Internet-250-01.indd

Tytuł oryginału:
Dear Lover. A Woman’s Guide to Men, Sex, and Love’s Deepest Bliss.

Projekt okładki Joanna Bębenek [bebenek.joanna@gmail.com]

Skład i łamanie Izabella Wierzbicka [izabella@onet.pl]

Druk I-F Drukarnia
Lublin, ul. Stefczyka 30, biuro@if-drukarnia.pl

Nagrania audio i wideo z warsztatów Davida Deidy na stronie
www.deida.pl

WAŻNA UWAGA. Przeczytaj.
Mimo, iż zawarte w tej książce sposoby pojmowania rzeczy, ćwiczenia i zapropo-
nowane rodzaje samodyscypliny mogą okazać się użyteczne dla każdego, jest ona
oferowana z zamysłem, iż ani Autor ani Wydawca nie mają na celu przedstawienia
konkretnych porad medycznych, psychologicznych, emocjonalnych, seksualnych
czy duchowych. Nic też, co zawarte jest w tej książce, nie ma stanowić diagnozy,
recepty, zalecenia czy lekarstwa na jakikolwiek problem medyczny, psychologiczny,
emocjonalny, seksualny czy duchowy. Każda osoba ma własne, unikalne potrzeby
i książka ta nie jest w stanie uwzględnić takich indywidualnych różnic. Każda
osoba powinna poddać się programowi leczenia, stosować profi laktykę czy dbać
o ogólną kondycję zdrowotną wyłącznie po skonsultowaniu się z dyplomowanym,
wykwalifi kowanym lekarzem, terapeutą lub kompetentnym specjalistą w danej
dziedzinie. Każda osoba cierpiąca na chorobę weneryczną lub tylko miejscowe
schorzenie narządów płciowych lub gruczołu krokowego powinna skonsultować
się z lekarzem i wykwalifi kowanym instruktorem jogi seksu przed przystąpieniem
do praktykowania metod opisanych w tej książce.

ISBN 978-83-927221-1-3

Spis treści

Przedmowa Marianne Williamson

Wstęp 11
1. Jesteś miłością

2. Czekoladowa miłość

3. Tęsknota jest kluczem do miłości

4. Dar kochania się

5. Duchowa zmysłowość

6. Orgazm

7. Miłość i strach

8. I stota twojej seksualności

9. Prawda o twoim sercu i jego pancerzach

10. Ofi arowanie lub zdradzanie własnego serca

11. Dwu-cielesna gra miłości

12. Miłość większa od lęku

13. Zaufaj mu, by cię otworzył

14. Przyciągasz własne odwzajemnienie

15. Dlaczego mężczyźni się wstrzymują

16. Siła twojego przyciągania

101

17. Sama wybierasz sobie mężczyznę

111

18. Wyrażanie przyjemności i bólu

119

19. Męska nieczułość

125

20. Jak pozostać otwartą

129

21. Otwieranie się poza impas

135

22. Kończenie związku i pustka w jego kształcie

141

23. Trzy etapy kochania

147

24. Miłość jest żywą sztuką

155

25. Publiczne pokazywanie światła twojego serca

161

26. Wybór wykorzystywania i odrzucenie miłości

171

27. Pragnienie by zostać otwartą

177

28. Podsumowanie. Zaufanie i otwieranie się

181

29. Żegnaj

185

Przedmowa

Marianne Williamson

Dla mnie i dla wielu kobiet, które znam, romantyczna miłość

jest ostatnią rzeczą, o której mam ochotę rozmawiać lub jedyną
rzeczą o jakiej chcę rozmawiać, w zależności od chwili. Kiedy
jestem w nastroju do rozmowy, wydaje mi się wtedy wielka
i ważna. Kiedy jednak nie jestem w nastroju, zdaje mi się niemal
neurotyczna. Jedno jednak się nie zmienia, niezależnie od tego
jak ją postrzegam: romantyczna miłość jest tajemnicą.

Choć każdy ma o niej zgoła inne wyobrażenie, to rzadko

jest przedstawianą w reklamach karykaturą. Jest bardziej
szorstka i potencjalnie bardziej bolesna niż sugerowałby to widok
pary spacerującej po plaży. Romantyczna miłość jest czymś
więcej niż jakąś melodramatyczną otoczką przeplatających się
energii rozkoszy i rozpaczy, powiedzieć jednak czym nie jest,
to nie to samo, co powiedzieć czym ona jest. Tak jest być może
dlatego, że jej natura ciągle się zmienia. Tak jak wszystko inne,
próbuje odnaleźć swój pierwiastek duchowy. Wznosi się by spot-
kać się z nami na poziomie tego kim jesteśmy naprawdę.

Z duchowego punktu widzenia, romantyczna miłość

jest w swojej boskiej istocie miejscem świętym. Jest jednym z labo-
ratoriów Boga, sposobem przemiany duchowej. Tak postrzegana,
jest uświęconą okazją, by dusza wyrwała się poza ograniczenia
wąskiego ja, by dokonała olbrzymiego skoku w przód, w nowe,
niezbadane rejony uczuć. Miłość nas osacza, stawia nas przed
lustrem i domaga się naszego poddania: poddania naszego bólu,
naszej przeszłości, poddania naszych murów, poczucia winy,
naszych osłon, ograniczeń, strachu...

Miłość nie jest zabawą dla maminsynków.
Większość kobiet, które znam, przekonało się już, że duchowe

oddanie jest bramą do miłości. Na wiedzy jednak się kończy.
„Oddać się?” pytamy. „Rozumiem samą ideę – ale pokaż mi jak!”

Bo wcale nie jest łatwo poddać się miłości, kiedy tak naprawdę
nie miałyśmy ojca. Nie jest wcale łatwo oddać się miłości, kiedy
ktoś komu ufałyśmy porzucił nas lub zdradził. I wręcz niepo-
dobna oddać się miłości, kiedy po ostatnim związku krwawiłyśmy
emocjonalnie miesiącami, a nawet latami.

Nauka otwierania własnego serca, serca zamkniętego przez

życiowe doświadczenia, może wymagać sporego wysiłku emocjonal-
nego. To, co uważałyśmy za jedynie doraźne mechanizmy ochronne,
z czasem przerodziło się w głęboko zakorzeniony nawyk obronny.
A teraz tak bardzo opłakujemy lekkość i wolność miłości.

Przypominamy sobie, co straciłyśmy czytając sonety Szeks-

pira. Przypominamy sobie za czym tęsknimy, czytając wiersze
Elizabeth Barrett Browning do jej ukochanego Roberta. Przypo-
minamy sobie o cudzie, którego pragniemy w życiu najbardziej,
słuchając późno w nocy ulubionej muzyki, nasze serca tęsknią
za najgłębszymi pragnieniami, mocno i subtelnie.

Ta tęsknota jest sama w sobie modlitwą o taką mądrość, jaką

dzieli się z nami David Deida. Jest on jednym z nowych szama-
nów romantycznej miłości. Czasami bywa szokujący i dosadny,
czasem skrajny w swych poglądach. Ryczy i szepcze, konfrontuje
i dodaje otuchy. Ogień, który niesie, może poparzyć lub oświecić,
w zależności od tego jak z niego skorzystamy. Jeśli jednak jego
płomienny dar jest przeznaczony dla ciebie, sądzę, że będziesz
o tym wiedziała. Poczujesz w sobie cząstkę, która potrzebuje jego
przesłania i poczujesz wielką ochotę, by go posłuchać. Twój umysł
i serce podejmą myśl, że możemy nauczyć się kochać w bardziej
znaczący sposób, który wybawi nas od chronicznego bólu nękają-
cego nas podczas dotychczasowej drogi.

Podróż do serca Boga jest zawsze kluczem do naszego wyba-

wienia, niezależnie od źródła bólu. Jednak nie zawsze łatwo
jest zastosować wiedzę w praktyce, zwłaszcza kiedy atakuje ból,
telefon nie dzwoni, porozumienie zostało zerwane, a nadzieja
legła w gruzach. Jestem trochę bliżej mojej własnej miłości,
ponieważ słuchałam Deidy i przeczytałam jego książkę. Moje
serce jest bardziej wolne; pozwól by twoje również takie było.

A teraz oprzyj się na wygodnej poduszce. Przygaś światło,

oświetlając tylko książkę. Możesz odmówić modlitwę i poprosić

Tęsknota jest kluczem

do miłości

Cały czas czuję twoje serce, tak potężna

jest twoja tęsknota za miłością. Czuję je, kiedy

kochasz mnie otwarcie, ale również wtedy, gdy

jesteś zła i smutna, czuję jak tęskni. W moim

odczuciu twoje serce nieustannie mnie woła,

nawet jeśli czasem nie potrafię się z tobą

otworzyć bo twoje emocje odwracają moją uwagę.

Nawet kiedy czasami się boję, czasami jestem

rozkojarzony, a ty zdenerwowana, nieustannie

wyczuwam tęsknotę twojego serca. I po prostu

muszę czuć twoje serce. Twoja tęsknota wciąga

mnie z powrotem w głębiny miłości. To ona

zaprasza mnie do twojego serca.

Wczuj się głęboko w swoje serce, poczuj ogrom jego tęsknoty.

Czasem możesz sprowadzać tę głęboką tęsknotę do zaledwie płyt-
kiego łaknienia uczucia – potrzeby bycia kochaną przez mężczyznę
lub przez samą siebie – jednak to właśnie ta tęsknota jest otwartoś-
cią miłości. To pragnienie jest szczeliną, przez którą możesz poczuć
wyłaniającą się boską miłość tętniącą otwarcie jako wszechświat.
Kiedy z pełnym zaufaniem otwierasz się w bólu miłości, twoja
nieograniczona miłość wydostaje się przez szczelinę tęsknoty.

Głęboka tęsknota serca nie jest problemem, który należy

rozwiązać, jest boskim wołaniem, by właśnie teraz otworzyć się
w oddaniu szerokim jak wszechświat. Z mężczyzną lub bez niego,
nieważne czy czujesz się godna czy nie, poprzez tęsknotę możesz
ofi arować otwartość serca, właśnie teraz, taka jaką jesteś.

Twoja zdolność ofi arowywania miłości otwartej na wszystko

jest nieutracalna. Żadne odrzucenie ani żadna zdrada nie są
w stanie zniszczyć tego daru miłości. Od czasu do czasu możesz
nadal czuć się raniona, dręczona i druzgotana przerażającym
odmawianiem ci miłości przez twojego mężczyznę, przyjaciół
i rodzinę. Jednak to, że oni odmawiają ci miłości, nie musi ozna-
czać, że ty masz robić to samo. W obliczu odrzucenia i niemiłości
możesz nadal otwierać się z pełnym oddaniem jako siła tęsknoty
serca, możesz nadal otwierać się w samym środku emocjonal-
nego wrzenia, twojego i innych, pomimo bólu, który czuje twoje
bezbronne serce.

Jeśli tylko pośród cierpienia będziesz otwierać się na oścież,

twoja pełna oddania miłość będzie nie do powstrzymania. Jeśli
twój mężczyzna zachowuje się jak dupek, twoja tęsknota za miłoś-
cią może stać się gwałtownym żądaniem: „Kocham cię i nie zgodzę
się na nic pomniejszego niż twoja najpełniejsza świadomość”.
Możesz na niego wrzeszczeć, a twoja wściekłość może sprawić, że
dom zadrży w posadach, ale pośród gwałtowności miłości twoje
serce nie powinno się zamknąć.

Kiedy w pełni kogoś kochasz, gniew płynący z twojego serca

jest naturalną odpowiedzią na powtarzającą się odmowę ofi a-
rowania ci najgłębszych darów. W chwili gdy nie możesz znieść
ograniczeń i skostniałego odrzucenia tej osoby, gniew może być
najgłębszym wyrazem twojej miłości.

Istota twojej seksualności

Wybrałem cię na swoją kochankę z wielu

powodów. Najbardziej jednak zniewala mnie

przyciąganie twojego kobiecego serca. Doceniam

wiele twoich zalet, twoją inteligencję, poczucie

humoru i przenikliwość – ale te same cechy

doceniam również u moich przyjaciół, mojego

rodzeństwa, a nawet u moich kolegów z pracy.

Twoim wyjątkowym darem dla mnie jest niespoty-

kana jakość kobiecej miłości, którą mi ofiaru-

jesz. Twoja kobieca istota wypełnia moje życie

miłością tak intymną i delikatną, że moje serce

otwiera się na twój widok. Rozumiem, że masz

dużo więcej do zaoferowania, ale wybrałem

właśnie ciebie na moją kochankę – a nie tylko

przyjaciółkę – ponieważ boskie światło twojej

kobiecej istoty wypełnia moje serce i rozjaśnia

mój świat pięknem, inspiracją i niekończącą się

wdzięcznością za obfitość miłości.

Ucieleśniasz zarówno cechy męskie, jak i kobiece, chociaż

w różnych okresach życia możesz odzwierciedlać je w różnych
proporcjach.

Jeśli łatwo przychodzi ci podążanie za celami, a trudniej jest ci

tańczyć w ekstazie całego ciała, to zapewne twoje męskie cechy są
lepiej rozwinięte niż kobiece.

Jeśli łatwiej jest ci płynąć, poruszając się ze zmysłową przy-

jemnością – podczas zakupów, tańca, kochania się lub rozmowy
z przyjaciółmi – a znacznie trudniej przychodzi ci zajmować się
długoterminowymi projektami, oznacza to, że prawdopodobnie
twoje kobiece cechy są bardziej rozwinięte niż męskie.

Każdy mężczyzna i każda kobieta mogą rozwijać w sobie cechy

męskie i kobiece. Dzięki cechom męskim możesz nauczyć się
kierować własnym życiem przejrzyście i konsekwentnie ku bardzo
określonym celom, ofi arowując w ten sposób światu dar głębi
twojego serca. Dzięki cechom kobiecym możesz nauczyć się
płynąć z czułością pośród chaosu – w pokoju pełnym bawiących
się dzieci lub z zanoszącą się szlochami przyjaciółką – ofi arując
swoją niezmierzoną, oceaniczną energię i pełnię, jako głęboki dar
miłości z głębi serca.

Chociaż posiadasz zarówno kobiece, jak i męskie cechy i dary,

istota twojej seksualności w samym twoim wnętrzu jest wyjątkowa.
Twoja seksualna istota jest twoją seksualną tożsamością. Nie ma
ona nic wspólnego z płcią twojego ciała. Zarówno u mężczyzn
jak i kobiet istota seksualności określona jest poprzez to z czym
twoje serce utożsamia się najgłębiej: z toczącym się dramatem
wiecznie zmiennego przepływu miłości i z tańcem blasku życia,
czy z misją prowadzącą w kierunku niezmiennej i wiecznej wolno-
ści świadomości.

Czy bardziej utożsamiasz się z odpływami i przypływami miło-

ści w sercu, czy z przygodą prowadzącą ku wolności? Czy w kinie
częściej płaczesz na fi lmach o miłości, czy na fi lmach o sprawied-
liwości, zdobywaniu wolności i przezwyciężaniu wszelkich prze-
szkód w walce z wrogiem? Bardziej porusza cię dramat miłości
czy misja ku wolności?

Które słowa twojego kochanka podniecają cię bardziej? Przy-

puśćmy, że twój kochanek mówi: „Wierzę w ciebie i w twoją

misję, i pójdę za tobą wszędzie”. A teraz wyobraź sobie, że mówi :
„Kocham cię i wielbię piękno światła, które w tobie widzę. Żądam
na zawsze twojego najgłębszego serca.”

Jeśli masz męską seksualną istotę, wtedy podnieca cię kocha-

nek, który ufa twojemu kierunkowi na tyle, że chce się poddać
twoim rozkazom, podporządkować się z radością sile twojej prze-
nikającej miłości i wszędzie za tobą podążać.

Jeśli masz kobiecą seksualną istotę, wtedy podnieca cię

kochanek, który dostrzega piękno światła twojego serca i który
czuje głębię twojej miłości, wielbi twoje promienne serce
ze spójnością i z namiętnością żąda twojego życia siłą swojej
obecności.

Osoba o męskiej istocie rozkoszuje się wyzwaniami, stawia-

niem czoła śmierci i pokonywaniem trudności, by odnieść sukces
w misji ku wolności, niezależnie od tego czy jest to poszukiwanie
wolności fi nansowej, politycznej, artystycznej czy duchowej. Nawet
oglądanie sportu – który jest zrytualizowaną wojną, wyzwaniem
lub walką o wolność – może być tak poruszające emocjonalnie, że
osoba o męskiej istocie często krzyczy bardziej podczas meczu niż
podczas kochania się. Czy ten opis przypomina bardziej ciebie,
czy twoich kochanków, byłych i obecnych?

Większość kobiet (ale nie wszystkie) ma istotę, która jest bardziej

kobieca niż męska, chociaż dokładne proporcje wyglądają inaczej
u każdej z nich, jako że istota seksualności jest czymś unikal-
nym. Choć korzystanie z własnych męskich darów do osiągnięcia
sukcesu w świecie może sprawiać ci przyjemność, to głęboko
w tobie tkwi zapewne bardziej kobieca istota, która mocniej
tęskni za przepływem miłości, niż za walką o wolność, choć nadal
możesz nie być pewna czego chcesz naprawdę.

Twoje męskie „iść” i kobiece „płynąć” mogą być darami,

ale mogą również posłużyć do zbudowania pancerzy bezpieczeń-
stwa i ochrony, dezorientując cię i powstrzymując prawdziwą
istotę twojej seksualności przed ofi arowaniem mężczyźnie, rodzi-
nie, przyjaciołom i całemu światu twoich darów i najgłębszej
miłości. Możesz nieumyślnie chować się za harmonogramem
i wyzwaniami służbowymi, podczas gdy twoja istota tęskni za tym,
by ją ujrzeć i dotknąć, twoje ciało aż boli z pragnienia, by zostało

wzięte, a najgłębsza miłość twojego serca pozostaje niezauważona
i niepodarowana.

Może pełna napięcia rozważasz to dokąd zmierzasz w życiu,

nawet jeśli w głębi serca bardziej przejmujesz się tym z kim
idziesz i jak płynie miłość. Możesz dać się uwikłać w męską walkę
o wyzwolenie i misję w kierunku wolności, nawet jeśli głęboka
rozkosz miłości, lub jej brak, jest dużo bardziej istotna dla pełni
twojego kobiecego serca.

Twoja troska o karierę i samowystarczalność są oczywiście

czymś zdrowym, ale twoje najgłębsze spełnienie może czekać
aż zaryzykujesz otwarcie serca, aż ofi arujesz promienną miłość
wszystkim istotom i pozwolisz by zażądał cię mężczyzna z charak-
terem, ukochana rodzina, a także świat, który potrzebuje twojej
miłości. Miłość jest jedyną drogą życia, która nie pozostawi
twojego kobiecego serca niedostrzeżonym, niepodarowanym,
pustym i pragnącym – niezależnie od tego, jak pełne sukcesów
będzie twoje życie zawodowe.

Nigdy jeszcze nie czułam się tak zrozumiana i doceniona jako kobieta.
W końcu, jasny i olśniewający przewodnik rozszyfrowujący tajemnicę
związku.

Marcin Shimoff , Balsam dla duszy kobiety

Czuję, że Deida osiągnął nowy poziom poetyckiego geniuszu, a jego
zrozumienie kobiecej psychologii zadziwia mnie.

Miranda Shaw, Passionate Enlightenment: Women In Tantric

Buddhism

W chwilach seksualnego uniesienia wszyscy smakujemy Boga,
Boginię, czystego Ducha, a mądrzy mężczyźni i kobiety zawsze używali
tego uniesienia by odkryć Jego najgłębsze tajemnice. David Deida
jest jednym z takich mędrców.

Ken Wilber, Śmiertelni, nieśmiertelni

W dziedzinie świętej intymności David Deida przynosi nam błyskawicę.
Rzuca zdumiewające światło.

Marianne Williamson, A Woman’s Worth

W książce Kochanie David Deida bada każdy z aspektów kobiecej praktyki
duchowej intymności, od seksualności i kochania się, poprzez rodzinę
i karierę, do emocji, zaufania i zaangażowania. Napisana w formie listów
do ukochanej stanowi zaproszenie do żywej sztuki miłości. Ostatecznie
każda kobieta pragnie dawać i przyjmować miłość w pełni. Zatem
„posłuchaj ze mną czarnoksiężnika miłości. Opowiada nam o dawno
zapomnianej obietnicy. Opowiada o prawdzie. Opowiada o miłości.”

David Deida uznawany jest za jednego
z najbardziej odkrywczych i prowokacyjnych
autorów naszych czasów. Jego książki
i warsztaty zostały okrzyknięte jednymi
z najbardziej oryginalnych i autentycznych
wkładów do rozwoju osobistego i duchowego.

Jest jednym z założycieli Instytutu Integral-
nego. Uczył i prowadził badania na University
of California Medical School w San Diego,
University of California w Santa Cruz, San
Jose State University, Lexington Institute
w Bostonie oraz Ecole Polytechnique
w Paryżu.

Więcej informacji, nagrania audio i wideo, na stronie www.deida.pl