background image

 

Jerzy Krzyszkowski 
Instytut Socjologii 
Uniwersytet Łódzki 

 

Pomoc społeczna – niewykorzystany zasób  

publicznej polityki społecznej

 

1. Specyfika dziejów pomocy społecznej w Polsce  

Etapy budowy nowego systemu po 1989 roku 

Pomoc  społeczna  jest  instytucją  polityki  społecznej  państwa  opiekuńczego, 

umożliwiającą  jednostkom  i  grupom  przezwyciężanie  trudnych  sytuacji  życiowych  za 

pomocą świadczeń materialnych i pracy socjalnej. Rozwinęła się ona jako element porządku 

społeczno-ekonomicznego  i  kulturowego  społeczeństwa  industrialnego,  uzupełniający  lub 

zastępujący  rodzinne  systemy  wsparcia  oraz  działania  religijnych  i  świeckich  organizacji 

charytatywnych. Cechami specyficznymi rozwoju pomocy społecznej w Polsce była domena 

instytucji  niepublicznych,  głównie  kościelnych.  Gdy  w  krajach  protestanckich  w  wyniku 

reformacji instytucje religijne pomocy społecznej została zastąpiona przez system publiczny, 

w  Polsce  zwycięstwo  kontrreformacji  oraz  rozbiory  utrwaliły  dominację  Kościoła. 

Rzymskokatolickiego.  Brak  własnej  państwowości  spowodował  powstanie  odmiennego 

wzoru  roli  zawodowej  pracownika  socjalnego,  którym  stał  się  patriota,  społecznik-amator, 

kapłan lub świecki członek kościoła czy innego związku wyznaniowego działający z pobudek  

patriotycznych i religijnych.  Ten specyficzny kontekst opóźnił proces profesjonalizacji pracy 

socjalnej jako zawodu zaufania publicznego i wpłynął na teorię działań pomocowych. Widać 

to w refleksji Heleny Radlińskiej twórczyni pedagogiki społecznej, czyli polskiej wersji pracy 

socjalnej.  Instytucjonalizacja  pomocy  społecznej  dokonała  się  dopiero  po  odzyskaniu 

niepodległości  w  1918  r.,  ale  krótki  okres  budowy  publicznego  systemu  przerwała  II  wojna 

światowa  oraz  wprowadzenie  nowego  ustroju  w  1945  r.  W  PRL  pomoc  społeczna  stała  się 

marginalną  instytucją  w  systemie  zabezpieczenia  społecznego,  a  jej  nacjonalizacja  i 

centralizacja spowodowały zerwanie z tradycją społeczeństwa opiekuńczego i jego instytucji. 

Zdelegalizowano  fundacje  i  stowarzyszenia,  zlikwidowano  samorząd  terytorialny,  a  wyniku 

braku  regulacji  ustawowych  doprowadzono  do  deprofesjonalizacji  zawodu  pracownika 

socjalnego. 

 Budowa systemu publicznej pomocy społecznej po 1989 roku została oparta na zasadzie 

decentralizacji  państwa  i  odrodzenia  samorządności  lokalnej.  W  tworzeniu  nowej  instytucji 

background image

 

decydujące  znaczenie  miały  dwie  reformy  administracyjne  z  1990  i  1999  r.

1

  Prace  nad 

ustawami  o  pomocy  społecznej  i  samorządzie  terytorialnym  (1990)  doprowadziły  do 

powstania  instytucji  o  nowej,  częściowo  zdecentralizowanej,  strukturze  organizacyjnej, 

Gminne ośrodki pomocy społecznej stały się lokalnym partnerem państwowych, centralnych i 

wojewódzkich,  instytucji.  Placówki  rządowe  przyjęły  rolę  organizatora  pomocy,  funkcje 

programowe,  regulacyjne  i  kontrolne,  a  organizacje  samorządowe  świadczyły  usługi  w 

miejscu  zamieszkania.  Głównym  problemem  stał  się  dualizm  celów  stawianych  pomocy 

społecznej,  co  odzwierciedlał  podział  zadań  wykonywanych  przez  ośrodki  pomocy 

społecznej.  Zadania  własne  były  realizowane  za  pomocą  środków  finansowych  samorządu 

lokalnego,  zadania  zlecone  wykonywano  za  pieniądze  budżetu  centralnego.  Podmiotowość 

gminy w zakresie polityki społecznej i pomocy społecznej ograniczono do wąskiego obszaru 

zakreślonego  przez  zadania  własne,  a  zadania  zlecone  finansowane  przez  państwo, 

sprowadziły  rolę  lokalnej  samorządowej  pomocy  społecznej  do  instrumentu  wsparcia 

socjalnego  dla  ofiar  transformacji  systemowej,  czyli  administrowania  i  kontroli  problemów 

społecznych na poziomie lokalnym. Lokalna, środowiskowa pomoc społeczna spełniała cele 

doraźne, interwencyjne wobec nowych grup potrzebujących, ale równocześnie była istotnym 

elementem  polityki  przekształcania  całego  systemu  zabezpieczenia  społecznego  w  Polsce. 

Kierunkiem  działań  było  przetwarzanie  programów  powszechnych  w  selektywne,  dostępne 

po spełnieniu kryterium dochodowego, co skutkowało przesuwaniem, kiedyś uniwersalnych, 

świadczeń  z  ubezpieczenia  społecznego  i  zaopatrzenia  społecznego  do  pomocy  społecznej. 

Zwiększanie  liczby  klientów  i  zadań  pomocy  społecznej  przy  ograniczonych  środkach 

biurokratyzowało  system,  redukując  go  do  dystrybucji  środków  finansowych  i  kontroli 

administracyjnej 

zasadności 

ich 

przyznawania, 

kosztem 

pracy 

socjalnej, 

usług 

niematerialnych, aktywizacji klientów itp.  

Druga  reforma  administracyjna  (1999)  miała  wyeliminować  wspomniane  wady 

wprowadzając  pełną  decentralizację  zadań  społecznych  państwa,  rozwój  samorządności, 

upodmiotowienie  społeczności  lokalnych,  uczynienie  z  rodziny  głównego  podmiotu  polityki 

społecznej  oraz  odbudowę  społeczeństwa  obywatelskiego  zgodnie  z  zasadą  subsydiarności. 

Wprowadzono  dwa  nowe,  samorządowe  szczeble  oraz  rozszerzono  działania  pomocy 

społecznej  przez  włączenie  do  niej  opieki  i  wychowania  dzieci  i  młodzieży.  Reforma 

                                                 

1

 

Podział rozwoju pomocy społecznej po 1989 r. na dwa etapy, tj. lata 1990–1998 i po 1999 r. stosuje wielu autorów. 

Por.  J.  Hrynkiewicz,  Zakres  i  kierunki  zmian  w  pomocy  społecznej,  [w:]  M.  Rymsza  (red.),  Reformy  społeczne.  Bilans 
dekady,  Instytut  Spraw  Publicznych,  Warszawa  2004;  M.  Rymsza,  Praca  socjalna  i  pracownicy  socjalni  po  reformie 
samorządowej  z  1999  roku,  [w:]  K.  Frysztacki,  K.  Piątek  (red.),  Wielowymiarowość  pracy  socjalnej,  Wyd.  Edukacyjne 
Akapit, Toruń 2002.

 

background image

 

administracyjna  nie  została  jednak  należycie  przygotowana.  Ogólnikowo  określono  zakres, 

kompetencje  i  środki,  brak  było  wzorów  nowych  organizacji  i  wzorów  ich  działania.  Kadra 

nie została przygotowana do realizacji nałożonych na nią zadań, a formowanie się jednostek 

administracji  samorządowej  i  tworzenie  programów  lokalnej  polityki  społecznej  miało 

żywiołowy charakter i podlegało silnym uwarunkowaniom lokalnym. Kluczowe dla rozwoju 

lokalnej  polityki  społecznej  i  pomocy  społecznej  okazały  się  relacje  między  nowymi 

organizacjami  –  powiatowymi  centrami  pomocy  rodzinie  –  a  gminnymi  ośrodkami  pomocy 

społecznej.  Analiza  porównawcza  przeprowadzona  przez  Marka  Rymszę

2

  dowiodła,  że 

badane instytucje różnią się poziomem pomocy (podstawowy – gops, specjalistyczny – pcpr), 

rodzajem  świadczeń  (pieniężne  –  gops,  poradnictwo,  doradztwo  –  pcpr),  kryteriami  selekcji 

klientów  (dochodowe  –  gops,  brak  kryterium  –  pcpr),  typem  interwencji  socjalnej 

(ratownictwo  –  gops,  profilaktyka  –  pcpr),  metodami  interwencji  socjalnej  (praca  z 

przypadkiem  –  gops,  metoda  środowiskowa  –  pcpr).  Gminne  ośrodki  realizują  model 

rezydualny  zakładający  krótkotrwałe  wsparcie,  a  powiatowe  centra  pomocy  rodzinie 

reprezentują  model  instytucjonalny,  tzn.  profilaktykę,  w  której  kryterium  pomocy  jest 

potrzeba.  Inne  jest  pochodzenie  klientów:  dla  powiatów  znajdują  się  oni  w  instytucjach 

pomocy  stacjonarnej,  gmin  –  w  środowisku  zamieszkania.  Doświadczenia  funkcjonowania 

systemu  dowiodły,  że  powiatowe  centra  nie  przejęły  funkcji  pomocy  rodzinie,  koncentrując 

uwagę  na  placówkach  pomocy  stacjonarnej  i  kilku  określonych  ustawowo  kategoriach 

klientów: rodzinach zastępczych, niepełnosprawnych, uchodźcach i wychowankach placówek 

opiekuńczo-wychowawczych.  Jak  wskazywała  Halina  Lipke

3

,  powołanie  powiatowych 

centrów pomocy rodzinie stworzyło szansę rozwoju służb społecznych poprzez zastosowanie 

metody  środowiskowej  pracy  socjalnej  i  uczestnictwo  służb  społecznych  w  kształtowaniu 

lokalnej polityki społecznej. Sprzyjała temu lepsza możliwość współpracy służb społecznych 

z  sektorem  pozarządowym  przez  uwzględnienie  roli  organizacji  pozarządowych  w 

rozwiązywaniu  lokalnych  problemów  społecznych  oraz  możliwość  użycia  bądź  budowy 

lokalnego  kapitału  społecznego  wokół  powiatowych  strategii  rozwiązywania  problemów 

społecznych.  Tworzenie  lokalnych,  powiatowych  służb  obejmujących  swym  działaniem 

wszystkie  rodziny,  miało  zmniejszać  efekt  stygmatyzacji  jako  skutek  korzystania  z  pomocy 

społecznej  i  bardziej  racjonalne  tworzenie  i  wykorzystanie  lokalnej  infrastruktury  socjalnej. 

Wymienione  atuty  nowej  organizacji  pomocy  społecznej  po  reformie  1999  r.  zostały 

                                                 

2

 

M. Rymsza, Praca socjalna...

 

3

 

H.  Lipke,  Współczesne  problemy  pomocy  społecznej,  [w:]  D.  Piekut-Brodzka  (red.),  System  pomocy  społecznej  u 

progu XXI wieku, Wyd. Akademii Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej, Warszawa 2002, s. 57–64.

 

background image

 

zaprzepaszczone

4

,  z  powodu  braku  środków  finansowych  na  realizację  zadań,  przypadkowy 

lub upolityczniony dobór kadr oraz przyjęcie koncepcji wzajemnej niezależności gminnych i 

powiatowych organizacji pomocy społecznej.  

Przyczyny  niepowodzeń  reformy  trafnie  oceniła  Józefina  Hrynkiewicz  wskazując,  że 

model  stosunków  samorządowych  wymaga  organizacyjnej  kultury  współpracy  i  oderwania 

się  od  dawnych  przyzwyczajeń  formowania  tożsamości  grupowej  i  więzi  społecznych 

uwzględniających  partykularne  interesy.

5

  Z  kolei  Janelle  Kerlin

6

  analizując  politykę 

przyświecającą  reformie,  wskazała,  że  scentralizowana  polityka  fiskalna  doprowadziła  do 

zatrzymania kompetencji decyzyjnych na szczeblu centralnym, a w efekcie brak decentralizacji 

systemu  fiskalnego  ograniczył  demokrację  na  szczeblu  powiatu  i  województwa,  natomiast 

powołanie  powiatów  grodzkich  zwiększyło  nierówności  w  dostępie  do  środków  na  pomoc 

społeczną pomiędzy obszarami wiejskimi i miejskimi.  

Krytycznie oceniana po reformie 1999 roku publiczna pomoc społeczna stała się w latach 

2003–2004  obiektem  kolejnych  zmian  mających  na  celu  ograniczenie  kosztów  jej 

funkcjonowania oraz poprawę efektywności. Stworzono wówczas rozwiązania legislacyjne w 

zakresie działalności pożytku publicznego i wolontariatu oraz zatrudnienia socjalnego (2003), 

oraz  nową  ustawę  o  pomocy  społecznej  (2004).  Celem  tych  inicjatyw  ustawowych  była 

budowa społeczeństwa opiekuńczego poprzez szersze wprowadzenie do działań publicznych 

organizacji  pomocy  czynnika  społecznego,  organizacji  pozarządowych  i  indywidualnych 

wolontariuszy,  aktywizację  zawodową  zagrożonych  wykluczeniem  długotrwałych  klientów 

pomocy  społecznej  oraz  wprowadzenie  kontraktu  jako  warunku  przyznania  wsparcia 

materialnego,  co  ma  ułatwić  przejście  od  roli  biernego  klienta  do  aktywnej  partycypacji  w 

procesie pomagania i aktywizacji środowisk lokalnych.  

2. Próba oceny potencjału pomocy społecznej  

Dotychczasowe  rozważania  ukazujące  ewolucję  publicznej  pomocy  społecznej 

pozostawiają bez odpowiedzi pytania o obecną efektywność tej instytucji i stopień realizacji 

postawionych  przed  nią  zadań.  Podstawowe  jest  pytanie  czy  praktyka  działania  odpowiada 

potrzebom  społecznym:  walce  z  pauperyzacją  i  ekskluzją  licznych  grup  i  obszarów.  Dla 

obiektywnej  oceny  pomocy  społecznej  potrzebna  jest  analiza  zasobów  ludzkich  i 

materialnych tej instytucji polityki społecznej państwa, jej relacji z otoczeniem tj. władzami 

lokalnymi, organizacjami pozarządowymi itp. Pytania o kondycję polskiej pomocy społecznej 

                                                 

4

 

Ibidem, s. 57.

 

5

 

J. Hrynkiewicz, Decentralizacja zadań..., s. 192.

 

6

 

J. Kerlin, Pomoc społeczna po reformie administracyjnej 1999 r.: Analiza polityki i jej skutków, [w:] E. Leś (red.), 

Pomoc społeczna. Od klientyzmu do partycypacji, IPS UW, Warszawa 2002, s. 131–176.

 

background image

 

wymagają  danych  empirycznych,  odpowiedzi  pozbawionych  uprzedzeń  i  stereotypów, 

których  wiele  można  znaleźć  w  mediach.  Brak  wiedzy  o  pomocy  społecznej,  jej 

pracownikach  i  klientach  łączy  się  z  powszechną  negatywną  oceną  tej  instytucji.  Autorzy 

krytyki stosują argumenty ekonomiczne, społeczno-kulturowe, polityczne i efektywnościowe. 

Ekonomiści  o  orientacji  liberalnej,  wskazują  na  zbyt  wysokie,  ich  zdaniem,  koszty 

utrzymywania  pomocy  społecznej,  finansowania  transferów  socjalnych

7

.  Badacze 

prowadzący studia społeczno-kulturowe ostrzegają przed uzależnianiem klientów od pomocy 

społecznej, a  tym  samym  zmniejszaniem  ich  jednostkowej odpowiedzialności.  Wskazuje  się 

na niebezpieczeństwo antymotywacyjnie działających gwarancji dochodowych oraz pokazuje 

wpływ  polityki  na  działania  pomocy  społecznej,  czego  dowodzi  strategia  przyznawania 

niskich  świadczeń  o  szerokim  zakresie  podmiotowym  (dawanie  wielu  niewiele)  bez 

konieczności  dokonywania  wyborów,  w  wyniku,  których  pozbawieni  dotychczasowych 

uprawnień do dóbr czy usług mogliby stać się przeciwnikami politycznymi

8

. Obiektem krytyki 

jest  także  niska  skuteczność  pomocy  społecznej  w  usamodzielnianiu  klientów,  odzyskiwaniu 

przez nich utraconej zaradności życiowej, co miało być, zgodnie z ustawą o pomocy społecznej, 

jej głównym celem działania.  

Jaka  jest  rzeczywista  kondycja  publicznej  pomocy  społecznej?  W  roku  2007  zgodnie  z 

danymi  Ministerstwa  Pracy  i  Polityki  Społecznej  zamieszczonymi  na  stronie  internetowej 

tego  resortu,  w  jednostkach  organizacyjnych  systemu  było  zatrudnionych  blisko  120 tysięcy 

osób  (119 922),  z  czego  najwięcej  pracowało  w  domach  pomocy  społecznej  (49 796), 

gminnych  ośrodkach  pomocy  społecznej  (42 907)  oraz  placówkach  opiekuńczo–

wychowawczych  (13 279).  Podstawowymi  placówkami  pomocy  społecznej  są  gminne 

ośrodki  znajdujące  się  na  mocy  ustawy  o  samorządzie  terytorialnym  w  każdej  polskiej 

gminie,  choć  ich  potencjał  mierzony  zasobami  ludzkimi  waha  się  od  kilku  pracowników  na 

terenach  wiejskich  do  kilku  tysięcy  zatrudnionych  w  gminach  wielkomiejskich.  Skalę 

świadczeń publicznego systemu pomocy społecznej ukazuje liczba osób (2 366 055), którym 

w  2007  roku  przyznano  decyzję  o  udzieleniu  pomocy  oraz  ogólna  liczba  osób  w  rodzinach 

objętych  wsparciem  (4 383 434).  Główne  powody  udzielania  pomocy  są  zgodne  z  zapisami 

ustawowymi  (kryterium  dochodowe  i  sytuacyjne)  i  pozostają  od  lat  te  same:  ubóstwo 

                                                 

7

  Stanisława  Golinowska  wskazuje,  że  należy  rozdzielić  wyraźnie  dwa  okresy,  etapy  funkcjonowania  pomocy 

społecznej. W pierwszej fazie, tj. w latach 1990–1993, nastąpił wzrost wydatków na świadczenia socjalne (z 0,2% PKB w 
1990 do 0,6% PKB w 1993) i liczby świadczeniobiorców (z 4,3% ludności w 1990 do 7,8% w 1993). W drugiej fazie, po 
nowelizacji ustawy w 1996, zmniejszył się radykalnie, o połowę, udział wydatków na pomoc w PKB oraz zmalała o jedną 
trzecią  liczba  beneficjentów.  Oszczędności  odbywają  się  kosztem  zmniejszenia  podmiotowego  i  wartościowego  świadczeń 
oraz spadku liczby usług (z 20,1% w 1980 do 3,8% w 1999). Por. S. Golinowska, I. Topińska, Pomoc społeczna – zmiany i 
warunki skutecznego działania, CASE, Warszawa 2002, s. 28 i nn. 

8

 S. Golinowska, I. Topińska, Pomoc społeczna..., s. 61. 

background image

 

(2 444 685), bezrobocie (2 253 734), bezradność w sprawach opiekuńczo – wychowawczych i 

prowadzeniu  gospodarstwa  domowego  (1 209 303),  niepełnosprawność  (1 067 844), 

długotrwała lub ciężka choroba (964 105).  

Przytoczone  dane  MPiPS  ukazujące  powszechność,  skalę  i  kierunki  działania  pomocy 

społecznej  znajdują  swoje  potwierdzenie  w  badaniach,  „Komu  i  jak  pomagać?  Pomoc 

społeczna w opinii Polaków”

9

 przeprowadzonych przez Centrum Badania Opinii Społecznej 

w sierpniu 2008 roku. Częściej, niż co czwarty (28%) z badanych przez CBOS deklarował, że 

korzystał  sam  lub  ktoś  z  jego  rodziny  z  pomocy  społecznej,  a  ponad  połowa  (54%)  znała 

klientów  tej  instytucji  zabezpieczenia  społecznego.  Beneficjentami  opieki  byli  biedni, 

bezrobotni,  renciści,  osoby  bez  kwalifikacji  zawodowych,  częściej  kobiety  niż  mężczyźni. 

Powody  przyznawania  świadczeń  socjalnych  są  zgodne  z  opiniami  Polaków  na  temat  tego, 

kto  najbardziej  potrzebuje  wsparcia  tj.  biedni,  bezrobotni,  chorzy  i  starzy  itp.  Instytucjami, 

które  mają  obowiązek  wsparcia  potrzebujących  są,  zdaniem  ankietowanych,  samorządowa 

(82%)  i  państwowa  (72%)  pomoc  społeczna.  Oczekiwania  od  nich  wsparcia  wyprzedzają  w 

tym  względzie  rodzinę  i  inne  tradycyjnie  uznawane  systemy  opiekuńcze  (  np.  świeckie  i 

kościelne  organizacje  charytatywne).  Postrzegany  zakres  pomocy  jest  jednak  ciągle za  mały 

w stosunku do oczekiwań społecznych, bowiem 42% ankietowanych przez CBOS uważa, że 

pomoc społeczną otrzymuje za mało osób (w 2004 sadziło tak 56%), a ponad połowa (57%), 

sądzi, że na ten cel wydaje się za mało środków publicznych (w 2004 roku uważało tak 75%). 

Porównanie  otrzymanych  wyników  uzyskanych  w  sierpniu  2008  z  danymi  z  sondażu 

przeprowadzonego  w  2004  roku  wskazują  jak  widać  na  poprawę  ocen  działania  pomocy 

społecznej.  Zdecydowanie  gorzej  oceniana  jest  jednak  trafność  alokacji  świadczeń,  bowiem 

tylko  9%  ankietowanych  uważało,  że  z  pomocy  korzystają  jedynie  osoby  naprawdę  jej 

potrzebujące,  a  co  szósty  (17%)  badany  uważał,  że  beneficjentami  systemu  są  wyłącznie  ci 

którzy jej nie potrzebują.  Analiza opinii o tym, kto powinien uzyskiwać wsparcie ze środków 

publicznych  oraz  jakie  formy  powinno  ono  przybierać  pokazuje,  że  już,  co  drugi  badany 

uważał  korzystanie  z  pomocy  za  coś  naturalnego,  a  powinien  je  otrzymać  każdy,  kto  ma 

trudności  życiowe,  niezależnie  od  swojej  sytuacji  materialnej,  a  dla  większości  (74%) 

ankietowanych forma pomocy (rzeczowa, usługowa) powinna być dostosowana do konkretnej 

sytuacji.  Kluczowym  czynnikiem  determinującym  poprawę  funkcjonowania  pomocy 

społecznej wydają się jej zasoby ludzkie, kadry. Badacze i praktycy mieli dotąd różne zdania 

na  temat  profesjonalizmu  pracowników  socjalnych.  Marek  Rymsza

10

  uważał,  że  w  wyniku 

                                                 

9

 Komu i jak pomagać? Pomoc społeczna w opinii Polaków” Centrum Badania Opinii Społecznej 2008  

10

 

M. Rymsza, Praca socjalna..., s. 99–110.

 

background image

 

rozstrzygnięć  przyjętych  i  wdrażanych  w  czasach  transformacji  odbywa  się,  równolegle  do 

budowy instytucji pomocy społecznej, proces profesjonalizacji kadr. Sprzyja to kształtowaniu 

się  tożsamości  zawodowej  pracowników  instytucji  pomocy  społecznej,  którzy  w  wyniku 

powierzenia  pracy  socjalnej  tej  instytucji  stali  się  synonimem  pracowników  socjalnych. 

Halina Lipke

11

, uważa natomiast, że mimo zapoczątkowanego w 1990 r. wraz z uchwaleniem 

ustawy  o  pomocy  społecznej  procesu  profesjonalizacji  ustawowe  kwalifikacje  pracowników 

publicznego systemu stanowią problem instytucji sektora publicznego. Warunki podnoszenia 

kwalifikacji  pracowników  socjalnych  radykalnie  pogorszyły  się  wraz  z  wprowadzeniem 

reformy  administracyjnej  1999  r.  Funkcję  szkolenia  kadr  przekazano  samorządom 

powiatowym  i  wojewódzkim,  co  ze  względu  na  brak  środków  oraz  zrozumienia  władz 

powiatowych  znaczenia  rozwoju  zawodowego  pracowników  socjalnych  spowodowało 

ograniczenie  działań  szkoleniowych.  Profesjonalizacji  służb  społecznych  nie  sprzyja 

biurokratyzacja  wywołująca  swoisty  dysonans  poznawczy:  rosnącym  kompetencjom  kadry 

towarzyszy  rutynizacja  działań  pomocy  społecznej.  W  prowadzonych  w  latach  2000-20004 

przez  autora  tego  artykułu  badaniach  pomocy  społecznej  pełnowartościowy  kapitał  ludzki 

gminnej  pomocy  stanowił  najmniej  liczna  grupę  profesjonalistów.  Dominowali  pracownicy 

posiadający  zdecydowanie  niższą  przydatność  dla  organizacji  i  wymagający  długofalowej 

polityki  rozwoju  zawodowego.  Procesowi  formalnej  profesjonalizacji  w  wymiarze 

edukacyjnym nie towarzyszyła profesjonalizacja warsztatowa. Ograniczony poziom wiedzy i 

umiejętności  pracowników  pomocy  społecznej  wynikał  także  z  pozamerytorycznych 

motywów  wyboru  i  wykonywania  zawodu,  co  skutkowało  wypaleniem  zawodowym 

(burnout),  i  zmniejszało  satysfakcję  zawodową,  wywołując  chęć  odejścia  oraz  pogarszało 

jakość  obsługi  klientów.  Badanie  działań  kierownictwa  instytucji  pomocy  społecznej 

wskazywało  na  brak  systemów  rekrutacji  i  selekcji  personelu  oraz  programów  adaptacji 

zawodowej zatrudnionych, pozwalających na lepszą kontrolę napływu nowych pracowników 

oraz  ich  łatwiejsze  przystosowanie  do  wymogów  organizacji.  Brak  także  było  systemów 

szkoleniowych  dla  rozwoju  zawodowego  oraz  wsparcia  zawodowego  (superwizji),  trudne 

były warunki pracy (baza lokalowa, wyposażenie materialne, itp.). Tylko częściowo ten stan 

rzeczy  można  było  wytłumaczyć  uwarunkowaniami  zewnętrznymi:  sytuacją  materialną 

samorządów  lokalnych,  brakiem  nowych  miejsc  pracy  oraz  niesprzyjającą  profesjonalizacji 

polityką kadrową władz lokalnych. 

                                                 

11

 

H. Lipke, Współczesne problemy..., s. 62.

 

background image

 

Na  weryfikację  aktualności  wyników  wcześniejszych  studiów  empirycznych  pozwala 

opracowanie  „Analiza  i  ocena  przygotowania  zawodowego  kadr  pomocy  społecznej  w 

Polsce” będące raportem z badania zrealizowanego w 2007 roku w Instytucie Rozwoju Służb 

Społecznych  na  zamówienie  Ministerstwa  Pracy  i  Polityki  Społecznej

12

.  W  badaniach 

ankietowych  wzięło  udział  2521  pracowników  zatrudnionych  w  362  placówkach 

reprezentujących  11  typów  jednostek  organizacyjnych.  Szczegółowa  prezentacja  analiz 

empirycznych  przekracza  ramy  tego  artykułu,  ale  kilka  wyników  zasługuje  na  szczególną 

uwagę.  Badania  potwierdziły  feminizację  (86.8%)  kadr  publicznej  pomocy  społecznej  oraz 

dużą pauperyzację płacową tej kategorii zawodowej. Średnie wynagrodzenie brutto badanych 

wynosiło  2012.33  złotych,  ale  blisko  połowa  (48%)  pracowników  zarabiała  w  przedziale 

między 1000 a 2000 złotych brutto. Analiza wykształcenia pracowników publicznej pomocy 

społecznej  wskazuje  na  wyraźną  poprawę  w  tym  zakresie  –  ponad  połowa  deklarowała 

wyższe  magisterskie  lub  wyższe  zawodowe,  a  ciągle  dominującym  kierunkiem  były  studia 

pedagogiczne  lub  szkoła  pracowników  socjalnych.  W  czasie  12  lat  (poprzednie  tego  typu 

badanie  przeprowadzono  w  1995  roku)  liczba  osób  z  wykształceniem  wyższym  wzrosła 

niemal  trzykrotnie.  Zdecydowanie  gorzej  przedstawiał  się  dalszy  rozwój  zawodowy 

ankietowanych,  bowiem  tylko  13.6  %  ukończyło  studia  podyplomowe,  co  czwarty  posiadał 

specjalizacje  w  zawodzie  pracownik  socjalny,  a  zdecydowana  większość  badanych  (82.3%) 

nie  kontynuowała  nauki.  Wytłumaczeniem  tej  sytuacji  bierności  edukacyjnej  może  być 

samoocena własnych kwalifikacji, które jako wystarczające uznała ponad 4/5 ankietowanych 

pracowników.  Tę  pozytywną  ocenę  kompetencji  zawodowych  swych  pracowników 

potwierdziło  także  ponad  2/3  kierowników  placówek,  w  których  przeprowadzono  badania. 

Podniesieniu  kwalifikacji  powinna  sprzyjać  aktywność  szkoleniowa  pracowników,  spośród 

których  ponad  2/3  deklarowało  uczestnictwo  w  kursach  lub  szkoleniach  w  ciągu  minionego 

roku.  Trudno  jednak  ocenić  jakość  oferty  szkoleniowej  i  jej  przydatność  dla  praktyki  pracy 

zawodowej,  zwłaszcza,  że  najczęściej  badani  uczestniczyli  w  szkoleniach  tylko  raz  w  ciągu 

roku.  Małą  aktywność  szkoleniową  badanych  pracowników  publicznego  systemu  pomocy 

społecznej  tłumaczy  fakt,  że  tylko w  15.7%  placówek  ich kierownictwo  w  istotnym  stopniu 

finansuje rozwój zawodowy swoich pracowników. Wyniki badań w podziale terytorialnym i 

instytucjonalnym wskazują na występowanie istotnych różnic zarówno ze względu na rodzaj 

gminy  (miejska/wiejska)  jak  i  między  województwami.  Największa  liczba  zatrudnionych 

występuje  w  placówkach  miejskich  (  średnio  38.6)  oraz  w  województwach  śląskim, 

                                                 

12

 Analiza i ocena przygotowania zawodowego kadr pomocy społecznej w Polsce” (2007), Instytut Rozwoju 

Służb Społecznych, Warszawa  

background image

 

dolnośląskim  i  mazowieckim,  a  najmniej  pracowników  mają  ośrodki  w  gminach  i 

województwach  wiejskich  (podlaskie,  opolskie).  Stosunek  średniej  liczby  pracowników 

merytorycznych  do  średniej  liczby  ogółu  zatrudnionych  wskazuje  jednak  na  większą 

efektywność  merytorycznych  działań  placówek  w  najbiedniejszych  województwach  o 

przewadze  terenów  wiejskich  (świętokrzyskie,  podkarpackie,  pomorskie),  bowiem  są  one  w 

mniejszym stopniu obciążone kosztami związanymi z administrowaniem.  

Dokonująca  się  po  1989  roku  decentralizacja  pomocy  społecznej  w  Polsce  wiąże  się  z 

próbami jej upodmiotowienia jako instrumentu budowy samorządowej, lokalnej i regionalnej 

polityki  społecznej.  Temu  celowi  służą  zapisy  (artykuły  17.1,19  i  21)  Ustawy  o  pomocy 

społecznej  z  dnia  12  marca  2004  roku  nakładające  na  gminę  obowiązek  opracowania  i 

realizacji  strategii  rozwiązywania  problemów  społecznych.  Przygotowanie  i  implementacja 

strategii  zostały  w  tejże  ustawie  wskazane  także  jako  zadania  powiatu  i  samorządu 

wojewódzkiego.  Koordynację  realizacji  strategii  rozwiązywania  problemów  społecznych 

powierzono  odpowiednio  gminnym  ośrodkom  pomocy  społecznej,  powiatowym  centrom 

pomocy  rodzinie  oraz  regionalnym  ośrodkom  polityki  społecznej.  Zapisy  ustawowe  nie 

określają  jednak  standardów  strategii,  trybu  ich  przygotowania  i  realizacji,  ram  czasowych 

tych  działań  oraz,  co  najważniejsze,  nie  wymieniają  sposobu  egzekucji  tego  obowiązku. 

Analizie  strategii  rozwiązywania  problemów  społecznych  i  ich  roli  w  kreowaniu  lokalnej 

polityki  społecznej  poświęcone  zostały  badania  Instytutu  Rozwoju  Służb  Społecznych,  w 

ramach, których poddano analizom ilościowej i jakościowej 500 gminnych i 99 powiatowych 

strategii.  Wyniki  studiów  nad  tymi  dokumentami  zamieszczone  w  raporcie  Haliny  Lipke  i 

Agnieszki  Hryniewickiej

13

  nie  napawają  optymizmem.  Mała  ilość  strategii  (40%  gmin  i 

ponad  60%  powiatów  posiadało  ten  dokument)  i  ich  niska  jakość  każe  autorkom 

wspomnianego  raportu  postawić  tezę  o  braku  wizji  skutecznego  rozwiązywania  problemów 

społecznych  oraz  poddać  w  wątpliwość  czy  analizowane  dokumenty  są  instrumentem 

planowania  lokalnej  polityki  społecznej  czy  jedynie  długofalowymi  programami  pomocy 

społecznej. Budowane nie w oparciu o rzetelną diagnozę sytuacji społecznej, ale na podstawie 

sprawozdań  i  statystyk  samorządowych,  pozbawione  próby  prognozy  zjawisk,  potrzeb  i 

problemów  są  często  jedynie  przykładem  wishful  thinking,  dokumentem  formalnym, 

bezużytecznym  z  punktu  widzenia  lokalnej  polityki  społecznej.  Szczególnie  zła  sytuacja 

występuje  w  tym  zakresie  na  obszarach  wiejskich,  czego  dowodzą  wyniki  ogólnopolskich 

badań 

„Diagnoza 

sytuacji 

społeczno-zawodowej 

kobiet 

wiejskich 

Polsce” 

                                                 

13

 Lipke, H., Hryniewicka, A. (2008), Raport Analiza strategii rozwiązywania problemów społecznych, Instytut 

Rozwoju Służb społecznych, (raport niepublikowany)  

background image

 

10 

przeprowadzonych w 2007 roku pod kierunkiem autora tego artykułu w ramach Sektorowego 

Programu  Operacyjnego  Rozwój  Zasobów  Ludzkich  (działanie  1.6  b)

14

.  Większość 

poddanych analizie dokumentów nie spełniała podstawowych wymogów metody planowania 

strategicznego,  a  ich  najsłabszymi  elementami  był  brak  zasady  monitorowania  stopnia 

realizacji  celów,  źródła  finansowania  i  szacunkowych  kosztów  realizacji  celów 

strategicznych. Tylko nieliczne strategie opracowano metodą partycypacyjną pozwalającą na 

budowę partnerstwa lokalnego wokół działań na rzecz rozwiązywania lokalnych problemów 

społecznych,  natomiast  większość  dokumentów  opracowano  metodą  menedżerską  (władze 

lokalne  i  urzędnicy)  lub  ekspercką  (wynajęci  konsultanci)

15

.  W  świetle  przytoczonych 

wyników  można  stwierdzić,  że  strategie  rozwiązywania  problemów  społecznych  – 

teoretycznie  doskonały  instrument  planowania  polityki  społecznej  i  mobilizacji  lokalnych 

zasobów  nie  spełniają  dotąd  swych  funkcji  integracyjnych,  budowy  partnerstwa  lokalnego  i 

edukacji socjalnej władz samorządowych i aktorów społecznych. 

3. Problemy i perspektywy publicznej pomocy społecznej  

Jak widać na podstawie dotychczasowych rozważań mimo  licznych reform dokonanych 

w  systemie  po  1989  roku  badacze  i  praktycy  wskazują  na  stałe  od  lat  słabości  instytucji 

pomocy społecznej.  Jakub Wygnański

16

 trafnie podzielił je na wady strukturalno systemowe 

oraz  ograniczenia  funkcjonalne.  Do  tych  pierwszych  zaliczyć  trzeba  brak  diagnozy 

problemów społecznych, biurokrację socjalną, fragmentaryzację lokalnej pomocy, złe prawo 

socjalne  oraz  brak  lokalnej,  regionalnej  i  centralnej  polityki  społecznej.  Wadami 

funkcjonalnymi  systemu  są  natomiast  nierówny  dostęp  do  usług  socjalnych,  rutynizacja 

działań,  brak  lokalnej  polityki  społecznej  oraz  planowanie  budżetowe  zamiast  zadaniowego. 

Krytycznie  ocenia  także  funkcjonowanie  pomocy  społecznej  w  zwalczaniu  ubóstwa  i 

wykluczenia  społecznego  Joanna  Staręga-Piasek

17

  jedna  z  architektek  nowego  systemu  po 

1989  roku.  Jej  zdaniem  pomoc  społeczna  w  Polsce  nie  zwalcza  biedy  i  ekskluzji,  jest 

instytucją petryfikującą struktury klientów, co skutkuje dezaktywizacją świadczeniobiorców i 

w ostatecznym rezultacie staje się źródłem patologii społecznej. Nie kwestionując zasadności 

przytoczonych  krytycznych  opinii  i  ocen  nie  sposób  nie  zauważyć,  że  niedostatecznie 

uwzględniają  one  znaczenie  odpowiedniego  kierowania  placówkami  opieki.  Podejmowane 
                                                 

14

 Krzyszkowski, J. red. (2008), Diagnoza sytuacji społeczno-zawodowej kobiet wiejskich w Polsce, 

Ministerstwo Pracy i Polityki Społecznej, Departament ds. Kobiet, Rodziny i Przeciwdziałania Dyskryminacji  

15

 Przywojska, J.(2008), Strategie gminne i powiatowe jako instrumenty polityki władz lokalnych wobec kobiet 

wiejskich, w: Krzyszkowski. J. red. (2008) Diagnoza sytuacji społeczno-zawodowej kobiet wiejskich w Polsce  

16

 Wygnański J. referat przedstawiony w czasie Zjazdu Socjologicznego, Zielona Góra, 2007  

17

 Starega-Piasek, (2005), Pomoc społeczna. Próba oceny funkcjonowania pomocy społecznej w zwalczaniu 

ubóstwa i wykluczenia społecznego, [w:] Golinowska, S. Tarkowska, E. Kopińska, I. Ubóstwo i wykluczenie 
społeczne. Badania metody wyniki, IPSS  

background image

 

11 

działania  ustawodawcze  mające  w  założeniu  poprawić  funkcjonowanie  pomocy  społecznej 

wymagają,  bowiem  właściwego  zarządzania  tą,  wbrew  pozorom,  niezwykle  skomplikowaną 

instytucją. Właściwe zarządzanie w pomocy społecznej pozwoliłoby na poprawę organizacji 

pracy  i  zmniejszenie  przeciążenia  pracowników  socjalnych  działaniami  administracyjnymi 

realizowanymi  kosztem  pracy  socjalnej,  co  z  kolei  sprzyja  zmniejszeniu  zagrożenia 

wypaleniem  zawodowym.  Błędem  systemu  jest  zbytni  nacisk  na  działania  krótkookresowe 

przy braku strategii i rozwiązań długofalowych. Plan działań wyznacza tzw. rok budżetowy, 

brak  natomiast  planowania  strategicznego  na  szczeblu  powiatowym  i  gminnym.  Kwestia 

planowania strategicznego jest problemem wymagającym pilnego rozwiązania ze względu na 

wymogi  stawiane  przy  korzystaniu  z  funduszy  Unii  Europejskiej.  Kwestią  wymagającą 

rozwiązania jest także współpraca publicznych instytucji pomocy społecznej z organizacjami 

pozarządowymi.  Skuteczne  rozwiązanie  problemów  społecznych  na  szczeblu  lokalnym 

wymaga  ścisłego  współdziałania,  partnerstwa  publicznych  i  pozarządowych  podmiotów 

działających  w  obszarze  pomocy  społecznej.  Analiza  funkcjonowania  podstawowych  i 

najliczniejszych  w  systemie  publicznej,  samorządowej  pomocy  społecznej,  gminnych 

organizacji środowiskowej pomocy społecznej wskazuje, że koncentrują one swą działalność 

na  wypłacie  zasiłków.  Aktywizację  klientów  utrudnia  niedostatek  pracy  socjalnej  opartej  na 

współpracy  ze  środowiskiem  lokalnym  i  jego  zasobach.  Niska  efektywność  działania  grozi 

utrwalaniem  sytuacji  zależności  od  pomocy  społecznej,  marginalizacji  i  wykluczenia  całych 

grup  społecznych  i  regionów  naszego  kraju.  Rozwiązaniem  alternatywnym  wobec 

dotychczasowej praktyki środowiskowej pomocy społecznej wydaje się praca socjalna, której 

istota polega na budowaniu kapitału społecznego w społeczności lokalnej dla rozwiązywania 

jej  problemów  społecznych.      Analizy

18

  lokalnych  organizacji  pomocy  społecznej  z  punktu 

widzenia  możliwości  ich  wykorzystania  jako  instrumentu  rozwiązywania  problemów 

klientów  i  ich  środowiska  społecznego  wskazują,  że  najbardziej  efektywnym  sposobem 

działania  jest  wykorzystanie  kapitału  ludzkiego  pomocy  społecznej,  czyli  profesjonalizmu 

kierowników,  pracowników  socjalnych,  sieci  stosunków  społecznych  tworzących  kapitał 

społeczny organizacji pomocy. Badania

19

 przeprowadzone wśród odbiorców usług socjalnych 

wskazują  na  podstawowe  dla  satysfakcji  klientów  ich  podmiotowe  traktowanie  oraz 

rzetelność  i  kompetencja  obsługi.  Czynnikami  decydującymi  o  zadowoleniu  klientów  są 

profesjonalna,  dobrze  zorganizowana  pomoc  oraz  partnerskie  relacje  z  pracownikiem 

                                                 

18

 Krzyszkowski, J. (2005), Między państwem opiekuńczym a opiekuńczym społeczeństwem, Wydawnictwo 

Uniwersytetu Łódzkiego 

19

 Krzyszkowski, J., (2005) Między państwem …  

background image

 

12 

socjalnym.  Jako  potrzebę  podmiotowości  klientów,  ich  świadomego  udziału  w  procesie 

interwencji  socjalnej,  interpretować  trzeba  znaczenie,  jakie  przypisywano  dostępowi  do 

informacji  o  zasadach  udzielania  pomocy  i  procedur  z  nią  związanych.  Użytkownicy  usług 

socjalnych  podkreślali  znaczenie  prywatności,  intymności  relacji  pomagania,  które  powinny 

być  zapewnione  przez  odpowiednią  organizację  pracy  ośrodka  pomocy  społecznej. 

Deklarowana  potrzeba  podmiotowości,  prawa  do  godności  pozwalają  poddać  w  wątpliwość 

opinie o decydującym znaczeniu czynników materialnych dla zaspokojenia potrzeb klientów i 

rozwiązania ich problemów. 

Dla  jakości  pracy  instytucji  pomocy  społecznej  kluczowe  znaczenie  posiadają  więzi 

społeczne z otoczeniem, lokalnymi aktorami instytucjonalnymi oraz społecznością lokalną na 

terenie, której działają instytucje pomocy społecznej. Wyniki badań

20

 dowodzą niskiej jakości 

relacji  organizacji  pomocy  społecznej  z  otoczeniem.  Władze  lokalne  nie  są  dobrymi 

partnerami dla kierowników i pracowników socjalnych, co wyraża się zarówno w postawach 

lokalnych  elit  politycznych  jak  i  wynikających  z  nich  strategiach  przyjmowanych  przez 

samorządy  wobec  pomocy  społecznej  i  problemów,  którymi  się  zajmuje.  Źródłem  kapitału 

społecznego  nie  są  także  kontakty  pomocy  społecznej  z  organizacjami  pozarządowymi 

działającymi na terenie gminy. Niewielka liczba i mały potencjał organizacji pozarządowych 

powodują,  że  nie  są  one  znaczącym  partnerem  ośrodków  pomocy  społecznej.  Budowie 

korzystnych  relacji  nie  sprzyja  także  negatywne  nastawienie  kadr  publicznej  pomocy 

społecznej  do  działaczy  stowarzyszeń  i  fundacji.  Są  oni  postrzegani  jako  osoby 

niewiarygodne  oraz  niekompetentne,  a  także  rywale  konkurujący  w  wyścigu  po  środki 

publiczne. Naturalnym źródłem kapitału społecznego oraz partnerami w działaniach wydawać 

się  mogą  inne  publiczne  podmioty  pomocy  społecznej,  ale  analizy  wskazują  na  brak 

kooperacji pomiędzy podmiotami publicznymi w dziedzinie pomocy społecznej. Dla budowy 

partnerstwa  lokalnego  niezbędna  wydaje  się  poprawa  relacji  z  klientami,  władzą  lokalną, 

podmiotami  publicznymi  oraz  organizacjami  społecznymi.  Dopiero  dobre  stosunki  z 

wymienionymi partnerami mogą zaowocować poprawą efektywności pomocy środowiskowej 

i  dobrze  rokować  wprowadzanym  w  systemie  zmianom.  finansowaniem,  rolą  pracownika  i 

klienta,  a  także  rolą  otoczenia,  a  pomoc  społeczna  zależy  od  władzy  lokalnej  i  opinii 

publicznej stając się niekiedy przedmiotem gier politycznych, co wymaga szczególnej wiedzy 

i umiejętności w zakresie public relations.   

                                                 

20

 Krzyszkowski, J. tamże 

background image

 

13 

Autorzy  cytowanego  wcześniej  raportu  Instytutu  Rozwoju  Służb  Społecznych 

rekomendują  podejmowanie  działań  mających  na  celu  zwiększenie  dostępności  kształcenia 

ustawicznego  oraz  działań  motywujących  do  podejmowania  lub  kontynuacji  edukacji. 

Wymaga  to  jednak  wzrostu  poziomu  finansowania  rozwoju  zawodowego  pracowników 

pomocy  społecznej.  Tym  działaniom  towarzyszyć  powinny  także  konieczne  zmiany  w 

położeniu kadr opieki społecznej. Chodzi przede wszystkim o ustawę o zawodzie pracownika 

socjalnego podnoszącą pozycję tej profesji, walkę z pauperyzacją płacową oraz działania na 

rzecz  podniesienia  prestiżu,  poprawy  wizerunku  pracownika  socjalnego.  Zmian  wymaga 

także  struktura  organizacyjna  instytucji  pomocy  społecznej  tj.  podjęcie  działań  na  rzecz 

wzmocnienia  organizacyjnego  i  finansowego  samorządowej  pomocy  społecznej  na  terenach 

niskozurbanizowanych.  Ciągle  niski  jest  prestiż  zawodu  pracownika  socjalnego  i  instytucji 

pomocy społecznej traktowanej jako służby sanitarno-porządkowe.  

Należy  wspierać  rozwój  sektora  niepublicznego  w  pomocy  społecznej  tj.  organizacji 

pozarządowych  i  promować  dobre  inicjatywy  prywatne  w  obszarach  deficytu  usług 

publicznych (np. usługi opiekuńcze w miejscu zamieszkania) przeciwdziałając jednak próbom 

niekontrolowanego  urynkowienia,  prywatyzacji  opieki  lub  całkowitego  przekazywania 

niektórych usług socjalnych w ręce sektora niepublicznego. Dla racjonalnej prywatyzacji czy 

uspołecznienia  nie  wystarczy,  bowiem  kapitał  po  stronie  inwestorów  jak  i  potencjalnych 

klientów, ale potrzebny jest także publiczny aparat kontroli egzekwujący właściwe standardy 

oraz  dostępność  usług  oferowanych  przez  podmioty  niepubliczne  (  o  braku  takiej  kontroli 

świadczą skandale w prywatnych domach opieki. 

Wszystkie  dotychczasowe  wnioski  i  zalecenia  pod  adresem  władz,  menedżerów  i 

pracowników  pomocy  społecznej  wymagają  spełnienia  jednego  koniecznego  warunku:  o 

pomocy  społecznej  należy  myśleć  nie  jak  o  koszcie,  ale  inwestycji  w  zasoby  ludzkie, 

ograniczającej wykluczenie społeczne.  

Bibliografia 

Golinowska,  S.,  I.  Topińska,  (2002),  Pomoc  społeczna  –  zmiany  i  warunki  skutecznego  działania,  CASE, 
Warszawa  
Hrynkiewicz,  J.  (2004),Zakres  i  kierunki  zmian  w  pomocy  społecznej,  [w:]  M.  Rymsza  (red.),  Reformy 
społeczne. Bilans dekady, Instytut Spraw Publicznych, Warszawa 2004;  
Kerlin, J., (2002), Pomoc społeczna po reformie administracyjnej 1999 r.: Analiza polityki i jej skutków, [w:] E. 
Leś (red.), Pomoc społeczna. Od klientyzmu do partycypacji, IPS UW, Warszawa  
Komu i jak pomagać? Pomoc społeczna w opinii Polaków” (2008),Centrum Badania Opinii Społecznej Analiza i 
ocena  przygotowania  zawodowego  kadr  pomocy  społecznej  w  Polsce”  (2007),  Instytut  Rozwoju  Służb 
Społecznych, Warszawa, 
Krzyszkowski, J. (2005), Między państwem opiekuńczym a opiekuńczym społeczeństwem, Wydawnictwo 
Uniwersytetu Łódzkiego 
Krzyszkowski, J. red. (2008), Diagnoza sytuacji społeczno-zawodowej kobiet wiejskich w Polsce, Ministerstwo 
Pracy i Polityki Społecznej, Departament ds. Kobiet, Rodziny i Przeciwdziałania Dyskryminacji, 

background image

 

14 

 Lipke, H., (2002), Współczesne problemy  pomocy społecznej, [w:] D. Piekut-Brodzka (red.), System  pomocy 
społecznej u progu XXI wieku, Wyd. Akademii Pedagogiki Specjalnej im. Marii Grzegorzewskiej, Warszawa, 
Lipke,  H.,  Hryniewicka,  A.  (2008),  Raport  Analiza  strategii  rozwiązywania  problemów  społecznych,  Instytut 
Rozwoju Służb społecznych, (raport niepublikowany 
Przywojska, J.(2008), Strategie gminne i powiatowe jako instrumenty polityki władz lokalnych wobec kobiet 
wiejskich, w: Krzyszkowski. J. red. (2008) Diagnoza sytuacji społeczno-zawodowej kobiet wiejskich w Polsce  
 Rymsza,  M.,  (2002),  Praca  socjalna  i  pracownicy  socjalni  po  reformie  samorządowej  z  1999  roku,  [w:]  K. 
Frysztacki, K. Piątek (red.), Wielowymiarowość pracy socjalnej, Wyd. Edukacyjne Akapit, Toruń  
Staręga-Piasek,, J.(2005), Pomoc społeczna. Próba oceny funkcjonowania pomocy społecznej w zwalczaniu 
ubóstwa i wykluczenia społecznego, [w:] Golinowska, S. Tarkowska, E. Kopińska, I. Ubóstwo i wykluczenie 
społeczne. Badania metody wyniki, IPSS  
Wygnański J. referat przedstawiony w czasie Zjazdu Socjologicznego, Zielona Góra, 2007