Ilji Erenburga – "Burzliwe życie Lejzorka Rojtszwańca"

POWIEŚĆ SATYRYCZNA

Akcja:

Akcja książki zaczyna się w stalinowskiej Rosji, potem bohater podróżuje przez Polskę, Niemcy, Paryż, Wielką

Brytanię aż do Palestyny. Ze względu na prostoduszne i równocześnie filozoficzne podejście do życia bywa

porównywany do Szwejka. Długi język i zaradność dorpowadza, o tego że nie utrzymuje się długo w jednym

miejscu, rozrabia i musi uciekać. Szuka szczęścia po świecie.

Miejsca:

Rosja czasów Stalina, rodzinne miasto to Homl – podczas mieszkania w swoim mieście jest krawcem, gdzie

ma swoją ukochaną (Feniusia Gerszmanowicz). Zostaje odrzucony przez nią. Pewnego dnia wzdycha podczas

czytania ... co zostaje uznane za zniewagę i trafia do więzienia. Osobą przez którą się tam znajduje jest Pukie.

Trafia do więzienia na 6 tygodni, chcą jedanak wypuścić go o 4 dni wcześniej. Ten się nie zgadza.

Kijów – po przybyciu do tego miasta został uczciwym kandydatem i członkiem klubu pracowników

"Produktsmaku". Poznaje drugiego kandydata Miszkę Minczyka. Miszka jednak zauważa naiwność i krótki

rozum Lejzorka i namawia go do różnych głupstw. Namawia go między innymi aby zapoznał się z tańcami, by

wiedział jakie podrygi są zakazae. Udaje się do instruktoratańca, ten za zapłatą mu pokazuje. Nauczony tanców,

podczas zabawy upomina samego Sieriebriakow, przełożonego. Następnie Miszka namawia go aby upomniał

parę zakochanych w parku, ten za namową ich upomina i znów okazuje się że daje naganę Sieriebriakowi. Ten

nie wytrzymuje i wyrzucago. Lejzorek musi opuścić Kijów.

Tuła - miejsce do którego trafia po wyjeździe z Kijowa, w którym jest przydzielony do hodowli królików, tam

okazuje się jednak że nie ma żadnych królików, ponieważ parka do reprodukcji została zjedzona przez psy.

Moskwa chce raportu z hodowli. Dostaje do wypełnienia ankietę z 17 pytaniami, za pierwszym razem

odpowiada szczerze, niesie list do przełożonego. Nie zostaje on zaaprobowany, dostaje reprymendę że należy

się chwalić wynikami. Pisze od nowa, tym razem puszcza wodze wyobraźni i kalkulatora, przedstawia

wspaniałe wyniki. Bez ponownej konsultacji wysyła wypełnioną ankietę. Moskwa przyjeżdza do Tule by

zobaczyć tak bujną hodowlę, okazuje się ze były to kłamstwa.

Moskwa – został krytykiem w literackiej Moskwie, pisał przedmowy do książek – wysławił się napisaną

przedmową do książki Alfonsa Curosa. Z książki jedynaście razy przeczytanej nie zrozumiał nic. Został

zdemaskowany i porzucił karierę krytyka. Podczas dalszego pobytu poznaje Niusie, z którą się żeni. Ta jednak

nie zamierza z nim być. Jednego dnia się pobierają, na zajutrz rozwodzą z polecenia Nusi, bo chce mieć

mieszkanie dla siebie. Zabiera mu je w skutek rozwodu. Pracuje tutaj u Borysa, który pewnego dnia (w którym

złapano już jego towarzysza Tyczenkę, teraz mają przyjść po niego) proponuje mu wyjazd do Łodzi, chcą

razem uciec. Jednak Lejzorek ma schować i przemycić jego dzieło sztuki za które dał dużo pieniędzy.

Polska / więzienia w Grodnie, Wilnie, Łomży, Warszawie, Poznaniu – trafia z więzienia w skutek wystawienia

go żandarmowi przez Borysa. Bohater przemyca w swoich spodniach dzieło sztuki, na którym jest pies

szarpiący kobietę za spódnicę. Borys na granicy daje żandarmowi polskiemu pieniądze za siebie i Lejzorka, ten

jednak stwierdza, że to jest za jedną osobę. Borys przystaje na to, bo nie chce płacić za towarzysza. Lejzorka

zatrzymują za przekraczanie granicy bez dokumentów (paszportu). Uznają go między innymi za szpiega, chcą

przypisać mu zasługi rebeliantów. Trafia do więzienia, z upływem czasu przenoszą go z placówki do placówki.

Niemcy / Konigsberg – początkowy pobyt w miasteczku to 9 dni szycia, łatania i podwijania spodni dla

Rozenbluma za 5 marek. Później przez swój niski wzrost i lichy wygląd zostaje mu zaproponowana praca, jako

żywego eksponatu przez miejscowego aptekarza. Ten proponuje Lejzorkowi kontrakt w którym przez miesiąc

bedzie jadł tylko 1 suchara i pił ćwierć litra mleka i dostanie za to w sumie 80 marek. Bohater przystaje na

warunki umowy. Podczas eksperymentu w domu aptekarza poznaje islandczyka Willa (gruby, wysoki,

karmiony przez aptekarza do rozpuchu), który też był jako atrybut reklamowy zatrudniony przez Dreckenkopfa.

Lejzorek miał przedstawiać zwykły tran, Will tran sprzedawany przez aptekarza jako żeby ten był najlepszy i że

dzieci po nich są "dorodne". Po trzech tygodniach nasz bohater był wykończony, opadły mu policzki, poszarzał.

Jak aptekarz wychodził z domu pewnego dnia nawiązał kulinarny romans z żoną Dreckenkopfa, ta dawała mu

z początki kluski, potem mięso. Po trzech dniach zorientował się aptekarz, że jest coś nie tak bo nabrał bohater

rumieńców, wyglądał lepiej.

Berlin – Alfred Kummel proponuje mu rolę w filmie, miał zagrać ducha stepów – Saszę Cemalinowa. Reżyser

nie słuchając Lejzorka i jego odmów wsadził go na konia i zaczęli kręcić. Koń zaczął cwałować i po kilku

metrach bohater spadł i stukł sobie nos. Został wyrzucony. Po fiasku w kinometografi pracował w gabinecie

chorób wenerycznych, potem w cyrku udawał (dublował) małpę Dżigo. Kazano mu skakać z wysokości, ten

przerażony nie chciał wykonywać dziwnych i niebezpiecznych poleceń przełożonych. Po niepowodzeniach

namawiał na ulicach miasta ludzi do tego aby dawali mu łatać ubrania. Trafia do więzienia, gdzie toważyszowi

popwiada o tym jak papież organizował wyścigi, ale zamiast koni biegli ludzie – Żydzi. Papież śmiał się z nich,

jeden z Żydów miał przebiec 3 okrążenia, podczas biegu ukazał mu się duch inego Żyda, który umarł podczas

wyścigu. Dobiega do mety.

Stuttgart – mycie szyb.

Magdeburg – tu sprzedaje gazety.

Moguncja – pracuje w masarni, gdzie dopuszcza się zjedzenia szynki na oczach właściciela, ucieka. Ten

jednak zapowiada że go znajdzie i ukaże.

Fraknfurt – podczas pobytu w tym mieście idzie do domu pana Schenkensohna, który umiera. Podaje się za

rabina. Tłumaczy niewygodne zapisy Tory tak, że można w gruncie rzeczy robić wszystko i nie będzie to

postępowanie wbrew Torze. Pierwszym z "przemówień" dotyczy życia pana Schenkensohna, kiedy stwierdza,

że jeśli zmienią mu imie na np. Mendel to Bóg myśląc, że to inna osoba go nie zabierze i ten nie umrze. Stało

się jednak inaczej. Wytłumaczył jedzenie jajek powiązując to z kurą i rosołem. Podczas przygotowań do

pogrzebu pana Schenkensohna chce sprzedać swoją ziemię świetą, w rezltacie biegnie do parku po garść ziemi.

Tłumaczy zakaz wieńców na pogrzebie, w rezultacie których zezwala na wieńce kwiatów, bo po zerwaniu

zamieniają się w słomę,a słomę przecież można mieć na pogrzebie. Zostaje uznany za niesłychanie mądrego

rabina. Zostaje poproszony o nadzór nad restauracją Schwarzberga, któremu swoimi interpretacjami Tory

zezwala na marynowanie mięsa przez moczenie w soli przez minutę a nie godzinę, albo o smażenie na maśle.

Podczas spaceru z Mojzerem dyskutowali o nienoszeniu parasola w soboty przez Żydów, kiedy napadł go Otto

Worms, właściciel masarni w Moguncji. Wyszedł na jaw jego spisek i oboje zaczęli bić (jeden parasolem, drugi

kijem) Lejzorka aż ten padł na bruk.

Francja / Paryż – poznaje w mieście ruch oporu, towarzyszy Sieriebrianowa i Ignacego Aleksandrowa, ten

drugi namawia go do tego aby wygłosił na zebraniu partii oświadczenie. Idee oświadczenia omówił mu na

kolacji, na której pili alkohol. Lejzorek upił się i podczas zebrania nie pamiętał co Ignacy kazał mu mówić.

Mówił co mu ślina na język przyniosła. Po nie udanym wystąpieniu spotkał reportera Susskinda z "Wolnego

Głosu", który chciał żeby ten wygłosił przemówienie. Zaprowadził go do Sergiusza Michajłowicza Agramowa,

kierownika administracyjnego. Podczas spotkania Lejzorek popwiada o Mojżeszu i jego młodszym rywalu,

którego wybrał Bóg, by do zastąpił. Po opowiastkach Lejzorka Sergiusz rezygnuje i wyrzuca go z lokalu.

Następnie na swojej drodze w Paryżu spotyka Louisa Cohna, którego to zostaje osobistym sekretarzem. Louis

zabiera go do wystawnych restauracji, gdzie każe mu jeść wszystko co mu przynoszą. Sam jednak je tylko

makaron z msem jabłkowym, bo musi dbać o linię. Lejzorek je wszystko, pije co mu przynoszą, aż juz nie

może i się unosi. Zwraca na nich uwagę wszystkich siedzących w restauracji. Po tym zajściu Louise daje mu

jeszcze jedną szansę, zabiera go do Instytutu Piękności, gdzie mają bohaterowi zredukować zmarszczki i

skrócić mu nos. Ten stanowczo się sprzeciwia. Po 5 dniach pracy u Luoisa, ten chce aby Lejzorek zabawiał się

z jego towarzyszką, Żyd opacznie rozumie jego przekaz, a wręcz dosłownie i chce grać w gry planszowe,

karciane z kobietą. Miał wszakże współżyć z naga kobietą, a jego pracodawca miał się przysłuchiwać całemu

zajściu między nimi. Nie zgadza się na to i ucieka. Wszak ląduje pod mostem. Gdzy siedzi zmarnowany

spostrzega go Jankielewicz i namawia go na wyjazd do Londynu.

Londyn – tutaj odnajduje i zgłasza się do Mistera Bottomhollowa, jak zalecił Jankielewicz. Ma tam nieść

słowo Boże i nawoływać wiernych. Gdy Mister zobaczył, że nie do końca się zrozumieli wyznaczył go, że w

najbliższą sobotę w sali pełnej ludzi wygłosi kazanie. Przerywa mu jednak Mister Rottenton, przedstawiciel

Scotland Yardu. Aresztyje Lejzorka za bycie bolszewickim agitratorem. Podczas pobytu w więzieniu pisze list

do Pfeifora, znajomego z rodzinnego miasta. List jednak nigdy do niego nie dociera. Czyta go Mister

Rottenton, który po lekturze wzywa Lejzorka do siebie. Proponuje mu układ, wypuszczą go na wolność jeśli

będzie wśród ludności żydowskiej wyławiać agitatorów bolszewikich za 11 funtów miesięcznie. Lejzorek

bierze zaliczkę za pracę. Wychodzi z aresztu i udaje się na dworzec, gdzie kupuje bilet do Liverpoola.

Liverpool – tu podczas spaceru dostrzegł statek który wybierał się do Palestyny. Postanowił zabrać się z nimi,

jednak wcześniej wysyła pocztówkę do Rottentona.

Statek – podczas podróży statkiem do Palestyny płyneli wzdłóż wybrzeży Portugalii, gdzie podziwiał jej

piękno i kwitnące orchidee. Aby zapłacić za swoją podróż czyścił buty podróżującym w pierwszej klasie.

Tel-Awiw – przybywszy do tego miejsca spotyka na swojej drodze znajomego z rodzinnego miasta

Ambramczyka, który opowiada mu o swoich przeżyciach, mówi mu również że znajduje się też tutaj inny

znajomy z Holma, Dawid Goldbruch, który jest bogaty w tym kraju. Udaje się do niego,ten go jednak nie

poznaje i wyrzuca ze swojej posiadłości.

Jerozolima – pod ścianą płaczu spotyka ponownie Ambramczyka, który przefarbował brodę na rudo, by go nie

poznali jego "wrogowie". Postanawia wtedy, że chce wrócić do domu, nie ma jednak na to pieniędzy. Wpada na

pomysł by założyć związek Powrotu do Ojczyzny, wysłać założenie do Moskwy i by ta przysłała statek po

swoich obywateli. Nie znajduje większego entuzjazmu wśród żydów. Zostaje pogoniony z tamtąd, ucieka, pada

pod grobowcem i umiera.

Bohaterowie:

Lejzorek Rojtszwanc – Żyd, niski, chydy, rudy (miał około 130, i 40 kg wagi – tak mówił o nim aptekarz w

Berlinie), szukał szczęścia w świecie, nigdy nie zagrzewał miejsca na dłuższy czas, przemierzył Europę, by

trafić do Palestyny. Według rosyjskiego oryginału nazwisko bohatera brzmi Rojtszwaniec, imię Łazik (Łazarz).

W polskim tłumaczeniu Lejzorek wywodzi się od żydowskiego imienia Lejzor.

Feniusia Gerszmanowicz – sympatia Lejzoreka, sięga jej do pach. Była z nim na spacerze w parku.

Żandarmy w Polsce – są grubiańscy, zakochani w swoim kraju, niemili i brutalni niekiedy w stosunku do

Lejzorka, chętnie pierwszy żandarm bierze pieniądza wzamian za przekroczenie granicy.

aptekarz Dreckenkopf – zatrudnił Lejzorka w reklamie tranu, lubił jeść buty. W tajemnicy jadał pantofle.

Jego żona miała romans z Lejzorkiem.

Niusia – sąsiadka w Moskwie, chciałą za niego wyjść. Ożenił się z nią, po czym ona zażądała rozwodu.

Louis Cohn – ekscentryk u którego pracuje będąc w Paryżu.

Mademoiselle Chiquet – zauracza się dziewczyną, gdy stoi na ulicy bije go parasolką by zamówił jej

taksówkę, daje mu centa za to, on jednak wrzuca jej go spowrotem do taksówki mówiąc żeby kupiła sobie

jakieś ładne kwiaty od niego. Spotykają się i zabiera Lejzorka do siebie i oferuje noc z nim za tysiąc – płątne z

góry. On jednak nie rozumie jej aluzji. Wysywa o od pchły. Zasypia, podczas gdy ona śpi Lejzorek za dużo

myśli i wydaje mu się że ktoś ją okrada, budzi ją, ta go wyrzuca.