background image

Dafnis 

Kozy; ucieszne kozy, ma trzodo jedyna! 
Tu, kędy to zarosła poziema leszczyna, 
Tu gryźcie list zielony, gryźcie chróścik młody, 
Ja tym czasem przy strugu tej ciekącej wody 
Przylęgę i frasunku lubo snem swobodnym, 
Lubo będę zabywał śpiewaniem łagodnym, 
Ponieważ mię tak moja Fillis wyprawiła, 
Ż

e mię na wieki wolnych myśli pozbawiła. 

Cóż czynić? Jakie szczęście o człeka się kusi, 
Tak sercu bywa błogo i tym się paść musi. 
Okrutna Filli, tobie ani zdrowie moje, 
Ani starganych myśli ciężkie niepokoje, 
Ani serce związane, ani zbytnie chęci, 
Ani słowo oddane zostawa w pamięci! 
Chociaj tobie i sady moje zaradzały, 
Chociaj koszary mleka i słodkie nabiały, 
I co piękniejsze jagnię, i koźlęta małe, 
I za tobą szły barci i pasieki całe, 
A nade wszystko ja sam i pieśniami mymi 
Rozsławiłaś się między pasterzmi wszystkimi. 
Przedtym albo nic, albo niewiele cię znano, 
I krępą, i Cyganką czarną przezywano. 
Dziś i płeć, i postawa u ciebie nadobna, 
I uroda do jedlin wysokich podobna, 
Lice do mleka z różą, wargi koralowi, 
Zęby perłom, miękkiemu włosy jedwabiowi. 
Dziś cię co żywo chwali, a to uczyniły 
Pieśni moje, które cię wszędzie rozgłosiły. 
Ty przedsię mną pogardzasz, a ledwie nie tego 
Pragniesz, abyś mię w rychłe miała nieżywego. 
Teraz, jako to słońce w południe dogrzéwa, 
I ptak, i bydło w cichych chłodach odpoczywa, 
I oracz wolno puścił woły wyprzężone, 
I pod krzami ucichły jaszczurki zielone, 
Ja tylko, nędznik, w sercu mam ustawną trwogę 
Ani strapionych myśli uspokoić mogę. 
Lwica za wilkiem bieży, za kozą wilczyca, 
Koza za wrzosem, i mnie do ciebie tęsknica; 
Każdego swoja lubość, swoja żądza pędzi, 
Każdego swój mól gryzie, swoja nędza swędzi. 
Ułapiłem sarneczek parę, jeszcze mają 
Srokacinki na grzbiecie, co dzień wysysają 
Dwie dojne kozie, a te chowam samej tobie, 
Dawno Testylis chciała uprosić je sobie 
I podobno otrzyma, ponieważ prze twoje 
Zbytnią hardość u ciebie śmierdzą dary moje. 
Tu lasy, tu po lesiech ptaszkowie śpiewają, 
Tu łąki, a po łąkach piękne stada grają.