Ballado Hej
Eleni
W pochmurny szary dzie艅 , zjawi艂a nagle si臋
Ballada przyniesiona z wiatrem , z niespokojnych miejsc
W przeci膮gu paru chwil , zapad艂a w serce mi
Jak gdybym j膮 na pami臋膰 zna艂a , zna艂a nie od dzi艣
Refr :
Ballado hej , ballado niepokorna
Wy艣piewa膰 chcesz co tylko w duszy gra
Najlepiej ci , gdy jeste艣 ca艂kiem wolna
Natur臋 masz przekorn膮 tak jak ja
Kto raz us艂ysza艂 j膮 , pami臋ta艂 d藕wi臋k i ton
Tak jak pami臋ta si臋 kol臋d臋 gdzie艣 z rodzinnych stron
Kto raz us艂ysza艂 j膮 , ten p艂yn膮膰 chcia艂 pod pr膮d
I r膮k nie za艂amywa艂 , nawet kiedy szed艂 na dno
Poprawia艂 ten i 贸w , niemodny zestaw s艂贸w
Na glosy j膮 niejeden ch贸r , pr贸bowa艂 艣piewa膰 z nut
A jednak mimo to , w niej ci膮gle o co艣 sz艂o
Tak jakby sama uk艂ada艂a ka偶dy d藕wi臋k i ton