background image

Men In Black

 

MIB czyli Men In Black (Ludzie W Czerni) są zjawiskiem związanym z UFO. Dotyczy ono 
tylko terenu USA. Wszystko zaczęło się gdzieś w latach 50-tych. Wtedy to ludzie którzy 
dokonali obserwacji UFO zaczęli wspominać o ubranych na czarno tajemniczych ludziach, 
przyjeżdżających do nich czarnymi samochodami i wypytujących ich o te obserwacje. Potem 
MIBy zaczęli być obserwowani coraz częściej. Ludzie byli przez nich przestrzegani, ze lepiej 
będzie jak nikomu o swojej obserwacji UFO nie powiedzą. Pojawił się strach.

Z początku MIBy uznano za agentów pracujących dla jakiejś agencji rządowej, jednak z 
czasem ich opisy zaczęły się zmieniać. Karleli, stawali się coraz szczelniej poubierani, tracili 
ludzkie cechy, aż w końcu zmienili się w obcych przybywających na Ziemię aby zapobiec 
rozprzestrzenianiu się wiadomości o UFO. Z czasem MIBy zaczęli się pojawiać coraz rzadziej, 
aż wreszcie prawie znikli. Jednak pamięć o całej historii przetrwała. Świadczy o tym 
chociażby nakręcony ostatnio film "M.I.B.". Co ciekawe przez pewien okres znacznie więcej 
mówiono o MIBach - zjawisku związanym z UFO - niż o samym UFO (dotyczy to oczywiście 
tylko USA). Lecz czym tak naprawdę są (a właściwie byli) MIBy ? W tytule użyłem słowa 
UFO-mity, czy rzeczywiście to tylko mity? Już sama ewolucja MIBow od agentów rządowych 
do poprzebieranych obcych zdaje się o tym świadczyć (gdyby MIBy rzeczywiście istnieli 
byliby albo jednymi albo drugimi). Można zawsze powiedzieć, ze najpierw byli to ludzie a 
później obcy którzy przejęli od agentów rządowych sposób działania, jednak nadal byłoby to 
dziwne. Dlaczego obcy pojawiali się tylko na terenie USA i tylko w pewnym okresie. Wszak 
UFO obserwowano na całym świecie, zarówno przed pojawieniem się MIBów, jak i później. 
Dlaczego oni w ogóle pojawiali się w ten sposób, poprzebierani za ludzi. Wiemy przecież (o 
czym przekonują nas historie wziętych), ze mogą oni wymazać dowolne przeżycie z pamięci 
człowieka bez uciekania się do tej całej maskarady.

Jeżeli zaś chodzi o ludzi-MIBów, to uważam, że część tych historii była prawdziwa. Część 
ludzi rzeczywiście spotkała poubieranych na czarno ludzi z jakiejś grupy rządowej (ubiór 
miał prawdopodobnie znaczenie psychologiczne), których celem odwiedzin było stworzenie 
mitu o MIBach który miał przyćmić zainteresowanie ludzi zjawiskiem UFO. Wiadomo 
przecież, ze w tych czasach (lata 50-te i 60-te) rząd USA robił wszystko co mógł, aby ludzie 
przestali się interesował UFO. I cala ta akcja z MIBami rzeczywiście odniosła częściowy 
skutek. Przez jakiś czas MIBy przyćmili zjawisko UFO, ale nie przyćmili go całkowicie (nawet 
nie mogli, bez UFO MIBy nie istnieliby). Jednak po jakimś czasie MIBy znowu musieli 
ustąpić miejsca UFO.