁO INTELEKTUALISTYCZNE HASŁO TEJ TEORII, D) DO PAŃSTWA MOGĄ NALEŻEĆ TYLKO CI, KTÓRZY SĄ DLA NIEGO POTRZEBNI. POTRZEBNI SĄ OPRÓCZ FILOZOFÓW - WŁADCÓW, STRAŻNICY PAŃSTWA (WOJSKO) ORAZ RZEMIEŚLNICY. KAŻDA Z TYCH GRUP MA INNE ZADANIA I MUSI ŻYĆ W INNYCH WARUNKACH. TWORZY WIĘC ODDZIELNY STAN SPOŁECZNY. PAŃSTWO IDEALNE MA BYĆ STANOWE I HIERARCHICZNE, E) IDEALNE PAŃSTWO JEST ASCETYCZNE, DĄŻY BOWIEM DO IDEALNEGO CELU, KTÓREGO OSIĄGNIĘCIE NIE ZAPEWNIA OBYWATELOM BEZPOŚREDNICH KORZYŚCI ANI ROZKOSZY CZY DÓBR DOCZESNYCH.

ETYKA OKRESU HELLENISTYCZNEGO: SZKOŁA STOIKÓW A NAUKI EPIKURA.

NIEZALEŻNOŚĆ OD NATURY I ZGODNOŚĆ Z NATURĄ - SZCZĘŚCIA NIE MOŻNA BYĆ PEWNYM, PÓKI JEST ZALEŻNE OD ZEWNĘTRZNYCH OKOLICZNOŚCI. SĄ TYLKO DWIE DROGI, BY JE SOBIE ZAPEWNIĆ: ALBO OPANOWAĆ ZEWNĘTRZNE OKOLICZNOŚCI, ALBO UNIEZALEŻNIĆ SIĘ OD NICH. OPANOWAĆ ICH CAŁKOWICIE NIE JEST MOŻLIWE, TRZEBA WIĘC ZAPANOWAĆ NAD SOBĄ. STĄD TO SZCZEGÓLNE POŁĄCZENIE U HELLENISTYCZNYCH ETYKÓW: DĄŻĄ DO SZCZĘŚCIA A WZYWAJĄ DO WYRZECZENIA. ABY WSZYSTKO MIEĆ TRZEBA SIĘ WSZYSTKIEGO WYRZEC. JEDYNYM DOBREM WEWNĘTRZNYM JEST CNOTA. CENIĄC CNOTĘ MĘDRZEC UNIEZALEŻNIA SIĘ OD WSZELKICH NIEPOMYŚLNYCH OKOLICZNOŚCI I ZAPEWNIA SOBIE SZCZĘŚCIE. TA ŁĄCZNOŚĆ MĄDROŚCI, CNOTY, NIEZALEŻNOŚCI I SZCZĘŚCIA BYŁA WSPÓLNĄ OSNOWĄ POSOKRATESOWSKIEJ ETYKI W GRECJI. STOICY UWAŻALI, ŻE CNOTA JEST DOSTATECZNYM WARUNKIEM SZCZĘŚCIA I MIELI JĄ ZA DOBRO NAJWYŻSZE, A NAWET ZA JEDYNE PRAWDZIWE DOBRO. TEN „MORALIZM” STANOWIŁ JEDNĄ POŁOWĘ ETYKI STOIKÓW, TĘ, KTÓRA BYŁA WSPÓLNA EPOCE. DRUGA POŁOWA POLEGAŁA NA KULCIE NATURY. TAMTA POŁOWA ICH TEORII WYWYŻSZAŁA CNOTĘ, TA WYJAŚNIAŁA, NA CZYM CNOTA POLEGA. WEDLE STOIKÓW NATURA JEST ROZUMNA, HARMONIJNA, BOSKA. NAJWIĘKSZĄ WIĘC DOSKONAŁOŚCIĄ DLA CZŁOWIEKA JEST DOSTOSOWANIE DO POWSZECHNEJ HARMONII. ŻYCIE POWINNO BYĆ PRZEDE WSZYSTKIM ZGODNE Z NATURĄ SAMEGO CZŁOWIEKA. WTEDY BĘDZIE ZARAZEM ZGODNE Z NATURĄ W OGÓLE, BO JEDNO PRAWO RZĄDZI NATURA, NIE WYŁĄCZAJĄC CZŁOWIEKA OD NATURY, TO CO BYĆ POWINNO, OKREŚLALI W ZALEŻNOŚCI OD TEGO, CO JEST RZECZYWIŚCIE. W TAK POJĘTEJ CNOCIE WIDZIELI NAJWIĘKSZĄ DOSKONAŁOŚĆ. ŻYCIE CNOTLIWE JEST ŻYCIEM WOLNYM. KTO DZIAŁA ZGODNIE ZE SWĄ NATURĄ, TEN JEST WOLNY. DZIAŁANIE CNOTLIWE JEST ZGODNE Z NATURĄ. ŻYCIE ZGODNE Z NATURĄ JEST ZARAZEM ZGODNE Z ROZUMEM, GDYŻ ROZUM STANOWI NATURĘ CZŁOWIEKA. Z TEGO WZGLĘDU ROZUM BYŁ DLA STOIKÓW MIARĄ POSTĘPOWANIA I NATURALIZM ICH BYŁ ZARAZEM RACJONALIZMEM. CNOTĘ DEFINIOWALI JAKO ROZSĄDEK, WIEDZĘ, ROZUM. ROZUM ZAŚ RZĄDZI NIE TYLKO CZŁOWIEKIEM, ALE CAŁYM KOSMOSEM.

POGLĄDY EPIKURA

HEDONIZM I RADOŚĆ ŻYCIA - ZARÓWNO PUNKT WYJŚCIA JAK I CEL FILOZOFII BYŁ W EPIKUREIZMIE TEN SAM, CO W INNYCH SYSTEMACH HELLENIZMU: PUNKTEM WYJŚCIA BYŁO ZAŁOŻENIE, ŻE SZCZĘŚCIE JEST NAJWIĘKSZYM DOBREM, CELEM ZAŚ - WYJAŚNIENIE, NA CZYM SZCZĘŚCIE POLEGA I JAK MOŻNA JE OSIĄGNĄĆ. WG EPIKURA SZCZĘŚCIE POLEGA NA DOZNAWANIU PRZYJEMNOŚCI, A NIESZCZĘŚCIE NA DOZNAWANIU CIERPIEŃ. PODSTAWOWĄ MYŚLĄ EPIKURA BYŁO, ŻE DO SZCZĘŚCIA WYSTARCZA BRAK CIERPIENIA; BRAK CIERPIENIA ODCZUWAMY JUŻ JAKO PRZYJEMNOŚĆ. TŁUMACZY SIĘ TO TYM, ŻE CZŁOWIEKOWI JEST Z NATURY DOBRZE, BYLE TYLKO NIE UNIESZCZĘŚLIWIAŁY GO CIERPIENIA. NATURALNY STAN CZŁOWIEKA, GDY NIC DOBREGO I NIC ZŁEGO GO NIE SPOTKA JEST STANEM PRZYJEMNYM, SAM PROCES ŻYCIA, SAMO ŻYCIE JEST RADOŚCIĄ. JEST TO RADOŚĆ WRODZONA, O KTÓRĄ NIE MUSIMY ZABIEGAĆ, GDYŻ NOSIMY JĄ W SOBIE. JAKO WRODZONA JEST NIEZAWODNA. TO BYŁ NAJISTOTNIEJSZY PUNKT EPIKUREIZMU: ZE W NIM HEDONIZM ŁĄCZYŁ SIĘ Z KULTEM ŻYCIA. ŻYCIE JEST DOBRE JAKIE NA WŁASNOŚĆ JEST NAM DANE.

ETYKA WCZESNOCHRZEŚCIJAŃSKA - ŚW. AUGUSTYNA.

HETERONOMICZNA ETYKA.

TEODYCEA - ŚWIAT JEST ZNIKOMY WOBEC BOGA, NIE MNIEJ JEST JEGO DZIEŁEM I PRZEZ TO JEST DOBRY. WSZYSTKO, NAWET MATERIA MA SWOJE MIEJSCE W PORZĄDKU ŚWIATA. ŚWIAT JEST OBJAWEM NAJGŁĘBSZEJ ISTOTY BOSKIEJ, WSZYSTKO W NIM JEST PEŁNE CUDÓW. W OCENIE ŚWIATA W SPRAWIE DOBRA I ZŁA LEŻAŁA GŁÓWNA TRUDNOŚĆ FILOZOFII AUGUSTYNA. Z JEDNEJ STRONY ŚWIAT JAKO DZIEŁO I OBJAW BOGA, NIE MOŻE NIE BYĆ DOBRY. JEDNAK Z DRUGIEJ STRONY ISTNIENIE ZŁA JEST NIEWĄTPLIWE; AUGUSTYN MIAŁ POTĘŻNE POCZUCIE ZŁA. ROZWIĄZANIE KONFLIKTU ZAPROPONOWANE PRZEZ AUGUSTYNA STWORZYŁO PODWALINY CHRZEŚCIJAŃSKIEJ „TEODYCEI”, CZYLI OBRONY DOSKONAŁOŚCI STWORZENIA. PIERWSZĄ JEGO TEZĄ BYŁO, ŻE ZŁO NIE NALEŻY DO PRZYRODY, LECZ JEST DZIEŁEM WOLNYCH STWORZEŃ. DRUGĄ TEZĄ BYŁO, ŻE ZŁO NIE JEST REALNE, JEST TYLKO BRAKIEM DOBRA. NIE MA ABSOLUTNEGO ZŁA ISTOT. ISTOTY WOLNE CZYNIĄ ŹLE WTEDY, GDY NIE CZYNIĄ DOBRZE, GDY ODWRACAJĄ SIĘ OD DOBRA, LUB GDY ZWRACAJĄ SIĘ KU DOBRU MNIEJSZEMU A NIE WIĘKSZEMU. NIE NIŻSZE CELE SĄ ZŁE, LECZ ZŁE JEST ODWRÓCENIE SIĘ OD CELÓW WYŻSZYCH. TRZECIĄ TEZĄ BYŁO, ŻE ZŁO NIE PSUJE HARMONII ŚWIATA, PRZECIWNIE, JEST DO NIEJ POTRZEBNE.

NAUKA O ŁASCE - WŁAŚCIWOŚCIĄ POGLĄDÓW ETYCZNYCH AUGUSTYNA BYŁO, ŻE ZŁU PRZYPISYWAŁY INNE POCHODZENIE NIŻ DOBRU. ZŁO POCHODZI OD CZŁOWIEKA, DOBRO - OD BOGA, CZYLI ZŁO JEST RZECZĄ PRZYRODY, A DOBRO - RZECZĄ ŁASKI. DOBRZY SĄ JEDYNIE CI, CO DOSTĄPILI ŁASKI. SĄ WIĘC DOBRZY ZE Z SIEBIE, LECZ Z ŁASKI BOŻEJ. ŁASKI ZAŚ DOSTĄPILI NIE ZASŁUGUJĄC NA NIĄ, ŁASKA JEST „DANA DARMO” I NIE BYŁABY ŁASKĄ, GDYBY BYŁA UDZIELANA ZA ZASŁUGI. CZŁOWIEK JEST WTEDY ODPOWIEDZIALNY ZA ZŁO, ALE NIE ZA DOBRO. TAK PODZIELONA JEST ETYKA AUGUSTYNA: JEDNA JEJ POŁOWA JEST WYRAZEM NAJDALEJ IDĄCEGO SUPRANATURALIZMU, BEZ ŁASKI CZŁOWIEK NIE MOŻE DOBRZE CZYNIĆ, A NA ŁASKĘ NIE MOŻE ZASŁUŻYĆ.

DLA AUGUSTYNA NIE BYŁO GODNYCH ŁASKI. PRZYZNANIE WOLNOŚCI LUDZKIEJ WSPÓŁDZIAŁANIA W ZBAWIENIE BYŁOBY POMNIEJSZENIEM BOGA. ŁASKI NIE PODOBNA UZASADNIĆ, JEST ONA FAKTEM OSTATECZNYM. LUDZIE DZIELĄ SIĘ NA TYCH, CO JEJ DOSTĄPILI I TYCH CO JEJ NIE DOSTĄPILI, CHOĆ JEDNI I DRUDZY NIE ZASŁUŻYLI NA NIĄ, ALE PRZEZ NIĄ JEDNI SĄ DOBRZY, A DRUDZY ŹLI. DWOJAKIE JEST PRZEZ TO PRZEZNACZENIE LUDZI: ZŁYM NALEŻY SIĘ KARA I BĘDĄ UKARANI I POTĘPIENI, DOBRZY ZAŚ BĘDĄ ZBAWIENI. ŁASKA JEST WTEDY PRZYCZYNĄ, A LUDZKOŚĆ DZIELI SIĘ NA DWIE KATEGORIE: ZBAWIONYCH I POTĘPIONYCH.

ETYKA OBOWIĄZKU IMMANUELA KANTA.

KRYTYKA ROZUMU PRAKTYCZNEGO - ZNALAZŁSZY PRAWDY POWSZECHNE I KONIECZNE W NAUCE, KANT ZACZĄŁ ICH SZUKAĆ W NORMACH DZIAŁANIA,. PODJĄŁ W TYM CELU KRYTYKĘ ROZUMU „PRAKTYCZNEGO” JAK POPRZEDNIO „TEORETYCZNEGO”. USIŁOWAŁ ZNALEŹĆ RZĄDY AUTONOMICZNE, GDZIE ROZUM PRZEMAWIA OD SIEBIE, A NIE POD NACISKIEM CZYNNIKÓW OBCYCH. KANT SĄDZIŁ, ŻE ZE STANOWISKA ROZUMU CENNA JEST TYLKO JEDNA RZECZ: DOBRA WOLA. WSZYSTKO INNE - ZARÓWNO DOBRA MATERIALNE, JAK ZALETY OSOBISTE - MOŻE OBRÓCIĆ SIĘ NA ZŁO, NIE JEST WIĘC DOBREM BEZ WARUNKOWYM, BEZWZGLĘDNIE ZALECANYM PRZEZ ROZUM. WOLA JEST DOBRA WTEDY, GDY USIŁUJE SPEŁNIĆ OBOWIĄZEK. NIE MA DOBREJ WOLI TAM, GDZIE SKŁONNOŚĆ PRZYRODZONA PROWADZI DO DOBRA - TOTEŻ DLA KANTA CZYNY WYKONANE POD WPŁYWEM SKŁONNOŚCI NIE BYŁY MORALNE. BYŁY NIMI TYLKO CZYNY WYKONANE Z OBOWIĄZKU. TO PRZECIWSTAWIENIE SKŁONNOŚCI I OBOWIĄZKU STANOWIŁO O RYGORYSTYCZNYM CHARAKTERZE ETYKI KANTA. W POJĘCIU OBOWIĄZKU NIE WIDZIAŁ NIC OSOBISTEGO, PRZECIWNIE, WIDZIAŁ JEGO ISTOTĘ W PODPORZĄDKOWANIU SIĘ PRAWU. Z TEGO WZGLĘDU JEGO WTYKA BYŁA UNIWERSALISTYCZNA, NIE ZNAŁA INDYWIDUALNYCH PRZEPISÓW ANI DÓBR. POZA ZASADĄ PODPORZĄDKOWANIA SIĘ PRAWU POWSZECHNEMU NIE ZNAJDOWAŁ NIC WIĘCEJ CO BY NAKAZYWAŁ ROZUM PRAKTYCZNY. KAŻE ON PODPORZĄDKOWAĆ SIĘ PRAWU, ALE TREŚCI JEGO NIE PRZESĄDZA. WSZELKIE MATERIALNE OKREŚLENIA PRAWA MORALNEGO JEST JUŻ HETERONOMICZNE DLA ROZUMU. NAKAZ JEGO JEST WTEDY CZYSTO FORMALNY I PRZEZ TO CAŁA ETYKA NIE MOŻE BYĆ INNA NIŻ FORMALNA. JEDYNY BEZWARUNKOWY NAKAZ BRZMI, BY POSTĘPOWAĆ WEDLE TAKIEJ ZASADY, CO DO KTÓREJ MOŻNA JEDNOCZEŚNIE CHCIEĆ, ABY STAŁA SIĘ PRAWEM POWSZECHNYM.

MORALNOŚĆ PANÓW I MORALNOŚĆ NIEWOLNIKÓW FILOZOFII FRYDERYKA NIETSCHEGO.

RELATYWISTYCZNA TEORIA WARTOŚCI - TYM BARDZIEJ WZGLĘDNE, SUBIEKTYWNE, BIOLOGICZNE TYLKO UWARUNKOWANE SĄ NASZE OCENY I TO WSZYSTKO, CO UWAŻAMY ZA DOBRA, ZA WARTOŚCI, W SZCZEGÓLNOŚCI WARTOŚCI MORALNE. NIE MA MORALNOŚCI OBIEKTYWNEJ, POWSZECHNIE OBOWIĄZUJĄCEJ. KAŻDY MA TAKĄ, JAKA JEST MU POTRZEBNA DLA JEGO CELÓW ŻYCIOWYCH I ODPOWIADA JEGO UCZUCIOM. JEDEN MA TAKĄ, JAKA PRZED NIM SAMYM USPRAWIEDLIWIA TO, NA CO ON MA OCHOTĘ, INNY TAKĄ, JAKA DAJE MU UPRAGNIONY SPOKÓJ. LUDZIE MOGĄ NAWET NIE UŚWIADAMIAĆ SOBIE TEGO, ALE NAPRAWDĘ TAKIE SĄ ŹRÓDŁA ICH MORALNOŚCI. KAŻDY MA TAKĄ MORALNOŚĆ JAKĄ MA NATURĘ. NAJISTOTNIEJSZĄ RÓŻNICE MIĘDZY LUDŹMI NIETZSCHE WIDZIAŁ W TYM, ŻE JEDNYCH NATURA JEST SILNA, A INNYCH SŁABA. INNA JEST MORALNOŚĆ SILNYCH, A INNA SŁABYCH. MÓWIĄC JĘZYKIEM NIETZSCHEGO MORALNOŚĆ PANÓW I MORALNOŚĆ NIEWOLNIKÓW. SILNI Z NATURY CENIĄ DOSTOJNOŚĆ, GODNOŚĆ OSOBISTĄ, STANOWCZOŚĆ, SPRAWNOŚĆ, PEWNOŚĆ DZIAŁANIA, BEZWZGLĘDNOŚĆ W PRZEPROWADZANIU SWYCH ZAMIERZEŃ: SĄ TO DLA NICH ZALETY ISTOTNE. ZUPEŁNIE INACZEJ SŁABI, ONI MUSZĄ CENIĆ TO, CO ICH SŁABOŚCI PRZYCHODZI Z POMOCĄ: LITOŚĆ, MIĘKKOŚĆ SERCA, MIŁOŚĆ, ALTRUIZM, WZGLĘDNOŚĆ. NIEGDYŚ SILNI „PANOWIE” MIELI GŁOS, ONI URABIALI POJĘCIA I TO ONI WYTWORZYLI POJĘCIE DOBRA. ROZUMIELI JE PO SWOJEMU JAKO DOSTOJNOŚĆ, CZY DZIELNOŚĆ. PRZYSZEDŁ JEDNAK CZAS NA BUNT NIEWOLNIKÓW, KTÓRZY BYLI WPRAWDZIE SŁABI, ALE LICZNIEJSI I PRZEZ TO ZWYCIĘŻYLI. TERAZ ICH OPINIA PRZEWAŻA, STAŁA SIĘ OPINIĄ POWSZECHNĄ. ZA DOBRO ZACZĘŁO UCHODZIĆ TO, CO ODPOWIADA ICH INTERESOM: MIĘKKIE SERCE, ALTRUIZM, POKORA, ŁAGODNOŚĆ, ZAPARCIE SIĘ SIEBIE - WŁAŚCIWOŚCI, DO KTÓRYCH ZMUSZENI SĄ NIEWOLNICY I KTÓRE POTEM PODNOSZĄ DO GODNOŚCI CNÓT. NASTĄPIŁO CAŁKOWITE ODWRÓCENIE SĄDÓW. W TEJ EPOCE, KTÓRA PRZYSZŁA PO BUNCIE NIEWOLNIKÓW MY ŻYJEMY. NIETZSCHE CHCIAŁ ZAJMOWAĆ BEZSTRONNE, NAUKOWE, PRZYRODNICZE, CZYSTO OPISOWE STANOWISKO WOBEC LUDZKIEJ MORALNOŚCI. UWAŻAŁ, ŻE JEST W PORZĄDKU, GDY NIEWOLNICY MAJĄ MORALNOŚĆ NIEWOLNIKÓW. ŹLE JEST TYLKO, JAK PODDAJĄ SIĘ JEJ TAKŻE I CI, CO NALEŻĄ DO RASY PANÓW. JAK TO OKREŚLAŁ - ZWYRODNIENIE, DEKADENCJA. JEDNAKŻE NIE WYTRWAŁ W TEJ OBIEKTYWNEJ, BEZSTRONNEJ POSTAWIE. CZUŁ W SOBIE RASĘ PANÓW I ICH MORALNOŚĆ ODCZUWAŁ JAKO NIEPORÓWNYWALNIE WYŻSZĄ, JAKO JEDYNIE SŁUSZNĄ. STANĄŁ PO JEJ STRONIE.

WARTOŚĆ JAKO FUNDAMENTALNY I PIERWOTNY OBIEKT ETYKI

DOBRO JAKO PODSTAWOWA WARTOŚĆ MORALNA

POJĘCIE DOBRA WYWODZI SIĘ Z ETYKI Z GRECKIEGO. DOBRO JEST POJĘCIEM PIERWOTNYM, DLATEGO JEST TRUDNE DO DEFINIOWANIA. WG TATARKIEWICZA ETYKA BAZUJE NA ZADANIACH O DOBRACH, KTÓRE PRZYJMUJE BEZ WYBORU. DOBRO NALEŻY TRAKTOWAĆ JAKO OCZYWISTE, ZDANIA O DOBRACH STANOWIĄ ETYKI PIERWSZE NIE WYMAGAJĄCE UZASADNIENIA. DOBRO MORALNE REALIZUJE SIĘ WTEDY, KIEDY WYBIERAMY TO CO NAJLEPSZE SPOŚRÓD TEGO CO MOŻLIWE. DOBREM OCZYWISTYM JEST ŻYCIE, SZCZĘŚCIE, ZDROWIE, RADOŚĆ I PRAWDA. W STAROŻYTNOŚCI DOBRO BYŁO RÓŻNIE ROZUMIANE. DLA PLATONA TO JEST PEWIEN IDEAŁ, COŚ CO ISTNIEJE W ŚWIECIE IDEI. CZŁOWIEK DOPIERO ZA POMOCĄ KONTAKTU DUCHOWEGO MOŻE DOŚWIADCZYĆ CZYM JEST DOBRO. ARYSTOTELES TWIERDZIŁ, ŻE DOBREJ JEST EUDAJMONIA I WSZYSTKO INNE JEST WZGLĘDNE. W NOWOŻYTNOŚCI SZKOŁA UTYLITARYSTÓW - POŻYTEK, CZYLI SZCZĘŚCIE JAK NAJWIĘKSZEJ LICZBY LUDZI TO JEST WŁAŚNIE DOBRO. WSZYSCY, CHOĆ RÓŻNIE POJMOWALI DOBRO TWIERDZILI, ŻE ISTNIEJE JAKIŚ TAKI IDEALNY OBIEKT, KTÓRYM MOŻNA MIERZYĆ LUDZKIE DZIAŁANIA, TZW. DOBRO OBIEKTYWNE. DOBRO MORALNE NIE ZAWSZE WIĄŻE SIĘ Z DOBREM EKONOMICZNYM.

PROBLEM RELATYWNOŚCI I ABSOLUTNOŚCI WARTOŚCI

-DOTYCZY TEGO, CZY MORALNOŚĆ JEST ZMIENNA CZY NIEZMIENNA, CZY MORALNOŚĆ JEST BEZWZGLĘDNIE OBOWIĄZUJĄCA CZY ZMIENNA, A WIĘC WZGLĘDNIE OBOWIĄZUJĄCA.

-ABSOLUTYŚCI ODPOWIADAJĄ NA RELATYWIZM EKOLOGICZNY TYM, ŻE STANOWISKO TO W KONSEKWENCJI PROWADZI DO RELATYWIZMU AKSJOLOGICZNEGO. DWIE PRZECIWSTAWNE OCENY SĄ JEDNAKOWO SŁUSZNE TZN. ŻE OCENA 1-X JEST DOBRY I PRZECIWSTAWNA TEMU OCENA 2-X JEST ZŁY WG RELATYWIZMU AKSJOLOGICZNEGO BYŁY BY JEDNAKOWO SŁUSZNE, MIELIBYŚMY DO CZYNIENIA Z TZW. MORALNOŚCIĄ KALEGO

-RELATYWIŚCI UNICESTWIAJĄ MORALNOŚĆ - NA TEN ZARZUT RELATYWIŚCI ODPOWIADAJĄ, ŻE Z TEZY RELATYWIZMU EKOLOGICZNEGO NIE WYNIKA TEZA RELATYWIZMU AKSJOLOGICZNEGO. Z TEGO, ŻE MORALNOŚĆ JEST ZMIENNA NIE MOŻNA WYPROWADZIĆ WNIOSKU, ŻE DWIE PRZECIWSTAWNE OCENY MORALNE SĄ JEDNAKOWO SŁUSZNE.

-Z TEZY RELATYWIZMU EKOLOGICZNEGO WYNIKA TEZA RACJONALIZMU AKSJOLOGICZNEGO, KTÓRA MÓWI, ŻE WE WŁASNEJ OCENIE MORALNEJ NALEŻY BRAĆ POD UWAGĘ WSZYSTKIE ISTOTNE OKOLICZNOŚCI, W KTÓRYCH DANE ZJAWISKO MAM MIEJSCE, W KTÓRYCH ZACHODZI. JEŻELI OCENIA SIĘ SAMO ZDARZENIE, ZACHOWANIE WYRZUCAJĄC JE Z OTOCZENIA TO TAKA OCENA MOŻE SIĘ ZMIENIAĆ WTEDY JEŚLI WEŹMIEMY POD UWAGĘ CAŁOKSZTAŁT OKOLICZNOŚCI W JAKICH WYSTĘPUJE.

-W OCENACH NATURY MORALNEJ NALEŻY BRAĆ POD UWAGĘ CAŁOKSZTAŁT OKOLICZNOŚCI W JAKICH DANE ZJAWISKO WYSTĘPUJE BOWIEM TE OKOLICZNOŚCI MOGĄ WPŁYWAĆ NA ZMIANĘ KWALIFIKACJI MORALNEJ CZYNU.

-W SPORZE POMIĘDZY RELATYWIZMEM A ABSOLUTYZMEM PUNKTEM WYJŚCIA JEST PYTANIE O TO CZYM JEST MORALNOŚĆ. ZARÓWNO RELATYWIŚCI JAK I ABSOLUTYŚCI, ŻE MORALNOŚĆ JEST PEWNĄ POSTACIĄ PRAWA JAKO OBOWIĄZUJĄCYCH ZASAD POSTĘPOWANIA.

CZŁOWIEK JAKO PODMIOT DZIAŁAŃ MORALNYCH. MOTYWACJE DZIAŁAŃ MORALNYCH

PERSPEKTYWA PSYCHOLOGICZNA: MOŻEMY POWIEDZIEĆ, ŻE DZIAŁANIAMI MORALNYMI RZĄDZI ROZUM:

#ROZUM PRAKTYCZNY - MÓWI JAK ŻYĆ;

# ROZUM TEORETYCZNY - CO ZNACZY DOBRO, DLACZEGO COŚ JEST LEPSZE A COŚ JEST GORSZE.

ROZUMU TEORETYCZNEGO UCZY NAS OTOCZENIE, ŚRODOWISKO, ABY ZASADY ROZUMU ODKURZYĆ, ABY NAUCZYĆ SIĘ; MOTYWACJE DZIAŁAŃ MORALNYCH - ROZUM, EMOCJE - ŻĄDZA, PASJE;

PIERWOTNYM MOTYWEM NASZYCH DZIAŁAŃ JEST PODŁOŻE PSYCHOLOGICZNE: ROZUM, EMOCJE;

MOTYWACJE NASZYCH DZIAŁAŃ MORALNYCH RÓŻNIĄ SIĘ W ZALEŻNOŚCI OD WIEKU:

5-10 - MOTYWACJA - BY UNIKNĄĆ KARY, ZE STRACHU

10-15 - MOTYWACJA ZMIENIA SIĘ; GDY DZIAŁA NA NASZĄ KORZYŚĆ, DLATEGO ZACHOWUJEMY SIĘ MORALNIE

18-20-ABY SPEŁNIĆ OCZEKIWANIA GRUPY ODNIESIENIA

20 - 25 POSTĘPUJĄ MORALNIE, BY SPEŁNIĆ OCZEKIWANIA DALSZEJ GRUPY ODNIESIENIA

25-30 - DZIAŁAMY MORALNIE, DLATEGO BY SPRAWIĆ KOMUŚ SZCZĘŚCIE, ZADOWOLENIE.

JEST TO MODEL OSIĄGANIA DOJRZAŁOŚCI MORALNEJ, ALE NIE MUSI ON DOTYCZYĆ KAŻDEGO, MOŻEMY SIĘ ZATRZYMAĆ NA POCZĄTKOWYCH MOTYWACJACH, DOJRZEWANIE MORALNE PRZEBIEGA WEDŁUG CZASU WZGLĘDNEGO OSOBOWEGO.

SPORY I KONFLIKTY W ETYCE. RODZAJE SPORÓW ETYCZNYCH

TRZEBA ZNAĆ JEGO NATURĘ, WIEDZIEĆ, O CO SIĘ SPIERAMY W ZAKRESIE WIEDZY; CZĘŚĆ SPORÓW DA SIĘ ROZSTRZYGNĄĆ POPRZEZ ANALIZĘ WIEDZY. NALEŻY SPORY LIKWIDOWAĆ, BO DZIAŁAJĄ NA SPOŁECZEŃSTWO JAK CHOROBA.. KAŻDY SPÓR MUSI PRZEJŚĆ PRZEZ ANALIZĘ WIEDZY, ARGUMENTACJI, PRZESŁANKI DO ROZSTRZYGNIĘCIA DANEGO ZDANIA

PRAKTYCZNA PERSPEKTYWA ETYKI BIZNESU

ETYKA W BIZNESIE SPROWADZA SIĘ DO TEGO, JAK STAĆ SIĘ DOBRYM BIZNESMENEM. ETYKA BIZNESU NALEŻY DO ETYKI NORMATYWNEJ, KTÓREJ ZADANIE POLEGA NA OCENIANIU ORAZ OKREŚLENIU STANDARDÓW ETYCZNYCH, JAKIE PRZYSŁUGUJĄ ŚCIŚLE OKREŚLONEJ SFERZE DZIAŁALNOŚCI GOSPODARCZEJ. STANOWI ONA KONKRETYZACJĘ ETYKI OGÓLNEJ. ETYKA BIZNESU, JAKO ŻE NALEŻY DO ETYKI NORMATYWNEJ, ODPOWIADA NA PYTANIE: JAK POWINNO BYĆ”. ETYKA BIZNESU ZAJMUJE SIĘ PROBLEMAMI: ETYCZNYMI PROBLEMAMI PRACY (KWESTIA WYZYSKU JAKO NIESPRAWIEDLIWOŚĆ, CZŁOWIEK TRAKTOWANY JAKO PODMIOT PRACY), ETYCZNYMI PROBLEMAMI REKLAMY I PROMOCJI (ISTOTA KONFLIKTU JAKA WYSTĘPUJE POMIĘDZY KŁAMLIWĄ SKUTECZNOŚCI (EFEKTYWNOŚCIĄ) A MANIPULACJĄ W REKLAMIE, KTÓRA BAZUJE NA EMOCJACH, A POSTULAT SKIEROWANY NA POTENCJALNEGO KLIENTA I ODBIORCĘ W SPOSÓB UCZCIWY DO ROZUMU ODBIORCY), ETYCZNYMI PROBLEMAMI KONKURENCJI (PRZEKUPSTWO, SZERZENIE NIEPRAWDZIWYCH INFORMACJI O KONTRAHENTACH, SZERZENIE NIEPRZYCHYLNEJ OPINII W ŚWIECIE MEDIÓW, PODRABIANIE MARKOWYCH PRODUKTÓW, POSŁUGIWANIE SIĘ ZASTRZEŻONYMI ZNAKAMI FIRMOWYMI).

ETYKA ZARZĄDZANIA - POSTULATY I RZECZYWISTOŚCI

ETYKA PRACY - PRAWA I OBOWIĄZKI PRACOWNIKÓW

ETYKA POJMOWANA JEST JAKO NAUKA O MORALNOŚCI, ZMIERZA DO USTALENIA PEWNYCH WŁAŚCIWOŚCI WSPÓLNYCH I SWOISTYCH OCEN I NORM ZACHOWAŃ CZŁOWIEKA, KTÓRE MOGĄ BYĆ MORALNIE DOBRE LUB ZŁE. ETYKA BADA SPOŁECZNE I PSYCHOLOGICZNE ŹRÓDŁA POWSTAWANIA POGLĄDÓW MORALNYCH , ICH FUNKCJĘ SPOŁECZNĄ, I HISTORYCZNY ROZWÓJ KRYTERIÓW OCEN MORALNYCH .

PRACA JEST NIE TYLKO OBOWIĄZKIEM, ALE TWORZY RÓWNIEŻ UPRAWNIENIA: DO GODZIWEJ ZAPŁATY, DO GODZIWYCH WARUNKÓW PRACY I ŻYCIA CZŁOWIEKA PRACUJĄCEGO. OPRÓCZ TYCH OGÓLNYCH WSKAZAŃ - WARTOŚCI, POWINNOŚCI I UPRAWNIEŃ MORALNYCH - ISTNIEJĄ RÓWNIEŻ PEWNE WARTOŚCI I NORMY SZCZEGÓŁOWE, WYNIKAJĄCE ZE SPECYFIKI POSZCZEGÓLNYCH ZAWODÓW (TZW. ETYKI ZAWODOWE). OKREŚLAJĄ ONE BARDZIEJ SZCZEGÓŁOWO RELACJE MIĘDZY PRACODAWCĄ A PRACOBIORCĄ, MIĘDZY WYKONAWCĄ A ODBIORCĄ REZULTATÓW PRACY, MIĘDZY CZŁONKAMI POSZCZEGÓLNYCH GRUP ZAWODOWYCH ITP. NIE ZNACZY TO JEDNAK, ŻE CAŁOŚĆ ETYKI PRACY SKŁADA SIĘ JEDYNIE Z KODEKSÓW ETYCZNYCH DLA POSZCZEGÓLNYCH ZAWODÓW. JEDNĄ Z PODSTAWOWYCH NORM ETYKI PRACY JEST OBOWIĄZEK DBANIA O CAŁOŚĆ "USTROJU PRACY" I O WYRAŻANIE PRZEZ PRACĘ POWSZECHNEJ SOLIDARNOŚCI (JAN PAWEŁ II). DO OBOWIĄZKÓW MORALNYCH ZWIĄZANYCH Z PRACĄ, OPRÓCZ OSOBISTEJ PRACOWITOŚCI, NALEŻY TAKIE STARANIE O STRUKTURY SPOŁECZNE, BY KAŻDY CZŁOWIEK MÓGŁ W SPOSÓB WŁAŚCIWY KORZYSTAĆ Z CZASU WOLNEGO DLA ODPOCZYNKU I KONTEMPLACJI, DO KTÓREJ NALEŻY SFERA RELIGII, MORALNOŚCI I KULTURY ITP.

POJĘCIE ETYKI ZAWODOWEJ ODNOSI SIĘ PRZEDE WSZYSTKIM DO NORM POSTĘPOWANIA DANEJ GRUPY ZAWODOWEJ (NP. NAUCZYCIELI). W TYM SENSIE ETYKA ZAWODOWA JEST ETYKĄ NORMATYWNĄ, STARAJĄCĄ SIĘ OPISAĆ WZÓR OSOBOWY PEDAGOGA, CELE ETYCZNE ZAWODU, NORMY POSTĘPOWANIA W PRAKTYCE PEDAGOGICZNEJ I TYPOWE KONFLIKTY ETYCZNE MOGĄCE SIĘ POJAWIĆ W PRAKTYCE ZAWODOWEJ.

PRAWA I OBOWIĄZKI PRACOWNIKA:

1) PRZESTRZEGANIE PRZEPISÓW I ZASAD BEZPIECZEŃSTWA I HIGIENY PRACY JEST PODSTAWOWYM OBOWIĄZKIEM PRACOWNIKA. W SZCZEGÓLNOŚCI PRACOWNIK JEST OBOWIĄZANY:

ZNAĆ PRZEPISY I ZASADY BEZPIECZEŃSTWA I HIGIENY PRACY, BRAĆ UDZIAŁ W SZKOLENIU I INSTRUKTAŻU

Z TEGO ZAKRESU ORAZ PODDAWAĆ SIĘ WYMAGANYM EGZAMINOM SPRAWDZAJĄCYM,

2) WYKONYWAĆ PRACĘ W SPOSÓB ZGODNY Z PRZEPISAMI I ZASADAMI BEZPIECZEŃSTWA I HIGIENY PRACY ORAZ STOSOWAĆ SIĘ DO WYDAWANYCH W TYM ZAKRESIE POLECEŃ I WSKAZÓWEK PRZEŁOŻONYCH,

3) DBAĆ O NALEŻYTY STAN MASZYN, URZĄDZEŃ, NARZĘDZI I SPRZĘTU ORAZ O PORZĄDEK I ŁAD W MIEJSCU PRACY,

4) STOSOWAĆ ŚRODKI OCHRONY ZBIOROWEJ, A TAKŻE UŻYWAĆ PRZYDZIELONYCH ŚRODKÓW OCHRONY INDYWIDUALNEJ ORAZ ODZIEŻY I OBUWIA ROBOCZEGO, ZGODNIE Z ICH PRZEZNACZENIEM,

5) PODDAWAĆ SIĘ WSTĘPNYM, OKRESOWYM I KONTROLNYM ORAZ INNYM ZALECONYM BADANIOM LEKARSKIM I STOSOWAĆ SIĘ DO WSKAZAŃ LEKARSKICH,

6) NIEZWŁOCZNIE ZAWIADOMIĆ PRZEŁOŻONEGO O ZAUWAŻONYM W ZAKŁADZIE PRACY WYPADKU ALBO ZAGROŻENIU ŻYCIA LUB ZDROWIA LUDZKIEGO ORAZ OSTRZEC WSPÓŁPRACOWNIKÓW, A TAKŻE INNE OSOBY ZNAJDUJĄCE SIĘ W REJONIE ZAGROŻENIA, O GROŻĄCYM IM NIEBEZPIECZEŃSTWIE,

7) WSPÓŁDZIAŁAĆ Z PRACODAWCĄ I PRZEŁOŻONYMI W WYPEŁNIANIU OBOWIĄZKÓW DOTYCZĄCYCH BEZPIECZEŃSTWA I HIGIENY PRACY.

PRACOWNIK JEST OBOWIĄZANY WYKONYWAĆ PRACĘ SUMIENNIE I STARANNIE ORAZ STOSOWAĆ SIĘ DO POLECEŃ PRZEŁOŻONYCH, KTÓRE DOTYCZĄ PRACY, JEŻELI NIE SĄ ONE SPRZECZNE Z PRZEPISAMI PRAWA LUB UMOWĄ O PRACĘ.

PRACOWNIK JEST OBOWIĄZANY W SZCZEGÓLNOŚCI: (ART. 211)

· PRZESTRZEGAĆ CZASU PRACY USTALONEGO W ZAKŁADZIE PRACY,

· PRZESTRZEGAĆ REGULAMINU PRACY I USTALONEGO W ZAKŁADZIE PRACY PORZĄDKU,

· PRZESTRZEGAĆ PRZEPISÓW ORAZ ZASAD BEZPIECZEŃSTWA I HIGIENY PRACY, A TAKŻE PRZEPISÓW PRZECIWPOŻAROWYCH,

· DBAĆ O DOBRO ZAKŁADU PRACY, CHRONIĆ JEGO MIENIE ORAZ ZACHOWAĆ W TAJEMNICY INFORMACJE, KTÓRYCH UJAWNIENIE MOGŁOBY NARAZIĆ PRACODAWCĘ NA SZKODĘ,

· PRZESTRZEGAĆ TAJEMNICY OKREŚLONEJ W ODRĘBNYCH PRZEPISACH,

· PRZESTRZEGAĆ W ZAKŁADZIE PRACY ZASAD WSPÓŁŻYCIA SPOŁECZNEGO.

ETYKA RYNKU PRACY



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
temp krytyczna, TRANSPORT PWR, STUDIA, SEMESTR II, FIZYKA, fizyka-wyklad, zagadnienia opracowane, za
Zjawisko dopplera, TRANSPORT PWR, STUDIA, SEMESTR II, FIZYKA, fizyka-wyklad, zagadnienia opracowane,
siła i energia, TRANSPORT PWR, STUDIA, SEMESTR II, FIZYKA, fizyka-wyklad, zagadnienia opracowane, za
Przepływ cieczy, TRANSPORT PWR, STUDIA, SEMESTR II, FIZYKA, fizyka-wyklad, zagadnienia opracowane, z
Podstawowe prawa hydrostatyki, TRANSPORT PWR, STUDIA, SEMESTR II, FIZYKA, fizyka-wyklad, zagadnienia
drgania wymuszone, TRANSPORT PWR, STUDIA, SEMESTR II, FIZYKA, fizyka-wyklad, zagadnienia opracowane,
Makrostruktury Wykład Zagadnienia opracowane
Wahadła, TRANSPORT PWR, STUDIA, SEMESTR II, FIZYKA, fizyka-wyklad, zagadnienia opracowane, zagadnien
PRAWA KEPLERA, TRANSPORT PWR, STUDIA, SEMESTR II, FIZYKA, fizyka-wyklad, zagadnienia opracowane, zag
zasada superpozycji i interferencja, TRANSPORT PWR, STUDIA, SEMESTR II, FIZYKA, fizyka-wyklad, zagad
fale biegnące i stojące, TRANSPORT PWR, STUDIA, SEMESTR II, FIZYKA, fizyka-wyklad, zagadnienia oprac
predkosc, TRANSPORT PWR, STUDIA, SEMESTR II, FIZYKA, fizyka-wyklad, zagadnienia opracowane, zagadnie
temp krytyczna, TRANSPORT PWR, STUDIA, SEMESTR II, FIZYKA, fizyka-wyklad, zagadnienia opracowane, za
chemia fizyczna wykłady, sprawozdania, opracowane zagadnienia do egzaminu Sprawozdanie ćw 7 zależ
ETYKA- wykłady, Ignatianum- Pedagogika, I semestr, Etyka
Ściaga etyka chrześijanska
opracowane zagadnienia Wach ściąga
Materiałoznawstwo – opracowanie zagadnień 2 [lista] ściąga
Zagadnienia filozofia, Filozofia i etyka WSHGIT

więcej podobnych podstron