Treść prezentacji:

Od 1 do 8 slajdu.

Jezeli chcemy powiedziec cos na temat Unii lubelskiej nalezaloby po krotce przedstawic cala

historie unii polsko- litewskich.Geneza unii lubelskiej sięga II poł. XIV w., kiedy to doszło do

zawarcia pierwszej unii polsko – litewskiej w Krewie w 1385 r.

Unia polsko-litewska w Krewie – 1385 rok.

Potrzeba unii polsko-litewskiej wynikała z powodu zagrożenia, jakie dla Polski i Litwy

stworzył na przełomie XIV i XV wieku Zakon Krzyżacki. Niewątpliwie jej podpisanie

sprzyjało Kościołowi Katolickiemu, który dążył do poszerzenia swoich wpływów o nowe

tereny pogańskie Litwy. Polsce dawała możliwość zdobycia silniejszej pozycji na arenie

międzynarodowej oraz gwarancję przyjaznych stosunków na wschodniej granicy.

Została zawarta 14 sierpnia 1385 roku w Krewie.

Władysław Jagiełło, w zamian za koronę polską i małżeństwo z królową Jadwigą zobowiązał

się ochrzcić wraz z poddanymi w obrządku łacińskim, a ziemie Wielkiego Księstwa

Litewskiego przyłączyć do Polski. Unię popierało głównie możnowładztwo małopolskie,

które widziało możliwość ekspansji na ziemie południowej Rusi, oraz panująca wówczas na

Litwie dynastia Giedyminowiczów i bojarzy Litwy , w nadziei na osłabienie tendencji

separatystycznych na ziemiach ruskich Wielkiego Księstwa Litewskiego.

Realizacja Unii nastąpiła w lutym 1386 roku. Litwa nie utraciła odrębnego bytu państwa,

choć nastąpił proces upodobniania się ustroju polityczno – społecznego i gospodarczego do

stosunków panujących w Polsce. Zapoczątkowano serię umów – unii zawieranych w XV

wieku pomiędzy Polską a Litwą, począwszy od unii wileńsko – radomskiej, poprzez unię w

Horodle, unię grodzieńską, krakowsko – wileńską, mielnicką, a na unii lubelskiej

skończywszy.

Do czasów dzisiejszych zachował się pergaminowy dokument zawierający postanowienia unii

krewskiej. Jest on obecnie przechowywany w Archiwum Kapituły Metropolitalnej w

Krakowie.

Unia wileńsko – radomska – 1401 rok.

Zawarcie kolejnej unii polsko-litewskiej wynikało z konieczności doprecyzowania układu

zawartego w Krewie oraz bezpotomnej śmierci Jadwigi. Unię zawarto w 1401 roku. Dnia 18

stycznia 1401 roku zjechali się w Wilnie książęta ruscy i bojarowie litewscy i w obecności

biskupa wileńskiego spisali akt unii.

Dokument potwierdził zwierzchnictwo Władysława Jagiełły, wielkiego księcia, nad

Witoldem, księciem Litwy. Unia określała tez zasady sukcesji - w przypadku bezpotomnej

śmierci Władysława Jagiełły nowego władcę miały wybrać wspólnie szlachta Polski i

litewscy bojarzy; w przypadku śmierci Witolda, nowego księcia Litwy wskazać miał król

Polski.

Wszystkie te zobowiązania powtórzyli ze swojej strony Polacy w dokumencie wystawionym

w Radomiu dnia 11 marca, przyrzekając zarazem, że król Witolda pozostawi przy księstwie

litewskim do końca życia. Dla Litwy akt ten miał wielkie znaczenie także z tego powodu, że

występowali w nim bojarowie litewscy po raz pierwszy z głosem decydującym o losach

państwa – stawali zatem na równi z Polakami.

Unia horodelska – 1413 rok.

2 października 1413 roku, w Horodle nad Bugiem odbył się zjazd dygnitarzy polskich,

ruskich i litewskich, w celu podpisania kolejnego aktu unii. Zawarty został w trzech

dokumentach, miał charakter ściśle katolicki i dążył do zrównania i zbratania Litwinów z

Polakami. Litwa otrzymała te same dostojeństwa i urzędy, które posiadała już Polska, a

dygnitarze litewscy stworzyli osobną radę przyboczną wielkiego księcia – senat.

Reprezentanci obu narodów mieli zjeżdżać się, w razie problemów, na wspólne narady w

Lublinie lub Parczewie.

Czterdziestu siedmiu bojarów litewskich otrzymało herby polskie. Co więcej, na Litwie

ustanowiono urzędy wojewody i kasztelana, a także potwierdzono konieczność polsko-

litewskich wspólnych sejmów i zjazdów. Wszystkie te przywileje przysługiwały tylko

wyznawcom wiary katolickiej.

Unia horodelska stała się kolejnym ogniwem łączącym oba narody, zbliżała społeczeństwo

litewskie do polskiego i torowała drogę do zupełnego zlania się pokrewnych, a jednak

różnych pod względem cywilizacji, organizmów.

Gdy w 1430 roku zmarł Witold, Jagiełło wyznaczył na jego następcę swojego brata,

Świdrygiełłę, który chciał oderwać Litwę od związku z Polską, w wyniku czego wybuchła

wojna. Polacy obalili wówczas Świdrygiełłę, a na jego miejsce wybrali katolickiego Księcia

Zygmunta Kiejstutowicza.

Unia grodzieńska - 1432 rok.

Kolejny akt unii został zawarty w Grodnie w roku 1432. Zasadniczym celem nowego aktu

było zacieśnienie słabnących więzi pomiędzy Polską a Litwą. Zasadami zrównania szlachty i

bojarów z Unii w Horodle zostali objęci także możni litewscy inni, niż katolickiego wyznania.

Zygmunt Kiejstutowicz ustalił, że nowy wielki książę po jego śmierci będzie wybierany

wspólnie przez Polaków i Litwinów. Zasady tej unii zostały jednak naruszone tuż po jego

śmierci. Litwini wybrali wówczas na wielkiego księcia młodszego syna Jagiełły – Kazimierza

Jagiellończyka i do czasu jego elekcji w 1446 roku na tron Polski związek personalny przestał

istnieć. Wykształciła się praktyka, według której na tron polski wybierano każdorazowego

Wielkiego Księcia Litewskiego.

W momencie, kiedy Kazimierz Jagiellończyk objął tron Polski, oba państwa połączyła

bezumowna unia personalna. Jednak zarówno Polska, jak I Litwa, mając jednego władcę, żyły

odrębnym życiem w atmosferze wzajemnej nieufności i nie prowadziły wspólnej polityki

zagranicznej. Uwidoczniło się to wyraźnie w wojnie trzynastoletniej z Zakonem, kiedy Litwa,

obawiając się zbytniego umocnienia Polski, zachowała neutralność. Po odzyskaniu Żmudzi,

przestała być zainteresowana walką z Krzyżakami, a często nawet traktowała Zakon jako

rzeczywistego czy potencjalnego sojusznika w rozgrywkach z Polakami.

Po śmierci Kazimierza w 1492 roku Litwini wybrali na tron wielkoksiążęcy Aleksandra,

podczas gdy w Polsce rządy objął Jan Olbracht (1459-1502), trzeci syn Kazimierza

Jagiellończyka.

Schyłek XV wieku przyniósł uspokojenie antagonizmów polsko – litewskich. Polacy, zajęci

konfliktami z Krzyżakami i sprawami czesko – węgierskimi, nie mieli warunków do prób

realizacji dawnych planów inkorporacyjnych. Również Litwini korzystnie zmienili stosunek

do Polaków wskutek wzrostu potęgi Wielkiego Księstwa Moskiewskiego.

Unia wileńsko – krakowska.

W latach 1492 – 1494 oraz 1500 – 1503 Litwa poniosła liczne klęski militarne w wojnach z

Wielkim Księstwem Moskiewskim, na wskutek czego zaczęła ponownie szukać oparcia w

Polsce. Z drugiej strony Korona, zagrożona na przełomie XV/XVI wieku przez Turków i

Tatarów, równie chętnie widziała pomoc litewską. W tych warunkach doszło do zawarcia

Unii wileńskiej.

Unię podpisano w roku 1499. Nowy akt unii rezygnował z dawnych zapisów o inkorporacji

Litwy do Królestwa Polskiego. Podobnie jak w unii horodelskiej, na mocy unii w przyszłości

miano wspólnie wybierać jednego dla obu państw władcę. Uwzględniono jednak osłabienie

więzi, jakie miało miejsce po Unii w Grodnie, dlatego też Unia wileńsko-krakowska w

zasadzie była jedynie traktatem politycznym, a sam akt unii miał charakter dynastyczny.

Ponadto ustalono obowiązek wzajemnej pomocy wojskowej.

Unia w Mielniku – 1501 rok.

Po objęciu tronu polskiego przez Aleksandra Jagiellończyka, polska szlachta dążyła do

umocnienia własnych wpływów na wschodzie i umożliwienia efektywnej elekcji króla Polski,

zaś szlachcie litewskiej, dawnym bojarom, zależało na wzmocnieniu zdolności do

prowadzenia wojen na wschodzie.

Akt Unii Mielnickiej nie tylko przywracał unię personalną w osobie Aleksandra

Jagiellończyka, ale też był pierwszą próbą ustanowienia unii realnej.

Akt Unii w Mielniku przewidywał:

- wspólnego dla obu państw monarchę, wybieranego w sejmie elekcyjnym;

- likwidację tytułu i władzy wielkoksiążęcej na Litwie;

- ujednolicenie systemu monetarnego obu państw;

- cała władza w państwie miała spoczywać w rękach senatu; królowi przyznano tylko funkcję

przewodniczącego senatu; we wszystkich sprawach król miał być poddany jego uchwałom,

które obowiązany był wykonywać.

Unia Mielnicka nigdy jednak w życie nie weszła. Warunkiem wprowadzenia w życie aktu

mielnickiego było zatwierdzenie przez sejm litewski. Zebrany w 1505 roku sejm w Brześciu

nad Bugiem odmówił jego zatwierdzenia i akt mielnicki stracił moc prawną.

Slajd 8- opis obrazu Jana Matejki:

Obraz ukończony w lipcu 1869 – został namalowany w związku z trzechsetną rocznicą unii

lubelskiej. Matejko połączył w nim dwa momenty: przedostatni, kiedy Zygmunt August,

wznosząc krzyż, nawoływał do podpisania aktu, i ostatni zaprzysiężenie. Matejko zgrupował

postacie, które w takim zestawieniu w rzeczywistości nie występowały, miały jednak związek

z wydarzeniem, działały na jego korzyść lub też były mu przeciwne.

Pośrodku, na tle tronu, z uniesionym w górę krucyfiksem, stoi król Zygmunt August. Obok

niego prymas Jakub Uchański odbiera przysięgę od klęczącego przed nim ze zwojem aktu

unii i ręką złożoną na Ewangelii kasztelana krakowskiego Marcina Zborowskiego. Powtarza

on rotę przysięgi odczytywaną przez biskupa krakowskiego Filipa Padniewskiego, stojącego

za prymasem. Tworzą oni centralną grupę obrazu. Na prawo od Zborowskiego klęczą: hetman

wielki litewski książę Mikołaj Radziwiłł z obnażoną szablą, i hetman wielki koronny Mikołaj

Mielecki, w zbroi i z buławą. Za nimi, wsparty łokciami na ławce, klęczy marszałek ziemski

Wielkiego Księstwa Litewskiego, administrator Inflant, Jan Chodkiewicz (nieprzejednany

przeciwnik unii), z twarzą ukrytą za splecionymi dłońmi. Obok – z uniesioną do przysięgi

ręką – klęczy kasztelan gdański, podskarbi ziem pruskich, Jan Kostka. Na prawo od nich

pisarz i publicysta Andrzej Frycz Modrzewski wprowadza za rękę chłopa. Z lewej strony

obrazu na pierwszym planie zsuwa się z fotela, by przyklęknąć, biskup wileński Walerian Protasewicz Suszkowski, podtrzymywany przez protestanta Jana Łaskiego (zwolennika

zjednoczenia wszystkich wyznań w jeden kościół narodowy). Siedzący za nimi w fotelu

arcybiskup Stanisław Hozjusz, wyciągnąwszy ręce, błogosławi zgromadzeniu.

OPIS OBRAZU- SLAJD 8.

PRZYCZYNY UNI LUBELSKIEJ OD SLAJDU 9.

SLAJD 12

Jedna z przyczyn zawarcia unii lubelskiej bylo powojawienie sie Nowego wspólnego wroga

Już w roku 1473 wielki książę moskiewski Iwan III Srogi zażądał oddania mu twierdz

Połocka, Witebska i Smoleńska oraz wszystkich ziem ruskich należących wówczas do

państwa litewskiego. Kilka lat później, w roku 1484, ogłosił się on carem Wszech Rusi,

aczkolwiek tytuł ten był jeszcze używany sporadycznie i nieoficjalnie (pierwszej oficjalnej

koronacji na cara dokonał Iwan IV Groźny w 1547 r.). To wszystko prowadziło do otwartego

konfliktu. Do pierwszych walk doszło, gdy tron wielkoksiążęcy w Wilnie piastował

Aleksander. Ich wynik był niekorzystny dla Litwy, która utraciła szereg terytoriów. Sytuacja

na froncie wschodnim w kolejnych latach ulegała dalszemu pogorszeniu. W 1514 r. utracono

kluczową twierdzę Smoleńsk. Na dziesięć lat przed zawarciem unii lubelskiej doszło do

wybuchu I wojny inflanckiej (1558 r.) między Polską i Litwą z jednej, a Moskwą z drugiej

strony. Ten konflikt, podobnie jak i poprzednie, zakończył się stratą znacznych obszarów

Księstwa, w tym Połocka stanowiącego bramę prowadzącą ku Inflantom i Bałtykowi. Nie

udało się trwale usunąć zagrożenia ze strony państwa moskiewskiego, które groziło Litwie

utratą bytu państwowego. Tak więc był to bardzo ważny czynnik wpływający na konieczność

zacieśnienia stosunków polsko-litewskich, ale nie jedyny.

SLAJD 13

Kolejna przyczyna była znaczna Inicjatywa szlachty polskiej w postaci ruchu

egzekucyjnego:

W XVI w. w Królestwie Polskim narodził się ruch szlachecki, domagający się egzekucji praw

i dóbr- stąd zwany ruchem egzekucyjnym. Wśród szeregu propozycji reform, umieścił on

postulat wykonania obowiązujących, a dotychczas nie zrealizowanych postanowień układów

polsko-litewskich, w tym wcielenia Litwy do Królestwa Polskiego. Na tej samej płaszczyźnie

stawiano program inkorporacji Prus, cieszących się dotąd dużą autonomią. Powyższe

postulaty miały na celu przede wszystkim dokonanie centralizacji państwa oraz ujednolicenie

jego obszaru pod względem prawnym. Na to ostatnie wpływ miał niewątpliwie fakt

odmawiania Polakom prawa dziedziczenia dóbr w Wielkim Księstwie Litewskim, co w

sytuacji coraz częstszych małżeństw między członkami obydwu narodów, rodziło wiele

konfliktów.

Kolejna przyczyna sprzyjajaca Zawarciu unii byly przemiany zachodzące na terenie

Wielkiego Księstwa Litewskiego. Król przeprowadził powszechnie tzw. pomiarę włóczną,

polegającą na komasacji i przemierzeniu gruntów na włóki (ok. 30 mórg ). Wprowadzono

również trójpolówkę w gospodarstwie chłopskim i ujednolicono ciężary przy jednoczesnym

ich zwiększeniu, co leżało w interesie szlachty, przyczyniając się tym samym do rozwoju

gospodarki folwarcznej. To wszystko pozwoliło na zrównanie stosunków wiejskich na Litwie

ze stosunkami panującymi w Koronie. W parze z tą reformą przeprowadzono także nowy

podział administracyjny kraju dzieląc województwa na większe powiaty. Przemiany dotknęły również prawodawstwo litewskie. W latach 1529 oraz 1566 wydano I i II Statut regulujący

kwestie prawno-ustrojowe i zmierzające do ujednolicenia norm obowiązujących w Wielkim

Księstwie i w Królestwie Polskim. Ponadto za zacieśnieniem stosunków z Polską coraz

bardziej opowiadała się szlachta litewska, stanowiącą w ówczesnych czasach jedyną, obok

możnowładztwa i zarazem najliczniejszą reprezentatywną warstwę społeczną. Jej pozycja w

Księstwie, gdzie prym wiedli przede wszystkim przedstawiciele możnych rodów bojarskich,

była znacznie słabsza niż szlachty w Koronie. Nic dziwnego więc, że w unii dopatrywała się

ona zwiększenia swoich praw i przywilejów. Odzwierciedleniem zmian społecznych

zachodzących na Litwie były przemiany w organizacji sejmu litewskiego, w którym coraz

większą rolę zaczęli odgrywać przedstawiciele szlachty. Specjalnym przywilejem wydanym

w 1564 r. Zygmunt August obiecał, że modyfikacje w ustawodawstwie litewskim będą

podejmowane za zgodą wszystkich stanów. Rok później wprowadzono na Litwie sejmiki

poselskie.

Wyrazem stanowiska zajmowanego przez szlachtę litewską były postulaty sformułowane na

sejmie obozowym pospolitego ruszenia pod Witebskiem. Otóż 13 września 1562 r. uchwaliła

ona akt, który posłowie, Jan Chodkiewicz i Melchior Szewiot, zawieźli do przebywającego w

Wilnie króla. W dokumencie tym postulowano wspólną elekcję, wspólny sejm i wspólną

obronę przy jednoczesnym zachowaniu odrębności państwowej Wielkiego Księstwa.

SLAJD 14

Król Zygmunt August

Równie ważnym czynnikiem sprzyjającym zawarcie unii, była postawa króla Zygmunta

Augusta. Początkowo król był przeciwny, ponieważ silna i dziedziczna władza na Litwie

dawała Jagiellonom mocniejszą pozycję w Polsce, gdzie zasadą stawał się wybór władcy. Z

czasem jego stanowisko uległo zasadniczej zmianie. Nie doczekawszy się potomka, w obliczu

wygaśnięcia dynastii, potrzeba zawarcia ściślejszej unii stawała się coraz pilniejszą. Tak więc

Zygmunt August stał się jej czynnym orędownikiem. Znacznym krokiem w tym kierunku

było wydanie przez niego przywileju w 1563 r. deklarującego równouprawnienie

prawosławnych Rusinów. Ponadto król zapowiedział w nim, że przywilej ten uzupełni i

rozszerzy na wspólnym sejmie Litwy i Korony, który będzie pertraktował o unii. .

Sejm w Lublinie - polityczne wizje Unii

Przebieg negocjacji w sprawie sejmu unijnego był niezwykle burzliwy. Choć zwołano go na

dzień 23 grudnia 1568, obrady rozpoczęły się 19 stycznia następnego roku, a więc miesiąc

później. W Lublinie miały zetrzeć się ostatecznie trzy poglądy na Unię – inkorporacyjny,

partnerski i kompromisowy.

Pierwszy nurt reprezentowany był przez szlachtę polską, zwłaszcza stronnictwo egzekucyjne,

dążące do wprowadzenia w życie wszelkich praw uchwalonych przez sejmy. Członkowie

ruchu uważali, że Litwa powinna być włączona bezpośrednio w granice Polski już za czasów

Jagiełły, po unii w Krewie. Ich projekt zakładał inkorporację Litwy (najzażartsi chcieli nawet

zmienić jej nazwę na „Nowa Polska”) do Korony jako kolejnej dzielnicy, zależnej od władz

centralnych i decyzji sejmu polskiego.

Możnowładcy litewscy z kolei uważali, że ich państwo powinno pozostać niezależnym i

równorzędnym partnerem dla Polski. Według ich projektów król Polski miał być osobno

obwoływany wielkim księciem, a sama Litwa miała posiadać osobne urzędy i prowadzić

własną politykę wewnętrzną.

Stronnictwo kompromisowe reprezentowane było przez senat Korony, króla i część szlachty

litewskiej. Starało się ono łagodzić konflikty i dążyć do rozwiązywania problemów unii tak,

by zadowolić oba walczące stronnictwa.

Obrady Sejmu

Król Zygmunt August działał w sposób zdecydowany, pragnąc za wszelką cenę doprowadzić

do połączenia obu państw. Już wcześniej, w roku 1564, przelał swoje prawa sukcesyjne do

władzy nad Litwą na Koronę, zmniejszając swobodę niechętnych unii możnowładców

litewskich. Gdy sejm unijny rozpoczął obrady, król konsekwentnie usuwał przeszkody stojące

na drodze do traktatu. Początkowo, przez zimę 1569, dyskutowano o zniesieniu centralnych

urzędów na Litwie, czemu sprzeciwiało się stronnictwo litewskie. Innym problemem było

pozostawienie osobnych sejmów – litewskiego i polskiego, obok wspólnego sejmu Polski i

Litwy.

Początkowo nie udawało się osiągnąć porozumienia. 11 lutego omal nie doszło do zerwania

sejmu. Tylko dzięki ogromnej wiedzy prawniczej biskupa krakowskiego Filipa

Padniewskiego i wygłoszonej przez niego porywającej mowie do posłów litewskich, udało się

uratować obrady. Z kolei Litwini wystąpili z własnym wnioskiem, który ograniczał związek

państw do unii personalnej i sojuszu przeciw wrogom zewnętrznym. Wywołało to oburzenie

posłów polskich (poseł Sienicki krzyczał, że „...na Litwę nie listu, nie mandatu, ale korda

trzeba”). I tym razem biskup krakowski odegrał rolę rozjemcy, uspokajając zwaśnione strony.

Wyjazd Litwinów

1 marca 1569 Litwini pod wodzą Mikołaja Radziwiłła potajemnie opuścili Lublin, chcąc

zbojkotować obrady sejmowe. Cała dotychczasowa praca nad porozumieniem została

zaprzepaszczona, co potem gorzko wypominał Litwinom sam król. Posłowie koronni

wykorzystali odejście posłów Wielkiego Księstwa, by dokonać inkorporacji ziem Podlasia i

Wołynia (21 i 26 marca), czego szlachta od dawna oczekiwała. W początku czerwca do

Polski dołączono także, na wniosek możnych wołyńskich, Kijowszczyznę1. Jednocześnie

kontynuowano pracę nad projektem unii, który ukończono 24 marca.

Litwini w tym czasie również nie próżnowali. 20 marca 1569 roku w Wilnie zorganizowano

zjazd szlachty, na którym uchwalono kontrprojekt unii, zawierający postulaty możnych

litewskich. Posłowie litewscy powstrzymywali też szlachtę wołyńską od złożenia przysięgi na

wierność Koronie – co udawało się przez dwa miesiące, aż do końca maja, mimo ostrych

uniwersałów królewskich.

SLAJD 15

Uchwalenie Unii

W początkach czerwca 1569 roku sytuacja się zmieniła – Litwini powrócili do Lublina. Poza

inkorporacją ziem ruskich miała na to wpływ postawa niższej szlachty litewskiej. Pragnęli oni

ograniczenia władzy możnych; zależało im też na przywilejach, jakie obiecywali im w unii

polscy panowie. Obrady wznowiono 6 czerwca i tym razem potoczyły się one znacznie

łatwiej. Opozycja możnowładców litewskich z dnia na dzień traciła na sile, przyjmowano

rozwiązania proponowane przez obozy inkorporacyjny i kompromisowy. 27 czerwca

uchwalono akt unii, a 1 i 4 lipca podpisano akty potwierdzające dokonanie dzieła

jednoczącego oba kraje2.

W piątek 1 lipca, natychmiast po zaprzysiężeniu unii, król Zygmunt August, mimo

padającego rzęsistego deszczu, dosiadł konia i ruszył z zamku do kościoła dominikanów. Tam

z „twarzą promieniejącą radością” zaintonował Te Deum, po zakończeniu którego biskup

Padniewski odśpiewał modlitwy za króla i królestwo. Według współczesnych opisów

wszyscy świadkowie zdawali sobie sprawę z wagi dokonanego dzieła, „wzajemnie składali

sobie życzenia i rozeszli się w podziwienia godnym podniesieniu ducha”.

SLAJD 16

Postanowienia Sejmu Unijnego

Ostatecznie walkę o kształt unii wygrało stronnictwo kompromisowe. Oba państwa zrosły się

w jedno. Nazywane Rzeczpospolitą Korony Polskiej i Wielkiego Księstwa Litewskiego miały

stanowić odtąd nierozdzielny organizm państwowy. Litwa nie została „przyłączona” do

Polski, zachowała też swoją nazwę, ale nie pozostała całkowicie suwerennym państwem.

Zachowała odrębność skarbu, administracji, wojska i sądownictwa. Wprowadzono też

oddzielne języki urzędowe (w Wielkim Księstwie obowiązywał język ruski). Wspólna

natomiast miała być polityka zagraniczna (w tym sprawy wojenne) i moneta. Sejm Walny

miał zbierać się w Warszawie, izba poselska miała liczyć 120 posłów koronnych i 48

litewskich, zaś w skład Senatu miało wejść 113 senatorów koronnych i 27 litewskich. Oba

państwa miały też wspólnie wybierać władcę, koronowanego na Króla Polski i Wielkiego

Księcia Litwy. Szlachta litewska (i ruska) zostały zrównane w prawach z polską, zniesiono

istniejące dotąd ograniczenia w nabywaniu majątków przez szlachtę z Korony na Litwie i

litewską w Polsce. Ziemie Wielkiego Księstwa miały być bezpieczne przed ruchem

egzekucyjnym.

SLAJD 20

Skutki

Mozna powiedziec ze Unia polsko – litewska była jednym z najdonioślejszych wydarzeń

stulecia, nie tylko dla połączonych nią krajów, ale dla Europy Środkowo – Wschodniej.

Rzeczpospolita Obojga Narodów przetrwała niemal 250 lat, a unicestwiły ją dopiero

połączone siły trzech zaborców – pamietamy rok 1772-rosja,prusy,austria, II rozbior 1793

rosja prusy, III rozbior 1795- rosja prusy austria.

Pewne jest, że połączenie z Litwą wciągnęło Polskę w krwawe i wyczerpujące walki z Rosją,

a później także konflikty Turcją. Konflikty wewnętrzne, jak choćby powstania kozackie,

pośrednio także były spowodowane przez ustalenia unii– beneficjentami przywilejów

polskich była wyłącznie szlachta, co spowodowało rozwarstwienie społeczne. Z drugiej

strony, połączone armie obu krajów miały przez kolejne stulecie być najpotężniejszą siłą

militarną w regionie, zdolną do odparcia nawet kilku wrogów jednocześnie. Początkowo

główną osią konfliktu stały się przyłączone do Litwy w 1561 roku Inflanty. Rzeczpospolita

Obojga Narodów toczyła o nie walki z Rosją, wystawiając wspólnie wojska (choć większość

historyków zgadza się, że sama Korona nie miała większych interesów w tej wojnie). W

początkach XVII wieku, wraz z wstąpieniem dynastii Wazów na tron zjednoczonego państwa,

rozpoczął się ciąg wojen szwedzkich – tym razem konflikt objął oba człony Rzeczpospolitej,

które znów solidarnie stanęły do walki. Mimo początkowych błyskotliwych zwycięstw wojny

miały ciągnąć się przez ponad pięćdziesiąt lat. Kolejnym źródłem konfliktów okazało się

Zaporoże, część obecnej Ukrainy, należąca formalnie do Korony. Mieszkający tam Kozacy

najazdami na Mołdawię i samą Turcję sprowokowali Imperium Otomańskie do wojny

przeciw Rzeczypospolitej. I znów, połączone wojsko Polska i Litwy powstrzymało

niepokonane dotąd armie tureckie. Dopiero w czasie „potopu” szwedzkiego książę Janusz

Radziwiłł podpisał akt zrywający unię lubelską i oddający Litwę w lenno królowi Szwecji, za

co przez Polaków uznany został za zdrajcę, zaś przez Litwinów- za bohatera... Po odparciu

„potopu”i śmierci Janusza Radziwiłła dokument ten utracił jakąkolwiek moc prawną. Polska i

Litwa walczyły razem w kolejnych wojnach XVII i XVIII wieku. Ostatecznie unii lubelskiej

położyli kres dopiero zaborcy (Rosja, Austria i Prusy) pod koniec XVIII wieku.

Potencjał ekonomiczny Rzeczpospolitej Obojga Narodów, zwłaszcza w dziedzinie produkcji

żywności, sprawiał, że stała się ona „spichlerzem Europy” zdobywając prymat wśród

najzasobniejszych krajów europejskich w końcu XVI wieku. Handel zbożem przez Gdańsk

dla Korony i w mniejszym stopniu ujście Dźwiny dla Litwy, stał się podstawą bogactwa

szlachty. Do połowy XVII wieku produkcja rolnicza wciąż wzrastała, osiągając szczyt w

1628 roku. Ceną bogactwa szlachty było jednak zmniejszenie wpływów miast i całkowity

upadek znaczenia warstwy chłopskiej.

Unia lubelska miała też ogromne znaczenie kulturowe. Szlachta litewska i ruska przejmowały

wzorce polskie i zachodnie, a polska wschodnie i orientalne, co zadecydowało o

wyjątkowości Rzeczpospolitej Obojga Narodów. Zjednoczone państwo stało się więc mostem

między Wschodem a Zachodem, obszarem wymiany kulturowej o niespotykanej dotąd

intensywności. Polonizacja elit litewskich nastąpiła bardzo szybko, w znacznym stopniu

rezygnowały one z własnych tradycji, języka i kultury. Zastępował je polski „sarmacki” tryb

życia. Przejmowano język polski i łacinę, ubiory, styl wysławiania się. Dziś zjawisko to jest

często postrzegane przez litewskich historyków jako „zdrada narodowa”.

HISTORYCZNE KONSEKWENCJE UNI LUBELSKIEJ:

Unia lubelska była przede wszystkim unią stanu szlacheckiego obu państw. Inne były

konsekwencje unii lubelskiej dla Polski, inne dla Litwy i ziem ruskich. Nie mozna powiedziec

ze tylko Polska z tego stanu osiągnęła zyski, nie mozna rowiez powiedziec, że z

rozprzestrzenienia się na Wschód poniosła w historycznym rozrachunku wyłączne straty.

System polityczny w 1569 r. na ziemiach nad Dnieprem, Niemnem i Wisłą posiadał bowiem

swoje plusy i minusy dla wszystkich zainteresowanych narodów.

Unia, jak sie okazalo, nie osłabiła w większym stopniu magnaterii na Litwie i Rusi.

Przeciwnie, między innymi przez inkorporację Wołynia i Naddnieprza, stworzyła grunt dla

umocnienia również – osłabionej w połowie XVI w. – magnaterii koronnej, która połączyły

bliskie koligacje z potężnymi rodzinami możnowładców ruskich. Ci ostatni tez, polonizując

się, sięgali po najwyższe godności w Koronie. Negatywne skutki wzmocnienia pozycji

magnaterii dla dalszych dziejów Polski, w zakresie uwstecznienia ustroju społecznego i

politycznego, a w szczególności osłabienia organizacji państwowej, są dostatecznie znane, by

trzeba było tu nad tym się zatrzymywać.

Inkorporacja ziem południoworuskich oraz unia realna z Litwą wciągnęła Polskę w

długotrwałe i wyczerpujące wojny z Rosją, a także stworzyły wielorakie sytuacje konfliktowe

z turcją (wybór lennika tureckiego w osobie Stefana Batorego na krótko tylko zneutralizował

te ujemne skutki). Osłabiały też państwo wewnętrzne konflikty w postaci powtarzających się

do końca XVI w. powstań kozackich. Przeobraziły się one w 1648 r w wojnę polsko-

ukraińską, ta zaś stała się punktem wyjścia klęsk politycznych w połowie XVII w., które

zadecydowały o załamaniu potęgi Rzeczypospolitej.

Jezeli spojrzymy na cala ta sytuacje z perspektywy drugiej połowy XX w. można powiedzieć najogólniej, że wielowiekowy wysiłek ekspansji polski na ziemie wschodnie zakończył się –

ogólnie rzecz biorąc – niepowodzeniem. W jego wyniku zmarnowano wiele ludzkiej energii,

przedsiębiorczości, politycznej aktywności, które – jeśli uznamy za możliwe w ogóle

rozumowanie w kategoriach nie zrealizowanych, hipotetycznych możliwości – skierowane w

kierunku intensyfikacji życia wewnętrznego oraz wykorzystania wojny 30 letniej dla

odzyskania Śląska (inna rzecz, czy mógł być realizatorem takiej polityki związany z

przymierzem z Habsburgami Zygmunt III Waza) mogłaby dać wyniki bardziej pozytywne dla

przyszłości narodu.

Taki wyłącznie negatywny osąd byłby jednak jednostronny. Połaczenie kultury polskiej z

Litwą i Rusią, a poprzez tę ostatnią i z tatarsko-tureckim Orientem, wzbogaciło w niejednym

kulturę polską, rozszerzyło jej horyzonty, a asymilacja kulturalna, która przywiodła do

polskości liczne zastępy szlachty ukraińskiej, białoruskiej i litewskiej, wzbogaciła wieloma

talentami, postaciami historycznymi, że wymienimy choćby Kościuszkę, Mickiewicza i

Słowackiego, naród, do którego przodkowie ich weszli z wolnego wyboru.

Z drugiej strony wzajemne, wielostronne związki kulturalne wzbogaciły nie tylko kulturę

litewską, białoruską i najżywszą w tym czasie kulturę ukraińska, ale wypływały też ożywczo

na rozwój stosunków kulturalnych polsko-rosyjskich, i to z korzyścią dla obu stron. Polska

stanowiła tez, aż do czasów Piotra I, podstawową transmisje, za pośrednictwem której

odbywała się w Rosji recepcja elementów kultury zachodnioeuropejskiej.

Utrata, w wyniku asymilacji, wyższych warstw społecznych miała na pewno negatywne

skutki dla ludów Litwy i Rusi zachodniej, pozbawiając je naturalnych w tych czasach

przywódców. Z drugiej jednak strony nie ma podstaw do zakładania, ze w innym wypadku –

jeśli znowu zaryzykujemy rozmownie hipotetyczne – te warstwy zachowałby się, a nie ulega

wynarodowieniu, gdyby u schyłku XIV w. przyjęto rozwiązanie krzyżacko – pruskie czy

moskiewskie.

Posumowujac:

Unie realne były tworem państw, gdzie koncepcja władzy państwowej oddzieliła się od

osoby panującego. Dlatego też, między innymi, do unii realnej doszło wtedy, gdy na Litwie

jako reprezentant suwerenności państwowości wystąpił sejm walny (więc nie tylko panowie –

rada, gdzie charakter rady gospodarskiej był wyraźnie zaakcentowany)

Jezeli wezmiemy pod uwagę doswiadczenie historyczne historyczne, możemy ustalić kilka

elementów sprzyjających uniom w późnym średniowieczu i na początku czasów

nowożytnych (głównie w XIV – XVI w.). do ktorych naleza w szczególności:

1. Wspólne niebezpieczeństwo zewnętrzne, które w początkowiej postaci zaborczego Zakonu

krzyżackiego legło u podstaw unii polsko – litewskiej, a jako niebezpieczeństwo zagrażające

od strony Turcji sprzyjało umacnianiu więzi pomiędzy krajami w basenie naddunajskim.

Należy rowniez pamietac o zagrozeniu ze strony Rosji( wspominalismy o iwanie IV

groznym)

2. Rozwój dalekosiężnej wymiany, ale jeszcze bez ukształtowanych rynków narodowych. W

unii Polski i Litwy godne podkreślenia są więzy łączące Litwę z Gdańskiem i Poznaniem, a

na północy – z Ryga, co sprzyjało przyłączeniu Inflant do Rzeczypospolitej. Względy

ekonomiczne jednak odegrały tu ważniejszą rolę pośrednio, bo decydując w kwestii

przyłączenia Inflant stworzyły stan zagrożenia nabytku, wymagający wspólnej jego obrony,

co przyczyniło się do umocnienia unii polsko-litewskiej.

3.Za unią mogły przemawiać również – choć jak widzieliśmy nie zawsze tak bywało –

interesy szlachty zainteresowanej w połączeniu dwu lub więcej państw dla uzyskania nowych

przywilejów bądź dla zagwarantowania sobie już istniejących. Wspólnota interesów szlachty

nie podminowywała jeszcze nacjonalizmem – produktem nowoczesnej świadomości

narodowej, z typowym dla tych czasów brakiem nacisku w kierunku asymilacji (co w

konsekwencji miało ten skutek, że ułatwiało i przyśpieszało asymilację) – prowadziła w

konkretnych warunkach do wytworzenia się ,,narodu szlacheckiego” o polskim charakterze

kulturalnym, obejmującego szlachtę wszystkich ziem Rzeczypospolitej, podobnie jak na

Węgrzech szlachta węgierska została utworzona w wyniku madiaryzacji warstw wyższych

narodów wchodzących w skład Korony św. Stefana.

4. Ograniczenie unii tylko do warstw panujących nieobjęci nią mas ludowych, w

szczególności chłopstwa, co stanowiło o historycznej nietrwałości tych unii. Większość z

nich uległa rozpadowi w miarę kształtowania się narodów nowoczesnych, opartych na

masach ludowych, które stawiały przed sobą kategoryczny imperatyw posiadania własnej

państwowości.

Unia polsko-litewska, która zostala uwienczona aktem unii lubelskiej, była więc dziełem

wybitnym nie tylko przez swoją wyjątkowość, ale przez trwałość, zasięg i historyczne skutki

zarówno dla Polski, jak i krajów sąsiednich. Napisano – słusznie chyba – że ekspansja

terytorialna Polski posuwała się równolegle do rozwoju swobód szlacheckich, w minimalnym

tylko stopniu wspierana siłą. To dzieło szlachty dwóch państw i trzech (w ówczesnym ujęciu)

narodów utrzymywało się tak długo, jak długo klasa, która powołała je do życia, sprawowała

ster rządów w Rzeczypospolitej.