Rodzina jest podstawową częścią społeczeństwa, w której człowiek

uczy się reguł funkcjonowania w rzeczywistości, dzięki której poznaje

tradycję i kulturę społeczeństwa, w którym przyszło mu funkcjonować. W

niej każdy przyswaja zasady pełnienia ról społecznych jemu przypisanych.

Najistotniejszą sprawą jest więc prawidłowe funkcjonowanie rodziny tak,

aby przygotowała ona członka społeczeństwa postępującymi zgodnie z

powszechnie uznawanymi zasadami.

Rodzinę tworzą osoby powiązane dwoma, a najczęściej trzema

rodzajami stosunków. Jeden układ występuje między małżonkami na mocy

ich wzajemnej decyzji wspólnego życia, popartej najczęściej aktem

prawnym, obrzędem religijnym itp. Drugi układ tworzą stosunki między

małżonkami, którzy stają się rodzicami, a ich dziećmi. Mogą to być dzieci

naturalne, czyli powiązane z rodzicami więzami krwi, bądź

przysposobione, czyli powiązane więzami prawnymi, które są dopełniane

więzami osobowymi. Te dwa podstawowe układy stosunków mogą być, i

najczęściej są, wzbogacane kolejnym, trzecim, które powstaje między

rodzeństwem w przypadku większej liczby dzieci niż jedno dziecko w

rodzinie. Te trzy układy stosunków są ze sobą ściśle powiązane,

wzajemnie się przenikają i dopełniają1.

Dla swoich członków rodzina jest grupą pierwotną i podstawową,

formalną i społecznie uznaną. Podlega pieczy i kontroli społeczeństwa2.

Rodzina mała, nazywana też dwupokoleniową lub podstawową,

składa się z rodziców i ich dzieci mieszkających razem i prowadzących

wspólne gospodarstwo domowe. Rodzina mała jest osadzona w szerszej

mikrostrukturze społecznej dzięki powiązaniom z dalszymi krewnymi3,

dzięki czemu stanowi podstawową jednostkę rodziny wielkiej, czyli

wielopokoleniowej.

Rodzina może mieć bardzo różną strukturę i bardzo zróżnicowany

zasięg. Wynika to przede wszystkim z indywidualnej historii rodziny, a ta,

jak wiadomo, nie powstaje tak po prostu. Najpierw musi powstać sama

struktura rodziny. Jak przebiega ten proces? Najlepiej przedstawił to w

swojej książce Z. Tyszka4, wymieniając kilka faz tworzenia się rodziny.

Bez wątpienia, aby zaistniała rodzina, musi spotkać się dwoje ludzi

przeciwnej płci. Zaczynają się ze sobą spotykać, by po jakimś czasie

1 L. Dyczewski „Rodzina społeczeństwo państwo” Towarzystwo Naukowe KUL

Lublin 94r.

2 op. cit.

3 Z. Tyszka „Rodziny współczesne w Polsce” Instytut Wydawniczy Związków

Zawodowych, Warszawa 1982r.

4Z. Tyszka „Socjologia rodziny” PWN, Warszawa 1976

1

podjąć decyzję o małżeństwie. Ale oczywiście nie w każdej kulturze

proces ten przebiega tak samo. W niektórych społecznościach małżeństwa

kojarzone są przez rodziny przyszłych małżonków, którzy najczęściej po

raz pierwszy widzą się podczas ślubu. Aczkolwiek w kulturze europejskiej

często to właśnie rodzice decydują, jeśli nie bezpośrednio, to przynajmniej

pośrednio, o wyborze partnera życiowego dla swojego dziecka. Często

bowiem zdarza się tak, że oddziałują oni na psychikę swojego potomka,

starając się pokierować nim tak, by wybrał osobę uznaną przez rodziców

za odpowiednią. Nierzadko rodzice narzucają pewne wzorce, które w

procesie socjalizacji są tylko utrwalane, a które jednostka socjalizowana

zaczyna uznawać za swoje.

Współczesne narzeczeństwo rozumiane jest nieco inaczej, niż przed

kilkudziesięciu laty. Obecnie mówi się raczej o byciu z sobą, pomijając

kwestię ewentualnego zamążpójścia. To bycie razem sprowadza się przede

wszystkim do wspólnych spotkań, wspólnego spędzania wolnego czasu,

choć niejednokrotnie młodzi decydują się zamieszkać razem, aby

sprawdzić, czy mogą podjąć dyskusję na temat ewentualnego zawarcia

małżeństwa.

Współcześnie sama instytucja narzeczeństwa funkcjonuje więc w

zredukowanej postaci, jakkolwiek występuje jeszcze niekiedy w bardziej

rozwiniętej formie. Współczesne narzeczeństwo sprowadza się do ustnej

umowy zawartej między partnerami, mającymi zamiar w przyszłości się

pobrać. O tej decyzji informowana jest najbliższa rodzina obu partnerów5.

Obecnie coraz częściej zdarzają się wypadki, że prywatna umowa

między partnerami co do zawarcia w przyszłości małżeństwa nie podlega

żadnej instytucjonalizacji. Otoczenie spodziewa się, że prawdopodobnie

się pobiorą, ale przypuszczeń tych nie wspierają żadne instytucjonalne

symptomy. Jest to coś w rodzaju nieformalnego narzeczeństwa. Służy ono

lepszemu wzajemnemu poznaniu się kandydatów do małżeństwa6.

Ten proces poznawania się może również wiązać się z decyzją o

wspólnym zamieszkaniu. Ludzie pragnący wstąpić w przyszłości w

związek małżeński podejmują ten krok w celu lepszego poznania partnera i

jego zachowań na co dzień. W Polsce ten model nie jest jeszcze zbyt

popularny, ale daje się już zauważyć wzrost liczby ludzi decydujących się

na życie w konkubinacie. Wiąże się to już nie tylko z chęcią poznania

partnera, ale i z pewnymi względami ekonomicznymi.

5 Z. Tyszka, op. cit.

6 op. cit.

2

Niezwykle ważną rzeczą jest przygotowanie młodych ludzi do

podjęcia ról małżeńskich i rodzicielskich, gdyż ich dojrzałość do podjęcia

tych ról dość często jest niewystarczająca.

Kolejna faza cyklu rozwoju rodziny małej to młode małżeństwo.

Bardzo istotne jest przede wszystkim zjawisko wzajemnego

przystosowania się współmałżonków do siebie i do instytucji małżeństwa,

a więc tworzenie więzi małżeńskiej. Jest to niezwykle istotnym elementem

sukcesu małżeńskiego. Małżeństwo zaczyna w miarę możliwości

organizować swój dom, wspólne własne miejsce zamieszkania.

Z chwilą urodzenia się w określonym małżeństwie dziecka zaczyna

się następny etap rozwoju rodziny. Mamy już wówczas do czynienia z

małą rodziną pełną, gdyż do instytucji małżeństwa dołącza się instytucja

rodzicielstwa, a w grupie rodzinnej pojawia się stosunek rodzicielski.

Rodzina przeorganizowuje swój tryb życia. Obowiązki rodzicielskie

zmieniają układ więzi wewnątrzrodzinnych. Wejście w role rodzicielskie

powoduje dalszy proces socjalizacji współmałżonków w rodzinie, które

można nazwać dorastaniem do ról rodzicielskich7.

Elementarnymi składnikami struktury pełnej rodziny małej są jej

członkowie. Relacje są następujące: 1) być ojcem,

2) być mężem, 3) być matką, 4) być żoną, 5) być synem, 6) być bratem, 7)

być córką, 8) być siostrą8.

Pozycje społeczne poszczególnych członków rodziny są pochodną

charakteru stosunków, które ich łączą. Ogólnie rzecz biorąc pozycja

społeczna członka rodziny jest to miejsce, jakie zajmuje on w hierarchii

społecznej wymienionej grupy. Ze względu na istnienie wspomnianej

hierarchii występują w grupie niższe i wyższe pozycje społeczne.

Najwyższą zazwyczaj ma mąż, aczkolwiek zdarzają się rodziny, gdzie

życie skoncentrowane jest wokół matki - zwłaszcza jeśli nie pracuje lub

pracuje w mniejszym wymiarze godzin. Dysponuje budżetem rodziny,

decyduje o bieżących zakupach, nadaje kierunek wychowaniu dzieci,

systematycznie kontroluje dzieci w zakresie wypełniania obowiązków oraz

zgodności zachowań z obowiązującymi9.

Kolejne stadium to stadium odchodzenia dzieci z rodziny. Na ogół w

tym okresie rzadko spotykamy małe dzieci, we współczesnych rodzinach

różnica wieku nie jest bowiem zbyt duża. Najstarsze dziecko opuszcza już

7 Z. Tyszka, op. cit.

8 H. Stasiak „Rodzina miejska jako układ zachowań społecznych”. W: S. Nowakowski

„Socjologiczne problemy miasta polskiego”, Warszawa 1964r.

9 Z. Tyszka op. cit.

3

jako dorosły osobnik dom rodzicielski, a pozostałe rodzeństwo jest już co

najmniej w wieku dorastania. Opiekę fizyczną nad dziećmi rodzice mają

już dawno poza sobą, wykonali też już znaczną część obowiązków

wychowawczych. Mają więc więcej czasu dla siebie10.

Końcowe stadium rodziny, zwane stadium małżeństwa odłączonego

od dzieci, rozpoczyna się wówczas, gdy ostatnie dorosłe dziecko odłączy

się na stałe od rodziny pochodzenia, usamodzielniając się. Materialne i

pozamaterialne obowiązki rodziny znacznie się zmniejszają. Kończy się

wieloletnia odpowiedzialność za dzieci, następuje metrażowe

rozgęszczenie mieszkania. Jednak samopoczucie osamotnionej pary

małżeńskiej jest zazwyczaj ambiwalentne. Odejście dorosłych dzieci jest

bowiem zapowiedzią zbliżającej się starości. Trzeba przeorganizować swe

życie, niejednokrotnie zmienić też hierarchię wartości i celów, jeśli nadal

chce się żyć względnie pełnym jeszcze życiem11. Oczywiście kontaktu z

dziećmi nie ulegają zerwaniu, a jedynie małemu rozluźnieniu. Najlepszym

czynnikiem wzmacniającym są oczywiście wnuki, które stanowią

bezpośredni powód angażowania się, czy raczej włączania się dziadków w

cykl życia rodziny podstawowej. W tym momencie pojawiają się

podwaliny dla powstania rodziny wielopokoleniowej, zwłaszcza jeśli z

młodymi zamieszka któreś z rodziców.

Z tematem rodziny małej wiążą się oczywiście bezpośrednio

pełnione przez nią funkcje. Jedną z najważniejszych jest zapewne funkcja

socjalizacyjna. Bardzo ważny jest proces wrastania jednostki w kulturę

społeczeństwa oraz subkulturę środowiska. Rodzina nowoczesna,

stwarzająca warunki wspólnoty intelektualnej i moralnej, stanowi bardzo

istotny czynnik pośredniczący między jednostką a społeczeństwem jako

całością. Wywiera ona bardzo duży wpływ na ustalenie zakresu i

charakteru partycypacji kulturalnej swych członków i jest ogniwem

kształtowania się opinii i postaw12 .

Niezwykle istotne jest włączenie jednostki w procesie socjalizacji w

system ról społecznych. Jest to jeden z podstawowych mechanizmów

socjalizacji, zachodzących właśnie w rodzinie małej. Biologiczne

dyspozycje jednostki zostają włączone do wzorów kulturowych wielu ról

społecznych. Rola społeczna dziecka od chwili urodzenia obejmuje, z

jednej strony, obowiązek dorosłych dbania o zaspokojenie jego potrzeb

organicznych, odpowiadania na przejawy jego popędów biologicznych,

10 op. cit.

11 op. cit.

12 A. Kłoskowska „Kultura masowa. Krytyka i obrona” Warszawa 1964r.

4

pomocy i nadawania kierunku jego zachowaniu się nerwowo-

mięśniowemu, nagradzania biologicznie motywowanego zachowania się

uważanego za pożądane i przeciwdziałania zachowaniu się uważanego za

niepożądane, pobudzania rozwoju doświadczeń zmysłowych i

symbolicznych. Z drugiej strony spotykamy się ze wzrastającymi

oczekiwaniami dorosłych, że dziecko będzie pozytywnie reagować na ich

czynności oraz zaakceptuje przekazywaną mu myśl, iż tak właśnie

obowiązane jest postępować13.

Rola społeczna nie jest samoistnym elementem zawieszonym w

amorficznej masie społecznej; jest elementem strukturalnym grup i kręgów

społecznych, które nadają jej określoną treść i sens. Rola społeczna może

być pojmowana jedynie jako element ról społecznych, zorganizowanych w

ramach grupy społecznej, kręgu czy instytucji. Związek roli zarówno z

osobowością jak i społeczeństwem, jego kulturą i subkulturami najsilniej

zaznacza się w ramach grup małych. Stąd też płynie ich ogromna,

socjalizująca rola. Socjalizowane są zarówno jednostki niedorosłe, jak i

dorosłe. Podjęcie każdej nowej, istotniejszej roli przez człowieka,

powoduje skutki socjalizacyjne. Trzeba się przystosować do nowej roli, a

także do oddziaływania ról, które z nową rolą są w interakcji. Tyszka

dokonał ogólnej klasyfikacji socjalizujących elementów rodziny14:

• mamy do czynienia z oddziaływaniem poszczególnych ról rodzinnych

na osobowość pełniących je osób; jednostka internalizuje normatywne,

behawioralne i związane z działaniem składniki pełnionych ról

• spotykamy się z oddziaływaniem systemu powiązanych ze sobą ról

rodzinnych oraz oddziaływaniem ich interakcji

• dostrzegamy wpływ materialnego i kulturalnego środowiska domu

rodzinnego na osobowość jej członków, a szczególnie na osobowość

dzieci.

W dalszej części publikacji Tyszka dokonał rozróżnienia

oddziaływań rodzinnych:

• oddziaływania niezamierzone, obojętne z wychowawczego punktu

widzenia

• rodzinne oddziaływanie niezamierzone, instrumentalne, nieobojętne z

wychowawczego punktu widzenia, mogące mieć wpływ dodatni lub

ujemny

• rodzinne oddziaływanie niezamierzone sytuacyjne - wychowanie przez

życie

13 F. Znaniecki „Nauki o kulturze” Warszawa 1971r.

14 Z. Tyszka „Socjologia...” op. cit.

5

• zamierzone oddziaływania rodziny na dziecko, będące oddziaływaniem

wychowawczym sensu stricto

• regulatywne działania rodziny selekcjonujące oddziaływanie czynników

poza rodzinnych.

Wg tego samego autora funkcja socjalizacyjna rodziny polegałaby na

wypełnieniu następujących zadań:

• przekazywanie potomstwu wiedzy o świecie przyrodniczym i

społecznym, co staje się podstawą racjonalnego zachowania i działania

socjalizowanej jednostki;

• wdrożenie umiejętności i nawyków posługiwania się przedmiotami

otaczającego świata - zwłaszcza przedmiotami kultury materialnej;

• wdrażanie zachowania i działania adekwatnego do wymogów

społecznych danego społeczeństwa i środowiska - internalizacja norm i

wzorców;

• przekazywanie potomstwu systemu wartości uznawanych i

stosowanych w ocenach przez dane społeczeństwo i dane środowisko,

system ten w miarę postępów socjalizacji stymuluje motywację do

działania i zachowania się dzieci oraz w coraz większej mierze wyznacza

ich cele działania;

• internalizowanie sposobów działania mających prowadzić do

wskazanych celów

• przekazywanie dorobku społeczeństwa w zakresie kultury duchowej.

Socjalizacja rodzinna realizuje się poprzez przykład i naśladownictwo,

system nakazów i zakazów, poprzez działalność inspirującą ze strony osób

socjalizujących pobudzającą odpowiednio ukierunkowaną aktywność

wychowanka oraz poprzez system kontroli społecznej współwystępujący z

systemem szeroko rozumianego nagradzania i szeroko rozumianej

represji15.

Bez wątpienia rola rodziny małej w społeczeństwie jest ogromna. To

przecież system rodzin małych tworzy całą społeczność. Jedna rodzina

wyłamująca się z systemu może naruszyć całą jego strukturę. Należy więc

przede wszystkim zadbać o prawidłowy rozwój rodziny małej, w celu

uzyskania zdrowego i silnego społeczeństwa.

15 Z. Tyszka „Socjologia...” op. cit.

6