background image

n a p ę d y   i   s t e r o w a n i e

w w w. e l e k t r o . i n f o . p l

n r   7 - 8 / 2 0 0 4

40

 

W

raz z postępującą moderniza-
cją instalacji przemysłowych 

stale rośnie liczba pracujących ener-
goelektronicznych układów napędo-
wych. Potrzeba ich stosowania podyk-
towana jest koniecznością utrzyma-
nia powtarzalności parametrów pro-
duktu oraz zwiększenia wydajności. 
Przetwornice częstotliwości są ele-
mentami wykonawczymi systemów 
automatyki, które znakomicie speł-
niają te funkcje. Jednak za moderni-
zacją układów produkcyjnych powin-
no nadążać unowocześnianie ukła-
dów kontrolnych tak, aby uwzględ-
niały one zarówno nowe zjawiska po-
jawiające się w sieci, jak i rosnące wy-
magania co do pewności zasilania. 
Urządzenia energoelektroniczne 
wprowadzają do sieci zakłócenia, 
które powodują, że część z tradycyj-
nych metod kontroli jest niepewna. 
Konieczność zwiększania wydajno-
ści stawia przed układami zabezpie-
czeń wymagania nie tylko szybkiej 
reakcji na zaistniałe zdarzenia, ale 
także ciągłego monitorowania pracy 
sieci i przewidywania możliwych 
problemów.

W niniejszym artykule zapre-

zentowane zostały główne zjawi-
ska mające wpływ na dobór urzą-
dzeń do ciągłej kontroli stanu izola-
cji sieci elektrycznych, automatycz-
nego wykrywania zarówno faktu po-
wstania doziemienia, jak i automa-
tycznego lokalizowania uszkodzone-
go odpływu. Opisane są także głów-
ne problemy, na jakie napotyka się 
w nowoczesnych sieciach przemysło-
wych z układami napędowymi oraz 
sposób ich rozwiązania zapewniają-
cy niezawodną i bezbłędną pracę sys-
temów nadzoru stanu izolacji.

W artykule rozpatrywane są urzą-

dzenia i systemy dla trzech typo-
wych sytuacji:

 kontrola izolacji instalacji napę-

dowych w sieci uziemionej,

 kontrola izolacji napędów w sieci 

izolowanej,

 kontrola izolacji napędów w sta-

nie beznapięciowym (np. gorąca 
rezerwa).

układy napędowe 

w sieciach uziemionych 

(systemy TN/TT) 

Zdecydowana większość przemy-

słowych sieci elektrycznych pracu-
je w systemie TN lub TT, a więc ma 
uziemiony punkt neutralny. Kryte-
rium oceny stanu izolacji stanowi 
tu wartość prądu upływu do ziemi. 
Urządzeniami do jego monitorowa-
nia są wyłączniki i przekaźniki róż-
nicowoprądowe.

W typowych instalacjach stan-

dardem jest stosowanie wyłączni-
ków różnicowoprądowych jako za-
bezpieczenia przeciwporażeniowe-
go. Przy próbie zabezpieczenia w ten 
sposób sieci, w której znajduje 
się przetwornica częstotliwo-
ści, napotykamy jednak kilka 
przeszkód. Zwykle przy zasto-
sowaniu zwykłych wyłączni-
ków różnicowoprądowych kla-
sy A w chwili załączenia zasila-
nia następuje zadziałanie wy-
łącznika. Spowodowane jest 
to tym, że w pierwszej chwi-
li  ładowane są liczne pojem-
ności doziemne wbudowane 
w przetwornicę (np. konden-
satory w filtrze RFI). Ponieważ 
pojemności te mają różną war-

tość w stosunku do poszczególnych 
faz, co wynika chociażby z tolerancji 
wartości powszechnie stosowanych 
elementów, prądy ładowania w po-
szczególnych fazach nie równoważą 
się, co powoduje zadziałanie wyłącz-
nika różnicowoprądowego. Aby tego 
zjawiska uniknąć, aparat kontrolują-
cy prąd różnicowy musi być selektyw-
ny, a więc nieczuły na krótkotrwałe 
zakłócenia pomiarowe. W aparatach 
przeznaczonych do współpracy z prze-
twornicami częstotliwości zwłoka ta 
powinna wynosić przynajmniej kil-
kadziesiąt milisekund.

Kolejnym wymaganiem dotyczą-

cym zabezpieczenia prądów upływo-
wych w przetwornicach częstotliwo-
ści jest reakcja na różne rodzaje prą-
dów różnicowych. W zależności od 
miejsca, w którym wystąpi dozie-
mienie, prąd różnicowy może mieć 
kształt sinusoidalny (doziemienie na 
wejściu przetwornicy), pulsujący lub 
gładki stały (doziemienie na szynie 
DC) oraz silnie odkształcony z bar-
dzo dużą zawartością harmonicz-
nych (wyjście przetwornicy). Zagro-
żenie porażeniowe pojawia się nieza-

leżnie od kształtu prądu. Dlatego, aby 
zabezpieczenie było skuteczne, musi 
reagować jednakowo przy osiągnię-
ciu wartości alarmowej przez każdy 
z tych prądów lub przez ich kombi-
nację (rys. 1). 

To wymaganie pokazuje, że do bu-

dowy takich zabezpieczeń powinny 
być stosowane jedynie aparaty róż-
nicowoprądowe typu B – jednako-
wo czułe na dowolny rodzaj prądu 
różnicowego. 

Kolejnym problemem napotyka-

nym przy właściwym doborze za-
bezpieczeń różnicowoprądowych 
jest fakt, że instalacje z przetworni-
cami częstotliwości charakteryzują 
się wysokim poziomem prądu róż-
nicowego. Wynika to z dużych po-
jemności doziemnych wprowadza-
nych przez kable zasilające i silniko-
we (często ekranowane) oraz konden-
satory filtrów zakłóceń.

Szczególnie dla składowych prądu 

o wyższych częstotliwościach pojem-
ności te stanowią niskoimpedancyj-
ną ścieżkę upływu. Co gorsza, obli-
czenie poziomu tego prądu upływu 
przed uruchomieniem instalacji jest 

monitoring stanu izolacji 

przemysłowych układów 

napędowych

Jarosław Mielczarek – Biuro Projektów i Usług Inwestorskich PRO-MAC

Rys. 1   Prądy różnicowe w przetwornicy częstotliwości

background image

n r   7 - 8 / 2 0 0 4

41

praktycznie niemożliwe – zależy on 
od długości, jakości i sposobu uło-
żenia kabli, parametrów elementów 
filtra RFI, częstotliwości pracy prze-
twornicy. W celu właściwego ustawie-
nia poziomu zadziałania zabezpiecze-
nia, należy najpierw określić ustalony 
poziom prądu różnicowego instalacji, 
a następnie ustawić poziom zabezpie-
czenia w stosunku do wartości usta-
lonej, płynącej przy poprawnej pracy 
sieci. Wynika stąd kolejne wymaga-
nie stawiane aparatom do budowy za-
bezpieczeń różnicowoprądowych in-
stalacji z przetwornicami częstotliwo-
ści: powinny mieć możliwość nasta-
wiania wartości zadziałania. 

Tego typu zabezpieczenia prze-

ciwpożarowe lub przeciwporażenio-
we można osiągnąć za pomocą se-
lektywnego przekaźnika różnicowo-
prądowego klasy B, który, łącznie 
z odpowiednio pod względem mocy 
i szybkości działania dobranym wy-
łącznikiem, stworzy zespół wyłącz-
nika różnicowoprądowego, reagują-
cego na dowolny kształt prądu różni-
cowego i mającego możliwość nasta-
wiania wartości wyzwalającej. 

Przykładem takiego rozwiązania 

jest aplikacja przekaźnika różnico-
woprądowego RCMA473 firmy BEN-
DER. Przekaźnik wraz z przekładni-
kiem tworzą część analizującą prąd 

różnicowy, sygnalizującą przekro-
czenie nastawionej wartości i steru-
jącą wyłącznikiem mocy realizują-
cym bezpośrednio wyłączenie zasila-
nia. Te trzy elementy tworzą zespół 
selektywnego wyłącznika różnicowo-
prądowego klasy B o progu zadziała-
nia nastawianym płynnie w zakresie 
30…300 mA (rys. 2).

Zabezpieczenie to dostarcza tak-

że informacji ostrzegawczej przy 
wykryciu prądu różnicowego wyno-
szącego 50 % nastawy wyłączającej, 
a linijka diodowa na ściance czoło-
wej przekaźnika RCMA473 pozwa-
la na oszacowanie aktualnej war-
tości prądu różnicowego w instala-
cji. Za pomocą przycisków możliwe 
jest wymuszenie dwóch wartości prą-
du różnicowego (30 mA lub 300 mA) 
w celu przeprowadzenia testu zabez-
pieczenia.

układy napędowe 

w sieciach izolowanych 

(system IT) 

Do ciągłego nadzoru stanu izola-

cji w sieciach systemu IT wykorzystu-
je się przekaźniki kontroli stanu izo-
lacji. O możliwościach zastosowania 
danego aparatu w konkretnej insta-
lacji decyduje zastosowana metoda 
pomiarowa. Podczas pomiaru nale-
ży bowiem uwzględnić pewne zjawi-
ska występujące w sieci kontrolowa-
nej, zakłócające pomiar. Są to:

 składowe stałe napięć w sieci,
 pojemności doziemne,
 zmiany napięcia i częstotliwości.

Zjawiska te można wyeliminować 

stosując odpowiedni kształt napięcia 
pomiarowego. W najprostszym przy-
padku może to być napięcie stałe. Jed-
nak rozwiązanie takie powoduje, że 
przekaźnik może być stosowany jedy-
nie w czystych sieciach prądu prze-
miennego. Jeżeli do sieci dołączony 
zostanie prostownik i po stronie sta-
łoprądowej wystąpi doziemienie, to 
do sieci przedostanie się składowa 
stała napięcia, która wpłynie na na-
pięcie pomiarowe. Jeżeli napięcia się 
zsumują, wtedy doziemienie zosta-
nie zasygnalizowane zbyt wcześnie, 

Rys. 2   Zespół wyłącznika różnicowoprądowego z przekaźnikiem RCMA 473

Rys. 3   Kontrola izolacji układu napędowego w sieci nieuziemionej

background image

n a p ę d y   i   s t e r o w a n i e

w w w. e l e k t r o . i n f o . p l

n r   7 - 8 / 2 0 0 4

42

jeżeli się odejmą – zbyt późno. W ty-
powych przetwornicach częstotliwo-
ści energia przekształcana jest za po-
średnictwem bloku DC, który, w przy-
padku uszkodzenia izolacji, może być 
źródłem napięcia stałego o wysokiej 
wartości. Dlatego w instalacjach na-
pędowych zalecane jest stosowanie 
przekaźników stanu izolacji niewraż-
liwych na składowe stałe.

Kolejnym zjawiskiem utrudniają-

cym przeprowadzenie pomiaru jest 
pojemność doziemna sieci kontro-
lowanej. Pewna część prądu sieci 
i prądu pomiarowego upływa przez 
te pojemności. W Europie jako pa-
rametr oceny stanu izolacji przyjmu-
je się wartość rezystancji, a nie całej 
impedancji izolacji. Dlatego w czasie 
pomiaru należy rozpatrywać jedy-
nie część czynną prądu upływające-
go przez izolację. Zastosowana me-
toda pomiarowa powinna w swoim 
algorytmie uwzględniać fakt powsta-
wania prądu pojemnościowego i po-

prawnie dokonać pomiaru rezystan-
cji izolacji – bez względu na wartość 
pojemności doziemnej w sieci kontro-
lowanej. Rozpatrując układy napędo-
we należy pamiętać, że powszechnie 
stosowane filtry przeciwzakłócenio-
we wykorzystują kondensatory połą-
czone do ziemi. Dlatego nawet sto-
sunkowo mała sieć z wieloma prze-
twornicami wyposażonymi w filtry 
RFI może mieć dużą pojemność do-
ziemną (rys. 3).

Kolejnym czynnikiem zakłóca-

jącym pomiar są zmiany napięcia 
i częstotliwości w sieci kontrolowa-
nej. Zjawisko to jest istotne zwłasz-
cza w przypadku energoelektronicz-
nych układów napędowych, wpro-
wadzających szczególnie dużo zakłó-
ceń do sieci kontrolowanej. Wpływają 
one niekorzystnie na układy pomia-
rowe izometrów i wymagają filtrowa-
nia prądu pomiarowego, zwykle ma-
jącego niewielką wartość. Tu istotne 
są zwłaszcza zakłócenia o wysokich 

Rys. 4   Kontrola izolacji silnika w stanie beznapięciowym

częstotliwościach. Jednak problemy 
mogą spowodować także zakłócenia 
o częstotliwościach niskich. Wyma-
ganie odporności izometru na skła-
dowe stałe i niezależności pomiaru 
od pojemności doziemnej sieci najła-
twiej uzyskać stosując zmienne na-
pięcie pomiarowe. Może się jednak 
okazać, że okresowe wahania napię-
cia sieci mogą mieć tę samą często-
tliwość, co zmienne napięcie pomia-
rowe, powodując rozstrojenie ukła-
dów pomiarowych i błędne odczy-
ty. Algorytm pomiarowy musi zatem 
uwzględniać mechanizmy „obrony” 
przed takimi sytuacjami.

kontrola silników w stanie 

beznapięciowym

Codziennym zadaniem wielu in-

stalacji napędowych jest nie tyle fak-
tyczna realizacja funkcji, do jakich zo-
stały zaprojektowane, co pozostawa-
nie w gotowości do ich wykonywania. 
Typowym przykładem mogą być na-
pędy pomp wody pożarowej, wentyla-
torów oddymiających, elektryczne na-
pędy zaworów awaryjnych, itp. Do tej 
grupy urządzeń można także zaliczyć 
napędy stanowiące „gorącą rezerwę” 
w istotnych punktach procesu tech-
nologicznego.

Wspólną cechą tych wszystkich 

instalacji jest stawiane im wymaga-
nie ciągłej gotowości do pracy. Du-
żym problemem w realizacji tego 
wymogu jest utrzymanie stanu izo-
lacji silników na wysokim pozio-
mie. W stanie zatrzymanym wilgoć 
i agresywne opary bardzo ławo wni-
kają do wnętrza silnika, gdyż nie są 
usuwane ani przez podwyższoną na 
skutek przepływu prądu temperatu-
rę uzwojeń, ani przez podmuch ob-
racającego się wirnika i wentylatora 
chłodzącego. 

W celu ograniczenia zagrożenia ko-

rozją stosuje się różne środki zapo-
biegawcze. Przede wszystkim okre-
sowe załączanie silników do pracy, 
osuszanie prądem uzwojeń  głów-
nych lub dodatkowych taśm osusza-
jących. Moment rozpoczęcia tych za-
biegów wyznaczany jest zwykle arbi-

tralnie, przez zdefiniowanie procedur 
określających, co jaki czas takie dzia-
łania muszą zostać podjęte.

Istnieje jednak prosty sposób na 

znacznie dokładniejszą informację 
o stanie izolacji niepracujących sil-
ników. Istnieje specjalna klasa prze-
kaźników kontroli stanu izolacji prze-
znaczonych tylko do kontroli takich 
właśnie obiektów. Typowo są one do-
łączane tak, że ich praca rozpoczyna 
się automatycznie, z chwilą odłącze-
nia urządzenia kontrolowanego od za-
silania (rys. 4).

W stanie beznapięciowym w spo-

sób ciągły kontrolowana jest rezy-
stancja izolacji silnika. Typowo de-
finiuje się dwa sygnalizowane sta-
ny: ostrzegawczy, przy spadku rezy-
stancji poniżej pierwszego progu po-
jawia się informacja dla służb serwi-
sowych, i przy dalszym pogarszaniu 
izolacji sygnał alarmowy, powodują-
cy najczęściej zablokowanie możliwo-
ści podania napięcia na kontrolowa-
ną część sieci.

Tego typu kontrola może być stoso-

wana zarówno do silników niskiego, 
jak i średniego (6 kV) napięcia. Ponie-
waż po odłączeniu od zasilania odcin-
ki sieci pracujące w systemie IT oraz 
TN/TT nie różnią się od siebie, dla-
tego opisana metoda kontroli ma za-
stosowanie zarówno do sieci uziemio-
nych, jak i izolowanych.

podsumowanie

Ciągły nadzór stanu izolacji jest 

jednym z podstawowych środków 
zapobiegawczych przed nagłymi wy-
łączeniami instalacji napędowych. 
Właściwie dobrane elementy i sys-
temy monitoringu pozwalają nie tyl-
ko wykryć osiągnięcie stanu awaryj-
nego, ale także dostarczyć informa-
cji wyprzedzającej, pozwalającej na 
podjęcie zapobiegawczej akcji serwi-
sowej. Przy doborze urządzeń i sys-
temów monitorujących należy jed-
nak zawsze pamiętać o zjawiskach, 
jakie występują w sieciach kontro-
lowanych, aby uzyskana z nich in-
formacja była rzetelną podstawą do 
oceny stanu instalacji.