Kazus nr 1
Argumenty za:
- klauzula jest niejednoznaczna i nieprecyzyjna zawarte są w niej zwroty niedookreślone „o ile nie jest konieczna interwencja pogotowia ratunkowego” nie wiemy, co należy rozumieć przez niniejszy zapis, a nadto, kto i kiedy powinien decydować, kiedy zachodzi konieczność interwencji pogotowia ratunkowego i kiedy stan pacjenta utrudni skorzystanie z dostępnego publicznego lub prywatnego środka transportu. Zatem w przypadku braku wskazania podmiotu uprawnionego należy domyślać, że władnym jest ubezpieczyciel.
Argumenty przeciw: nie znajduję
Ocena: wobec powyższego w mojej ocenie przedmiotowy zapis powinien zostać uznany za klauzulę abuzywną, ponieważ Ubezpieczyciel ma swobodę podejmowania decyzji o zasadności transportu, z wykluczeniem konsumenta. Ww. postanowienia umowy zawieranej z konsumentem kształtujące jego prawa i obowiązki w sposób sprzeczny z dobrymi obyczajami należy uznać za niewiążące w myśl art. 385 § 1. Kodeksu Cywilnego. Moim zdaniem zastosowanie powinien znaleźć art. 3853 pkt. 2 oraz 9 k.c.
Kazus nr 2
Art. 809 k.c. Potwierdza ugruntowane w tym względzie poglądy doktryny, iż umowa ubezpieczenia dochodzi do skutku - przez zgodne oświadczenia stron umowy. Dokument ubezpieczenia nie jest umową, potwierdza jedynie zawarcie umowy ubezpieczenia, nie stanowi przesłanki jej ważności. Jest on dokumentem zawierającym oświadczenie woli ubezpieczyciela w kontekście zawarcia umowy ubezpieczenia. Skoro zaś dokument ubezpieczenia stanowi dowód zawarcia umowy, a nie niezbędny warunek jej ważności, możliwe jest uznanie umowy za skutecznie zawartą nawet w przypadku braku dokumentu – polisy. Dokument ubezpieczenia wystawiany przez ubezpieczyciela ma służyć celom dowodowym. Treść dokumentu ubezpieczenia podlega ogólnym przepisom w zakresie oświadczeń woli. Na tle przepisów kodeksu cywilnego zawarcie umowy ubezpieczenia (art. 805 § 1 k.c.) następuje w chwili złożenia przez ubezpieczającego oferty i jej przyjęcia przez ubezpieczyciela. Domniemanie z art. 809 § 2 k.c. odnoszące się do chwili zawarcia umowy ubezpieczenia ma natomiast znaczenie tylko wtedy, gdy strony nie ustaliły zgodnie momentu zawarcia umowy. Chwila doręczenia przez ubezpieczyciela dokumentu ubezpieczenia jest uznawana za chwilę zawarcia umowy, ale tylko wtedy, gdy istnieją jakiekolwiek wątpliwości w tym zakresie.
Strony zgodnie ustaliły, iż umowa zacznie obowiązywać od dnia następnego „od jutra”. Mimo, iż fizycznie nie posiada dokumentu można z przedstawionego stanu faktycznego domniemywać, iż zawarł on ważną umowę ubezpieczenia. Natomiast art. 813 § 2. Stanowi, iż jeżeli nie umówiono się inaczej, składka powinna być zapłacona jednocześnie z zawarciem umowy ubezpieczenia, a jeżeli umowa doszła do skutku przed doręczeniem dokumentu ubezpieczenia - w ciągu czternastu dni od jego doręczenia.
Art. 814. § 1. Jeżeli nie umówiono się inaczej, odpowiedzialność ubezpieczyciela rozpoczyna się od dnia następującego po zawarciu umowy, nie wcześniej jednak niż od dnia następnego po zapłaceniu składki lub jej pierwszej raty.
Przyjmując, iż klient zapłacił składkę w dniu rozmowy to był on objęty ubezpieczeniem mimo braku fizycznego posiadania dokumentu polisy.
Wszystko zależy od tego jak umówiły się strony umowy, gdyż ww. przepis nie ma mocy bezwzględnie obowiązującej. Należy pamiętać, iż samo zawarcie umowy ubezpieczenia nie jest jednoznaczne z rozpoczęciem się odpowiedzialności ubezpieczyciela.
Kazus nr 3
W przedmiotowym stanie faktycznym należy wziąć pod uwagę obowiązywanie zasady szczególnej zawartej w art. 811 k.c. w stosunku do art. 68 k.c. – Zasady ogólnej. W kazusie najpierw oferentem był ubezpieczyciel, jednakże później stał się nim klient. Przyjął on ofertę ze zmianami, na co przystał ubezpieczyciel. Oświadczenie woli – zgoda może być złożone stronie w każdej, tak, więc nawet dorozumianej formie. Jeżeli zatem po złożeniu przez strony zgodnych oświadczeń woli o zawarciu umowy ubezpieczenia o określonej treści ubezpieczyciel doręczyłby dokument ubezpieczenia o treści odbiegającej od tych oświadczeń, art. 811 k.c. Nie znajdzie zastosowania. Należy jednak dodać, że jeżeli ubezpieczający _ klient jest przedsiębiorcą, może znaleźć zastosowanie art. 77 k.c., zgodnie, z którym w wypadku, gdy umowę zawartą pomiędzy przedsiębiorcami bez zachowania formy pisemnej jedna strona niezwłocznie potwierdzi w piśmie skierowanym do drugiej strony, a pismo to zawiera zmiany lub uzupełnienia umowy, niezmieniające istotnie jej treści, strony wiąże umowa o treści określonej w piśmie potwierdzającym, chyba, że druga strona niezwłocznie się temu sprzeciwiła na piśmie.
Dla celów dowodowych ustna forma złożenia oświadczenia woli _ zgoda na zamieszczenie danego postanowienia w umowie nie może stanowić dowodu z przesłuchania świadków ani stron na okoliczność dokonania niniejszej czynności. Należy przyjąć jednak, że w przedmiotowej sytuacji występuje wyjątek od zasady. Można przeprowadzić ww. postępowanie dowodowe art. 74 § 2, gdyż żąda tego konsument w sporze z przedsiębiorcą, zapewne jest nim Ubezpieczyciel. Art. 70.34) § 1. Traktuje, że w razie wątpliwości umowę poczytuje się za zawartą w chwili otrzymania przez składającego ofertę oświadczenia o jej przyjęciu. Nadto art. Art. 65. § 1Stanowi, iż Oświadczenie woli należy tak tłumaczyć, jak tego wymagają ze względu na okoliczności, w których złożone zostało, zasady współżycia społecznego oraz ustalone zwyczaje. § 2. W umowach należy raczej badać, jaki był zgodny zamiar stron i cel umowy, aniżeli opierać się na jej dosłownym brzmieniu. Co to zasady strony zawarły umowę, której postanowienia były zgodne, kwestie zawarcia ustnej umowy pozostają jednak problematyczne. Strony łączy ustna umowa, nadto klient ma prawo odstąpić od przedmiotowej umowy. Ponadto zastosowanie znajduje ogólna zasada zamieszczona w przepisie art. 385 § 1 Przepis art. 385 § 1 k.c. znajdzie zastosowanie wówczas, gdy sprzeczność zachodzi między wzorcem a treścią postanowień uzgodnionych przez strony, objętych konsensem.
Kazus nr 4
Zasadą w ubezpieczeniach majątkowych jest, iż odszkodowanie może otrzymać jedynie osoba, która poniosła szkodę. W większości przypadków nie będzie, więc możliwe ubezpieczenia cudzego samochodu, w taki sposób, aby osoba inna niż jego właściciel otrzymała odszkodowanie. W świetle przepisów możliwe jest jednak zawarcie ubezpieczenia przez osobę, która nie jest właścicielem pojazdu, przy czym odszkodowanie wypłacone zostanie jego właścicielowi (tzw. ubezpieczenie na cudzy rachunek art. 808 k.c.). Istnieje również możliwość zawarcia umowy ubezpieczenia AC przez użytkownika pojazdu (najemcę, dzierżawcę, leasingobiorcę) i na jego rzecz, jeżeli to on poniósłby szkodę w przypadku uszkodzenia czy utraty pojazdu. Takie rozwiązanie zależą jednak od praktyki przyjętej w danym zakładzie ubezpieczeń i szczegółowe informacje zawartych w OWU. Zasadą jest, iż właścicielowi, jako osobie ponoszącej szkodę na swoim mieniu przysługuje prawo do odszkodowania. Jednakże zasada swobody umów może przewidywać odstępstwa od tej zasady. Nadto Y może udzielić X pełnomocnictwa do odbioru świadczeń, a także scedować ć na niego szkodę. Właściciel może jednak w stosownym piśmie zadysponować odszkodowaniem i upoważnić X do jego odbioru. Dopiero, więc istnienie takiego oświadczenia i złożenie go firmie ubezpieczeniowej upoważnia X do skutecznego domagania się zapłaty odszkodowania na X rachunek bankowy.
Kazus nr 5
W przedmiotowym stanie faktycznym zastosowanie znajdują przepisy kodeksu cywilnego. Jazda samochodem po tym jak doszło do zapalenia się kontrolki była bez wątpienia postępowaniem niewłaściwym. Przyczyniła się ona bezsprzecznie do zwiększenia szkody. Nie pozostaje ona w normalnym, adekwatnym związku przyczynowym między zdarzeniem, a szkodą. A powinien był zatrzymać pojazd i zaprzestać kontynuowaniu jazdy. Jego obowiązkiem powinno być dążenie do minimalizacji szkód, a nie ich zwiększeniu. Z powyższego kazusu wyprowadzamy wniosek, iż niewłaściwa postawa kierowcy zwiększyła szkodę. Skoro w OWU Assistance nie obejmowało zapewnienia noclegu, to nie możemy się tego domagać, widocznie wykupiony przez A pakiet był pozbawiony niniejszego. Assistance jest zazwyczaj dostępne wraz z pakietem OC lub AC. Moim zdaniem odszkodowanie należy się tylko za normalne następstwa zdarzenia.
Kazus nr 6
Zgodnie z art. 817 § 1 k.c. ubezpieczyciel ma 30 dni na podjęcie merytorycznej decyzji i spełnienia świadczenia.
Warto wskazać na kluczowy wyrok Sądu Apelacyjnego w Łodzi z dnia 14 lutego 2014 r., sygn. akt I ACa 1061/1,w którym sąd słusznie wskazał, że: po otrzymaniu zawiadomienia o wypadku ubezpieczyciel lub Fundusz - jako profesjonalista korzystający z wyspecjalizowanej kadry i w razie potrzeby z pomocy rzeczoznawców (art. 355 § 2 k.c.), obowiązany jest do ustalenia przesłanek swojej odpowiedzialności, czyli samodzielnego i aktywnego wyjaśnienia okoliczności wypadku oraz wysokości powstałej szkody. Nie może wyczekiwać na prawomocne rozstrzygnięcie sądu. Bierne oczekiwanie ubezpieczyciela na wynik toczącego się procesu naraża go na ryzyko popadnięcia w opóźnienie lub zwłokę w spełnieniu świadczenia odszkodowawczego.
Kazus nr 7
W razie sprzeczności treści umowy z wzorcem umowy strony są związane umową. W powyższym kazusie okres ubezpieczenia wynosi, zatem 1,5 roku. (Art. 812. § 8 i 9 w związku z art. 385. § 1.).
Kazus nr 8
Art. 813. § 1. Składkę oblicza się za czas trwania odpowiedzialności ubezpieczyciela. W przypadku wygaśnięcia stosunku ubezpieczenia przed upływem okresu, na jaki została zawarta umowa, ubezpieczającemu przysługuje zwrot składki za okres niewykorzystanej ochrony ubezpieczeniowej. Przy ustaleniu wysokości składki podlegającej zwrotowi należy brać pod uwagę proporcjonalność świadczeń stron - składki i ochrony ubezpieczeniowej. Zarówno okres świadczenia ochrony ubezpieczeniowej, jak i składka są z natury swej podzielne. Należy, więc uznać, że zwrot składki za okres niewykorzystanej ochrony ubezpieczeniowej musi być oparty na zasadzie proporcji. Co do zasady przy ustalaniu, czy ubezpieczającemu należy się składka za niewykorzystany okres ochrony ubezpieczeniowej, nie ma znaczenia przyczyna wygaśnięcia stosunku ubezpieczenia przed upływem okresu, na który została zawarta umowa. W szczególności nie jest istotne to, z czyjej inicjatywy umowa została rozwiązana lub też, kto ponosi odpowiedzialność za okoliczności, których skutkiem jest wygaśnięcie stosunku ubezpieczenia. W powyższym kazusie cała suma ubezpieczeniowa nie uległa skonsumowaniu. Zatem ubezpieczyciel powinien zwrócić część składki w wysokości 100zł. 120 zł / 12 mc = 10 zł, przez dwa miesiące ochrona obowiązywała 120 – 10x2= 100 zł do zwrotu.
Kazus nr 9
Poszkodowany dochodzący roszczenia w ramach ubezpieczenia OC posiadaczy pojazdów mechanicznych może żądać w przypadku uszkodzenia pojazdu mechanicznego, aby należne odszkodowanie zostało ustalone w oparciu o ceny nowych części bez potrąceń amortyzacyjnych.
Jeżeli przed zdarzeniem w pojeździe znajdowały się nowe oryginalne części to właśnie na takie części powinny zostać wymienione. Zatem kwestionowanie przez sprawcę wysokości szkody mógłby być zasadne tylko wówczas, gdyby ubezpieczony wzbogacił się na naprawie uszkodzonego pojazdu. Jednak, co do zasady stanowisko Ubezpieczyciela było prawidłowe.