background image

Agnieszka Kandzia 

ANZUS – Pakt Bezpieczeństwa Pacyfiku. Geneza, rozwój… rozpad? Do czego 

Australii potrzebny jest ANZUS? 

 

 

Nie ma wątpliwości, że Pakt Bezpieczeństwa Pacyfiku jest paktem asymetrycznym, z wyraźną 

przewagą  Stanów  Zjednoczonych.  Przez  lata  nie  brakowało  kontrowersji,  konfliktów,  a  nawet 

wykluczeń.  Jednak  prawie  60  lat  istnienia  porozumienia  pokazało,  że  dla  Australii  jest  ono  jednym  

z  najważniejszych  obszarów  współpracy  międzynarodowej,  a  dla  USA  skutecznym  narzędziem 

prowadzenia  polityki  regionalnej.  Zbieżne  interesy  strategiczne  obu  państw  powodują,  że  korzyści  

z  paktu  są  dwustronne.  Zarys  historii  ANZUS  oraz  zasadność  istnienia  sojuszu  dla  polityki 

australijskiej jest tematem tego właśnie artykułu.  

Tuż  po  zakończeniu  II  wojny  światowej  Stany  Zjednoczone  przystąpiły  do  tworzenia 

polityczno-wojskowych paktów i porozumień w różnych częściach globu. Cel był prosty: zbudowanie 

dominacji  nad  światem  zgodnie  z  koncepcją  Pax  Americana

1

.  Należało  więc  podporządkować 

większość  państw  kapitalistycznych  świata  zachodniego,  aby  ograniczyć  możliwości  rozwoju  

i  działania  Związku  Radzieckiego  oraz  innych  państw  socjalistycznych  i  komunistycznych.  Do 

wielkiego bloku amerykańskiego zamierzano włączyć także rozwijające się państwa trzeciego świata 

oraz młode państwa powstałe w wyniku działania ruchów narodowowyzwoleńczych i rewolucyjnych. 

Pakty  wojskowe  i  polityczne  miały  więc  stworzyć  realne  granice  wpływów  USA,  okrążając  nimi 

ZSRR  i  państwa  Europy  Środkowo-Wschodniej.  Podobnymi  działaniami  zostały  objęte  również 

tereny  Azji  Południowo-Wschodniej  oraz  strefy  Oceanu  Spokojnego  i  Indyjskiego,  choć  tutaj 

próbowano  nieco  ograniczać  wpływy amerykańskie (w 1944 roku  w Canberze podpisano traktat, na 

mocy którego  Australia i Nowa Zelandia ogłosiły swoje specjalne strefy  wpływów  na Południowym 

Pacyfiku).  W  1949  roku  prezydent  Filipin  pod  silnym  wpływem  polityków  amerykańskich, 

zaproponował  utworzenie  jednego  „paktu  Pacyfiku”.  Projekt  przepadł,  głównie  dlatego,  że 

zainteresowali  się  nim  jedynie  azjatyccy  sojusznicy  amerykańscy,  a  nie  jak  pierwotnie  zakładano, 

większość  państw  regionu.  USA  wykorzystywały  również  ówczesną  słabość  Wielkiej  Brytanii, 

zaangażowanej w procesy dekolonizacyjne. Państwa Commonwealthu zgodnie z deklaracją londyńską 

z  1949  roku  stały  się  „swobodnie  stowarzyszonymi  niepodległymi  członkami”,  a  nie,  jak  dotąd, 

„członkami  podległymi  Koronie  Brytyjskiej”

2

.  Pojęcie  „dominium  brytyjskiego”  przestało  formalnie 

obowiązywać.  Tym  samym  państwa  Oceanii  oraz  „azjatyckie  dominia”  –  Indie,  Pakistan  i  Cejlon 

mogły  skorzystać  ze  swobody  prowadzenia  polityki  zagranicznej.  W  zamian  za  podporządkowanie 

                                                

1

  Koncepcja  relatywnego  pokoju,  realizowana  przez  Stany  Zjednoczone  w  świecie  zachodnim  po  zakończeniu  II  wojny 

światowej, zakładająca dominację  militarną i ekonomiczną USA nad światem.  

2

 W. Olszewski, Historia Australii, Wrocław 1997, s. 258. 

background image

koncepcji  amerykańskiej  polityki  na  obszarze  Azji  Południowo-Wschodniej,  w  1950  roku  USA 

podpisały  umowy  o  pomocy  gospodarczej  i  techniczno-technologicznej  z  Birmą,  Filipinami, 

Indonezją, Kambodżą i Laosem

3

. Porażką zakończyła się jednak kolejna próba zbudowania szerszego 

paktu współpracy gospodarczej, społecznej i kulturalnej.  

Wobec  zwycięstwa  komunizmu  w  Chinach,  szalejącej  wojny  koreańskiej  oraz  wyżej 

wymienionych  porażek  negocjacyjnych,    chcąc  zbudować  sieć  powiązań  logistycznych  

i  wywiadowczych,  USA  musiały  zmienić  taktykę  pozyskiwania  i  utrwalania  sojuszy  

w  regionie.  Postanowiono  o  podpisywaniu  dwustronnych  umów  o  „wzajemnym  zagwarantowaniu 

bezpieczeństwa”

4

. Takie porozumienia  zawarto  wówczas z Filipinami (30 sierpnia 1951 r.) i Japonią  

(8  września  1951  r.,  chcąc  normalizować  stosunki  z  tym  krajem  podczas  wojny  koreańskiej)  oraz 

Koreą Południową (1 października 1953 r.).  Podpisaniu traktatu pokojowego z Japonią sprzeciwiały 

się  Australia  i  Nowa  Zelandia.  Oba  kraje  obawiały  się  znacznego  wzrostu  potęgi  militarnej 

Japończyków.  Podpis  rządu  australijskiego  był  jednak  nieodzowny  na  amerykańsko-japońskim 

porozumieniu.  W  obliczu  ponownego  uzbrojenia  japońskiej  armii  i  ekspansji  regionalnej, 

administracja Harrego Trumana była więc chętna do poszerzenia gwarancji bezpieczeństwa dla państw 

Oceanii

5

.  Do  udziału  w  Pakcie  miała  być  początkowa  zaproszona  także  Wielka  Brytania,  która 

pierwotnie  nie  chciała  wyrazić  zgody,  aby  „jej  kolonia”  stała  się  silnym  graczem  i  żeby  za  sprawą 

Australii  Stany  Zjednoczone  przejęły  brytyjskie  interesy  i  wpływy  polityczno  –  gospodarcze  w 

regionie Oceanu Spokojnego.  

1  września  1951  roku  Stany  Zjednoczone,  Australia  i  Nowa  Zelandia  zawarły  Pakt 

Bezpieczeństwa  Pacyfiku,  który  skierowany  był  głównie  przeciwko  japońskim  zamiarom 

remilitaryzacji. Podpisany  w San Francisco, stał się częścią całego systemu  porozumień podpisanych 

jako dodatek do paktu pokojowego z Japonią.  

Skrócona  nazwa  paktu  –  ANZUS  –  pochodzi  od  pierwszych  liter  angielskich  nazw  krajów 

członkowskich.  Porozumienie  weszło  w  życie  29  kwietnia  1952  roku,  a  zawarte  zostało  na  czas 

nieokreślony.  Siedzibą  sojuszu  jest  Canberra.  Sygnatariuszami  Paktu  zostali:  Percy  C.  Spender  – 

ambasador  Australii  w  Stanach  Zjednoczonych,  Carl  A.  Berendsen  –  szef  nowozelandzkiej  misji 

dyplomatycznej  w  Stanach  Zjednoczonych  oraz  ze  strony  amerykańskiej:  Dean  Acheson  (sekretarz 

stanu  w  administracji  Harry’ego  Trumana),  John  Foster  Dulles  (dyplomata,  doprowadził  do 

sfinalizowania rozmów i podpisania paktu) oraz senatorowie zaangażowani w podpisanie  dokumentu 

– Alexander Wiley z Partii Republikańskiej i John J. Sparkman z Partii Demokratycznej. W artykule 

3.  Stwierdzono,  że  „Strony  będą  się  wspólnie  konsultowały,  ilekroć  zdaniem  którejkolwiek  z  nich 

integralność  terytorialna,  niezależność  polityczna  lub  bezpieczeństwo  którejkolwiek  ze  Stron  będzie 

                                                

3

 Z. M. Klepacki, Organizacje międzynarodowe rozwiniętych państw kapitalistycznych, Państwowe Wydawnictwo Naukowe, 

Warszawa 1986, s. 308. 

4

 Ibidem, s. 309. 

5

  W.  Tow,  H.  Albinski,  ANZUS  –  Alive  and  Well  after  Fifty  Years,  Australian  Journal  of  Politics  and  History,  t.  48,  nr  2, 

czerwiec 2002, ss. 156-157.   

background image

zagrożone  w  regionie  Pacyfiku”

6

.  Od  tej  pory  Australia  i  Nowa  Zelandia  stały  się  najważniejszymi 

sojusznikami  Stanów  Zjednoczonych  w  regionie  i  były  z  USA  ściśle  powiązane.  W  preambule 

podkreślono,  że  Stany  Zjednoczone  podpisały  już  umowy,  na  mocy  których  posiadają  swoje  siły 

zbrojne na Filipinach oraz Wyspach Ryukyu, a po wejściu w życie traktatu z Japonią, będą one także 

w tym kraju – w celu pomocy w utrzymaniu pokoju  i bezpieczeństwa

7

W  momencie  powstania  paktu,  jego  celem  było  stworzenie  wzajemnych  gwarancji 

bezpieczeństwa w razie agresji na którąkolwiek ze stron oraz zapewnienie pokoju w regionie Oceanu 

Spokojnego. Miał on czuwać nad  zachowaniem  integralności terytorialnej  i  niezależności politycznej 

państw  regionu.  Kraje  członkowskie  mogły  swobodnie  konsultować  się  z  innymi  państwami  w  celu 

dokonywania oceny bieżącej sytuacji politycznej i militarnej. Zadaniem sygnatariuszy miało być także 

podnoszenie  ich  potencjału  militarnego

8

  i  równoważenie  sił  w  stosunku  do  zasobów  przeciwnika. 

Państwa zrzeszone w ANZUS i SEATO miały także przeciwdziałać ruchom narodowowyzwoleńczym 

i ruchom postępowym.  Wzorując się  na  dokumencie założycielskim NATO, pakt stwierdza, że „za 

zbrojną napaść na którąkolwiek ze stron uważa się napaść na terytorium lądowe każdej ze Stron lub na 

terytorium wysp znajdujących się pod jurysdykcją Strony albo na jej siły zbrojne, jednostki pływające 

oraz  samoloty”,  co  w  praktyce  pozwala  na  militarne  zaangażowanie  Australii  i  Nowej  Zelandii  

w  dowolnym punkcie  Oceanu Spokojnego  w  konflikt  zbrojny „sprokurowany” przez  USA

9

. ANZUS 

był więc i jest w rzeczywistości porozumieniem bardziej ofensywnym, a mniej obronnym.  

Od  momentu  założenia  do  częściowego  rozpadu  głównym  organem  paktu  była  Rada, 

skupiająca  ministrów  spraw  zagranicznych  krajów  członkowskich  lub  ich  zastępców,  spotykających 

się na posiedzeniach raz w roku w jednej ze stolic (mogła zbierać się w zależności od potrzeby). Jej 

podstawową  działalnością  było  konsultowanie  stanowisk  państw  członkowskich  oraz  formułowanie 

zaleceń  dotyczących  podnoszenia  potencjału  militarnego

10

.  Wykluczenie  z  paktu  Nowej  Zelandii 

(przez  USA)  spowodowało,  że  Rada  zbiera  się  w  ograniczonym  składzie  ministrów  USA  i  Australii  

i  nazywana  jest  AUSMIN  (Australia-United  States  Ministerial  Consultations).  Oprócz  Rady,  działał 

również Stały Komitet Koordynacyjny składający się oficjalnie z wiceministrów spraw zagranicznych. 

W  praktyce  jednak  byli  to  ambasadorzy  Australii  i  Nowej  Zelandii  w  Stanach  Zjednoczonych  oraz 

zastępca  sekretarza  lub  wysokiego  urzędnika  Departamentu  Stanu  USA

11

.  Przedstawiciele  komitetu 

zbierali się w Waszyngtonie (zwykle w nieregularnych odstępach czasowych) na specjalnych naradach 

dotyczących  bezpieczeństwa  regionu  Pacyfiku  oraz  wydarzeń  na  arenie  międzynarodowej.  Komitet 

Wojskowy  składał  się  z  przedstawicieli  sztabów  generalnych  państw,  akredytowanych  przy  Radzie 

ANZUS.  Zbierali  się  w  razie  konieczności  na  zlecenie  rządów  państw  członkowskich.  Spełniali 

                                                

6

 Pakt Bezpieczeństwa pomiędzy Australią, Nową Zelandią i Stanami Zjednoczonymi, z dnia 1 września 1951 roku. 

7

 Preambuła do Pakt Bezpieczeństwa pomiędzy Australią, Nową Zelandią i Stanami Zjednoczonymi, z dnia 1 września 1951 

roku. 

8

 Z. M. Doliwa-Klepacki, Encyklopedia organizacji międzynarodowych, Warszawa 1997, s. 489. 

9

 Z. M. Klepacki, Organizacje międzynarodowe…, s. 323. 

10

 Ibidem, s. 321. 

11

 Ibidem, ss. 321-322. 

background image

funkcje  doradcze  podczas  posiedzeń  Rady.  W  1986  roku  Zbigniew  Klepacki  pisał:  „rozważają  

i  przedstawiają  sztabom  generalnym  środki,  jakie  należy  podjąć  celu  wzmocnienia  potencjału 

militarnego  tych  państw,  przedkładają  Radzie  rezolucje  zaaprobowane  przez  szefów  sztabów  w  tej 

kwestii”

12

.  Odsunięcie  Nowej  Zelandii  spowodowało,  że  wymienione  wyżej  organy  nie  działają  już  

w  pierwotnej  formie,  ale  wciąż  funkcjonują  w  ograniczonym  zakresie.  ANZUS  nie  ma  oddzielnego 

personelu,  ani  budżetu.  Wszystkie  kwestie  finansowe  pokrywane  są  przez  państwo  organizujące 

spotkanie. Sprawy administracyjne załatwiane są drogą korespondencyjną przed sesjami.  

Przez  pierwsze  25  lat  swojego  istnienia  ANZUS  nie  odgrywał  większej  roli,  będąc  niejako 

grupą roboczą przy SEATO

13

 – Organizacji Paktu  Azji  Południowo-Wschodniej. ANZUS realizował 

jedynie  politykę  zaplanowaną  na  posiedzeniach  SEATO.  Mimo  początkowych  oporów  polityków 

amerykańskich przed  konsultowaniem  decyzji z australijskimi  i  nowozelandzkimi  doradcami, sojusz 

intensywnie  koordynował  prace  i  działania  podczas  zimnej  wojny.  Wspólne  dążenia  do 

nierozprzestrzeniania  się  komunizmu  w  czasie  zimnej  wojny  zaowocowały  bardzo  silną  współpracą 

państw  w  Korei  i  Wietnamu.  Działania  wojsk  australijskich  podczas  wojny  koreańskiej  utwierdziły 

polityków  amerykańskich  w  przekonaniu,  że  ANZUS  był  dobrą  inwestycją

14

.  W  1950  Australia 

wysłała  do  Korei  3.  Batalion  Royal  Australian  Regiment,  a  Royal  Australian  Navy  zaangażowała  

w  konflikt  dziewięć  statków:  lotniskowiec  „Sydney”,  niszczyciele  „Bataan”,  „Warramung”, 

„ANZAC” i „Tobruk” i fregaty „Murchison”, Shoalhaven”, „Condamine” i „Culgoa”

15

. Australijskie 

oddziały  brały  udział  w  dwóch  najważniejszych  bitwach  1951  roku  (pod  Kapyong  i  w  zakolu  rzeki 

Imjin). Walki te pomogły poskromić chińską ofensywę  i zapobiec przełamaniu sił ONZ. Australijska 

armia stacjonowała w Korei do 1957 roku.  

Zdobyte tam doświadczenia oraz prowadzenie długoletnich walk z partyzantką komunistyczną 

na  Malajach,  a  później  na  Borneo  stało  się  nieodzowne  podczas  rozpoczynającego  się  konfliktu  

w Wietnamie. Latem 1962 roku do Wietnamu wysłano 30 żołnierzy (w tym kilkunastu komandosów 

ze Special Air Service). Zajmowali się głównie szkoleniem wojsk w walkach „w dżungli”, nie biorąc 

w  nich  bezpośredniego  udziału

16

.  „Co  prawda  niektórzy  wyżsi  oficerowie  australijscy  pragnęli,  aby 

„the TEAM” działał wyłącznie w prowincji Phuoc Tuy, to władze tak amerykańskie jak i sajgońskie 

stanowczo  przeciw  temu  protestowały,  uznając,  że  wiedza  przekazywana  przez  doradców  jest  zbyt 

cenna  i  powinni  oni  działać  na  jak  najszerszym  froncie”

17

.  Sytuacja  zmieniła  się  na  początku  1964 

                                                

12

 Z. M. Klepacki, Organizacje międzynarodowe rozwiniętych państw kapitalistycznych, PWN, Warszawa 1986, s. 322. 

13

 Państwa-sygnatariusze ANZUS były także członkami SEATO. 

14

  W.  Tow,  H.  Albinski,  ANZUS –  Alive  and  Well  after  Fifty  Years,  Australian  Journal  of  Politics  and  History,  t.  48,  nr  2, 

czerwiec 2002, ss. 156-157. 

15

 Australians in Korea, Australian War Memorial, http://www.awm.gov.au/exhibitions/korea/ausinkorea/ z dnia 20.11.2010. 

16

  Szkoleniami  zajmował  się  specjalnie  utworzony  oddział  australijskich  żołnierzy  i  doradców  –  Australia  Army  Training 

Team,  zwany  „the  TEAM”,  na  którego  pierwszym  dowódcą  został  pułkownik  P.T.  „Ted”  Serong.  Liczba  doradców 
zmieniała  się  –  osiągając  maksimum  (227  osób)  w  1970  roku.  Łącznie,  przez  10  lat  istnienia,  w  AATT  działało  992 
żołnierzy, z których 33 poległo w czasie walk, a 122 odniosło rany. Za działalność doradczą odznaczono aż 105 żołnierzy,  
a  4  z  nich  „za  przykładną  odwagę,  szczególny  akt  poświęcenia  lub  wyjątkowe  oddanie  obowiązkom  w  obliczu 
nieprzyjaciela” otrzymało najwyższe odznaczenie wojenne Imperium Brytyjskiego  – Victoria Cross (Kevin Wheatley, Peter 
Badcoe, Ray Simpson, Keith Payne – jest jedynym żyjącym Australijczykiem uhonorowanym tym odznaczeniem). 

17

 P. Taras, Australijczycy w Wietnamie, „Poligon – magazyn miłośników wojsk lądowych”, nr 1/2010, s. 63. 

background image

roku,  kiedy  wojska  sajgońskie  zaczęły  ponosić  klęski.  Ponad  100  australijskich  doradców  oraz 

kilkuset  amerykańskich  żołnierzy  było  obecnych  już  podczas  walk  na  obszarze  od  Strefy 

Zdemilitaryzowanej po Deltę Mekongu

18

. Od 1967 roku do działań w Wietnamie włączono samoloty 

bojowe  „Sroki”  oraz  okręty  wojenne  Royal  Australian  Navy

19

.  Udział  wojsk  australijskich  

i nowozelandzkich w tym konflikcie nie miał wielkiego znaczenia dla całej wojny, ale na pewno miał 

duży wpływ na liczne pomniejsze operacje. Wpłynął też na wzmocnienie prestiżu Australii w regionie. 

 

Na  początku  lat  70-tych  zaczęto  krytykować  ingerencję  i  prowadzenie  azjatyckiej  polityki 

regionalnej  przez  USA.  Z  członkowstwa  w  SEATO  najpierw  zrezygnował  Pakistan  (1973),  potem 

Francja  (1974),  wobec  czego  zdecydowano,  że  dalsze  istnienie  paktu  jest  bezzasadne  i  organizację 

rozwiązano  w  Bangkoku  w  1977  roku.  W  tym  samy  czasie  trwały  też  zaciekłe  spory  pomiędzy 

członkami  ANZUS.  Australia,  wspierana  przez  Nową  Zelandię,  nie  wyrażała  zgody  na  podnoszenie 

swojego potencjału militarnego, wręcz przeciwnie chciała go redukować, co z kolei nie podobało się 

przedstawicielom  USA.  Kolejnym  punktem  spornym  stały  się  decyzje  (dotyczące  stref  działania 

ANZUS) podejmowane przez Stany Zjednoczone bez konsultacji z partnerami. Aktywność w sojuszu 

państw  Oceanii  nieco  się  zmniejszyła

20

.  W  1974  roku,  w  Wellington,  ówczesny  premier  Nowej 

Zelandii  –  Norman  Kirk,  zaproponował  utworzenie  na  Południowym  Pacyfiku  strefy  bezatomowej. 

Stany  Zjednoczone,  które  na  atolu  Bikini  przeprowadzały  wówczas  próby  jądrowe,  stanowczo  się 

temu  sprzeciwiły.  W  organizacji  zaczęły  ścierać  się  dwa  poglądy.  Liberałów,  optujących  za 

rozwiązaniem  paktu  i  konserwatystów,  popieranych  przez  USA,  propagujących  wzmocnienie 

funkcjonowania  ANZUS  w  basenie  Pacyfiku.  Aby  uzmysłowić  niezdecydowanym  potrzebę  istnienia 

organizacji, w 1976 roku  pod nazwą „Kangur II”, przeprowadzono wspólne manewry floty wojennej 

państw  członkowskich,  w  których  udział  wzięło  ponad  30  tysięcy  żołnierzy

21

.  Do  lat  80-tych 

organizacja nie prowadziła jednak znaczących działań militarnych. 

W  lipcu  1984  roku,  nowozelandzki  premier  nowo  powołanego  rządu  Partii  Pracy  –  David 

Lange,  wprowadził  zakaz  wpływania  na  nowozelandzkie  wody  i  zawijania  do  tamtejszych  portów 

okrętów o napędzie nuklearnym lub wyposażonych w broń atomową. Obawiał się, że nawet niewielka 

ilość  okrętów  wojennych  zawijających  do portów  mogłaby zwrócić uwagę Związku Radzieckiego

22

Był  gorącym  zwolennikiem  podpisania  paktu  ustanawiającego  strefę  bezatomową  na  obszarze 

Południowego Pacyfiku.  

 

 

 

                                                

18

 P. Taras, Australijczycy w Wietnamie, „Poligon – magazyn miłośników wojsk lądowych”, nr 1/2010, s. 63. 

19

 Ibidem, s. 79. 

20

 Słownik polityki, (red. M. Bankowicz), Warszawa 1996, s. 169.  

21

 Z. Doliwa-Klepacki, Encyklopedia organizacji międzynarodowych, Warszawa 1997, s. 490. 

22

 M. Pugh, The ANZUS Crisis, Nuclear Visiting and Deterrence, Cambridge University Press 1989, ss. 56-57. 

background image

Tabela 1. Liczba statków United States Navy zawijających do portów w Nowej Zelandii w latach 1967-1984  

(w nawiasach liczba statków wyposażonych w broń atomową). 

rok 

liczba statków 

rok 

liczba statków 

1967 

13 

1976 

2 (2) 

1968 

14 

1977 

1969 

26 

1978 

10 (1) 

1970 

13 

1979 

12 (1) 

1971 

18 

1980 

12 (1) 

1972 

14 

1981 

10 

1973 

1982 

2 (1) 

1974 

1983 

7 (2) 

1975 

1984 

8 (1) 

Źródło:  H.  Clark,  Disarmament  and  Arms  Control,  Report  of  the  Select  Committee  on  Foreing  Affairs  and  Defence
Wellington  1985,  [za:]  M.  Pugh,  The  ANZUS  Crisis,  Nuclear  Visiting  and  Deterrence,  Cambridge  University  Press  1989,  
s. 56. 

 

Zakaz ten, niezaprzeczenie wymierzony w USA, stał się początkiem kryzysu w organizacji. Przez dwa 

kolejne  lata  nie  odbywały  się  posiedzenia  Rady  ANZUS,  a  jedynie  konsultacje  poszczególnych 

ministrów AUSMIN. W lutym 1985 roku USA usiłowały zlekceważyć zakaz podczas, gdy niszczyciel 

„Buchanan”  chciał  uzyskać  zgodę  na  wpłynięcie  do  nowozelandzkiego  portu.  Stany  Zjednoczone 

ogłosiły  także,  że  od  1986  roku  zawieszają  gwarancje  bezpieczeństwa  dla  Nowej  Zelandii.  Przez 

jednego sygnatariusza została ona więc wykluczona z Paktu, ale porozumienia nie zerwano, ponieważ 

nadal  utrzymywane  są  bilateralne  stosunki  Australia  –  Stany  Zjednoczone  oraz  Australia  –  Nowa 

Zelandia.  Zdolność  przystosowania  się  Australii  do  pogodzenia  stanowisk  z  oboma  sojusznikami  

(w  tak  trudnym  momencie)  uratowała  wiarygodność  sojuszu.  Stany  zjednoczone  zachowały  twarz,  

a  Nowa  Zelandia  nie  wycofała  się  z  porozumienia.  Czas  trwania  sojuszu  pozostał  nieograniczony  

i  wciąż  obowiązuje  roczny  okres  wypowiedzenia  uczestnictwa.  Militarystyczna  polityka  Stanów 

Zjednoczonych  została  jednak  wyraźnie  wyhamowana.  Canberra  chciała  również  wprowadzić  zakaz 

wykonywania prób jądrowych na Pacyfiku, ale rosnące potęgi nuklearne Indii i Pakistanu skutecznie 

powstrzymały  ją  od  tego  kroku.  Zasada  nuklearnego  odstraszania  jest  jednak  wciąż  dla  Australii 

gwarantem  bezpieczeństwa.  Kryzys  ten  spowodował,  że,  że  spotkania  AUSMIN  stały  się  regularne  

i wzmożona została aktywność wojskowa i wywiadu.  

W  tym  samym  czasie  australijskie  społeczeństwo  wyrażało  poparcie  dla  istnienia  sojuszu.  

W badaniach  przeprowadzonych przez Morgan Gallup Poll opinia publiczna wyraziła przekonanie, że 

Stany  Zjednoczone  pomogą  Australii  na  wypadek  zagrożenia

23

.  Choć  warto  zauważyć,  że  w  latach 

1983-1996  rządy  premierów  Boba  Hawke’a  i  Paula  Keatinga  zdecydowanie  intensywniej  były 

zaangażowane  z  rozwiązywanie  problemów  regionalnych  niż  administracja  Ronalda  Reagana  

i George’a Busha Seniora.  

Zaangażowanie w poszczególne konflikty regionalne umacniało pozycję Australii jako silnego 

gracza  na  arenie  międzynarodowej,  jednak  drugiej  strony  wpływało  negatywnie  na  stosunki  

                                                

23

 Zob. S. Loosley, A Matter of Political Culture, [w:] W.T.Tow, Australian-American Relations: Looking Toward the Next 

Century,  Melbourne  1998,  [za:]  W.  Tow,  H.  Albinski,  ANZUS  –  Alive  and  Well  after  Fifty  Years,  Australian  Journal  of 
Politics and History, t. 48, nr 2, czerwiec 2002, s. 160. 

background image

z największym państwem regionu – Chińską Republiką Ludową. Warto wspomnieć jedynie o trzecim 

kryzysie tajwańskim, podczas którego rząd Johna Howarda zachęcał Chińczyków do powściągliwości 

i  wspierał  wdrażanie  Siódmej  Floty  Amerykańskiej  (Chiny  wstrzymały  wówczas  na  rok  kontakty 

dyplomatyczne). W przypadku ponownego zaostrzenia konfliktu tajwańskiego, USA mogą zażądać od 

rządu australijskiego intensywnego zaangażowania się w spór

24

. Decyzja rządu w Canberze będzie tu 

niezmierne  istotna.  Odmowa  wsparcia  stanowiłaby  ewidentny  przejaw  słabości  polityki  regionalnej 

USA.  Pakt  ANZUS  zapewne  przestałby  istnieć.  Ponowny  sprzeciw  wobec  Chin  zachwiałby 

stosunkami  gospodarczymi  z  tym  krajem

25

,  a  na  to  Australia  w  dobie  kryzysu  pozwolić  sobie  nie 

może.  Trudno  sobie  jednak  wyobrazić  sytuację,  w  której  ani  Australia,  ani  Stany  Zjednoczone  nie 

zareagowałyby na tak rażącą destabilizację ładu regionalnego. 

W  czasie  operacji  w  Timorze  Wschodnim  w  1999  roku  premier  John  Howard  stwierdził,  że 

Australia  mogłaby  w  regionie  Pacyfiku  odgrywać  rolę  „zastępcy  szeryfa”.  Duże  znaczenie  wojsk 

australijskich  dla  operacji  w  Indonezji podkreślił również  w 2001 roku Colin Powell  w  wystąpieniu 

przed  senacką  komisją  spraw  zagranicznych

26

.  Konflikt  ten  pokazał  ponadto,  że  współpraca 

australisko-amerykańska  nie  opiera  się  jedynie  na  postanowieniach  paktu.  Bowiem,  ani  terytorium 

Australii,  ani  Stanów  Zjednoczonych  nie  zostało  w  tym  przypadku  naruszone,  a  mimo  to  oba  kraje 

rozpoczęły działania. Australia bardziej jednak walczy o swoją samodzielność, niż zależność.  

„Sydney  Statement”,  wydany  pod  koniec  1996  roku  przez  ministrów  Australii  i  USA 

(AUSMIN)  potwierdził  pozimnowojenną  orientację  sojuszu,  którego  celem  stało  się  „przyczynianie 

się  do  rozwoju  regionalnego  w  dziedzinie  bezpieczeństwa,  które  sprzyja  demokracji,  rozwoju 

gospodarczego  i  dobrobytu  i  stabilności  strategicznej"

27

.  Dzisiaj,  najważniejszymi  działaniami  

w  regionie  są  walka  z  międzynarodowym  terroryzmem  oraz  zabieganie  o  przestrzeganie  praw 

człowieka. Poddano weryfikacji główne zadania Paktu ANZUS. Wśród nich znalazły się: 

(1)  promocja demokracji i dobrobytu gospodarczego w regionie Pacyfiku, 

(2)  wykluczanie użycia siły w sporach międzynarodowych, 

(3)  zapobieganie proliferacji broni masowego rażenia, 

(4)  wspieranie współpracy regionalnej w dziedzinie bezpieczeństwa.  

W latach 90-tych wspólnie popierano demokratyzację na Tajwanie i Filipinach, w Korei Południowej, 

Tajlandii  i  Indonezji.  Nie  brakowało  jednak  różnic.  Australia  opowiadała  się  za  demokratyzacją  

w  stylu  azjatyckim,  z  uwzględnieniem  specyficznych  wartości  regionalnych.  Stawiała,  w  pierwszej 

kolejności,  na  promowanie  liberalnej  wymiany  handlowej  pomiędzy  krajami.  W  ten    sposób 

                                                

24

 Alexander Downer – minister spaw zagranicznych w rządzie Johna Howarda, w 2004 roku próbował na nowo 

interpretować postanowienia sojuszu ANZUS. Podczas wizyty w Chinach zapowiedział, że Australia zareaguje, jeśli zbrojnie 
zostanie zaatakowana kontynentalna część Stanów Zjednoczonych. Departament Stanu USA natychmiast zareagował na te 
słowa przypominając, że terytorium Stanów Zjednoczonych to również pokłady statków pływających po Pacyfiku.  

25

 Chiny od 2010 roku są najważniejszym partnerem handlowym Australii. 

26

Zob. Przedruk wystąpienia C. Powell, U.S. Looks to Its Allies for Stability in Asia and the Pacific, The New York Times, 

27.01.2001, [za:] http://www.nytimes.com/2001/01/27/opinion/27iht-edcolin.t.html z dnia 20.11.2010 

27

  Sydney  Statement  –  Joint  Security  Declaration,  Australia  –  United  States:  A  Strategic  Partnership  for  the  Twenty-First 

Century,  Australian  Department  of  Foreign  Affairs  (DFAT),  http://www.dfat.gov.au/geo/us/ausmin/sydney_statement.html  
z dnia 20.11.2010.  

background image

wzmocniono też dialog z Chinami – kwestie praw człowieka i demokratyzacji wplatano w rozmowy  

o  stosunkach  gospodarczych.  Nie  ma  wątpliwości,  że  Stany  Zjednoczone  biorą  przykład  z  Australii  

w kwestiach dotyczących „postępowania” z państwami azjatyckimi. Kiedy w latach 1993-1994 Korea 

Północna  zapragnęła  stać  się  potęgą  nuklearną,  australijska  dyplomacja  doprowadziła  do  nie 

zastosowania  bezpośrednich  represji  amerykańskich,  zgodnie  ze  strategią  ograniczania  użycia  siły, 

jako  arbitra  w  sporach  regionalnych.  Zapobiegła  atakom  powietrznym  na  to  państwo  i  na  pewno 

zapobiegła kolejnemu konfliktowi.  

Najważniejszymi  czynnikami,  które  spajają  sojuszników  paktu  jest  pragnienie  pokoju  

i  stabilizacji  politycznej  Azji  (oparta  w  pierwszym  okresie  na  wspólnej  walce  przeciwko  Japonii  

w czasie II wojny światowej). Faktyczne wspólne działania obu państw doprowadziły do podpisania 

porozumienia na długie lata. William Tow i Henry Abinski uważają, że pamięć o tej współpracy oraz 

postrzeganie Australii  i Nowej Zelandii jako wartościowych członków wspólnoty państw zachodnich 

(skierowanej przeciwko blokowi sowieckiemu) jest podstawą dzisiejszej działalności USA w regionie 

Azji Południowo-Wschodniej

28

. Podobieństwo kultury, języka, liberalnych wartości demokratycznych, 

a nawet systemu prawnego powoduje, że sojusz nie jest sztuczny ani wymuszony. Zachodnie wartości 

polityczne  (solidarność  ideologiczna)  i  wspólna  tożsamość

29

  stanowią  dzisiaj  najtrwalsze  spoiwo 

porozumienia  i  nawet  konflikty  z  lat  70-tych  i  80-tych  nie  były  w  stanie  go  naruszyć.  Dzięki  tak 

istotnym  czynnikom,  które  konsolidują  sojuszników,  łatwiej  walczyć  z  ewentualnymi  zagrożeniami 

zewnętrznymi.  Po  atakach  na  World  Trade  Center  we  wrześniu  2001  roku,  w  których  zginęło  11. 

obywateli  Związku  Australijskiego,  rząd  Johna  Howarda  na  podstawie  artykułu  4.  paktu  zapewnił  

o  solidarności  i  wsparciu  dla  USA  w  „wojnie  z  terroryzmem”.  Sojusz  nie  okazał  się  być  fikcyjny,  

a  Australia  stała  się  być  odpowiedzialnym  partnerem.  Zapowiedziano  udzielenie  natychmiastowej 

pomocy  w  postaci  dowódców  i  doradztwa  wojskowego,  ale  także  w  formie  zaangażowania  

w  ewentualny  konflikt  zbrojny.  Bezpieczeństwo  Stanów  Zjednoczonych    ma  bowiem  wpływ  na 

poczucie  bezpieczeństwa  globalnego  i  regionalnego.  Australia  wysłała  do  Iraku  2000  żołnierzy 

(Operation  Falconer)  oraz  okręty  RAN.  Dość  szybko  jednak  kontyngenty  zaczęto  zmniejszać  –  do 

850  żołnierzy  w  2005  roku  i  do  300  w  2008  (spowodowane  było  to  głównie  naciskami  ze  strony 

opozycji i społeczeństwa australijskiego. Głównym zadaniem żołnierzy z Antypodów była stabilizacja 

kraju  i  prowadzenie  szkoleń  w  nowej  irackiej  armii.  Także  Afganistanie  Australijscy  żołnierze 

zajmowali  się  szkoleniem  sił  afgańskich  w  Uruzgan  na  południu  kraju.  Minister  Obrony  Australii  – 

John  Faulkner  nie  zgodził  się  jedna,  by  armia  australijska  przejęła  dowodzenie  w  strefie  NATO  

w  Uruzgan.  1,5-tysięczny  kontyngent  miał  zostać  wycofany  w  2009  roku,  ostatecznie  do  tego  nie 

doszło.  Australijczycy  nie  zgodzili  się  jednak  na  powiększenie  sił  zbrojnych,  czego  oczekiwali 

Amerykanie. 

 

                                                

28

  Australia  popierała  obecność  wojsk  USA  w  Azji  Południowo-Wschodniej,  na  Zachodnim  Pacyfiku  I  w  rejonie  Oceanu 

Indyjskiego.  Zob.  W.  Tow,  H.  Albinski,  ANZUS  –  Alive  and  Well  after  Fifty  Years,  Australian  Journal  of  Politics  and 
History, t. 48, nr 2, czerwiec 2002, ss. 162-163.  

29

 S. M. Walt, Why Alliances Endure or Collpase?, Survival 39, nr 1, 1997, ss. 168-170. 

background image

Wydarzenia z 9 września spowodowały nie tylko ponowne zacieśnienie współpracy pomiędzy 

Australią  i  Stanami  Zjednoczonymi,  ale  do  gry  wkroczyła  ponownie  także  Nowa  Zelandia.  Do 

Afganistanu  wysłała  mały  kontyngent  sił  specjalnych.  Nie  zmieniło  to  jednak  faktu,  że  niepokój 

dotyczący amerykańskiej potęgi nie osłabł.  

 

Z  okazji  50.  rocznicy  istnienia  paktu,  ówczesny  Minister  Obrony  Australii  –  Peter  Reith 

stwierdził,  że  najbardziej  charakterystyczna  dla  Paktu  jest  „łatwość  i  otwartość  z  jaką  sojusznicy 

dzielą  wartości,  perspektywy  i  różnice”

30

.  Różnice  te,  co  warto  podkreślić,  nie  dotyczą  zasadności 

podejmowania działań w regionie, ale sposobów rozwiązywania niektórych kwestii.  A najważniejsze 

wyzwania, które stoją przed sojusznikami (w tym Nową Zelandią) to: 

 

zagrożenia terrorystyczne, 

 

nierozwiązany konflikt na Półwyspie Koreańskim, 

 

niestabilna sytuacja w Cieśninie Tajwańskiej, 

 

rosnąca rola Chin w regionie, 

 

brak stabilności politycznej małych wysp na Pacyfiku, 

 

nielegalni uchodźcy, 

 

handel narkotykami, 

 

piractwo morskie. 

ANZUS  ewoluował  wraz  ze  zmianami  zachodzącymi  na  arenie  międzynarodowej.  Z  paktu 

wymierzonego  przeciwko  państwom  komunistycznym  przekształcił  się  w  porozumienie,  którego 

celem  jest  wymiana  informacji  logistycznych  i  wywiadowczych,  dążąc  do  zminimalizowania 

zagrożenia  tetrystycznego  w  obszarze  Azji  Południowo-Wschodniej  i  Pacyfiku.  Asymetryczność 

porozumienia, wywołuje liczne napięcia. Australijscy przeciwnicy paktu wciąż utrzymują, że interesy 

jednego państwa mają zdecydowanie nadrzędne znaczenie wobec interesów pozostałych sojuszników 

(nawet  biorąc  pod  uwagę  ponowne  zaangażowanie  Nowej  Zelandii),  a  Australia,  oferując  Ameryce 

swą  pomoc,  naraziła  na  szwank  własną  suwerenność.  Zależność  taka  prowadzić  mogłaby,  według 

nich,  do  zaangażowania  w  konflikty,  których  poniosłaby  więcej  strat  niż  odniosła  korzyści.  Oprócz 

tego, uzależnienie od USA może zrazić do Australii inne państwa. Amerykańscy sceptycy mówią zaś  

o  minimalnych  środkach  „włożonych”  do  tego  porozumienia  przez  pozostałe  państwa,  a  wielkich 

korzyściach, jakie chciały z tego paktu osiągnąć i osiągnęły. Podkreśla się przede wszystkim, że  rząd 

australijski  wydał  zgodę  na  rozmieszczenie  zaledwie  8  tysięcy  żołnierzy  w  wojnie  w  Wietnamie  

(w  tym  samym  czasie,  kiedy  Korea  Południowa  zaproponowała  wsparcie  50  tysięcy  swoich 

żołnierzy),  a  na  wojnie  zginęło  „zaledwie”  500  żołnierzy  australijskich.  Australia  mogła  natomiast 

korzystać  z  najbardziej  zaawansowanych  technologii  obronnych  podczas  działań  w  Pine  Gap, 

                                                

30

  P.  Reith,  The  U.S.-Australian  Alliance  in  an  East  Asian  Context,  wystąpienie  podczas  Konferencji  ANZUS  na 

Uniwersytecie w Sydney, [za:] http://www.australianpolitics.com/foreign/anzus/01-06-30reith.shtml z dnia 20.10.2010. 

background image

Nurrungar  and  North  West  Cape

31

,  poznawać  sztukę  wywiadu  wojskowego  oraz  zdobywać  

i  udoskonalać  broń.  W  lipcu  2000  roku  Australia  i  Stany  Zjednoczone  podpisały  Deklarację  

o  Wzmocnionej  Współpracy  w  Dziedzinie  Wyposażenia  Obronnego  i  Przemysłu  Zbrojeniowego  

w  celu  wzmożenia  współpracy  w  badaniach    i  produkcji  broni

32

.  Obok  Wielkiej  Brytanii,  Australia 

stała  się  jedynym  państwem  zwolnionym  ze  specjalnych  mechanizmów  regulujący  zakup  broni  

i transfer technologii. Australia także dzisiaj może liczyć na szczególne względy wśród amerykańskich 

polityków. Każdego roku prowadzone są wspólne ćwiczenia wojskowe. Około 80 Amerykanów działa 

w  strukturach  Australian  Defence  Force  i  tyle  samo  Australijczyków  w  armii  USA

33

.  Warto  jednak 

podkreślić,  że  nie  tylko  Australia  stała  się  beneficjentem  pomocy  w  tym  regionie.  Zyskały  również 

Japonia  i  Korea  Południowa.  Dla  większości  obserwatorów  sojusz  był  i  jest  wyrazem  dobrych 

stosunków międzypaństwowych oraz dynamicznych i pozytywnych przemian.  

Mimo  wielu  głosów  sprzeciwu,  ANZUS,  z  całą  pewnością,  stanowi  swego  rodzaju  parasol 

ochronny  nad  stosunkami  australijsko  –  amerykańskimi  i  przyczynił  się  do  zwiększenia  poczucia 

bezpieczeństwa i pewności Australii w regionie. Dzięki szkoleniom wraz z wojskami amerykańskimi 

jest  ona  w  stanie  utrzymać  znaczną  przewagę  technologiczną  i  taktyczną  wśród  państw  Azji 

Wschodniej  i  Pacyfiku  i,  co  bardzo  ważne,  ma  możliwość  kontrolowania  amerykańskiego  procesu 

decyzyjnego  w  tym  regionie.  Na  pewno,  przyszłość  ANZUS  zależy  głównie  od  współpracy 

australijsko-chińskiej.  Chiny  stając  się  największym  handlowym  partnerem  Australii  zagrażają  też 

strategicznej pozycji USA w tym regionie. Nic nie wskazuje jednak na to, by Australia zrezygnowała  

z  partnerstwa  strategicznego  USA  na  rzecz  Chin.  Tym  bardziej,  że  ma  dzisiaj  niezwykle 

uprzywilejowaną  pozycję,  jako  jedyny  znaczący  pośrednik  między  Pekinem  a  Waszyngtonem. 

Australia  nie  jest  w  stanie  przeciwstawić  się  amerykańskiej  polityce,  ale  może  jak  najdłużej 

wykorzystywać  swoje  korzystne  położenie  geopolityczne.  Ani  Stanom  Zjednoczonym,  ani  tym 

bardziej Australii nie opłaca się więc z tego sojuszu rezygnować. 

                                                

31

  W.  Tow,  H.  Albinski,  ANZUS –  Alive  and  Well  after  Fifty  Years,  Australian  Journal  of  Politics  and  History,  t.  48,  nr  2, 

czerwiec 2002, ss. 158-159.  

32

 Zob.  Statement of Principles for Enhanced Cooperation in Matters of Defense Equipment and Industry, 

http://www.minister.defence.gov.au/Mooretpl.cfm?CurrentId=179, z dnia 20.11.2010. 

33

 E. W. Gnehm, ANZUS: the alliance through American eses, Australian Journal of International Affairs, nr 2, czerwiec 

2001, s. 163.