background image

LIBERTARIANIZM. TEORIA PAŃSTWA

(fragmenty)

Tomasz Teluk

Według Oxfordzkiej Encyklopedii Filozofii pod redakcją Teda Hondericha, 
"libertarianizm to teoria wolności, głosząca, że niezależnie od przeszłych wydarzeń, gdy 
brać pod uwagę obecny stan rzeczy i nas takich, jacy jesteśmy, możemy postąpić inaczej, 
niż to właśnie robimy - nadać zatem przyszłości odmienny bieg. W opozycji więc do 
determinizmu libertarianizm głosi wolność woli czy inicjacji (...)"

Współczesna literatura filozoficzna i politologiczna, głównie amerykańska, wskutek 
zmiany kontekstu terminu liberalizm na lewicowy, używa niemal wyłącznie terminu: 
"libertarianizm". Mianem libertarian określa się zwolenników wolnego rynku, państwa 
minimalnego, etyki kapitalistycznej i prymatu wolności jednostki w życiu społecznym.

Pod względem filozoficznym, libertarianizm, jako współczesna wersja klasycznego 
liberalizmu, pojawia się przede wszystkim w naukowych teoriach państwa 
ultraminimalnego Roberta Nozicka, szkoły wyboru publicznego Jamesa Buchanana, czy
manifestu Murraya Rothbarda. Natomiast leseferyzmAyn Rand, anarchokapitalizm 
Davida Friedmana czy radykalne idee innych mniej znaczących myślicieli, skłaniają się 
ku temu, aby postrzegać libertarianizm jako odrębny nurt współczesnej filozofii 
politycznej.

Daremne są próby klasyfikowania tego zjawiska w łonie nauk politycznych w 
tradycyjnym jednowymiarowym podziale na lewicę i na prawicę. Libertariańska myśl 
polityczna jest wielowymiarowa i jej głównym wyznacznikiem jest stosunek państwo-
jednostka na płaszczyźnie politycznej, ekonomicznej i moralnej. W ten sposób unika się 
mało precyzyjnych klasyfikacji jako np. "nurtu prawicowego, sprzeciwiającego się 
lewicowym tendencjom liberalizmu". Anarchokapitaliści, opowiadający się za 
dowolnością moralną, nie mogą być przecież zaliczeni do prawicy w sensie politycznym, 
a tym bardziej do przeciwników liberalizmu ekonomicznego.

Na płaszczyźnie politycznej libertarianizm opowiada się za państwem 
indywidualistycznym, swoistym megastowarzyszeniem dobrowolnych stowarzyszeń, 
które formują się w środowisku pozbawionym przymusu. Państwo powinno stać na 
straży wolności jednostki. Ujmowanie wolności, która jest ograniczona tylko zakresem 
wolności innych jednostek, jest zaczerpnięte z myśli anarchistycznej. W tym przypadku 
libertarianizm w swoich propozycjach organizacji porządku społecznego jest bliższy 
radykalnym odłamom skrajnie lewicowym niż konserwatywnej wizji państwa dobrobytu.
Z kolei na płaszczyźnie ekonomicznej można stwierdzić, że libertarianizm jest skrajnie 

1

background image

prawicowy, bowiem zaciekle walczy z mitami państwa opiekuńczego, podatkami i 
interwencjonizmem rządu. Dyktat ekonomii z jej najlepszymi tradycjami (Szkoła 
Austriacka) jest wszechwładny. Stosunki między podmiotami wolnego rynku opierają się 
na zrozumieniu obustronnych korzyści, wynikających z dobrowolności zawierania umów.
Rynek jest środowiskiem doskonałym, samoregulującym się i optymalizującym 
współpracę.

Na płaszczyźnie moralnej libertarianizm jest zróżnicowany. W swojej najbardziej skrajnej
postaci biorą górę trendy lewicowe (tzw. agoryzm). W swojej konserwatywnej - 
chrześcijańskiej - wersji filozofia ta propaguje kodeks moralny oparty na prawie 
naturalnym. Z innej strony można odnieść wrażenie, że niektórzy libertarianie to 
libertyni, skoro opowiadają się zdecydowanie przeciwko karze śmierci, a nawet karze 
pozbawienia wolności, postulują legalizację narkotyków, prostytucji, czy dobrowolne 
współżycie nieletnich. Nie jest to jednak przejaw dwuznaczności moralnej, czy etycznego
relatywizmu, lecz walka z powszechną etyką zbiorowości, która pełna uprzedzeń 
ogranicza wolność jednostki. Można rzec, że jest to sprzeciw wobec zastępowania 
sumienia urzędnikiem.

Upierając się przy tradycyjnej klasyfikacji doktryn politycznych, otrzymalibyśmy 
ideologię pełną paradoksów i niemożliwą do zgeneralizowania. Jednakże 
wielowymiarowa analiza libertarianizmu pod względem stosunków jednostka-państwo na
płaszczyźnie politycznej, ekonomicznej i moralnej nasuwa wniosek, że jest to filozofia 
postulująca niemal absolutną wolność jednostki w wymienionych sferach. Jednak w 
ramach ideologii libertariańskiej istnieją zasadnicze różnice, które dzielą jej 
zwolenników.

Podstawowy jest spór w zakresie filozofii polityki, o to, czy w ogóle konieczne jest 
istnienie państwa. W niniejszej książce postaram się przybliżyć problem, czy w filozofii 
libertariańskiej istnienie państwa jest uzasadnione, jeśli tak, to w jakim stopniu, zaś jeśli 
nie, to jaką alternatywną formę organizacji społecznej proponują filozofowie. Biorąc pod 
uwagę rozmaitość koncepcji libertariańskich niemożliwe jest podanie jednej konkretnej 
definicji zjawiska. Dlatego celem pracy nie będzie definiowanie libertarianizmu, lecz 
skoncentrowanie się i analiza podstawowej kwestii dla tej doktryny: problemu istnienia 
państwa.

Teza książki zawiera się w stwierdzeniu, że libertarianizm posiada charakterystyczne 
elementy koncepcji państwa, stanowiąc spójną teorię polityczną i filozoficzną. 
Libertarianizm to minimum władzy podporządkowanej bezwzględnej ochronie praw 
własności i wolności indywidualnej. Jakkolwiek można znaleźć wspólne elementy 
krytyki państwa wśród najważniejszych filozofów libertariańskich, ich koncepcje 
organizacji porządku państwowego są zgoła odmienne. Różnice dotyczą sposobów 
krytyki państwa.

Część filozofów (Friedrich von HayekRobert NozickMilton FriedmanAyn Rand
opowiada się za koncepcją rządu ograniczonego. Inni zaś (David FriedmanMurray 

2

background image

RothbardHans-Hermann Hoppe) postulują radykalną prywatyzację wszelkich funkcji 
rządu i spontaniczną organizację społeczeństwa bezpaństwowego. Mimo różnic 
dzielących poszczególnych myślicieli oraz odmiennych koncepcji funkcjonowania 
państwa, można wykazać wspólny rdzeń idei wolnościowej, wywodzący się od 
średniowiecznej myśli scholastycznej, poprzez szkołę ekonomii austriackiej, wzbogacony
przez klasyczną myśl liberalną oraz przez tendencje anarchistyczne.

Jako odrębny nurt w filozofii politycznej, libertarianizm wyróżnia się na tle innych idei, z
którymi jest kojarzony: klasycznego liberalizmu, konserwatyzmu, anarchizmu, dzięki 
charakterystycznym elementom krytyki państwa.

Na podkreślenie zasługuje fakt, że libertarianizm, jako jedyny nurt współczesnej filozofii 
polityki, stanowi kontynuację liberalizmu w postaci klasycznej. Jego koncepcja bazuje na
indywidualizmie metodologicznym, prymacie wolności i praw własności. Filozofowie 
libertariańscy opowiadają się za państwem minimalnym, którego funkcje zostają 
sprowadzone do roli "stróża nocnego" oraz ładem społecznym, nadrzędnym w stosunku 
do instytucji państwa, opartym na mechanizmach rynkowych i dobrowolnych umowach 
między zainteresowanymi lub za społeczeństwem bezpaństwowym utworzonym 
spontanicznie dzięki konkurencji podmiotów prywatnych.

Tego postulatu nie spełniają inne współczesne nurty liberalizmu, bazujące na koncepcji 
umowy społecznej i odchodzące od osiągnięć austriackiej szkoły ekonomii. Adaptując 
poszczególne elementy kolektywistyczne, interwencjonistyczne i etatystyczne, liberalizm
stał się terminem zawłaszczonym przez ideologie lewicowe. Libertarianizm, jako jedyny 
nurt, kontynuuje najlepsze tradycje klasyczne swoich "ojców założycieli".

Nieuprawniona jest krytyka libertarianizmu zarzucająca tej filozofii polityki 
marginalność i utopijność. Jak dowodzi literatura przedmiotu, libertarianizm 
marginalizowany w Europie, należy do wpływowych nurtów w amerykańskiej filozofii 
polityki. Jego oddziaływanie jest silne, a tłumienie wynika z etatystycznej postawy 
środowisk naukowych i mediów. Postulat utopijności musi odnosić się nie tylko do 
libertarianizmu, ale do każdej filozofii polityki, bez względu na to, czy jest nią socjalizm,
konserwatyzm, czy liberalna demokracja. Utopijność nie musi wynikać bezpośrednio ze 
skrajności poglądów. Wyważone doktryny środka są tak samo utopijne, bowiem 
dostosowanie rzeczywistości do oczekiwanego idealnego modelu teoretycznego jest 
równie nierealne, jak w przypadku ideologii skrajnych. Każdy pogląd dotyczący polityki,
który nie może uciec od kreowania wyobrażeń, wartościowania i formułowania 
uwarunkowań należałoby uznać za utopijny. Przekonanie, że państwo jest powołane dla 
utrzymania pokoju, podczas gdy ludzkość nie zaznała ani dnia bez walki od czasu 
powstania pierwszego rządu, jest przecież nie mniej utopijne od postulowania zniesienia 
rządu i zastąpienia go ładem anarchicznym, utożsamianym z katastrofą i chaosem, mimo 
że ludzkość właściwie nigdy nie doświadczyła tego stanu.

Do sklasyfikowania libertarianizmu na mapie filozofii polityki nie wystarcza tradycyjny 
podział na lewicę i prawicę. Postulat metodologicznego indywidualizmu nakazuje 

3

background image

spojrzeć na teorię państwa poprzez pryzmat jednostki i określić stosunek poszczególnych 
nurtów do wolności osobistej, gospodarczej i politycznej. W ten sposób kształtuje się 
nowy, trójwymiarowy podział doktryn politycznych, z których najbardziej wolnościowe 
to libertarianizm oraz anarchokapitalizm. Na przeciwległym biegunie znajdują się 
totalitaryzmy: komunizm i faszyzm.

W ujęciu zaprezentowanym w niniejszej książce libertarianizm jest radykalną filozofią 
wolnościową posiadającą własną metodologię, opartą na założeniach ontologicznych i 
epistemologicznych. Filozofia libertariańska odwołuje się do koncepcji samoposiadania i 
do aksjomatu o nieagresji, z których wywodzi absolutyzację wolności jednostki, praw 
własności i niechęć do państwa, łamiącego fundamentalne zasady filozoficzne i tym 
samym będącego instytucjonalnym przejawem zła. Przyglądając się ewolucji idei 
libertariańskiej, można wyodrębnić filozoficzny rdzeń tej doktryny politycznej. Wywodzi
się on z arystotelizmu, tomizmu i znajduje rozwinięcie w szkole ekonomii austriackiej.

Warto podkreślić w tym miejscu pogląd, który będzie szczegółowo analizowany w 
dalszym toku pracy, że ekonomia szkoły austriackiej ma swoje korzenie w filozofii 
późnoscholastycznej. To właśnie jezuici i franciszkanie z Półwyspu Iberyjskiego 
stworzyli podstawy ekonomii jako nauki, w myśl najnowszych odkryć okazali się ojcami 
ekonomii rynkowej, nie uciekając także od krytycznego stosunku wobec uprawnień 
państwa, tak charakterystycznego dla późniejszego klasycznego liberalizmu. 
Współcześnie wspólne korzenie chrześcijaństwa i liberalizmu rozwijane są w nurcie 
personalizmu ekonomicznego.

W ramach libertarianizmu zachodzi wyraźny podział na gruncie stosunku do idei rządu. 
Podział ten częściowo wynika z podejścia do genezy państwa. Zwolennicy 
kontraktariańskiej genezy rządu, rozwijając koncepcję Johna Locke'a, znajdują 
uzasadnienie istnienia państwa. Z kolei zwolennicy genezy egzogenicznej i ewolucyjnej 
uważają państwo za twór powstały w wyniku przemocy, podboju oraz w celu 
usankcjonowania wyzysku grupy podbitej przez zwycięską.

Filozofowie wywodzący się z tradycji austriackiej opowiadają się zarówno za istnieniem 
rządu (Mises, Hayek, Milton Friedman) lub zdecydowanie przeciw (Rothbard, Hoppe). 
Hoppe ponadto jest zwolennikiem egzogenicznej genezy państwa i utożsamia się z 
tradycją późnoscholastyczną. Z kolei autorzy oryginalnych koncepcji metodologicznych 
bądź państwo przyjmują (Rand, Nozick), bądź je negują (David Friedman). Przegląd 
koncepcji państwa kreowanych przez poszczególnych filozofów unaocznia bogactwo 
filozofii libertariańskiej.

W niniejszej książce uwzględniłem filozofów najbardziej reprezentatywnych dla 
poszczególnych nurtów oraz tych, którzy wywarli największy wpływ na współczesną 
filozofię polityki.

Koncepcja państwa Friedricha Augusta von Hayeka wywodzi się wprost z tradycji 
austriackiej. Jednak Hayek, będący uczniem Misesa, w pewnej mierze sprzeniewierzył 

4

background image

się swemu nauczycielowi, odrzucając demokrację jako wzór idealny, gdyż zapewne był 
świadomy nienależytej ochrony społeczeństwa przed ideologiami totalitarnymi. 
Jakkolwiek Hayek jest krytykowany przez libertarian za zbyt rozległe uprawnienia 
nadawane rządowi, szczególnie w późnym okresie twórczości filozofa, jego teoria 
państwa nie traci na oryginalności. Hayek, jako twórca idei ładu samorzutnego, 
opowiadał się za instytucjonalną, lecz spontaniczną organizacją społeczeństwa na 
zasadach rynkowych. Liberalne państwo powinno opierać się na konstytucji wolności, 
elitarnych rządach oraz procesach integracyjnych i federacyjnych.

Z kolei Robert Nozick przedstawił genezę państwa opartą na oryginalnej metodologii 
bazującej na filozofii Johna Locke'a. Według Nozicka państwo powstaje w wyniku 
monopolizacji usług bezpieczeństwa na danym terenie. Ultraminimalny rząd Nozicka 
ogranicza swoje funkcje wyłącznie do usług bezpieczeństwa i zdecydowanie 
przeciwstawia się przymusowym praktykom redystrybucyjnym naruszającym prawa 
własności. Nozick wywarł duży wpływ na kontraktariańskich filozofów libertariańskich, 
np. Jana Narvesona. Jego prace spotkały się z radykalną krytyką anarchokapitalistów 
(Childs, Rothbard). Najpoważniejszym zarzutem wysuwanym przez Rothbarda wobec 
teorii Nozicka był brak odwołań historycznych do przedstawionej genezy państwa.

Za państwem minimalnym opowiadał się także Milton Friedman, jeden z twórców 
ekonomicznej szkoły z Chicago. Friedman uważa, że państwo powstaje w wyniku 
dobrowolnej współpracy między jednostkami, a funkcje rządu powinny ograniczyć się do
stosowania przymusu w celu zapewnienia ładu społecznego. Rząd ograniczony nie 
posiada funkcji stanowienia prawa, bowiem zasady współżycia między jednostkami 
opierają się na rozwoju prawa zwyczajowego. Mimo że generalnie Friedman protestuje 
przeciw interwencjonizmowi państwa, to jednak dopuszcza pewne elementy ingerencji 
rządu, przede wszystkim w zakresie polityki finansowej.

Stworzenie leseferystycznej utopii na bazie oryginalnej filozofii obiektywizmu 
postulowała Ayn Rand. Państwo minimalne miało być oparte na wartościach 
obiektywnych, racjonalnych oraz etyce kapitalistycznej. Jednak miałoby ono charakter 
elitarny, bowiem obejmowałoby wyłącznie zbiorowość identyfikującą się z 
obiektywistycznym spojrzeniem na świat, odrzucającym religię, altruizm i słabość. Rząd 
powstaje w sposób dobrowolny i jest utrzymywany z dobrowolnych danin. Jego 
wyłączną funkcję stanowi ochrona wolnego społeczeństwa.

Podsumowując poglądy zwolenników państwa minimalnego, stwierdzić należy, że 
dominuje przekonanie o konieczności powołania rządu. Funkcją rządu, na jaką zgadzają 
się wszyscy libertarianie, których należałoby nazwać minarchistami za jednym z twórców
ruchu libertariańskiego Samuelem Konkinem, jest monopol na stosowanie przymusu, 
stworzony do ochrony obywateli. Wyraźna jest też krytyka obecnych - rozbudowanych - 
form państwowości, którą polaryzuje przekonanie o możliwości powołania takiego rządu,
który będzie ochraniał wolność obywateli.

Przeciwnikami minarchistów są anarchokapitaliści, odżegnujący się od powołania rządu. 

5

background image

Państwo jawi się w ich koncepcjach jako źródło absolutnego zła, zaś minarchiści 
traktowani są jako relatywiści etyczni nieodróżniający przemocy państwa od zwykłej 
przemocy. Anarchokapitaliści zarzucają minarchistom hipokryzję i utopijność, dowodząc,
że rząd wykazuje stałą tendencję do rozrastania się i oczekiwanie na samoograniczenie 
się państwa jest pozbawione sensu. Twierdzą oni, że państwo powstało w wyniku 
przemocy, a na co dzień zajmuje się głównie łamaniem praw własności, co dobitnie 
świadczy o niemoralności tej instytucji.

Nieprzejednanym wrogiem państwa był Murray Rothbard, którego filozofia jest 
fundamentem współczesnego anarchokapitalizmu. Rothbard uważał, że etatyzm to 
centralnie planowany system, na który pracują wspólnie rząd, intelektualiści i korporacje 
czerpiące zyski z regulacji rynków. Państwo jest instytucją zorganizowanego zła, opartą 
na przemocy i wywłaszczaniu obywateli. Jedynym rozwiązaniem pozwalającym na 
powstrzymanie eksploatacji jednostki przez rząd jest radykalna prywatyzacja władzy. 
Pierwszy krok do wolności stanowi wyzwolenie ideowe, natomiast rynek samoistnie jest 
w stanie zastąpić wszelkie funkcje państwa, włącznie z dostarczaniem usług 
bezpieczeństwa, jak nazywa je Rothbard.

Jeszcze dalej idzie David Friedman, który sprzeciwia się jakiejkolwiek monopolizacji 
norm prawnych czy etycznych. Lekarstwem na uzdrowienie archaicznej i niepotrzebnej 
instytucji państwa jest jego sprzedaż małymi częściami. Nawet najdrobniejszy ułamek 
infrastruktury powinien stracić swoją publiczną funkcję i należeć do prywatnego 
właściciela. Rząd jest, według tego filozofa, zalegalizowaną agencją łamiącą prawa 
jednostki, dlatego utopijne postulaty minarchistyczne chciałby zastąpić wolną 
konkurencją agencji ochrony.

Konkurencji usług dostarczania bezpieczeństwa wewnętrznego i zewnętrznego domaga 
się także uczeń Murraya Rothbarda - Hans-Hermann Hoppe. Jest on, co prawda, 
zwolennikiem ewolucyjnej genezy państwa, sądzi, że monarchia miała nieporównywalnie
więcej zalet od demokracji, uważa jednak, że każde państwo jest socjalistyczne, a 
socjalizm dopóty nie zniknie, dopóki będzie istniało państwo. Hoppe opowiada się za 
secesją i prywatyzacją, w celu zniesienia rządów. Państwo nie posiada żadnego 
usprawiedliwienia, więcej, jest tylko niebezpiecznym agresorem, monopolistą 
terytorialnym zajmującym się przemocą, wywłaszczaniem i wyzyskiem obywateli. 
Społeczeństwo posiada naturalne mechanizmy kształtowania elit, jego organizacja 
wymaga konkurencji między ośrodkami władzy. W filozofii Hoppego można odnaleźć 
także elementy konserwatywne, takie jak pochwała tradycyjnych wartości.

Libertarianizm z nadzieją spogląda na rewolucję informatyczną, na odejście od epoki 
przemysłowej na rzecz gospodarki opartej na wiedzy, jak określił to zjawisko w latach 
60. austriacki ekonomista Fryderyk Machlup. Filozofia libertariańska staje się coraz 
bardziej popularna, a jej ekspansja wiąże się z wykorzystaniem nowych mediów 
elektronicznych jako alternatywy dla proetatystycznych kanałów tradycyjnych. Za 
postulatami libertarianizmu przemawia także kryzys gospodarczy, do którego doszło w 
wielu państwach opiekuńczych, mający swoje źródło w interwencjonizmie i 

6

background image

protekcjonizmie ze strony rządów.

Wydaje się, że w pewnych częściach świata naturalne procesy globalizacyjne oraz 
integracyjne są sztucznie hamowane przez rządy, współpracujące z nimi korporacje oraz 
instytucje międzynarodowe. Co prawda, nowe technologie informacyjne dają poczucie 
większej wolności wypowiedzi, ale owa wolność jest pozorna i zostaje sprowadzona 
wyłącznie do sfery informacji. Rzeczywistość gospodarcza integruje się w sposób 
sztuczny, a dominującą rolę odgrywa wciąż polityka.

Globalizacja, jak dowodzą badania, przynosi ludziom wiele korzyści. Proces ten 
następuje wyłącznie dzięki technologiom. Jednak libertariański anarchistyczny raj staje 
się nierzeczywisty i coraz bardziej odległy. Silne tendencje polityczne zmierzające do 
zrzekania się suwerenności państw na rzecz organizacji międzynarodowych nieuchronnie
prowadzą do powstania rządu globalnego. Wówczas wolność jednostki znajdzie się w 
punkcie krytycznym, a regulacja jedynej anarchistycznej przestrzeni - ładu 
międzynarodowego - będzie ostatecznym zwycięstwem etatyzmu.

Tomasz Teluk
(9 października 2006)

(Tekst stanowi fragment książki Tomasza Teluka - "Libertarianizm. Teoria państwa", 
Wyd. 2S Media Sp. z o. o., W-wa 2006)

Źródło: 

http://www.kapitalizm.republika.pl/libertarianizm.html

7