Prezentacja maturalna kwiecien 6

Anna Cz, kl. III A

Temat: (II, 24) Katastroficzne obrazy zagłady w dziełach literackich i filmowych. Omów go, analizując wybrane dzieła.

Katastrofizm towarzyszy ludzkości od zarania dziejów. Od początku Świata człowiek spotykał się z wizjami zagłady. Katastrofizmem nazywamy pesymistyczną postawę życiową, opierającą się na przeświadczeniu o nieuchronności zagłady współczesnego świata. W pojęciu tym zawiera się również przekonanie o zagładzie wszelkiej tradycji, instytucji oraz wartości kultury.. Ludzie od czasów biblijnych Adama i Ewy obawiają się kary za grzechy czy też za swoje nieprzemyślane czyny. Ma to swoje odzwierciedlenie w zarówno w literaturze, jak i kinematografii. Spróbuję teraz udowodnić, że postawiona przeze mnie teza jest prawdziwa. Posłużę się: „Apokalipsą Św. Jana”, dramatem „Nie-Boska Komedia” Z. Krasińskiego, filmami „Armageddon” w reżyserii M. Bay oraz „Pojutrze” w reżyserii R. Emmericha.

Apokalipsa św. Jana jest dziełem zamykającym Nowy Testament a zarazem najbardziej tajemniczą częścią Biblii. Tytuł zawiera określenie wypowiedzi, której nazwa wywodzi się z greckiego słowa apokalypsis – odsłonięcie, objawienie. Współcześnie rozumiemy przez to słowo wydarzenie ostateczne, związane często z krzywdą, śmiercią oraz bólem Świata. Apokalipsa jest jednak księgą symboliczną i nie można jej brać dosłownie. Autor opisał w niej boską wizję zagłady świata w dniu Sądu Ostatecznego. Apostoł pod natchnieniem Ducha Świętego przedstawia nam ponurą wizję końca świata, w której to ludzkość zostaje dotknięta katastrofami o niewyobrażalnej skali, cywilizacje upadają, a większość świata czeka zagłada. Prawie wszystkie z kataklizmów przedstawione są w sposób ewidentnie obrazowy, czego przykładem może być najbardziej chyba charakterystyczna dla tego dzieła wizja o siedmiu trąbach. Każda z trąb zapowiada straszną plagę, która spadnie na Ziemię i ludzkość, z których każda ma być gorsza od poprzedniej. Jedynie ostatnia, siódma, trąba nie zapowiada klęsk – wręcz przeciwnie, jest symbolem ostatecznego zwycięstwa Chrystusa Króla nad złem. Zapowiadane kataklizmy, dopóki nie nastaną, mogą być jedynie wytworem naszej wyobraźni, chociaż rozmiar klęsk zapewne przerasta nasze wyobrażenie. Oto interpretacje kolejnych katastrof: 
Po głosie pierwszej trąby grad i ogień pomieszane z krwią spadły na ziemię, której to trzecia część uległa spopieleniu. Głos drugiego instrumentu spowodował, ze góra ognia została wrzucona do morza, w wyniku czego zamieniło się ono w krew, a trzecia cześć okrętów i żyjątek morskich wyginęła. Gdy zagrał trzeci anioł z nieba spadła wielka gwiazda - wyschła trzecia część wód na Ziemi a pozostałe stały się gorzkie i trujące. Efektem czwartej z trąb staje się katastrofa w kosmosie, gdzie trzecia część gwiazd i słońca eksploduje a orzeł lecący przez niebo krzyczy: "Biada, biada, biada mieszkańcom Ziemi!". Następne trzy trąby odnoszą się do każdego z trzech "biada" wykrzykniętych przez orła. Aniołowie zabijają 1/3 grzesznych ludzi - gwiazda spadająca na Ziemię i otwarcie się czeluści piekielnych, oraz szarańcza czyniąca szkodę ludziom nieopieczętowanym przez Baranka. Po głosie szóstej trąby aniołowie mięli za zadanie zabić trzecią część ludzi. Z pysków ich koni buchał ogień i siarka. Później zstąpili dwaj świadkowie Baranka, którym polecono zamknąć niebo. Gdy zaś rozległ się głos siódmej trąby, odpowiadającej trzeciemu "biada”, rozpoczął królowanie nad światem Pan i jego Pomazaniec, wraz z dwudziestoma czterema starcami siedzącymi na tronach przed Bogiem. 

Motyw apokalipsy odnajdujemy również w „Nie-boskiej komedii” Zygmunta Krasińskiego. Apokalipsa była napisana 2000 lat temu, a Nie-boska komedia powstała prawdopodobnie w 1833r. Ukazana w tym utworze została zagłada świata arystokratów, wywołana przez rewolucjonistów - ludzi, którzy kierując się instynktem, burzą wszelkie ważne wartości. W "Nie-boskiej komedii" Krasiński neguje rewolucję jako siłę destrukcyjną (wprowadza chaos, niszczy normy moralne, społeczne, wyzwala prymitywne instynkty). Jest ona jednak naturalną koniecznością w historii ludzkości. Utwór kończy się ostateczną klęską obu obozów. Klęskę ponosi również Pankracy - przywódca rewolucjonistów. Zostaje on oślepiony światłem Chrystusa, który ukazuje mu się jako słup ognia (nawiązanie do Apokalipsy). Pankracy umierając wypowiada słowa: "Galilejczyku zwyciężyłeś", które sugerują koniec świata. Tak więc w "Nie-boskiej komedii" o ostatecznym czynniku decyduje interwencja Boska. Funkcjonowanie świata według zasad wytworzonych przez ludzi chcących samodzielnie kreować rzeczywistość prowadzi do uczynienia „piekła” na Ziemi. Ich świat nie podlegał pozytywnej ewolucji przez co skazany był na zagładę. Tak więc już zgodnie z boskim zamysłem stary, zepsuty świat przepadnie, a nowy, powstały poprzez tryumf chrześcijaństwa, zajmie jego miejsce, analogicznie do wizji zawartej w ostatniej księdze Nowego Testamentu. Poprzednie przykłady były z literatury, teraz przytoczę argumenty z czasów współczesnych. Filmy.

Pierwszym filmem jaki wybrałam jest ,,Armageddon". Tytułowe słowo pochodzi od greckiego: Har-Magedon. Twórcą tego, nie najnowszego już, bo pochodzącego z 1997 roku dzieła, jest Michael Bay. „Armageddon” to obraz ukazujący walkę człowieka z potężnym obiektem z kosmosu, z którym teoretycznie nie miałby szans, gdyby nie ludzka pomysłowość, spryt, oraz najnowsze zdobycze techniki. Głównym bohaterem jest Harry Stamper który jest specjalistą od odwiertów ropy. Wraz z grupą zawodowych astronautów z NASA (byli to byli recydywiści, którzy wiercili, bo byli kryminalistami i tam mieli schronienie, więc to źli mieli uratować Świat) ma za zadanie wywiercić i umieścić ładunki nuklearne na asteroidzie zmierzającej w kierunku Ziemi. W tym filmie los całej ludzkości zostaje powierzony garstce osób niemającej pojęcia o kosmonautyce. Lecz nie jest to film tylko o zagładzie ludzkości, gdyż ogromną rolę odgrywa w nim także miłość, nadzieja i poświęcenie. Główny bohater jest przeciwny związkowi swojej córki z jednym ze swoich pracowników. Na końcu Harry poświęca swoje życie dla ratowania tego związku. Tuż przed wybuchem ,,przed oczami przelatuje mu całe jego życie". Michael Bay chciał pokazać że dzięki wytrwałości i poświęceniu ludzkość ma szanse pokonać nawet najgorsze zagrożenia.

„Pojutrze” to mieszanka kina akcji, dramatu, thrillera i science fiction. Obraz stworzony przez Rolanda Emmericha próbuje odpowiedzieć na pytanie, jak wyglądałby świat w momencie, gdy efekt cieplarniany doprowadzą do katastrof, klęsk żywiołowych. Głównym bohaterem jest klimatolog Jack Hall, który panicznie obawiał się nadejścia epoki lodowcowej. Jego dotychczasowe badania wskazywały na to, że anomalie pogodowe na całym świecie doprowadzą właśnie do takiej katastrofy. Próbował, bezskutecznie, przekonać o tym Biały Dom. Nikt nie wierzył w nadejście katastrofy. Tymczasem Nowy Jork zalała ogromna fala powodziowa, która spowodowała szybki spadek temperatury. Wszystko bardzo szybko zamarzało. Nastąpiła natychmiastowa ewakuacja ludzi mieszkających na południe od Nowego Jorku, reszty nie można było ratować. W zagrożonym katastrofą mieście pozostał syn głównego bohatera, który schował się w bibliotece. Jack wyruszył, by ratować syna. Film ukazuje heroiczną walkę ludzi o przetrwanie, ich postawy w sytuacji zagrożenia, które częstokroć są sprawdzianem ich człowieczeństwa.

W tych czterech dziełach przedstawione różne wizje obrazów katastroficznych, od tych ukrytych wewnątrz człowieka, do tych globalnych, zabierających życie wielu tysiącom ludzi. W każdym z przedstawionych utworów katastrofizm jest wyrazem lęków, zarówno metafizycznych, jaki i egzystencjalnych czy społecznych człowieka. Katastrofizm jest następstwem samozniszczenia bytu człowieka oraz przestrogą przed unicestwieniem i destrukcją jego egzystencji. Człowiek zawsze będzie się spotykał z katastrofami, a każda z nich jest spowodowana jego wewnętrznym zniszczeniem, tym, że zaczyna myśleć tylko o sobie, a nie o otaczającym go świecie, ludziach i środowisku. Każda nadchodząca zagłada będzie wyzwaniem dla ludzkości, odpowiedzią na to, czy dadzą radę ją przetrwać, czy zrozumieją swoje błędy, czy też może nadal będą samolubni i chciwi. 
Zagłada, ukazana w tych dziełach jest głównie pretekstem do ukazania tego, co może się stać w najbliższym czasie. Ludzie czują lęk przed nadejściem katastrofy, pokazują, że są świadomi apokalipsy jaka może nastąpić jutro, pojutrze czy w niedalekiej przyszłości, gdyż nasza cywilizacja do tego dąży.


Wyszukiwarka