background image

 

 

Heksagram, kult Saturna i dlaczego 
musimy wystrzegać się magii (część 1)  

 13 maja 2011 

Objawienie 13:16  I sprawia, że wszyscy: mali i wielcy, bogaci i biedni, wolni i niewolnicy 
otrzymują znamię na prawą rękę lub na czoło 17 i że nikt nie może kupić ni sprzedać, kto 
nie ma znamienia – imienia Bestii lub liczby jej imienia. 8 Tu jest [potrzebna] mądrość. Kto 
ma rozum, niech liczbę Bestii przeliczy: liczba to bowiem człowieka. A liczba jego: sześćset 
sześćdziesiąt sześć.
 

 

 

 

Szkoły  Tajemnic  przechowują  starożytną  wiedzę  magiczną  i  przekazują  ją  swoim  adeptom, 
dając im również obietnicę iluminacji, niejako obietnicę boskości; dają usprawiedliwienie dla 
porzucenia  znanych  nam  kodeksów  moralnych.  Usprawiedliwiają  kłamstwa,  morderstwa, 
zadawanie cierpienia – wszystko w imię większego planu. Jakiego planu? Cóż, czy zadawanie 
tego pytania dzisiaj ma jeszcze jakieś uzasadnienie? 

Oczywiście  w  historii  ludzkości  ciężko  było  utrzymać  wszystko  w  tajemnicy,  dlatego  dziś 
mamy  dużo  informacji  o  systemach  magicznych,  które  stały  się  dostępne  ludziom  „z  poza 
układu”.  Błędem  jest  jednak  uznawać  poszczególne  jej  odmiany  jako  coś  oddzielnego. 
Kabała,  druidyzm,  pogańska  biała  magia,  Thelema,  szamanizm,  Joga,  wszelkie  filozofie 

background image

 

satanistyczne… każda z tych dyscyplin zawiera elementy czegoś, co zostało przekazane nam 
u zarania ludzkości. 

Wraz z rozwojem tej ludzkości, migracją i wyodrębnianiem się nowych narodów, zmieniała 
się również wiedza tajemna. Wiedza ta ewoluowała w różnych częściach świata, często będąc 
uzupełnianą na różny sposób przez czynniki zewnętrzne. Jednym z dowodów na słuszność tej 
teorii jest chociażby świat tzw. Illuminati, którzy zajmują się praktycznie wszelką znaną nam 
magią,  czy  też  ruch  New  Age,  którego  ideologia  i  rytuały  są  absolutnym  pomieszaniem, 
wszystkiego co możemy nazwać „magiczne” i „uduchowione”: szamanizm, wierzenia indian 
północnych  i  południowych,  magia  hinduska,  Tao,  kabała,  tarot…  absolutnie  wszystko. 
Everything will do. 

Czytając o magii, nie możemy zrozumieć jej głębszego tła, jeśli skupimy się tylko na jednym 
jej rodzaju. Jest to pradawny kodeks, który rozwinął się i uzupełnił przez tysiące lat na całym 
świecie,  a  dzisiaj  scala  się  na  powrót  w  jedno,  szykując  podwaliny  pod  lucyferiański  plan 
Rządu  Globalnego  i  jednej  światowej  religii.  Sprawdźmy  takie  popularne  znaki  jak  np. 
heksagram (znany większości pod błędną nazwą Gwiazdy Dawida) czy swastyka. 

Ktoś powie: swastyka to hinduski symbol słońca. Ktoś inny doda: to symbol używany przez 
starosłowian i ludy bałtyckie. Wszyscy będą mieć rację! Nikt nie wie, jak stary jest to symbol, 
ale  był  używany  i  był  znany,  zanim  te  ludy  jeszcze  osiedliły  się  nad  Bałtykiem  czy  na 
półwyspie Hinduskim.
 

To samo tyczy się sześcioramiennej gwiazdy. Heksagram, znany większości ludzi na świecie 
jako „gwiazda Dawida”, jest niezwykle ważnym symbolem dla ludzi u tzw. ukrytej władzy, 
dla Szkół Tajemnic. 

 

 

background image

 

Heksagram,  zwany  także  „Pieczęcią  Salomona”,  był  używany  już  w  starożytnych  religiach 
jako symbol bóstw: Molocha i Astoretha, jak również jako znak Saturna , planety ważnej w 
okultyzmie  i   Kabale.  Bywa  też  on  interpretowany  jako  symbol  równowagi  dobra  i  zła  oraz 
równowagi  między  duchem  a  materią.  W  okultyzmie  i  czarnej  magii  symbolu   heksagramu  
używano  do  wzywania  i  odpędzania  demonów  oraz  do  nakładania   klątw  i   zaklęć  na 
określone  ofiary.  Również  w   Kabale  sześcioramienna  gwiazda   stała  się  jednym  z 
najważniejszych  magicznych  symboli.  Czerwony  heksagram  był  także  używany  jako   znak 
bankierskiej  rodziny  Rothschildów,  potem  sześcioramienną  gwiazdę  jako  swój  symbol 
przejęli także syjoniści ( [5] str. 61). 
 
 

 

 
Reprodukowany  powyżej obrazek  jest wariantem heksagramu, jaki zamieścił w XIX wieku w 
swoim  dziele  „Dogmaty  i  rytuały  wysokiej  magii”  („Dogme  et  rituel  de  la  Haute  Magie”) 
znany   okultysta  i  kabalista  Eliphas  Levi  (ex-ksiądz  Ludwik  Constant),  który  z  kolei 
zaczerpnął  ów  symbol  ze  starych  manuskryptów.  Levi  należał   do  grupy  wysoko 
wtajemniczonych  „mistrzów”,  którzy  pod  pozorem  propagowania  poprzez  różne  tajne 
towarzystwa tzw. „chrześcijańskiej magii”, usiłowali podsunąć Kabałę Kościołowi. Co więcej 
jego  zdaniem  sama  masoneria  to  w  istocie  „wielkie  stowarzyszenie  kabalistyczne  …  ,   co 
pojawia się niespodziewanie w dziejach świata w chwili, kiedy protest przeciwko Kościołowi 
rozczłonkował  był  jedność  chrześcijańską”  ([3]  str.  40).  Przedstawiony  na  rysunku 
heksagram  występuje także pod nazwą  MAKROPROZOPUS i MIKROPROZOPUS („wielki i 
mały  świat”)  Kabały.  Poniżej  przedstawiono  w  obszernych  fragmentach  wyjaśnienie  jego 
symboliki, które  podaje  Pierre Virion ([2] str. 157): 
 

http://www.kki.pl/piojar/polemiki/novus/iluminaci/symbol/symbol.html

 

Pamiętajmy o jego związku z Saturnem. Do tej planety wrócimy niedługo. 

Saturn  jest  ważnym  elementem  w  zrozumieniu  dziedzictwa  całej  tej  konspiracji. 
Miasto Rzym znane było w dawnych czasach jako Saturnia, Miast

Saturna

Kościół 

rzymsko-katolicki  kontynuuje  w  swoich  rytuałach  kult  tego  bóstwa.  Saturn  jest 

background image

 

utożsamiany  z  Lucyferem,  również  w  wielu  traktatach  okultystycznych  jest 
powiązywany ze złem. 
 

https://radtrap.wordpress.com/2011/04/06/czy-narzeczona-ksiecia-williama-podzieli-los-
ksieznej-diany/

 

Robiłem  trochę  własnych  badań  nad  nazwą  „Saturday”  (Sobota)  i  jak  silnie 
powiązana  jest  ona  z  satanizmem.  Nazwa  „Saturday”  pochodzi  od  planety  Saturn. 
Dziwnym  zbiegiem  okoliczności  na  biegunie  północnym  Saturna  znajduję  się 
tajemniczy  heksagonalny  punkt.  Dodatkowo  zastanawiałem  się,  dlaczego  Saturn 
zawsze łączony jest z cyfrą 6. 

1. Saturn jest szóstą planetą od Słońca. 

en.wikipedia.org…

 

2. Saturn ma tajemniczy sześciobok (heksagon) na swoim biegunie północnym. 

 

 

 

en.wikipedia.org…

 

3.  Od  Saturna  pochodzi  też  nazwa  szóstego  dnia  tygodnia  w  wielu  językach  (np. 
angielskim). 

Nazwano  go  tak  nie  później  niż  w  drugim  wieku  naszej  ery  od  nazwy  planety 
(Saturn), która miała kontrolować pierwszą godzinę tego dnia wg Vettiusa Valensa. 
Planeta została nazwana tak od rzymskiego boga Saturna (który przybył zresztą do 
Rzymu ze wschodu). Nazwano go dies Saturni („Dzień Saturna”), następnie wszedł 
do staro-angielskiego jako Sæternesdæg aż stopniowo zmienił się w Saturday. 

en.wikipedia.org…

 

Co  uderzyło  mnie  w  tych  porównaniach,  to  że  ma  on  sześcioboczną  chmurę  na 
biegunie, jest szóstą planetą w naszym Układzie i została użyta do nazwania szóstego 
dnia w naszym tygodniu. Więc jeśli połączymy to wszystko wyjdzie nam interesująca 
kombinacja 6-6-6. 

Dodatkowo mamy pogańskiego bożka łączonego z Saturnem, mowa tu o Satyrze (w 
angielskim wymawia się „Sater”). Jest on pół-człowiekiem, pół-kozłem. 

background image

 

www.messianictemple.org…

 

Satyr 

Kudłaty.  W  mitologii  greckiej  opisywany  jako  pół-człowiek  pół-kozioł,  miał 
zamieszkiwać  dzikie  i  niebezpieczne  regiony.  W  hebrajskich  historiach  oznacza  on 
„kozła”, ale też „diabła”. Kiedy w Biblii napisano „satyrowie będą tam tańczyć”, 
miało  to  oznaczać,  że  miejsce  te  popadnie  w  zapomnienie,  zdziczeje.  Niektórzy 
wspominają o hebrajskim słowie „baboon”, stworze znanym w Babilonie. 

W Biblii jest wers kojarzący satyry z kultem demonów (w polskiej Biblii Tysiąclecia 
tłumaczono satyra zazwyczaj jako kozła): 

(angielska Revised Version, RSV) 

Odtąd nie będą składać ofiar satyrom („demonom” w polskiej Biblii Tysiącletniej), z 
którymi uprawiali nierząd. Będzie to dla nich ustawa wieczysta dla ich pokoleń. 

Kapłańska 17:7 

Ten koźli bożek był już wcześniej czczony przez starożytnych Izraelitów. Rzymski bóg 
Saturn  często  przedstawiany  był  w  heksagonach.  Heksagon  znajdujemy  też  na 
planecie.  Ponieważ  jest  to  sześciobok,  możemy  wpisać  w  jego  ramy  również 
heksagram. 

 

 

 

background image

 

Kolejnym  zastanawiającym  zbiegiem  okoliczności  jest  pół-kozioł  demon  Baphomet, 
który również powiązywany jest z heksagramem. 

 

 

 

Skoro  starożytni  Izraelczycy  czcili  tego  bożka,  byłoby  dziwnym,  gdybyśmy  nie 
powiązali  flagi  współczesnego  Izraela  z  tym  pogańskim  heksagramem.  Z  jakiegoś 
powodu dzisiaj satanistyczny symbol wpisał się w historię nowego Izraela i wszyscy 
uznają go za symbol reprezentujący Żydów. 

Są Żydzi którzy nie zgadzają się na obecne używanie tego symbolu: 

Wiele lat temu, gdy Pan zasiał we mnie wątpliwości wobec tej podobno żydowskiej 
gwiazdy  Dawida,  byłem  emocjonalnie  związany  z  tym  symbolem.  Będąc 
wychowany z nią od małego jako Żyd, była bliska memu sercu. Gdy ktoś pierwszy 
raz  wspomniał  przy  mnie,  że  to  nie  jest  „koszerny  symbol”,  przyjąłem  pozę 
obronną.  Jednak zmierzyłem się z tym zagadnieniem i im więcej w nie wnikałem, 
tym  bardziej  byłem  przekonany,  że  powinienem  przestać  nosić  ten  symbol  czy  też 
używać  go  w  inny  sposób,  gdyż  nie  był  to  symbol  biblijny,  lecz  pogański.  W 
najlepszym razie jest to zwykły, nieistotny symbol powstały po nałożeniu na siebie 
dwóch  trójkątów.  W  najgorszym  –  został  wzięty  z  okultyzmu  i   przedstawiony 
Judaizmowi przez Kabałę. 

background image

 

www.seedofabraham.net…

 

Są  dowody  na  to,  że  to  król  Salomon  przedstawił  ten  pogański  symbol  swojemu 
ludowi: 

Tzw.  Gwiazda  Dawida  jest  tak  naprawdę  heksagramem,  niczym  więcej.  Nie  ma 
żadnego biblijnego czy żydowskiego dowodu na to, żeby powiązywać ten symbol z 
legendarnym królem Dawidem. Natomiast możemy dowieść, że używany był przez 
króla Salomona, po tym jak zwrócił się w kierunku pogańskich bóstw i okultyzmu, 
co rozgniewało Boga. 

www.dccsa.com…

 

Jakie jest znaczenie heksagramu? Wg tej strony: 

Symbolika  heksa  zawiera  jasne  i  ciemne  strony  czarnoksięstwa.  Bóg  jest 
przedstawiany  tu  jako  dobry  i  zły,  jako  światło  i  ciemność.  Symbol  solarny,  wąż, 
Lucyfer  jest  tu  symbolem  wiedzy  (gnoza)  objawienia  wiecznego  życia. 
Macroprosopus ma być zawarty w microprosopus (makro- i mikro-uniwersum). Ich 
Bóg nosi potrójną koronę, a na piersi nosi Krzyż Maltański. Wg nich Bóg jest tym, 
czym jest człowiek, zawiera w sobie pierwiastek męski i żeński (biseksualny), to co 
na  górze  i  to  co  na  dole,  duchowość  i  materialność.  Cała  podstawa  mistycyzmu 
Kabały ukryta jest w sześcioboku (heksie). 

Mr. Sholem powiedział: „Heksagram nie jest żydowskim symbolem. Nie daję żadnej 
nadziei. Nie ma nic wspólnego z pobożnym Żydem, przedstawia lęk, który może być 
pokonany przez magię. (strona 259).”. 

jesus-messiah.com…

 

background image

 

Analizując wszystkie mistyczne gesty Baphometa, otrzymujemy poniższy wniosek: 

 

 

 
 
Źródło:

 http://www.abovetopsecret.com/forum/thread358630/pg1

 

Przyjrzymy się teraz bliżej tajemniczemu heksagonowi na Saturnie. 

Dlaczego chmury na Saturnie tworzą kształt heksagonu? Jak na razie, nikt tego nie 
wie.  Odkryte  w latach  1980-tych,  podczas  przelotów  koło  Saturna  sondy  Voyager, 

background image

 

wciąż  pozostają  jedynymi  tak  dziwnymi  układami  w Układzie  Słonecznym.  Jakby 
biegun południowy Saturna nie był wystarczająco dziwny dzięki swemu rotującemu 
wirowi,  biegun  północny  planety  mógłby  być  teraz  uznany  za  jeszcze  dziwniejszy. 
Przedziwny  układ  chmur  ukazany  powyżej  na  niedawnym  obrazie  w podczerwieni 
został  sfotografowany  przez  orbitującą  wokół  Saturna  sondę  kosmiczną  Cassini. 
Zdjęcia  ukazują  stabilność  heksagonu  nawet  po  dwudziestu  latach  po  wizycie 
Voyagera.  Filmy  z bieguna  północnego  Saturna  przedstawiają  utrzymywanie  się 
heksagonalnej  struktury  chmur  mimo  rotacji.  W odróżnieniu  od  poszczególnych 
chmur, które wyglądają jak heksagon na Ziemi, układ chmur na Saturnie ma sześć, 
wyraźnych  boków  o niemal  równej  długości.  Wewnątrz  heksagonu  zmieściłyby  się 
cztery  ziemskie  (atmosfery?).  Mimo  że  dokładne  wyjaśnienie  nie  jest  jeszcze  znane, 
naukowcy planetarni z pewnością mają zamiar kontynuowanie badań tej najbardziej 
niezwykłej formacji chmur jeszcze przez jakiś czas. 

http://www.oa.uj.edu.pl/apod/apod/ap070403.html

 

Gdy  tylko  skończyła  się  zima  na  Saturnie,  gdy  tylko  osnowa  jej  ciemności  opadła,  sonda 
Cassini  mogła  w  końcu  nakręcić  film  pokazujący  nam  nowe  szczegóły  tej  heksagonalnej 
dziury która ciągle zdumiewa naukowców. 

(PhysOrg.com) — Po kilku latach oczekiwania, aż Słońce rozświetli trochę w końcu biegun 
północny  Saturna,  kamery  na  sondzie  NASA  Cassini  wykonały  najdokładniejsze  jak  dotąd 
zdjęcia niezwykłego heksagonu. 

 

 

 

Nowe zdjęcia heksagonu, którego „ściany” są ścieżką, którą podążają wiatry wiejące wokół 
bieguna północnego planety, pokazują koncentryczne ściany, kręgi i ścieżki do tej pory nie 
zarejestrowane na poprzednich zdjęciach. 

Ostatnie dobrej jakości zdjęcia tego obiektu zostały dokonane przez NASA i sondę Voyager 
prawie 30 lat temu, podczas ostatniej wiosny na Saturnie. Później na planecie zapanowała 
zima, a biegun północny pogrążył się w ciemnościach na 15 lat. Ku radości naukowców 
lokacja i kształt heksagonu nie zmieniły się. (…) 

Heksagon  został  odkryty  przez  Voyagera  we  wczesnych  latach  80-tych.  Jego  szerokość 
ocenia  się  na  większą  niż  szerokości  dwóch  planet  Ziemia.  Przyjmuje  się,  że  wiatry,  które 
wieją wokół heksagonu osiągają prędkość 100 metrów na sekundę (220 mil na godzinę) (…) 

Naukowcy  ciągle  próbują  znaleźć  odpowiedź  na  pytanie,  co  spowodowało  powstanie 
heksagonu, skąd pobiera i dokąd wysyła swoją energię i dlaczego zachowuje stabilność od tak 

background image

10 

 

długiego  czasu.  Planują  zrobić  kolejne  zdjęcia  w  poszukiwaniu  wskazówek,  przede 
wszystkim  przyjrzą  się  nowo  zaobserwowanym  falom,  które  rozchodzą  się  po  bokach 
heksagonu i wielościennym strukturom, które rozciągają się w górnej warstwie chmur Saturna 
w  każdej  z  sześciu  stron  heksagonu.  Są  też  zaintrygowani  dużym  czarnym  punktem,  który 
pojawił się na poprzednich zdjęciach sondy Cassini w podczerwieni (…) 

Źródło: 

http://www.physorg.com/news179601566.html

 

Skąd  wzięła  się  ta  starożytna  wiedza,  by  np.  łączyć  planetę  Saturn  z  heksagonami  i 
heksagramem? Skąd wiedzieli? Kto im powiedział? 

Kolejne  pytanie:  jak  ludzie  wierzący  w  teorię  ewolucji,  zakładającej,  że  wszystko  powstało 
dzięki przypadkowi, że wszechświat powstał dzięki temu, że wybuchło NIC, że banan potrafi 
zamienić się w wieloryba; jak oni wyjaśnią tego typu przypadki? Regularny heksagon, który 
jest niezmiennym wirem gazów lub otchłanią sięgającą w głąb planety, lub obydwiema tymi 
rzeczami na raz. Jak teoria przypadku tłumaczy coś takiego? Nie tłumaczy! 

Przypomnijmy: anomalię na Saturnie odkryto prawie 30 lat temu! Jak wiele osób wie o tym 
zadziwiającym  przypadku? Jestem  pewien, że większość ludzi  to  czytających, słyszy o tym 
po raz pierwszy. 30 lat… Czy było o tym w TV? Czy nauczyciel mówił o tym na fizyce? Czy 
ktoś mówił o tym na imprezie, na tej samej imprezie, na której ledwo trzymałeś kieliszek? 

Newsy,  które  prowokują  do  myślenia,  są  ignorowane.  Są  ignorowane,  gdyż  w  przeciwnym 
wypadku  ludzie  mogą  rzeczywiście  zacząć  myśleć  i  szukać,  a  efekt  tego  może  być  nie  po 
myśli kabalistów i okultystów będących u prawdziwej władzy. 

Radtrap 

 

https://radtrap.wordpress.com/2011/05/13/heksagram-kult-saturna-i-dlaczego-musimy-
wystrzegac-sie-magii-czesc-1/

 

 

background image

11 

 

Heksagram, kult Saturna i dlaczego 
musimy wystrzegać się magii (część 2)  

 15 maja 2011 

Biblia  mówi  wyraźnie:  Bóg  zakazuje  nam  praktykowania  magii  i  wróżbiarstwa.  Ktoś 
zapyta  się:  Dlaczego?  Dlaczego  Bóg  zakazuje  mi  poszukiwania  mocy  i  władzy?  Dlaczego 
zakazuje mi poznać moją przyszłość? To jest okrutne i niesprawiedliwe! Czy nie jest to dowód 
na to, że jest on okrutnym tyranem?
 

Spróbuję  odpowiedzieć  na  te  pytanie,  przypominając,  co  magia  i  wiedza  tajemna 
praktykowana przez rządzących tym światem, umownie nazwijmy ich wszystkich Illuminati, 
zrobiła dla nas dobrego.  Nic. Nasz świat opiera się na kłamstwach, cierpieniu, wyzysku, 
wojnach i obłudzie
. Jednocześnie rządzony jest przez ludzi praktykujących sztuki magiczne. 
Czyżby jednak Bóg wiedział, co robi, jej zakazując? 

Księga Rodzaju opisuje nam moment, gdy część aniołów sprzeniewierzyła się Bogu i zeszła 
na Ziemię, gdyż zaczęli  pożądać ludzkich kobiet. Opisuje nam również, że wynikiem takich 
związków  byli  giganci  –  Nephilim,  którzy  wprowadzili  okrutne  rządy  wśród  ludzi.  Jednak 
sam moment zejścia aniołów jest tam opisany bardzo zdawkowo – o wiele więcej na ten temat 
mówi nam apokryficzna Księga Henocha. 

 

 

 

Księga Henocha nie została uznana w początkach Kościoła Katolickiego za natchnioną i nie 
włączono  jej  do  kanonu,  mimo  że  odwołania  do  niej  znajdują  się  np.  w  uznanym  za 
natchniony  Liście  Św.  Judy.  Juda  nie  tylko  powołuje  się  na  nią,  ale  i  umieszcza  tam  jej 
fragment. Niewątpliwie Księga ta znana była wczesnym chrześcijanom, znajduję się również 
w kanonie Kościoła Koptyjskiego. 

background image

12 

 

Jest ona bardzo dokładna w wielu kwestiach, również w przypadku upadłych aniołów: 

6. 
1 Kiedy ludzie rozmnożyli się, urodziły im się w owych dniach ładne i piękne córki. 
2 Ujrzeli je synowie nieba, aniołowie, i zapragnęli ich. Jeden drugiemu powiedział: 
„Chodźmy, wybierzmy sobie żony z córek ludzkich i spłodźmy sobie dzieci”. 
3 Szemihaza, który był ich dowódcą, powiedział do nich: „Obawiam się, że może nie 
zechcecie tego zrobić i że tylko ja sam poniosę karę za ten wielki grzech”. 
4 Wszyscy odpowiadając mu rzekli: „Przysięgnijmy wszyscy i zwiążmy się 
przekleństwami, że nie zmienimy tego planu, ale doprowadzimy zamiar do skutku”. 
5 Następnie wszyscy razem przysięgli i związali się wzajemnie przekleństwami. 
6 Był o ich wszystkich dwustu. Zstąpili na Ardis, szczyt góry Hermon. Nazwali ją 
górą Hermon, albowiem na niej przysięgali i związali się wzajemnie przekleństwami. 
7 Te są imiona ich przywódców: Szemihaza, ich dowódca, Urakiba, Ramiel, 
Kokabiel, Tamiel, Ramiel, Daniel, Ezekiel, Barakiel, Asael, Armaros, Batriel, 
Ananiel, Zakiel, Samsiel, Sartael(…), Turiel, Jomiel, Araziel. 
8 Są to dowódcy dwustu aniołów i wszystkich innych z nimi. 

7. 
l Wzięli sobie żony, każdy po jednej. Zaczęli do nich chodzić i przestawać z nimi. 
Nauczyli je czarów i zaklęć i pokazali im, jak wycinać korzenie i drzewa. 
2 Zaszły one w ciążę i zrodziły wielkich gigantów. Ich wysokość wynosiła trzy tysiące 
łokci. 
3 Pożerali oni wszelki znój ludzki, a ludzie nie potrafili ich utrzymać. 
4 Giganci obrócili się przeciwko ludziom, aby ich pożreć. 
5 I grzeszyli przeciw ptakom, zwierzętom, gadom i rybom. Pożerali mięso jedni 
drugich i pili zeń krew. 6 Wtedy ziemia poskarżyła się na nieprawych. 

8. 
1 Azazel nauczył ludzi wyrabiać miecze, sztylety, tarcze i napierśniki. Pokazał im 
metale i sposób ich obróbki: bransolety i ozdoby, sztukę malowania oczu i 
upiększania powiek, bardzo cenne i wyszukane kamienie i wszelki [rodzaj] 
kolorowych barwników. I świat uległ zmianie. 
2 Nastała wielka niegodziwość i wielki nierząd. Pobłądzili, a wszystkie ich drogi 
stały się zepsute. 
3 Amezarak wyuczył zaklinaczy i nacinaczy korzeni, Armaros [nauczył] odklinania
Barakiel [wychował] astrologów, Kokabiel złowieszczów, Tamiel wyuczył 
astrologów
, Asradel nauczył dróg księżyca. 
4 Ludzie ginąc wołali, a głos ich doszedł do nieba. 

Wiecej: 

http://www.eioba.pl/a/1nyx/ksiega-henocha-kanoniczne-pismo-

chrzescijanskiej-biblii-koptyjskiej#ixzz1MAcz9yZT

 

Oczywiście wielu  propagatorów idei kontaktów ludzi z obcymi typu Deineken twierdzi,  że 
tego  typu  przekazy  mówią  o  kontaktach  z  kosmitami.  Mamy  więc  wierzyć,  że  wysoko 
zaawansowana  technologicznie  cywilizacja  przyleciała  na  Ziemię…  by  uprawiać  seks-
turystykę  i uczyć ludzi rzucania czarów. 

… 

background image

13 

 

Zarówno  Biblia  jak  i  bardziej  szczegółowa  w  tym  temacie  Księga  Henocha  mówi  o  buncie 
części  aniołów.  Niezależnie  od  tego,  czy  już  wtedy  stali  po  stronie  Lucyfera,  czy  też  
dołączyli do niego później, wprowadzili oni w życie ludzkie zamęt i cierpienie. Przynieśli im 
też  „prezent”:  wiedzę  magiczną.  Dziś  ludzie  nie  wierzą  już  księdze  Rodzaju,  nie  wierzą  w 
demony i magię; mimo to ludzie w cieniu, ludzie którzy faktycznie rządzą naszym światem, 
wierzą zarówno w Biblię, demony jak i magię. Tylko że oni wierzą w odwieczną obietnicę 
Lucyfera: pokonania Boga
. Sami chcą stać się bogami. 

Nie sposób  też nie zauważyć pewnej  reguły dotyczącej  wszelkich reguł  magicznych:  nie są 
one brane z sufitu, wysysane z palca, lecz przekazywane ludziom przez istoty z poza naszego 
świata. Biblia i Henoch mówi o upadłych aniołach, we wszelkich religiach i kultach wiedza 
tajemna również przekazywana jest przez istoty, nazwijmy to, niebiańskie: starożytny Egipt, 
Indie,  Chiny  w  okresie  powstania  Taoizmu  itd.  Również  czasy  współczesne  mają  takie 
przykłady – przede wszystkim Thelema i Aleister Crowley! 

Crowley napisał pierwsze rozdziały Księgi Prawa, o której mówił, że zrewolucjonizuje świat, 
po nawiązaniu kontaktu z bytem każącym nazywać siebie Aiwass. Co ciekawe nastąpiło 
to po wizycie Crowleya i jego żony w Kairskim muzeum, gdzie zafascynowała go stella 
Ankh-ef-en-Khonsu, tablica z 7 wieku p.n.e. Podobno bardzo zdumiał się, gdy zauważył 
numer ekspozycji: 666! Cóż, ja też bym się zdumiał. 

http://secretarcana.com/influentialfigures/aleister-crowley-and-his-legacy/

 

 

 

 
 

background image

14 

 

Angielski satanista Aleister Crowley, nazywający siebie „Antychrystem”, „Wielką 
Bestią” i „Panem Nowego Eonu” w trójkątnej czapce z Wszystkowidzącym Okiem, 
które symbolizowało „wiedzę” i „moc” odnoszącą się do staroegipskiego boga 
Horusa. W okultyźmie Horus  jest jednym z imion odnoszących się do samego 
Szatana. Crowley był także założycielem swojego magicznego zakonu „Argentium 
Astrum” („Srebrna Gwiazda”). 
 

 

 
 

background image

15 

 

Okładka  czasopisma „EQUINOX” z 1909 roku (dosłownie nazwa ta oznacza 
„Równonoc”) – organu prasowego zakonu „Argentium Astrum” założonego przez 
angielskiego satanistę Aleistera Crowleya. Nazwa „Equinox” była prawdopodobnie 
nawiązaniem do odprawionej w 1904 roku  w Kairze przez Crowleya ceremonii 
magicznej , która jego zdaniem ” …  wywołała bóle porodowe nowego eonu 
nazwanego mianem równonocy bogów” ([4] – str. 55). W Gnozie i Kabale pod 
pojęciem „eonu” rozumiano istotę wyższą, pośredniczącą między stworzycielem a 
stworzeniem. Tutaj również na czołowym miejscu jest eksponowany symbol 
Wszystkowidzącego Oka oprawionego w trójkąt. 
 

 

 

/ źródło: Terry Melanson – 

LINK

  / 

http://www.kki.pl/piojar/polemiki/novus/iluminaci/symbol/symbol.html

 

W rezultacie regularnych kontaktów z szeregiem tego typu bytów, Crowley stworzył regułę 
magiczną  zwaną  Thelema.  Nie  muszę  też  chyba  dodawać,  że  był  on  masonem  33  stopnia, 
wystarczy przeczytać jego biografię. Thelema to dość popularna sztuka magiczna również i w 
naszym  kraju,  bez  problemu  można  znaleźć  strony  i  fora  dyskusyjne,  gdzie  młodzi  ludzie 
przechwalają  się  sukcesami  w  przyzywaniu  różnych  istot.  W  ten  sam  sposób  przybywa 
nowych  praktykujących,  wystarczy,  że  młody  metalowiec  zechce  się  zbuntować  przeciwko 
opresywnemu  systemowi  judeo-chrześcijańskiemu”  (mój  ulubiony  cytat  w  tym  temacie), 
kilka razy kliknie na klawiaturze, a świat Thelemy stoi otworem. To jest niewyobrażalne, to 
jest naprawdę poważny problem i tylko ludzie bez wyobraźni nie zdają sobie sprawy, że jest 
to poważne przegięcie. 

background image

16 

 

Jak powinniśmy postępować przy rozmowach z „resztą świata”, z tzw. racjonalnymi ludźmi: 
Słuchaj, Ty możesz nie wierzyć w te wszystkie okultystyczne praktyki, ale jest grupa ludzi z 
władzą, wpływami, sławą i znajomościami, którzy wierzą. Nie tylko wierzą, ale i praktykują. 
Najbardziej jaskrawy przykład to znani i słuchani przez was muzycy. I znów wracamy do 
Thelemy… 

Najsłynniejsze  Prawo  Thelemy: 

Do  what  thou  wilt  shall  be  the  whole  of  the  Law

  (Czyń 

wolę swoją będzie całym prawem). 

 

 

 

Jay-Z: człowiek, który najwyraźniej Czyni Wolę Swą. 

 
Crowley przerobił też nieco opisywany wcześniej heksagram. Tak powstał unikursalistyczny 
heksagram. Jak zwał, tak zwał, jak ścisnął, tak ścisnął, ale to ciągle heksagram
 
 

 

 

background image

17 

 

–  Beatles:  umieścili  jego  podobiznę  na  okładce  Sgt.  Pepper’s  Lonely  Hearts  Club  Band, 
razem z szeregiem innych osób które wg muzyków miały mieć duży wpływ na ich życie.
 
 
–  David  Bowie,  który  w  swej  piosence  „Quicksand”  umieścił  tekst  „Jestem  bliżej  Złotego 
Świtu
zanurzony w mundurze wyobraźni Crowleya…” 
 

– Ozzy Osbourne stworzył piosenkę „Mr.Crowley” opowiadającej o jego wierzeniach i walce. 

– Ministry odnosiło się do Crowleya w tekstach do piosenki „Golden Dawn”, umieścili też w 
niej  sample  jego  głosu.  Zapożyczyli  też  tekst  z  Księgi  Kłamstw  Crowleya  „The  way  to 
succeed or the way to suk eggs” w ostatniej linijce tekstu tytułowego tracka z płyty „Psalm 
69”. 

– Legendarny band heavy metalowy Iron Maiden miał całe mnóstwo odwołań do Crowleya w 
swoich  utworach  (przede  wszystkim  w  „Moonchild”  z  albumu  „Seventh  Son  of  a  Seventh 
Son”).  Dodatkowo  Bruce  Dickinson,  wokalista  Ironów,  jest  znany  z  głębokiego 
zainteresowania  sztukami  magicznymi.  Odwołuje  się  również  do  Crowleya  w  swojej 
twórczości solowej. 

–  Szwajcarski  zespół  Celtic  Frost  nazwał  jeden  ze  swoich  albumów  „To  Mega  Therion”. 
Tytuł ten dał sobie sam Crowley, oznacza on „Wielką Bestię”. 

–  Marylin  Manson  przyznał  kiedyś,  że  Crowley  to  jeden  z  jego  ulubionych  autorów. 
Sentencja z jego albumu „Antichrist Superstar”: „When you are suffering, know that I have 
betrayed  you”  ma  odnosić  się  do  linijki  z Liber  AL  vel  Legis:  „Begone!  ye  mocker;  even 
though  ye  laugh  in  my  honour  ye  shall  laugh  not  long:  then  when  you  are  sad  know  that  I 
have forsaken you.” Refren w innej jego piosence „Misery Machine” brzmi: „Musimy udać 
się do Świątyni Thelemy” (‚We’ve gotta ride to the Abbey of Thelema). 

–  Grupa  Coil  umieściła  frazy  MIŁOŚC  JEST  PRAWEM  i  MIŁOŚC  PODŁUG  WOLI  na 
końcu  swojego  teledysku  do  coveru  „Tainted  Love”.  Frazy  te  wywodzą  się  z  Liber  AL  vel 
Legis, Księgi Praw Crowleya. 

– Grindcorowy band Carcass z Liverpoolu i ich tekst „Nienawiść jest prawem, miłość podług 
woli”. Jest to delikatna przeróbka wyżej wymienionego sloganu Crowleya. Carcass umieścił 
tę frazę w „Firm Hand” z albumu Swansong. 

– Black metalowy Behemoth nazwał jeden ze swoich tracków „Thelema 6”. 
 

 

background image

18 

 

–  Grupa  Fields  of  Nephilim,  po  raz  kolejny  szereg  odniesień  do  Crowleya,  najoczywistsze 
przykłady  piosenki  „Moonchild”  czy  „Love  Under  Will”.  Album  Elizium  zawiera  sample 
głosu Crowleya. 

–  Niemiecka  grupa  popowa   Alphaville,  stworzyła  piosenkę  „Red  Rose”  traktującą  o  żonie 
Crowleya, Rose. Piosenka ta zawiera mnóstwo zakodowanych odniesień do nauk Thelemy. 

– Amerykański band nu metalowy Mudvayne…  Odniesienia do książki Crowleya w piosence 
„Mercy, Severity”. Na albumie ” The End of All Things to Come” pada sentencja  „Pain of 
division is nothing, joy of dissolution is everything” zbliżona do linijki z Księgi Praw:  „This 
is the creation of the world, that the pain of division is as nothing, and the joy of dissolution 
all.”. Dodatkowo nauki: Czyń wolę swoją będzie całym prawem, są odwzorowane w tekście z 
„(K)now F(orever)”: „Czyń wolę swą, niech to będzie całym twym prawem”. 

– Brytyjski Manic Street Preachers umieszcza obrazy Crowleya w swym klipie do „You Love 
Us”. 

– Kolejne dokładne cytaty Crowleya znajdują się w piosenkach „Light in Extension” i „The 
Pentagram” szwedzkiej grupy Tiamat. 

–  Grupa  progresywna  Tool.  Odniesień  całe  mnóstwo.  Referencje  do  Kabały  w  „Lateralus”, 
część setu perkusisty Dannego Careya nazwana Enochian Magic Board. Sam Carey przyznaję 
się do głębokiej fascynacji okultyzmem i Crowleyem. Kolekcjonuje jego książki z pierwszej 
edycji a także książki jego ucznia Kennetha Granta. Carey jest uznawany w świecie muzyki 
za wspaniałego perkusistę, znanego z bardzo płynnej gry, lubującego się w polirytmach. Mało 
kto  jednak  wie,  że  jego  techniki  perkusyjne  są  wg  niego  samego  oparte  na  odwzorowaniu 
świętej  geometrii.  Swój  zestaw  perkusyjny  buduje  w  oparciu  o  kształt  heksagramu 
unikarsylistycznego. 

 

 

background image

19 

 

Na  oficjalnej  stronie  Toola  napisano,  że  Carey  swoją  grę  traktuję  jako  formę  odprawiania 
rytuału  bazującego  na  świętej  geometrii,  podczas  którego  otwiera:  „bramę,  która  przyzywa 
demona znajdującego się w nim samym… zawiera to podobieństwa do kanałów opisanych w 
Księdze Kłamstw”. 
Kiedy Tool odbierał swoją drugą nagrodę Grammy w 2001, Carey w swej 
przemowie podziękował swoim rodzicom i SzatanowiOdniesienia do Crowleya znajdują się 
też w licznych tekstach wokalisty Toola, Maynarda J. Keenana.

 Wikipedia

 

–  W  filmie  „Dom  1000  ciał”  Roba  Zombiego  umieszczono  nagranie  Crowleya  recytującego  swój 
wiersz „Poeta”. 

–  Były  wokalista  Pantery,  Philip  Anselmo,  używał  aliasu  Anton  Crowley  (połączenie 
Crowleya i Antona LaVeya, twórcy Biblii i Kościoła Szatana). 

–  John  Frusciante  (Red  Hot  Chili  Peppers)  jest  wielbicielem  nauk  Crowleya,  a  dzięki  tej 
inspiracji powstały takie piosenki jak „666”, „I’m Around”, „Emptiness” and „Look On'”. 

http://www.jesus-is-savior.com/Evils%20in%20America/Rock-n-Roll/crowley_influence.htm

 

Więcej przykładów znajduję się w powyższym linku. 

Reasumując: To, że ludzie nie wierzą w magię i pomoc sił nadprzyrodzonych, nie oznacza, że 
jest to regułą w świecie osób, które znamy z gazet, telewizji itd. Jednak każdy, kto świadomie 
propaguję niszczenie Bożych wartości i sprzeniewierza się mu w zamian za sławę, władzę i 
bogactwo, musi liczyć się z tym, że możliwości ich protektorów są ograniczone tylko do tego 
świata. W następnym już ich nie będzie. 

Najwyraźniej  więc  jest  powód  by  słuchać  się  Pana  i  nie  praktykować  magii.  Być  może  
przyjdzie  czas  i  dla  nas,  by  poznać  wspaniałą  wiedzę,  a  może  i  dokonywać  rzeczy 
niezwykłych – jeśli jednak ma to nastąpić, to tylko w odpowiednim czasie i dokona się to od 
samego Boga bezpośrednio. 

Nie  możemy  ogarnąć  całego  Jego  zamysłu  wobec  nas  ani  prawdziwej  mocy  upadłych 
aniołów, ale możemy w ciągu naszego życia poznać przynajmniej część tajemnic tego świata 
–  po  to  by  wiedzieć,  czego  się  wystrzegać.  Ten  głębszy  obraz  powinien  umocnić  naszą 
wiarę, uświadomić nam potęgę i mądrość Boga oraz chytrość i kłamliwość Lucyfera. 

Chrystus powiedział nam: 

Teraz odbywa się sąd nad tym światem. Teraz władca tego świata zostanie precz wyrzucony. 
A  Ja,  gdy  zostanę  nad  ziemię  wywyższony,  przyciągnę  wszystkich  do  siebie.  To  powiedział 
zaznaczając, jaką śmiercią miał umrzeć. Na to tłum Mu odpowiedział: Myśmy się dowiedzieli 
z  Prawa,  że  Mesjasz  ma  trwać  na  wieki.  Jakżeż  Ty  możesz  mówić,  że  potrzeba  wywyższyć 
Syna Człowieczego? Któż to jest ten Syn Człowieczy?  Odpowiedział im więc Jezus:  Jeszcze 
przez krótki czas przebywa wśród was światłość. Chodźcie, dopóki macie światłość, aby was 
ciemność  nie  ogarnęła.  A  kto  chodzi  w  ciemności,  nie  wie,  dokąd  idzie.  Dopóki  światłość 
macie, wierzcie w światłość, abyście byli synami światłości. To powiedział Jezus i odszedł, i 
ukrył się przed nimi. 
 

Ewangelia Św. Jana 12:31-36 

background image

20 

 

Biblia  kilka  razy  zaznacza,  że  obecnym  władcą  naszego  świata  (odkąd  zwiódł  Adama)  jest 
Szatan. Został wydany na niego wyrok, ale najpierw wypełnić się musi cała Boża wola. Gdy 
ktoś  pyta,  dlaczego  trwa  to  tak  długo  lub  dlaczego  nie  rozkaże  nam  zwyczajnie 
posłuszeństwa, skoro jest taki wszechmocny
, odpowiadam: 

– Czas dla Boga nie istnieje, zgodzi się z tym każdy wierzący chrześcijanin. On jest poza nim. 
Dla nas są to tysiące lat, dla Niego… cóż… 

– (Jest to moje zdanie i doszedłem do tego niedawno, nie każdy musi się zgadzać, tak samo 
jak  i  ja  mogę  się  w  nim  mylić),  Ja  widzę  tą  walkę  jako  swoisty  nabór.  Żeby  pokazać  to 
obrazowo:  wyobraźcie  sobie  nabór  do  elitarnych  komandosów.  Każdy  widział  o  tym  jakiś 
film: katowanie rekrutów, aby wyłuskać tylko najtwardszych i nielicznych, łzy, ból, płacz… 
odsyłanie do domu tych, którzy nie wytrzymali, itd. 

Na końcu kursów zostają tylko ci najlepsi, ci, którzy godnie będą reprezentować oddział. Ci, 
którzy  będą  wykonywać  rozkazy.  Bóg  dał  nam  wolną  wolę,  nie  stworzył  robotów. 
Jednocześnie Biblia mówi nam  o nadchodzącym  Królestwie Bożym: nasza planeta zostanie 
na  powrót  zapełniona  ludźmi,  ale  tym  razem  tylko  tymi  wiernymi  Bogu,  sprawiedliwymi. 
Zbawionymi. Tymi, którzy przez wiarę w Chrystusa doznają zmiłowania Bożego. 

Przez całą historię ludzkości Bóg jako Stwórca nie mógł się doprosić należnego mu szacunku. 
Mógłby wykorzystać swoją moc i rozkazać wszystkim pokoleniom, które przeminęły, aby te 
go wielbiły pod groźbą  ciągłej i natychmiastowej kary. Wszyscy składaliby mu więc hołdy i 
przestrzegali jego praw, jednak… to nie byliby szczęśliwi ludzie tylko niewolnicy. Czy ktoś 
taki słucha się Boga, bo wie, że to jest dla niego najlepsze? Nie! Robi to, bo się boi, a Bóg 
widzi w nim nieszczerość. To nie byłby dobry sługa, nie byłby to ktoś, kto jest wdzięczny za 
to, że istnieje i może żyć na tym świecie. Dlaczego boimy się śmierci? Bo samo życie i fakt, 
że istniejemy, jest najlepszą rzeczą, jaką można sobie wyobrazić. Nieliczni mogą wyobrazić 
sobie, jak wielką tragedią jest, gdy ktoś postanowi odebrać sobie życie, gdyż myśli, że to co 
go otacza, to piekło na ziemi. 

Czy  nie  jest  logicznym  uznać,  że  chce  On  takich  ludzi  którzy  mimo  okrucieństwa  i 
zakłamania wokół, mimo tego, że nie widzą Go i nie odczuwają bezpośrednio i namacalnie, 
to mimo wszystko i tak uznają go jako Pana i chcą przestrzegać jego praw? Praw, które 
uczynią ich szczęśliwymi? 

Magia? Do czego mi magia? Wróżby? Przecież ja już znam przyszłość. 

Wśród  wielu  pokoleń,   które  przeminęły  znalazła  się  pewna  mała  garstka  tych,  którzy 
zasługują  na  zbawienie.  Garstka  ludzi,  która  Boga  nie  widziała,  nie  widziała  jego  mocy, 
mogła  popełniać  błędy  i  być  w  mocy  złego.  Mimo  tego  wszystkiego  pozostali 
sprawiedliwymi.  Jeśli  zbierzemy  ich  wszystkich,  ze  wszystkich  pokoleń  i  narodów, 
otrzymamy  sporą  liczbę  ludzi.  Idealny  zadatek  na  zaludnienie  planety  i  rozpoczęcia 
wszystkiego  od  nowa.  Tym  razem  jednak  z  tymi,  którzy  dowiedli  Panu,  że  są  dobrymi 
sługami  i  takimi  zostaną.  Bo  będą  w  tym  szczerzy,  rozumieją  jego  zamysł.  Nie  trzeba  ich 
przekonywać  do  gorzkiej  prawdy  o  naszym  świecie,  gdyż  przeczuwali  jej  istnienie  od 
dzieciństwa. 

Oczywiście,  ich  dzieci  mogą  znów  popełnić  te  same  błędy…  jednak  i  to  mamy  opisane  w 
Objawieniu św. Jana, tyle że niewielu się w to dokładnie zagłębia. Królestwo Boże rządzone 

background image

21 

 

przez Chrystusa ma trwać 1000 lat, a przy jego końcu z więzienia wydostać się ma Szatan i 
jego aniołowie, zwieść na powrót ludzi i powtórzyć się ma to, co widzimy dzisiaj. Dopiero 
wtedy Szatan ma zostać zniszczony ostatecznie. 

Jak  dokładnie  ma  to  wyglądać,  jak  ma  wyglądać  życie  na  nowej  Ziemi…  możemy  na  ten 
temat  tylko  gdybać  i  fantazjować.  Czy  to  oznacza,  że  Dni  Ostateczne  jednak  nie  są 
ostateczne?  Na  dzień  dzisiejszy  jest  to  pytanie  nieistotne.  Skupmy  się  teraz  na  najbliższym 
Sądzie, a kolejny odłóżmy na 1000 lat… 

Radtrap