WSTĘP

DO PIERWSZEGO WYDANIA KRAJOWEGO

­

Wydanie londyńskie niniejszego ,,studium” wywołało wśród czytelników tej pracy wcale żywe echo i nie mniej gorącą reakcję. Wielbiciele bowiem Marszałka potępili ją a krytyczni czytelnicy dali pozytywne wypowiedzi na temat zarówno tego opracowania jak i wydania.

Nie wdając się w zbędą zgoła polemikę nad obi­ektywizmem przytoczonych w nim dowodów, należy tym bardziej podkreślić brak jakichkolwiek pozytywnych przykładów, któreby podważały ich wymowę. Świadczy to zarówno o słuszności skruszenia dotychczasowego kultu „Pana Marszałka”, jak i naglącej potrzebie prac, które jego postać w bardziej obiektywnym świetle ukazywałyby Czytelnikom. Krytykom zaś mojej pracy radzę, by zamiast wyrażać oburzenie, poczęli przytaczać fakty i obiektywne racje, któreby moją pracę w czymkolwiek osłabiły. Kult fałszywy, względnie oparty na błędnych i nieprawdziwych przesłankach, może jedynie zaszkodz­ić uwielbianej i okadzanej jednostce, nigdy zaś nie przyczyni się do oczyszczenia jej z dodatków śmieszności.

Niech więc służy niniejsza praca obiektywizmowi w naszych opracowaniach naukowych, bo tylko prawda o danej jednostce posłuży Sprawie Ojczystej.

1 maja 1997

[-] ks. Józef Warszawski TJ