background image

Niepeønosprawnej matce odebrali dziecko. 
Teraz wysøali j  na szkolenie

Wci  nie ma ostatecznej decyzji s du co do przyszøo ci maøej Natalki Pers z Rozwadzy. Na razie dziewczynka 
pozostanie w rodzinie zast pczej, dok d trafiøa zaraz po urodzeniu. Jej ojciec oraz niepeønosprawna mama maj  
w tym czasie przej  szkolenie dotycz ce opieki nad dzieckiem, które przyszøo na  wiat jako wcze niak

Rozprawa odbyøa si  w s dzie rodzinnym w K dzierzynie-Ko lu i trwaøa okoøo trzech godzin. Przesøuchiwani byli 

rodzice

Natalki oraz  wiadkowie.

- Ostateczna decyzja dotycz ca rodziny Persów jeszcze nie zapadøa - mówi prezes k dzierzy skiego s du rejonowego 
Maciej Bainczyk. - Kolejna rozpraw  wyznaczono na 8 stycznia przyszøego roku.

Do tego czasu Natalka zostanie w rodzinie zast pczej w Choruli, dok d skierowana zostaøa prosto ze szpitala, w którym 
przyszøa na  wiat.

Maøa Natalka ma ju  trzy miesi ce. Ro nie i przybiera na wadze - mierzy obecnie 60 centymetrów i wa y prawie 4 
kilogramy. - Lekarze mówi ,  e b dzie gorzej widziaøa na lewe oko, co jest wynikiem wcze niactwa - mówi Mariusz 
Pers.

Przypomnijmy: 

dziecko

urodziøo si  w sierpniu jako wcze niak (dostaøo siedem punktów w dziesi ciostopniowej skali 

Apgar) i krótko po urodzeniu trafiøo nie do domu rodzinnego, ale do rodziny zast pczej w Choruli. Staøo si  tak po tym, 
gdy lekarze z oddziaøu patologii noworodka w k dzierzy skim szpitalu, gdzie maøa przyszøa na  wiat, uznali,  e 
pa stwem Persami powinien zainteresowa  si  s d 

z uwagi na niepeønosprawno  matki dziewczynki

- Danuta Pers 

cierpi na pora enie dzieci ce skutkuj ce czteroko czynowym niedowøadem oraz padaczk  i zdaniem lekarzy nie byøaby 
w stanie poradzi  sobie z opiek  nad wcze niakiem.

S d wysøaø do Persów kuratora i na podstawie jego opinii zdecydowaø o tymczasowym umieszczeniu dziecka w rodzinie 
zast pczej. Argumentem byøa nie tylko niepeønosprawno  matki, ale te

niewyremontowana øazienka i... brak 

samochodu

, którym mo na by dowozi  dziecko na specjalistyczne badania mi dzy innymi do Opola, Gliwic czy 

K dzierzyna-Ko la. Persowie byli zrozpaczeni, tym bardziej  e dwie pierwsze ci e stracili.

Natalka urodziøa si  w K dzierzynie-Ko lu 29 sierpnia, wa yøa 1900 gramów. Mariusz Pers, m  Danuty, codziennie 
odwiedzaø  on  i córk  w szpitalu. Doje d aø na rowerze 15 km w jedn  stron . Przywoziø 

owoce

, od ywki. K paø  on , 

bo Danuta nie porusza si  samodzielnie. Kiedy 21 wrze nia jak zwykle przyjechaø do szpitala, dziecka ju  tam nie byøo. 
Decyzj  s du trafiøo do rodziny zast pczej w niedalekiej Choruli.

"Danuta Pers jest osob  niepeønosprawn  fizycznie" - pisaø s d. "Z uwagi na swój stan zdrowia nie b dzie mogøa 
aktywnie uczestniczy  w opiece nad wymagaj c  obecnie wyj tkowej opieki Natali ". W uzasadnieniu decyzji mo na 
byøo tez przeczyta ,  e "warunki mieszkaniowe rodziny nie s  odpowiednie dla noworodka, zwøaszcza øazienka 
wygl dem przypomina rupieciarni ".

Remont øazienki jednak ju  si  zaczyna, rodzina dostaøa te  od przyjacióø 

samochód

z du ym baga nikiem, w którym 

mieszcz  si  dwa wózki: inwalidzki pani Danuty i dzieci cy Natalki.

Z sytuacj  nie mogøa si  pogodzi  matka Danuty. - ycie okrutnie obeszøo si  z Danusi , a teraz zabrali jej jeszcze 
dziecko. To jakby jej serce wyrwa , jakby dusz  zabra . I dlaczego? Bo jest biedna? Bo jest kalek ? - denerwowaøa si  
Ewa Skorulska.

Podkre laøa,  e nie rozumie, dlaczego ani kurator, ani s d nie zapytaø jej, czy jako najbli sza rodzina byøaby w stanie 
zaopiekowa  si  dzieckiem. - Od pocz tku mówiøy my z siostrami,  e pomo emy Danusi podchowa  dziecko - mówi.

Soøtyska wsi ju  obiecaøa,  e do Persów kilka razy w tygodniu kto  b dzie przychodziø na par  godzin. Z MOPS-u 
przydzielono Persom asystenta rodziny, który ma nad nimi czuwa . Gmina zagwarantowaøa malutkiej Natalce miejsce w 

øobku. 

Tekst pochodzi z portalu Gazeta.pl -

www.gazeta.pl

© Agora SA

Strona 1 z 1

Niepeønosprawnej matce odebrali dziecko. Teraz wysøali j  na szkolenie

2013-02-28

http://opole.gazeta.pl/opole/2029020,35114,12980094.html