Wielki Świat Capowic, Polonistyka studia, II ROK, Pozytywizm, opracowania i BN


Lam Jan, Wielki Świat Capowic

Rozdział I W którym szanowna publiczność może zabrać znajomość z najważniejszymi sferami urzędowymi miasta Capowi i dowiedzieć się ciekawych szczegółów co do topografii i statystyki powiatu capowickiego.

Złość i przewrotność ludzka sprawiła że wiele ludzi wątpi w istnienie Capowi, przyczynił się do tego pewien dziennikarz który zakwestionował istnienie rady powiatowej buczackiej. Reakcją na takie oskarżenia było wydanie adresu w którym wielmożny marszałek powiatowy wysyła ubolewanie Ojcu Świętemu z powodu `różnych rzeczy mających nader pośrednią styczność ze sprawami okolicy buczackiej i wszystkich okoli polskich w ogóle(…)'. Od 1867 roku miasto Capowi pozbawione jest istniejącego tam wcześniej urzędu powiatowego stało się więc nic nie znaczącą mieściną, położoną w obrębie starostwa kozłowickiego, w jednej z ośmiu wiceguberni galicyjskiej. Przeniesienie urzędu do Kozłowic spowodowało szereg katastrof w Capowicach, handel, rękodzieła, przemysł upadły, bo konsumpcja zmniejszyła się o połowę. Ta sytuacja dowodzi jak przytacza narrator słowa pana Kalasantego że rządy hrabiego Gołuchowskiego były zgubne dla kraju i nasza delegacja Wiedniu oddała kraj na pastwę centralizacji. Ta hipokryzja pana Kalasantego który nawrócił się na „zdrowe zasady narodowe” nastąpiła w dniu w którym rada powiatowa kozłowicka wybrała na marszałka pana Kuderkiewicza, który nie był nawet szlachcicem!!. To przekonało pana Kalasantego o zgubności polityki utylitarnej, który wraz z Tadeuszem Bzikowskimz Małostawic stoją na czele malkontentów z powiecie kozłowickim przenumerują gazetę narodowa by wiedzieć co dzieje się w obozie wroga. To jednak są sprawy przyszłości , w czasie gdy dzieje się akcja „tego nader wiarygodnego opowiadania” Capowice cieszą się autonomią. Jest rok 1866 miasto posiada jeszcze swój urząd powiatowy, to według narratora jest najlepszym dowodem na to że Capowice istnieją i należy im się karta w historii tak jak np. stolicy galicyjskiej że pozbywszy się wszelkich aktów narodowościowych pielęgnuje starannie teatr niemiecki. Wątpliwości pochodzą zapewne z niekorzystnego położenia Capowic, jeśli bowiem podróżny jadąc ze Lwowa pokonuje przy tym najokropniejszy gościniec skręci w kierunku Kumersberga- który nie jest zaznaczony na mapie. Dojedzie w końcu podróżny do krzyża i ujrzy napis po niemiecku , łacinie i polsku że oto zbliża się do Capowic , ale to tylko złudzenie bo wokół są niekończące się równiny. Po długiej jeździe bryczka ewentualnego podróżnego przyśpiesza, on tymczasem na darmo stara się hamować łamiąc koło wpadając w błoto wskakuje w sam środek rynku capowickiego inaczej nie sposób trafić do Capowic!! :D. My zatem którzy czytamy tę powieść będziemy wiedzieć że do Capowic nie jedzie się bryczką. Jesteś my w Capowicach po lewej mamy ratusz, po prawej koszary, opodal urząd ( inaczej mówią becyrk). Ratusz jest własnością Jaśnie Wielmożnego Kalasantego Capowickiego. Dzierżawcą zaś tego gmachu jest Dudio - generalny propinator , handluje winami. Tutaj autor podaje przepis na wino dla czytelnika który chciałby zasmakować trunków nie przytaczam bo wiecie CENZURA. „Okazalszym nad wszelką okazałość capowicką jest becyrk”, w którym rządy sprawuje pan Precliczek, tropi on wciąż spiski polskie przeciw władzy miał żonę i córkę.

Rozdział II W którym autor maluje jaskrawymi barwami utylitarną politykę pana forsztehera i opozycyjne stanowisko der werten Familie.

Pani Perliczkowa od 20 lat była żoną prefekta Capowickiego, ludzie(narrator cytuje niektóre wypowiedzi) , mówili że nie potrafi się ubrać, ani prowadzić domu, bo jak twierdziła cała wieś trzy dni z rzędu podała raz rosół!!. Pan Perliczek Niemcem, nie lubił mówić po polsku, ale jego żona mówiła po polsku i tak wychowywała swoją córkę. Pewnego razu zdarzył się w Capowicach straszny wypadek , mianowicie zatrzymała się w mieście szambelan królewski hrabia Mensdorff. Zebrali się wszyscy ważni ludzie by go powitać był tam też Perliczek. Jego ekscelencja udał się z całym zgromadzeniem do domu P{redliczka- naczelnika. Ekscelencja pomylił jednak drzwi i zamiast do kancelarii wszedł do kuchni, potem znowu się pomylił i trafił do salonu gdzie siedziała Emilia Perliczkowa czytając „Dziennik Literacki” - pismo które ponoć podżegało do rewolucji. Najgorsze było jednak to że zwróciła się do jego ekscelencji po polsku, Perliczek myślał że spotka go za to więzienie, ale Jego Ekscelencja się tym specjalnie nie przejął .Precliczek twierdził że czytanie jest zgubne , zagraża bowiem lojalności, on z dumą czytał tylko niemieckie gazety. Cały ten incydent spowodował chorobę pana naczelnika ,oraz awanturę w domu ponieważ wszystkiemu winna była Pani Precliczek. Żona odwdzięczyła mu się głodząc go , podając niedobre jedzenie. Kobiety rządziły nim w jeszcze jeden sposób , ukrywały na strychu powstańców których on zamykał , a potem bezskutecznie szukał. Kolejny rozdział zostanie poświęcony bohaterce powieści.

Rozdział III Który jest po części bardzo sentymentalny, a po części traktuje o różnych kwestiach finansowych, administracyjnych, gminnych i głodowo- komisyjnych.

Powiat Capowicki obejmował 37 gmin, panien na wydaniu pochodzących z inteligencji i szlachty było 47. Kawalerów zaś było 10, czyli na jednego kandydata przypadało 5, 1 kandydatek. Te cyfry jak mówi narrator świadczą o jego poważnym podejściu do powieści. Bohaterką tej historii jest Emilia, która niechybnie przejdzie do potomności bo opisuje ją tak wybitny autor jakim jest narrator (mówi że jest skromny ) . Przedstawi ją tak by każdy się w niej zakochał. , sprzeciwia się tu jednocześnie utylitaryzmowi który pozbawił mężczyzn zdolności kochania. Emilia miała zachwycające piwne oczy, ciemne włosy, była po prostu piękna, dobrze wykształcona. Narrator mówi teraz o sercu dziewczyny uprzedza akcję w celu pobudzenia ciekawości , gdyż mówi że w następnym rozdziale powie nam komu oddała ona serce. Narrator wspomina teraz o posagu Emilii który też jest duży, pochodzi z nielegalnych interesów pana Precliczka.

Rozdział IV w którym autor poczyna rozpatrywać się za bohaterem dla swojej bohaterki

Kiedy dziewczyna osiąga wiek 20 lat rodzice zaczynali się rozglądać za mężem. Tak samo było wypadku Milci Perliczkowej. Dla Pani Perliczkowej idealnym kawalerem był Pan Tomasz Skrzeczkowski ( inaczej nazywano go James Rzeczkowski jak karze czytać narrator ser Dems), był człowiekiem bardzo eleganckim, bywał w świecie znał sławnych ludzi. Milcia widziała w nim małpę, pogardzała jego próżnością. Pan Precliczek też znalazł odpowiedniego kandydata na męża. Był to niemiecki adiunkt polityczna przy urzędzie Capowicki, Johan von Sarafanowycz, którego narrator zna. Był małym człowiekiem z żółtymi wąsami, żył jak asceta, w piątek kupował chleb i dzielił go kredą na 7 równych części. Codziennie wydawał gospodyni odliczoną liczbę ziemniaków na obiad.

Rozdział V Jako pan Johann von Sarafanowycz postanowił ożenić się i z kim

Pan Sarafanowycz miał 34 lata był oszczędny, obchodził się bez czystej bielizny, nie chciał się żenić. Zona była dla niego zbędnym meblem, los był jednak nieubłagany. Pewnego razu wyjechał do wuja księdza Nabuchowycza, który postanowił go ożenić wpadła na to przy popijawie!!. Po płomiennej mowie księdza mówił między innymi o dodatkowym przydziale jedzenia i pieniądzach, Pan Sararanowycz postanowił się ożenić. Pozostał teraz tylko jeden problem z kim?, pomysł podsunął mu Horeszko, który odwoził go powrotem do Capowic, oczywiście wybranką jest Emilia, bogata i piękna- idealnie.

Rozdział VI w którym oprócz wiarygodnej relacji o napadzie polaków na Capowice można znaleźć opis dalszych powodzeń pana Sarafanowicza w karykaturze do stanu małżeńskiego

Pan Sarafanowycz jak zauważyła jego gospodyni zaczął nad wyraz dbać o swój wygląd, nim wychodził do pracy. Całe Capowice wiedziało od razu że coś się święci. Pan Sarafanowycz podzielił się swoimi nowymi uczuciami do Emilii z jej ojcem, pan Precliczek się bardzo ucieszył, zaprosił go do siebie do domu na kawę. Pan Sarafanowycz nie potrafił znaleźć z Milcią wspólnego tematu. W końcu udał się na poufałą rozmowę do gabinetu z Precliczkiem. Całe Capowice wiedziały już że to o Milcię stara się urzędnik, stwierdzono również że Emilia cały czas go kokietowała.

Rozdział VII Z którego wynika niespodziewanie, że pan Szchreyer jest wcale do rzeczy

W gabinecie Pan Sarafanowycz obiecał prosić swojego wuja księdza, o interwencję w sprawie suplik, pana Precliczka któremu groziło śledztwo, pisał jakieś stronnicze meldunki przeciw Polakom w Masłowicach. Pan Precliczek za to obiecał że postara się skłonić Milcię , do poślubienia swojego podwładnego. Ustalili też sumę posagu , który miał wynosić 8 000 złr., pod warunkiem że pan Sarafanowycz spodoba się Milci. Po czum napisał list do swojego wuja księdza, ten ucieszył się z decyzji siostrzeńca obiecał pomoc. Od tego czasu pan Sarafanowycz codziennie bywał u Milci, nie rozmawiali , tylko jej konkurent ciągle wzdychał Milcia się z niego śmiała. Raz Milcia zamyślona upuściła łyżeczkę co pan Sarafanowycz wziął za oznakę miłościwo niego, kiedy pani Precliczek i Emilia zorientowały się co sobie wmówił zaczęły się śmiać. Narrator mówi że jest człowiekiem nie poetyckim, marzył o dalekich podróżach czerpał te pomysły z książek, teraz jest starszy i woli Dickensa i Dumasa. Milcia myślała przed snem narrator wie bo wraz z nami podsłuchiwał pod drzwiami, o tym że pa Schreyer jest wcale do rzeczy, powiedziała to głośno do matki która jednak już spała. O tym kim jest wspomniany pan, dowiemy się w kolejnym rozdziale.

Rozdział VIII nader pouczający dla młodych prawników i dla innej młodzieży płci obojga, a oraz zawierający początek końca tej powieći

Następnego dnia matka wypytuje Emilię co miała na myśli mówiąc że pan Schreyer jest do rzeczy?. Milcia wykręciła się ogólnikami, kim zatem jest ten pan?. Otóż jest pisarzem sądowym, nazywał się Karol, miał około 30 lat, był przystojny. Nie zarabiał wiele, ale nie prowadził tak ascetycznego życia jak Pan Sarafanowycz , nie wykrył nigdy żadnego spisku polskiego, co nie podobało się Precliczkowi. Pisarz traktował również tak samo sprawy Polaków jak Niemców co było karygodne ponieważ powinien podsyłać mniej ważne dowody Polakom. Ten „Przeklęty Polaczek”- jak nazywał go pan Precliczek, popełnił kiedyś ogromny błąd w sprawie w której zięć odrąbał głowę teściowi siekierą. Precliczek widział w te sprawie zwykłą scenę familijną inni morderstwo z premedytacją. Skończyło się na tym że sąd powiatowy w Kozłowicach uniewinnił mordercę. Widzimy już że pan Karol nie cieszył się poważaniem Precliczka. Pan Karol odwiedzał Milcię kiedy jej ojca nie było w domu. Dużo rozmawiali ze sobą , śmiali się, chodzili na spacery.

Rozdział IX „Duchowi jego dała w twarz i poszła”

Ksiądz Nabuchowycz załatwił sprawę pana Precliczka co go bardzo ucieszyło, Sarafanowycz miał nadzieję że teraz rękę Milci, ale usłyszał tylko że ojciec uważa iż za mało się jeszcze znają. Całe Capowice szeptało o rozdarciu niegodziwej Milci i nieszczęściu pana Sarafanowycza który nie wiedział że ma konkurenta, dopóki życzliwi mu nie donieśli. W tej sytuacji Postanowił się czym prędzej oświadczyć, pożyczył frak od kolegi, z którym uzgodnili też przemowę. Wszyscy oczywiście już o tym wiedzieli patrzyli na majestatyczny pochód zakochanego, innego zdania były psy którym frak się nie spodobał i gryzły pana Sarafanowycza za poły ubrania. Odganiał więc całą drogę z pomocą znajomego bezrozumne zwierzęta!!!. Milcia nie chciała zejść do konkurenta płakała, ale Pani Precliczek była nieugięta. Emilia weszła do pokoju pan Sarafanowycz rzucił się na kolana zaczął: Drogi aniele!!, ale zapomniał co ma mówić wyjął więc kartkę na której miał napisaną przemowę. Tylko , że na drugiej stronie , był napisany jakiś protokół i to właśnie go zaczął czytać. Milcia wybuchneła śmiechem i uciekła jej konkurent pognał za nią wołając co z nami będzie?. Milcia odpowiedziała że nic. Pan Sarafanowycz udał się do Precliczka. Ten miał zły humor bo wezwano go by się tłumaczył ze sprawy suplikami, jakaś wredna gazeta pisała całą sprawę. Druga sprawa która martwiła Precliczka to aresztowanie Mykita który twierdził , że zapłacił już Precliczkowi karę pieniężną- tak jak się dowiadujemy Precliczek naciągnął wielu ludzi. Miał więc teraz na karku Precliczek dwie sprawy, obiecał Sarafanowyczowi że przekona Milcię do ożenku, w zamian za pomoc.

Rozdział X w którym Pan Precliczek , zgubiwszy trop der Umsturzpartei, natrafia na inny, bardzo niebezpieczny spisek i widzi się spowodowanym zarządzić z tego powodu stan oblężenia, połączony z odpowiednim bombardowaniem

W drodze powrotnej do domu pan Precliczek mocno zadzierając nosa spotkał pana Kalasantego Capowickiego i proboszcza, którzy rozmawiali o tym że Napoleon musi coś zrobić!. Rozmawiali ze sobą dość długo z Precliczkiem tak, że kiedy ten wrócił do domu obiad już dawno wystygł. Obie jego panie natomiast były zapłakane, a to dlatego że pan Schreyer wyznał miłość Milci , a ona oświadczyła że albo zostanie jego żoną , albo zginie. Matka oczywiście stanęła murem za córką i oświadczyła ze też umrze jeśli mężem Milci nie zostanie Schreyer. Ponieważ Precliczek nie lubił swojego podwładnego obie były pewne , że odmówi, dlatego zalały się łzami. Pan Precliczek nie zwrócił uwagi na łzy postanowił najpierw zjeść obiad, po czym spokojnie zapytał co jest Milci ta odpowiedziała że boli ją głowa. Ojciec stwierdził że jakoś to będzie , a jutro ma odpowiedzieć panu Sarafanowyczowi tak, na jego dzisiejsze oświadczyny. Milcia odmówiła, Pan Precliczek wpadł w szał zaczął rzucać przedmiotami, cisnął właśnie spluwaczką w drzwi w których stała pani asystentowi, złożyła wizytę pani Precliczkowej. Uciekła z krzykiem rozpowiadając przy okazji wszystkim co się działo w domu Precliczka. Ojciec Emilii postanowił ją przekonać, rozkazał wynieść wszystkie polskie książki do piwnicy, ona choć cierpiała nie chciała ustąpić.

Rozdział XI Traktujący o różnych przedmiotach z filozofii moralnej, z prawa kanonicznego i z pastoralnej teologii, tudzież o kwestii posagu panny Emilii i o różnych Amtshaudlungach pana Precliczka.

Bohaterka powieści nie zgodziła się na rozkaz ojca ponieważ jej miłość do niego nie była bezwarunkowa , nie budził w nie grozy, był zwykłym śmiertelnikiem którego jej matka nieraz nazywała „głupim szwabem”. Następnego dnia Milcia wstała z jeszcze większym przeświadczeniem co do swojej decyzji. Po południu odwiedził Emilię Karol który chciał sprać Sarafanowycza, ale gdy ochłonął zaczął się wściekać na Precliczka. Narrator jest dyskretny i nie wie co się działo w pokoju między Milcią i Karolem, ale pani Precliczkowa mu powiedziała że jak weszła dziewczyna płakała a on wyglądał jak szalony. Karol pognał do Precliczka ponieważ ten go wzywał, w kancelarii byli jeszcze poza nimi pan Johann von Sarafanowycz, pan Newełyczko. Precliczek krzyczał na niego że znowu używał w protokołach polskiego, że jest bezczelny, oraz że osioł z niego na co Karol odparł że z niego jest łajdak. Precliczek stwierdził , że zwiesza Schreyra i będzie się starał o zwolnienie go z pracy. Napisał czym prędzej Amtshandlung przeciw panu Scheryerowi do swoich przełożonych. P czym poszedł po Emilcię by iść z nią do księdza Zająca, smutna dziewczyna już na niego czekała. Kiedy znaleźli się u księdza ten zaczął jej zadawać zwyczajowe pytania i zapisywać je w protokole. Ostatnie pytanie brzmiało czy złożyła już komuś wcześniej obietnicę, że go poślubi?. Emilia zachowała się jak na prawdziwą bohaterkę przystało powiedział że już komuś innemu obiecała rękę, oraz że zamierza dotrzymać obietnicy. Precliczek wpadł w szal, ksiądz chciał przekonać Milcię do ślubu, ale ta twardo stała przy swoim. Precliczek wybiegł wściekły z plebanii zostawiają spłakana Milcię samą.

Rozdział XII który kończy się przyrządzeniem kleiku, potrawki z kurczęcia, kluseczek z serem i kompotu śliwkowego- i może mieć niejaki interes dla P.T panów lekarzy praktykujących.

Pani Precliczek powitała złego męża w progu, stwierdziła że jest chory na swoje „kwasy żołądkowe” i położyła go do łóżka. Przyrządziła napój z ziół, lekarz dołożył jeszcze, pijawki, bańki, okłady i dużo spokoju. Mimo tych zabiegów nawet taki głupi lekarz nie zabił Precliczek, ponieważ ten do dzisiaj żyje. Precliczek zwierzył się żonie że potrzebna mu jest przychylność wuja Sarafanowycza ponieważ grozi mu proces, twierdzi że przyczynił się do tego Schreyer. Żona wyznała mu że to właśnie on jest drugim konkurentem do ręki jego córki, Precliczek dotąd o tym nie wiedział wściekł się oczywiście, ale zaraz zaczął myśleć. Przypomniał sobie że Schreyer wziął urlop od maja 1863 do marca 1864 roku- akurat wtedy wybuchło powstanie polskie, takich sytuacji więcej. Postanowił że aresztuje swojego pisarza, za spiskowanie. Pani Precliczkowa przejęła się stanem męża i poszła przyrządzić mu obiad na który składały się potrawy wymienione w tytule. Po drodze spotkała Milcię która również była chora, podsłuchiwała pod drzwiami dowidziała się co planuje ojciec, czym prędzej chciała się zobaczyć z Karolem. Matka obiecała jej pomóc, posłała po ukochanego córki , ta czekała niecierpliwe na jego przyjście.

Rozdział XIII W którym pan aktuariusz Schreyer zwala Olimp sowich insubordynacyj na Ossą innych swoich karygodnych czynów, a Helion w postaci pana Sarafanowycza zostaje na spodzie

Narrator nie popiera realizm ponieważ daje on ludziom tylko to co sami chcą i robią nic pond to. Zamiast opisywać dramat sceny jaka odbyła się między Karolem i Milcią narrator opowie to zdarzenie w streszczeniu, na początku zatem dziewczyna ostrzegła ukochanego który się jednak nie przejął bo stwierdził że nie Precliczek nie ma dowodów. Rozmawiali potem o wszystkich możliwościach wyjścia z tej sytuacji, wszystkie były złe: cierpliwość, wykradzenie i śmierć. Tymczasem Precliczek poczuł się lepiej z zaczął chodzić po swoim pokoju, do salonu wszedł pan Sarafanowycz, przeraził go widok Milci i Karola, chciał pobiec do Precliczka zakablować. Milcia się przeraziła bo jej ojciec źle się czuje, próbowała tłumaczyć mu że go nie kocha i nie wyjdzie za niego za mąż, ojciec jej do tego nie zmusi. Groził Karolowi że pociągnie go do odpowiedzialności służbowej , ten chwyciło go za ucho , kiedy Sarafanywocz się uwolnił stracił równowagę i padł na ziemi na to weszła pani Perliczkowa i jej mąż.

Rozdział XIV Z którego pokazuje się, że ksiądz Nabuchowycz będzie musiał szukać innej żony dla swego siostrzeńca

Pan Perliczek był oburzony zastaną sceną, przerwało mu wejście Newełyczki który powiedział że ma coś ważnego do zakomunikowania. Podsłuchał on rozmowę dwóch szlachciców którzy słyszeli że wyszło rozporządzenie z Wiednia iż „będzie Polska”, piszą o tym wszystkie gazety. Perliczek się załamał myślał, że oto nadchodzi jego koniec!. Pan Sarafanowyczyn dostał list od wuja, który pisał, że w obecnej sytuacji nie może nic, zrobić, pan Perliczek musi radzić sobie sam. Wtem pojawił się Kalasanty Capowicki bardzo uradowany nową sytuacją w kraju, Perliczek się ucieszył i oświadczył ze tak w zasadzie to jest Polakiem, przytulił Milcię i powiedział że oni tu czytają tylko polskie ksiązki. Pan Capowicki ucieszył się tym odkryciem, rozumiał że wcześniej krył się ze swoim patriotyzmem, sąsiedzi którym pan Kalasanty to opowiadał mówili że Precliczek bardzo wiernie ”udawał”. Po odjeździe pana Capowickiego pan Wencel Precliczek zamyślił się, w zasadzie pieniądze z posagu córki mogły mu się przydać, a Saraffanowycz i jego wuj już mu nie pomogą.

Rozdział XV W którym wyjaśnia się ostatecznie, do jakiej narodowości należy eigentlich pan Perliczek, po czym Numa idzie za Pompiliusza, a autor w milczeniu poleca się szanownej publiczności

Precliczek oświadczył panu Sarafanowyczowy że jego córka go nie chce ten nie mógł w to uwierzyć przecież jest niczego sobie!, zaczął ją przekonywać żeby zmieniła zdanie. Karol prawie się roześmiał widząc te zabiegi, Precliczek pytał się dlaczego Karol nie reaguje, pan Sarafanowycz zdziwił się stwierdził że ten jest przecież zawieszony (co to ma do rzeczy?). Ojciec Milci powiedział że wycofuje swoją wcześniejszą decyzję, zdradzony konkurent zapytał się co teraz z jego uchem?, Milcia i jej mama wyszły z pokoju. Precliczek wysłuchał skargi, powiedział że urzędnik może złożyć zażalenie po czym wyszedł czym prędzej z pokoju. Pan Sarafanowycz pogroził pięścią Karolowi i wyszedł obrażony trzy tygodnie później ożenił się z Anastazją Worobcianką.

Dziewięć dni później w Capowicach wybuchła demonstracja, bito w dzwony, strzelano z moździerzy, wiwatowano na cześć Capowica, Wacława - zmienił imię Precliczka, Gołuchowskiego. Podobno Schreyer wstawił się za panem Precliczkiem w sprawie procesu Mykity , twierdzono w sądzie że Precliczek jest w zasadzie czechem, zasłużonym bardzo dla Polski, uniewinniono go. Emilia wyszła za Karola, obecnie mieszkają gdzieś w Stanisławowskiem, czy Żółkiewskiem, Karol jest sędzią i członkiem Rady Powiatowej, mają syna.

Lwów w marcu i kwietniu 1869.

Posłowie Stanisław Frybes

Wielki świat Capowic - nazywany przez autora „powiastką współczesną” ogłoszony bezimiennie w 1869 roku, cieszył się popularnością. Doceniono powieść za ciekawą satyrę , odcienie swoistego języka, którym mówią niektórzy bohaterowie. Jest to język „galicyjski” wprowadza terminy i zwroty urzędowe często niemieckie. Posłużyło to celowi parodystycznemu, dygresje są tu tak samo ważne jak akcja. Sam Autor był zagorzałym patriotom , miał radykalne poglądy, ukazywał groteskowy obraz galicyjskiego świata. Narrator jest w powieści subiektywny, kpi nawet z samego siebie.

1



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
POZYTYWIZM, Polonistyka studia, II ROK, Pozytywizm, opracowania i BN
Sygietynski, Polonistyka studia, II ROK, Pozytywizm, opracowania i BN
Orzeszkowa E., Polonistyka studia, II ROK, Pozytywizm, opracowania i BN
Prus B., Polonistyka studia, II ROK, Pozytywizm, opracowania i BN
Prus B., Polonistyka studia, II ROK, Pozytywizm, opracowania i BN
Prus B., Polonistyka studia, II ROK, Pozytywizm, opracowania i BN
POZYTYWIZM, Polonistyka studia, II ROK, Pozytywizm, opracowania i BN
Poganka, Polonistyka studia, II ROK, Romantyzm, Opracowania BN
norwid, Polonistyka studia, II ROK, Romantyzm, Opracowania BN
Stara Baśń (STRESZCZENIE), Polonistyka studia, II ROK, Romantyzm, Opracowania BN
Zaleski - Wybór poezyj (wstęp BN), Polonistyka studia, II ROK, Romantyzm, Opracowania BN
Krasiński Z., Polonistyka studia, II ROK, Romantyzm, Opracowania BN
Żmichowska - Poganka (wstęp BN), Polonistyka studia, II ROK, Romantyzm, Opracowania BN
Dziady część III, Polonistyka studia, II ROK, Romantyzm, Opracowania BN
Irydion - streszczenie, Polonistyka studia, II ROK, Romantyzm, Opracowania BN

więcej podobnych podstron