4/4 Ale to już było C G C 1.Z wielu pieców się jadło chleb, dm G bo od lat przyglądam się światu C G C dm Nieraz rano zabolał łeb i mówili- G zmiana klimatu em dm Czasem trafił się wielki raut albo F G feta proletariatu, em Czasem podróż w najlepszym z dm F G aut, częściej szare drogi powiatu. F G Ref. Ale to już było i nie wróci C em7 wiecej, I choć tyle się zdarzyło, dm7 To do przodu wciąż wyrywa C głupie serce. F G Ale to już było, znikło gdzieś za C nami, em7 Choć w papierach lat przybyło, dm7 To naprawdę wciąż jesteśmy C tacy sami. |
6/8 Beata z Albatrosa
Wstep: a d/G C/E7
am am7 1.Siedem dziewcząt z Albatrosa- dm7 tyś jedyna, G Dziś pozostał mi po tobie C E7 smutek, żal. am am7 Miałaś wtedy siedemnaście lat, dm7 dziewczyno, G W Augustowie pierwszy raz C E7 ujrzałem cię. am am7 dm7 A na imię miałaś właśnie Beata, G Piękne imię, musisz przyznać, C E7 miła ma. Am am7 Zabierałem ją co dzień na Dm7 fregatę, E7 am E7 By miłością swą upajała mnie. |
4/4 Nie płacz Ewka A fis 1.Nie płacz Ewka, bo tu miejsca E brak na twe babskie łzy, A fis E Po ulicy miłość hula wiatr wśród rozbitych szyb. A fis Patrz, poeci śliczni prawdy sens, E D E roztrwonili w grach, A fis W półlitrówkach pustych SOS E wysyłają w świat hm D Ref. Żegnam was, już wiem, nie A E fis załatwię wszystkich pilnych spraw. E D Idę sam właśnie tam, gdzie A czekają mnie. hm Tam przyjaciół kilku mam od D A lat, dla nich zawsze śpiewam, E fis E D dla nich gram.Jeszcze raz żegnam was, nie A spotkamy się. |
Zamiast Am7 E7 1.Ty Panie, tyle czasu masz, dm E am E7 mieszkanie w chmurach i błękicie. Am7 E7 A ja na głowie mnóstwo spraw i F E na to wszystko jedno życie. Am7 E7 A skoro wszystko lepiej wiesz, Dm E am E7 bo patrzysz na nas z lotu ptaka, am7 E7 To powiedz, czemu tak mi jest, Dm E amE7aG że czasem tylko siąść i płakać. C A7 d Ref. Ja się nie skarżę, na swój los G C G Potulna jestem jak baranek C A7 dm fm I tylko mam nadzieję że, że G7 E7 chyba wiesz co robisz, Panie. |
4/4 Remedium C F C 1.Światem zaczęła rządzić jesień F em G FG Topi go w żółci i czerwieni F em dm7 A ja tak pragnę czemu nie wiem dm7 C7+ Uciec pociągiem od jesieni. C F C 2.Uciec pociągiem od przyjaciół F em G FG Wrogów rachunków telefonów em dm7 Nie trzeba długo się namyślać Dm7 G7 Wystarczy tylko wybiec z domu Ref. C C6 C7+ C6 Wsiąść do pociągu byle jakiego C C6 C7+ C6 Nie dbać o bagaż nie dbać o bilet dm7 G7 em7 am Ściskając w ręku kamyk zielony F7+ dm7 Patrzeć jak wszystko zostaje w tyle. |
4/4 Dziesięć w skali Beauforta am dm 1.Kołysał nas zachodni wiatr, E7 am Brzeg gdzieś za rufą został dm am I nagle ktoś jak papier zbladł dm H7 E Sztorm idzie panie bosman! Ref. F C F C A bosman tylko zapiął płaszcz F E7 am I zaklął - Ech do czorta! F G am E7 am Nie daję łajbie żadnych szans am dm E7 am Dziesięć w skali Beauforta! |
6/8 BARKA
D A7 D D7 Pan kiedyś stanął nad brzegiem, G e A7 Szukał ludzi gotowych pójść za Nim; D By łowić serca A7 D D7 Słów Bożych prawdą. G D Ref.:O Panie, to Ty na mnie spojrzałeś, e A7 D D7 Twoje usta dziś wyrzekły me imię. G D Swoją barkę pozostawiam na brzegu, em A7 D Razem z Tobą nowy zacznę dziś łów. |
4/4 Alleluja - Leonard Cohen
C (A) am(fism) Tajemny akord kiedyś brzmiał C (A) am(fism) Pan cieszył się, gdy Dawid grał F(D) G(E) C(A)G(E) Ale muzyki dziś tak nikt nie czuje C (A) am(fism) Kwarta i kwinta, tak to szło F(D) am(fis) Raz wyżej w dur, raz niżej w moll. Dm(h E(Cis)E7(Cis)am(fis) Nieszczęsny król ułożył Alleluja: F(D) C(A) F(D) Ref. Alleluja, Alleluja, Alleluja, C(A)G7(E7)C(A) Alleluja, |
Pierwsza miłość-Okudżawa Am 1. Pierwsza miłość z wiatrem gna, E E7 z niepokoju drży (E)dm Druga miłość życie zna Am A7 i z tej pierwszej drwi dm ref. A ta trzecia jak tchórz am w drzwiach przekręca klucz E E7 am A7 I walizkę ma spakowaną już. 2. Pierwsza wojna - pal ją sześć, to już tyle lat. Druga wojna - jeszcze dziś winnych szuka świat Ref. A tej trzeciej co chce przerwać nasze dni, Winien będziesz ty, winien będziesz ty. 3. Pierwsze kłamstwo, myślisz ech, zażartował ktoś Drugie kłamstwo - gorzki śmiech, śmiechu nigdy dość. Ref. A to trzecie, gdy już
przejdzie przez twój próg niż na wojnie wróg. |
4/4 Na cztery i na sześć
Em H7 Czasem biegnie przez podwórko Em H7 Czasem chowa się za chmurką am D7 G7+ em Czasem ma we włosach kwiat - Am H7 emD7 Taka piosenka na kilka lat Ref. G D7 G Na cztery i na sześć, na słońce i na deszcz G G7 C cm G D7 G Na cztery i na pięć, więc śpiewaj gdy masz chęć G D7 G Na cztery i na trzy, na uśmiech i na łzy G7 C cm G D7 G Na cztery i na dwa, więc śpiewaj tra la la |
4/4 Chodź pomaluj mój świat C a/ d / C a // Am dm Piszesz mi w liście, że kiedy pada G am Kiedy nasturcje na deszczu mokną. C G Siadasz przy stole wyjmujesz farby Dm E am I kolorowe otwierasz okno. C dm Ref. Więc chodź pomaluj mi świat F C Na żółto i na niebiesko dm Niech na niebie stanie tęcza F G malowana twoja kredką C dm Więc chodź pomaluj mi życie F C Niech świat mój się zarumieni Dm Niech na niebie zalśni tęcza F G Kolorami całej ziemi
|
4/4 Jesień w górach
a d Lato zamknięte kluczem ptaków G C zostawia tylko swe wspomnienia d a Jesień odważnie stawia kroki H (7) E zaczyna mgłami dyszeć ziemia
Ref. a A7 d A w górach nie ma już nikogo G C niebo nas straszy niepogodą d a Lato do ciepłych stron umyka H(7) w skłębionych chmurach E I strumykach |