Twój ucze - ofiara seksualnej przemocy Agnieszka Widera-Wysocza ska

Pewien chøopak w ramach wypracowania z j zyka polskiego opisywaø kontakty seksualne z kobietami. Nauczycielka

znosiøa t sytuacj do czasu, gdy opisaø seks z ni . Wtedy dopiero poinformowaøa o tym dyrektora i w konsekwencji

ucznia wyrzucono ze szkoøy. W radiu søyszaøam dyskusj o tym, czy post piono søusznie. Jednak nikt wówczas nie

zapytaø, co temu chøopcu mogøo si zdarzy , e w taki sposób si zachowywaø.

Nauczyciele plastyki s zaskoczeni, gdy dzieci rysuj wyra nie zaznaczone genitalia. le mówi si o dziewczynkach

dziesi cio-, dwunasto- czy czternastoletnich, gdy ubieraj si jak dorosøe kobiety, w sposób zagra aj cy ich

bezpiecze stwu, oraz posøuguj zbyt dorosøym lub wulgarnym j zykiem. Sytuacje takie zazwyczaj wyja nia si wpøywem

"dziewcz co-kobiecych" czasopism lub agresji w filmach. rodowisko stwierdza, e to po prostu zøy lub podatny dzieciak i

nikt nie zastanawia si nad tym, e mo e on by brutalnie skrzywdzony.

Dziecko przebywaj ce w szkole potrzebuje nauczycieli, wychowawców i pedagogów, którzy potrafi rozpoznawa

podstawowe objawy przemocy seksualnej oraz wiedz , co z tymi informacjami zrobi . Niektórzy uwa aj , e nie mo na

stawia nauczycielom dodatkowych wymaga , poniewa i tak maj bardzo du o obowi zków. Nie do nich nale y dbanie o

bezpiecze stwo dziecka, nieprzyzwoite jest zrzucanie odpowiedzialno ci z rodziny na szkoø za wychowanie i zdrowie

maøego czøowieka. Je eli jednak nauczyciele i wychowawcy w øobkach, przedszkolu i szkole nie b d rozpoznawa

cho by podstawowych objawów wykorzystywania seksualnego, dzieci b d miaøy bardzo nikøe szanse uzyskania pomocy.

Rodzina zazwyczaj z ró nych powodów nie rozpoznaje przemocy. Kto wi c ma zaj si dzieckiem?

Co to jest przemoc seksualna

Przemoc seksualn wobec dziecka (nazywan tak e wykorzystaniem, nadu ywaniem, molestowaniem seksualnym)

okre la si wci gni cie zale nego, niedojrzaøego rozwojowo i niezdolnego do wyra ania peønej zgody dziecka (albo osoby

w okresie dorastania) w seksualn aktywno , do której nie jest ono przygotowane. Relacje seksualne mi dzy dorosøym i

dzieckiem okre lone zostaøy jako wykorzystanie, poniewa dziecko nie mo e wyrazi na nie wiadomej zgody oraz

dlatego, e w takiej relacji jest ono zawsze obiektem eksploracji i nadu ycia. Nie ma na to wpøywu stopie surowo ci

do wiadcze . W wyniku tej przemocy poziom rozwoju emocjonalnego, intelektualnego, behawioralnego czy spoøecznego

dziecka jest mniejszy ni potencjalny. Dziecko jest wykorzystywane seksualnie je eli w wieku bezwzgl dnej ochrony

prawnej (w Polsce jest to wiek do 15. roku ycia) osoba dojrzalsza seksualnie, czy to przez wiadome dziaøanie, czy te

przez zaniedbanie swoich spoøecznych obowi zków lub obowi zków wynikaj cych ze specyficznej odpowiedzialno ci za

dziecko, dopuszcza do zaanga owania dziecka w jak kolwiek aktywno natury seksualnej.

Inaczej mówi c, przemoc seksualn jest ka da sytuacja, w której osoba starsza - ojciec, ojczym, dziadek, wujek,

nauczyciel, ksi dz, matka, babcia, ciocia, kuzyn, przyjaciel lub przyjacióøka rodziny - zachowuj c si wobec dziecka

seksualnie, u ywa go do budowania swojego poczucia warto ci i mocy oraz dostarczenia sobie przyjemno ci. Nie ka da

przemoc seksualna jest dokonywana przez dorosøych. Czasami starsze, mocniejsze i bardziej rozbudzone dzieci mog

wykorzystywa seksualnie te møodsze, poprzez przymuszanie do "zabawy w seks".

We wszystkich sytuacjach stosowanie przemocy przez sprawc jest mniej zwi zane z seksem, a bardziej z siø i kontrol .

Sprawca staje si dla dziecka zaufanym autorytetem czy przyjacielem, mo e dawa mu prezenty, zapewnia ró ne

przyjemno ci, "zaspokaja " jego potrzeb ciepøa, zastrasza , uczy faøszywej moralno ci. Mo e wykorzystywa seksualnie

dziecko, gdy jest ono z nim sam na sam, ale tak e wtedy, gdy dom jest peøen ludzi, w ich bezpo redniej obecno ci lub

dotykaj c dziecko podczas "zabawy" w pokoju obok, korzystaj c z okazji, e køadzie je do øó ka, myje lub wykonuje inne

czynno ci piel gnacyjne. We wszystkich sytuacjach dzieci do wiadczaj stymulacji, do której nie s przygotowane

fizycznie, emocjonalnie i intelektualnie.

Najcz ciej przemoc seksualna wobec dziecka rozpoczyna si gdy ma 2-3 lata oraz w wieku dorastania, okoøo 11-12 roku

ycia. Na wykorzystanie nara one s zarówno dziewczynki, jak i chøopcy. Najwi cej przemocy seksualnej wyst puje w

domu rodzinnym dziecka. Sprawc przemocy seksualnej mo e by ka dy - kobieta i m czyzna. Ojcowie stanowi

najwi kszy procent wykorzystuj cych. Molestowanie ze strony matki jest znacznie trudniejsze do rozpoznania, a mo e

obejmowa zarówno pieszczoty, jak i wspóø ycie. Najwi cej przemocy seksualnej dokonywanej jest przez osob , któr

dziecko zna i której, niestety, ufa.

Typy przemocy seksualnej

Najcz ciej rozpoznawana przemoc seksualna - z kontaktem fizycznym - obejmuje m.in.: dotykanie, caøowanie lub

pieszczenie miejsc intymnych dziecka, ocieranie si o dziecko, masturbacje w jego obecno ci, penetracje narz dów

pøciowych dziecka (tak e za pomoc palca czy przedmiotów), wymuszanie na dziecku, by robiøo to wobec sprawcy oraz

gwaøty. Rzadziej rozpoznawane s sytuacje, gdy rodzic stale pi z dzieckiem (które ju nie jest niemowlakiem) w jednym

øó ku (cz sto nago) lub k pie dziecko w celu uzyskania wøasnej przyjemno ci seksualnej. S matki, które "dla zabawy" lub

"piel gnacyjnie" dotykaj miejsc intymnych swoich synów oraz ojcowie, wujkowie, dziadkowie czy babcie, którzy miej c

si dotykaj piersi lub po ladków dorastaj cych dziewcz t.

Okoøo 50 proc. losowo zbadanych kobiet zgøosiøo doznawanie przemocy seksualnej z dotykiem w dzieci stwie. W tym 29

proc. do wiadczyøo zawstydzaj cych dotyków w biust lub po ladki przez osob z rodziny w obecno ci innych osób, 18

proc. - dotykania miejsc intymnych i penetracji pochwy palcem lub przedmiotem. 4,8 proc. do wiadczyøo gwaøtu i taki

sam procent badanych byøo przymuszanych do masturbowania si w obecno ci sprawcy. Okoøo 30 proc. losowo badanych

m czyzn zgøosiøo doznawanie tej przemocy seksualnej w dzieci stwie i møodo ci.

Powy sze sytuacje s zazwyczaj dosy oczywiste dla obserwatora i stosunkowo øatwo je rozpozna jako przemoc

seksualn .

Trudniejsze do rozpoznania s sytuacje, gdy np. ojciec niby "przez pomyøk " wchodzi do øazienki, gdy córka bierze

prysznic lub wøa nie jest rozebrana. Dziecko nie musi by dotykane, aby doszøo do wykorzystania seksualnego. Przemoc

seksualna bez kontaktu fizycznego dotyczy m.in.: obna ania si w obecno ci dziecka, chodzenia nago po domu,

podgl dania dziecka w pokoju, gdy si przebiera, w øazience podczas k pieli, przymuszania go do ogl dania stosunków

pøciowych, pokazywania gazet i filmów pornograficznych lub przyzwalania na ogl danie ich. Dotyczy to okoøo 50,3 proc.

badanych kobiet, które wspominaøy swoje dzieci stwo.

Natomiast przemoc seksualna emocjonalna obejmuje m.in.: wulgarne wyzywanie dziecka, nadmierne zwracanie uwagi na

seksualne aspekty jego ciaøa (np. tato mówi do córki: "popatrz, ty masz taki niezgrabny tyøek, a tamta dziewczyna ma

taki powabny tyøeczek"; "ubierz krótk spódnic i poka swoje pon tne nogi"), opowiadanie mu o swoich kontaktach

seksualnych z innym dorosøym, urz dzanie spotka , na których rozmawia si o seksie w obecno ci dzieci. Badania nad

kobietami, które wspominaøy swoj przeszøo wskazuj , e w 70,8 proc. polskich rodzin wyst puje ta przemoc.

Wszystkie te zachowania s niezgodne z prawem, niewøa ciwe wobec dziecka i musz by natychmiast zako czone.

Niektóre zachowania seksualne wobec dziecka:

 Dotykanie jego miejsc intymnych

 Pokazywanie zdj , gazet, filmów pornograficznych

 Zmuszanie do przysøuchiwania si rozmowom na tematy seksualne

 Zmuszanie do pozowania do erotycznych lub pornograficznych zdj

 Wykonywanie zb dnych zabiegów medycznych czy piel gnacyjnych

 Zmuszanie do uprawiania seksu z osob dorosø , rówie nikiem, kim z rodze stwa

 Gwaøt lub inny sposób penetrowania ciaøa

 Pieszczenie, caøowanie lub przytrzymywanie w sposób, który jest dla dziecka uci liwy

 Zmuszanie do uczestnictwa w rytuaøach seksualnych, w czasie których dziecko jest torturowane

 Zmuszanie do patrzenia na stosunek pøciowy lub na czyje organy pøciowe

 K piel w sposób, który dziecko odczuwa jako natr tny

 Wy miewanie si z ciaøa dziecka

 Zach canie lub podniecanie do seksu

 Mówienie dziecku, e nadaje si jedynie do uprawiania seksu

 Wyzywanie w sposób uwøaczaj cy godno ci

 Zaanga owanie w prostytucj lub pornografi dzieci c

Zazwyczaj kto w rodzinie wie, e dziecko jest wykorzystywane seksualnie. Wiele matek przyznaje, e domy laøy si , i

taka sytuacja ma miejsce, ale nie wiedziaøy co z tym zrobi i do kogo zwróci si o pomoc. Inne matki po prostu na

przemoc seksualn przyzwalaøy. Czasem aøowaøy sprawcy, baøy si , e go skrzywdz takim oskar eniem, nie my l c o

tym, e dziecko bez pomocy dorosøego nie ma absolutnie adnej szansy. Wspóøpraca nauczyciela czy pedagoga szkolnego

z takim rodzicem mo e by trudna i trzeba to wliczy w ryzyko zawodowe.

W Polsce do niedawna okoøo 90 proc. dorosøych nikomu nie powiedziaøo o doznanej w dzieci stwie przemocy kazirodczej.

W latach 80. i 90. zaobserwowano dramatyczne ró nice w zgøaszaniu do psychologa lub na policj przemocy seksualnej

wobec dziecka w zale no ci od pokrewie stwa ze sprawc . Okazaøo si , e 73 proc. rodziców zgøosiøo przemoc seksualn ,

gdy dokonana byøa przez obcego; 23 proc. rodziców zgøosiøo przemoc seksualn , gdy dokonana byøa przez znajomego; 0

proc. zgøosiøo, gdy sprawc byø krewny. Te alarmuj ce statystyki dostarczaj bardzo mocnych argumentów do tego, aby

uczy wychowawców i nauczycieli o zjawisku przemocy seksualnej, o tym, jak j rozpoznawa , jak ochrania przed ni

dzieci oraz jak leczy jej psychologiczne i somatyczne konsekwencje.

Czy nast pstwa doznanej przemocy seksualnej s powa ne i w ogóle mo na je zauwa y ?

Søyszaøam opinie, e du y problem w rozpoznawaniu przemocy seksualnej stanowi fakt, e osoby pracuj ce w

instytucjach, jakimi s szkoøy czy przedszkola, nie maj czasu (zapewne zgodnie z prawd ) na dobry kontakt z uczniem

oraz e w nauczycielach, jak i zreszt w uczniach, jest zbyt maøa ch wzajemnej wspóøpracy. Nie trzeba mie jednak

szczególnie bliskiej relacji z dzieckiem, eby zauwa y u niego problematyczne zachowania, wystarczy do tego

podstawowa wiedza, czujno i pewien stopie uwra liwienia. To dzi ki nim nauczyciel zbuduje poczucie bezpiecze stwa i

poziom zaufania wystarczaj cy do wst pnego ujawnienia ukrywanej krzywdy.

Kiedy pewna pani zapytaøa: "Sk d pani wie, e do tej przemocy w ogóle dochodzi? Byøa kiedy pani przy tym, zøapaøa

pani kogo za r k ?". Niestety, nie ma adnej szansy, aby sprawca podczas takiej sytuacji zaprosiø do siebie

profesjonalist . Natomiast zadaniem nauczyciela i ka dej innej osoby opiekuj cej si dzie mi jest umiej tno

rozpoznawania podstawowych czynników ryzyka wyst puj cych w rodzinie oraz objawów widocznych u dziecka.

Przemocy seksualnej nie mo na zaobserwowa bezpo rednio, chyba e kto (np. piel gniarka lub lekarz) zauwa y, e

doszøo do mechanicznego uszkodzenia narz dów rodnych; nienaturalnego zaczerwienienia pochwy czy odbytu; wyst puj

krwawienia i upøawy z pochwy lub uszkodzenie mi ni zwieracza odbytu, powoduj ce mimowolne zanieczyszczanie si

kaøem, dziecko mo e mie cz ste i døugie zaparcia bez wyra nej przyczyny medycznej. Niepokoj ce jest bardzo cz ste

oddawanie moczu spowodowane napi ciem psychicznym i podra nieniem cewki moczowej oraz ci gle powtarzaj ce si

zaka enia dróg moczowych. Czasami nauczyciele zgøaszaj , e jaki chøopiec nie jest w stanie utrzyma kaøu na lekcji, a

dziewczynka musi co chwil wychodzi do toalety. Ponadto dziecko mo e mie infekcj narz dów rodnych lub chorob

weneryczn , a dziewczyna poni ej 15. roku ycia mo e by w ci y.

Najwyra niejsze z obserwowanych objawów i zazwyczaj intuicyjnie bardzo niepokoj ce dla otoczenia s zachowania

seksualne wykraczaj ce poza wiek dziecka. Mog wyst powa zachowania pseudodojrzaøe, polegaj ce na demonstracji

seksualnej samo wiadomo ci w zachowaniach uwodz cych, enuj cych aluzjach na temat seksu, utrzymywaniu w zbyt

møodym wieku stosunków seksualnych z wieloma osobami. Prostytucja najcz ciej wynika z wykorzystania seksualnego

doznanego w dzieci stwie, przy czym 2/3 tych dzieci byøo krzywdzonych przez ojców biologicznych, ojczymów lub ojców

zast pczych.

U chøopców mog pojawi si wybujaøe fantazje seksualne, staj si nadmiernie wulgarni, bywa, e w ramach j zyka

polskiego pisz wypracowania na temat seksu. Nauczyciele mog zaobserwowa dziecko, które masturbuje si na

lekcjach lub podczas przerwy, w obecno ci innych osób lub wymusza zachowania seksualne wobec uczniów - zazwyczaj w

tym samym wieku lub møodszych. Pewnego nauczyciela wychowania fizycznego zaniepokoiøo zachowanie chøopca, który

w szatni ci gaø spodenki innym chøopcom i natr tnie dotykaø ich miejsc intymnych. Nie przerwaø tej "zabawy" nawet

wtedy, gdy koledzy odrzucili go, nie akceptuj c tego typu zachowa .

Wychowawcy w przedszkolu skar si na sytuacje, gdy jedno dziecko siø køadzie si na innym i na laduje ruchy

kopulacyjne. Du a cz

dramatu rówie niczego rozgrywa si w toaletach, w których bardziej rozbudzone dzieci (by

mo e wykorzystywane seksualnie) przymuszaj swoich kolegów do obna ania intymnych cz ci ciaøa, dotyku czy

penetracji. Nauczyciele klas møodszych mog do wiadczy "dziwnego" przytulania ze strony dziecka, wywoøuj cego u nich

za enowanie i dyskomfort (chocia trudno im si do tego przyzna ). Lekarze i piel gniarki w szkole wiedz , e niektóre

dziewczynki boj si lub zdecydowanie nie chc rozebra si podczas bada lekarskich. Niektóre, czuj c niech i

obrzydzenie do swego ciaøa, nie dbaj o wygl d, maj tøuste wøosy opadaj ce na oczy, rozdrapan twarz i brudne,

workowate ubranie. Inne - bardzo rozbudzone seksualnie, utraciøy szacunek do siebie, nosz ubrania, które nara aj je

na wulgarne zaczepki.

Nauczyciel plastyki powinien zareagowa na rysunek postaci z wyra nie zaznaczonymi miejscami intymnymi (genitalia,

piersi) lub rysunek, z którego emanuje erotyzm. U dziecka wyst puj tak e problemy emocjonalne, l ki, ataki paniki,

irracjonalne uczucia wstydu i winy. U dziewcz t cz ciej widoczny jest smutek, apatia, przygn bienie, pojawiaj si my li

samobójcze. W trakcie lekcji s jakby nieobecne, siedz bez ruchu, wpatrzone w okno. Problemy z zachowaniem

widoczne s gøównie u chøopców. Pobudzone dziecko kr y po sali, nie mog c usiedzie w øawce, a zwracanie mu uwagi

powoduje wybuchy agresji i u ywanie wulgarnego søownictwa wobec nauczyciela.

Uczniowie dotkni ci przemoc seksualn mog by okrutni dla zwierz t, kra i køama , bra narkotyki, nadu ywa

alkoholu, cz ciej ni inne dzieci ucieka ze szkoøy. Dla dziewcz t typowe s zaburzenia jedzenia - nagle niepokoj co

chudn (intensywnie odchudzaj si , mo e to by anoreksja lub, cz ciej, bulimia) b d nadmiernie tyj , uzale niaj c si

gøównie od søodyczy. Søu y to zmniejszeniu swojej atrakcyjno ci fizycznej, cho dla sprawcy wygl d dziecka najcz ciej

nie ma znaczenia. Problemy poznawcze widoczne s w postaci zaburzonej koncentracji, zmniejszonej uwagi,

pogarszaj cych si wyników w nauce i szkolnych osi gni ciach. Niektóre dziewczyny podczas terapii przyznaj si , e

pomimo køopotów z koncentracj "zaparøy si " i niespodziewanie uzyskiwaøy bardzo dobre wyniki. Jednak nauczyciele

zazwyczaj zwracaj uwag na osoby, które stale dobrze si ucz albo nadmiernie rozrabiaj . Te ciche, niesprawiaj ce

køopotów, s pomijane i to one maj najmniejsz szans na pomoc. Dziecko mo e wycofa si z ycia spoøecznego

szkoøy, izolowa si od rówie ników, mo e te wchodzi w niszcz ce zwi zki.

Warto tak e bra pod uwag dolegliwo ci somatyczne dziecka, np.: osøabion ruchliwo , cz ste bóle gøowy i oø dka,

chroniczny ból gardøa, pleców (szczególnie w okolicy krzy owej), przewlekøe zapalenie cewki moczowej i nerek.

W jaki sposób coraz bardziej rozpowszechniona pornografia krzywdzi dzieci

Zarówno jej obserwowanie, jak i bycie przymuszonym do pozowania do zdj przygotowuje dziecko do bycia ofiar

kolejnej przemocy seksualnej. Powoduje uzale nienie od seksu, wzmaga przemoc seksualn pomi dzy rówie nikami,

ksztaøtuje negatywne postawy i warto ci u niedojrzaøych osób. Negatywnie wpøywa na rozwój dziecka i jest przyczyn

zaburzenia jego to samo ci pøciowej, powoduje dysfunkcje, zaburzenia i dewiacje seksualne.

Przemoc seksualna odciska na dziecku pi tno, nawet je eli obiektywnie tak si nie wydaje, poniewa nie obserwujemy

wyra nych zewn trznych objawów. Nie u wszystkich dzieci te same akty wywoøuj identyczne konsekwencje. Czasami

wystarczy jednorazowy dotyk o tre ci seksualnej, aby pojawiøy si u dziecka powa ne symptomy molestowania.

Informacje na temat skutków wykorzystania seksualnego uzasadniaj stwierdzenie, e profesjonalna, a zwøaszcza

psychologiczna, pomoc zawsze jest potrzebna.

Jak post powa , gdy dziecko "skar y si " na ró ne dolegliwo ci

Cz sto zadajemy sobie pytanie: czy istnieje prawdopodobie stwo przesady, czyli dopatrywania si przemocy seksualnej

tam, gdzie jej nie ma? Warto jednak pami ta , e niemal ka da zmiana zachowania ucznia lub reagowanie, które jest

cho troch inne od zwykøego, mo e sugerowa powa ny problem. Zaniepokojeni nauczyciele i pedagodzy zastanawiaj

si jak post powa , gdy co zauwa . Na czyje wsparcie mog wtedy liczy ?

Etapy post powania z dzieckiem i jego rodzin

A. Aby zapobiega

profilaktyka (wobec dziecka, rodzica, rodowiska)

B. Gdy dojdzie do przemocy i jej ujawnienia

rozpoznanie sytuacji (przez np. pedagoga w szkole, pracownika socjalnego w rodowisku)

zgøoszenie do prokuratury czy s du rodzinnego

interwencja: izolacja i ochrona dziecka (opieka pedagogiczna, psychologiczna, psychiatryczna, lekarska, socjalna, prawna)

specjalistyczna psychologiczna (zawsze) i medyczna (je eli potrzebna) diagnoza dziecka, rodziny, rodowiska

wsparcie psychologiczne, pedagogiczne, spoøeczne udzielane dziecku, opiekunowi, rodze stwu

dziaøania w rodowisku, je eli potrzebne (np. interwencje w klasie szkolnej, grupy socjoterapeutyczne)

profesjonalna indywidualna i grupowa terapia psychologiczna z dzieckiem, opiekunem, budowanie nowych relacji

opiekuna z dzieckiem

profesjonalna diagnoza, edukacja i terapia psychologiczna ze sprawc (caøkowicie niezale na od post powania z

dzieckiem)

post powanie ukierunkowane na dalszy rozwój dziecka

Aby sprawdzi swoje podejrzenia, nauczyciel najcz ciej odsyøa dziecko do psychologa czy pedagoga szkolnego, aby ten

rozpoznaø sytuacj , daø dziecku wsparcie i zaplanowaø dalsze post powanie. Zwrócenie uwagi na dziecko musi by przez

nie odczytane jako objaw troski, a nie jako krytyka! Je eli ujawniøo, e byøo wykorzystywane seksualnie, nale y

natychmiast da mu wsparcie, mówi c, e post piøo søusznie informuj c o doznanej krzywdzie, e jest dzieln , odwa n

osob . Nale y zapewni ucznia, e jest bez winy i nie ponosi adnej odpowiedzialno ci za to, co si staøo oraz e dzi ki

temu, i przemoc zostaøa ujawniona, postaramy si zadba o jego bezpiecze stwo. W tym celu powiadomimy opiekuna i

pomocnych profesjonalistów o krzywdzie, której doznaøo. Dbajmy o to, aby nie obiecywa rzeczy, które s nierealne!

Jedn z nich jest obiecanie przez pedagoga szkolnego czy nauczyciela zachowania w tajemnicy ujawnionej przemocy.

Milcz c, zwi zujemy sobie r ce i przyzwalamy, aby sprawca dalej krzywdziø dziecko.

Ile trzeba mie dowodów, eby co dalej zrobi

Pedagog zbiera informacje o dziecku od nauczycieli, wychowawcy, piel gniarek i innych osób, które mog dostarczy

wiedzy o jego zachowaniu. Dziaøa dyskretnie i raczej nie ujawnia podejrze o molestowanie dziecka. Mówi o tym tylko

najbardziej zaufanym i pomocnym profesjonalistom, aby oszcz dzi dziecku niepotrzebnych emocji i przyklejania

bolesnych etykietek.

Nie nale y m czy dziecka wielokrotnie tymi samymi pytaniami, gdy mo e to spowodowa odmówienie wspóøpracy. Im

cz ciej i wi cej pytamy, tym mniej dziecko mówi, dlatego przeprowadzenie szczegóøowej diagnozy nale y pozostawi

psychologowi, który specjalizuje si w diagnozie przemocy seksualnej. Pedagodzy i nauczyciele powinni natomiast zada

delikatnie kilka podstawowych pyta o to, co si staøo, kto dziecku zrobiø krzywd , kiedy sytuacja miaøa miejsce i jak

døugo trwaøa (bez zagø biania si w zb dne szczegóøy), by uzyska ogólny obraz sytuacji i mie podstawy do przekazania

sprawy dalej.

Zasady rozmowy diagnostyczno-wspieraj cej z dzieckiem, które ujawniøo przemoc seksualn

wysøuchaj dziecko bez oceniania

podkre laj, e jest bez winy i nie ponosi odpowiedzialno ci za doznan przemoc

nie dr sprawy, gdy dziecko nie chce mówi

akceptuj opowie dziecka

wierz we wszystkie jego søowa

zapewnij, e nie jest w aden sposób odpowiedzialne za to, co si staøo

powiedz mu, e ujawniaj c prawd post piøo jak najbardziej wøa ciwie

poinformuj, e w celu zapewnienia mu bezpiecze stwa powiesz o wszystkim opiekunowi; porozmawiaj o niepokojach

dziecka z tym zwi zanych

gdy jest to nastolatek, pomó mu zaplanowa dalsze post powanie

unikaj ocen i wybielania sprawcy

unikaj u alania si nad dzieckiem

unikaj wybielania sytuacji

zachowaj "zimn krew"

b d gotów na nieprzyjemno ci zwi zane z post powaniem prawnym

Czy nawi zywa kontakt z matk (opiekunem prawnym), czy te dziaøa bez informowania jej o naszym post powaniu?

Nie dziaøajmy "w podziemiu"! Pedagog czy wychowawca wzywa rodzica lub innego prawnego opiekuna, aby porozmawia

z nim o swoich podejrzeniach i niepokojach. Nie jest to øatwa rozmowa, jednak rodzic zostaje zaproszony do wspólnej

analizy sytuacji i w konsekwencji mo e by bardzo pomocny. Postarajmy si da mu wsparcie i du o zrozumienia. Nie

oskar ajmy o zaniedbanie swojego dziecka. Opiekun prawny ma wyrazi zgod na specjalistyczne badanie ucznia przez

psychologa czy lekarza (neurologa, psychiatr , nefrologa, ginekologa, pediatr - tylko wtedy, gdy jest to potrzebne),

poniewa uzyskuje si od nich opini , czy u dziecka wyst puj objawy typowe dla wykorzystania seksualnego, czy te nie.

Pracownik socjalny powiadomiony przez szkoø zbiera w rodowisku opini o rodzinie i wyst puj cych w niej czynnikach

ryzyka.

Dzieci musz by ochraniane przed wszystkimi osobami, które je wykorzystuj . Ka da forma wykorzystania seksualnego

jest zøa i powinna by zgøoszona na policj lub do prokuratury.

Kiedy jest wøa ciwy moment, eby zgøosi spraw do prokuratury?

Je eli diagnoza potwierdza niepokój nauczyciela czy pedagoga, sprawa zgøaszana jest do prokuratury. Najskuteczniejsze

jest doniesienie zøo one jednocze nie przez kilka instytucji: szkoø , lekarza, psychologa, opiekuna. Nabiera wówczas

wi kszej wagi.

Je eli matka nie decyduje si na wspóøprac i nie pozwala na zdiagnozowanie dziecka, wówczas szkoøa, informuj c

rodzica, natychmiast oddaje spraw bezpo rednio do prokuratury, czasami do s du rodzinnego (gdy chcemy rodzica-

sprawc pozbawi praw rodzicielskich). Aby zgøosi spraw do prokuratury nie potrzebujemy wielu dowodów, wystarczy

nasz uzasadniony niepokój, czy søowa dziecka ujawniaj ce doznawan krzywd . Prokuratura dalej bada spraw , zbieraj c

dowody, przesøuchuje wiadków, odsyøa dziecko i jego rodzin na badanie do rodzinnego o rodka diagnostyczno-

konsultacyjnego. Sprawa trafia do s du dopiero wówczas, gdy zebrane dane potwierdzaj podejrzenie.

Niestety, bywa i tak, e dzieci mog by nadal wykorzystywane, pomimo zaanga owania wielu osób w zagwarantowanie

im bezpiecze stwa. Nale y zadba o odizolowanie dziecka od sprawcy. Je eli jest nim ojciec lub dziadek dziecka (i razem

zamieszkuj ), zazwyczaj to, niestety, dziecko opuszcza dom (s to te "nasze" niedoskonaøo ci prawne). Musi wówczas

zamieszka np. w rodzinie zast pczej, w domu dziecka, czy czasowo w pogotowiu opieku czym. Znacznie korzystniej jest,

gdy wspieraj ca matka wraz z dzie mi wyprowadzi si z domu na jaki czas. Je eli sprawca nie mieszka z dzieckiem lub

jest osob obc , nie mo e si ono z nim wi cej spotka . Aby uøatwi dziecku przetrwanie tych trudnych dni (miesi cy i

lat), zaproponujmy mu uczestnictwo w szkolnych zaj ciach socjoterapeutycznych. Powinno te uzyskiwa staø pomoc od

pedagoga i mie ludzkie oparcie w nauczycielu czy wychowawcy, którzy nie boj si tak delikatnych rozmów (poniewa s

w tym profesjonalnie przeszkoleni). Dziecko i jego rodzina powinni natychmiast zosta obj ci terapi psychologiczn .

Trzeba dziaøa szybko i zdecydowanie w najlepszym interesie dziecka.

Dr Agnieszka Widera-Wysocza ska jest psychologiem klinicznym, adiunktem w Zakøadzie Psychologii Klinicznej Instytutu Psychologii

Uniwersytetu Wrocøawskiego. Wspóøzaøo ycielka i psychoterapeutka w O rodku Psychologicznym Terapii Osób z Rodzin Dysfunkcyjnych

oraz zaøo ycielka Instytutu Psychoterapii, szkoli profesjonalistów z diagnozy i terapii osób po urazie doznanym w dzieci stwie. Napisaøa

kilkadziesi t artykuøów psychologicznych i ksi k . Uwielbia podró e. "