Sekty w Polsce, Pedagogika społeczna


Sekty w Polsce

Sekty powstawały zawsze, odkąd tylko ludzie zaczęli tworzyć doktryny religijne Ich członków zazwyczaj łączyło silne poczucie wspólnoty, związane często ze świadomością misyjnego powołania.

Rozwojowi Kościoła towarzyszył rozwój sekt. Niektóre grupy znikły bardzo szybko, nie zostało po nich nic prócz nazwy, inne zapisały się na stałe w historii religii Tolerancja religijna budowana była na współistnieniu obok siebie wielu tradycji religijnych. Polska za czasów Jagiellonów była najbardziej wielo religijnym krajem w Europie. Dopiero w ostatnich kilkudziesięciu lalach Polska siała się krajem praktycznie mono religijnym. Na przełomie lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych wystąpiła nowa fala popularności nowych ruchów para religijnych co stanowi powrót do tradycji pluralizmu religijnego. W roku 1988 w Polsce zarejestrowano około trzydziestu kościołów i ruchów wyznaniowych. Po upadku komunizmu nastąpił ich gwałtowny wzrost ilościowy.

W polityce wewnętrznej państwa w latach 1980-1981 zaszły widoczne zmiany, zostało jawnie zerwane prześladowanie kościoła w Polsce. W owej postępującej liberalizacji korzystały w drugiej połowie lat osiemdziesiątych także wyznania niekatolickie. Pojawili się pierwsi przedstawiciele ruchów religijnych. Wraz z upadkiem komunizmu pierwszą zmianą była liberalizacja stanu prawnego dotyczącego nowych ruchów religijnych. Ustawa o gwarancjach sumienia i wyznania z 17. V. 1989 r. Wraz z kilkoma poprawkami uregulowała funkcjonowanie ruchu religijnego w Polsce. Odkąd wszystkie zgłaszające się do rejestracji religie i kościoły po zaakceptowaniu poprawności formalnej, przedłożonych dokumentów wpisane są na listę Departamentu ds. Wyznań Urzędu Rady Ministrów. Ustawa przewidywała, że do zarejestrowania kościoła lub związku wyznaniowego niezbędne będą,: f pisemna prośba o dokonanie wpisu

• przedłożenie statusu

• deklaracja o zasadach wiary

• • podpisy piętnastu członków obywateli Rzeczpospolitej

W lutym 1997 r została wprowadzona poprawka do ustawy, według której należy przedłużyć imienną listę stu członków obywateli Rzeczpospolitej Duży wpływ na szybki przyrost liczby wyznań było otwarcie granic i związaną z tym możliwość swobodnego przyjazdu misjonarzy dotąd nieobecnych w Polsce religii niechrześcijańskich. Bez żadnych ograniczeń działają w Polsce od 1998 r. Misjonarze min. Kościoła Zjednoczonego, Międzynarodowego Towarzystwa Świadomości Kryszny ( Hare Kryszna ) i Brahma Kumjaris, a także wiele innych grup religijnych, które dopiero starają się o rejestrację i posiadają doktrynę głoszącą przezwyciężenie dotychczasowych religijnych podziałów.

Inny przykładem wzrostu związków wyznaniowych jest rozpad w 1988 r. Federacyjnego Zjednoczenia Kościoła Ewangelicznego składającego się z pięciu różnych ugrupowań. Podobny rozpad dokonał się w Islamie, który od XVI w. był obecny w Polsce, oraz w Buddyzmie, który posiada w Polsce aż dziesięć ugrupowań. Duży wpływ na rozwój sekt i ruchów wyznaniowych ma również szersza subwencja współwyznawców z zachodu. Dzięki niej wskrzeszone zostały wyznania niemal zanikające w Polsce, np. mormoni.

Pod koniec lat osiemdziesiątych zarejestrowały się dwa nowe związki wyznaniowe nawiązujące do tradycji neo-pogańskich.

Na przełomie lat osiemdziesiątych i dziewięćdziesiątych z pośród wielu rejestrujących się wspólnot i ruchów religijnych pod płaszczykiem działalności religijnej prowadziło działalność pozareligijną, prowadzącą do różnych nadużyć. Przykładem takim może być Kościół Zjednoczonych Chrześcijan, przeciw któremu prokuratura prowadziła dochodzenie z powodu nadużyć swojej działalności.

Szef Urzędu Rady Ministrów uchylił w 1993 r. Decyzję o wpisie do rejestru. Naczelny Sąd Administracyjny decyzją z dnia 2O.V11.1995 wydał ostateczny wyrok o wykreśleniu z rejestru. Wiele ruchów działa w Polsce poza rejestracją np. sekta Rodzina. Skrajnym przypadkiem unikania kontaktów z państwowymi instancjami są różne odmiany polskiego satanizmu.

Badania przeprowadzone przez socjologów: T.Doktora i M.Lipowską -Żułkowską( 1989) ujawniają, że Polakom wstępującym do sekt przyświecają podobne cele, jak osobom wstępującym do sekt na zachodzie Europy. Dominują: niepewność socjalna połączona z niezdolnością i niemożnością zaadoptowania się do nowych reguł życia. Polacy szukają w nowych religiach recepty na nową i zrozumiałą prawdę, znajdując akceptację i zaspokojenie potrzeby przynależności. Kolejną przyczyną jest pogłębiający się kryzys rodziny. Wielu członków nowych społeczności pochodzi z rodzin, będących w konflikcie. Jedną z dominujących przyczyn wstępowania do sekt jest też potrzeba autorytetu.

Typologia sekt ze względu na światopogląd :

Sekty Biblijne

Starają się wykorzystać Biblię i przedstawiać ją jako źródło swego autorytetu ( w tym także Jezusa Chrystusa ) ale jest to jedynie „złudzenie optyczne" Prezentują się jako jedynie prawdziwy interpretator chrześcijaństwa lub jako jedyny prawdziwy kontynuator (np Moon) W istocie zaś zaprzeczają one podstawowym prawom chrześcijańskim (Trójca Święta, Jezus, Kościół, Zbawienie w Jezusie), opierając się bardziej na światopoglądzie Założyciela lub innych źródłach. Typowa dla nich negacja boskości Jezusa jest niebezpieczna dla zbawienia, gdyż zbawienie mamy tylko w Jezusie. Sekty te zaprzeczają podstawowym prawdom chrześcijańskim, są programowo wrogie wobec kościołów chrześcijańskich. Można powiedzieć o nich „sekty biblijne" ponieważ dekJarują nadrzędność Biblii w swoim światopoglądzie w przeciwieństwie do innych sekt. Oto sposób „poznania prawdy":

- Manipulacja tekstem Biblijnym

- Interpretacja założyciela ważniejsza od tekstu Biblijnego (Moon, Russel, Berg)

- Objawienie prywatne założyciela wyższe od tekstu Biblijnego (Moon i Smith)

Możemy rozróżnić:

I. Sekty pseudo-ewangeliczne (Dzieci Boga, Moon):

• Deformacja ewangelii.

• Powołują się na pokój i miłość, którego brak temu światu.

• Krytykują jednocześnie Kościoły chrześcijańskie za to, że „zdradziły" ewangeliczny pokój i

miłość.

W istocie zaś chodzi o fałszywe, niechrześcijańskie, nie-ewangeliczne idee pokoju i miłości. Nie można milczeć pokojowo wobecbluinierczych deformacji Moon'a lub nazywać miłością rozpustę czy wolną miłość, praktykowaną przez Dzieci Boga, Rodzinę, które to praktyki niszczą osobowość ludzką, a szczególnie jej wymiar duchowy. II. Sekty krypto-judaistyczne (Mormoni, Świadkowie Jehowy)

• Brak Ewangelii (duch Starego Testamentu) Ukryty judaizm przejawia się w :

- Większej zawziętości (nienawiść) i surowości wobec kościołów chrześcijańskich, mniejszej„ewangeliczności".

- Monoteistycznym obrazie Boga, antytrynitaryzmie u Świadków Jehowy i swoistym monoteizmie przemieszanym z politeizmem u Mormonów (wpływy egipskie, elementy praktyk okultystycznych)

- Surowej teokracji u Świadków Jehowy i kapłaństwie starotestamentalnym. Mormoni uważają się za kontynuatorów owych tradycji kapłańskich nie chcąc uznać Jezusa za jedynego spadkobiercę tych tradycji.

Większość sekt Biblijnych postrzega świat jako zły, przerysowując zwłaszcza wpływ szatana. Świat jest zły, ludzie są źli. Dlatego niecierpliwie oczekuje się zbawienia od tego świata czy też zbawienia, poprzedzonego zwykle surowym sądem. Zbawienie jest dla wybranych, poza sektą nie ma zbawienia.

Sekty orientalne.

Zakorzenione są w filozofii i religii orientalnej, ale stanowią zwykle rodzaj „herezji" w stosunku do wielkich religii świata, o czym nie wszyscy wiedzą. Sekty te twierdzą, że są prawdziwymi drogami zbawienia, które sięgają poza śmierć. Grupy te często cytują Biblię wskazując na prawdziwe i rzekome podobieństwa, ale autorytet Księgi Ksiąg jest dla nich drugorzędny. Wyrażają się zwykle pozytywnie o Jezusie, ale nie jest On dla nich Bogiem, lecz mędrcem, guru czy prorokiem. De ewolucja prawdy o zbawieniu połączona z natrętnym programowaniem zwodniczej „pseudo-zbawczej prawdy" o reinkarnacji, która jest filarem owych filozofii, może być naprawdę niebezpieczna, zwłaszcza dla chrześcijan. W sektach orientalnych istotne założenia filozoficzno-religijne to reinkarnacja, monizm panteistyczny (eliminujący Boga osobowego), swoiste „człowieczeństwo", które bezpośrednio uderza w Bóstwo i Człowieczeństwo Jezusa i grozi grzechem bluźnierstwa, a szczególnie bałwochwalstwem, co ma tragiczne następstwa.

Sekty terapeutyczne.

Proponują one różne terapie, które pomagają np. w nieuleczalnych chorobach, wyjściu z nałogu, czy też zbawieniu które przetrwałoby śmierć, pokonało czas. Oferta ta jest swego rodzaju przynęta za pomocą której werbowani są nowi adepci. Terapia stanowi dobrze spreparowaną mieszaninę wierzeń filozofii i oczywiście specyficznie pojmowanej antropologii, głównie okultystycznej lub pochodzącej z myśli orientalnej. Myli się relaks z modlitwą, „duchowe" z „psychologicznym".

Aby wzmocnić argumentację proponuje się np. wykłady różnych teorii opartych rzekomo na osiągnięciach nauki, podczas gdy są to zwykle spekulacje, nie mające nawet statusu hipotezy naukowej. Chodzi tu o próbę połączenia okultyzmu z nauką a nawet, z biznesem. Zaprasza się ludzi wpływowych i zamożnych którzy oprócz tego, że dobrze zapłacą, będą mieć wpływ na innych. Proponuje się swoistą filozofię sukcesu, opartą na starych zwodniczych teoriach, „iż myśl kształtuje rzeczywistość" jest to stara zasada „w starej magii" zwykle związana ze spirytyzmem. Sekty Gnostyczno-magiczne

Pogańskie grupy gnostyczno-magiczne bazują na okultyzmie, na wiedzy tajemnej, aby poprzez poznanie tej wiedzy (gnoza) wprowadzić ją w czyn (magia) i by w ten sposób móc technicznie (magicznie) oddziaływać na rzeczywistość na sposób małego boga. Jej źródłem są zarówno tradycje wschodnie jak też okultyzm zachodni, który także odbicie czerpie z tradycji orientalnych uważając je za podstawę swego myślenia. Nawet jeśli cytuje się Biblię to jedynie na poparcie swoich synkretycznych teorii, gdzie przewagę ma jednak myślenie wschodnie. Stąd podobnie jak w sektach orientalnych, podstawą jest reinkarnacja, system trójdzielny i synkretyzm Często mówi się, że wszystkie religie wspólne, ukryte (okultystyczne, ezoteryczne) jądro, które można odkryć przy pomocy pewnych gnostyczno-magicznych technik. Założenia te są niezgodne z nauką chrześcijańską i nauką kościoła.

Najbardziej współczesną formą ruchów gnostyczno-magicznych jest ruch New Agę, który wzrósł częściowo z innych tego rodzaju grup, jak masoneria czy teozofia. Ideologia New Agę jest rozproszona i spopularyzowana w rozmaitych publikacjach, ale też często obecna W różnych zamkniętych sektach gnostyczno-magicznycch, jak Białe Bractwo, Kościół Scientologiczny, Teozofia, Antropozofia i Różokrzyżowcy.

Ideologia gnostyczno-magiczna New Agę: Wszystko jest jednym.

Człowiek jest najważniejszym wykwitem tej boskiej jedności, jest Bogiem. Człowiek powinien to sobie uświadomić, rozpoznać swój ukryty potencjał. Człowiek powinien użyć w tym celu określonych technik, psycho - technik. Widzimy tu wyraźną koncentrację na człowieku, który dokonuje samo zbawienia. Badania na zachodzie przeprowadzone na zlecenie parlamentów zaniepokojonych zjawiskiem sekt stwierdzają,' że sekty pochodzenia orientalnego i sekty gnostyczno-magiczne są najbardziej niebezpieczne i destrukcyjne.

Destrukcyjny wpływ na jednostkę.

Destrukcyjna rola sekt polega na stosowaniu wyrafinowanych i głęboko nieetycznych metod i technik manipulacji w celu pozyskania członków i narzucania im określonych stereotypów, reakcji psychicznych, kontroli jch myśli, zachowań i uczuć, a także kształtowania bezwzględnego posłuszeństwa, uzależniając ich zarówno w sferze materialnej jak i duchowej. Destrukcja dotyczy wielu wymiarów, osobowości, rodziny i społeczeństwa. Sektę destrukcyjną rozpatrujemy według kryteriów zdrowia psychicznego lub utraty zdrowia. Jednak zdrowie psychiczne jest punktem odniesienia. Człowiek po pobycie w sekcie jest ruiną, posiada myśli samobójcze, depresje, jest agresywny Po takim zachowaniu można powiedzieć, że zostało tu naruszone jego zdrowie psychiczne. Mamy tu fakt obiektywny, niezależnie czy będzie patrzył na to ksiądz czy pastor, czy rabin mamy jednak do czynienia z destrukcją. Poza tym o działalności destrukcyjnej świadczyć mogą także procesy sądowe: Moon i Scientolodzy byli oskarżeni z powodu nadużyć, destrukcyjności osobowości, rodziny i społeczeństwa. Jest to zewnętrzny punkt oparcia, tutaj mogą wejść psycholodzy, prawnicy odnosząc się do praw człowieka, prokuratura i policja odnosząc się do kodeksu karnego.

Problem destrukcji może dotyczyć kilku poziomów. Pierwszym z nich jest destrukcja społeczna : jednostki rodziny i ogólnie rozumianego dobra społecznego. Drugim jest destrukcja kulturowa, która jest rzeczą głębszą. Wchodzą teraz światopoglądy, głównie wschodnie, które nie przystają do naszej mentalności, kultury. I nawet Jung wskazał, że bardzo niebezpieczna jest asymilacja światopoglądu wschodu dla człowieka z zachodu, może się to skończyć ruiną psychiczną. Jest to poziom destrukcji kulturowej. Tu konieczne jest, aby weszli ludzie myślący bardziej długofalowo z racji swojego zawodu np. psycholodzy, kulturolodzy, teolodzy, pedagodzy, nauczyciele, którzy będą myśleć w kategoriach kultury. Pojęcie destrukcji kulturowej jest mniej wyrafinowane w porównaniu z destrukcją społeczną. Trzecim wymiarem destrukcji będzie wymiar religijno - duchowy. Bardzo wiele sekt wychodzi z programem religijnym, którym niszczy nas duchowo, jeżeli go przyjmiemy.

W sektach o podłożu destrukcyjnym, na szczycie znajduje się założyciel - guru, który jest bogiem, ojcem, czasem jednym i drugim, w aspekcie psychologicznym substytutem ojca, substytutem boga. Potem jest przemoc psychiczna, następnie jest struktura hierarchiczno - totalitarna, czy też piramidalne - hierarchiczna, gdzie na szczeblu wyższym jest coraz mniej wtajemniczonych. Jeżeli mamy taką grupę, gdzie występują te trzy czynniki, to możemy z punktu widzenia psychologicznego, socjologicznego i obserwować tam niszczenie osobowości, chore relacje, ale możemy też wkroczyć z wymiarem duchowym i zastanowić się czy np. można czcić Moon-a jako boga, czy chrześcijanin może czcić Moon-a jako boga ? Oczywiście, że nie. Psycholog powie, że niebezpieczne jest identyfikowanie się z człowiekiem żyjącym jako bogiem. A więc, odrzucamy to jako niebezpieczne psychologicznie i niemożliwe do pogodzenia z chrześcijaństwem. Jak widać problem ten trzeba rozpatrywać wszechstronnie, nie należy pozwolić aby sprowadzono problem sek| jedynie do płaszczyzny kryminalnej, prawnej czy do wąsko pojętej psychologii. Należy wziąć pod uwagę również światopogląd, który konstytuuje destrukcję kulturową i religijno -duchową W strukturze sekty są dwa aspekty: treściowy - światopogląd, oraz aspekt formalny - zdrowie psychiczne Zdrowiem psychicznym zajmują się psychologowie, socjologowie, jest to poziom zewnętrzny, społeczny Natomiast pedagogów, ludzi formujących kulturę narodową, interesuje również problem światopoglądu Przywódca danej sekty ma zawsze światopogląd, który jest ściśle związany ze zdrowiem psychicznym „Na przykład osoby zajmujące się okultyzmem, astrologią mają podwyższony stopień nerwowości, niepokoju i agresji " Potwierdziły to badania na Uniwersytecie Jagiellońskim. W związku z tym istnieje powiązanie między światopoglądem, a zdrowiem psychicznym.

Światopogląd - są to treści które wyznaje dana grupa, a przede wszystkim guru, który jest charyzmatykiem, czy osobą o pociągającej osobowości. Treści te później mogą determinować również odniesienia w grupie, czyli relacje formalne, zdrowie psychiczne Jeżeli guru na gruncie światopoglądu uważa się za boga, to zdrowie psychiczne na gruncie formy będzie zachwiane, gdyż nie jest zdrowo „żyć z bogiem" pod jednym dachem. U funkcjonujących w nieustającym napięciu członków sekt po pewnym czasie występują zaburzenia psychosomatyczne, które potęgują się po opuszczeniu sekty. Poza tym u byłych członków sekt występują samo okaleczenia lub urazy spowodowane wymierzaniem kar cielesnych. Często adepci nie nadający się już do pracy są wydalani z sekty i pozostawieni na pograniczu dwóch światów -świata sekty, w który nie ma już dla nich miejsca i świata zewnętrznego, w który nie potrafią już siebie odnaleźć, nie potrafią już w tym świecie radzić sobie i pracować. W trakcie pobytu w sekcie człowiek zostaje poddany nie tylko zmianie w zakresie stanu fizycznego ale także i psychicznego. Stała kontrola w sekcie prowadzi do tego, że człowiek, który opuszcza sektę ma poczucie braku kontroli nad własnym życiem, staje się on bezsilny i bezradny.

Innym skutkiem często występującym, a także wpływającym na życie członków sekt jest zanik umiejętności krytycznego myślenia i związane z nim bezwzględne zaufanie do autorytetu.

Członkowie sekt, którym nie pozostawia się żadnej możliwości wyboru, co do opuszczania sekty uwidacznia się w postaci utraty umiejętności samodzielnego podejmowania decyzji. Również inne skutki jak ignorowanie własnych potrzeb czy też zanik instynktu samozachowawczego, spowodowane są przez dominujący schemat polegający na ignorowaniu wewnętrznego ja i przeniesieniu zaufania na zewnętrzny autorytet.

Osoby, które przebywały pod wpływem doktryny sekt oczekują nieustannych instrukcji dotyczących tego co mają robić, jak mają myśleć i co czuć w danej sytuacji. Nie potrafią samodzielnie działać, ani opierać się na własnych przekonaniach i wartościach. Wydaje im się, że potrafią istnieć tylko w powiązaniu z grupą. Takie obniżenie poziomu własnej wartości oraz całkowite psychologiczne uzależnienie od grupy są jednymi z najczęściej spotykanych skutków oddziaływań jakim poddani byli adepci. Wobec tego, że członkowie sekt znajdują się w warunkach gdzie nie dochodzi do zawierania bezinteresownych przyjaźni, a tym bardziej silniejszych więzi emocjonalnych, nie są zdolni do miłości. Dlatego adepci nie umieją nikogo obdarzyć zaufaniem, maj ą duże problemy z zawieraniem przyjaźni i intymnych związków. Wśród członków sekt zauważa się występowanie: psychoz, nerwic, schizofrenii a także zespołów depresyjnych Niejednokrotnie zaburzenia te podsycone są lękiem przed zemstą przywódcy, istot duchowych lub Boga, jeszcze bardziej narastają po opuszczeniu sekty. U osób które opuściły sekty łatwo dostrzec można brak umiejętności nawiązywania kontaktów z Bogiem. Po takiej analizie możemy dostrzec ogromne spustoszenie dokonujące się w każdej ze sfer życia człowieka, pozostającego pod wpływem sekt. Ten specyficzny rodzaj wyniszczania fizycznego i psychicznego jest coraz częściej określany mianem „syndromu sekty". Niestety, także i w tym wypadku nie jest uwzględniony wymiar duchowy. A ponieważ zmiany dokonane na tym poziomie są najtrudniejsze do zniwelowania.

Sekty destrukcyjne a prawa człowieka.

Sekty a prawa człowieka, jest to problem ściśle łączony z analizą na gruncie formy, poziomu społecznego. Analiza sekty destrukcyjnej może odbywać się na różnych poziomach. Może to być analiza psychiatryczna, psychologiczna i religijna.

Prawo naturalne, prawo do wolności sumienia, prawo do życia, do zakładania rodziny — zostały sformułowane i istnieją coraz bardziej wyszczególnione w różnych prawach międzynarodowych. Jednym z najważniejszych kodeksów spisanych praw, a mianowicie na Powszechnej Deklaracji Praw Człowieka, przyjętej przez Zgromadzenie Ogólne Narodów Zjednoczonych w Paryżu w 1948 r. Jednym z nich jest kontynuacja o Ochronie Praw Człowieka i Podstawowych Wartości, przyjęta również przez Polskę. Jest tam mowa o prawie do wyznania. Paradoksalnie owo prawo jest łamane w sektach. Często przez sam sposób narzucania idei, swoistą indoktrynacją, która polega także na niedoinformowaniu adeptów co kryje się a daną doktryną.

Gdy chodzi o problem wolności religijnej, Sobór Watykański II wypowiedział się na ten temat w wielu dokumentach. W jednym z nich oświadcza, że osoba ludzka ma prawo do wolności religijnej, ma także prawo być wolna od przymusu w narzucaniu jej innej religii ze strony różnych grup. Prawdziwa religia zawsze znajduje porozumienie z tymi, którzy bronią praw człowieka. Nie łamie ona praw człowieka, ale daje pełną przestrzeń na wszystkich płaszczyznach do rozwoju jego osobowości.

Sekta destrukcyjna łamie prawa człowieka, dlatego, że owe prawa leżą głęboko w jego naturze. Niszczenie jego natury czy zawężanie jej jest przeszkadzaniem w ogólnym rozwoju człowieka. (Ksiądz Aleksander Posadzki S. J.)

Wiemy o tym, że człowiek ma prawo do życia czyli prawo do życia czyli prawo do zdrowia, higieny, odpoczynku i o tym mówi Powszechna Deklaracja Praw Człowieka, która także nawiązuje do prawa bezpieczeństwa. Zasadniczą cechą sekt destrukcyjnych jest niszczenie osoby ludzkiej na płaszczyźnie fizycznej. Jedną z właściwości pochodzących z wschodu jest stosowanie diety wegetariańskiej. Jest ona często podawana w różnych czasopismach kobiecych jako sposób na dobre odżywianie, dobrą higienę i dobre samopoczucie. Nie zaprzecza się pozytywnym skutkom tego rodzaju odżywiania się ale w dalekowzrocznych przewidywaniach okazuje się, że dieta wegetariańska stosowana bardzo regularnie i rygorystycznie z nośnikiem uzasadnienia religijnego powoduje poważne choroby, ogólne braki w rozwoju fizycznym człowieka.

Jeżeli chodzi o opiekę medyczną, ona również wchodzi w zakres prawa do życia i zdrowia. Wszystkim nam wiadomo że Świadkowie Jehowy nie dopuszczają u siebie i u swoich bliskich transfuzji krwi i używania leków na bazie krwi.

Istnieją rozmaite relacje z procesów przeciwko takim rodzicom, którzy nie dopuścili, żeby ich dzieci czy osoby z bliskiej rodziny zostały poddane transfuzji i wyniku czego doszło do śmierci. Stowarzyszenie Mohikari czy Uczniowie Chrystusa z Montefavet podają swoiste uzasadnienie religijne dla niestosowania leków czy nie oddania się opiece lekarskiej. Uważają, że medycyna jest nieużyteczna, wręcz szkodliwa, a uzdrowień z wszelkich chorób należy dokonać np. przez nałożenie rąk. W podobnych sektach z powodu braku opieki lekarskiej, dochodzi często do utraty zdrowia a nawet śmierci adeptów. Sekta Kościoła Scjentologii przeciwko której toczą się procesy o nadużycia finansowe stosuje technikę uzdrawiania zwaną diantyką. Jest to technika psychologiczna oparta na bazie testu oferowanego często przypadkowym ludziom. Na podstawie takiego testu stwierdza się, że dana osoba uwikłana jest w masę problemów i trzeba ją uzdrowić tą metodą, która rzekomo jest Jedyna, wyłączna i najlepsza, którą oczywiście można poznać w owej sekcie. W rzeczywistości terapia dianetyki doprowadza do stanów depresji, często do nadużywania alkoholu czy narkotyków. We Francji toczony był proces, który dotyczył samobójstwa młodego człowieka i okazało się, że przyczyną tego samobójstwa i wielu wcześniejszych problemów było stosowanie owej metody leczenia, która jest dosyć kosztowna. Na temat praw dziecka wypowiada się w swojej publikacji Hayat El Mountacir, który jest członkiem organizacji do obrony jednostki i rodziny we Francji, zbierającej fakty dotyczące traktowania dzieci w sektach. Dziecko od swego urodzenia ma prawo do posiadania imienia, do przynależności grupy społecznej, do rodziny, ma prawo do wiedzy, do przygotowania w zrozumieniu, tego co ma czynić, do kształtowania swojej woli, aby później w procesie wzrastania być zdolnym do osobistego wyboru. O tym wspominaj ą także podstawowe prawa człowieka. Wiele sekt nie respektuje tych praw. Dzieci są traktowane nieraz jak coś niepotrzebnego, co można zostawić lub wykorzystać i to często seksualnie. Znana w Polsce sekta Dzieci Boga albo rodzina Miłości, której założyciel wymyślił sposób, według którego adeptki sekty są zobowiązane prostytuować się z bogatymi i wpływowymi mężczyznami by w ten sposób przyciągnąć ich do sekty. W roku 1982 Berg uzyskał 4056 narodzin w przeciągu dwóch lat. W większości ojcowie tych dzieci są nieznani. Gdy chodzi o dzieci męskich adeptów, których matka nie należy do sekty Berg radzi porzucić matkę i dziecko, bo jak powiada: to nie należy do ich odpowiedzialności Prawo do tworzenia rodziny i przynależności mieści się w tych ogólnych prawach społecznych. W niektórych sektach stosowane są pewne metody, służące zerwaniu przynależności do rodziny Stosuje się np wysyłanie przez adeptów listów szablonowych do swoich rodziców, w których zwracają się do nich w sposób poniżający. Członkowie sekty Świętego Erema podczas sesji wstępnej dowiadują się, że wszyscy rodzice są władczy i kłótliwi, że tworzą własne idee o dzieciach i później realizują je nie zwracając uwagi na indywidualny rozwój dziecka. Dowiadują się także, że rodzice stale czują potrzebę kontrolowania środowiska, gdzie przebywają ich dzieci i przyczyniaj ą się do ich destrukcji.

Ostatnim punktem, który jest ważny politycznie i społecznie jest respektowanie w sektach prawa do życia w społeczeństwie. Ogólnie rzecz biorąc , sekty stosują dwojaki sposób dopuszczenia swoich adeptów do wzięcia udziału w życiu społecznym: albo nie dopuszczają swoich członków do wzięcia udziału w życiu społecznym, izolują ich, tworzą typową grupę „sekciarską" , zamkniętą, albo stosują metodę przeciwną: angażują swoich adeptów do specjalistycznej formacji i zalecają im włączenie się we wszystkie dziedziny życia społecznego, politycznego i kulturalnego. W pierwszym rodzaju tych grup adepci są pozbawieni prawa do pracy na zewnątrz, nie mają świadczeń zdrowotnych, natomiast w drugim zmuszani są do pracy fizycznej ponad miarę i często nie są wynagradzani. Sytuacja ta jest im uzasadniana jako konieczna dla ich rozwoju wewnętrznego, rozwoju grupy jako rodzinny itp. Adepci licznych sekt pracują po wiele godzin dziennie nie mając czasu na odpoczynek. Znanym nam przykładem sekty antyspołecznej są Świadkowie Jehowy. Odmawiają oni udziału w służbie wojskowej, nie chcą się włączyć w jakiekolwiek organizacje rządowe czy pozarządowe, chyba że są związane z ich opcją. Konwencja o Ochronie Praw Człowieka z 1954 r. precyzuje prawo do zrzeszania się. Nikogo nie wolno zmuszać, by należał do jakiegokolwiek zrzeszenia. Stwierdzenie to jest ważne w dziedzinie destrukcyjnego działania sekt, gdyż dotyczy wypadków pogwałcenia wolności osobistej.

Bibliografia.

1. E. Barker. Nowe ruchy religijne Warszawa 1994

2. S. Pyszka. Kościół Katolicki i Sekty Kraków 1994

3. Bp. Z. Pawlowski. Kościół i sekty Polsce Kraków 1995

4. ks. A. Zwoliński. Anatomia sekt Kraków 1996

5. ks. A. Zwoliński. Sekta. Dlaczego ? Kraków 1995

6. J. Prokop. Sekty. Uwaga Rodzice Warszawa 1994

7. J. Yemette. Sekty. Kraków 1996

8. R.N. Baer. W matni New Age. Kultura i filozofia Łódź 1996



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
z neta egzam Rozwój pedagogiki społecznej w Polsce miał podobne uwarunkowania jak na świeciex
Geneza i rozwoj pedagogiki spolecznej w Polsce i na swiecie, nauczanie przedszkolne i polonistyka, e
System oświaty w Polsce, Studia, Przedmioty, Pedagogika społeczna
Fazy i progi rozwoju pedagogiki społecznej w Polsce
PEDAGOGIKA SPOŁECZNA Pilch Lepalczyk skrót 3 pierwszych rozdziałów
Prosz por wna koncepcj Innego Levinasa i Wewn trznego Nauczyciela J, Pedagogika społeczna, Filozo
WYCHOWANIE I KSZTAŁCENIE W ZREFORMOWANEJ SZKOLE, PEDAGOGIKA SPOŁECZ
pojęcia pedagogika społeczna
podstawowe?chy pedagogiki społecznej
Fenomenologia, Pedagogika społeczna, Filozofia
Srodowisko i wychowanie Wroczynski, pedagogika społeczna
INSTYTUT PEDAGOGIKI SPOŁECZNEJ, pedagogika społeczna

więcej podobnych podstron