Pew-ne-go ra-zu Kin-ga

spot-ka-la wi-kin-ga:

miesz-kal na o-braz-ku,

zry-wal sie o brzas-ku

i zwie-dzal wiel-kie mo-rza,

i Kin-dze by-lo go zal...

A ja wo-le mo-ja ma-me,

co ma wlo-sy, jak a-tra-ment,

zlo-te o-czy, jak moj mis,

i pla-ka-la ra-no dzis...

Pew-ne-go dnia Do-ro-ta

zna-la-zla w le-sie ko-ta,

wzie-la wiec go do do-mu,

za-miast dac by-le ko-mu.

I swiet-nie sie ba-wi-li,

i w zgo-dzie so-bie zy-li.

A ja wo-le mo-ja ma-me,

co ma wlo-sy, jak a-tra-ment,

zlo-te o-czy, jak moj mis,

i pla-ka-la ra-no dzis...

A ja wo-le mo-ja ma-me,

co ma wlo-sy, jak a-tra-ment,

zlo-te o-czy, jak moj mis,

mo-ze sie u-smiech-nie dzis?

A ja wo-le mo-ja ma-me,

co ma wlo-sy, jak a-tra-ment,

zlo-te o-czy, jak moj mis,

mo-ze sie u-smiech-nie dzis?

A ja wo-le mo-ja ma-me,

co ma wlo-sy, jak a-tra-ment,

zlo-te o-czy, jak moj mis,

mo-ze sie u-smiech-nie dzis?

---