background image

         Wymiana gum stabilizatora – Marea,Brava,Bravo 

 
Do wymiany gum stabilizatora będzie potrzeba trochę kluczy i nie tylko: 
Klucz nasadowy 13 
Klucz oczkowy lub płaski 17 
Klucz „imbus” 5 –tylko w Marei – Bravo 2.0 i z łącznikami TRW 
Młotek 
Przecinak lub mocny śrubokręt  
Pilnik do metalu płaski i okrągły 
Jakiś płyn typu WD40 
Smar stały 
Dwa podnośniki 
Więcej nie pamiętam,ale jakaś szmata też by się przydała 
 
Na początek luzujemy śruby w przednich kołach a pod tylne podkładamy blokadę,żeby nam 
się furka nie stoczyła. 
Podnosimy cały przód auta i zdejmujemy koła. 
Dlaczego podnosimy cały przód? A no po to żeby stabilizator był luźny przez co wymiana 
będzie dużo łatwiejsza. 
Czyścimy szczotką drucianą i pryskamy po dolnych śrubach łączników stabilizatora jak i po 
ś

rubach którymi są przykręcone uchwyty gum stabilizatora. 

 

 

 

background image

 

 
Gdy WD40 zaczął już działać odkręcamy łącznik od stabilizatora a potem odkręcamy śruby 
od uchwytów gum stabilizatora,ale TYLKO tyle aby śruba schowała nam się w nakrętce. 
Ś

ruby odkręcamy od spodu i tutaj właśnie potrzebny jest klucz nasadowy. 

 

 

 
Gdy już śruby będą poluzowane sięgamy po młotek i przecinak lub wzmocniony śrubokręt. 
Przystawiamy końcówkę do szczeliny między górną a dolną częścią uchwytu gumy i 
uderzamy młotkiem do momentu aż owe blachy się rozejdą. Trzeba to robić z wyczuciem 
(wiem że młotek i wyczucie nie są do pary) aby nie pogiąć blach, bo będziemy mieli potem 
trudny montaż. Na zdjęciu zaznaczyłem uchwyt który już się rozszedł. 
Gdy puści jedna strona czynność powtarzamy przy drugiej śrubie a potem na drugim 
uchwycie. 

background image

 

 
Po oddzielaniu blachy górnej od dolnej wykręcamy całkowicie śruby ,wciągamy uchwyty i 
zużyte gumy. 

 

 
Teraz trzeba spiłować pilnikami miejsca w których producent połączył górną i dolną część 
blachy na prasie. Okrągłym pilnikiem poprawiamy i powiększamy troszkę otwory w dolnej 
blaszce a płaskim pilnikiem piłujemy rant który wchodzi w okrągły otwór na tyle by usunąć     
uwypuklenie po zaprasowaniu przy montażu.  

background image

 

 

 

 
Gdy blachy będą już gotowe  to trzeba je do siebie spasować, żeby lekko i bez oporów do 
siebie pasowały. 

background image

 

 
Gdy i to mam już zrobione to przystępujemy do montażu który trzeba zacząć od strony 
kierowcy, ponieważ tylko z tej strony na stabilizatorze są zamocowane (zgrzane) dwa 
pierścienie zapobiegające przesuwaniu się stabilizatora na boki. Gdy nie jest on jeszcze w 
ż

aden sposób zamocowany, można go trochę wyciągnąć w stronę kierowcy co ułatwi nam 

założenie gumy na stabilizator między owe pierścienie. 
 
Tak wygląda nowa guma  
 
 

 

 
A tak wygląda pierścień z lewej strony.Prawy jest z drugiej strony i między nie musimy 
włożyć nową gumę   co przy zaczęciu prac z drugiej strony nie było by takie łatwe. 

background image

 

 
Po nałożeniu gumy we właściwe miejsce nakładamy na nią górną blachę, krótszą stroną w 
stronę kabiny.Gdy ją już włożymy przesuwamy stabilizator mniej więcej na swoje miejsce i 
wkładamy pod spód dolną część blachy. Ustawiamy otwory względem otworów na śruby i 
„łapiemy” uchwyt do sanek. Gdy uda nam się wkręcić obydwie śruby to przykręcamy je do 
momentu gdy tylko poczujemy lekki opór (gdy zetknął się blachy ze sobą) i wtedy cofamy 
kluczem o pół obrotu.Teraz musimy tak przesuwać blachami aby wytłoczenie górnej weszło 
w otwór dolnej.Lepiej zacząć od otworu po stronie kabiny.Nie można mocno skręcać blach 
gdy nie są ze sobą zgrane, ponieważ kołnierz odbije w dolnej części ślad co BARDZO utrudni 
nam trafienie.Gdy  obie blachy zejdą się przykręcamy śrubę tak aby nam się nie rozeszły ale 
ż

eby było jeszcze sporo luzu i ustawiamy przednią część.Gdy się uda skręcamy śrubę tak jak 

tylną czyli tylko na tyle oby nam się to nie rozpadło. 
Przechodzimy na drugą stronę auta i powtarzamy tą samą czynność montażu uchwytu.Z tej 
strony będzie łatwiej założyć gumę (strona pasażera) ponieważ nie ma tutaj pierścieni. 
Gdy skończymy drugą stronę możemy już przykręcić uchwyty po obu stronach na stałe po 
czym przykręcamy łączniki do stabilizatora,zakładamy koła i opuszczamy auto. 
Teraz tylko pozostaje cieszyć się z błogiej ciszy która nie przyszła po mimo wymiany 
wahaczy,łączników czy końcówek ☺ 
 
 
 
 
Kopiowanie tylko za zgodą Administratora 

FIAT 

Klub Polska  

Sklecił i namęczył się przy wymianie 

ZIELONY ☺ 

 
 
 

Sorki za jakość fotek.