background image

Kraj Basków - Konflikt Baksyjski 

 
listopad 2002 
 
Autorzy: 
 
Marzena Belica 
Katarzyna Wanat 
Michał Podsiadło 
Jakub Przybek 
 
Spis zagadnień: 
1. 

Informacje ogólne 

1.1. Położenie 
1.2. Klimat i szata roślinna 
1.3. Ludność 
1.4. Język 
1.5. Przemysł i rolnictwo 
2. 

Konflikt baskijski 

2.1. Przebieg walk Basków o niepodległość na tle wydarzeń historycznych 
2.2. Powstanie Partido Nacionalista Vasco (PNV) 
2.3. 

Powstanie ETA (Euskadi ta Askatasuna) 

2.4. 

Działalność ETA 

2.5. 

Rozłam w ETA 

2.6. 

Demokracja hiszpańska 

2.7. 

Po upadku dyktatury 

2.8. 

Powołanie GAL – Antyterrorystycznych Grup Wyzwolenia 

2.9. 

Kryzys w ETA 

2.10. 

Walka ETA pod nowym dowództwem 

2.11. 

„ETA – Kaupora” (ETA – Wynocha) 

2.12. 

Koszmar bez końca? 

2.13. 

Eta dziś 

2.14. 

Ważniejsze wydarzenia w działalności ETA 

2.15. 

Organizacje współpracujące z ETA 

2.16. 

Bilans konfliktu 

3. 

Bilans konfliktu 

4. 

Światowa opinia publiczna wobec separatystów baskijskich 

4.1. Komentarze 
 
 
1. INFORMACJE OGÓLNE: 
 
1.1. Położenie 
Kraj  Basków  (Baskonia,  Vascongadas,  Pas  Vasco,  Euzkadi)  jest  krainą  historyczną  i  regionem  autonomicznym  leżącym  w 
północnej Hiszpanii, przy granicy z Francją, nad Zatoką Biskajską.  
Baskonia składa się z 3 prowincji: lava, Guipzcoa i Vizcaya, które zajmują powierzchnię 7,3 tys. km2. 
Hiszpański Kraj Basków i francuski Kraj Basków 
Stolicą  Baskonii  jest  miasto  Vitoria  (Gasteiz)  leżace  w  prowincji  lava.  Inne  większe  miasta  to:  Bilbao,  San  Sebastin,  Baracaldo. 
Kraj Basków zajmuje górzyste tereny we wschodniej części Gór Kantabryjskich, z najwyższym szczytem regionu Aitzgorri  (1544 
m n.p.m.), opadające na pólnoc ku wąskiej nizinie nadbrzeżnej. 
 
1.2. 

 Klimat i szata roślinna 

W Baskonii panuje klimat podzwrotnikowy morski (śródziemnomorski), z rosnącym w kierunku południowym wpływem klimatu 
kontynentalnego.  
Główne rzeki Baskonii to: Ebro, Nervión. Naturalna szata roślinna (lasy dębowe i bukowe) zachowała się wyłącznie w górach.  
 
1.3. 

Ludność 

Baskowie to najstarsza przedindoeuropejska grupa etniczna Półwyspu Iberyjskiego. Naród ten zamieszkuje w Hiszpanii prowincje 
Guipzcoa,  Bizkaia  i  lava  oraz  znaczną  część  Navarry  i  francuskie  okręgi  Labourd,  Soule  i  Basse-Navarre.  Po  obu  stronach 
Pirenejów  na  obszarze  ok.  10  tys.  km,  nad  Zatoką  Biskajską.  Baskowie  to  lud  pochodzenia  praindoeuropejskiego,  przybyły 
prawdopodobnie z okolic Kaukazu i Azji Mniejszej. 
Nieformalnie obszar ten określany jest mianem Le Pays Basque (Kraj Basków). Liczebność Basków w obu częściach, francuskiej i 
hiszpańskiej, szacuje się na  
około 3 miliony, dalsze 170 tysięcy żyje na emigracji, głównie w Meksyku, Argentynie, Wenezueli i USA. 
Swój kraj Baskowie nazywają Euskal-Erria.  

background image

Do  tradycyjnych  zajęć  Basków  należą  rolnictwo  i  sadownictwo,  hodowla  (głównie  bydła,  owiec  i  kóz),  żegluga  morska  oraz 
rybołówstwo (byli jednymi z  pierwszych łowców  wielorybów  w  Zatoce Biskajskiej oraz dorszów na  Nowej Fundlandii), a  także 
przemyt. 
Nadal  podtrzymują  swoją  odrębność  kulturową,  widoczną  w  stroju,  zwyczajach,  folklorze  i  architekturze.  Narodowymi 
instrumentami  Basków  są  txistu  (klarnet)  i  txun-txun  (bębenek).  Żywa  od  XIX  wieku  wśród  Basków  pozostaje  idea  towarzystw 
gastronomicznych,  do  których  wstęp  mają  tylko  mężczyźni.  Do  najsłynniejszych  dań  baskijskich  należą  kałamarnice  w  sosie 
własnym, potrawa z dorsza oraz pilaw po baskijsku. Grą narodową Basków jest pelota, polegająca na odbijaniu twardej piłki rękami 
lub rakietą. Ponadto organizują  oni zawody  w tradycyjnych dyscyplinach,  m.in.: rąbaniu drewna, przeciąganiu liny,  podnoszeniu 
kamieni i wyścigach łodzi. 
Na temat ich pochodzenia nadal trwają naukowe spory; za pewnik można uznać jedynie fakt ich przybycia na Półwysep Iberyjski 
przed  wieloma  tysiącami  lat.  Niektóre  teorie  utrzymują,  że  ich  ojczyzną  była  Atlantyda.  Inni  widzą  w  nich  potomków 
paleolitycznego człowieka z Cro-Magnon. Baskami, a właściwie Vascami nazwali ich Rzymianie, którym nie udało się dokonać ich 
romanizacji. 
 
1.4. 

Język 

Język  baskijski  -  euskara  jest  jednym  z  najstarszych  w  Europie.  Pochodzi  z  terenów  Kaukazu  i  zaliczany  jest  do  hipotetycznej 
azjanickiej rodziny językowej. Dzieli się on na 8 dialektów. Posiada pewne związki z językami: walijskim, gruzińskim, szkockim, 
fińskim, węgierskim, a nawet japońskim i eskimoskim. Mimo, iż Baskowie posługują się także językiem francuskim i hiszpańskim 
euskara wciąż pozostaje językiem żywym, używanym przez około 1 milion ludzi. Od X wieku język ten stopniowo wypierany był 
przez  język  kastylijski,  a  w  okresie  reżimu  generała  Francisco  Franco  Bahamonde  posługiwanie  się  nim  było  wręcz  zakazane. 
Aktualnie podejmowane są próby w kierunku standaryzacji jego ortografii. 
 
1.5. Przemysł i rolnictwo 
Baskonia jest jednym z najważniejszych ośrodków przemysłowych Hiszpanii. Silnie rozwinięty przemysł wydobywczy skupiający 
się  przede  wszystkim  na  eksploatacji  rud  żelaza,  cynku  i  ołowiu,  a  także  przemysł  metalurgiczny  –  hutnictwo  żelaza  i  metali 
nieżelaznych.  Skupia  również  ośrodki  przemysłu  maszynowego,  elektrotechnicznego,  stoczniowego,  metalowego,  chemicznego, 
papierniczego,  środków  transportu  i  spożywczego.  Rafinacja  ropy  naftowej  (Bilbao)  i  produkcja  energii  jądrowej  (Lemóniz)  to 
kolejne strategiczne gałęzie przemysłu Baskonii.  
Uprawia się tu: kukurydzę, buraki cukrowe, winorośle, warzywa i drzewa owocowych. Hoduje się bydło i owce.  
Ważną rolę odgrywa gospodarka morska (porty Bilbao i Pasajes). Rozwinięta turystyka  
- liczne kąpieliska nadmorskie (San Sebastin, Zaruz) i uzdrowiska (Marquina, Elgóibar, Villaro). 
 
2. 

KONFLIKT BASKIJSKI: 

4.1. 

Przebieg walk Basków o niepodległość na tle wydarzeń historycznych 

Wolne  dotąd  plemiona  baskijskie  (Vascones)  zostały  podbite  przez  Rzymian  w  I  w.p.n.e.  W  V  wieku,  wraz  z  resztą  imperium, 
Baskowie przyjęli chrześcijaństwo. Jak wśród innych ludów żyjących w ubogich górskich okolicach Kościół i księża odgrywali w 
Kraju  Basków  wielką  rolę.  Po  rozpadzie  Cesarstwa  Zachodniego  i  podboju  wizygockim,  ziemie  baskijskie  stały  się  de  facto 
niezależne. Gdy Hiszpanie podbili w początku VIII wieku Arabowie, Kraj Basków ze swym głównym miastem Pampeluną pozostał 
w  małej  w  małej  strefie  chrześcijańskiej.  Basków  próbowali  też  bezskutecznie  uzależnić  Frankowie.  W  778  roku,  w  wąwozie 
Roncevaux Baskowie zniszczyli tylną straż armii Karola Wielkiego, zabijając m.in. słynnego rycerza Rolanda. 
Baskowie potwierdzili swą niezależność w 824 roku, zwyciężając Franków w kolejnej bitwie i zakładając królestwo Nawarry. Było 
to pierwsze i ostatnie jak dotąd państwo baskijskie, choć zamieszkane także przez inne narody. 
Po  wygaśnięciu  lokalnej  dynastii  w  1234  roku  Nawarra  połączyła  się  w  1316  roku  na  sto  lat  unią  personalną  z  Francją  i  także 
później  pozostała  we  francuskiej  strefie  wpływów,  unikając  podboju  przez  sąsiadów.  Jednak  w  1474  roku  Katylia  i  Aragonia 
połączyły  się  poprzez  małżeństwo  ich  władców,  Izabeli  i  Ferdynanda,  dając  początek  zjednoczonej  Hiszpanii.  W  1512  roku 
Ferdynand  Aragoński  podbił  Nawarrę.  Tylko  leżąca  najbardziej  na  północ  mała  prowincja  Dolna  Nawarra,  dzięki  przymierzu  z 
Francją zachowała niepodległość.  
W  1620  roku  za  syna  Henryka  IV  (króla  Francji),  Ludwika  XIII,  Nawarra  przestała  istnieć  jako  odrębne  królestwo,  a  ostatnie 
pozostałości dawnej niezależności utraciła podczas rewolucji w 1789 roku. Na tym zakończyła się autonomia francuskich Basków. 
Panowanie  hiszpańskie  po  1512  roku  nie  było  dla  Basków  szczególnie  uciążliwe,  gdyż  król  Ferdynand  pozostawił  im  szeroką 
autonomię gwarantowaną tzw. Fueros (przywilejami), głównie ulgami podatkowymi i celnymi. 
Aż do 1833 roku Kraj Basków pozostał spokojną, acz ubogą prowincją Hiszpanii. Zmianę przyniósł podbój francuski w 1808 roku i 
jego  następstwa.  Armia  angielsko-hiszpańsko-portugalska  Wellingtona  wyparła  Francuzów  z  Hiszpanii  w  1813  roku,  ale  kraj 
wyszedł  z  wojny  zrujnowany.  Osłabienie  państwa  Hiszpańskiego  wykorzystały  kolonie  w  Ameryce,  wywalczając  w  latach  20. 
niepodległość. 
Po utracie amerykańskich kolonii król Ferdynand VII próbował przeprowadzić reformy, wzmocnić i zmodernizować kraj, jednak 
zablokowało  go  stronnictwo  ultrakatolickie,  którego  przywódcą  był  brat  króla,  Don  Carlos  Maria  Isidro  (stąd  nazwa  „karliści”). 
Gdy w 1833 roku Ferdynand VII zmarł, karliści wywołali bunt przeciw sprawującej regencję królowej Marii Krystynie. Szczególnie 
silnymi  bastionami  karlistów  były  Kraj  Basków  i  Katalonia,  które  obawiały  się,  że  reformy  zabiorą  im  przywileje  i  swobody 
zagwarantowane  jeszcze  w XVI  wieku. Gdy po stronie  przegrywającej wojnę  królowej interweniowały Francja  i Anglia, karliści 
zostali pobici. Pokój z Vergara w 1839 roku potwierdzał wszystkie dawne przywileje prowincji, rząd jednak złamał to porozumienie 
zaraz po rozbrojeniu ostatnich oddziałów karlistów. 
Karliści wywołali jeszcze jedno powstanie w latach 1872 – 1876 – również wtedy jego centrum znajdowało się w Katalonii i Kraju 
Basków. Po klęsce rebelii król Alfons XII zniósł ostatnie z przywilejów prowincji. Wtedy po raz pierwszy Baskowie zaczęli myśleć 
o niepodległości.  
4.2. 

Powstanie Partido Nacionalista Vasco (PNV) 

background image

W 1895 roku powstała Nacjonalistyczna Partia Basków - PNV (z hiszpańskiego Partido Nacionalista Vasco – PNV, z baskijskiego 
Euzco  Alderdi  Jeltzalea  –  EAJ).  Partia  ta  dążyła  do  utworzenia  niepodległego  państwa.  Założył  ją  syn  karlistowskiego  oficera 
Sabino Arana y Goiri. On także zaprojektował flagę baskijską, używaną dziś przez władze Kraju Basków, a także przez ETA. 
Flaga baskijska (zielony i biały krzyż na czerwonym tle) 
Wkrótce PNV stała się główną partią na ziemiach baskijskich (obok socjalistów 
i karlistów), jednak długo nie zdołała uzyskać choćby symbolicznej autonomii. Sytuacje zmienić dopiero wybuch wojny domowej 
w 1936 roku. Wśród Basków doszło wtedy do podziału: Nawarra i Alava, gdzie silni byli karliści, poparły Franco, natomiast PNV i 
socjaliści, dominujący w prowincjach Viscaya i Guipozcoa, poparli obóz rządowy (republikański), w zamian za szeroką autonomię. 
W ten sposób powstał pierwszy autonomiczny Kraj Basków ze stolicą w Bilbao. Baskowie walczący po stronie republiki straszliwie 
ucierpieli  –  jedno  z  ich  miast,  Guernica,  stało  się  26  kwietnia  1937  roku  pierwszym  w  historii  celem  masowego  nalotu  na  cele 
cywilne  (zginęło  ponad  tysiąc  osób).  Ostatecznie  wojska  frankistowskie  opanowały  jesienią  1937  roku  cały  teren  autonomii 
baskijskiej.  Na  Viscaya  i  Guipuzcoa  spadły  straszliwe  represje  –  łącznie  w  wyniku  walk  i  egzekucji  zginęło  50  tysięcy  ludzi,  a 
ponad 300 tysięcy uciekło do Francji. Alava i Nawarra, kontrolowane przez całą wojnę przez wojska Franco, prawie nie ucierpiały 
podczas wojny domowej, a miejscowi Baskowie – karliści obsadzili wiele stanowisk w nowych władzach. 
gen. Francisco Franco Bahamonde 
Po zwycięstwie  Franco  w 1939 roku do Francji napłynęły setki tysięcy  hiszpańskich  uchodźców. Podczas II wojny  wielu z  nich 
walczyło w armii francuskiej a potem w ruchu oporu przeciw Niemcom we Francji. Nie zabrakło wśród nich Basków  – zarówno 
członków PNV, jak i komunistów. Po wojnie  hiszpańscy republikanie, zwłaszcza komuniści, podjęli próbę utworzenia zbrojnego 
ruchu  oporu,  korzystając  z  pomocy  francuskich  komunistów.  Jednak  partyzantka  nie  odniosła  sukcesów  i  do  połowy  lat  50. 
całkowicie  wygasła.  Nawiązane  wtedy  kontakty  francuskich  Basków  i  komunistów  z  ruchem  oporu  antyfrankistowskim  w 
Hiszpanii miały się później przydać ETA.  
 
2.3. Powstanie ETA (Euskadi ta Askatasuna) 
W  latach  pięćdziesiątych  główną  siła  polityczną  wśród  Basków  była  ciagle  Baskijska  Partia  Nacjonalistyczna.  Chrześcijańsko-
demokratyczna partia opowiadająca się początkowo za pełna niepodległością Kraju Basków, a  następnie za autonomią  w ramach 
Hiszpanii,  czyniła  starania  na  rzecz  zachowania  tożsamości  językowej,  kulturowej  i  tradycji  Basków  oraz  dbała  o  rozszerzenie 
autonomii. Partia ta opowiadała się za autonomią  na  wzór tej, jaka istniała  w latach 1936  – 1937, ale już za niepodległą. Jednak 
część młodszych działaczy przyjęła z czasem bardziej radykalny profil. 
31 lipca 1959 roku grupa lewicujących radykałów (Julen de Madariaga Aquirre, Lopez Adan, Larringo de Vale, Jose Luis Alvarez 
Euparzuza) z PNV utworzyła grupę Kraj Basków i Niepodległość (Euskadi ta Askatasuna), czyli ETA. Jej bojownicy są nazywani 
„Etarras”, choć sami wolą mówić o sobie abertzales – patrioci. Celem ETA było zbrojne wywalczenie niepodległości Kraju Basków 
i utworzenie marksistowskiej republiki ludowej. 
 
2.4. Działalność ETA 
W  1961  roku  ETA  przeprowadziła  pierwsze  symboliczne  akcje  –  malowanie  napisów,  rozrzucanie  ulotek,  wreszcie  w  lipcu 
zdetonowano pierwsze bomby, przerywając tory kolejowe w San Sebastian. W 1967 roku „Etarras” wysadzili w powietrze stacje 
telewizyjną w Bilbao. Pierwszy „Etarra” zabity został w strzelaninie z policją w czerwcu 1968 roku  – był nim Txabi Etxebarrieta. 
Jednak  dopiero  2  sierpnia  1968  roku  separatyści  zabili  swą  pierwszą  ofiarę,  komendanta  policji  w  Irun,  Melitona  Manzanasa 
Gonzalesa, którego oskarżono o znęcanie się nad więźniami politycznymi i o spowodowanie śmierci jednego z członków ETA w 
Guipozcoa.  
Organizacja początkowo nie stanowiła zagrożenia dla reżimu Franco. Policja szybko zdziesiątkowała jej szeregi aresztowaniami, do 
ETA jednak licznie garnęli młodzi Baskowie, którym imponowały ataki na żołnierzy i policjantów. W połowie lat 70. ugrupowanie 
liczyło prawdopodobnie  kilka tysięcy członków i sympatyków. ETA zyskała  wielką  popularność  w środowiskach lewicowych  w 
zachodniej Europie. W latach 1969  –  1970 ETA nawiązała pierwsze  kontakty z  IRA i  środowiskami  ultralewicy  w Niemczech i 
Francji. W tej ostatniej separatyści mogli liczyć na azyl i tolerancję ze strony władz, nie darzących reżimu Franco sympatią. Innym 
schronieniem była Algieria, gdzie za zgodą rządu separatyści szkolili się i zaopatrywali w broń i materiały wybuchowe. „Etarras” 
nie  byli jednak  w  stanie  przeprowadzić  wielu efektownych akcji,  a  w 190 roku  w Burgos 16 spośród ich głównych bojowników 
aresztowano. 9 z  nich skazano na  śmierć za udział  w zamachach. Za skazanymi ujęły się środowiska lewicowe  w Europie, ETA 
porwała zaś konsula Niemiec, Eugene Beihla, grożąc zabiciem go, jeśli dojdzie do egzekucji. Franco zgodził się, wtedy na zamianę 
kary na więzienie, Beihl zaś został wypuszczony po zapłaceniu przez Berlin okupu. 
Separatyści  baskijscy  unikali  tworzenia  dużych  grup  bojowych,  zdolnych  do  atakowania  patroli  i  posterunków  wojska  i  policji. 
Przywódcy  organizacji  od  początku  stawiali  na  partyzantkę  miejską:  zamachy  bombowe,  likwidację  pojedynczych  żołnierzy  i 
policjantów (w szczególności oficerów) i zamachy na polityków. Zadania wykonywały 2-3 osobowe grupy uzbrojone w broń krótką 
lub pistolety  maszynowe. W odróżnieniu od IRA separatyści  z  ETA nie  używali trudnych do ukrycia  moździerzy ani karabinów 
maszynowych.  Ugrupowanie  podzielono  na  samodzielne  „komanda”,  złożone  z  grup  liczących  5-10  aktywnych  bojowników. 
Komanda wspierali sympatycy, wykonujący zadania pomocnicze i niewtajemniczani w plany  - stanowili oni też rezerwę, z której 
uzupełnianio straty. 
W czasach dyktatury separatyści mogli prowadzić tylko nieliczne akcje, starali się wieć uderzać w cele symboliczne i zapewniające 
im  rozgłos  lub  sympatię.  17  stycznia  1971  roku  porwany  został  bogaty  baskijski  przedsiębiorca  Zabala,  którego  pracownicy  od 
dłuższego  czasu  bezskutecznie  strajkowali,  aby  uzyskać  podwyżki.  Biznesmen  został  wypuszczony  po  wyrażeniu  zgody  na 
roszczenia  pracowników.  ETA  już  wtedy  wprowadziła  tzw.  Podatek  rewolucyjny  pobierany  od  baskijskich  przedsiębiorstw  pod 
groźbą śmierci. Częste były także porwania hiszpańskich biznesmenów dla okupu i ataki na banki („rewolucyjna ekspropriacja”  – 
czyli  wywłaszczenie).  Od  1970  do  1996  roku  „Etarras”  porwali  dla  okupu  76  osoby,  głównie  bogatych  biznesmenów  (wśród 
porwanych  na  początku  lat  80.  był  m.in.  dr  Julio  Iglesias,  ojciec  słynnego  piosenkarza,  został  on  jednak  odbity  przez  grupę 
antyterrorystyczną policji GEO). Szacuje się, że łączna suma okupów wyniosła około 40 milionów dolarów. 
W 1973 roku „Etarras” przeprowadzili zamach, dzięki któremu poważnie zaważyli na historii Hiszpanii. W ciągu pierwszych lat 
walki  nie  osiągnęli  wiele,  ze  względu  na  skuteczność  policji  Franco,  potrzebny  był  im  więc  spektakularny  sukces,  taki  jak  np. 
zabicie któregoś z przywódców reżimu. Wyeliminowanie Franco uznano za niemożliwe, ale premier, admirał Luis Carrero Blanco, 

background image

był  gorzej  strzeżony.  Separatyści  chcieli  go  zabić  również  dlatego,  że  był  postrzegany  jako  jedyny  frankista  zdolny  do 
odziedziczenia władzy po starzejącym się dyktatorze. Gdyby jego zabrakło, możliwe stawało się powrócenie do demokracji, z którą 
separatystom łatwiej byłoby walczyć. 
Operacji  wymierzonej  przeciw  Carrero  Blanco  nadano  kryptonim  Akcja  „Ogr”.  Separatyści  przygotowywali  zamach  przez  rok. 
Łatwo  ustalili  drogę,  jaką  jeździł  premier  na  mszę.  Jego  limuzyna  miała  zawsze  silną  eskortę,  zdecydowano  więc  użyć  bomby, 
umieszczonej w tunelu wykopanym z pobliskiego domu pod drogą. W grudniu 1973 roku separatyści detonowali 150-kilogramową 
bombę pod limuzyną premiera – pojazd został przerzucony nad pięciopiętrową kamienicą. Lusi Carrero Blanco, jego szofer i jadący 
z nim ochroniarze zginęli. Gdyby premier Hiszpanii jechał standardową w dzisiejszych czasach ciężką pancerną limuzyną miałby 
pewnie szanse przeżycia.  
 
2.5. Rozłam w ETA 
W 1973 roku w ETA doszło do rozłamu. Na VI Zgromadzeniu Generalnym mniejszościowi zwolennicy walki zbrojnej przeciwni 
kompromisom  z  państwem  hiszpańskim  odeszli  i  założyli  tzw.  ETA-wojskową  (ETA-M).  Większość  utworzyła  tzw.  ETA-
polityczno-wojskową  (ETA-PM),  która  zgadzała  się  na  zaprzestanie  walki  i  kontynuowanie  działalności  drogą  legalną,  jeśli  w 
Hiszpanii powróci demokracja. Tymczasem zamachy stawały się coraz groźniejsze: 13 1974 roku w Madrycie wybuchła bomba w 
kawiarni, chętnie odwiedzanej przez policjantów z Komendy Głównej. Zginęło 12 osób, a ponad 80 zostało rannych. 
Po śmierci dyktatora w 1975 roku w Hiszpanii przywrócono demokrację w formie monarchii konstytucyjnej. Tron objął prawowity 
spadkobierca, król Juan Carlos.  
Przyszły król Hiszpanii Juan Carlos i gen. Francisco Franco na  
kilka miesięcy przed śmiercią dyktatora. 
Nowe  władze  nawiązały  kontakt  z  obiema  frakcjami  ETA,  w  celu  pokojowego  rozwiązania  konfliktu.  O  ile  jednak  ETA-PM 
zgodziła  się  ograniczyć  swą  działalność,  to  ETA-M  odrzuciła  wszelki  kompromis.  Dla  najskrajniejszych  „Etarras”  walka  z 
dyktaturą Franco była tylko pierwszym etapem, ale prawdziwa walka zaczynała się dopiero wraz z nastaniem demokracji. Powrót 
do  państwa  prawa  był  postrzegany  jako  ułatwienie  walki  zbrojnej,  gdyż  policja  straciła  część  swobody  działania,  a  skrzydło 
polityczne  ETA  mogło  zacząc  funkcjonować  legalnie.  Stanowiska  ETA-M  nie  zmieniło  wypuszczenie  z  więzień  członków 
organizacji. 
 
2.6. Demokracja hiszpańska 
Młoda demokracja hiszpańska przeżywała poważne wstrząsy w marcu 1980 roku kiedy to wybrano parlamenty lokalne w Katalonii 
i  Kraju  Basków.  Rządząca  Unia  Centrum  Demokratycznego  doznała  porażki,  toteż  w  styczniu  1981  roku  ustąpił  premier  rządu 
centralnego Suarez, a jego miejsce zajął Leopodlo Bustelo y Calvo-Sotelo. Osłabienie rządu zachęciło skrajną prawicę w armii do 
akcji.  23  lutego  1981  roku  grupa  oficerów  pod  dowództwem  ppłk.  Antonio  Tejero  Moliny  dokonała  w  Madrycie  próby  puczu. 
Zamachowcy opanowali parlament biorąc 350 deputowanych za zakładników. Dowódca okręgu  wojskowego Walencji  wysłał na 
ulice miasta czołgi. Przewrót udaremnił król Juan Carlos, który wezwał wojsko do lojalności wobec rządu. Większość dowództwa 
armii opowiedziała się za demokracją i królem, przywódcy puczu zaś zostali skazani na wieloletnie więzienie. W następnym roku 
poważne napięcia wywołało wejście Hiszpanii do NATO. 
Wybory odbywające  się  w październiku 1982 roku przyniosły zwycięstwo  socjalistom  z  PSOE. Nowy rząd  utworzył przywódca 
socjalistów  Felipe  Gonzalez.  Po  przyznaniu  wszystkim  prowincjom  statusu  autonomicznego,  w  lutym  1983  roku  Hiszpania 
przekształciła  się  w  federację  17  prowincji.  Mimo  to  baskijscy  separatyści  z  ETA  nadal  dokonywali  zamachów  bombowych,  w 
których  ginęli  przedstawiciele  władz  i  postronni  obywatele.  Rząd  Gonzaleza  zorganizował  specjalne  formacje  do  zwalczania 
terroryzmu baskijskiego, które, jak się później okazało, uciekały się do pozaprawnych metod działania. 
Dobrobyt  wynikający  z  dobrej  koniunktury  utrwalał  mechanizmy  demokratyczne  w  Hiszpanii  i  Portugalii.  W  hiszpańskich 
wyborach  parlamentarnych  z  czerwca  1986  roku  zwyciężyła,  po  raz  kolejny,  socjalistyczna  PSOE.  Głównym  problemem  kraju 
pozostawał separatyzm baskijski. W lipcu 1987 roku w Barcelonie zginęło w zamachu ETA 17 osób. Odpowiedzią mieszkańców 
była 700-tysięczna manifestacja przeciwników terroryzmu z 22 lipca. W połowie marca 1989 roku doszło do podobnej demonstracji 
w Bilbao. Separatyści baskijscy tracili z wolna popularność. Choć polityczne skrzydło ETA, Partia Harri Batasuna, zdobywała  w 
wyborach lokalnych od 15 do 20% głosów, większość z jej zwolenników wspierała niepodległość Kraju Basków, ale odcinała się od 
terroryzmu.  Również  współpraca  policji  francuskiej  i  hiszpańskiej  w  zwalczaniu  ETA  oraz  spadek  wsparcia  radzieckiego  i 
libijskiego przyczyniały się do zmniejszenia skali terroryzmu baskijskiego. 
 
2.7. Po upadku dyktatury 
Po  upadku  dyktatury  Franco  władze  hiszpańskie  nie  były  w  stanie  zadać  organizacji  decydującego  ciosu,  ze  względu  na  brak 
kooperacji  Francji,  gdzie  chronili  się  separatyści.  Kolejne  rządy  francuskie  nie  chciały  zrazić  swoich  Basków,  którzy  mogliby 
rozpocząć również walkę zbrojną. Istniała już organizacja gotowa do akcji, Iparretarrak.  
Władze hiszpańskie zdecydowały, że „francuskie sanktuarium” trzeba zlikwidować, nawet wbrew woli Francuzów. Na najwyższym 
szczeblu  zapadła  decyzja,  na  pewno  zatwierdzona  przez  premiera,  o  akcji  odwetowej  przeciw  „Etarras”  we  Francji.  Oprócz 
eliminacji separatystów akcja ta miała też na celu doprowadzenie do zmiany pozycji władz francuskich. 
 
2.8. Powołanie GAL – Antyterrorystycznych Grup Wyzwolenia 
Hiszpański  wywiad  skontaktował  się  z  Jean-Pierre  Cheridem,  który  zwebował  i  uzbroił  za  dostarczone  mu  pieniądze  około  50 
przestępców,  byłych  najemników,  dawnych  żołnierzy  Legii  Cudzoziemskiej,  neofaszystów  itp.  Działaniami  tej  grupy  kierowali 
oprócz Cherida dwaj oddelegowani policjanci, Jose Amedo Fouce i Miguel Dominiguez. Nowy „szwadron śmierci” przybrał nazwę 
Antyterrorystyczne Grupy Wyzwolenia (GAL). 
Na początku października 1983 roku członkowie GAL porwali w Bayonne we Francji dwóch „Etarras”, których po przerzuceniu do 
Hiszpanii  torturowano,  aby  uzyskać  informacje.  Jose  Antonio  Lasa  (ps.  Joxan)  i  Jose  Ignacio  Zabala  (ps.  Joxi)  zostali  potem 
zamordowani. Zwłoki odkryto przypadkiem w 1985 roku. Do dziś nie ujęto sprawców tej zbrodni. 

background image

28  grudnia  w  Saint-Jean-de-Luz  został  ciężko  ranny  Mikel  Goicoetchea  (ps.  Txapela)  –  trafiony  pięcioma  kulami  zmarł  nie 
odzyskawszy przytomności pięć dni później. Niejako w rewanżu, 29 stycznia 1984 roku w Hiszpanii, od kul ETA zginął generał 
Guillermo Quintana Lacaci. 
25  lutego  snajper  z  GAL  zabił  w  miasteczku  Mauleon  znanego  separatystę,  Eugenio  Gutierrez  Salazara  (ps.  Tygrys).  Jednak  1 
marca członkowie GAL zastrzelili przez pomyłkę pierwszą niewinną ofiarę  – od ich kul padł w Hendaye francuski kolejarz Jean-
Pierre Leibe. 19 marca w Biarritz od wybuchu własnej bomby zginął dowódca GAL,  
Jean-Pierre Cherid. 
Następnie GAL zawiesił działalność, aby dać władzom Francji czas na zareagowanie. Stosunki między Paryżem i Madrytem były w 
tym  momencie na granicy otwartego kryzysu, jednak  władze francuskie nie  bardzo  wiedziały, jak  się  zachować. Rząd  w Paryżu 
zbyt obawiał się rozpoczęcia walki przez Iparretarrak, aby rozpocząć działania przeciw ETA. Wobec pasywności Paryża i dalszego 
ciągu zamachów ETA w Hiszpanii, władze w Madrycie uruchomiły ponownie grupy zabójców z GAL. 
GAL zaatakował  po raz pierwszy  w Hiszpanii:  w Bilbao zginął Santiago Brouard, jeden z  liderów Herri Batasuna. Z kolei ETA 
zabiła  w  listopadzie  kolejnego  generała  hiszpańskiej  armii,  Luisa  Roson  Pereza,  jej  bojownicy  zaatakowali  też  bombami  biura 
hiszpańskich banków i linii lotniczych w Belgii. 
W marcu 1985 pięcioosobowe komando ETA przybywające z Francji, aby dokonać zamachu, próbowało przedostać się łodzią w 
okolice San Sebastian. Separatyści zostali wcześniej „namierzeni” przez informatora hiszpańskiego wywiadu, przez co na miejscu 
lądowania czekali na nich komandosi z GEO, jednostki antyterrorystycznej policji. W strzelaninie zginęło czterech „Etarras”, piąty 
ciężko  ranny,  został  ujęty.  Dzięki  papierom  odnalezionym  przy  zabitych  policja  zlokalizowała  m.in.  potężny  arsenał,  w  którym 
znaleziono też pieniądze pochodzące z napadów i porwań. 
14 czerwca GAL ponownie zabił niewinnych ludzi – Francuzi Emile Veiss i Claude Doer zostali zastrzeleni w barze w miasteczku 
Ciboure. Ten atak wywołał gwałtowną reakcję francuskiej opinii publicznej i nasilenie akcji policji i kontrwywiadu Francji przeciw 
GAL. 
Rok 1985 zakończył się znowu tragedią  –  w wigilię Bożego Narodzenia zabójcy z GAL postrzelili w Biarritz Francuza, Roberta 
Caplane’a, biorąc go za poszukiwanego terrorystę. 
Kolejne „wpadki” GAL zdyskredytowały tę organizację i władze hiszpańskie zdecydowały ograniczyć jej działania. 
Bilans działalności GAL był tragiczny – zginęło 8 niewinnych osób, wiele zostało rannych. Rząd hiszpański tym samym nie mógł 
się nigdy przyznać otwarcie do odpowiedzialności za ataki tej grupy, a gdy wymiar sprawiedliwości zaczął odkrywać prawdę, tzw. 
afera GAL stała się jedną z przyczyn upadku hiszpańskich socjalistów.  
Jednak  w  1986  roku  działalność  GAL  przyniosła  oczekiwane  przez  rząd  hiszpański  wyniki.  Zamachy,  strzelaniny  i  śmierć 
francuskich cywilów sprawiły, że Paryż zmienił politykę  wobec ETA, w zamian za powstrzymanie akcji GAL. Śmierć  własnych 
obywateli  była  niemożliwa  do  tolerowania,  a  ponieważ  rząd  hiszpański  pokazał,  że  jest  groźniejszy  i  bardziej  zdecydowany  niż 
ETA, należało się z nim porozumieć. Wiosną 1986 roku „francuskie sanktuarium” ETA przestało istnieć. Francuska policja zaczęła 
poszukiwać separatystów. 
Mimo  zmiany  polityki  Paryża  nie  doszło  do  gwałtownej  reakcji  ze  strony  miejscowych  Basków.  Iparretarrak  i  powstała  w  1986 
roku  organizacja  Patxa  przeprowadziły  serię  zamachów,  ale  były  one  wymierzone  głównie  w  tory  kolejowy  i  transformatory 
elektryczne i nie spowodowały strat w ludziach. 
 
2.9. Kryzys w ETA 
Utrata francuskiego sanktuarium była dla ETA wielkim ciosem, dlatego jej dowództwo zdecydowało o nasileniu akcji zbrojnych, 
zanim organizacja poniesie dalsze straty. 14 czerwca 1986 roku w Madrycie wyleciał w powietrze autobus wiozący żandarmów z 
Gwardii Cywilnej – zginęło 12 funkcjonariuszy i przechodniów, a 42 osoby zostały ranne. Grupy bojowe zastosowały także nową 
taktykę  –  detonowano  słabą  bombę  w  publicznym  miejscu,  a  gdy  zjawiała  się  policja  odpalano  główny,  potężny  ładunek 
umieszczony w zaparkowanych na ulicy samochodzie. Zginęło w ten sposób kilkunastu funkcjonariuszy. 
W  połowie  lat  80.  pomoc  dla  grup  terrorystycznych  w  Europie  Zachodniej,  napływającą  dotąd  z  ZSRR,  NRD  i  Czechosłowacji 
przez Libię, Syrię i Algierię, zaczęła być ograniczana, aby po 1989 roku zaniknąć zupełnie. Wielu członków ETA miało dość walki 
i konspiracji, przez co podnosiły się głosy domagające się negocjacji z rządem. 
Kierownictwo organizacji zdecydowało zastraszyć wątpiących. Dowódca ETA „Artapalo” wybrał na ofiarę młodą 32-letnią kobietę, 
Marię Dolores Gonzalez Katarain (ps. Yoyes). Katarain opuściła ETA w 1979 roku i wyjechała za granicę, gdzie skończyła studia i 
wyszła za mąż, po czym wróciła w 1985 roku do Hiszpanii w ramach amnestii. 10 września 1986 roku, gdy wyszła z dzieckiem na 
spacer  w  rodzinnym  miesteczku  Oridizia,  grupa  „Etarras”  popchęła  ją  pod  ścianę  i  rozstrzelała.  Śmierć  „Yoyes”  sprawiła,  że  w 
Kraju  Basków  ETA  zaczęła  być  po  raz  pierwszy  postrzegana  w  nowy,  mniej  sympatyczny  sposób.  Od  tej  pory  do  dziś  wielu 
Basków wrogich ETA raczej się do tego publicznie nie przyznaje, a  miejscowi politycy i dziennikarze starannie cenzurują swoje 
wypowiedzi.  Niektórym  baskijskim  umiarkowanym  politykom  niewiele  to  pomogło,  gdyż  od  połowy  lat  80.  separatyści  zaczęli 
atakować miejscowych socjalistów i umiarkowanych nacjonalistów z PNV, a także członków ETA-PM. 
19 czerwca 1987 roku, ETA dokonała najkrwawszego ze swych zamachów. Bomba podłożona w domu handlowym „Hipercor” w 
Barcelonie wywołała pożar, w którym zginęło 21 osób, wyłącznie cywilów. Ten zamach stał się przełomem w konflikcie, gdyż od 
tej pory zwolennicy walki zbrojnej utracili poparcie większości ludności w samym Kraju Basków. 
Tymczasem rozmowy prowadzone przez ETA i rządem hiszpańskim  w Algierii znalazły się  w impasie. Separatyści domagali się 
natychmiastowego  wypuszczenia  wszystkich  uwięzionych  członków  ETA  (prawie  500  osób),  wycofania  z  Kraju  Basków 
wszystkich sił hiszpańskiej policji Gwardii Cywilnej, przyłączenia Nawarry do baskijskiej autonomii, uznania roszczeń baskijskich 
do francuskiego Kraju Basków i prawa do ogłoszenia niepodległości. 
8  stycznia  1989  roku  ETA  ponownie  zaproponowała  zawieszenie  broni  i  wznowienie  negocjacji  w  Algierii.  W  Algierze 
reprezentowali ją weterani ruchu, Eugenio Etxeveste, Ignacio Aracama Mendia i Maria Belen Gonzalez Penalra – rozmowy jednak 
nie dały rezultatów. Zawieszeni broni było tym razem respektowane, tylko w Galicji miejscowi sprzymierzeńcy ETA zastrzelili 10 
marca dwóch żandarmów. Zawieszeni broni oficjalnie zakończyło się 4 kwietnia. 
Na  skutek  nacisków  rządów  Francji  i  Hiszpanii,  władze  algierskie  zaczęły  wyrzucać  z  kraju  członków  ETA,  wydalając  ich  do 
Dominikany, skąd mogli szukać schronienia w innych krajach Ameryki Łacińskiej. 

background image

11  sierpnia  „Etarras”  wysłali  list-pułapkę  strażnikowi  więziennemu,  jednak  otworzyła  go  jego  matka.  Śmierć  tej  kobiety  znów 
solidnie zaszkodziła separatystom w opinii publicznej. 
13 września 1990 bomba wysłana w paczce zabiła niewinną osobę, właściciela sklepu rybnego w Bilbao. Separatyści chcieli zabić 
policjanta, ale pomylili adres. 
 
2.10. Walka ETA pod nowym dowództwem  
W końcu 1992 roku  wyłonione  zostało  nowe dowództwo  ETA. Dowódcą został Ignacio Garcia  Arregui (ps. Inaki de  Rentieria). 
ETA szybko wznowiła swoje ataki.  
W  styczniu  1993  roku  w  San  Sebastian  zamordowano  strażnika  więziennego,  potem  co  kilka  tygodni  separatyści  dokonywali 
zabójstw. Jednak organizacja w dalszym ciągu ponosiła straty. 14 lutego w Bidart francuska policja odkryła pod luksusową willą 
największy  skład  broni  ETA  w  historii  konfliktu.  Oprócz  kilkuset  pistoletów  maszynowych  rozmaitych  typów  (Steny,  Uzi, 
Skorpiony) i prawie stu tysięcy naboi, policjanci znaleźli podziemną fabrykę bomb i znakomicie działającą wentylację, a także salę 
do dyskretnego wypróbowywania broni, amunicji i materiałów wybuchowych. 
ETA  cierpiała  także  coraz  bardziej  na  brak  funduszy.  Haracze  płacone  przez  przedsiębiorców,  okupy,  dochód  z  przemytu 
narkotyków,  haracz  nałożony  na  miejscowych  przestępców  i  składki  były  niewystarczające,  gdyż  według  wyliczeń  baskijskiej 
policji Ertsanza organizacja potrzebowała w końcu lat 80. około 10 – 20 tysięcy dolarów dziennie. Kosztowało utrzymanie struktur 
legalnych, jak i nielegalnych, plus ponad 2 tysięcy uchodźców i współpracowników, utrzymanie rodzin aresztowanych i zabitych, 
łapówki, czynsz lokali, zakup sprzętu, broni i materiałów wybuchowych, podróże itp. 
W lutym 1995 roku, na rozkaz przywództwa ETA, młodzież skupiona w organizacji Jarrai (około 2 tysięcy członków) rozpoczęła 
wojnę szarpaną z władzami Kraju Basków. Grupy nastolatków demolowały i podpalały budki telefoniczne, przystanki autobusowe, 
sklepy,  obrzucały  kamieniami  i  butelkami  z  benzyną  policję  i  budynki  administracyjne.  Z  czasem  akcje  stały  się  coraz 
gwałtowniejsze,  gdy  rozzuchwaleni  chłopcy  zaczęli  bić  wzywających  ich  do  opamiętania  ludzi,  bez  względu  na  wiek  i  płeć.  W 
kilku przypadkach bojówkarze oblali swoje ofiary benzyną i podpalili. 
W  styczniu  1996  roku  w  całej  Hiszpanii  rozpoczęły  się  marsze  wzywające  do  uwolnienia  zakładników  ETA.  Organizacja 
odpowiedziała  17  stycznia  uprowadzając  strażnika  więziennego,  Jose-Antonio  Ortegę  Larę,  będącego  także  działaczem  Partii 
Ludowej Aznara. 
Lara spędził 532 dni w podziemnej celce pozbawionej światła o wymiarach 3 na 1 metr i wysokości niespełna 2 metrów. Gdy go 
uwolniono był na  pół ślepy, ciężko chory z  niedożywienia i nie  mógł już  chodzić. Gdy policjanci  otworzyli drzwiczki do lochu, 
zakładnik wziął ich za porywaczy i poprosił, aby go dobili. Na skutek cierpień Lara popadł w chorobę umysłową. 
 
2.11. „ETA – Kaupora” (ETA – Wynocha) 
Tym  razem  hiszpańskie  społeczeństwo  miało  dość.  Na  ulice  wszystkich  miast  kraju  spontanicznie  wyległy  setki  tysięcy  ludzi 
potępiających ETA i niosących transparenty z napisami „Basta ya!” (Dosyć!) i „ETA  – Kaupora” (ETA – Wynocha). Jednak dla 
ETA największym problemem stała się reakcja Basków, którzy wylegli na ulice tak samo tłumnie jak inni mieszkańcy Hiszpanii. 
Tłumy  baskijskich  manifestantów,  po  raz  pierwszy  w  historii,  zaatakował  lokale  Herri  Batasuna  i  bary,  w  których  spotykali  się 
sympatycy ETA. Jednak ETA i organizacje stanowiące jej legalną witrynę nie zamierzały ugiąć się pod presją opinii publicznej.  
Największym rezultatem wybuchu gniewu społeczeństwa było to, że rząd po raz pierwszy otrzymał od wszystkich Hiszpanów, w 
tym także od Basków, niepisany mandat na zaatakowanie ETA i bliskich jej organizacji na wszystkich frontach. 
Po  akcjach  rządu  hiszpańskiego  utrudniających  pracę  ETA  i  po  zawieszeniu  broni  w  1998  roku,  rząd  chciał  doprowadzić  do 
porozumienia  z  ETA  i  wykonał  całą  serię  gestów  dobrej  woli.  Zwolniono  kilkudziesięciu  aresztantów  lub  przeniesiono  ich  do 
więzień o mniej zaostrzonym rygorze bliżej Kraju Basków. 
Jednak ETA ogłosiła koniec zawieszenia broni. Policja i wojsko zostały postawione w najwyższy stan gotowości. Pierwsze próby 
zamachów nie powiodły się. Doszło do kolejnych aresztowań.  
Niestety,  21  stycznia  2000  roku  w  Madrycie  separatystom  udało  się  ponownie  zabić.  Wybuch  bomby  przed  budynkiem 
zamieszkanym przez wojskowych i ich rodziny zabił ppłk Pedro Antonio Blanco Garcię.  
 
2.12. Koszmar bez końca? 
Konflikt w Kraju Basków powoli wygasa, ale ciągle nie można go definitywnie zakończyć. ETA, mimo iż bardzo osłabiona, ciągle 
jest  w  stanie  wznowić  ataki  i  zabijać  od  kilku  do  kilkunastu  osób  rocznie.  Jej  walka  o  pełna  niepodległość  ma  małe  widoki  na 
powodzenie,  gdyż  jej działalność  jest  popierana  w  wyborach  tylko  przez  około 15%  Basków  hiszpańskich  i  około  10%  Basków 
francuskich. 
Około 50 tysięcy wyborców Herri Batasuna stanowi bazę, z której wywodzi się kilka tysięcy aktywistów, w tym młodzi bojówkarze 
z  Jarrai.  Z  tej  praktycznie  niewyczerpalnej  rezerwy  uzupełniane  są  szeregi  ETA,  która  może  w  ten  sposób  kontynuować  swą 
działalność praktycznie w nieskończoność. Dopóki więc ci ludzie będą popierać ETA, dopóty w Kraju Basków dalej będzie lała się 
krew. 
Konflikt ten pokazał też, iż  niemożliwa jest walka ze zdeterminowanymi terrorystami przy jednoczesnym zachowaniu przez cały 
czas,  w  każdym  miejscu  i  wobec  wszystkich  reguł  państwa  prawa.  Dziś  nie  ulega  wątpliwości,  że  władze  hiszpańskie  używały 
przeciw członkom ETA „szwadronów śmierci”, gdy nie było innej możliwości działania.  
Dziś prawie wszyscy w Europie pragną, aby położono kres zamachom w Kraju Basków, ale jednocześnie stawia się przed sądem 
osoby, które doprowadziły do przełomu w walce z ETA i umożliwiły znaczne ograniczenie poziomu przemocy w Kraju Basków 
wymuszając na władzach Francji, aby włączyły się w walkę z separatystami mającymi bazę na ich terytorium. 
 
2.13. ETA dziś 
Na czele organizacji ETA stoi obecnie kobieta, 38-letnia Soledad Iparraguire, pseudonim Anboto, która w ten sposób mści się za 
śmierć swego narzeczonego Jose Manuela Arisimuo, zabitego w latach 80-tych przez policję w czasie ulicznej strzelaniny. 
 
2.14. Ważniejsze wydarzenia w działalności ETA 
1961 – próba wykolejenia pociągu do Donosti z weteranami hiszpańskiej wojny domowej 

background image

1968 – zabójstwo szefa policji M. Mauzanasa, znanego z torturowania bojowników ETA 
1969 – policja aresztowała prawie całe kierownictwo ETA. 
1970 – w procesie sądowym 9 z 16 bojowników zostało skazanych na śmierć 
1973 – zabójstwo hiszpańskiego premiera L. Carrero Blanco 
1979 – Baskonia i Katalonia zdobywają status autonomii, lecz ETA uznaje go za zbyt  
wąski i nie rezygnuje z walki 
1988 – kierownictwo ETA zaproponowało rządowi hiszpańskiemu omówienie spornych  
kwestii (spotkanie w Algierze 1989) 
1995 – ETA ponownie wystąpiła z propozycją przerwania walk w zamian za negocjacje w  
sprawie więźniów politycznych, uciekinierów i wygnańców oraz odsunięciem  
armii hiszpańskiej do procesu rozszerzenia autonomii w Kraju Basków 
1997 – wszyscy członkowie komitetu centralnego zostali skazani na 7 lat więzienia 
2001 – policja aresztowała 7 członków ETA i przejęła 64 kg dynamitu 
 
2.15. Organizacje współpracujące z ETA 
• Partido Nacionalista Vasco (Baskijska Partia Nacjonalistyczna) 
• IRA (Irlandzka Armia Republikańska) 
• Czerwone Brygady  
• Organizacja Wyzwolenia Palestyny 
 
3. BILANS KONFLIKTU: 
Blans ofiar i aresztowanych od pierwszych zamachów do 1996 roku. 
Łączna liczba ofiar śmiertelnych  818 
W tym:   
- osoby zabite przez ETA  717 
- separatyści zabici przez policję, żandarmerię i wojsko 

19 

- separatyści zabici przed „szwadrony śmierci” i straceni 

67 

- separatyści zaginieni bez wieści (prawdopodobnie zabici)  5 
- separatyści zmarli w więzieniach z przyczyn naturalnych 

10 

 
Łączna liczba osób aresztowanych od 1961 roku 

10 796 

- separatyści w więzieniach hiszpańskich w marcu 1996 roku 616 
- baskijscy uchodźcy za granicą 

ponad 2000 

- osoby porwane przez ETA 

76 

 
Do 17 września 1998 ETA zamordowała 768 osób. 
 
4. ŚWIATOWA OPINIA PUBLICZNA WOBEC SEPARATYSTÓW  
BASKIJSKICH 
4.1. Komentarze 
 
„Baskijscy separatyści z ETA pokazują się w czarnych ubraniach, czarnych beretach i z zasłoniętymi białym materiałem twarzami. 
Ich  działania  nie  sprzyjają  rozwojowi  Baskonii,  obdarzonej  największą  spośród  17  hiszpańskich  prowincji  autonomią,  a  także 
przywilejami ekonomicznymi. Akty terroru wciąż zniechęcają obcy kapitał” 
Centrum Eukacji Obywatelskiej 
 
„Po kampanii pełnej przemocy ze strony ETA, wszyscy z niepokojem oczekują na wyniki wyborów, uważanych za najważniejsze 
od  czasu  śmierci  gen.  Franco  w  1975  roku.  Większość  sondaży  przedwyborczych  potwierdza  opinię,  że  koalicja 
antyniepodległościowa, na którą składają się Partia Powszechna (PP) i Baskijska Partia Socjalistyczna (PSE), ma szansę zaistnieć w 
parlamencie” 
wiadomości Witrualnej Polski 
 
„Wobec dramatów Czeczenii czy Kosowa trudno przejąć się żądaniami baskijskich separatystów i ich tajnej organizacji ETA, która 
ma już na sumieniu 800 ofiar. Ich prowincja ma największą spośród 17 hiszpańskich regionów autonomię.” 
tygodnik „Polityka” 
 
„Gdyby nie ETA, Kraj Basków byłby bogatym regionem Europy” 
„Dziennik Polski” 
 
„W  dniu,  w  którym  w  Bilbao  miały  rozpocząć  się  polsko-hiszpańskie  rozmowy  gospodarcze  –  w  pobliskim  miasteczku  umierał 
przeszyty  czterema  kulami  Jose  Luis  Lopez  de  la  Calle,  lokalny  komentator  madryckiego  dziennika  „El  Mundo”.  W  swoich 
komentarzach pisał, że ogromna większość Basków chce korzystać z owoców rozwoju Hiszpanii, a tylko drobna grupka terrorystów 
upiera się przy niepodległości swojej prowincji – i dlatego zginął.” 
„Rzeczpospolita” 
 
Literatura: 
1. 

„Krwawiąca  Europa  –  konflikty  zbrojne  i  punkty  zapalne  w  latach  1990-2000,  tło  historyczne  i  stan  obecny”;  Maciej 

Kuczyński; Dom Wydawniczy BELLONA; Biblioteka Wiedzy Wojskowej; Warszawa 2001 

background image

2. 

„Historia Powszechna po roku 1945”; Maria Adamczyk, Bożena Chrząstowska, Józef Tomasz Pokrzywiak; Wydawnictwa 

Szkolne i Pedagogiczne; Warszawa 1990 
3. 

http://www.ceo.org.pl - Wydarzenia Tygodnia 

4. 

http://priv.twoje-sudety.pl/~pedrosek/eta/rzad.html - ETA i Rząd Hiszpanii 

5. 

wiem.onet.pl – Wieka Internetowa Encyklopedia Multimedialna 

6. 

Centrum Edukacji Obywatelskiej – www.ceo.org.pl 

7. 

Dziennik „Rzeczpospolita” – wydanie internetowe 

8. 

Dziennik „Dziennik Polski” – wydanie internetowe 

9. 

Tygodnik „Wprost” – wydanie internetowe 

10. 

www.wp.pl - Wirtualna Polska