SCENARIUSZ OPOWIEŚCI RUCHOWEJ

pt. „ Kto ćwiczy przez całe życie ten się czuje znakomicie”

NARRATOR: Witam wszystkich zebranych, o uwagę proszę, o zbawiennej roli ćwiczeń

gimnastycznych wszem i wobec głoszę Starą prawdę powiem wam kto ćwiczy przez całe życie ten się czuje znakomicie, ale czy tak jest, to się sami

przekonajcie.

Wróćmy do szkolnej ławy , tu przecież jest początek gimnastycznej zabawy.

SCENKA I: LEKCJA JĘZYKA POLSKIEGO

/Uczniowie po usłyszeniu dzwonka wchodzą do sali, za nimi nauczycielka j. polskiego, uczniowie siadają w ławkach./

N.JP. : Witam was drogie dzieci

UCZN : Dzień dobry pani.

N.JP : /sprawdza obecność/ A.A.

UCZN : jestem

N.JP : G.K.

UCZN: jestem

N.JP: H.P.

UCZN: jestem

N.JP: K.A.

UCZN: jestem

N.JP: K.O.

UCZN: jestem

N. JP: M.M.

UCZN: jestem

N.JP: P.W.

UCZN: jestem

N.JP: T.M.

UCZN: jestem

N.JP: Przygotujcie się do lekcji.

/uczniowie wyjmują podręczniki i przybory/

Dziś na lekcji polskiego jak już wiecie, wiele o gimnastyce się dowiecie.

Ułożymy więc wierszyki, rymowanki i żarciki. O ćwiczeniach i wysiłku. Ja wam podam rymów kilka. Resztę sami wykonacie. O to pierwszy: „Znam sposób na zdrowie, sposób na urodę, stosuj gimnastykę co dzień, będziesz czuł się młodziej”. Może jeszcze taki. „Gimnastyka na wszystko dobra jest i ty gimnastykuj z nami się też”. „Kto się ociąga i ćwiczyć nie chce, pewnie nie wie, że szkodzi to jego sylwetce”.

No to teraz wy bierzcie się do pracy. /czeka chwilę chodząc między ławkami/

Macie już jakieś pomysły?

U.ANIA: Ja proszę pani. „Biegasz, skaczesz, pływasz, medale zdobywasz”.

N.JP: No , ładny rym, ale chciałam aby te wierszyki mówiły jak ruch wpływa na nasze zdrowie.

UCZN: A cha ....?

/po chwili robią grymasy, miny intensywnego myślenia, ziewają/

N.JP: Widzę, że wasze umysły zmęczone, rozleniwione, to czas na ćwiczenia śródlekcyjne. Kto prowadzi gimnastykę?

U. ANIA: Ja proszę pani.

Czy mogę otworzyć okno?

N.JP: Ależ oczywiście.

U. ANIA: Stańcie obok swoich ławek.

/ ćwiczenia ze śpiewem/

N.JP: Dziękuję Aniu, a teraz dalej wracamy do pracy./ czeka chwilę, siada do biurka coś pisze, wstaje i pyta/

Czy macie jakieś pomysły?

UCZN: Tak, tak, tak. /mówią jedna przez drugą/

N.JP: Doskonale, może pierwsza Kasia

U. KASIA: /czyta wierszyk/

„Gdy co dziennie dbasz zdrowie, każdy już Ci o tym powie, że lenistwo nie popłaca tylko ćwiczeń ciężka praca”

N.JP: Teraz Paulina

U.PAULI: /czyta wierszyk/

„Biegaj dużo, biegaj śmiało, a chorować będziesz mało”

N.JP: Może teraz ty Kasiu.

U KASIA: /czyta wierszyk/

„Ćwicz, ćwicz wytrwale czuć się będziesz doskonale”

N.JP: Kto jeszcze chciałby przeczytać?

U.MADZ: /czyta wierszyk/

„Gimnastyka, gimnastyka to najlepsza jest praktyka”

N.JP: Wszystkie wierszyki bardzo dobre. A może ktoś zna jakiś wiersz?

U.OLA: Ja proszę pani.

N.JP: To posłuchajmy.

U.OLA: /recytuje wiersz „ Raz , dwa, trzy”. J. Tuwima

N. JP: Wniosek prosty się nasuwa , kto robi ćwiczenia nie czuje zmęczenia, umysł chłonny posiada , wiedza w głowę głęboko zapada.

/rozlega się dzwonek, uczennice w pośpiechu się pakują

Dokąd się tak śpieszycie?

UCZN: Na wf, na wf /wybiegają z sali/ , do widzenia pani.

N.JP: Do widzenia /kiwa głową , bierze dziennik i wychodzi z sali/

NARRATOR: A czy chętnie ćwiczymy? Za chwilę to sprawdzimy.

Teraz zapraszamy na pokaz sprawności fizycznej naszych uczniów.

/ pokaz karate, gimnastyczny, żonglerki piłką nożną /

NARRATOR: Gimnastyka , gimnastyka to najlepsza jest praktyka , źle by było bez niej w szkole, a wf odgrywa bardzo ważną role.

SCENKA II : LEKCJA WF

/Rozlega się dzwonek. Uczennice wchodzą na salę gimnastyczną, nauczycielka za mini z dziennikiem/

GRUPOWA: Zbiórka, równaj do prawego. Baczność, spocznij, kolejno odlicz.

UCZENNICE: 1, 2, 3 . . .

/odliczają/

GRUPOWA: Baczność na wprost do raportu patrz! Melduje grupę do lekcji wf, wszystkie obecne, jedna nie ćwicząca

N.WF: Dziękuję, wstąp do szeregu

Czołem grupa!

UCZENNICE: Czołem!

/Nauczycielka sprawdza obecność np. Anna K. itd./

U.ANIA: Ćwicząca

N.WF: Wiktoria

U. WIKTORIA: Nie ćwicząca

N.WF: Wiktoria dlaczego nie ćwiczysz? Czyżbyś dzisiaj znów nie miała stroju?

U.WIKTORIA: No bo proszę pani, no nie wiem chyba jestem chora ? Tak już wiem boli mnie gardło, nie, albo mam kaszel, a jeszcze zapomniałam stłukłam sobie palec.

N.WF: A masz usprawiedliwienie?

U.WIKTORIA: No, nie mam

N.WF: A rodzice wiedzą, że taka jesteś chora i nie ćwiczysz ?

U.WIKTORIA: No nie wiedzą

N.WF: A strój masz ?

U.WIKTORIA: A no nie mam.

N.WF: Wiesz, Wiktorio, że w tym semestrze jesteś ciągle nie ćwicząca.

U.WIKTORIA: Ja, ja proszę pani ??? To niemożliwe ?!

N.WF: Wiktoria ta twoja niedyspozycja jest podejrzana. Nie mogę Ci ciągle pobłażać, bo zdrowie to ważna! sprawa.

I widzisz znów będziesz się nudzić na ławce.

Cóż, z tego wynika, że znów dostaniesz za strój jedynkę do dziennika. Jednak nie ocena jest tu ważna, ale TWOJE ZDROWIE ! Od Ciebie zależy czy będziesz zdrowa „BO W TWOICH REKACH, JEST TWOJE ZDROWIE”

U.WIKTORIA: Hm, no . . . może ?

N.WF: A wiesz czym grozi bezczynność ruchowa ?

U.WIKTORIA: E ... e ... no ... bo ... tego ... nie wiem

N.WF: A może któraś z was wie jakie są korzyści, walory i zalety aktywności ruchowej ?

U.ANIA: Ja proszę pani wiem.

N.WF: Słuchamy ...

U.ANIA: Po pierwsze mamy dobra kondycję, po drugie mamy bardzo dobre samopoczucie, po trzecie mamy odporność na choroby, po czwarte wspomaga i pomnaża nasze zdrowie.

N.WF: Bardzo dobrze Aniu. Zapamiętajcie to a w szczególności ty Wiktorio!.

A jakie są negatywne skutki braku ruchu?

Czy ktoś wie?

U.PAULINA: Ja powiem.

N.WF: Proszę.

U.PAULINA: Muszę najpierw powiedzieć, że obniżona aktywność ruchowa to hipokinezja,

A jej skutki to:

N.WF: Wspaniale.

Wiktorio czy przekonały cię te argumenty?

Obawiam się, że ty już masz problemy ze zdrowiem, masz poważną wadę postawy.

Musisz to przemyśleć, można zahamować ten proces ćwiczeniami gimnastycznymi.

U.WIKTORIA: Ja..? no .......zobaczę ?

N.WF: Wracajmy do lekcji. Dzisiaj będą ćwiczenia gimnastyczne w takt muzyki . Ten rodzaj aktywności ruchowej to aerobik.

U.ANIA: Proszę pani. Ja to znam, mogę poprowadzić

N.WF: Znowu Ania? No to zapraszam cię na środek sali.

/uczennice ćwiczą do muzyki/

N.WF: Jestem zdumiona, świetnie sobie poradziłaś.

Widzę Aniu, że ze wszystkim dajesz sobie radę. Żadna dyscyplina nie sprawia ci trudności .Dostajesz szóstkę za twoją aktywność na lekcji.

Jak się czujecie?

UCZN: Zmęczone , ale zrelaksowane, odprężone i zadowolone ./ mówią pojedynczo/

N.WF: A wiecie skąd to zadowolenie ,radość?

UCZN: Bo grała muzyka

N.WF: To też, ale głównie za sprawą ruchu, który powoduje wydzielanie hormonu szczęścia.

Czołem grupa !

UCZN: Czołem!

/Rozlega się dzwonek, uczennice wychodzą z sali gimnastycznej, pozostaje Ania i Wiktoria/

U. ANIA: Co robisz po lekcjach Wiktorio?

U.WIKA: Będę na kompie, trochę poklikam na czacie.

U.ANIA: A może pójdziesz ze mną na trening? Zapisałabyś się do sekcji to lepsze i zdrowsze niż siedzenie przed komputerem. No chodź ze mną! Zobaczysz jak tam jest.

U. WIKA: Nie, nie chce mi się tak męczyć i męczyć jak tobie, to ponad moje siły.

U. ANIA: Oj Wiktorio, martwię się o ciebie, nie rezygnuj z ćwiczeń w szkole bo zapłacisz za to zdrowiem.

U.WIKA: Ja tam nie myślę co będzie później.

U.ANIA: Jak wolisz. To cześć!

U.WIKA: Cześć!

NARRATOR: Nie wiem czy wiecie, że taniec to najlepsza gimnastyka na świecie. Zapraszamy zespół taneczny „Promyczki”

/ występ zespołu /

SCENKA III : SPOTKANIE PO 20 LATACH

NARRATOR: Po latach wielu spotkały się przyjaciółki dwie. Ania ta co zawsze ćwiczyć chciała i Wiktoria ta bardzo rozleniwiała a do ćwiczeń nigdy chęcią nie pałała.

Nie do wiary jaka zmiana jedna zdrowa, zgrabna, ładna druga mocna

schorowana.

Lecz zobaczcie sami, co się dzieje z naszymi bohaterkami.

/ Wiktoria siedzi na ławce a Ania uprawia jogging, zatrzymuje się i wykonuje ćwiczenia: skłony, przysiady, skręty, krążenia ramion itp./

WIKA: / mówi do siebie / Ta osoba przypomina mi, moją koleżankę ze szkoły. Tak to

z pewnością ona. Chyba ją zaczepię.

Czy to ty Aniu?

ANIA: Tak!, o Wiktoria! Cześć! Kopę lat.

WIKA: Cześć ! Co za niespodziewane spotkanie. Ile to już lat minęło?

ANIA: Czekaj niech policzę .......... będzie ze 20 lat.

WIKA: Ale ten czas leci. Świetnie wyglądasz i widzę, że nie zrezygnowałaś ze sportu,

dalej trenujesz.

ANIA: O tak! Ruch to świetna sprawa, powiem ci, że to wielka prawdo ,że kto trenuje

ten się dobrze czuje i nie choruje.

A co u ciebie, jak ze zdrowiem? Widzę, że nie najlepiej

WIKA: Ja już jestem na rencie, cały czas chodzę po lekarzach ,od jednego do drugiego

i każdy przepisuje co innego. Wypróbowałam już wszystkie lekarstwa lecz

poprawy nie ma.

ANIA: Chyba mam na to radę.

WIKA: Dobra rada nie zaszkodzi , ważne ,by czuć się dobrze i wyglądać młodziej.

ANIA: Znam lekarza, który mi zawsze dobrze doradza.

WIKA: Dobrze teraz się do wszystkiego zastosuję i może lepiej się poczuję.

ANIA: No to chodźmy.

/ wychodzą z sali i ponownie wchodzą /

SCENKA IV : U LEKARZA DR SERDECZNY

ANIA: To tutaj, ja poczekam na ciebie. / siada na ławce i czyta gazetę /

WIKA: Dzień dobry!

LEKARZ: Dzień dobry!

W czym mogę pomóc? Co pani dolega?

WIKA: Ach tak naprawdę to chyba wszystko Czuję się jakbym miała już 60 lat.

Boli mnie kręgosłup, strzyka mi w stawach, mam zadyszkę, szybko się męczę,

nie mam siły, jestem słaba.

Byłam już chyba u wszystkich lekarzy, mam coraz więcej lekarstw, a coraz mniej zdrowia.

LEKARZ: Wykonam pani badania :

/ mierzy ciśnienie / ma pani za wysokie ciśnienie 160/90

/ mierzy puls / tętno zbyt wolne i słabe

/ bada postawę / wada złożona jest i skolioza , i hiperkifoza

Rzeczywiście z pani zdrowiem nie jest najlepiej zważywszy na tak młody wiek.

Słabe serce, organizm słaby. Ja tu widzę jedną radę. Przepiszę specjalną

receptę / wyjmuje receptę i pisze na niby /. Otóż będzie pani zażywać ruchu co

najmniej 3x w tygodniu przez 30 min. z intensywnością 130 uderzeń serca na

min. Proszę ją realizować od zaraz przez całe życie.

WIKA: A nie ma na to jakiejś tabletki ?

LEKARZ: Niestety nie . Dotąd jeszcze nikt nie wynalazł pigułki zastępującej ruch.

„Bo nawet wszystkie lekarstwa razem wzięte nie zastąpią ruchu, ale ruch jest

w stanie zastąpić prawie każde lekarstwo”.

Ruch to pigułka XXI wieku.

Życzę powodzenia i wytrwałości.

WIKA: Dziękuję . Do Widzenia.

NARRATOR: Wiktoria słucha rady, gotowa teraz wszystko zrobić, ale czy stracony czas uda

się nadrobić?

ANIA: No i co ci powiedział ?

WIKA: Nie jest dobrze ale przepisał mi dziwną receptę, jakąś zieloną receptę

ANIA: A wiem! Masz leczyć się ruchem.

WIKA: Ja bym tam wolała tabletki.

ANIA: To recepta wyśmienita, niechaj o tym każdy wie, zdrowie nie będzie

szwankować, ale trzeba się gimnastykować.

Nie bądź leniwa rad lekarza słuchaj być może z twoim zdrowiem nie będzie aż

tak źle. Jeśli chcesz, to zaczniemy od zaraz, ja właśnie idę pobiegać.

WIKA: Nie dzisiaj, zacznę od jutra.

ANIA: Nie zwlekaj, bo życie należy do sprawnych.

Cześć!

WIKA: Do zobaczenia!

/Wiktoria wychodzi pomału, Ania wybiega truchtem z krążeniem ramion/

NARRATOR: Niechaj ćwiczy każdy ,młody czy też stary a gimnastyczna rytmika to

najlepsza jest praktyka.

Zapraszamy na parkiet Kasię i Karola.

/tańczy Kasia z partnerem/

SCENKA V: SPOTKANIE PO 30 LATACH

NARRATOR: Po 30 latach sytuacja się nie zmienia. Wiktoria koleżanki nie posłuchała.

Czy będzie tego żałowała? .

O tym jaka jest rzeczywistość, przekonamy się sami.

/Wiktoria ucharakteryzowana na zgarbioną staruszkę o lasce, z reklamówką lekarstw ,ma problemy z poruszaniem się, oddychaniem co chwilę wykonuje inhalację . Ania w dresie biegnie z koleżanka na przeciw niej wolno idzie o lasce Wiktoria z torbą lekarstw. Wiktorii wypada inhalator z ręki. Ania nie zastanawiając się podbiega i podnosi lekarstwo/

ANIA: Proszę upadło pani lekarstwo.

WIKA: O dziękuję bardzo, jaka pani uprzejma. Taka jestem niedołężna.

ANIA: Ależ nieprawda .....

WIKA: Jedną chwileczkę pani mi kogoś przypomina, ma pani tak bardzo podobny głos

do mojej znajomej. Właściwie to jakbym ją słyszała . Dawno się już nie

widziałyśmy.

ANIA: A to wielka szkoda.

WIKA: Zaraz, zaraz ..... /przygląda się baczniej/ .Czy to ty Aniu?

ANIA: W rzeczy samej, jestem Anną, ale nie przypominam sobie naszej znajomości.

WIKA: Tak to ty, na pewno, tak, tak, teraz to jestem już więcej niż pewna. Nadal

biegasz po zdrowie?

ANIA: /przygląda się bacznie/ Zaraz , zaraz czyżby Weronika?

WIKA: Tak to ja , nie poznałaś mnie?

ANIA: Wyobraź sobie , nie poznałam cię, zmieniłaś się bardzo. A jak z twoim

zdrowiem? Stosujesz zalecenia dr Serdecznego?

WIKA: No /kiwa głową / , wstyd się przyznać do mojego lenistwa, ale nie. Teraz

z moim zdrowiem jest bardzo źle. Nie słuchałam niczyjej rady, a wszyscy

chcieli dla mnie jak najlepiej. Czasu cofnąć się już nie da / zwraca się do

publiczności / na zmianę za późno, ale niech moja historia będzie przestrogą

dla tych, którzy podobnie jak ja unikają ruchu.

/wychodzą wszyscy i mówią/

WSZYSCY: „BO KTO ĆWICZY PRZEZ CAŁE ŻYCIE TEN SIĘ CZUJE ZNAKOMICIE"

NARRATOR: A najlepszym i najprzyjemniejszym ruchem jest taniec.

Zapraszamy zespół taneczny „Promyczki”

NARRATOR: A teraz gimnastyka umysłu. Pewnie nie wiecie, że ruch rzeźbi umysł, a umysł rzeźbi ruch

Do poprowadzenia krzyżówki zapraszamy Magdę.

/Krzyżówkę prowadzi Magdalena/

NARRATOR: Serdecznie dziękujemy wszystkim za uwagę.