Ciekawostki o Belgii

Jedna z najbardziej gwarnych zabaw organizowana jest w ostatki w Binche. Odbywa się

wówczas słynny przemarsz uliczny, w którym biorą liczny udział uliczni tancerze - tzw. gilles

- ubrani w kapelusze z piórami i kolorowe ubrania. Znane zabawy odbywają się także w

Ostendzie, Eupen i Aalst.

Jednym z bardziej znanych świąt odbywających się w Brukseli jest Ommegang. Tradycyjnie

odbywa się w pierwszy wtorek i pierwszy czwartek lipca. Festiwal ten sięga tradycją XIV

wieku. Upamiętnia przybycie łodzią cudownego posągu Najświętszej Maryi Panny z

Antwerpii. Cała procesja kończy się tańcami na Grand Place.

Niewątpliwe silny charakter religijny ma odbywająca się co roku w Veurne we Flandrii

Procesja Pokutników. Ludzie ubrani w pokutnicze worki niosą przez miasto krzyże.

W Dzień Wniebowstąpienia przypadający w czwartek czterdzieści dni po Wielkanocy

odbywa się w Brugii Procesja Świętej Krwi. Odbywa się w historycznych strojach, ludzie

przebrani za rycerzy obnoszą po mieście relikwie przywiezione z Ziemi Świętej podczas

wypraw krzyżowych. Odbywa się w tym dniu także "gonitwa za diabłem”, który na koniec

jest symbolicznie topiony lub palony.

Nieoficjalnym świętem w Belgii jest 8 lipca obchodzony jako dzień św. Medardusa, znanego

jako "święty od deszczu”. Tradycja mówi, że jeśli pada w to święto deszcz, to będzie padał

jeszcze przez najbliższe czterdzieści dni.

Belgijskie dzieci szczególnie lubią dzień św. Marcina - Maartens. Otrzymują wówczas

prezenty, powszechnie spożywa się gaufre.

Kuchnia belgijska jest wysoko ceniona na świecie i powszechnie uważa się, że w Europie

ustępuje tylko wykwintnej kuchni francuskiej. Belgowie uważają siebie za wynalazców

frytek, które tu spożywa się z majonezem. Powszechnie jada się tu owoce morza, zwłaszcza

małże. Kuchnia belgijska wykazuje duże zróżnicowanie regionalne. Niemal każdy region

słynie z jakiejś potrawy. Do bardziej znanych należy waterzooi - powszechne we Flandrii

danie z kurczaka lub ryby gotowanych ze świeżymi jarzynami. Specjalnością Brabancji jest

fricadelles a la biere czyli klopsy w piwie. Przysmakiem Antwerpii jest paling in't groen -

czyli węgorz duszony w białym sosie z ziołami.

Porady dla turystów.

Ze względu na małą powierzchnię kraju, bardzo popularnym sposobem poruszania się jest

rower. Jeśli więc wybieramy się do Belgii samochodem warto zabrać go ze sobą. Nie ma

również problemów z wypożyczeniem roweru - głównie na stacjach kolejowych.

Belgia ma bardzo dobrze rozbudowaną sieć kolejową. Jest to najwygodniejszy sposób

poruszania się kraju. Oferowane są tańsze kilkudniowe bilety dla turystów.

Korzystnym jest zakup Benelux Tourrail Card - umożliwiająca do podróżowania w ciągu 5

dni na wszystkich liniach holenderskich, belgijskich i luksemburskich, a także w

luksemburskich autobusach.

1

Warto również zapoznać się z ofertą organizacji oferujących tańsze bilety kolejowe na trasach

międzynarodowych (najpopularniejsze to BIJ, Wasteels, Inter-Rail oraz Rail Europe Senior

Card)

Studenci powinni zaopatrzyć się w legitymację ISIC - upoważnia ona do wielu zniżek przy

zakupie biletów kolejowych, autobusowych, wstępu do muzeów czy teatrów. Jeśli

zamierzamy nocować w schroniskach - przyda się legitymacja Międzynarodowego

Towarzystwa Schronisk Młodzieżowych. Warto zabrać ze sobą płaszcz przeciwdeszczowy,

parasol, ale również okulary przeciwsłoneczne mogą okazać się pomocne.

Wybierając się do Belgii własnym samochodem należy pamiętać o wyrobieniu w Polsce

Międzynarodowego Prawa Jazdy, a także o wykupieniu ubezpieczenia OC ważnego za

granicą - "zielonej karty".

Walutą jest EURO

Bardzo powszechne jest płacenie kartą. W wielu sklepach i punktach usługowych

honorowane są karty VISA, MasterCard i EuroCard. Sieć bankomatów jest bardzo

rozbudowana - można je spotkać praktycznie w każdej miejscowości. Czeki podróżne i

Euroczeki są również bardzo popularnym środkiem płatniczym. Najchętniej i najszybciej

wymieniane są czeki: American Express, Visa lub Thomas Cook. Zaopatrując się w czeki w

banku w Polsce - warto jest wykupić je we euro - unikamy dodatkowej opłaty za wymianę na

walutę miejscową.

Przekraczanie Granicy.

Jeżeli pobyt w Belgii nie przekracza 3 miesięcy, posiadanie wizy nie jest konieczne.

Najlepszym sposobem na przedłużenie pobytu jest ponowne przekroczenie granicy. Przy

wjeździe należy okazać celnikowi odpowiednią ilość pieniędzy, aby udowodnić, że suma ta

wystarczy na utrzymanie. Mniej zadbani przyjezdni są częściej kontrolowani i jeśli nie będą

mieli właściwej ilości gotówki mogą nie zostać wpuszczeni.

Ponieważ Belgia należy do Unii Europejskiej przekroczenie granicy tego państwa uprawnia

do poruszania się po innych krajach sojuszu bez formalności granicznych - posterunki

wewnątrz Unii zostały zniesione.

• Nigdzie na świecie nie ma tyle rodzajów piwa i takiej ilości browarów jak w Belgii!

Ponoć jest ich ponad 1000!

• Belgia nie istnieje? Jest to obszar między Francją i Holandią. W roku 2008 doszło

niemal do rozpadu Belgii i kraj funkcjonował bez rządu federalnego. Belgia nie

istnieje, ale Bruksela jest stolicą Europy.

• Granica języka niderlandzkiego i francuskiego jest tak samo wyraźna i trwała jak

nasza granica polskiego i niemieckiego.

• Flamandczycy są przekonani, nie bez podstaw, że pracują na leniwych darmozjadów z

Walonii. Flamandczycy nie wiedzą nic o Walończykach i odwrotnie. Jedynie

kolarstwo ich łączy.

• Belgia jest królestwem, ale król Albert a tym bardziej jego następca książę Filip są

traktowani z pobłażaniem. Król Albert nie jest zresztą zbyt gorliwym władcą i

najbardziej nie lubi, gdy mu kolejny upadający rząd przerywa jeden z jego licznych

urlopów. Król chce być władcą godzinkę przez południem, bo popołudnie jest

zarezerwowane na sjestę no a po tym jest czas na aperitiefke.

2

• Belgia jest państwem stworzonym przez polityków gdy tymczasem jego mieszkańcy

żyją swoim życiem nie interesując się “federalną Belgią”. W walońskim mieście Liege

(obchodzi się 14 lipca francuskie święto narodowe a nie 21 lipca gdy to przypada

święto narodowe Belgii.

• “Każdy Belg rodzi się z cegłą w brzuchu” - tak mówią o sobie Belgowie, przez co

chcą powiedzieć, że gdy Belg się rodzi to zaczyna zbierać cegły na swój dom.

Ambicją Belga jest mieć swój własny dom.

• Na Wielkanoc z braku tradycji kupuje się .. czekoladowe jajka, które następnie

ukrywają dorośli w ogródku i dzieci je szukają

• Boże Narodzenie świętuje się … już od listopada. Zamiast tradycyjnych potraw indyk

z supermarketu, albo .. stolik w restauracji. Nie ma postu je się także homara, pasztet z

gęsich wątróbek, ostrygi i popija.. szampanem. A na deser ciasto polane (bo

przypomina drewno, polano do kominka). Je się też słodką bułkę w kształcie becika z

lukrową figurką Jezuska, wciąż uważaną przez dzieci za wymarzony rarytas.

• W Wigilię znów przychodzi, ale nazywa się już inaczej (po francusku Pere Noel, czyli

Ojciec Bożonarodzeniowy) i wkłada pod choinkę prezenty, które w zasadzie wolno

rozpakować dopiero o północy.

http://belgia.lovetotravel.pl/

3