background image

 Artykuly wybrane z Internetu nt. USTASZE 
Kościoły i religie 
 
Gdy  Benedykt  był  w  Oświęcimiu,  powinien  był  zrobić  to,  czego  „święty”  Jan  Paweł  nie 
chciał  zrobić:  przeprosić  w  imieniu  kościoła  za  pomoc  księŜy,  działaczy  kościelnych  i 
Watykanu okazaną nazistom i faszystom po II Wojnie Światowej.  
 
Mimo  Ŝe  pewni  polscy  historycy  wolą  traktować  te  fakty  jako  para-historię,  nie  ma  Ŝadnej 
wątpliwości,  Ŝe  te  wydarzenia  miały  miejsce.  Istnieją  tysiące  materiałów  dowodowych. 
Najlepszą pracą historyczną na ten temat jest ksiąŜka argentyńskiego dziennikarza i historyka 
Uki Goni pt. „Prawdziwa Odessa”. PoniewaŜ istnienie tzw. „rat lines” (czyli linia szczurów – 
bo  tak  została  nazwana  ta  operacja)  nie  podlegało  wtedy  wątpliwości,  Goni  raczej  chciał 
udowodnić,  Ŝe  państwo  Perona  i  sam  Peron  bezpośrednio  pomogli  nazistom  i  faszystom. 
Autor  znalazł  i  opublikował  setki  ciekawych  dokumentów,  które  pokazywały,  jak  ludzie  z 
róŜnych państw i organów państwowych, kościoły i Watykan fałszowali dokumenty, zbierali 
dla  nich  pieniądze  i  zapewniali  im  noclegi.  http://www.ukinet.com/  (strona  www  Uki  Goni) 
Oprócz tego, istnieją inne ksiąŜki i archiwum CIA dotyczące Ante Pavelića. Ante Pavelić jest 
jednym  z  masowych  morderców,  który  uciekł  -  tak  jak  Jozef  Mengele,  Adolf  Eichmann  i 
Erich Priebe. 
 
Biskup  Alois  Hudal,  jeden  z  ludzi,  którzy  pomogli  największej  liczbie  nazistów,  otwarcie 
mówił o tym w swojej ksiąŜce Romische Tagebucher. W 1944 r. Watykan dał mu stanowisko 
przedstawiciela  „uchodźców”  niemieckich  na  terenie  Włoch  w  Watykanie.  La  Commissione 
Pontificia  d'Assistenza  (Watykańska  Komicja  Pomocy)  organizowała  fałszywe  dokumenty 
dla  setek  osób.  Oprócz  tego  wielu  księŜy  podpisało  oświadczenia  dla  nazistów,  aby  ułatwić 
im dostanie wiz lub innych dokumentów Czerwonego KrzyŜa.  
 
Ojciec Draganovic natomiast bardziej pomógł Ustaszom. JuŜ w 1945 i 1946 roku, rząd USA 
opublikował  listę  osób  poszukiwanych,  które  uzyskały  pomoc  Kościoła  i  Watykanu  (ta  lista 
oczywiście  jest  obłudna,  poniewaŜ  oni  sami  równieŜ  pomagali  nazistom).  Nawet  apologeci 
Watykanu (np. historyk Watykanu, Ojciec Graham) przyznają, Ŝe księŜa pomagali faszystom 
i  nazistom,  ale  zaprzeczają,  Ŝe  władze  Watykanu  o  tym  wiedziały,  choć  Ustasze  jeździli  po 
terenie  Watykanu  w  specjalnych  samochodach.  Jest  prawdą,  Ŝe  nie  chcą  badać  tych 
wstydliwych  epizodów  i  zapewne  juŜ  dawno  zniszczyli  róŜne  dowody.  Istnieją  jednak 
ś

wiadectwa wielu świadków i inne fakty, które mocno wskazują na to, Ŝe nie tylko Watykan 

wiedział,  co  robią  ludzie  tacy,  jak  Dragonovic  czy  Hudal,  ale  dając  Hudalowi  pracę  z 
„uchodźcami”, doskonale wiedzieli, o jakich „uchodźców” chodziło (swoją drogą, kto wtedy 
musiał uciekać z Niemec, jeśli nie naziści? Oprócz tego Amerykanie, którzy ścigali nazistów i 
Ustasze wiedzieli, gdzie oni byli i opublikowali apel do Kościoła o ich wydanie.) 
 
PapieŜ powinien przeprosić, a nie udawać, Ŝe nic takiego się nie stało. Jan Paweł II nie tylko 
nie przeprosił za to, ale takŜe nie reagował, kiedy ofiary faszyzmu pozwały Watykan w 1999 
r. TakŜe w 1986 r., kiedy pojawiły się informacje o słuŜbie Kurta Waldheima w SA i w 1987 
r.  władze  USA  nie  pozwoliły  mu  wjechać,  bo  oficjalnie  otrzymał  kategorię  przestępcy 
wojennego, Jan Paweł II gościł go w Watykanie. W 1994 r. został on pasowany na „rycerza” 
(Papal Knighthood) przez Jana Pawła II. W ten sposób, pomimo wielu protestów, pokazał on 
ś

wiatu wyraźnie, jaki stosunek miał do morderców z NSDAP. 

 

background image

Wizyta  w  Oświęcimiu  bez  przeprosin,  to  wielka  hipokryzja.  Ale  takŜe  PapieŜ  powinien 
przeprosić  świat  oraz  ofiary  zagłady  oraz  ofiary  Ustaszów  za  niewybaczalne  działania  Jana 
Pawła. 
 
Obecnie  w  Polsce  widzimy  pewne  związki  między  religią  i  przedstawicielami  ideologii 
prawicowej, faszyzującej, nacjonalistycznej i antysemickiej. Jeśli większość ludzi wierzących 
twierdzi,  Ŝe  nie  popiera  nienawiści  i  czystek  wobec  innych,  wtedy  jedyną  dopuszczalną 
„czystką”  powinno  być  wyczyszczenie  Kościoła  z  tych  elementów.  NaleŜy  zacząć  od  Radia 
Maryja i faszyzujących grup „patriotycznych”. 
 
Tylko problem polega na tym, Ŝe wielu w Kościele wciąŜ podŜega do nienawiści. 
 
Absurdem jest gorąca krytyka filmu Kod Da Vinci przez władze Kościoła, które twierdzą, Ŝe 
jest to spisek nienawiści przeciwko niemu. Film opowiada o tym, jak ktoś z Kościoła popełnił 
morderstwo i jak Kościół zatuszował fakty. Jest absurdem twierdzenie, Ŝe kościół nie popierał 
nigdy  Ŝadnego  morderstwa,  kiedy  znamy  historię  Inkwizycji,  kiedy  wiemy  o  tym,  Ŝe  pewni 
ludzie Kościoła pomagali nazistom i faszystom. Jest to absurd, kiedy Watykan nie chce, Ŝeby 
ludzie  badali  historię,  nie  chce  oddać  dóbr  ukradzionych  przez  Ustaszy  i  przechowywanych 
do  dziś  w  banku  Watykanu.  Ten  absurd  polega  przede  wszystkim  na  masowej  ignorancji,  – 
kto zna fakty nie moŜe mieć wątpliwości. Kościołowi zaleŜy na tym, Ŝeby ludzie wierzyli w 
istnienie  masowego  antykatolickiego  spisku.  Wtedy  nawet,  kiedy  ktoś  zobaczy  np. 
niezaprzeczalne dowody i dokumenty w ksiąŜce Uki Goni, będzie uwaŜać to za fałsz. 
 
W  tym  kontekście  film  Kod  Da  Vinci  jest  w  Polsce  darem  dla  Kościoła,  bo  pozwala 
rozpowszechnić teorię o antykatolickim spisku. Ale takŜe, kiedy ludzie wierzą w takie teorie, 
gdy  mówią  o  antykatolickich  liberałach  z  Zachodu,  to  tylko  jeden  krok  do  teorii  skrajnych 
prawicowców  i  neonazistów,  którzy  takŜe  mówią  o  spiskach,  w  tym  spiskach  „Ŝydo-
masonskich”. 
 
 

background image

Jasenovac - katolicki Oświęcim a JP2  

Kler  prawie  zawsze  dokonywał  zbrodni  cudzymi  rękami,  co  dzisiaj  daje  kościelnym 
fałszerzom historii okazję do umywania rąk i uchylania się od odpowiedzialności za zbrodnie. 

Chorwacja  to  przypadek  szczególny,  puściły  wszelkie  hamulce  –  duchowni  katoliccy 
mordowali ludzi własnymi rękami. Około 953 duchownych brało czynny udział w rzeziach!!! 

21  kwietnia  2006  r.  odbyły  się  w  Jasenovacu  uroczystości  z  okazji  61  rocznicy  wyzwolenia 
obozu  zagłady.  Prezydent  Chorwacji,  katolik  Mesić,  przyznał,  Ŝe  “Jasenovac  był  widownią 
ludobójstwa,  holokaustu  i  zbrodni  wojennych…  Honor  narodu  chorwackiego  ocalili  w  tych 
dniach  bojownicy  antyfaszystowscy,  którym  na  zawsze  powinniśmy  być  za  to  wdzięczni”. 
Kto zatem honor narodu chorwackiego splamił? 

W  1941  r.,  po  ataku  Hitlera  na  Jugosławię,  Ante  Pavelić  proklamował  NiezaleŜne  Państwo 
Chorwackie  (NDH),  satelitę  faszystowskich  Niemiec.  Państwowym  program  katolickiego 
NDH była eksterminacja śydów, Cyganów i prawosławnych Serbów w celu pełnej faszyzacji 
i  katolizacji  kraju.  Piusowi  XII,  “papieŜowi  Hitlera”,  marzyła  się  krucjata  na  bolszewików, 
zniszczenie  prawosławia  i  “nawrócenie  Bośni”.  Cel  ten  widział  juŜ  blisko  –  w  wyprawie 
Hitlera. 

Chorwacja  to  przypadek  szczególny.  Kler  prawie  zawsze  dokonywał  zbrodni  cudzymi 
rękami,  wykorzystując  podporządkowaną  sobie  władzę  świecką.  Nawet  wyroki  kościelnej 
inkwizycji  wykonywali  cywile,  co  dzisiaj  daje  kościelnym  fałszerzom  historii  okazję  do 
umywania rąk i uchylania się od odpowiedzialności za zbrodnie. TO NIE MY! A Ŝe z boku 
zawsze stał ksiądz… 

W NDH puściły wszelkie hamulce – duchowni katoliccy mordowali ludzi własnymi rękami. 
Według  historyków,  aŜ  953  duchownych  katolickich  brało  czynny  udział  w  rzeziach! 
Katoliccy  księŜa  i  mnisi  przewodzili  wielu  bandom  ustaszowskich  morderców,  a 
franciszkański  zakonnik  Miroslaw  Filipowić  został  komendantem  obozu  zagłady  w 
Jasenovacu  -  “bałkańskim  Oświęcimiu”.  Do  prześladowań  kler  katolicki  nawoływał 
Chorwatów z ambon. Minister oświaty Budak jawnie głosił: “Część Serbów wybijemy, część 
wygnamy,  a  resztę,  która  musi  przyjąć  religię  katolicką,  włączymy  do  narodu 
chorwackiego…  Wszystkie  nasze  poczynania  wynikają  z  wierności  wobec  religii  i  Kościoła 
katolickiego. 

Wymordowali  w  niewielkiej  Chorwacji  około  600  tys.  Serbów,  60  tys.  śydów  i  27  tys. 
Cyganów. Zburzyli lub ograbili setki cerkwi i klasztorów, w wielu z nich urządzili sale tortur, 
uŜywając  najbardziej  wymyślnych  narzędzi.  Nie  oszczędzili  nikogo:  kobiet,  dzieci  ani 
starców.  Furia  morderców  była  tak  wściekła,  Ŝe  zdarzało  się,  iŜ  nawet  Niemcy  rozbrajali 
oddziały  ustaszów,  a  przeraŜeni  Włosi  ratowali  w  swojej  strefie  cywilów,  nawet  śydów. 
Tymczasem  niezadowolony  abp  Stepinac  Ŝalił  się,  Ŝe  “na  chorwackich  obszarach 
przyłączonych  do  Włoch  postępuje  ciągły  upadek  Ŝycia  religijnego  i  tendencja  do 
przechodzenia na schizmę!”. 

Ś

wiadek tamtych wydarzeń – włoski reporter ( a więc sojusznik faszysta, nie wróg!) Falconi 

napisał,  Ŝe…  “prawie  nie  sposób  wyobrazić  sobie  ekspedycję  karną  straszliwej  kadry 
ustaszów  bez  księdza,  w  szczególności  franciszkanina,  który  im  przewodzi  i  podbechtuje 

background image

ich”. Inny Włoch, prezes Włoskiego Towarzystwa Geograficznego Zoli, potwierdza to: “(…) 
ci  jego  [św.  Franciszka]  uczniowie  i  duchowi  potomkowie,  Ŝyjący  w  NDH,  zionąc 
nienawiścią,  zabijają  niewinnych  ludzi,  swych  braci  w  Ojcu  Niebieskim,  mających  ten  sam 
język,  tę  samą  krew,  ten  sam  kraj  rodzinny,  mordują  ich,  grzebią  ich  Ŝywcem…”.  Ale  nie 
tylko  franciszkanie  brali  udział  w  rzezi.  Na  przykład  jezuita  Kamber  był  szefem  policji  w 
Doboj  w  Bośni.  Opisy  jego  tortur  i  morderstw  dorównują  sadyzmem  mordom  UPA  na 
Polakach na Wołyniu. Gorliwi katoliccy ustasze lubili fotografować się w czasie akcji, dzięki 
czemu dobrze udokumentowali swoje zbrodnie. Masowe groby takŜe pozostały. 

Elementem  systemu  zagłady  były  obozy  koncentracyjne.  Największe  z  nich  to  Jasenovac, 
Stara Gradiska i Danica. Jasenovac, w którym zamordowano około 120 tys. dzieci, nazywany 
jest  bałkańskim  Oświęcimiem.  Przez  pewien  czas  jego  komendantem  był  wspomniany 
franciszkanin  Filipović,  powszechnie  zwany  szatanem.  Jego  specjalnością  było  mordowanie 
ludzi  motyką,  TakŜe  kobiet  i  dzieci…  W  Jasenovac’u  “pracowały”  dziesiątki  innych 
katolickich  duchownych.  Czy  wobec  tego  ten  obóz  zagłady  nie  zasługuje  na  miano 
katolickiego  Oświęcimia?  Wszak  walczymy  o  nazwanie  Oświęcimia  obozem  niemieckim. 
Jasenovac znany był z masowego ścinania głów ludziom (w ten sposób oszczędzano kule). 28 
sierpnia  1942  r.  załoga  obozu  urządziła  zawody.  Zwycięzca,  katolicki  duchowny 
franciszkanin Brzica, w jeden dzień specjalnym noŜem ściął głowy 1360 ludziom!!! 

Watykan  wiedział  o  zbrodniach  w  Chorwacji;  miał  tam  swojego  nuncjusza.  I  ani  słowa 
protestu,  a  wręcz  przeciwnie,  pełne  poparcie.  W  maju  1941  r.,  w  czasie  największych  rzezi, 
papieŜ  Pius  XII  przyjął  na  uroczystej  audiencji  i  błogosławił  Pavelicia,  przywódce 
ustaszowskich  zbrodniarzy.  PapieŜowi  nie  przeszkadzało,  Ŝe  juŜ  wtedy  ciąŜyły  na  Paveliciu 
wyroki śmierci wydanej w Jugosławii za podwójne morderstwo oraz w 1936 roku we Francji 
i  w  Jugosławii  za  współorganizację  zamachu,  w  którym  zamordowano  w  Marsylii  któla 
Jugosławii  i  ministra  spraw  zagranicznych  Francji.  O  tym  zbrodniarzu,  abp  Stepinac  pisał: 
“Poglawnik jest szczerym katolikiem” 

Stepinac, arcybiskup Zagrzebia i prymas Chorwacji, duchowy “opiekun” ustaszów, w 1942 r. 
został  ich  duszpasterzem.  Musiał  wiedzieć  o  zbrodniach  oraz  wyczynach  swoich 
duchownych,  skoro  w  krótkim  czasie  pod  ich  przywództwem  militarnym  lub  duchowym 
wymordowano  prawie  milion  ludzi,  a  dwa  miliony  Serbów  przymusowo  ochrzczono. 
Uzgodnił  nawet  przejmowanie  serbskich  cerkwi,  a  przymusowe  nawracanie  Serbów  z 
prawosławia  nazywał  dziełem  boŜym.  W  1943  r.  przedstawiał  kurii  zasługi  ustaszów  w 
nawracaniu  na  katolicyzm,  dziękował  duchownym,  zwłaszcza  franciszkanom.  
tramwajach, urzędach, sklepach i restauracjach Zagrzebia nakazał rozwiesić tabliczki o 
treści  “Serbom,  śydom,  koczownikom  i  psom  wstęp  wzbroniony”
.  Kiedy  do  wojny 
przystąpiły  Stany  Zjednoczone,  a  wkrótce  nad  Hitlerem  zawisło  widmo  klęski,  Stepinac 
zaczął nagle mówić o prawach człowieka? Nawet pomagał niedobitkom.  Ale obozy zagłady 
działały nadal – aŜ do końca wojny. 

Po  wojnie  Ŝadnej  ze  zbrodniarzy  w  sutannach  nie  poniósł  kary  kościelnej.  Przeciwnie, 
Kościół  pomógł  im  w  ucieczce  i  ukryciu  się.  Zrabowanym  ofiarom  olbrzymi  majątek  został 
zabezpieczony,  i  to  nie  bez  pomocy  Watykany.  Dzięki  temu  zapleczu  finansowemu  ustasze 
dokonywali dalszych terrorystycznych zamachów przeciwko Jugosławii. 

W  nowej  Jugosławii  stracono  m.in.  139  franciszkańskich  zbrodniarzy,  a  Kościół  poddano 
represjom.  Z  natury  rzeczy  przeciwstawiał  się  temu  Stepinac  i  to  dało  mu  okazję  do 
wskoczenia  w  wymarzone  przez  kler  buty…  męczennika,  bo  został  skazany  na  16  lat 

background image

więzienia.  Przed  sądem,  oczywiście,  na  temat  zbrodni  ustaszów  “nic  nie  wiedział”.  Po  5 
latach  przeniesiono  go  do  aresztu  domowego  i  tak  “męczył  się”  w  zaciszu  domowym  do 
ś

mierci.  Reakcja  Kościoła  była  znamienna:  w  1953  r.  Pius  XII  mianował  Stepinaca 

kardynałem.  Tamtą  decyzję  świetnie  mogą  tłumaczyć  słowa  prezydenta  USA  Trumana  o 
dyktatorze Trujillo: “Wiem, Ŝe to skurwywyn, ale to NASZ skurwysyn”. 

Ale  to  jeszcze  nic!  Jan  Paweł  II  “kardynała  męczennika”  beatyfikował  (tzn.  formalnie 
przyznał mu tytułu świętego) – mimo ogromnych protestów ze strony prawosławia, Serbów i 
ś

ydów.  MoŜna  się  do  do  niego  modlić…  tylko,  o  co??? Parlament  wolny,  znów  czystej,  bo 

katolickiej Chorwacji zrehabilitował go, czemu akurat nie naleŜy się specjalnie dziwić. 

Bezpośrednio odpowiedzialny za ludobójstwo, Pavelić uszedł kary. Dzięki pomocy Kościoła 
zbiegł  do  katolickiej  Argentyny  i  Ŝył  tam  spokojnie  do  zamachu,  który  zorganizowały  na 
niego słuŜby Jugosławii. Pavelić jednak przeŜył i uciekł do katolickiej Hiszpanii pod opiekę 
gen. Franco, wiernego sojusznika Watykanu. Zmarł w Madrycie w 1959r. 

BIBLIOGRAFIA 

1. “PapieŜ Hitlera” - John Cornwell 

2. “Jasenovac – jugosłowiański Oświęcim a Watykan” - John Cornwell 

3. “I znowu zapiał kur” - Karl-Heinz Deschner 

PS. beatyfikować tzn. uznać błogosławionym.. Kanonizować tzn. uznać za świętego