plik

JAJECZNE MUFFINY ZE

SZPINAKIEM I

PIECZARKAMI – ZDROWE

ŚNIADANIE [PRZEPIS]

P R Z E P I S Y 1 1 K O M E N T A R Z Y

<img width="640" height="480" src="http://www.codzienniefit.pl/wp-content/uploads/2014/09/szpinak-

2Bmuffin1.png" class="attachment-post_thumb wp-post-image" alt="szpinak-2Bmuffin1" />

W ramach mojej akcji śniadanie musiałam wykombinować coś, co będzie zdrowe i dobre, ale

jednocześnie nie będzie kanapką. I chociaż zasypaliście mnie propozycjami śniadania jak z rękawa,

gdy zobaczyłam ten przepis, wiedziałam, że MUSZĘ go zrobić.

Proszę państwa, oto śniadaniowe – albo kolacyjne – muffiny z jajkiem, szpinakiem i pomidorami.

Oczywiście jak na złość, moje muffiny się lekko podpiekły, ale jestem pewna, że Wam wyjdą o wiele

lepiej. Ten pomysł na śniadanie jest o tyle fajny, że spokojnie można je szybko chwycić i zjeść w drodze,

lub zabrać do pracy (chociaż lepiej smakują na ciepło. Można je odgrzewać, sprawdzałam). Brakuje mi do

tego jakiegoś sosu albo dipu, ale wczoraj rano na żaden nie wpadłam – to chyba kwestia do dopracowania,

jak coś znajdziecie, dajcie znać!

SKŁADNIKI:

- pół paczki mrożonego szpinaku (może być świeży) – wychodzi ok. 250 gram

- 4 jajka

- 2 duże pomidory

- 6-8 pieczarek

- trochę sera (może być zarówno mozzarella, jak gouda. Ilość zależy od Was i Waszej diety, ja sypnęłam

sobie jakąś… garść startego na tarce żółtego sera)

- sól, pieprz, ewentualnie szczypiorek, jakieś inne warzywa według uznania (ale nie za dużo)

PRZYGOTOWANIE

Nagrzej piekarnik do 190 stopni.

W między czasie podsmaż na łyżeczce tłuszczu pieczarki (albo bez tłuszczu na patelni teflonowej).

Podsmaż też szpinak i wrzuć do miski z pieczarkami. Dodaj jajka, pokrojone w kostkę pomidory, ser, sól,

pieprz i swoje dodatki i bardzo dokładnie wymieszaj.

Masę porozlewaj do form na muffiny. Wsadź do piekarnika na 20 minut (jak widać, moje jak zwykle

siedziały tam 3 minuty dłużej). Po wyjęciu można posypać serem – to opcja dla tych bez diety.

PS Pisząc ten wpis wpadłam na pomysł sosu – może gęsty, pomidorowy dip? Następnym

razem spróbuję