'Abdu'l-Baha i Baha'u'llah czyli muzulmanska sekta Bahai
My akceptujemy Chrzescijanstwo, ale rozumiemy je nieco inaczej niz Chrzescijanie.
Abbas Efendi
Przyjelo sie utozsamiac tego pieknego starszego pana, 'Abdu'la Baha z sekta jego jak sie sadzi imienia. Tymczasem jest to nieporozumienie wynikajace z nieznajomosci jezyka. Baha oznacza splendor, wspanialosc, blask i nie jest w tym wypadku nazwiskiem, ale przydomkiem Abbasa Efendi a sam Abbas nie jest w zadnym razie zalozycielem tej muzulmanskiej sekty. Zalozycielem bahaizmu byl Mirza Ali Mohammed urodzony okolo roku 1800 w Shiraz. W czasie swojej wedrowki do Karbali, zapoznal sie z naukami Sayeda Kazim Rashti'ego i stal sie jednym z jego uczniow. Po smierci swojego mistrza, wraz z Haji Mohammed Karim Khan'em obwolali sie sukcesorami Sayeda Kazim Rashti'ego i ustanowili poczatek sukcesji jego nauki. Zalozyli w ten sposob sekte Shaikhiyya w ktorej Mirza byl "Bab" (Brama Niebios) a Haji przewodniczacym sekty.
Technicznie to jeszcze nie byl Bahaizm, ale istniejacy po dzien dzisiejszy Babizm. Bahaizm dopiero pozniej wydzieli sie z Babizmu. Poniewaz jeden z naprawde religijnych uczniow Saycea - Mulla Hussain przystapil do sekty, zostal oficialnie nazwany "WALA MAN AMANA" co oznacza ze byl pierwszym ktory uwierzyl. W tym punkcie, praktycznie sekta zaczela faktycznie istniec.
Poczatkowo liczyli 18 czlonkow zwanych ""HURUF UL HAYY" ktorzy to ludzie zostali rozeslani w celu szerzenia nauk sekty. Rozpoczelo to okres krwawych przesladowan ze strony oficjalnego Islamu. Mirza zostal sciety w roku 1850, ale nie powstrzymalo to jego uczniow. Zanim Mirza zmarl, oficialnie przekazal sukcesje sekty do Mirza Yahya, ktory byl synem Mirza Buzurg'a, a bratem ciotecznymf Mirza Hussain Alego. Mimo, ze to przekazanie przywodstwa sekty przebieglow w jasnej i wykluczajacej wszelkie niejasnosci formie, wraz ze smiercia mistrza, rozpoczely sie silne walki o wladze i nikt nie chcial uznac Mirza Yahya za nowego przywodce. W efekcie, przywodstwo w sekcie objal Mirza Hussain Ali, ten sam ktory pozniej bedzie znany jako pierwszy "BAHAULLAH".
Sekta rozpoczela bardzo intensywna dzialalnosc religijna, polityczna i nawet terrorystyczna. W efekcie proby zamachu bombowego na szacha Iranu w roku 1852, sekta musiala zejsc do podziemia i utajnic swoja dzialalnosc. Mirza Hussain Ali zmarl w roku 1892, pozostawiajac 4 synow i 3 corki. Zapoczatkowalo to niezwykle silna walke pomiedzy bracmi o sukcesje ojca. Najstarszy z braci, Abbas Effendi twierdzil bowiem, ze jest jedymnym sukcesorem. Wydawalo sie to sprzeczne ze slowami zmarlego ojca, ale Abbas Effendi szybko pozbyl sie tych ktorzy byli mu przeciwni i przejal calkowita wladze w sekcie przyjmujac imie Abdul Baha. Jego sekta rozpoczela intensywne poszukiwanie wsparcia finansowegi i w roku 1920 kolonialny rzad brytyjski przyznal Abdulowi tytul szlachecki oraz spore wplywy. Doprowadzilo to do furii caly swiat muzulmanski i sekta jest od tego czasu pod niebywalym wprost naciskiem ze strony calego Islamu.
Tymczasem sekta powoli ogarniala coraz wieksze obszary wplywow, tak ze zostala uznana przez ONZ za organizecje ponadnarodowa i obecnie ma w ONZ status obserwatora i wspolpracownika UNICEF. W roku 1921, Abdul zmarl, a sekte przejal jego syn, Shoghi Effandi Rabbani. Byl on nie tylko absolwentem Oxfordu, ale rowniez niewatpliwym wspolpracownikiem brytyjskich sluzb specjalnych. Zajmowal sie bardzo intensywnym propagowaniem bahaizmu w Europie. Jego najwiekszym osiagnieciem bylo ustanowienie 32 ludzi ktorych nazwal "Rece Boga" i ktorzy maja za zadanie propagowanie zalozen sekty na swiecie. Shoghi zmarl w roku 1957. Jego 32 uczniow podjelo sie wyprowadzenia sekty z klopotow co im sie wspaniale udalo. W 1963 roku ustalono ramowe prawa Baha i przeniesiono sie do Izraela gdzie sekta wybudowala siobie siedzibe na Gorze Karmel. Siedziba ta nazywa sie "Uniwersalny Dom Sprawiedliwosci". Wszystkie sprawy organizacyjne sa zalatwiane na miedzynarodowej konferencji Bahai ktora odbywa sie co piec lat. Przyjmuje sie ze okolo 6 milionow ludzi jest wyznawcami Bahaizmu.
Wiara Bahai wywodzi sie z Islamu i jest to wiara w jednego Boga, Allaha ktory jest wielikim i niepoznawalnym Bogiem. W imieniu Boga mowia prorocy, a za "Slowo Boga", Bahaisci uznaja nastepujacych prorokow:
Abraham (rok 4122 pne)
Mojzesz (rok 1456 pne)
Kryszna (rok 1249 pne)
Zoroaster (rok 1000 pne)
Budda (rok 757 pne)
Jesus ktory byl Pierwszym Mesjaszem (rok 34 )
Mohammed (rok 613 )
Bab (rok 1844 )
Baha'u'llah (rok 1863 )
Nie nalezy sie teraz spodziwac kolejnego proroka przez okolo 9 stuleci. Bahaisci wierza w niesmiertelna dusze ktora po smierci oddala sie w odlegle miejsce. To miejsce jest wewnatrz naszego wszechswiata. Jednoczesnie jest to miejsce w poblizu Boga. Bahaisci nie maja szacunku dla wlasnej tradycji i kilkadziesiat razy zmienili juz swoje wlasne doktryny. Wierza w jednosc ludzi na ziemi, w jednosc religii i zycia swieckiego. Sadza, ze kiedys na swiecie bedzie istnial tylko jeden narod, tylko jeden rzad i tylko jedna religia. Twierdza ze to oni beda stali na czele tego rzadu, a ta jedyna religia to bedzie Bahaizm. Maja na mysli panstwo wyznaniowe.
Kierownictwo sekty znajduje sie w Haifie, Izrael a w poszczegolnych krajach znajduja sie "Narodowe Zrzeszenia Duchowe" (National Spiritual Assemblies ,w skrocie N.S.A.) ktore zajmuja sie caloscia dzialan sekty. Baha nie ma kleru, rytualow ani sakramentow. Praca jest sposobem wyznawania Boga. Zycie religijne polega na przynaleznosci oraz modlitwie i poscie ktory zgodnie z ich kalendarzem wypada w ostatnim miesiacu roku oraz na powstrzymaniu sie od alkoholu. Bahaisci sa zobowiazani do co najmniej jednej pielgrzymki do Swiatyni Bab'a ktora jest w Haifie obok ich glownej siedziby.
Abhay Charan i Hare Krishna
Niebo moze spasc na ziemie, Himalaje moga sie zapasc, ziemia moze sie rozpasc a bezdenne morza moga wyschnac, ale mowie wam moje slowa przetrwaja. Przysiegam ze tak bedzie. Dla obrony prawego, dla zatraty niesprawiedliwego i dla utrzymania prawa, ja sie odradzam na ziemi wiek za wiekiem.
Mahabharata, Slowo Kryszny
Pierwszym czlowiekiem ktory postanowil przeniesc hinduistyczny kult Hare Krishna do Ameryki i Europy byl starszy juz wowczas guru i emerytowany businessman, Abhay Charan znany na calym swiecie pod przybranym, oszalamiajacym imieniem De Bhaktivedanta Swami Prabhupada. Czlowiek ten spedzil niemal cale zycie w Kalkucie w Indiach pracujac jako dyrektor miejscowego zakladu chemicznego, a w roku 1965, po przejsciu na emeryture przeniosl sie do Stanow Zjednoczonych aby propagowac swoja wiare w wartosci Kryszny.
Abhay byl czlowiekiem solidnie wyksztalconym i wyznawca Kryszny od roku 1922. W roku 1959 otrzymal tytul "sanyassi" co oznacza mniej wiecej czlowieka zyjacego wiara. Abhay osiedlil sie w Nowym Yorku i rozpoczal nauczanie o tym, ze nie nalezy uzywac zadnych stymulantow w rodzaju kawy czy herbaty, nalezy unikac rowniez seksu jako przyjemnosci oraz alkoholu. Nalegal rowniez na swoich wspolwyznawcow aby powstrzymali sie calkowicie od jedzenia mies oraz wyznawali razem z nim wiele prawdziwych wartosci. Jego ruch byl takim wielkim sukcesem, ze w ciagu roku powstal ISKCON (Miedzynarodowe Zrzeszenie Wyznawcow Kryszny), a w kilka miesiecy pozniej ISKCON zostal ustabilizowany w Londynie.
W roku 1973 oryginalna kwatera nowojorska zostala powiekszona do 68 regionalnych, ogolnoswiatowych biur z okolo 3000 pelnoplatnych urzednikow. Abhay jest wlasciwie jedynym ktory dokonal calego tego dziela i do samej smierci w roku 1977 pracowal bardzo ciezko dla dobra swojej organizacji. W ostatnich latach zycia utworzyl Miedzynarodowe Cialo Kierownicze dla calego ruchu skladajace sie z 29 mlodych intelektualistow. W momencie smierci Abhay'a ruch byl bardzo bogatym i preznym zrzeszeniem religijnym, ale nie mial zadnego liczacego sie przywodcy. W wyniku nieporozumien zwiazanych z sukcesja, Keith Ham zwany Kirtanananda odlaczyl sie od glownego ruchu formujac Nowy Vrindavan i budujac swiatynie w Zachodniej Virginii.
Drugim slynnym juz dzisiaj sukcesorem Abhay'a byl amerykanin Christopher Butler znany rowniez jako Jagad Guru Siddhaswarupananda Paramahamsa, ktorego frakcja przybrala nazwe Science of Identity Institute "Chaitanya Mission" ( Towarzystwo Wiedzy o Tozsamosci "Misja Czaitani”).znane rowniez jako Haribol.
Jakkolwiek niewinnie wygladala ta sukcesja, efektem jej bylo kilkanascie morderstw, dalszy podzial ruchu i wyodrebnienie sie kilkunastu innych guru. Dalsze podzialy organizacyjne i doktrynalne powoli dziesiatkuja organizacje. Ruch ten obecnie znajduje sie w stanie permanentnego zamieszania i gwaltownej walki o wladze.
Obecnie ISKON probuje poprawiac swoja reputacje po tym, jak z koncem lat 90-tych wielu bylych czlonkow ISKON wnioslo przeciwko wladzom sekty sprawe sadowa o molestowanie seksualne, pozbawienie dostepu do opieki zdrowotnej oraz stosowanie przemocy jako metody wychowawczej. Najwieksze nasilenie tych przestepstw stwierdzono w siedzibach sekty w Dallas, Seattle, oraz osrodku w New Vrindaban, USA.
Osobna sprawe przeciwko ISKON, wniosl Robin George. Robin twierdzil, ze stal sie obiektem nacisku psychicznego zwanego popularnie “praniem mozgu” w wyniku czego utracil swaj wlasna osobowosc. Robin twierdzil, ze sekta dbala o to, aby nie zaczal myslec samodzielnie i uzywala szeregu technik socjotechnicznch, aby uniemozliwic mu odbudowanie jego wlasnej osobowosci. Sad po rozpoznaniu sprawy, przyznal Robinowi racje i zasadzil odszkodowanie na rzecz poszkodowanego.
W roku 1992, sad amerykanski zabronil wyznawcom tej sekty prowadzenia kwesty na lotniskach amerykanskich. Jest to o tyle interesujacym, ze kwestujacy wyznawcy Kryszny, byli czescia folkloru amerykanskich miast.
Liczebnosc ISKON obecnie wacha sie w granicach 9 000 osob i wsrod wyznawcow niemal nie ma mieszkancow Indii czy bliskiego wschodu. Jest to sekta polnocnoamerykanska.W Indiach, ruch ten nie jest uwazany za religie hinduistyczna, ale za wspolczesny amerykanski fenomen religijny. Mimo, ze sekta uwaza siebie za wspolczesna wersje hinduizmu, nie ma podstaw aby przyjac takie zalozenie tylko dlatego, ze sekta posluguje sie niepelnymi i znieksztalconymi fragmentami tradycji hinduistycznej. Hinduizm jako religia nie identyfikuje sie w zadnym stopniu z doktrynami ISKON, ani zadnej kolejnej generacji sekt ktore oderwaly sie od ISKONu.
Aleister Crowley i Ordo Templi Orientis
Czyn cale prawo, prawo podlug twojej woli.
Aleister Crowley, plagiat z Williama Blake
Edward Alexader Crowley urodzil sie w 1875 roku w Anglii w miejscowosci Leamington Spa. Jego rodzice nalezeli do apokliptycznej sekty Plymouth Brethen i prawdopodobnie stali sie przyczyna silnej awersji Edwarda do Chrzescijanstwa. Edward odebral solidne wyksztalcenie w Melvern College i pozniej w Trinity College Unwersytetu Cambridge ktorego to nie byl w stanie ukonczyc. W tym czasie Edward rozwinal bardzo silne zainteresowanie okultyzmem i wiedza ezoteryczna, zmienil tez swoje imie na Aleister. Istnieje pewna ilosc poglosek z tego okresu, dotyczacych kontaktow Aleistera z Georgem Pickingillem, ale nie znajduja one zadnego potwierdzenia w dokumentach.W wieku lat 25 Aleister przylaczyl sie do okutystycznej sekty 'Hermetycznego Porzadku Zlocistej Jutrzenki' w ktorej to sekcie przyjal imie 'Frater Perdurabo'. Jego inicjacja do sekty zostala bardzo zle przyjeta przez starszych czlonkow sekty, ze wzgledu na mlody wiek Aleistera i jego otwarcie gloszone sklonnosci homoseksualne. W sekcie, Aleister poznal Alana Benneta z ktorym sie zaprzyjaznil i ktory wprowadzil go w tajna wiedze zydowska znana jako Kabala i w magiczny kult Abra-Melin ktory jest kontynuacja greckich kultow bachicznych i satyrnych. W 1903, Aleister przeprowadzil sie do Boleskene w Szkocji i poslubil Rose Kelly, siostre Sir. Geralda Kelly slynnego wowczas artysty. Zaraz po slubie, nowozency podrozowali po calym swiecie a szczegolnie chetnie odwiedzali miejsca znane z historii, w tym Egipt. Wszystko wskazuje na to,ze to wlasnie w Egipcie w kwietniu 1904 roku, Aleister doznal opetania poprzez sile duchowa zwana Aiwass i w ciagu kilku dni, z madialna pomaca malzonki napisal swioja najslynniejsza prace 'Liber AL vel Legis' [Ksiega Prawa]. Jest to trzy czesciowy poemat ktory zawiera slynna fraze hedonistyczna 'Czyn swoje prawo, Milosc jest prawem, Milosc wedlug Woli' a rowniez w tym samym czasie Alister oznajmil wszystkim ze jest 'Bestia 666 - Prorokiem Nowego Czasu'. Pytany o ten “nowy czas” - odpowiadal ze stare czasy sie koncza i rozplywaja w chaosie, a z tego chaosu wyloni sie nowy porzadek ktory zniszczy wszelka ortodoksyjna religie i religijnosc na swiecie. W pewnym sensie wydaje sie ze wspolczesna wolnosc i nieskrepowanie religijne moglo by byc uznane za tego wyraz.
W 1912 Crowley przeszedl inicjacje do kultu Ordo Temple Orientis (Porzadek Swiatyni Wschodu) ktora byla bardzo wplywowym i wysoce tajnym stowarzyszeniem. Kult ten zostal uformowany w Niemczech w roku 1904 na tradycji Templariuszy i byl loza wolnomularska. Crowley zostal od razu inicjowany do dziewiatego stopnia wtajemniczenia i rozpoczal intensywna dzialalnosc magiczno - seksualna ktora to stanowila specyfike lozy. Loza zostala zamknieta nakazem wladz hitlerowskich w roku 1937. W czasie lat miedzywojennych Crowley ustanowil na Sycylii loze o przesmiewczej nazwie ”Abbey of Thelema” i ta tez zostala zdelegalizowana tyle ze przez Mussoliniego. Crowley byl dwukrotnie zonaty, obie zony postradaly zmysly. Mial rowniez okolo pieciu stalych kochanek, wszystkie popelnily samobojstwa.
Kilka innych osob z jego otoczenia zakonczylo zycie na skutek postepow choroby alkoholowej, badz przedawkowania narkotykow. Sam Crowley dreczony urojeniami, depresjami, glodem heroinowym i niepohamowanym apetytem seksualnym powrocil do Anglii gdzie osiadl w prywatnym hoteliku ”Netherwood” w poblizu Hatkins i tam doknal zywota w roku 1947.
Jego ostatnie miejsce zamieszkania jest obecnie wlasnoscia zafascynowanego nim gitarzysty zespolu “Led Zeppelin” Jimmy Page'a. Jimmy zakupil jego dom w Szkocji oraz spora kolekcje pamiatek po Crowley'u. Mowi sie, ze Jimmy zamiescil wynalezione przez Crowleya “slowa mowione wspak” w swoim utworze “Schody do Nieba”. Studio nagraniowe jednak temu zaprzeczylo.
Wbrew potocznej opinii Crowley nie uprawial praktycznej magii. Wprost przeciwnie, od czasu objawienia egipskiego, Crowley bal sie panicznie magii i wszelkich spraw zwiazanyc z uzyciem duchow czy demonow. Jego glowna aktywnoscia byly akty seksualne skoncentrowane na nim samym jako Bestii 666 oraz niszczenie zycia ludzi ktorzy weszli z nim bodaj w przelotny kontakt. Opinia o nim jako o wielkim magu i czarowniku wziela sie stad, ze Crowley pisywal duzo tekstow na temat czarnej magii i znajdowal w niej intelektualna odpowiedz na wiele dreczacych go problemow. Jego ksiazka “Magia w teori i praktyce” sprzedaje sie swietnie po dzien dzisiejszy.
Po smierci, zgodnie z jego ostatnia wola jego cialo zostalo spalone wraz z wszystkimi jego zapiskami i pracami, a prochy zostaly przeslane do Ameryki do Karla Germera ktory zostal nastepca Crawleya w Lozy Wschodu. Crowley zarzadzil rowniez aby co roku , dokladnie w rocznice jego smierci wszyscy czlonkowie lozy spotkali sie na uroczystym obiedzie w Londynie. Zgodnie z danymi ktore posiadam - tylko na pierwsze spotkanie zjawil sie jeden jedyny czlowiek - przyjechal Germer z Ameryki.
Anton Shandor La Vey i Satanizm
A waz byl bardziej przebiegly niz wszystkie zwierzeta ladowe, ktore Pan Bog stworzyl. On to rzekl do niewiasty: Czy rzeczywiscie Bog powiedzial : Nie jedzcie owocow ze wszystkich drzew tego ogrodu?
Ksiega Rodzaju 3:1
Anton Shandor LaVey cieszy sie slawa zalozyciela ruchu satanistycznego na swiecie zupelnie niezasluzenie. Niewatpliwie poczatki kultow satanistycznych siegaja tak daleko jak demonologia hebrajska, niemniej to wlasnie artysta cyrkowy, fotograf policyjny i muzyk przygrywajacy “do kotleta” ktorym byl Anton, w roku 1966 zalozyl oficjalny Pierwszy Kosciol Satanistyczny w San Francisco i umiescil swoj adres w ksiazce telefonicznej pomiedzy innymi kosciolami. W tej kategorii (Koscioly Satanistyczne) jego kosciol byl pierwszym i jedynym zapisem. Zaraz pozniej Anton rozpoczal intensywne wysilki reklamujace jego kosciol i siebie samego. Korzystajac z braku konkurencji, Anton obwolal sie "Najwyzszym Kaplanem Szatana" i kazal sobie uszyc stosowne sutanny oraz inne akcesoria, do ktorych nalezaly nie tylko czapki z bialymi rozkami ale rowniez twarzowe pelerynki i widly. Urzadzenie swiatyni rowniez zostalo zaprojektowane przez Antona i sklada sie w glownej mierze ze sprzetow ktore mozna znalezc w kosciolach chrzescijanskich, tyle ze w jakis sposob zmienionych czy zdesakralizowanych. Anton stal sie bardzo slawna osobistoscia i nawet zagral role Diabla w filmie "Dziecko Rosemarry" Romana Polanskiego. Jego Kosciol odnosil duze sukcesy i w latach 1970 - 1980 stal sie kosciolem blisko 5000 aktywnych czlonkow.
Anton napisal rowniez ksiazke o dumnej nazwie "Biblia Satanistyczna", ktora stala sie zrodlem informacji o Satanizmie dla wspolczesnych amerykanow i mediow calego swiata. Satanizm w tym wydaniu jest wlasciwie parodia chrzescijanstwa, lub proba calkowitego odwrocenia biblijnego objawienia. Sprowadza sie do stwierdzenia, ze Bog jest zlem i zlo jest Bogiem. Satanizm tak pojmowany pochwala hedonizm Crowleya, magie oraz rytualy seksualne ale wyraznie i jasno sprzeciwia sie rytualnym morderstwom i znecaniu sie nad dziecmi. Czlonkami tego Kosciola jest wielu znanych ludzi, piosenkarzy i artystow. Istnieje pokazna ilosc kobiet w szeregach tego kosciola i wiele z nich, wypowiadalo sie w obronie Antona. Znane sa prowokacje Antona i jego wyznawcow a zwiazene z publikowaniem zdjec, obrazkow i kultem rozebranych badz niemal rozebranych kobiet, ktory wydaje sie pozostawiac w zwiazku z wloska sekta "I Spiriti Libri" ktora odbywa swoje seksualne obrzadki w jaskiniach gdzies na polnoc od Rzymu.
Kosciol Antona oficjalnie odzegnuje sie od praktyk seksualnych z nieletnimi i dziecmi. Znane sa jednak przypadki oskarzen kaplanow tego kosciola o uprawianie rytualnego seksu z nieletnimi dziewczetami. W tej sytuacji, wydaje sie, ze Pierwszy Kosciol Szatana rozpoczal utajnianie czesci ze swojej dzialalnosci - tej ktora nie jest przeznaczona na uzytek reklamy - a eksponowanie tej czesci ktora wydaje sie zwiekszac zainteresowanie potencjalnych wiernych.
Obecnie Satanizm, jest wlasciwie slowem ktore w jakis bardzo ogolnikowy sposob referuje do calosci sekt i kultow satanistycznych. Kulty te od polowy XVIII wieku sa w stanie permanentnego chaosu i atomizacji. Zdazaja sie sekty dwu i jednoosobowe, zdazaja sie kilkutysieczne. Wiele z sekt trwa nie dluzej niz tydzien po czym nastepuje ich rozbicie i powstanie kolejnych. Tworzy to bardzo dynamiczna strukture wspolczesnego Satanizmu. Od dni swojej swietnosci w wieku XIII, kiedy to Satanizm zostal ostatecznie stlumiony przez Inkwizycje, takie ruchy jak: Satanizm, Wiedzmiarstwo, Czarownictwo, Kluby Ognia Piekielnego etc. przeszly dluga droge. Obecnie ciesza sie we wspolczesnym swiecie takimi samymi przywilejami jak inne organizacje spoleczne czy religijne. Wydaje sie, ze powoli zaczynaja odciskac swoje pietno na zyciu i swiadomosci wspolczesnych ludzi. Nawet wsrod ortodoksyjnych chrzescian i zydow mozna znalesc przejawy zabobonu, wiary we wrozby, hedonizm, tendencje do usprawiedliwiania czy wrecz gloryfikowania okrucienstwa i schlebiania wlasnym slabosciom. Wiele sekt satanistycznych staje sie ostoja dla mlodych ludzi ktorzy utracili oparcie w rodzinie i wiare w swoja role w spoleczenstwie. Wraz z poglebiajacym sie kryzysem moralnym we wspolczesnym swiecie, Satanizm staje sie coraz popularniejszy i nawet przenika do innych sfer aktywnosci ludzkiej.
Bogdan Kacmajor i Niebo
Destrukcyjna rola sekt polega na stosowaniu wyrafinowanych i nieetycznych metod w celu pozyskania nowych czlonków. Narzucania im okreslonych stereotypow zachowan, kontroli ich mysli, uczuc, a takze ksztaltowania bezwglednego posluszenstwa wobec przywodcy sekty.(...)
1995, Raport o Bezpieczenstwie Panstwa Polskiego.
Bogdan Kacmajor mial, jak twierdzi proproczy sen. W tym snie otrzymal nakaz leczenia ludzi poprzez najkladanie rak. Tak tez postapil i w roku 1982 rozpoczal dzialnosc "lecznicza" w Elblagu. Po dwu latach przeniosl sie do Kruszwicy w wojewodztwie olsztynskim. Stanowczo nalezy stwierdzic, ze ta dzialalnosc przyniosla mu sukces finansowy i pod koniec lat osiemdziesiatych Bogdan nabyl 29 hektarow uzytkow rolnych w Majdanie Kozlowieckim oraz dom w Annoborze. W 1991 rku zarejestrowal dzialalnosc gospodarcza "leczenie poprzez nakladanie rak", a w rok pozniej zmienil ja na "Leczenie Duchem Swietym w imie Jezusa Chrystusa przez nakladanie rak". Przesiewziecie bylo oszolamiajacym wrecz sukcesem i grupa skupiona wokol Bogdana zbudowala sobie okazaly dom w Majdanie. Sadze ze jest to rowniez moment w ktorym sekta ustabilizowala swoja pozycje w religijnym czy tez parareligijnym krajobrazie polski.
Bogdan uwaza sie za wcielenie proroka Eliasza. Konsekwentnie domaga sie od czlonkow swojej sekty zupelnego posluszenstwa. W celu wymuszenia posluszenstwa Bogdan posluguje sie przemoca fizyczna oraz presja psychiczna. Nabor do sekty odbywa sie poprzez nachodzenie osoby ktora sekta wczesniej uznala za warta takich zabiegow. Czlonkowie sekty nachodza taka osobe w domu oraz pracy, przezentuja jej przerozne materialy, staraja sie oszolomic ja roznymi proroctwami. Niektore zrodla wskazuja, ze tego typu nachodzenie moze trwac nawet przez kilka lat.
Czlonkowioe sekty sami sobie udzielaja slubow oraz odmawiaja posylania dzieci do szkol.
Charles Manson i Wolnosc Absolutna
Moze gdybym zabil 500 osob, albo moze gdybym zabil 500 tysiecy osob, moze wowczas nie bylbym dzisiaj w tym wiezieniu.
Charles Manson, podczas wywiadu z wiezienia.
Charles Manson nigdy nie zalozyl zadnej oficjalnej sekty ani nigdy nie sklonil sie ku jakiejkolwiek religii. Znane mi jest jedynie zajscie ktore mialo miejsce w wiezieniu stanowym w ktorym Manson odbywa dozywotnia kare za morderstwa, w czasie ktorego Charles przeszedl szkolenie w sekcie Roberta i Mary Ann Moor ktora wydzielila sie z Kosciola Naukowego (The Church of Scientology). New York Times podal ze Manson nie tylko przeszedl odpowiednie szkolenie i wysluchal wszystkich wstepnych nauk sekty, ale okazal sie rowniez szczodrym czlonkiem wspomagajacym. Charles Manson urodzil sie w roku 1935. Nigdy nie byl specjalnie zdolny i nie odebral zadnego wyksztalcenia. Nawet szkola podstawowa nie pozostawila wiele wiedzy w jego mlodej glowie. Praktycznie byl on bowiem analfabeta. W latach 60tych kiedy w Kaliforni rozwiktala kultura "dzieci kwiatow", Charles ze swoim wygladem i plonacymi gniewem oczyma zaczal robic pewna kariere pomiedzy innymi mlodymi ludzmi zamieszkujacymi przedmiescia San Francisco. Jego przeslanie bylo krotkie i dosadne, a opieralo sie na filozofii Aleistera Crowleya. Sprowadzalo sie do wiary w to, ze czlowiek jest sam w sobie jednoczesnie Bogiem i Diablem. Jego teorie na tematy filozoficzne i religijne byly absolutnie niespojne i jedne przeczyly innym, ale wowczas bylo to uznawane za interesujace i obiecujace. Inna teoria Charlesa glosila, ze nie ma dobra, nie ma zla, nie ma przestepstwa i nie ma grzechu. W wyniku takiego zalozenia, czlowiek ma prawo robic wszystko co mu przyjdzie do glowy. Zabijanie ludzi jest usprawiedliwione jesli kogos taka wola. Te teorie Charlesa zostana pozniej wykorzystane przeciwko niemu kiedy prokuratorzy powolaja sie na to, ze czlowiek gloszacy takie zalozenia jest glosicielem zalozen religijnych i ze wobec tego czlonkowie grupy Charlesa Mansona ktorzy razem z nim dopuscili sie morderstw sa w swojej istocie niewinni przestepstwa, a jedynie posluszenstwa religijnego. Ta interpretacja zostala jednak w calosci odrzucona przez lawe przysieglych. Zanim jednak do tego doszlo, Charles zgrupowal wokol siebie kilkunascioro mlodych ludzi ktorzy byli sklonni sluchac z nim razem muzyki, poddawac sie dzialniu przeroznych srodkow chemicznych, glownie LSD i uprawiac wolna milosc. Sam Charles powoli nauczyl sie rzadzic cala grupa do tego punktu, ze stal sie jej niekwestionowanym przywodca. Ostatecznie Manson ugruntowal pewien rodzaj swiatopogladu i wewnetrznej filozofii grupy, ktory to sprowadzal sie do tego, ze motorem wszelkiej dzialalnosci czlowieka jest nienawisc a spoleczenstwo jest najgorsza rzecza jaka sie mogla przytrafic wolnemy ludzkiemu duchowi. Wedlug Charlesa zycie ludzkie nie przedstawia najmniejszej wymiernej wartosci, natomiast zycie zwierzat jest swiete. Charles zalozyl komune w Dolinie Smierci i tam wraz z innymi mlodymi ludzmi oddawal sie glownie aktywnosci seksualnej . Przez lata w ktorych formowal on swoja indywidualnosc, doszedl do wniosku, ze to jedno robi dobrze i z prawdziwa przyjemnoscia.
W roku 1969 Charles Manson nakazal czworce ludzi ze swojej komuny pojscie do domu slawnego Hollywodzkiego rezysera i wymordowanie wszystkich znajdujacych sie w domu mieszkancow. Sam rezyser by nieobecny, ale piecioro innych osob, w tym ciezarna kobieta, zostali z ogromna brutalnoscia zamordowani, po czym grupa mordercow wyszla z miejsca zbrodni tylko po to aby dokladnie w ten sam sposob zamordowac dwoje sasiadow rezysera mieszkajacych nieopodal. Wiele powiedziano na temat przyczyny tego mordu, ale wydaje sie ze mord po prostu nie mial jakiejsc sensownej przyczyny. Byl jedynie ekspresja wewnetrznej frustracji samego Charlesa Mansona. Generalnie uwaza sie, ze od tego momentu grupa Charlesa Mansona stal sie kultem co poparl sam Manson obwolujac sie reinkarnacja Boga, Jezusa i Szatana w jednej osobie. W grudniu tego roku, wraz z pozostala czworka zostal wstepnie skazany i po strajku glodowym w styczniu nastepnego roku przeczytano mu wyrok skazujacy go na smierc. Wyrok ten zostal zamieniony na kare dozywotniego wiezienia, bez szansy zlagodzenia kary.
Obecnie Charles Manson jest niekiedy przywolywany jako idol i wzor walki wolnego czlowieka ze spoleczenstwem. Niektore mlodziezowe grupy muzyczne oroz solisci staraja sie nawiazywac do postaci tego czlowieka jako legendarnego przywodcy i patrona ich poczynan. Osobiscie znajduje to zalosnym i wstretnym, poprzez fakt zupelnego braku szacunku dla pamieci niewinnych ofiar tego czlowieka. Trzeba pamietac, ze podobnie jak w wypadku Aleistera Crowleya, Charles Manson zniszczyl zycie kazdego czlowieka z ktorym sie kiedykolwiek zetknal.
Charles Taze Russell i Swiadkowie Jehowy
Spojrzmy w strone Plejad, ktore mienia sie miejscem zamieszkania Jehowy.
Creation; 1927
Konstelacja Plejad jest niewielka w porownaniu z innymi ktore nauka przybliza ciekawym swiata oczom czlowieka. Ale wielkosc innych planet jest niewielka jesli porownac ja z waga jaka ma gwiazdozbior Plejad. Plejady sa bowiem miejscem gdzie znajduje sie wieczny tron Boga.
Reconciliation; 1928
Zalozyciel ruchu Swiadkow Jehowy urodzil sie w Pittsburgu, w stanie Pensylwania w Stanach Zjednoczonych Ameryki Polnocnej jako Charles Taze Russell. Jego rodzice byli bardzo religijnymi i oddanymi swojemu kosciolowi prezbiterianami. Charles byl znany ze swojej niestalosci raligijnej juz od najwczesniejszych lat. W mlodosci byl czlonkiem kilku roznych sekt chrzescijanskich, ostatecznie jednak najbardziej zwiazal sie z protestanckim Kosciolem Adwentystow Dnia Siodmego i zaczal poglebiac swoje zainteresowania mistycyzmem wschodnim. Juz w wieku lat 18 Charles powzial przekonanie, ze dzien Sadu Ostatecznego jest blisko i w tym czasie utozsamial sie z pogladem, ze Jezus Chrystus powrocil na ziemie w roku 1874, ale nikt tego nie zauwazyl. Na poparcie tego zalozenia mlody Charles przytaczal odpowiednio wypreparowane z calosci, fragmenty Ksiegi Daniela i Apokalipsy Sw.Jana.
Poniewaz jego teorie nie znajdowaly sluchaczy, w roku 1879 zalozyl czasopismo o nazwie "Zions Watchtower and Herald of Christ Presence", ktore pod roznymi nazwami przetrwalo do dnia dzisiejszego, a w Polsce jest znane jako "Straznica". Czasopismo bylo jak i obecnie nieodplatnie roznoszone od drzwi do drzwi przez czlonkow sekty. Z pomoca swojej zony Marii, Charles pisal niemal wszystkie teksty osobiscie. Cale zalozenie jego teori bylo oparte na mieszance pogladow ktora dzisiaj nazywamy synkretyzmem religijnym, a ktore powstawaly w ten sposob ze Charles mial pewne z gory powziete zalozenia i pomysly na religie i chrzescijanstwo ktore nie byly spojne wewnetrznie ani zgodne z jakims uprzednim zalozeniem religijnym. Mialy za to nieco wspolnego niemal z kazda teoria czy mysla religijna ze sfery protestantyzmu. Dlatego Charles rozpoczal poszukiwanie i uwypuklanie tych fragmentow roznych tekstow ktore w jakis sposob nawiazywaly do jego pogladow. Technika ta jest uzywana przez Swiadkow Jehowy do dnia dzisiejszego jako obowiazujaca praktyka interpretacji Pism. Wtedy jednak Charles glownie oparl sie na herezii arianskiej oraz teoriach miejscowego amerykanskiego pastora, ktorego nazwisko musze przemilczec jako ze rodzina tegoz bardzo zdecydowania domaga sie nie wiazania imienia ich przodka ze Swiadkami Jehowy. Sam Russell, przylaczyl sie do innych amerykanskich sekt apokaliptycznych tego okresu wraz ze swoimi wlasnymi przewidywaniami konca swiata.
Skrupulatni ludzie wyliczyli, ze Swiadkowie Jehowy pod wodza Russella i pozniejszego kierownictwa sekty wyprodukowali ponad 200 roznego rodzaju proroctw na temat konca swiata, z ktorych jak wiadomo zadne sie nie spelnilo. Sam Charles wielokrotnie wspominal, ze osobiscie rozmawial z Jezusem i ten mu powiedzial o koncu swiata w roku 1914. Kiedy rok 1914 minal a ziemia nadal trwala, Russell zwrocil sie w strone Egiptu i wymiarow piramidy Cheopsa jako nosnika matematycznych kodow mowiacych o dniu, w ktorym swiat przestanie istniec. Kiedy tak skorygowane proroctwa rowniez sie nie spelnily, Russell uznal, ze pomiary piramidy Cheopsa zostaly wykonane nie dosc precyzyjnie.
Charles Russell zmarl w roku 1916 jako czlowiek rozwiedziony i uwiklany w walke o wladze w sekcie. Jego zastepca zostal Joseph Franklin Rutherford, ktory z zawodu byl nowojorskim adwokatem i jako taki reprezentowal Swiadkow Jehowy w kilkunastu procesach wytoczonych sekcie przez roznych ludzi i organizacje spoleczne. Wobec takiego stanu faktycznego, Rutherford nakazal nazywac sie "Sedzia Rutherford", co jest tytulem dodajacym prestizu w obyczajowosci amerykanskiej. Rowniez sama nazwa "Swiadkowie Jehowy" zostala wymyslona przez Rutheforda w roku 1931, kiedy okazalo sie, ze ambicja sekty jest naukowosc w interpretacji Pisma Swietego. Ta interpretacja oczywiscie dotyczy glownie wlasnego tlumaczenia Biblii przez sekte, a wlasciwie przez jej oddzial zwany "Towarzystwem Biblijnym". Biblia tak przetlumaczona jest nazywana "Tlumaczeniem Nowego Swiata" i nie jest uznawana za wiarygodne tlumaczenie przez nikogo poza samym Towarzystwem Biblijnym.
Swiadkowie Jehowy przez ten krotki okres czasu dopracowali sie bardzo poteznych i absolutnie wewnetrznie sprzecznych interpretacji Biblii na ktorych to oparli swoja wiare w nadchodzacy koniec swiata i w swoja wlasna szczegolna w tym swiecie role. Specyfika wiary sekty sprowadza sie do odrzucenia boskosci Jezusa Chrystusa i samej Trojcy Przenajswietszej, a przeniesieniu ciezaru tak pojmowanej religijnosci na boga Jehowe, ktory zamieszkuje gwiazdozbior Plejad i z tamtad oglada swiat jaki stworzyl. Kierownictwo sekty utrzymuje, ze ma osobisty kontakt z Jezusem. Sam Jezus jest aniolem, badz innego rodzaju bytem duchowym, nigdy nie zmartwychwstal bo nigdy nie zostal zabity na krzyzu. Jezus w interpretacji sekty jest kims w rodzaju "wykrojnika" czy prototypu ktory sluzyl bogu Jehowie do produkcji calej ludnosci swiata. Sam Jezus zostal jakoby stworzony przez boga Jehowe jako pierwszy egzemplarz. Wedlug sekty, Jezus nie byl ukrzyzowany, ale powieszony na palu, a bedac bytem duchowym nie mogl umrzec, duchy sa bowiem niesmiertelne.
Sekta jest glownie znana z tego, ze zacheca swoich czlonkow do chodzenia od drzwi do drzwi i przekonywania tak spotkanych ludzi o tym, ze koniec swiata nastapi naprawde wkrotce, a w Niebie zasiadzie tylko pewna bardzo ograniczona ilosc ludzi (144 000). Tylko i wylacznie czlonkowie sekty. Poczatkowo nigdy o tym nie mowia, ale po pewnym czasie zaczynaja wspominac, ze Chrystus nie jest zadnym Bogiem. Nieco pozniej zaczynaja mowic takze o tym, ze “prawdziwy chrzescijanin” nie powinien czytac czegos co nie zostalo wydane przez Towarzystwo Straznica. Ostatecznie, beda mowic o bezwzglednym i bezkrytycznym posluszenstwie wladzom sekty oraz nieposluszenstwie wladzom panstwa.
Szeroko znana jest pewna specyficzna cecha sekty, polegajaca na dazeniu ogromnym szacunkiem swojego wlasnego ukladu krwionosnego oraz wszelkiego rodzaju krwi. Tragiczna strona tej wiary jest niewatpliwie smierc tysiecy ludzi ktorzy wola raczej wybrac smierc dla siebie i swoich dzieci niz zgodzic sie na transfuzje krwi.
Sekta zawsze stara sie przedstawiac siebie jako ruch religijny ktory jest nieustannie przesladowany za swoje przekonania religijne, podczas gdy nie sa niemal znane przypadki przesladowan Swiadkow Jehowy ze wzgledu na ich religijnosc. Sporadycznie ruch popada jednak w konflikty z roznorakimi organizacjami panstwowymi. Glownie na tle swoich pogladow zwiazanych ze sprzeciwianiem sie obowiazkom obywatela, takim jak obowiazujaca w niektorych krajach sluzba wojskowa. Wladze sekty nazywaja sie "Cialem Kierowniczym" i maja swoja siedzibe na Brooklinie w Nowym Yorku skad kieruja tym prawie 10 milionowym ruchem. Szacuje sie, ze w Polsce sekta liczy okolo 250 tysiecy czlonkow.
Christian Rosenkreutz i Rozokrzyzowcy
Jakkolwiek teraz opuszczam bractwo, nigdy nie opuszcze prawdziwego chrzescijanstwa ktore, ponad krzyz pachnie jak roza i jest bardzo odlegle od brudu tego swiata.
Johann Valentin von Andrea
Christian Rosenkreutz jest postacia mityczna. Nikt taki nigdy nie stapal po ziemi i nie zalozyl Tajnego Stowarzyszenia Braci Rozy i Krzyza. Niemniej historia powstania Rozokrzyzowcow jest nie tylko ciekawa ale rowniez bardzo istotna dla zrozumienia historii oraz podwalin teoretycznych wspolczesnie istniejacego ruchu "New Age". Aby wlasciwie zrozumiec historie Rozokrzyzowcow nalezy przywolac nieco historie powszechna Europy wieku XVII. Nalezy zauwazyc ze w Europie tego okresu mozna bylo zauwazyc ped ku definiowaniu czy tez redefiniowaniu pojecia ludzkiej wolnosci. Europa byla juz swiadkiem rozprzestrzenienia sie herezji protestanckiej, miala juz za soba krwawe stlumienie herezji Catarskich, generalnie czlowiek tego okresu pragnal wyzwolenia z nakazow i zakazow religii. Powstawaly tysiace tajnych zrzeszen, w obiegu byla prasa ktora gloryfikowala swobodne i nieskrepowane daznosci czlowieka, literatura podejmowala problemy czlowieka tamtej epoki.
Na fali tak rozumianego oswiecenia powstawaly setki roznorakich tajnych zrzeszen i organizacji a po Europie krazyly dziesiatki roznych pamfletow w ktorych autorzy przescigali sie w teorytyzowaniu na temat tego jaki swiat byc powinien i jak to wolny czlowiek sobie ten swiat urzadzi ku swojemu pelnemu szczesciu. Autorzy tych opracowan w ogromnej wiekszosci byli bardzo wrogo nastawieni do Papiestwa. Nie zapominajmy ze byl to schylek ery Reformacji. Konsekwentnie tworzono wiec nie tylko literature ale i roznorakie antypapieskie stowarzyszenia.
Okolo roku 1614 na 4 lata przed wybuchem Wojny Trzydziestoletniej, w Niemczech pojawil sie tekst "Fama Frarterniatis" ktory choc anonimowy to z wielka swoboda i erudycja opisywal powstanie Tajnego Zakonu Braci Rozy i Krzyza. Zakon ten mialby byc zalozony przez niejakiego Christiana Rosenkreutza ktory zyl w Niemczech pomiedzy rokiem 1378 i 1484. Sam Christan mialby byc zakonnikiem ktory po podrozy na bliski wschod doznal objawienia w miejscowosci Damcar. Tam tez Christian mial zostac wprowadzonym w teksty Kabaly, alchemii, matematyki oraz praktycznej magii. Tak wyedukowany, Christian mialby byc zdolnym do dokonania tlumaczenia tajemnej ksiegi "M". Ksiega "M" zawierala wszystkie sekrety wszechswiata.
Po powrocie do Niemiec, Christan wraz z trzema innymi zakonnikami mial zalozyc Zakon Rozokrzyzowy aby "niesc calkowita reformacje swiatu". Zakon zaadoptowal sobie znak siedmioplatkowej "rozy krzyza" jako swoj symbol. Znak ten oznacza ewolucje znaku krzyza do nastepnego, pelniejszego znaczenia. To znaczenie to zwyciestwo ducha nad smiercia. Dalej, "Fama Frarterniatis" opisuje pierwsze lata dzialania zakonu, utajnienie jego dzialania oraz smierc samego Christiana. Christian mial umrzec w wieku 106 lat a miejsce jego pochowku oraz wymiary grobowca, mialy by miec ogromne znaczenie magiczne. Tyle mowi tekst "Fama Frarterniatis". Niestety, wszystko to nieprawda.
Zaraz po opublikowaniu, wielu ludzi probowalo rozwiklac ta tajemnicza historie i natychmiast okazalo sie ze mamy to do czynienia z kompletna i absolutna fikcja literacka. Faktycznie historia Rozokrzyzowcow nie zaczyna sie w wieku XIV ale okolo roku 1615 wraz w wprowadzeniem do obiegu czytelniczego kilkunastu anonimowych pamfletow z ktorych najwieksze znaczenie miala niewatpliwie powyzej cytowana "Fama Frarterniatis". Autor tych pamfletow wydawal sie switnie bawic tym co rozpetal, poniewaz pozwalal siobie publikowac kolejne teksty w taki sposob aby niejako wlaczac sie do dyskusji jaka rozgorzala wokol tych tekstow. Teksty te glosily nadejscie "nowej ery", "wolnosci nieskrepowanego ludzkiego ducha", mowily o nadejsciu czasow kiedy czlowiek pozna wszystkie sekrety nauki, wskazywaly ze taki status jest czlowiekowi przynalezny i ze ku niemu wlasnie zmierza ludzkosc. Poniewaz wielu ludzi staralo sie rozwiklac sekret tajnego stowarzyszenia Rozokrzyzowcow, autor "Fama Frarterniatis" opublikowal "Confessio Fraternitatis R C " w ktorym szczegolowo opisal prawa wewnetrzne stowarzyszenia. Na koncu tego dokumentu znajdowalo sie nawet zaproszenie do wstepowania do tego stowarzyszenia oraz ...aplikacja czlonkowska. Nie bylo jednak zadnego adresu pod ktory te aplikacje nalezalo dostarczyc. To rozpetalo kolejna burze spekulacji i przyczynilo sie do powstania setek, jesli nie tysiecy lozy Rozokrzyzowcow. Tacy ludzie jak Descartes, Leibniz, Goethe stali sie czlonkami zakonu i po czesci przyczynili sie do ustabilizowania sie Rozokrzyzowcow w Europie.
W obliczu faktow historycznych natychmiast ustalono ze historia zakonu oraz postac samego Christiana Rosenkreutza sa wysoce symboliczne i alegoryczne i nie nalezy sie dopatrywac w tej alegorii zadnych faktow historycznych. Rozokrzyzowcy maja niezwykle upodobanie do sekretow i tajemniczosci. Symboliczne miejsce grobu Christiana stalo sie podstawa do setek zawilych interpretacji. W wieku XVIII zaczeto cala historie uwazac za alchemiczna alegorie w ktorej zawarta jest formula "kamiena filozoficznego". W wieku XIX upatrywano w tej historii alegorii do zycia Jezusa z Nazaretu.
Obecnie, wiadomo ze autorem tych panfletow byl najpewniej Johann Valentin von Andrea, wykladowca uniwersytetu w Tubingen. Przekonany ze jesli cos dobrego ma sie stac na swiecie to moze sie stac tylko za przyczyna dzialalnosci czlowieka, Johann byl idealista ktory wierzyl w humanstyczny potencjal czlowieka i jego inklinacje do czynienia dobra. Obecnie Rozokrzyzowcy sa jednym z odlamow wolnomularstwa o miernym znaczeniu ale bogatej tradycji. Istnieja jako ruch masonski o prowiniencji czysto gnostyckiej w nastepujacych formacjach (podaje wraz z nazwiskiem zalozyciela):
Spencera H.Lewisa “Ancient Mystical Order of the Rosy Cross”( AMORC),
Maxa Heindelsa “Rosicrucian Fellowship”,
Societas Rosicruciana w Anglii i obu Amerykach,
Josephiny Peladan masonska “Catholic Order of the RosyCross”,
Percy Beverly Randolph i “Rosicrucian Brotherhood”, czyli Bractwo,
Guld-und-Rosenkreutz w Holandii,
Jana van Rijckenborgha Katarska “Lectorium Rosicrucianum”
David Berg i Rodzina Milosci
Nie ma przykazan przeciwko kazirodztwu wsrod milujacego Krolestwa Bozego.
Mojzesz David Berg
David Berg urodzil sie w 1919 w rodzinie pastora. Zmarl w ukryciu, prawdopodobnie w Szwajcarii w roku 1994. Jako dorosly czlowiek, zawsze uchodzil za czlowieka pelnego charyzmy. Spedzil wieksza czesce zycia wedrujac po Stanach Zjednoczonych i gloszac Jezusa wszystkim ktorzy go chcieli sluchac. Byl wowczas metodysta, tak jak i jego rodzice, nosil sie jak hippie i glosil Jezusa takiego jakim Go rozumial. W poznych latach 60tych, David zawedrowal do Kaliforni i tam na plazach, wsrod "dzieci kwiatow" znalazl wiernych sluchaczy. Zalozyl wiec mala sekte ktora nazwal "Nastolatki Dla Jezusa". Sekta miala swoje miejsce na plazach Kaliforni, gdzie uprawiano wolna milosc na piasku, tanczono do nowej muzyki i wachano rozne nielegalne chemikalia. Nauki Davida ktore byly skierowane przeciwko spoleczenstwu, przeciwko amerykanskiemu imperializmowi i przeciwko materializmowi znajdowaly tam wielu goracych sluchaczy.
David wypracowal powoli pewna nowa teorie religijna. Byla to teoria polegajaca na tym ze cala religijnosc tych mlodych ludzi zostala powiazana bardzo scisle z popularna muzyka tego okresu. Sam siebie rowniez upozowal na kogos pozostajacego na pograniczu przeterminowanego hippisa, muzyka rockandrollowego i kogos w sensie apostolskim bliskiego Jezusowi. W swoich naukach poszedl sladem wielu sekt postprotestanckich ktore zaczynaly od gloszenia bliskiego konca swiata. Koniec swiata wiszacy nad Ameryka i calym zachodnim swiatem, w nauczaniach Davida stal sie nieunikniona i bliska koniecznoscia. Jednak jako dobry pasterz, David ktory teraz wolal byc nazywany "Mojzesz David" badz "Ojciec David" mial gotowe rozwiazanie. Nauczal on wowczas, ze jest prorokiem czasow ostatnich i ze on sam, Mojzesz David Berg znalazl sie na ziemi po to aby zbawic reszte ludzkosci od niewatpliwej zaglady. Zbawienie to mialo by polegac na tym, ze wszyscy powinni wstapic do sekty Davida ktora wowczas nazywala sie "Dzieci Boga" i poddac sie obowiazujacemu tam "prawu milosci". Wstapienie na tak zakreslona droge zbawienia nie bylo nigdy darmowe i za ten przywilej mlodzi ludzie musieli wnosic stosowne oplaty. To pozwalalo Davidowi i jego rodzinie wiesc wzglednie komfortowe zycie, podczas gdy reszta jego sekty spedzala zycie w zupelnie nieprawdopodobnej nedzy.
Do tego wszystkiego David rozwinal w sobie nieukojony apetyt seksualny. Nakazal swoim wiernym pelny i bezwarunkowy celibat, natomiast z drugiej strony zmusil wszystkie kobiety w sekcie do swiadczenia mu coraz to wymyslniejszych swiadczen seksualnych. Doprowadzilo to do sytuacji w ktorej mezowie czlonkin sekty byli zobowiazani do oferowania Davidowi swoich zon jako prezentu "ku rozrywce", a rowniez rozciagalo sie na cala rodzine Davida. Innymi slowy wspolzycie seksualne w kregu bezposredniej rodziny Davida Berga osiagnelo rozmiary kryminalne. Na porzadku dziennym byly tam praktykowane nie tylko wszelkie mozliwe zboczenia seksualmne jak rowniez pedofilia, gwalty i sadyzm. W dzisiejszych wspomnieniach dawnych czlonkow sekty czesto powtarza sie opinia, ze kazda dewiacja seksualna ktora mozna wymyslic miala tam miejsce. Cala ta dzialalnosc, jak rowniez produkcja pornografii oraz jej nieskrepowana cyrkulacja byla przez David klasyfikowana jako "prawo milosci", a nieco pozniej jako "Milosc Boza".
W latach 70tych, kiedy David zapragnal powiekszyc szeregi sekty, posluzyl sie zupelnie nowa i nie spotykana w praktykach innych sekt metoda. Nazywalo sie to "Flirtowanie Dla Jezusa" i polegalo na tym ze mlode i atrakcyjne kobiety mialy przyciagac mlodych ludzi do sekty w ten sposob, ze oddawaly sie seksualnie upatrzonym wczesniej mezczyznom po czym straly sie tak poznanych ludzi wciagnac do sekty poprzez wykorzystanie swojej atrakcyjnosci seksualnej.
W roku 1970, David zmienil nazwe sekty na "Rodzina Milosci". Musial przynajmniej zmienic nazwe, poniewaz dzialalnosc jego sekty stala sie obiektem zainteresowania Interpolu. David rozpoczal zycie uciekiniera. Przenosil sie z miejsca na miejsce, przelewal ogromne sumy pieniedzy z jednego banku do drugiego i staral sie zmylic za soba slady. Zycie Davida zaczynalo sie jednak powaznie komplikowac. Dziesiatki nieslubnych dzieci, procesy przeciwko sekcie, dochodzenia finansowe i kryminalne, nawet dawni czlonkowie pragnacy zemsty, wszystko to zaczelo Davidowi powaznie utrudniac zycie.
Do tego wytoczono mu sprawy o znecanie sie nad nieletnimi dziecmi. David utajnil nie tylko kolejne miejsca swojego pobytu, ale rowniez praktyki religijne sekty. W roku sekta 1994 przegrala pierwsza powazna sprawe sadowa i w rok pozniej po raz kolejny, przegrala w sadzie wyzszej instancji. Sprawa dotyczyla przemocy wobec dziecka.
Seksualne molestownai tego dziecka ciagnelo sie przez kilka lat od momentu w ktorym dziecko ukonczylo 3 latka, az do momentu kiedy ojciec dziecka, pozostajacy poza sekat wytoczyl Bergowi proces. W rekach sekty znajduje sie prawdopodobnie ponad 6000 dzieci i niepelnoletniej mlodziezy. Istnieja podstawy aby sadzic, ze 116 dzieci zmarlo w okresie pomiedzy 1990 i 1995 rokiem w przeroznych nie do konca wyjasnionych okolicznosciach. Prowadzienie sledztwa przeciwko sekcie jest zawsze powaznie utrudnione, ze wzgledu na solidarnosci jej czlonkow. W ostatnich latach najstarsza corka Davida Berga, Linda wydala ksiazke w ktorej opisala w szczegolach ojca i jego mentalnosc.
Moge polecic ta ksiazke wszystkim ktorzy sa zainteresowani osoba ojca Mojzesza Davida Berga.
David Koresh i Szczep Davidowy
I ujrzalem innego poteznego aniola, zstepujacego z nieba, obleczonego w oblok, i tecza byla nad jego glowa , a oblicze jego by o jak slonce, a nogi jego jak slupy ogniste, i w prawej rece mial otwarta ksiazke . Noge prawa postawil na morzu, a lewa na ziemi.
Apokalipsa Sw. Jana 10:1
David Koresh urodzil sie jako Vernon Howell i od najmlodszych lat przejawial dwie obsesje, jedna byla gitara elektryczna a druga Biblia. Tak jak i jego matka, David przyjal chrzest w protestanckim kosciele Adwentystow Dnia Siodmego. Od pierwszych dni, David dal sie poznac jako bardzo niespokojny duch i czlowiek o bezkompromisowych pogladach religijnych. Pelen watpliwosci co do linii religijnej Adwentystow, David przeniosl sie do innego ich oddzialu, badz tez nalezalo by powiedziec do sekty ktora wydzielila sie z Adwentystow Dnia Siodmego i nazywala sie Branch Davidians (Oddzial, Szczep Davidowy). Tam zakochal sie w przywodczyni sekty, 67cio letniej Lois Roden, wdowie po zalozycielu sekty Benie Rodenie. Lois zdecydowala o tym ze David zostanie jej nastepca jako przywodca sekty. David przejal przywodztwo grupy i na dwa lata przed smiercia Lois, w roku 1984 poslubil Rachele Jones, 14 letnia corke Perry Jonesa ktory byl czlonkiem sekty.
David wraz z malzonka udal sie do Izraela gdzie jak twirdzili oboje David otrzymal konfirmacje (cos jakby "krzak gorejacy") tego ze David jest pomazancem Bozym. Po powrocie David wzial za zone siostre Racheli 12 letnia Michelle. W sekcie Szczep Davidowy panuje wielozenstwo jako zasada wspolzycia malzenskiego. W roku 1987 David wzial sobie kolejne trzy zony a wowczas George, syn Lois zwariowal i zostal osadzony w oddziale zamknieym szpitala psychiatrycznego. David natomiast przejal oficjalnie wladze w sekcie oglaszajac ze jest poslannikiem Boga naznaczonym do otwarcia Siodmej Pieczeci z Apokalipsy (Obj.10:7). David utrzymywal ze posiada ta tajemnicza wiedze ktora jest niezbedna do zakonczenia boskiego planu a otrzymal ja w czasie swojej krotkiej bytnosci w Niebie. Aby ten plan wypelnic David liczyl sie z trudnosciami ktore spadna na niego ze strony rzadu Stanow Zjednoczonych. I nie pomylil sie, bo kiedy rozpoczal gromadzenie broni i amunicji w siedzibie sekty w Waco, Texas, agenci FBA rozpoczeli intensywne sledztwo w sprawie sekty i samego Davida. Nie jest znany i nigdy nie zostal uczyniony publicznym faktyczny powod dla ktorego agenci federalni zaczeli sie interesowac sekta i jaj zakupami broni, a wszystkie powody ktore jak dotychczas zostaly przedstawione sa nie tylko niewystarczajace ale czasem wrecz smieszne. Niemniej faktem jest, ze agenci federalni rozpoczeli sledztwo oraz oblezenie siedziby sekty w Waco i rowniez jest faktem to ze w efekcie tego oblezenia niemal wszyscy czlonkowie sekty badz to sploneli w podpalonych budynkach badz zostali zastrzeleni.
Oblezenie rozpoczelo sie w lutym 1993 z polecenia FBA i przy uzyciu sil BATF. W efekcie najscia na sekte, jej czlonkowie rozpoczeli obrone i czterech agentow BATF oraz szesciu czlonkow sekty ponioslo smierc. Rozpoczelo to dlugie i tragiczne w skutkach oblezenie. Krotko po wschodzie slonca, 19 kwietnia 1993, przerobiony czolg M60 rozpoczal probe przebicia muru budynku w ktorym przebywali broniacy sie czlonkowie sekty. Po uczynieniu wylomu, czolg rozpoczal wlewanie gazu CS do wnetrza budynkow. Wlasnie wowczas ukazaly sie plomienie i budynek zaczal plonac. Po kilku minutach caly kompleks budynkow sekty byl zajety ogniem. Niemal wszyscy jej czlonkowie, kobiety i dzieci, lacznie okolo 80 osob sploneli zywcem. Ci ktorzy zdolali uciec zostali aresztowani i pozniej skazani na wieloletnie wyroki wiezienia. Czlonkowie sekty ktorzy przetrwali ta napasc, pozostajac czy to w wiezieniach stanowych czy na wolnosci, wierzyli ze w dniu 13 grudnia 1996 roku, 1335 dni od dnia smieci, zgodnie z proroctwem Daniela (Daniel 12:9 3) David Koresh zmartwychwstanie i obejmie wladze na ziemi. Kiedy to nie nastapilo, wielu z nich odeszlo z sekty.
Jednak nie wszyscy.
George Travelian i New Age
Nawet gdybys posiadl wszystka wiedze swiata, bez Madrosci jak ja uzyc, na nic ci ona.
Ramala
Opracowanie to dotyczy eklektycznego ruchu intelektualno religijnego zwanego New Age.
Ruch ten ma wielu tworcow i wielu ludzi mozna z taka sama pewnoscia nazwac wspoltworcami tego fenomenu. Ja wybralem postac Georgea Traveliana glownie dlatego ze jest on niewatpliwie czlowiekiem ktory dal temu ruchowi teoretyczna podbudowe i jako pierwszy zajal sie jego propagowaniem.
Urodzony w roku 1969, Sir George jako pierwszy rozpoczal nauczanie duchowych teorii nadchodzacego wieku w angielskiej miejscowosci Herefordshire w roku 1969. Przedmiotem jego nauczania byla "swiadomosc nowego wieku ludzkosci". Kursy teo odniosly ogromny
sukces i Sir George dedykowal siebie w pelni promowaniu tej nowej wiedzy ezoterycznej, badz tez jak chca niektorzy "psychologii ezoterycznej".
Sir George, zaobserwowal to co wiekszosc ludzi po czterdziestce obserwuje wokol siebie, a mianowicie ze swiat sie chyli ku upadkowi. O ile wiekszosc ludzi przechodzi nad tym do porzadku dziennego, George posunal sie dalej i stwierdzil ze wszystkie tego rodzaju kryzysy spoleczne i emecjonalne wspolczesnego czlowieka - sa objawem kosmicznego kryzysu w ktorego centrum znajduje sie istota ludzka.
Dalej, nie mogac znalescracjonalnych powodow dla wystepowania tych kryzysow, George doszedl do wniosku ze sa one niczym innym jak tylko "probowaniem" wspolczesnego czlowieka, rodzajem kosmicznego oczyszczania ktore ma doprowadzic ludzi do stanu wyzszej swiadomosci duchowej.
To kosmiczne oczyszczanie mialo by oczyscic czlowieka ze zla, egoizmu, lapczywosci i zachlannosci. Bedac czlowiekiem kultury wschodniej, George nie mogl sie pogodzic z materializmem i bezwzglewdnoscia wspolczesnej kultury zachodniej. Wskazywal ze takie jak
dotychczas postepowanie doprowadzi do zniszczenia i wyczerpania naturalnych zasobow ziemi. Twierdzil, ze dopiero kiedy czlowiek nauczy sie zyc w pelnej harmonii z przyroda, wowczas dostapi oczyszczenia ktore ma go ewentualnie doprowadzic na jakis wyzszy stopien
swiadomosci duchowej. Sila ktora miala by tego dokonac, jest Wyzsza Inteligencja, rodzaj uniwersalnej sily ktora jest sila porzedkujaca wszechswiat. Sila ta mila by nieustannie oczekiawac na to ze czlowiek dokona zerwania ze zlem i dopiero wowczas miala by dokonac oswiecenia ludzkosci co zapoczatkowalo by wlasnie New Age czyli Nowa Ere.
Sily zla, George definiowal jako ignorancje, strach, przemoc i przestepstwa. Dalej, George obrazowal walke tych sil jako scieranie sie energii dobra i zla. Czlowiek wybierajac dobro, staje sie przedmiotem ataku sil zla, a kiedy czlowiek wybiera zlo, sily dobra rozpoczynaja proby wspomagania go. Przeplyw tych sil, cyrkualcja ich w przyrodzie, stala sie mala obsesja
George´a i w jego ksiazkach mozna przeczytac wiele skrupulatnych opisow tego jak sily duchowe swiata przenikaja sie, walcza, blokuja i redukuja. Ostatecznie, George uznal ze nastapilo juz przelamanie barier ktore odgradzaly od siebie antagonistyczne sily wszechswiata, wobec czego nalezy sie spodziewac ze w najblizszych latach nastapi ostateczne rozwiazanie sytuacji, zwyciestwo sil zla. Kataklizm ktory mial temu towarzyszyc oraz ostateczna walka dobra ze zlem, utozsamial z powtornym przyjsciem Jezusa Chrystusa.
Poglady te byly dosyc popularne w Anglii i Francji lat szescdziesiatych i siedemdzisiatych po
czym wraz z wygasnieciem nastrojow rewolucyjnych wsprod mlodziezy ich popularnosc stanowczo sie obnizyla.
We wczesnych latach siedemdziesiatych, mala sekta zyjaca w angileskiej miejscowosci
Glatonbury oglosila wszem i wobec ze udalo im sie nawiazac kontakt telepatyczny z jakimis
stworzeniami duchowymi. Stworzenia te mialy by wprost dopraszac sie o mozliwosc podzielenia sie z ludzmi jakos wyjatkawa wiedza i umiejetnosciami. Sekta przeprowadzila caly cykl seansow technika tzw. kontrolowanej medytacji. Wszelkie dane jakie owe stworzenia przekazaly, zostaly skrupulatnie spisane i znane sa dzisiaj jako "Objawienie Ramali". Poniewaz stworzenia te nie wyrazaly ochoty upublicznienia swoich imion, zostaly nazwane przez czlonkow sekty wspolnym imieniem "Nauczyciele Ramala". Generalnie, ich nauki polegaja na twierdzeniu ze swiat zbliza sie ku kataklizmowi i jedynym ratunkiem dla ludzkosci jest zbudowanie arki samoswiadomosci.
Arka ta mial by byc jedyna forma obrony przed silami zla. W ksiazce, "Madrosc Ramali" Nauczyciele nakazuja ludziom przygotowac sie na nadejscie New Age czyli Nowej Ery.
Sekta powoli udoskonalala technike rozmowy z Nauczycielami. Zbudowano specjalne pomieszczenia, nauczono sie budowac "pola energii" w ktorych nauczycielom najlatwiej sie przebywalo i spisywano ich nauczanie. Kontakt nastapil z okolo dziesiecioma oddzielnymi stworzeniami, ale tylko trzy z nich byly gotowe na nauczanie ludzi.
W czasie tych seansow, czlonkowie sekty dowiedzieli sie ze obecnie ludzkosc znajduje sie w
swoim szczytowym momencie i ze jest to zalezne od znaku zodiaku w ktorym aktualnie znajduje sie slonce, oraz ze jest to znacznie wazniejszy nawet moment niz ten w ktorym Chrystus chodzil po ziemi.
Mimo ze jest to tak wspanialy moment, Nauczyciele domagali sie nieustannego wspomagania
od ludzi w celu wzmocnienai go. Podawali ze nalezy postepowac dokladnie tak, jak postepowali Zydzi dwa tysiace lat temu oczekujac Mesjasza i ze to wlasnie energia ich oczekiwania - doprowadzila do zejscia Mesjasza na ziemie. Energia ta jest potrzebna dlatego ze "niebawem ziemie zaludni nowa rasa ludzka". Rasa ta narodzi sie dokladnie w takim samym procesie w jakim Jezus stal sie Chrystusem - poprzez smierc i zmartwychwstanie. Ludzkosc musi przejsc ukrzyzowanie, tak aby "wielkie i potezne dusze" mogly sie narodzic na ziemi zamanifestowac swoja madrosc.
Glowne bostwo jest nazywane raz Bogiem Ziemi, raz matka Ziemia badz Matka Natura. Nauczyciele zapewniaja ze jakikolwiek by nie byl koniec swiata (ewidentnie nie wiedza jaka konkretnie bedzie przyczyna destrukcji swiata) to Matka Ziemia odrodzi sie tak samo jak odradzala sie juz wiele razy. Dalej zapewniaja ze ziemia jest wieczna i nigdy nie zostani zniszczona poniewaz... ma swoja dusze. Jesli wiec nawet zmieni sie jej forma materialna, to sama ziemia jest niesmiertelna.
Nauczeciele ci nigdy nie podali swoich imion. Od tamtych czasow, do dnia dzisiejszego wiadomo o dziesiatkach niemal identycznych w przebiegu seansow ktore sa nieustannie udzialem rodzacych sie jak grzyby po deszczu sekt New Age. New Age nie jest zadna scentralizowana religia ale wlasnie takim hybrydem u ktorego zrodel znajduja sie tak prace Georgea Travelyana jak i objawienia Ramala a takze, ku mojemu ogromnemu zaskoczeniu - wspolczesni rozokrzyzowcy amerykanscy.
Opisanie przeze mnie w innym rozdziele Rycerze Rozy Krzyza, wspolczesnie tworza wiele dzisiatkow roznych bractw wsrod ktorych najslynniejszym jest Ancient and Mistical Order Rosae Crusis (AMORC) z siedziba w USA. Zalozycielem AMORC byl H Spencer Lewis. Organizacja istnieje od roku 1915 i utrzymuje, ze jest prawdziwa kantynuatorka europejskiej tradycji rozokrzyzowej. Obecnie jest to organizacja miedzynarodowa o charakterze wolnomularskim, a jej glowna siedziba znajduje sie w San Jose, California. Czlonkowie AMORC sa kompletnie zauroczeni antyczna kultura egipska. Mozna chyba nawet mowic o obsesji skoro efektem tego zauroczenia sa dzisiatki budowanych piramid i piramidek, seansy okultystyczne w ktorych uczestnicy przebieraja sie za egipcjan i do tego wszystkiego wierza, ze Wielkim Mistrzem Lozy jest nikt inny jak tylko wiecznie zyjacy faraon Akhenaten. AMORC prowadzi dzialalnosc szkoleniowa i cos co nazywaja "uniwersytetem nowej ery" . Nazwa okresla ich aktywnosci prowadzace do rozwijania wsrod czlonkow samoswiadomosci, praktykowanie "wycieczek do swojego wnetrza" . Uniwersytet ten rowniez propaguje symbolizm egipski oraz rozwoj "osobistego magnetyzmu" rownoczesnie utrzymujac, ze stara sie zwalczac zabobon.
Giovanni Pico Della Mirandola i Chrzescijanska Kabala
Ten kto zna tejemnicze wrota wiedzy, powinien rowniez znac tajemnice zycia.
Pico Della Miradola
Kabala to jest "slowo klucz" ktorym potocznie okresla sie calosc zydowskiej literatury mistycznej. W sklad tej literatury wchodza Ksiegi takie jak "Sefer ha Yetzirah", "Sefer ha Zohar" a rowniez "Sefer ha Torah" oraz spisane nauki wielu rabinow z ktorych bodaj najslynniejszym jest Rabbi Nathan. Kabala powstawala przez wiele stuleci na bazie zalozenia ze ksiegi Tory zawieraja pewne ukryte, symboliczne i mistyczne tresci ktore nalezy zinterpretowac. Stanowczo nie jest moim zamiarem dokonanie oceny tych zabiegow ani przedstawienie zarysu historycznego powstawania pismiennictwa i interpretacji kabalistycznych.
W wieku ktory dzisiaj okreslamy renesansowym, w Europie pojawilo sie zainteresowanie tym pismiennictwem oraz podjeto proby chrystianizacji tych tekstow. Bylo to zadanie z gory skazane na niepowodzenie. Kosmologia i cala filozofia stojaca za kabalistyczna koncepcja swiata jest tak daleka od chrzescijanskiej wizji swiata jak tylko byc moze. Niemniej zawsze znajdzie sie jakis nadgorliwiec ktory sprobuje dokonac niemozliwego. W tym wypadku byl to wloski filozof Giovanni Pico Della Mirandola ktory zyl pomiedzy rokiem 1463 i 1494. Giovanni zainteresowal sie Kabala za sprawa swojego znajomego zyda ktory przyjal chrzescijanstwo ale nie mogl otrzasnac sie ze swoich tradycyjnych zainteresowan. Razem spedzili nad tekstami Kabaly kilka lat w trakcie ktorych dokonali absolutnego i kompletnego zagmatwania i tak wysoce symbolicznych tekstow. Wlasciwie to pozwolili sobie na kazda niescislosc jaka tylko mozna sobie wyobrazic aby teksty Kabaly zchrystianizowac. Trzeba tu zaznaczyc, ze Kabala jest u podstaw rozbiezna z chrzescijanstwem jako ze chrzescijanie wierza ze czlowiek jest oddalony od Boga z powodu grzechu , natomiast kabalisci wierza ze przyczyna oddalenia czlowieka od Boga jest ignorancja ludzka.
Niemniej Mirandola opublikowal swoja wersje Kabaly pod tytulem "Conclusiones Philosophicae Et Theologicae" w ktorej to staral sie dowiesc ze Kabala stanowi kluczowe dzielo chrzescijanstwa, konieczne dla lepszego zrozumienia ofiary Jezusa. Staral sie rowniez dokonac powiazania tak Kabaly jak i chrzescijanstwa z wybranymi watkami filozofii greckiej. Natychmiast po opublikowaniu tego dziela, Mirandola zostal ogloszony heretykiem oraz oskarzono go o praktykowanie magii. Mirandola odpisal na to w liscie stwierdzeniem ze "magia to jest najwyzsza forma filozofii". Zdanie to bedzie pozniej cytowane jako wlasne przez wielu XX wiecznych zwolennikow magii.
Znacznie lepsza probe reinterpretacji Kabaly podjal Johann Reuchlin (1455 - 1522) kiedy przetlumaczyl tak dobrze jak umial i zinterepretowal hebrajskie manuskrypty. Nawet jednak tak solidnie przeprowadzone tlumaczenie nie jest dostateczne. Reuchlin byl jednak wybornym politykiem. Zamiast dokonywac karkolomnych reinterpretacji, po prostu przetlumaczyl tak dobrze jak umial powierzone mu manuskrypty, a ukonczona ksiazke "De Arte Cabalistica" zadedykowal.... uwczesnemu Papiezowi Leonowi X. Ten manewr calkowicie ochronil jego skromna osobe od zainteresowania Inkwizycji a swiatu przysporzyl ksiazki ktora obecnie nazywa sie czasem "Kabalistyczna Bilia". W interpretacji Reuchlina, Kabala jest to "symboliczna teologia w ktorej litery i nazwy nie tylko oznaczaja rzeczy ale rowniez definiuja ich podstawowe, esencjonalne istnienie". Rowniez w tym wydaniu, Reuchlin pokusil sie o dzisiaj czesto przywolywana herezje o tym ze wszystkie religie wyrazaja ta sama uniwersalna prawde.
Aby zakonczyc calkowicie temat chrzescijanskich kabalistow, trzeba jeszcze wspomniec o Johnie Trithemiusie (1462 - 1516) niemieckim zakonniku ktory zostal czarownikiem i ktorego teksty byly szeroko znane w owczesnej Europie. Obecnie ten czlowiek jest czesto przywolywany w zwiazku z tym ze pomiedzy dziesiatkami nieudanych proroctw udalo mu sie dokladnie przewidziec cos co mozna uznac za Wielki Pozar Londynu oraz Luteranskie rozdarcie kosciola herezja protestancka. Jest on rowniez autorem najbardziej uroczego proroctwa konca swiata jekie znam, a ktore ma nastapic w roku 2235. Urocze jest rowniez to, ze John znal ta date.
Obecnie pojawia sie co jakis czas literatura oraz teorie ezoteryczne ktore w roznym stopniu straja sie nawiazywac badz do symboliki hebrajskiej badz do samej Kabaly czy tez do fragmentoew jej tlumaczen, prob "chrzescijanskiej" reinterpretacji. Wydaje sie ksiazki na temat tzw. biblijnych kodow, co jakis czas ktos prorokuje koniec swiata na podstawie tej czy innej ksiazki. Stanowczo trzeba tu wskazac na to, ze tak Kabala jak i wszystkie tego rodzaja interpretacje sa niczym innym jak tylko ordynarnym zabobonem.
James Applewhite i droga w strone Niebianskiej Bramy
W chwili obecnej, to wlasnie ja jestem czlowiekiem ktory ma klucze do Nieba.
James Applewhite, marzec 1997
Marshall Herff Applewhite urodzil sie w Spur, Texas w roku 1931. Pochodzil z religijnej rodziny prezbiterianskiej i sam zawsze byl czlowiekiem gleboko religijnym. W roku 1952 ukonczyl Austin College i rozpoczal studia w Union Theological Seminary in Richmond, Virginia. Studia te niemal natychmiast przerwal, aby poswiecic sie muzyce. Podjal prace dyrektora muzycznego w First Presbyterian Church in Gastonia, N.C a nastepnie przeniosl sie do Huston, Texas. Tu kontynuowal swoja kariere muzyczna i nawet zostal zatrudniony jako nauczyciel muzyki w St. Thomas University. To wowczas Marshall rozwinal swoje zainteresownaie matafizyka. Stalo sie to za przyczyna kobiety ktora spotkal, jak rowniez za przyczyna pewnych stresow i problemow osobistych. Problemy te wynikaly z tego, ze Marshall byl homoseksualista i nie umial sie pogodzic ze swoja orientacja seksualna widzac w niej powod swojej grzesznej bezboznosci.
W tym momencie zycia, w centrum tych swoich duchowych rozterek, poznal kobiete swojego zycia - Bonnie Lu Trousdale Nettles. Za jej namowa i zgodnie z sugestia samej uczelni, Marshall zwrocil sie o pomoc do psychiatry w nadziei "wyleczenia" co oczywiscie nie przynioslo zadnych rezultatow. W tej sytuacji Marshall podjal decyzje o calkowitym wyrzeczeniu sie swoich sklonnosci ktora urzeczywistnil bardzo konsekwentnie poprzez poddanie sie kastracji i rozpoczecie platonicznego zwiazku z Bonnie Lu. Rownoczesnie Marshall i Bonnie rozpoczeli tworzenie sekty religijnej u ktorej podstaw lezalo wyrzeczenie sie swoich pozadan seksualnych i skierowanie uwagi ku milosci platonicznej. Idealem mial tu byc czlowiek aseksualny i neutralny. Marshall objezdzal cale Stany Zjednoczone reklamujac swoja sekte i zachecajac mlodych ludzi do wstapienia w jej szeregi.
W roku 1974 American Psychiatric Association zmienilo klasyfikacje homoseksualizmu z choroby psychicznej na stan zdrowia i rownoczesnie rozpczelo kampanie majaca zachecac homoseksualistow do zaakceptownia homoseksualizmu jako naturalnej i zdrowej sklonnosci, niestety bylo juz nieco za pozno dla Marshalla . Jego najblizsi przyjaciele oceniaja ze byl on juz wowczas powaznie chorym psychicznie czlowiekiem, cierpiacym z powodu napiecia seksualnego oraz klinicznej paranoi.
W latach 80tych Marshall i Bonnie pograzyli sie w niekonczacych sie metafizycznych seansach pozostajacych na pograniczu rytualu chrzescijanskiego, astrologii, poganskich rytow oraz apokaliptyzmu milenijnego. Po smierci Bonnie w roku 1985, Marshall rozpoczal bardzo intensywna dzialalnosc teologiczna na polu swoich sekt (Heaven's Gate, Total Overcomers Anonymous, The Two czy H.I.M.) Zmienial czesto swoje imiona (Bo, Do, Winnie) a rowniez przyznawal sam sobie coraz to wymyslniejsze i bardziej zawile tytuly. Jakkolwiek nazywala sie ta grupa, przyjmuje sie ze wokol Marshalla i Bonnie gromadzilo sie okolo 200 osob zainteresowanch ich naukami. Ostatecznie, Marshall cala swoje teologie zredukowal do bardzo indywidualnej interpretacji Apokalipsy Sw. Jana (Obj. 11:12), rownoczesnie wskazujac na smierc jako rodzaj wyzwolenia z dualizmu ducha i ciala. Konsekwentnie wprowadzil pojecie czegos co nazwal T.E.L.A.H. (The Evolutionary Level Above Human) czyli Ewolucyjny Poziom Nadludzki. T.E.L.A.H. mial stanowic szanse dla czlowieka na osiagniecie zdolnosci do wejscia do Prawdziego Krolewstwa Niebios. Nie bylo jednak wiadomo jednak jak tego dokonac.
Skrupulatne badania wykazaly ze sekta wypracowala nastepujaca "prawde objawiona" jako efekt studiowania Biblii:
Okolo 2000 lat temu, kosmiczny statek zalogowy odwiedzil ziemie i jego zaloga stwierdzila ze ludzkosc na ziemi podaza w niewlasciwym kierunku. Jako rozwiazanie tego problemu, kosmici poslali jednego ze swoich, aby stal sie nauczycielem calej ludzkosci. Kosmita ten jednak zostal ukrzyzowany a ludzkosc nadal sie pograza w swoim zwierzecym i diabelskim przeznaczeniu. Marshall i Bonnie byli kolejnym kosmitami poslanymi na ziemie dokladnie w takim samym celu aby zbawic ludzkosc. Prawdziwe krolewstwo Niebianskie nie jest bowiem krolestwem duchowym ale faktyczna planeta i to na nia nalezy sie dostac. Cene za bilet na statek kosmiczny do tego Krolestwa stanowi przykladne i bezgrzeszne zycie, ktore doprowadzi do metamorfozy ciala ludzkiego "Human Individual Metamorphosis" (HIM). Bole glowy oraz bole miesiaczkowe sa wlasnie objawem takiego przeobrazania. Marshall i Bonnie nauczali poczatkowo, ze zostana zamordowani, a po trzech i pol dnia zostana wskrzeszeni z martwych przez przybyszow ktorzy przybeda na statku kosmicznym. Bedzie to demonstracja "prawdy"wobec Antychrysta (wedlug sekty, Antychrystem sa wszystkie religii chrzescijanskie a glownie Kosciol Katolicki).
Nauczania Marshalla zmienialy sie nieco z uplywem lat, a ostatecznie znalazly swoj punkt kulminacyjny w masowym samobojstwie rytualnym ktore zostalo tak zorganizowane aby sie zbiec w czasie z przejsciem komety za ktora mial sie ukrywac statek kosmiczny. 27 Marca 1997 39 czlonkow sekty stracilo swoje zycie, a trzy i pol dnia po tym fakcie, policja stanu California wciaz jeszcze byla zajeta przeprowadzaniem skrupulatnch sekcji zwlok tych ludzi, pragnac wykluczyc mozliwosc morderstwa badz przymusowego samobojstwa. Wszyscy czlonkowie sekty popelnili samobojstwa dobrowolnie.
James Thurman Jones i Kosciol Ludu
Prosze aby matki wziely dzieci pod kontrole, one musza umierac z godnoscia.
Instrukcje Jamesa zachowane na tasmie magnotofonowej.
James Thurman Jones urodzil sie w roku 1931. Sam twierdzil o sobie, ze jego ojciec byl czlowiekiem rasy bialej a matka indianka ze szczepu Cherokee. James ukonczyl uniwersytet w Indianapolis i jako 18 letni mlodzieniec zalozyl pierwszy kosciol protestancki, jednoczesnie sprzedajac poludniowo amerykanskie zwierzeta egzotyczne w celu zebrania potrzebnych funduszy. Jakkolwiek James wymagal tytulowania go jako Reverend Jim Jones, James nigdy nie ukonczyl zadnej szkoly ani nie otrzymal zadnego tytulu religijnego w inny sposob jak tylko przez to ze go sobie sam nadal.
To czego nauczal rowniez bylo bardzo niespojne i stanowila swoista mieszanke tego co James sadzil o religii i tego jakie mial polityczne poglady. James byl komunista i to komunista bardzo prorosyjskim. Istnieja nawet podejrzenia ze byl rosyjskim szpiegiem, a przynajmniej ze staral sie zdobyc zaufanie odnosnych radzieckich organow w ambasadzie rosyjskiej w Waszyngtonie. Od roku 1950 byl aktywnym czlonkiem American Comunist Party. W latach 50tych James poslubil swoja zone, Marcie i oboje adoptowali siedmioro dzieci. W roku 1959 mieli wreszcie naturalne dziecko, syna Stephen'a. W dwa lata pozniej James mial widzenie w ktorym widzial zniszczone miasto Indianapolis i wyciagnal z tego wniosek o rychlym koncu swiata. Przegladajac najnowszy numer czasopisma Esquire, James dowiedzial sie ze jednym z najbezpieczniejszych miejsc na swiecie jest Redwood Valey w Kaliforni. James przeniosl sie tam wiec z calym swoim kosciolem liczacym wowczs okolo 100 osob.
Osiedliwszy sie w Ukiah, wybudowali sobie kosciolek i rezydencje z basenem. James glosil wowczas rodzaj mieszanego marksizmu. Cos jak gdyby to marksizm stanowil najbardziej chrzscijanska z teorii spolecznych a szczegolnie odpowiadal na chrzescijanski dogmat o rownosci wobec Boga. Takie nauki przyniosly mu zupelnie niezly rozglos i fortune. James przeniosl wiec swoj kosciol do San Francisco i tam kupil stary kosciol w nie najlepszej dzielnicy miasta. Nauczal wowczas marksistowskiej teorii walki klas jako sposobu na zycie. Powoli wypracowal sobie styl z ktorego zaczal byc znany. Zaczal nosic ciemne okulary, garnitury i okrywac sie biala szata. W 1971 roku dokupil jeszcze dwie dodatkowe swiatynie w San Francisco. Rozpoczal rownoczesnie dzialalnosc polityczna. Ta dzialalnosc praktycznie zniszczyla mu zycie bo po kilku latach jej uprawiania byl czlowiekiem tak znienawidzonym w okolicy, ze nigdzie nie mogl sie ruszyc bez calej armii uzbrojonych ochroniarzy.
Jego kosciol liczyl okolo 1200 osob kiedy James zdecydowal ze nic mu sie nie uda zmienic w swoim chorym kraju i postanowil sie przeniesc do Gujany. Wraz ze swoimi wiernymi przeniosl sie do dzungli i tam zalozyl komune o skromnej nazwie Jamestown. James wprowadzil w swojej komunie wojskowa niemal dyscypline i z tego okresu znane sa opinie ludzi o poczatkach paranoii u tego czlowieka. Ludzie ktorzy go wowczas znali, twierdza, ze byl on bardzo przerazony zblizajaca sie nuklearna zaglada swiata i ze myslal o sobie, ze jest Wladimirem Ulianowem Leninem. Nawet, podobno staral sie usilnie chodzic z pochylona glowa, zacisnietymi piesciami i mowic z rosyjskim akcentem. W roku 1978 Kongres Amerykanski wyrazil zaniepokojenie losem swoich obywateli przebywajacych w dzunglach Gujany i wyasygnowal kongresmana Leo Rayana do odwiedzenia Jamestown. Przybywszy do Jamestown, Leo Rayan wraz z cala swita zostal pojmany i zastrzelony na miejscu. W dwa dni pozniej wszyscy czlonkowie komuny popelnili masowe samobojstwo. Znaleziono 9011 czlonkow tej sekty a pomiedzy nimi zwloki 47 letniego Jamesa. Majatek osobisty Jamesa wynosil w chwili smierci okolo 6 mln dolarow zgromadzonychg na wielu roznych kontach, w roznych bankach swiata.
Znane jest zdanie zony Jamesa, ktora twierdzila ze James nigdy nawet nie wierzyl w Boga. Byl po prostu komunista ktory sadzil, ze religia stanowi opium dla ludzi i ze ludzie pojda tam gdzie jest opium.
Joseph Kibwetere i Dziesiec Przykazan
On jest niepelna rozumu.
Sasiedzi o Jozefie
W momencie kiedy pisze te slowa, w roznych miejscach Ugandy odkrywane sa dalsze i dalsze masowe groby, miejsca kazni i spalone kaplice pelne ludzkich zwlok. Wszyscy zmarli byli czlonakmi apokaliptycznej sekty Movement for the Restoration of the Ten Commandment of God, (Ruch Na Rzecz Przywrocenia Dziesieciu Przykazan Boskich) ktorej przywodca byl Joseph.
Joseph jest 64 letnim, emerytowanym biurokrata, ktory pracowal w szkole w miejscowosci Nyamitanga, Uganda. Joseph przyjal Chrzest w Kosciele ryzmskokatolickim, ale w swoim czasie zostal z niego ekskomunikowany. Prawdziwa pasja Josefa sa katoliccy swieci, a szczegolnie charyzmatycy i mistycy. W obecnej chwili nie mozna wykluczyc, ze Josef poniosl smierc wraz z innymi czlonkami sekty. W chwili pisania tego tekstu, Joseph oraz pozostale osoby ze scislego kierownictwa sekty sa poszukiwane pod zarzutem spowodowania smierci setek osob. Sa to poza Josephem:
Credonia Mwerinde, Ursala Kamuhangi , Dominic Kataribabo oraz pozostale osiem osob ktore razem stanowily rade “Dwunastu Apostolow”.
Juz pierwsze proby analizy wskazuje, ze faktyczne przywodztwo w sekcie sprawowala Credonia Mwerinde, nawrocona wlascicielka knajpki. Credonia twierdzi, ze 24 pazdziernika 1988 roku miala wizje w ktorej spotkala Marie matke Jezusa w jaskini nieopodal swojej wsi. Od tego czasu Credonia uwazala sie za osobe nawrocona na katolicyzm, a nawet za siostre zakonna, jakiegos blizej nie sprecyzowanego zakonu. Na skutek swojego nawrocenia Credonia zaprzestala nielegalnego wyszynku i porzucila nieco rozwiezly tryb zycia. Wraz z pozostalymi piecioma czlonkami swojej rodziny, sprawowala faktyczna wladze w sekcie.
Kolejna niezwykle barwna osoba z otoczenia Josepha, jest Dominic Kataribabo. Dominic jest wyksztalconym magistrem teologii, w trakcie przygotowywania sie do doktoratu. Jest rowniez bylym, bo ekskomunikowanym z Kosciola w roku 1990, ksiedzem katolickim. Dominic prowadzil seminaria na terenie nalezacym do sekty, w miejscowosci Kanungu. W obecnej chwili na terenach nalezacych do Dominica Kataribabo, odkryto setki zwlok ludzkich. Niekrtore z nich sa spalone co uniemozliwia ich rozpoznanie. W jednym z pogorzelisk, znaleziono kolnierzyk jaki zazwyczaj nosza ksieza, ale nie rozpoznano zwlok Dominica.
Sam Joseph mial wsrod sasiadow opinie czlowieka niespelna rozumu. Lubil kiedy nazywano go “Prorok”. Kiedy pierwszy raz usluszal o wizjach Credonii, odwiedzil ja wraz ze swoja zona. To spotaknie musialo zrobic na nim kolosalne wrazenie, bo natychmiast przeniosl sie do Kanungu gdzie miaszkala Credonia. Nastepnie wzial Credonie do swojego domu. Zerwal wiezy rodzinne ze swoja dotychczasowa rodzina i ustanowil w swoim domu, to co dzisiaj jest znane jako Movement for the Restoration of the Ten Commandment of God.
Joseph lubil ubierac sie w szaty biskupa i nawet zamowil sobie biskupi pierscien.
Joseph Smith i Mormoni (The Church of Jesus Christ of Latter-day Saints)
Jezus Chrystus byl mezem nie jednej, ale trzech zon. Jego zonami byly: Maria z Bethany, Maria z Magdala i Marta.
Joseph Smith, 1835
Popularnie zwani Mormonami, Koscioly tego porzadku nazywaja sie:
The Church of Jesus Christ of Latterday Saints (LDS, siedziba: Salt Lake City, UT)
Reorganized Church of Jesus Christ of Latter Day Saints (RLDS, siedziba: Independence, MO)The Restoration Church of Jesus Christ of Latter Day Saints (siedziba: Independence, MO)
The Church of Christ, Temple Lot (siedziba, Independence, MO);
oraz kilka Independent Restoration Branches.
Wszystkie one zawdzieczaja swoje istnienie, urodzonemu w 1805 roku w Manchester NY, Jozefowi Smithowi. W roku 1827 Jozef oglosil ze na skutek objawienia, otrzymal na zlotych plytach swiety tekst. Obecnie tekst ten jest znany jako "Ksiega Mormona". W ciagu kilku nastepnych lat, z pomoca Sidneya Rigdona zorganizowal swoj caly kosciol w Ohio, Missouri oraz Nauvoo, Ilinois. Smith zginal zamordowany w roku 1844. Dwa lata pozniej, Brigham Young poprowadzil wszystkich swoich wiernych do dzisiejszej stolicy tego kosciola ktora znajduje sie w Salt Lake City, Utah. W roku 1852 oficialnie wprowadzono poligamie ale pod presja administracji panstwowej wycofano sie z niej w roku 1890. Nieoficjalnie, po dzien dzisiejszy jest ona praktykowana.
Mormoni sa politeistami, poniewaz wierza w to, ze czlowiek jest w stanie zamienic sie, osiagnac pozycje Boga. Mormoni wierza w wielobostwo. W ich definicji Trojca sklada sie z trzech odrebnych bogow a rowniez kazdy mormon ma sznase zostania bogiem. Oczywiscie te dogmaty nie sa prezentowane w takiej formie nowo wstepujacym, a raczej sa one im stopniowo wyjawiane w miare postepujacej indoktrynacji.
W pierwszych latach po osiedleniu sie w Utah, Mormoni dopracowali sie przedziwnych i czasem wrecz niewiarygodnych doktryn. Nie ma wiekszego powodu aby je analizowac, poniewaz Kosciol ten stara sie jakos przezwyciezyc te doktryny i z wielu juz sie wycofal. Wierni tego Kosciola wierza w to, ze Jezus jest Bogiem oraz, ze mozliwe jest zbawienie ludzi ktorzy nie sa Mormonami. Zdecydowalem sie jednak zamiescic ich Kosciol w tym dziale ze wzgledu na to, ze ich religia polega na kolejnych wtajemniczeniach a rowniez dlatego ze ich definicja boskosci wydaje sie aprobowac wielobostwo. W polaczeniu, tworzy to sytacje kiedy wielu ludzi stykajac sie z Mormonami po raz pierwszy, otrzymuje specjalnie skonstruowana wiadomosc ktora ma za zadanie wylacznie ich zainteresowac. Niestety jest to jedynie wstepne wtajemniczenie w religie i nie ma nic wspolnego z faktyczna doktryna tego Kosciola. Kolejnym powodem zamieszczenia ich Kosciola w tym dziale jest czeste nieporozumienie polegajace na mylnej klasyfikacji ich kosciola.
Mormoni nie sa Protestantami mimo ze tak to sie moze wydawac i nie sa Satanistami mimo ze w czasie niektorych z ich rytualow zatrudniaja aktora przebranego za Lucyfera. Mormoni sa bardzo oryginalnym kosciolem amerykanskim i stad te nieporozumienia. Ich zalozyciel, Jozef Smith pochodzil z rodziny protestanckiej i to niewatpliwie wywarlo wplyw na jego religijnosc, ale uznanie Mormonow za Protestantow, sugerowalo by ich zwiazek z protestantyzmem. Z cala pewnoscia taki zwiazek nie istnieje. Mormoni sa chrzescijanami ale chrzescijanami ktorzy z wlasnej woli odseparowali sie od reszty chrzescijanstwa i w zwiazku z tym udalo im sie wypracowac kilkanascie bardzo oryginalnych koncepcji religijnych.
Generalnie, u podstawy wydzielenia sie Mormonow z chrzescijanstwa lezy przyjecie tresci zawartych w Ksiedze Mormona oraz ich interpretacja zdania Jezusa o "innych owcach" ktore Mormoni interpretuja w ten sposob, jakoby Jezus mial na mysli spoleczenstwo Ameryki Polnocnej, a nie pogan w ogolnosci. Natomiast dosyc trudno jest przesledzic sama doktryne tego kosciola, poniewaz nie jest ona zawarta w ich glownym dziele "Ksiedze Mormona" ani nawet w innch dodatkowych tekstach. Studiowanie ich doktryn i rytualow jest powaznie utrudnione poniewaz napotyka ich zdecydowany opor. Mormoni nie zezwalaja ludziom z poza ich kregu na wchodzenie do ich Swiatyn, tylko okolo 20 % Mormonow ma prawo wstepu do Swiatyn. Prawo to jest skrupulatnie badane przy kazdym wejsciu do Swiatyni przez specjalnie do tego celu przeznaczona sluzbe swiatynna.
Ksiega Mormona opisuje okres pomiedzy rokiem 600 p.n.e. i 410 n.e. kiedy to w Ameryce istnialy cywilazacje Nephitow, Lamanitow, i Mulekitow. Mormoni wierza ze te cywilizacje mialy swoj poczatek w emigracji grupy zydow Izraelskich pod wodza Lehi. Mialo to nastapic w roku 600 poprzedniej ery. Mormoni wierza, ze potomek Lehi imieniem Mormon wraz ze swoim synem Moronim spisali te sprawy na zlotych plytach i zakopali na wzgorzu Cumorah w dzisiejszym stanie Nowy York. Problem z ta historia wydaje sie polegac na tym, ze nie istnieja zadne materialne czy archeologiczne dowody ktore mogly by ja poprzec chociaz w najmniejszym stopniu. Mormoni twierdza, ze takie dowody istnieja i ze Smithsonian Institution uzywa Ksiegi Mormona jako naukowego zrodla. Sprawdzilem, faktycznie uzywaja ale tylko do badania rozwoju ruchow religijnych w Ameryce Polnocnej, a nigdy jako zrodla wiadomosci historycznych czy naukowych.
Kolejny problem tego kosciola polega na tym, ze podobnie jak sekta "Swiadkow Jehowy" Mormoni maja na swoim koncie co najmniej kilka proroctw ktore im sie niestety ewidentnie nie spelnily. W odroznieniu od "Swiadkow Jehowy" ktorzy glownie prorokuja kolejne daty konca swiata, Mormoni prorokowali kolejne daty zbudowania Swiatyni w Jackson County, Missouri, Nastepnie w Utah, a ostatecznie zaplatalo sie to im do takiego stopnia, ze jedyna prawda jaka z tego prorokowania wyniknela jest to, ze Joseph Smith byl niewatpliwie falszywym prorokiem, bo mimo, ze jego proroctwa raz sa specyficzne a raz ogolnikowe, to zadne z nich sie nigdy nie sprawdzilo.
Jozef Smith pisze w Ksiedze Mormona, ze po smierci Jezusa apostolowie calkowicie pograzyli sie w apostazie, czyli odeszli od prawdy. Wszystko rozwijalo sie nie tak jak Jezus chcial, a dopiero Josef Smith byl tym czlowiekiem ktory przywroci wszystko do porzadku, odbuduje kaplanstwo Aarona i Melchizedeka. Jednoczesnie ukaze wszystkim zblakanym owcom prawdziwego Pasterza. Prawdziwym pasterzem jest tu oczywiscie Prezydent Kosciola Mormonskiego.
Ich pismiennictwo religijne nie ogranicza sie do Ksiegi Mormona, ale zawiera wiele innych tekstow. Wszystkie one wydaja sie miec rodowod identyczny badz podobny do Ksiegi Mormona. Mormoni maja nieco dziwna wiedze na temat tak zycia przed urodzeniem jak i po smierci. Wiedza ta jest przekazywana stopniowo, w kolejnych wtajemniczeniach czlonkom kosciola. Jako grupa spoleczna, sa bardzo silna grupa w USA, glownie w stanie Utah. Mormoni licza 4.8 mln czlonkow w U.S.A i 4.9 mln. poza Ameryka. Wlasnosci Kosciola sa obliczne na $30 miliardow, a roczny dochod dochodzi do $5.9 miliarda. Na swiecie istnieje 50 Swiatyn do ktorych ma wstep okolo 20% wiernych tego kosciola. Mormoni sa uznawani za dobrych partnerow do interesu i ludzi na ktorych mozna polegac. Nie pija alkoholu, nie pala, nie uzywaja nawet kawy. Mormoni przeznaczaja ogromne sumy na pomoc charytatywna. Ich pomoc nie jest ograniczona do Kosciolow Mormonskich.
Jako spolecznosc religijna, Mormoni niewatpliwie odgrywaja duza i znaczaca role w U.S.A. O ile wiem, nie sa zupelnie zainteresowani dialogiem czy wymiana pogladow z reszta chrzescijanstwa. W ten oto sposob wszystkie teksty krytyczne wobec ich doktryn czy prawdziwosci objawienia oraz zlotych plyt trafiaja w proznie. Jedyna rzecz ktora faktycznie wydaje sie ich naprawde bolec, jest nazywanie ich kosciola sekta. Niestety, do czasu kiedy ich starszyzna bedzie uwazala, ze jedyna droga ewangelizacji jest system kolejnych wtajemniczen oraz odmawiala podjecia dyskusji na temat ich doktryn, nazywanie ich w ten sposob wydaje sie byc przynajmniej w czesci usprawiedliwione
Luc Jouret i Rycerze Swiatyni Slonca
Smierc nie istnieje, jest czysta iluzja.
Notatka znaleziona przy spalonych zwlokach.
Potezna sila oddzialowania srodkow masowej informacji spowodowala, ze wszyscy ktorzy slyszeli o tragedii ludzi zwiazanych z kanadyjska Swiatynia Slonca ("Temple du Soleil" badz "The Temple of the Sun") slyszeli rowniez nazwisko Luc'a Jouret. Media podaly wiadomosc o tym, ze Luc byl tej sekty zalozycielem i przywodca. Tak jednak nie jest. Faktycznym zalozycielem sekty jest Joseph di Mambro, z urodzenia Francuz mieszkajacy w Kanadzie.To on, wzbogaciwszy sie na handlu bizuteria, zalozyl w roku 1974 organizacje "The Centre of Study in the New Age" najpierw w Szwajcarii, a pozniej we Francji w CollongessousSalve.
W roku 1979 Joseph przeprowadzil sie do Genevy i zalozyl kolejna organizacje o nazwie "Golden Way" (Zlota [prawdziwa, dobra] Droga). Ta organizacja nawiazywala juz bezposrednio do wolnomularskich ruchow tzw. Iluminati a w tym przypadku do "Zlocistej Jutrzenki". Od roku 1982 organizacja ta rozrosla sie i zaczela byc znana jako Club Amenta. Wlasnie wtedy, Joseph poznal Luc'a Jouret'a i polaczyl z nim swoje sily. Cale przedsiewziecie biznesowo religijne zyskalo tym sposobem dwoch przywodcow, jednego ktory sie zajmowal jego strona organizacyjna i finansowa, i drugiego ktory stal sie publiczna wizytowka i duchowym przywodca sekty.
Luc Jouret urodzil sie w Afryce, w Kongo w roku 1947. Sluzyl tu za najemnika i to w czasie szkolenia do wykonywania tego okrutnego zawodu, nauczyl sie wykonywac roznego rodzaju bomby. Luc specjalizowal sie w bombach zapalajacych o opoznionym dzialaniu. Pozniej Luc rozpoczal studia medyczne ktore jednak przerwal z powodu zainteresowania sie niekonwencjonalnymi praktykami leczniczymi i homeoterapia. Wlasnie jako znachor, Luc otworzyl klinike w Annemasse. Tu spotkal Josepha di Mambro i tu wziela poczatek ich wielka przyjazn. Luc stal sie czlonkiem sekty Josepha, a w roku 1984 wraz z Josephem zalozyli gleboko zakonspirowana i tajna sekte o nazwie OICTS (Ordre International Chavaleresque Tradition Solaire) ktora to wedlug slow zalozycieli byla bezposrednia kontynuacja ruchu sredniowiecznych rycerzy mnichow zwanych Templariuszami (Knights Templar czyli Rycerze Swiatyni).
Jest to o tyle istotne, ze Luc wzial pewne elementy wierzen tego zakonu, zmodyfikowal je i uwspolczesnil, dodal do tego elementy wspolczesnego katolicyzmu, ozdobil to elementami mistycyzmu wschodniego i tak powstala "prawda" ktorej to sekta nauczala. Caly ten zabieg stworzyl wysoce zawila i ogromnie tajemnicza sytuacje w ktorej nowo wstepujacy do sekty, nie mieli najmniejszego pojecia na co sie godza i czego sekta naucza tak byli oszolomieni bogactwem rytualu i tajemniczoscia. Luc opowiadal im wszystkim ze jest "podroznikiem w czasie" ktory znajduje sie na ziemi tylko po to aby wybranych ludzi, doprowadzic do "prawdziwego zycia". To prawdziwe zycie mialo by sie odbywac na ktorejs z planet obiegajacych gwiazde Sirius. Cala ta teoria byla niesamowicie skomplikowana ogromna iloscia ozdobnikow i rytalem nawiazujacym do jakichs poganskich rytualow solarnych, fascynacji kalendarzem, matematyka, astronomia i wrozbiarstwem.
To wlasnie piekno i oszalamiajace efekty wizualne ich rytu robily najwieksze wrazenie na nowo wstepujacych. Byly to spotkania "rycerzy" w pelnym uzbrojeniu, pioropuszach i pelerynach, przy blasku woskowych swiec, dzwieku choralow gregorianskich, w salach ktorych sciany byly wylozone krysztalowymi lustrami i gdzie ze specjalnych otworow w podlodzie...unosila sie mgla. Wladze Kanadyjskie dysponuja dowodami ze Luc juz w roku 1993 planowal masowe samobojstwo czlonkow swojej sekty. Przeszkodzilo mu aresztownie. RCMP (kanadyjska policja wewnetrzna) zostala zawiadomiona o tym ze Luc gromadzi bron i srodki wybuchowe na ktore nie posiada licencji w eafekcie czego Luc zostal aresztowany. Cala ta sprawa pogmatwala mu plany tak dalece ze Luc stracil glowe. W odwecie za opuszczenie sekty, zarzadzil zamordowanie dwojga ludzi i ich dziecka. Morderstwo to mialo miejsce we wrzesniu 1994 w miejscowosci Morin Heights kolo Montrealu. Malzenstwo Dutoit zostali zamordowani poprzez podciecie gardel, a ich dziecko zostalo znalezione z drewnianym kolkiem wbitym w serce. Bylo to okrutne morderstwo i jak sie wydaje przyczyna jego byla zawisc Josepha de Mambro o to dziecko. Joseph rozpowszechnial poglad ze Antonio Dutoit jest ojcem Antychrysta a jego dziecko, malenki Emmanuel musi zginac. Dwoje czlonkow sekty, Joel Egger i Dominique Ballatton dokonalo morderstwa, po czym w cztery dni pozniej popelnili samobojstwo poprzez detonowanie bomby zapalajacej o poteznej sile razenia.
Niemal w tym samym czasie, w Szwajcarskich Alpach w miejscowosci Cheiry, dwanascioro czlonkow sekty zostalo znalezionych martwymi. Powodem smierci byla badz strzal z bliskiej odleglosci badz wstrzykniecie trucizny. Ciala zostaly zachowane dzieki szczesliwemu zbiegowi okolicznosci. W pomieszczeniach sekty znaleziono niewypal bomby zapalajacej, ktora zostala zaprojektowana do detonacji z opoznieniem i do podpalemnia calej posiadlosci. W innym miejscu, w posiadlosci sekty w miejscowosci Granges sur Salvan znaleziono dalsze 25 spalonych korpusow ludzkich. Pomiedzy nimi znaleziono ciala Luca Jouret i Josepha de Mambro. W rok pozniej, we Francji, w miejscowosci Vercons Plateau znaleziono dalsze 16 zweglonych korpusow ludzkich ulozonych w ksztalt gwiazdy oraz listy wyjasniajace, ze smierc nie istnieje a “Swiatlo zajasnieje dla nich w te najdluzsza noc roku”.
Jak sie sadzi, bylo to nawiazanie do astronomicznych wierzen sekty i do faktu, ze masowe samobojstwo mialo miejsce na dwa dni przed Swietami Bozego Narodzenia. Policja Francuska twierdzi, ze dwoch czlonkow sekty, Jean Pierre Lardenchet oraz Patrick Rostand zamordowalo innych czlonkow sekty strzalem w glowe po czym odbezpieczyli zapalnik wczesniej skonstruowanej bomby zapalajacej i zastrzelili sami siebie.
Wydaje sie, ze obecnie dzialalnosc sekty ulegla jeszcze glebszemu utajnieniu.
Mikao Usui i fenomen Reiki
Na to rzekl waz do kobiety: Na pewno nie umrzecie, lecz Bog wie, ze gdy tylko zjecie z niego, otworza sie wam oczy i bedziecie jak Bog,[...]
Ksiega Rodzaju
Mikao Usui urodzil sie w sierpniu roku 1865 we wiosce Yago, dystryktu Yamagata, prefektury Gifu, owczesnej Japonii. Obecnie jest bardzo trudno zrekonstruowac fakty jego zycia poniewaz jego uczniowie nieustannie wystepuja z kolejna nowa tym razem juz "prawdziwa" wersja jego zyciorysu i powstania Reiki. Wydaje sie jednak bezspornym ze Mikao Usui wstapil do buddyjskiego zakonu we wczesnych latach dzieciecych i ze byl to ktorys z zakonow ktore w Japonii zajmowaly sie studiowaniem energii naturalnych ktore mialy byc wykorzystywane dla lecznia ludzi chorych. Najprawdopodobniej Mikao Usui byl adeptem japonskiej tradycji "kiko”. Tradycja ta gromadzila wiedze ezoteryczna z wszelkich zrodel, najczesciej buddyjskich i hinduistycznych a dotyczaca analizy przeplywu i wykorzystania tzw. energii zycia.
Teorie i spekulacje dotyczace istnienia takiej energii sa obecne w historii czlowieka od najwczesniejszych lat istnienia naszego gatunku. O ile nigdy nikomu nie udalo sie tej energii faktycznie wskazac czy wyodrebnic, wydaje sie ze to jest nawet nikomu ze snujacych te teorie potrzebne. Na ile udalo mi sie zapoznac z historia tego fenomenu - istnieje takiej energii jest ograniczone do sfery nadziei i spekulacji ludzkiej wyobrazni. Innymi slowy, taka energia jesli faktycznie istnieje to istnieje wylacznie w wyobrazni ludzi ktorzy sie nia zajmuja - oraz na krotki czas "leczenia" ta energia - staje sie wspolna nadzieja "leczacego" i "leczonego". Aby wiec pozostac precyzyjnym w nazywaniu rzeczy nalezalo by mowic raczej o idei, a nie o energii ktore to slowo opisuje faktycznie istniejace zjawisko fizyczne.
W roku 1914 Mikao Usui przyzywal trudne chwile. Jego zycie zawodowe i osobiste lezalo w gruzach. Mikao oddalil sie od glownych nurtow zycia i oddal sie medytacjom w pobliskiej swiatyni Tendai. Tam to podczas procesu zwanego Isyu Guo, Mikao w czasie medytacji pod wodospadem doznal olsnienia ze woda ktora spada mu na glowe, staje sie sila wlewajaca w niego zdolnosc do kontrolowania energii zyciowej. To zapoczatkowalo rozwoj calej nowej szkoly buddyjskiej ktorej Mikao nadal nazwe Reiki (Rei to duch a Ki to sila zyciowa). Jest to szkola buddyjska ktora jest historycznie wtorna do wiekszosci innych znanych tradycji buddyjskich i hinduistycznych (z wyjatkiem kundalini) zajmujacych sie analiza sil naturalnych. Sama podbudowa tej tradycji jest w calosci oparta na jogistycznej i buddyjskich teoriach o istnieniu dominujacej, naturalnej energii zyciowej. Jej warstwa psychologiczna i filozoficzna w calosci wywodzi sie z Taoizmu. Natomiast sama technika leczenia przez oplywowe ruchy dloni nad cialem leczonego jest wzieta z innej tradycji Shinto buddystycznej Qigong. Technicznie, wymyslona przez Mikao teoria zaklada ze czlowiek posiada w swoim ciele wezly kosmiczenej energii zwane czekrami. Wyzly te mialy by byc polozone wzdluz kregoslupa w ten sposob ze pierwszy znajduje sie w kosci ogonowej a ostatni i zwieczajacy znajduje sie odrobnke ponad czaszka. Wezly te maja posiadac rozne, najczesniej jakies bardzo istotne dla czlowieka funkcje i zadania. Mimo ze odnosza sie one do sil stworzonych, do sil natury, jak wszystko w buddyzmie - szystkie one razem, maja tworzyc jakas szczegolna czesc naszego czlowieczenstwa, czesc duchowa a jednoczesnie boska.
Generalnie wiec mozemy mowic o Reiki jako tradycji buddyjskiej, ktora stara sie ujednolic wiedze ezoteryczna na temat jakichs przeczuwanych sil i nadac jej jakas wewnetrzna strukture oraz praktyczne zastosowania. Kariera tych spekulacji jest wrecz oszalamiajaca. Mimo, ze nikt nigdy nikogo nie wyleczyl technikami Reiki, mimo ze sa one ewidentnie produktem spekulacji, a nie czescia stworzonego swiata, mimo ze dla zaistnienia jakichs dowolnych akcji musi nastapic zgoda wszystkich uczestnikow eksperymentu na to ze wogole cokolwiek mialo miejsce, mimo ze fakty stanowia inaczej - Reiki odnosi wielki sukces jako metoda leczenia. Rowniez jako sposob na poznanie samego siebie a nawet jako baza dla budowania swiatopogladu czy relacji do swiata i innych ludzi. Setki tysiecy ludzi zbieraja sie obecnie na stadionach gdzie jacys uzdrawiacze napinaja swoj urojony aparat przesylu prowmieniowana w celu przeslania swojej rzekomej energii zyciowej do innych ludzi. Propagowane sa gimnastyki uzdrawiajace, gdzie wmawia sie ludziom, ze symulowanie powolnego przesuwania urojonych ciezarow po sliskiej podlodze nie tylko poprawi ich zdrowie, ale rozwiaze ich wszystkie stresy i problemy. Mlodzi ludzie traca cale lata swojego zycia na cwiczenia wschodnich sztuk walki ktore w czesci opieraja sie na zalozeniu, ze sa szafarzami energii ktore maja im zapewnic kontrole nad jakimis mistycznymi i niezwyciezonymi silami.
W efekcie ludzie ci pograzaja sie w spekulacji, samouwielbieniu i zludzeniu, ze to co sobie wyobrazaja i o czym czytaja w pracach swoich mistrzow jest faktyczna rzeczewistoscia swiata. Wielu z nich, gleboko wsluchanych w swoje puste wnetrza - zaczyna slyszec echo wlasnej pustki, echo swoich pozadan i namietnosci. Ludzie ci pograzaja sie w swoich wewnetrznych spekulacjach, dziela sie nimi z innymi a nawet pisza o nich ksiazki.
Organizacja zalozona przez Mikao Usui ma sie naprawde swietnie. Co roku coraz wieksza rzesza ludzi pragnie stac sie szafarzami energi zyciowej. Wladze Reiki wspomagaja ich poprzez organizowanie specjalnych kursow na ktorych adepci moga za klkaset dolarow otrzymac ten cenny dar i albo uzdrawaic innych, albo dalej piac sie po drabinie stopni wtajemniczenia tak aby o jakims czasie samemu byc zdolnym do przekazywania tych umiejetnoisci juz jako Mistrz Reiki. Ta przyjemnosc, kosztuje juz jednak ponad 10 000 dolarow amerykanskich.
Adepci Reiki lekcewaza sobie swoja buddystyczna tradycje, wielu z nich nie ma nawet o niej pojecia. Sadza, ze stali sie szafarzami jakiejs tajemniczej i niepoznanej energii - co zupelnie im wystarcza i zaspokaja ich potrzeby oraz poprawia samopoczucie. Z latwoscia przyjmuja lokalne tradycje rejonow w ktorych rozpoczynaja swoja praktyke. W rejonach zdominowanych przez chrzescian - powoluja sie na cuda i uzdrowienia dokladnie taki same jakich dokonywal Jezus Chrystus. W rejonach zamieszkanych przez buddystow - odwoluja sie do wewnetrzynych sil wszechswiata. W srodowiskach ateistycznych - mowia o naturalnych a niepoznanych dotychczas energiach fizycznych. Tragicznym plonem ich dzialnosci sa miliony zawiedzionych ludzi ktorzy w desperacji powierzyli im swoje problemy zdrowotne czy duchowe. Niemniej te kilka osob, ktore zupelnie przypadkowo badz na skutek sugestii czy nawet nieuczciwych swiadectw, swiadcza o skutecznosci metody - przyczynia sie do stale rosnacej popularnosci tego fenomenu. Szczegolnie wsrod ludzi ktorym wspolczesna nauka nie jest w stanie pomoc w ich chorobie fizycznej badz psychicznej.
W istocie, praktyka Reiki jest stara, wrecz starodawna praktyka magiczna. Jej zrodla nalezy dopatrywac sie w zachecie Szatana ktory wyglasza wobec pierwszych ludzi zapewnienie o tym ze sa oni w stanie stac sie “jak Bog”, innymi slowy jest to starodawne klamstwo Szatana o rzekomej boskosci czlowieka, o ludzkiej zdolnosci osiagniecia szczescia w oderwaniu czy w sprzeciwie wobec Boga i jego nakazow. Czlowiek zachecony tym klamstwem, skazony pragnieniem boskosci na wlasna reke - nieustannie poszukuje tego szczescia a to w dobrym zdrowiu, a to w powodzeniu finansowym, a to w farmakologicznie wspomaganym dobrym samopoczuciu. Nie mogac nawet ogarnac swojej wlasnej kondycji, czlowiek dostrzega tylko poszczegolne jej fragmenty, ludzac sie ze moze byc zdrowy tylko zdrowiem ciala, szczesliwym tylko przez posiadanie, kochanym tylko za cos, madrym poprzez wyksztalcenie.
Czlowiekowi zacheconemu do sprzeciwu wobec Stworcy umyka jego faktyczna zlozonosc jako osoby jak i zlozonosc jego relacji wobec Boga. Ufajac klamstwu o sobie samym, czlowiek taki ufa, ze mozliwe jest zawarcie jakiegos rodzaju przymieza ze swiatem niematerialnym w wyniku ktorego nastapi wspolpraca tych naturalnych, stworzonych sil dla naprawienia roznorakiego zla od ktorego czlowiek cierpi. Czlowiek ten nie chce widziec siebie w inny sposob jak tylko taki w ktorym on sam jest Bogiem, panem samego siebie i panem calego swiata. W tym rowniez panem swojego wlasnego zdrowia, a nawet zdrowia innych ludzi.
Odwrocony od Boga, poszukuje sprzymierzencow w swiecie wlasnych urojen, w swiecie swojej naturalnej pustki. Skupiony na roznorodnych technikach buddyjskich badz wywodzacych sie z tradycji hinduistycznej, czlowiek taki stopniowo zaczyna dostrzegac istnienie rzeczywistosci duchowej.
Jest to ogromnie znaczacy moment, w ktorym slowa klamstwa Szatana z Ksiegi Rodzaju zaslaniaja czlowiekowi prawdziwy obraz sytuacji. Pragnac swojej niezaleznosci i potegi, czlowiek wchodzi w nieznany sobie w sposob naturalny swiat duchowy w ktorym natychmiast staje sie ofiara. Staje sie ofiara swoich wlasnych nadziei. Trwa w nim nadal marzenie o potedze i niezaleznosci co skutecznie odgradza go od pelnego ufnosci i oddania posluszenswa wobec Boga. Czlowiek taki staje sie narzedziem sil demonicznych stopniowo nawiazujac z nimi relacje duchowa. Skutecznie odgrodzajacy sie od Boga coraz glebsza przepascia grzechu, czlowiek nie pamieta juz swoich nadziei, ale raczej stara sie coraz pelniej panowac nad swoimi relacjami w swiecie duchowym. Poniewaz zazwyczaj wraz z nawiazaniem tych relacji nastepuje wzrost umiejetnosci manipulowania ludzmi oraz zastepowania prawdy roznego rodzaju iluzjami, czlowiek taki zaczyna odnosic pierwsze sukcesy w swiecie uzdrawiaczy czy czarownikow. Jak to sie dzieje, ze ludzie wyksztalceni i zdrowi na umysle calymi tysiacami zbieraja sie na stadionach aby jakis mistrz Reiki pofalowal przez chwile w powietrzu rekoma - jest juz tylko efektem powyzszego stanu rzeczy.
Satya Sai Baba - Zywy Bog
Nazywajcie mnie kazdym imieniem, Krishna, Allah, Chrystus (...) Ja jestem ucielesniniem wszystkich form boskosci (...)Ja wam odpowiem, jakkolwiek byscie mnie nie wzywali bo ja jestem Bog; wy rowniez jestescie Bogiem. Roznica polega na tym, ze wy o tym nie wiecie.(...).
To ja jestem tym do ktorego Jezus zwracal sie "Ojcze".
Satya Sai Baba (wybor z przemowien)
Satyanarayana Raju urodzil sie w Puttaparthi, India in 1926 roku. Sam utrzymuje, ze w wieku lat trzynastu zostal ukaszony przez skorpiona i od tego dnia odczul w sobie wielkie powolanie i niepospolite zdolnosci. Od tego wlasnie dnia zaczal glosic ze jest czlowiekiem swietym, reinkarnacja autentycznego swietego hindusa o imieniu Sai Baba ktory pochodzil z Shridi i zmarl w roku 1918. Przyjal rowniez imie tego czlowieka za swoje. Znajomi ktorzy wychowali sie razem z nim nie pamietaja zadnego ukaszenia jako takiego ale pamietaja, ze Satyanarayana przechodzil jakas bardzo ciezka chorobe po ktorej zmienil sie nie do poznania; zaczal mowic dziwne rzeczy i robic sztuczki. Wyczarowywal cukierki z pustych pudelek zaskarbiajac sobie tym ogromna popularnosc. Praktycznie od tego momentu jego popularnosc nigdy nie przygasla i dzisiaj rowniez dokonuje cudow i dzisiaj jest czlowiekiem ogromnie w Indiach popularnym. Jest rowniez osoba niezwykle wplywowa w polityce swojego kraju. Jednak jego glowna sila jest jego religina nauka ktora glosi swoim wyznawcom na calym swiecie. Ocenia sie, ze okolo piedziesiat milionow ludzi na calym swiecie jest wyznawcami jego nauk.
Sai Baba utrzymuje, ze moze dokonywac dowolnie nieprawdopodobnych cudow i popiera to oswiadczenie produkujac niewiarygodne ilosci "swietego popiolu" z roznych pustych pudel i urn, wyjmujac ze swoich ust najprzedziwniejsze przedmioty, materializujac z powietrza monety, bizuterie, drogocenne kamienie i dziesiatki innych oszalamiajcych przedmiotow. Zainspirowany zapewne biblijnymi zrodlami zamienia rowniez wode w wysokotanowa benzyne i sadzi cale zagony kwiatow przez rzucenie "slowa"na ziemie.
Dzialajacach w Indiach organizacja B. Premananda "Indian Committee for the Investigation of Claims of the Paranormal" (Indyjska Organizacja Badania Zjawisk Supernaturalnych) nie tylko zbadala wiekszosc tych cudow ale rowniez wydala ksiazkowe opracowanie o tym jak kazdy, domowym sposobem moze je wykonac przy niewielkich nakladach finansowych. (Premanand, B. 1976. "Lure of Miracles".) Najwiekszym jednak niepowodzeniem Sai bylo zupelnie niedawne spotkanie z bardzo wplywowymi osobistosciami politycznego establishmentu Indii. W czasie tej uroczystosci Sai zapragnal oszolomic zebranych materializacja zlota i wybral do tego wspolczesna wloska produkcje jubilerska zloty lancuch. Nie przewidziawszy jednak wscibskosci kamerzystow, Sai dal sie sfotografowac podczas wypowiadania plomiennych zaklec i jednoczesnego podbierania tego lancucha z rak swojego asystenta.
Mimo to, Sai nadal utrzymuje ze doprowadzil do zmartwychwstania czlowieka ktory byl uznany za martwego, oraz ze jest w stanie telepatycznie przeniknac umysly wszystkich swoich wyznawcow. Ostatecznie w bardzo niedawnej przeszlosci, ku zrozumialej radosci swoich wyznawcow Sai wyznal publicznie ze jest Bogiem.
Nauki Sai wlasciwie nie byly by warte omowienia gdyby nie to, ze znajduja one miliony nasladowcow na calym swiecie. Jest to eklektyczna mieszanina przeroznych wierzen i kultow ktora zupelnie bez najmniejsze dbalosci o sens jest przywolywana zaleznie od okolicznosci. Osobiscie zaklasyfikowal bym ten rodzaj ekwilibrystyki religijnej do arsenalu New Age tyle, ze w tym wypadku ciezar nauk Sai jest nieco przesuniety w kierunku nauk hinduskich i muzulmanskich interpretacji Boga. Unikalne jest rowniez to, ze Sai nawoluje do jednosci wszystkich ludzi w imie milosci i braterstwa, oraz ze zyje skromne i pracowite zycie czlowieka - boga, oddanego swoim wiernym. Nauki ktore stanowia hinduistyczna esencja tej religii sa zawarte w ksiazce "Bhagavad Gita" ktora miala byc dana przez samego Boga Krishne.
Shoko Ashara i Prawda Absolutna
Alez ja sie w pelni zgadzam ze moje wierzenia sa zwariowane. Czasem jednak potrzeba zwariowanej wiary aby osiagnac absolutna wolnosc i szczescie.
Shoko Asahara
Shoko Asahara urodzil sie w roku 1955 w Japonii jako dziecko niepelnosprawne. Mimo ze tylko czesciowo niewidomy, zostal umieszczony w szkole do ktorej uczeszczaly dzieci ktore byly zupelnie niewidome. To dalo Shoko mozliwosc rozwiniecia umiejetnosci manipulowania innymi ludzmi. Shoko staral sie prowadzic zycie felczera zajmujacego sie akupunktura, ale ostatecznie konczy sie to aresztowaniem go za oszustwa.Wypuszczony z wiezienia, zaklada dwie kolejne organizacje religijne i obie plajtuja. Shoko opuszcza Japonie i udaje sie w Himalaje. Po powrocie oznajmia ze to wlasnie tam u stop najwiekszych gor swiata udalo mu sie osiagnac nirvane i poznac prawde absolutna. W 1987 roku na bazie tego swiadczenia Shoko zaklada kolejna swiatynie. Jego kult liczy wowczas 10 czlonkow. Jego wyznacy nie nazywaja go Shoko ale "Mistrzu" bo wierza ze Shoko jest reinkarnacja Imhotepa, egipskiego budowniczego piramid sprzed niemal 3 000 lat. Nikt tak naprawde nie wie skad komukolwiek moglo cos takiego przyjsc do glowy, wszelkie jednak spekulacje wskazuja na nauczania niektorych sekt apokaliptycznych ze w dniu milenijnym z piramid egipskich wyjdzie Szatan aby objac swoje krolewstwo. Nauki Shoko na temat Boga sa calkowicie niemozliwe do zreferowania. Jest to synkretyczna mikstura ktora dzisiaj okresla sie mianem New Age. Niemniej ta oto mikstura powoduje ze kult Prawdy Absolutniej rozrasta sie w sposob zupelnie niesamowity. Obecne znaczenie kultu jest tak potezne ze stanowi on zagrozenie dla obronnosci Japonii. Podejrzewa sie ze pewna ilosc najwyzszych urzednikow panstwa ma kontakty z kultem Absolutnej Prawdy.
Shoko naucza ze Armageddon (pomylkowa nazwa konca swiata) nastapi w 1977 ale czlonkowie kultu do tego czasu opuszcza ziemie i przeniosa sie do innej galaktyki. W czerwcu 1994 kult przeprowadzil atak na bezbronnych ludzi zamieszkujacych budynek w miescie Matsumoto. W wyniku uwolnienia trujacego gazu o nazwie Sarin, 7 ludzi ponioslo smierc a dziesiatki innych przeszlo przez ogromnie bolesna chorobe spowodowana wchlonieciem oparow tego gazu. W budynku tym mieszkali trzej sedziowie ktorzy prowadzili sledztwo przeciwko kultowi i jego wladzom.
W marcu 1995 kult przeprowadzil kolejny atak, tym razem na Tokijskie metro. W 1995 powtornie. Shoko Ashara jest obecnie aresztowany, a kultem dowodzi jego zastepca, Kenji Takagi.
W roku 2000 dobieglo konca postepowanie procesowe i Shoko zostal skazany na kare smierci. Podobny los spotkal nieco wczesniej kilkoro innych ludzi ze scislego kierownictwa sekty.
Sun Myuang Moon i Kosciol Zjednoczenia
Sun Myung Moon urodzil sie w Korei (dzisiaj Korea Polnocna) w roku 1920. Jego obecne imie oznacza "Lsniace Slonce i Ksiezyc". Urodzil sie jednak jako Young Myung Moon co jest nieco mniej oszalamiajacym imieniem i znaczy "Lsniacy Smok Ksiezycowy". W wieku lat dziesieciu Moon stal sie chrzecijaninem na skutek przejscia jego rodzicow do Kosciola Prezbiterianskiego. Poprzednio cala rodzina byla buddystami. Dokladnie szesc lat pozniej, Moon otrzymal bezposrednio od Jezusa nakaz pracy dla dobra chrzescijanstwa. Przynajmniej tak twierdzi sam Moon. Twierdzi ze w czasie tego objawienia Jezus nakazal mu robienie pewnych rzeczy ktorych sam nie zdazyl zrobic we wlasciwym czasie. Automatycznie Moon zaczal uwazac siebie za tego ktory ma przygotowac powtorne przyjscie Jezusa.Majac tak wielkie przed soba zadania Moon poczal naklaniac ludzi do oszczedzania pieniedzy i przynoszenia ich jemu a on sie postara uzyc te pieniadze dla dobra tych Mesjanskich Przygotowan.
Nastepnie 16 letni Moon przygotowal swoja wlasna wersje Biblii ktora nazwal "Swiete Podstawy" a ukonczywszy ja, wyemigrowal do Japonii i podjal tam studia inzynierskie na wydziale elektronicznym. Po Drugiej Wojnie Swiatowej Moon powrocil do Korei i zalozyl tam "Kosciol Zjednoczeniowy Organizacja Ducha Swietego Dla Zjednoczenia Chrzescijanstwa Swiatowego" znany dzisiaj na calym swiecie jako "Unitification Church". W roku 1948 zostal aresztowany przez komunistow ale szczesliwie udalo mu sie uciec do Korei Poludniowej. W roku 1955 byl ponownie aresztowany, tym razem z oskarzenia o molestowanie seksualne. Sadze ze ta cala sprawa zostala jednak mocno przesadzona, a rowniez sam Moon zostal dosyc szybko zwolniony z wiezienia.
W latach 60tych Moon prowadzil bardzo intensywna dzialalnosc antykomunistyczna. Jego dwa kolejne malzenstwa zakonczyly sie rozwodami i Moon poslubil trzecia kobiete, Han Ja Han ktora jest obecnie szeroko znana jako "Niebianska Matka". W roku 1959 otworzyl malenkie biuro swojegop kosciola w USA a w latach 70tych, powtornie otrzymawszy bezposrednia instrukcje od Boga zakupil potezny szmat ziemi w stanie New York i rozpoczal budowe kosciola. To spowodowalo ze swiat dowiedzial sie szeroko o jego Kosciele i zupelnie niesamowite sumy pieniedzy zaczely naplywac do jego denominacji.
Znana jest liczba 747 milionow dolarow ktora Moon otrzymal w darze od japonskich wiernych. Suma ta zostala zdeponowana na kontach jego kosciola pomiedzy rokiem 1975 i 1984 tylko ze zrodel pochadzacych z jedego kraju Japonii. Tego rodzaju aktywnosc finansowa musiala wzbudzic zainteresowanie wladz amerykanskich i w efekcie sledztwa, za przestepstwa podatkowe Moon zostal skazany na 18 miesiecy wiezienia i 5 milionow dolarow grzywny. Wyrok ten wydawal sie wyrokiem sprawiedliwym bo Moon nie dopelnil dziesiatkow roznych przepisow podatkowych, niemniej cala sekta utrzymuje, ze byl to wyrok nie tylko niesprawiedliwy ale u jego podloza lezy religijne przesladowanie.
W latach 80tych Moon zwrocil cala swoja uwage w strone Chinskiej Republiki Ludowej a w latach 90tych w strone nowo powstajacych republik na terenie bylego ZSRR. W 1991 spotkal sie nawet z M. Gorbaczowem dla omowienia ewangelizacji tych krajow. Spowodowalo to zezwolenie rzadu Rosyjskiego na dzialalnosc misjonarska jego Kosciola. Ostatnio dochodza mnie wiadomosci o zaangazowaniu tego czlowieka po stronie radykalnego polityka francuskiego Jean'a Le Pen'a. Sa podstawy do twierdzenia ze Moon byl tym czlowiekiem ktory sfinansowal kampanie wyborcza Le Pen'a. Moon jest znany z tego ze nie nauczyl sie nigdy angielskiego i wszystkie swoje kazania glosi po koreansku. Znany jest rowniez z tego ze jest czlowiekiem energicznym i oddanym swoim wiernym, utrzymuje ze on i jego zona sa prawdziwymi niebianskimi rodzicami wszystkich wiernych swojego kosciola, a najbardziej jest znany z tego ze sam dobiera malzenstwa z pomiedzy swoich wyznawcow, nakazujac ludziom poslubiac tych ktorych najczesciej wogole nie znaja. Czesto tworzy to malzenstwa ludzi ktorzy nawet nie mowia tym samym jezykiem lub maja zupelnie odmienne zapatrywania na malzenstwo.
W odroznieniu od innych sekt, czlonkowie Kosciola Zjednoczeniowego nie wydaja sie podazac w strone ani morderastw ani samobojstw ani rozbijania rodzin czy unikania opieki zdrowotnej. Nie znane sa tez zadne powazne przypadki klamstw badz oszustw badz jakiejkolwiek dzialalnosci kryminalnej z ich strony. Czlonkowie tego Kosciola nie uzywaja zadnych srodkow stymulujacych, odmawiajac sobie nawet picia kawy i herbaty. Wspolzycie seksualne jest dozwolone dopiero po slubie a rozwody sa mozliwe. Moonici nie powinni podejmowac w swoim imieniu zadnych decyzji bez konsultowania ich z przelozonymi. Najsilniejszy rozdzwiek z chrzescijanstwem polega na tym ze wyznawcy doktryny Moona nie wierza w pelnie ofiary Jezusa, twierdzac ze Jezus nie zdolal doprowadzic do konca dziela zbawienia czlowieka. Twierdza, ze Jezus nie zwyciezyl zla, poniewaz nie usunal go z tego swiata. Jezus mial zbawic tylko sfere ducha, ktora tu jest rozdzielona od sfery materialnej. Moonici wierza, ze dopiero ich sekta jest powolamna do tego aby dokonac pelnego i ostatecznego zbawienia czlowieka. Maja tego dokonac poprzez stworzenie idealnej wspolnoty, idealnej rodziny. Rodzina w tym sensie jest czyms szerszym niz zwiazek dwojga ludzi i rozciaga sie na wszystkich czlonkow sekty. Sekta liczy okolo 3 milionow czlonkow, glownie ludzi mlodych. Zarzad glowny znajduje sie w Anglii w miejscowosci Chislehurst w hrabstwie Kent. Gdyby Sun Myung Moon ujawnil sfere ekonomiczna i operacje swojego Kosciola, ustanowil sprawy sukcesji oraz oglosil swoj stosunek do innych kosciolow swiata, nie istnialy by zadne powody aby rozpatrywac Kosciol Zjednoczeniowy jako sekte
Szamanizm,voodoo,wrozbiarstwo czyli strach przed rzeczywistoscia
Ubrany w skory zwierzat, w masce na twarzy, pod silnym dzialaniem srodkow halucynogennych, szaman tanczy wokol ognia. Uderza rytmicznie w trzymany w reku beben. Wszyscy mysla, ze szaman rozmawia ze swiatem duchow.
Opis rytualu szmana z okolic Kamczatki
Rzeczywistosc bywa przerazajaca. Od poczatku istnienia, czlowiek borykal sie ze strachem. Raz utraciwszy raj, obciazony grzechem i skazany na samodzielnosc, czlowiek niesie ze soba strach jako kare za grzech. Taka sytuacja byla zawsze obiektem sprzeciwu czlowieka, czlowiek zawsze poszukiwal drog unikniecia strachu. Juz u samych podstaw cywilizacji , zanim jeszcze pojawilo sie pojecie grzechu, pojawilo sie pojecie zlego ducha, pojecia magii, pojecia specjalnego rytualu. Wiary te, zwiazane poczatkowo z kultami plodnosci, kultami falicznymi czy mysliwskimi, probowaly wypracowac techniki duchowego unikania strachu, omijania niepewnosci jutra, przepowiadania przyszlosci. Tak wyksztalcila sie grupa ludzi ktorzy sie tym zajmowali szamanow. Byli to ludzie ktorzy prowadzili rozmowy, negocjacje, pomiedzy czlonkami swojego klanu i swiatem duchow.
Taka koncepcja swiata nie jest dualistyczna, nie a w niej Nieba i nie ma Piekla. W takiej koncepcji swiata nic nie jest takie jakim sie wydaje, a swiat duchow istnieje rownolegle ze swiatem widzialnym. W takiej koncepcji swiata czlowiek musi sie wlasciwie zachowywac aby nie draznic duchow. Nie chodzi tu o unikanie przemocy wobec innych czy o relacje humanitarna badz antagonistyczna wobec innych ludzi, ale o rytual ktory ma sluzyc niedraznieniu duchow a niewlasciwie wykonany krok moze przyniesc nieszczescie badz niepowodzienie.
W takiej sytuacji istnieje potrzeba zaistnienia kogos obeznanego ze swiatem duchow, kogos kto umie doradzic wlasciwe postepowanie i wlasciwy rytual. Taka jest wlasnie rola szamana. Innymi slowy szaman jest czlowiekiem ktory dba o wlasciwe proporcje, wlasciwa koegzystencje dwu swiatow: naturalnej rzeczywistosci i pozanaturalnego swiata duchow.
Szaman jest czlowiekiem wzbudzajacym strach i szacunek. Wlasciwe stosunki z tym czlowiekiem moga przeciez przyniesc fortune i dobrobyt, a niewlasciwe nawet smierc. Szaman posluguje sie roznymi akcesoriami do tego aby wykonywac swoje obowiazki, a sam proces negocjacji z duchami jest prowadzony najczesciej w stanie narkotycznego upojenia. Szaman wkracza w swiat duchow poprzez zazycie srodkow halucynogennych i halucynacje. W dalszej czesci szaman oglada i interpretuje wlasne wizje i po wyjsciu z transu rozpoczyna taniec, bicie w beben badz inne tego rodzaju praktyki ktore maja na celu rozmowe, interakcje z duchami badz sa to czynnosci dziekczynne. Jako etap koncowy szaman obwieszcza zainteresowanym swoj werdykt. Tak wypowiedziany werdykt jest praktycznie niemozliwy do obalenia, po pierwsze dlatego ze cala ceromania dodala tyle strachu do juz istniejacych obaw zainteresowanego ze nie ma on tendencji do ryzykowania czegokolwiek, a juz na pewno do podwazania z takim trudem uzyskanego werdyktu. Jest to wiec w swojej istocie technika zniewolenia umyslu ktora szaman posluguje sie wykozystujac umiejetnie strach i obawy wspolplemiencow.
Podobnie wyglada istota innych kultow szamanistycznych jak np. voodoo. Szeroko rozpropagowany poprzez filmy i powiesci sensacyjne kult zywych trupow zwany voodoo, jest praktycznie czyms posrednim pomiedzy kultem religijnym a kultura. Najpopularniejszy na Haitii, na calym swiecie ma okolo 40 mln. wyznawcow i sympatykow. Jest to ogromnie skomplikowany i zawily kult, u ktorego zrodel zapewne znajduje sie swoista mieszanka afrykanskich religii animalistycznych i wybranych elementow chrzescijanstwa. Voodoo wyroznie rowniez rownolegly swiat duchow w ktorym zyja duchy przodkow a ktory jest zwany "loa". Kaplani tego kultu, zwani "manbos" badz "houngans" maja zdolnosc przenikania tych dwu swiatow i dokonywania przeroznych manipulacji obu rzeczywistosci. W kulcie tym istnieje pojecie boga ktory jest wszedzie i zasiedla wszystkie stworzenia oraz przedmioty martwe. Kaplani tego kultu posluguja sie wieloma roznymi akcesoriami wsrod ktorych najszerzej sa znane slynne laleczki voodoo . W istocie jednak najpopularniejszymi akcesoriami sa kawalki kosci zwierzecych, kosci i czaszki zmarlych i alkohol. Rowniez jest to odmiana tzw. bialej magii i kaplani voodoo dzialaja glownie w strone dobra, probujac wspomagac swoich wyznawcow, choc swiat voodoo jest swiatem dualistycznym w ktorym istnieja duchy zla i duchy dobra. Obrzadek sklada sie z zazycia srodkow halucynogennych, ofiar zwierzecych oraz praktyk magicznych polegajacych na rozmowach z duchami i czarach. Bogini wszechswiata, matka ziemia zwana Erzulia (czyt: erculia) jest centralna postacia tego kultu a czasem, szczegolnie w USA wyznawcy voodoo czcza tez innych lokalnych bogow zaleznie od skladu etnicznego dzielnicy w ktorej egzystuja.
Nieco inaczej wyglada sytuacja w ktorej ludzie nie pragna rytualu, ale szybkiej i skutecznej porady co do ich postepowania. Gleboko wierzac w to, ze ich zycie jest zdeterminowane istnieniem jakiegos swiata duchow, zwracaja sie bezposrednio o porade. Takiej porady dostarcza wspolczesny wrozbita. Istnieje zupelnie nieprawdopodobna ilosc koncepcji tego rodzaju dzialalnosci. W niemal kazdej gazecie mozna przeczytac horoskop, istnieja przepowiednie wewnatrz chinskich ciasteczek, oficjalne zrzeszenia zawodowe czarownikow i czarownic, tajne i jawne ich koscioly oraz linie telefoniczne dedykowane wylacznie udzielaniu tego rodzaju porad. Ludzie ci maja swoje zwiazki zawodowe i nawet swoje bardzo scisle okreslone specjalnosci. Czarownik, wrozbita, posluguje sie zawsze niedomowieniami, stara sie sprawiac wrazenie dobrze poinformowanego i majacego dostep do swiata duchow. W istocie jednak niczym sie nie rozni od szamana, jest po prostu jego nowoczesna wersja. Jest rowniez jego wersja pragnaca nad czlowiekiem wladzy.
Thelma Moss i Bioprady
Moje zeby, moje zeby! Mam mordercze zeby!. Kiedy to zrozumialam, zaczelam myslec o popelnieniu nimi aktu kastracji mojego ojca.
Thelma o sobie
Thelma Moss urodzila sie w roku 1918, zmarla 1 lutego 1997.
W latach swojej najwiekszej popularnosci, piastowala stanowisko doktora psychologii i dziekana wydzialu parapsychologii na The Neuropsychiatric Institute, Center for the Health Sciences, University of California w Los Angeles. Wszystkie swoje tytulu Thelma zdobyla w sposob wlasciwy i calkowicie zgodny z prawem. Rowniez obiekt zainteresowania jej wydzialu czyli parapsychologia, jest obiektem badan naukowcow. Mozna wprawdzie argumentowac, ze parapsychologia to nauka o sposobach w jaki jedni ludzie oszukuja drugich, niemniej nalezy przyznac, ze mozna to badac. Thelma nie od razu zajela sie nauka. Poczatkowo probowala szczescia w swiecie sztuki. Pisala scenariusze i nawet rozpoczela kariere aktorska. Po smierci meza, przezyla zalamanie nerwowe. Odkryla, ze jest masochistka, sadystka i cierpi jeszcze kilka roznych, o podobnej prowiniencji problemow psychologicznych. Wowczas dopiero podjela studia psychologii.
Thelma nigdy nie nalezala do zadnej sekty. Nie byla nawet osoba religijna. Miala wprawdzie rozwinieta duchowac na poziomie dalekim od przecietnego, eksperymentowala ze srodkami halucogennymi i interesowala sie okultyzmem, ale nie mozna w zaden sposob przyporzadkowac jej do jakiejs grupy mistykow.
W obszarze jej zainteresowan naukowych znajdowaly sie zjawiska paranormalne. Nie tyle ich ocena, co proste naukowe badanie fenomenow trudnych do naukowego zakwalifikowania. W obszarze jej zainteresowan, znajdowaly sie min. wszystki techniki okultystyczne oraz zjawiska paranormalne.
W roku 1961 zapoznala sie z pracami rosyjskiego uczonego Siemiona Dawidowicza Kirliana i postanowila zbadac ten nieznany dotychczas fenomen jaki nosi obecnie nazwe “fotografii kirlianowskiej”. Przypomnijmy, ze mowa jest tutaj o fotografiach przedstawiajacych jakies “nieznane pola energi” wokol roznych przedmiotow. Z czasem, pola te otrzymaly nazwe “aury bioenergetycznej”. Wlasnie wtedy, w tym precyzyjnie momencie nastapil szczegolny zbieg okolicznosc. Spowodowal on i powoduje po dzisiejszy dzien napelnianie stadionow ludzmi gotowymi poddac sie dzialniu tych pol z reki jakiegos slynnego uzdrawiacza. Otoz, do wielu krajow dotarla niepelna, fragmentaryczna wiedza na temat procesu kirlianowskiego. Skorzystali z tego oszusci, ktorzy natychmiast oglosili zwoja zdolnosc do produkowania szczegolnych, uzdrawiajacych energii. Energie te mialy byc podobno mozliwe do naukowej weryfikacji, wlasnie poprzez analize ich widma na fotografiach kirlianowskich.
Nic bardziej blednego.
Siemion Dawidowicz Kirlian eksperymentowal ze swoja fotografia od roku 1939, a dopiero w latach szescdziesiatych na tyle opanowal cala technike, ze byl gotow ja zaprezentowac na lamach sovieckiej prasy fachowej dotyczacej zastosowan fotograficznych. Rzecz bowiem jest w tym, ze aby otrzymac efekty “aury bioenergoterapeutycznej”, na odpowiednio spreparowanm papierze fotograficznym nalezy polozyc jakis przedmiot . Po czym nalezy poddac ten przedmiot dzialniu bardzo intensywnego pola elektromagnetycznego.
Czym silniejsze pole elektromnagnetyczne, czym wieksza wilgotnosc przedmiotu i czym czulsza emulsja fotograficzna - tym piekniejsze efekty mozna uzyskac. Nie nastepuje tutaj nic szczegolnego, a jednynie proste i znane w fizyce procesy zwiazane z przeplywem energii elektrycznej w roznych srodowiskach. Precyzyjniej, efekt ktory mozna ogladac na tych fotografiach, to jest ten sam fenomen elektryczny ktory powoduje przeskakiwanie iskry z reki czlowieka ktory przeszedl dluga droge po wlochatym dywanie, trzymal reke na poreczy schodow a porecz byla pokryta plastikowa oslona, badz ocieral sie o jakies welniane tkaniny. W wypadku jednak fotografii kirlianowskiej, rozladowanie to przyjmuje forme widocznego zapisu pol magnetycznych a nie iskry jak to sie dzieje w wypadku rozladowania tych pol przez uziemienie.
W roku 1961, nikt jednak tego nie wiedzial. Stad fenomen ten byl badany w wielu laboratoriach. Tak sie jakos zlozylo, ze Instytut w ktorym pracowala Thelma, byl tym ktorego badania znalazly swoja droge do popoularnonaukowej i pseudonaukowej literatury. Wiele magazynow zaczelo publikowac te sliczne skadinad fotografie i popularnosc fenomenu zostala ugruntowana.
Oczywiscie dosych szybko, naukowcy z Drexel University opracowali naukowy raport na temat tego fenomenu i sprawa w USA jakos przycichla. Tym bardziej, ze przy produkcji tzw. detektorow klamstwa, stosuje sie precyzyjnie te same pryncypia. Wykrywanie klamstw polega bowiem na mierzeniu wartosci elektrycznej plynow w ciele czlowieka.
Tymczasem setki tysiecy, moze nawet milony ludzi - odmowily przyjecia tego wyjasnienia do wiadomosci. Instytut Thelmy nadal badal ten fenomen. Zapraszano roznych magikow, sztukmistrzow i uzdrawiaczy. Fotografowano, badano, porownywano. Po prostu otworzyla sie taka mozliwosc. Glownie dlatego, ze instytut Drexel w swoim pracowaniu nie byl w stanie dac odpowiedzi na wszystkie pytania dotyczacego tego fenomenu. Opracowano kilkadziesiat czynnikow ktore wplywaja na powstawaniew aury. Ciagle jednak pojawialy sie fotografie, ktorych naukowcy z Drexel nie byli w stanie powtorzyc.
Interesujacym jest, jak wiele roznorodnych przypadkowych zdarzen musialo sie nalozyc na siebie aby w ostatecznym rachunku doprowadzic do tego masowego zabobonu.
W wielu krajach pojawili sie oszusci, ktorzy rozpoczeli na masowa skale oszukiwanie ludzi. Zaleznie od tego na ile spolecznosc danego kraju byla swiadoma tego z jakim fenomenem maja do czynienia, oszusci ci zaczeli budowac baze wiernych zwolennikow. W Polsce po dzien dzisiejszy, funkcjonuje drugi i trzeci obieg znachorow, ktorzy twierdza, ze sa szafarzami jakichs nieznanych, ale uzdrawiajacych energii. Pasozytuja oni na nieszczesciu osob nieuleczlnie chorych oraz na ignorancji ludzi.
Wprawdzie ruch ten ma czasem roznorodne legalne zrzeszenia zawodowe i w wielu krajach jest legalnym sposobem zarobkowania, to jednak w mojej opinii jest to klasyczny szamanizm. Szczegolnie godnym ubolewania faktem nalezy nazwac sympatie dla tych poczynan okazywana przez niektorych duszpasterzy chrzescijanskich. Czynia oni pochopne i nieuprawnione analogie pomiedzy efektem kirlianowskim a “jezykami ognia” znanymi z zeslania Ducha Swietego, napedzajac w ten sposob klijentow szarlatanom