NUMER 49 - nie, KULTUROZNAWSTWO


  NUMER 49/2007 Prenumerata!
papierowa | SMS | kartą kredytową 0x01 graphic

Zdrowaś Barbie

Malarz Piotr Naliwajko popełnił malowidło szydzące z rozdarcia między religią a mistyką współczesną i zatytułował je "M.B.Cz.J.B." (patrz repr.). Katolicy obraz natychmiast rozszyfrowali i oczywiście się oburzyli, bo kochają być obrażani. Dzięki temu Naliwajko zdobył rozgłos - tym większy, że do świadomej profanacji się przyznał. Naprawdę ludzie wierzący nie mają jednak powodu do obrazy. Nikt przecież nie wie, jak Matka Boska wyglądała - a przypisanie jej oblicza najpiękniejszej lalki świata, przedmiotu zachwytu dzieci i dorosłych, obraźliwe być nie może.

Wydaje się, że lalka Barbie ma szanse stać się prawdziwą Madonną, boginią XXI-wiecznej postchrześcijańskiej religii.

Na globie istnieje ponad miliard polichlorowinylowych figurek Barbie, znacznie więcej niż wszelakich podobizn gipsowych i alabastrowych Madonn w kościołach, przydrożnych kapliczkach i mieszkaniach. Amerykańska dziewczynka ma przeciętnie 7 lalek Barbie. Na trzech mieszkańców globu statystycznie przypada jedna Barbie i co 2 minuty przybywa kolejna partia Barbie z wtryskarek.

Boska i plastikowa

0x08 graphic
Lalka Barbie ma tę przewagę nad Matką Boską, że ta druga ma jak najbardziej naturalne pochodzenie. Domyślać się trzeba poza wierzeniami, że Matka Boska też miała matkę. Do tego wraz z bezpotomną śmiercią Chrystusa jej geny zanikły (chyba że Jezus miał rodzeństwo), co oznacza, że była ślepą odnogą w historii ewolucji. Lalka Barbie ma pochodzenie bardziej boskie. Podobnie jak Atena wyskoczyła z łba Zeusa, tak Barbie powstała w głowie Żydówki: niejakiej Ruth Handler.

Barbie jest ideałem niedoścignionego piękna. Na świecie żyje tylko jedna kobieta, która jest podobna do miliardów lalek Barbie! Zwie się Cindy Jackson i swoją barbieidentyczność uzyskała dzięki 27 operacjom plastycznym, którym poddała się w ciągu 14 lat kosztem odziedziczonych stu tysięcy dolarów. Obecnie Cindy ma 44 lata, a nakłady na urodę zwróciły jej się nie dlatego, że bogato wyszła za mąż - co planowała - tylko dlatego, że sprzedaje książkę o swojej mitrędze pod chirurgicznymi skalpelami. "Living Doll" za 40 dolców sztuka. Nie zmieni to jednak jej losu o tyle, że gdyby nawet dysponowała trzy razy większymi pieniędzmi, to i tak za 20 lat przypominać będzie rosyjską Matrioszkę, a nie amerykańską Barbie.

Barbie wolna jest od fizycznych obrzydliwości, którymi jest naznaczona kobieta, ma za to niematerialność, której każda kobieta pożąda. Nie posiada owłosienia łonowego (chyba że jakiś pedofilek flamastrem domaluje), oślizgłego i cuchnącego sromu oraz wydalającego odbytu. Nie psują jej się zęby. Nie musi depilować włosów na nogach i pod pachami. Brak jej sutków. Do tego jest niezniszczalna. Nie starzeje się. Nie może umrzeć. Cechy te nazwać można z powodzeniem boskimi. Jest niewinna. Jak Sfinks niema. Dostojna i odważna jak Hans Kloss.

Lalka Barbie powoduje u swoich wyznawców emocje, dyskusje i kult, jakich nie wywołuje żaden bóg i półbóg, a nawet Andrzej Lepper. Barbie może mieć bowiem cechy każdej swojej właścicielki, a też każda jej posiadaczka dostrzega w sobie cechy Barbie. Oficjalna Barbie - jedyna i prawdziwa - produkowana jest przez firmę Mattel, która przewidziała dla niej ponad 70 ról życiowych. Sprzedawana jest bez instrukcji obsługi, co pozwala dla każdej indywidualnie wymyślać życie. Także formy kultu - dialogi z kultem sprzężone - powstają w obcowaniu dzieci ze sobą. Barbie może być czarna, żółta lub biała. Madonna takim uniwersalizmem się nie odznacza.

Lalka Barbie ma za sobą budżet podobny do Episkopatu Polski. Oraz ogólnoświatową gazetę "Barbie Bazaar" - która w Polsce pod tytułem "Zabawy i marzenia z Barbie" sprzedaje się
w 80-tysięcznym nakładzie. Przebija popularnością dziecięcego "Gościa Niedzielnego". Do tego
Barbie jest animowana, reklamowana i ekranizowana. Nie ma jeszcze "Radia Barbie" i telewizji, którą mają katolicy, ale to dlatego, że Barbie jest niema, a podłożenie pod nią głosu jakiegoś ks. Rydzyka byłoby sztuczne.

Ewangelia świętej lali

Każda wielka religia musi mieć swoją świętą księgę. Katolicy mają ewangelie, w których Chrystus nawołuje: "Weź swój krzyż i idź za mną!". Chrystus urodził się w stajni, następnie chciano go z mety zamordować. Całemu jego życiu towarzyszyły nienawiść i okrucieństwo, z którymi niezasłużenie spotykał się ze strony swoich przeciwników. To doprowadziło go do okrutnego końca w sile wieku. Nie było to specjalnie szczęśliwe życie, które współczesny człowiek z radością chciałby naśladować.

W niewieściejącym świecie, w którym przemoc i zbrodnia nabierają coraz bardziej wirtualno-telewizyjnego charakteru, życiorys Barbie i jej historie opisane w miesięczniku "Barbie" bardziej przystają do rzeczywistości, w której sprawiedliwości już nie wymierza się mieczem, tylko długopisem, a do kradzieży używa się klawisza komputera zamiast łomu.

Gdyby historyjki o Barbie zebrać w jedno wydanie, okazałoby się, że są to przypowieści nie mniej ewangeliczne niż ewangelie.

W gazecie "Barbie" z grudnia tego roku Barbie zostaje na 17 lat uwięziona przez złą wróżkę Gotel. Wróżka jest zła dlatego, że niegdyś ojciec Barbie odrzucił jej zaloty. Ojojoj! Zło ma polegać na przetrzymywaniu Barbie wbrew jej woli, co się później okazuje żadną uciążliwością, gdyż Barbie kocha sprzątać, gotować, myć naczynia i robi to perfekcyjnie.

Barbie ratuje z opresji dziewczynkę osuwającą się w przepaść. Dzięki zwycięstwu nad tym nieszczęściem Barbie staje się jeszcze bardziej kochana, w zamian za co los kieruje ją w objęcia młodego księcia, z którym bierze ślub. Czyli nie ma cudzego zła, co by drugiemu na dobre nie wyszło.

0x08 graphic
Zła Gotel ulatnia się w sposób nadprzyrodzony. Barbie ma właściwości cudotwórcze - jak na boginię przystało. Znajduje szczotkę do włosów, która zamienia się w pędzelek o ponadnaturalnych możliwościach. Co zostanie nim namalowane, natychmiast się materializuje. W końcu żyje długo i szczęśliwie.

Barbie ma zatem wrogów słabych i nielicznych, a dodatkowo poskramianych przez kapłanów firmy Mattel - zwanych współcześnie prawnikami. Wszelkie próby zdyskredytowania sacrum Barbie szykanowane są w sposób graniczący z naruszeniem wolności słowa. Powołując się na prawa do znaku towarowego Mattel każe usuwać publikacje papierowe i internetowe, w których ogląda się boginię topioną w kieliszku szampana, defragmentaryzowaną w młynku do kawy, odgrywającą ulicznicę, sadomasochistkę, uczestniczkę orgii ze swoim kucem, ofiarę anoreksji. O ile prawnicze żądania skutkują zwykle usunięciem obrazoburczych stron z sieci, o tyle żądania finansowe firmy pozostają jej marzeniami. Pozwala to antagonistom Barbie jątrzyć jeszcze podstępniej i natarczywiej. Co zresztą chyba odbywa się z korzyścią dla kultu Barbie. Cóż wart byłby jakikolwiek kult bez przeciwników godnych spalenia na stosach?

Dlatego pewnie Kościół nazywa Barbie "kapitalistycznym wcieleniem masońsko-komunistycznych wyobrażeń kobiety". Z czym się nie zgadzamy, ale przyznajemy, że tak mu wolno, dopóki nie nawołuje do religijnych wojen i wskrzeszenia Świętej Inkwizycji, aby rozprawiła się z równie świętą Barbie.

Autor : Michał Rala



Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
Podejrzany numer jeden, Nie wiem o czym, zakładam, że fanficki HP, Trujące sekrety, Podejrzany numer
NUMER 37 - ORLAN, KULTUROZNAWSTWO
biuletyn zdrowia numer 49 maj 2018
E. A. Poe - Nie zakładaj się nigdy z diabłem o swą głowę, KULTUROZNAWSTWO, Poe Edgar Allan
kultura e by III rok, KARNAWAŁY, JUNG „ARCHETYPY I SYMBOLE” (nie jest łatwo)
Kultura i Historia numer 16 2009
1 Nikt nie rodzi się kobietą Społeczne i kulturowe normy płci
1. Nikt nie rodzi się kobietą. Społeczne i kulturowe normy płci
14 Nie ma tzw kultur narodowych
NUMER 37 - estetyka ciała, KULTUROZNAWSTWO
49 NAWRÓĆCIE SIĘ PÓKI NIE JEST ZA PÓŹNO
STUDENT NIE MASZYNA, Kultura grecko-rzymska
Zarządzanie Dziedzictwem Kulturowym wykład 4 NIE CAŁY!!, Studia
49 ŚWIĘTYCH OBCOWANIE OLBRZYMIE ŹRÓDŁO DZISIAJ NIE WYKORZYSTANE
9. Sztuka przedromańska i romańska, SZKOŁA ŚREDNIA I NIE TYLKO (uczenie), Sztuka i Kultura, Kanon
16. Sztuka neoklasycyzmu w Europie - klasycyzm i czasy stanisławowskie, SZKOŁA ŚREDNIA I NIE TYLKO
NUMER 37 - kicz jako sztuka zła, KULTUROZNAWSTWO
8. Sztuka wczesnochrześcijańska, SZKOŁA ŚREDNIA I NIE TYLKO (uczenie), Sztuka i Kultura, Kanon - c

więcej podobnych podstron