background image

Kraj
A

  A

  A

  

Polska/15:18 poniedziałek, 14 czerwca 2010

Nowy dowód osobisty z czipem od 2011 roku

Pozwoli na odczytanie np. już w karetce grupy krwi ofiary wypadku, informacji o chorobach przewlekłych i alergiach. Dane w 
nim zawarte będzie można aktualizować. Co także ważne - dokument będzie wydawany bezpłatnie. Prawo do niego będzie 

miał już noworodek. Decyzję, kiedy wymienić dowód będziemy podejmować sami, nie licząc oczywiście przypadków losowych, 
jak kradzież czy zguba starego dokumentu. Nowe przepisy umożliwiające wprowadzenie e-dowodów mają być uchwalone 

jeszcze przed sejmowymi wakacjami.

- Resort zdrowia nie zdąży z wprowadzeniem informatyzacji na początku 2011 roku. Dlatego nowy dokument funkcję klucza 
do systemu zdrowotnego zyska także z opóźnieniem. Ona się ujawni dopiero wraz ze startem systemu - wyjaśnia 

Marek 

Wójcik

, poseł PO i szef sejmowej podkomisji do rozpatrzenia rządowego projektu ustawy o dowodach osobistych.

Nowe dowody osobiste będą wyglądały niemal identycznie jak obecne. Nie będą jednak zawierały części danych, w tym 
naszego adresu. Na plastikowej karcie znajdzie się za to mikroprocesor. Elektroniczny czip zawierać ma te same dane, co 

część wizualna dowodu oraz podpis elektroniczny właściciela dowodu. Wprowadzając w 2011 roku dowody osobiste z 
elektronicznym czipem wchodzimy do europejskiej elity. Takie nowoczesne i wielofunkcyjne dokumenty mają na razie 

mieszkańcy tylko 10 krajów Unii Europejskiej, m.in. Hiszpanii, Belgii, Portugalii i Estonii.

Piotr Kołodziejczyk, podsekretarz stanu w MSWiA, podczas obrad sejmowej komisji nad rządowym projektem ustawy o 
nowych dowodach wyjaśnił, że sfałszowanie danych w wersji elektronicznej będzie niemożliwe. - Przyjęte rozwiązania 

techniczne gwarantują zgodny ze standardami europejskimi sposób komunikowania się dowodu z centrami potwierdzającymi 
jego autentyczność i ważność, a więc zadbaliśmy również o to, by ten system był bardzo bezpieczny - podkreślił 

Kołodziejczyk.

Adres i rysopis znikną z dowodu

Szybko przekonujemy się do e-administracji i udogodnień, jakie oferuje nam państwo. Najpierw daliśmy się namówić do 
składania przez internet rozliczeń podatkowych, potem także do e-sądów. Teraz czeka nas kolejna rewolucja. Od września za 

pomocą platformy rządowej ePUAP załatwimy około stu spraw urzędowych, a w 2011 roku zacznie się wydawanie dowodów 
osobistych z elektronicznym czipem.

- Rośnie nam pokolenie młodych ludzi, którzy nie wyobrażają sobie innego załatwiania spraw urzędowych niż w drodze 

elektronicznej. Uczą się tego na uczelniach, które prowadzą wirtualne dziekanaty. Z roku na rok ta grupa będzie się 
powiększała. Skoro przekonaliśmy się do bankowości internetowej, to także e-administracja się nam spodoba - podkreśla 

Marek Wójcik, poseł PO.

Szefuje on podkomisji sejmowej, która pracuje nad ustawą o dowodach. Te prace są już zaawansowane. Ustawa zostanie 
przegłosowana w wakacje i niedługo potem wejdzie w życie. Potem resort administracji i spraw wewnętrznych będzie musiał 

przygotować i przeprowadzić przetarg na stworzenie systemu.

Ta operacja jest szacowana na 35 mln zł. Tyle pieniędzy nie wpłynie do budżetu z opłat za wydanie dokumentu według 
obecnie obowiązujących stawek. Ze środków unijnych pokryte zostaną koszty stworzenia infrastruktury, dzięki której możliwy 

będzie przesył i odbiór danych między instytucjami. Chodzi o kwotę 370 mln zł. Z kolei koszt zakupu czytników mają na siebie 
wziąć instytucje takie jak przychodnie, szpitale, poczta, banki, urzędy. Każdy będzie mógł też wyposażyć się w indywidualny 

czytnik i korzystać z niego w domu czy biurze. Ile zapłacimy za taki czytnik? Tego nie wiadomo.

Nowy dowód osobisty po włożeniu do odpowiedniego czytnika przedstawi nas urzędnikowi także na odległość, podobnie jak 
przedstawia nas bankowi karta płatnicza. Będzie zawierał nasz podpis elektroniczny, a nie wzór odręcznego. Na wbudowanym 

w niego czipie znajdą się dane kompatybilne z urzędowymi bazami danych. Za jego pomocą załatwimy przez internet 
mnóstwo formalności.

O dokument tożsamości będzie można starać się w dowolnej gminie, a nie jak dotąd tylko tam, gdzie jesteśmy zameldowani. 

Wniosek złożymy także przez internet. Ponieważ dowód osobisty jest podstawowym dokumentem potwierdzającym 
tożsamość, trzeba jednak będzie raz pojawić się w urzędzie. Będzie on ważny 10 lat, w przypadku małych dzieci do 5. roku 

życia - o połowę krócej. Ponieważ obywatele mają obowiązek posiadania dowodu osobistego, nie będą od nowego roku już 

1

background image

płacić za wydanie dokumentu. Jak podkreśla 

Jerzy Miller

, szef resortu administracji i spraw wewnętrznych: - Państwo bierze 

na siebie koszt wydawania dowodów.

W nowym dokumencie nie będzie adresu zamieszkania. Dlatego też nie trzeba będzie wymieniać dokumentu w przypadku 
przeprowadzki. Zabraknie w nim też rysopisu. Będzie za to owal twarzy - tak w formie wizualnej, jak elektronicznej. 

Przybędzie informacja o obywatelstwie, bo taki jest wymóg umowy z Schengen.

Jerzy Miller, szef MSWiA, zapewnia, że dowód osobisty będzie kluczem do otwarcia rejestrów publicznych. Wgląd do nich za 
zgodą posiadacza dokumentu będą miały tylko podmioty uprawnione, np. lekarz, urzędnik i policjant.

Równocześnie z dowodem będą wydawane dane służące do składania podpisu elektronicznego. Prawo do dowodu osobistego 

będzie przysługiwało obywatelowi polskiemu z chwilą urodzenia. Obecnie uprawnienie takie przysługuje dopiero 13-latkom. 
Nowe rozwiązanie umożliwi weryfikację danych dzieci w rejestrach państwowych, np. związanych z ochroną zdrowia, nauką 

czy ubezpieczeniem społecznym.

Dowód osobisty będzie wykorzystywany jako dokument potwierdzający uprawnienie obywatela do korzystania z wielu usług, 
np. medycznych w ramach Narodowego Funduszu Zdrowia.

- Tu jednak będziemy musieli poczekać, aż resort zdrowia skończy prace nad informatyzacją. Jednak w czipie w dokumencie 

już w momencie wydania będzie funkcja, która w przyszłości umożliwi lekarzowi czy rejestratorce w przychodni wejście do 
naszego konta w systemie służby zdrowia - wyjaśnia Marek Wójcik.

Docelowo - prawdopodobnie już w 2013 roku - dzięki dowodowi będzie można odczytać historię choroby jego właściciela, 

grupę krwi, zażywane leki. Dla mieszkańców regionu śląskiego taki system to nie nowość, bo u nas elektroniczne karty 
ubezpieczenia zdrowotnego działają już od 2001 roku. System obejmuje 5 mln osób. Karty pozwalają przede wszystkim na 

lepszy monitoring i kontrolę udzielanych świadczeń przez lekarzy i placówki medyczne. Szybciej wyłapywane są wszelkiego 
rodzaju nieprawidłowości - lekarz nie może przepisać leków lub odnotować odbycia wizyty przez pacjenta, jeżeli wcześniej ten 

ostatni nie potwierdzi tego za pomocą karty.

Organy uczestniczące w wydawaniu dowodów osobistych będą miały dostęp do centralnego rejestru dowodów osobistych.

- Dowód osobisty z czipem to technologia zbliżona do tej, z jaką mamy do czynienia w przypadku kart kredytowych. Trzeba 
będzie na niego uważać, bo w przypadku zgubienia lub kradzieży, ktoś może nabroić na nasze konto - ostrzega Zbigniew 

Engiel, specjalista od informatyki śledczej z Mediarecovery.

Aldona Minorczyk-Cichy 

(RZ)

2