Status pielgrzyma niesie za sobą wiele znaczeń, odsyła do sfery sacrum.Pielgrzymka to droga podjęta w celu dotarcia do miejsca świętego.Wyprawa ma być sprawdzianem dla człowieka, okazją do walki ze swoimi słabościami, a także do refleksji nad sobą samym. wiąże się więc z niepokojem poznawczym, z wyostrzoną wrażliwością. Cechy te były charakterystyczne dla bohaterów romantycznych.
Punktem wyjścia do refleksji jest zachwyt pięknem krymskiej przyrody. Pielgrzym stojąc na szczycie góry podziwia widok rozpościerający się przed nim:
"U stóp moich kraina dostatków i krasy
Nad głową niebo jasne, obok piękne lice"
Z jednej strony oznacza on oczywiście położenie, wiąże się z orientacją w przestrzeni; z drugiej natomiast odsyła do takich skojarzeń jak „padać do stóp”, „mieć kogoś u stóp”, wiążących się z dominacją, panowaniem.Pielgrzym ma więc poczucie wszechmocy, panowania nad tym, co ogarnia wzrokiem. Jednak to mu nie wystarcza. Podmiot liryczny stawia sam sobie pytania o własne przeżycia, myśli, uczucia:
"Dlaczego stąd ucieka serce w okolice
Dalekie i – niestety! jeszcze dalsze czasy"
„Dalekie okolice” to oczywiście Litwa – utracona ojczyzna poety. Zostaje to wprost powiedziane w następnej strofie. Podmiot liryczny porównuje piękno swojego kraju z urodą Krymu. Nieprzypadkowo miejsca te są do siebie tak podobne. Mickiewicz wielokrotnie pisał o Litwie jako o krainie dostatku, urodzaju, pięknych krajobrazów i czystego nieba. Te same przymioty dostrzega w miejscach, po których podróżuje. Można przypuszczać, że im więcej podobieństw zauważa, tym trudniej mu zapomnieć o ojczyźnie.
"Litwo! piały mi wdzięczniej twe szumiące lasy
Niż słowiki Bajdaru, Salhiry dziewice."
Nostalgia nie pozbawia go jednak wrażliwości na piękno. Podziwia krymskie krajobrazy. Orientalizmy wplecione w tok jego wypowiedzi podkreślają egzotykę, niezwykłość opisywanego miejsca. Jednak myśli Pielgrzyma krążą wokół innych miejsc. Utracona Litwa przypomina mu także o miłości, jaką tam przeżył:
"Dlaczegoż roztargniony wzdycham bez ustanku
Do tej, którą kochałem w dni moich poranku?"
W myślach Pielgrzyma tworzy się sieć skojarzeń. Piękno litewskich ziem splata się ze wspomnieniami miłosnymi.Podmiot liryczny mówiąc o miłości używa czasu przeszłego – kochałem. Można więc przypuszczać, że nie tęskni za kochanką jako realną osobą; staje się ona dla wędrowca kolejnym symbolem utraconej ojczyzny.Z ukochaną z lat szczęśliwej młodości wiąże się też motyw pamięci. Podmiot liryczny zadaje sobie pytanie:
"Ona w tej lubej dziedzinie, która mi odjęta
Gdzie jej wszystko o wiernym powiada kochanku
Depcąc świeże me ślady czyż o mnie pamięta?"
Motyw pamięci, niepamięci, wspomnień jest kluczowy dla całego cyklu krymskiego. Pamięć jest ukazywana z jednej strony jako dręczące, natrętnie przychodzące skojarzenia i myśli, które uniemożliwiają czerpanie radości otaczającego piękna i zaangażowanie się w pełni w przeżywane doświadczenia. Z drugiej jednak strony pamięć warunkuje istnienie. W sonetach krymskich poeta często odwołuje się do rzeczywistości symbolicznej, pozostającej w sferze mitów. Mityczna Litwa, utracona ojczyzna istnieje tylko o tyle, o ile jest przywoływana we wspomnieniach wędrowca. On sam jest w pewnym sensie obecny wszędzie tam, gdzie ludzie go pamiętają.