background image

Kongres Kobiet: zrzutka na Rokit , atak na 
Gowina

- Na wsi jest takie my lenie,  e gdzie tam kobieta do polityki. Jej miejsce przy garach i dzieciach. Jak do 
polityki, to najwy ej po pi dziesi tce, jak ju  dzieci odchowa - mówiøa Aneta Podlasek z Rzeczycy

V Kongres Kobiet w Sali Kongresowej w 

Warszawie

 rozpocz ø si  wczoraj. Zarejestrowaøo si  8,5 tys. uczestników, 

gøównie kobiet. Hasøem jest: "Partnerstwo, solidarno , ró norodno ".

Wedøug pani Anety z Rzeczycy pod èodzi  w sprawie równouprawnienia jest jeszcze wiele do zrobienia. - Kobiety ci gle 
mniej zarabiaj , oprócz 

pracy

 musz  zajmowa  si  domem, dzie mi. Tak my li wi kszo , szczególnie na wsi - 

narzekaøa. Jej zdaniem najwi ksze partie, PO czy PiS, nie walcz  o sprawy kobiet. - Gdyby byøo wi cej  øobków czy 
przedszkoli, kobiety miaøyby czas na dziaøalno  publiczn  - dodaje Aneta. 

W ród uczestniczek Kongresu coraz wi cej osób jest za mocniejszym wej ciem w polityk , a nawet za utworzeniem 
wøasnej partii. - Kobiet jest za maøo w Sejmie, kobiecy punkt widzenia nie jest reprezentowany. Gdyby Kongres zaøo yø 
parti , to mogøoby si  zmieni  - uwa a Renata Krzysztopolska, dziaøaczka Ligi Kobiet z Elbl ga.

Gabinet cieni Kongresu przedstawiø diagnoz  sytuacji. Danuta Hübner, premier cieni, mówiøa,  e wci  zbyt maø  wag  
przywi zujemy do promowania równo ci. - Iluzj  jest my lenie,  e mo liwe jest silne pa stwo, spoøecze stwo 
szcz liwych obywateli bez respektowania ró norodno ci, praw mniejszo ci, bez etosu równo ci - podkre liøa.

Magdalena  roda, odpowiedzialna za edukacj , postulowaøa reform  edukacji 3 x R: równo , ró norodno , 
rozumno . - Dzisiaj student czy studentka s  jak komoda z wieloma szufladami, w których poupychane s  
niepowi zane ze sob  informacje. Czøowiek uczy si  o mitozie, mejozie, mo e wzi  nawet udziaø w jakim  powstaniu. 
Ale nic nie wie o systemie podatkowym. Nie potrafiøby zaøo y  fundacji czy zorganizowa  zgodnie z prawem cho by 
zbiórki pieni dzy dla takiego Jana Rokity - dowodziøa. Zaproponowaøa, by uczestniczki Kongresu - tak jak politycy - 
zrzuciøy si  na pomoc dla Rokity. 

Prof. Maøgorzata Fuszara, ministra ds. równo ci, dodaøa,  e my leniu równo ciowemu sprzyja wi kszy odsetek kobiet w 
parlamentach. Fuszara przypomniaøa,  e w 1997 r. byøo tylko pi  krajów, w których odsetek parlamentarzystek 
przekroczyø 30 proc. - gøównie kraje skandynawskie i 

Holandia

. W 2012 r. takich krajów byøo ju  33. W polskim Sejmie 

jest zaledwie 24 proc. kobiet, a i tak to najwi cej w historii. - B dziemy walczy  o wprowadzenie w Polsce parytetu - 
zapowiedziaøa Fuszara, przypominaj c,  e za spraw  Kongresu ju  wprowadzono 35-proc. kwoty na listach wyborczych.

Prof. Eleonora Zieli ska, ministra sprawiedliwo ci w gabinecie cieni, mówiøa,  e prawo w Polsce wci  cz sto jest 
instrumentem do wykluczania i represjonowania kobiet. Przykøadem ustawa antyaborcyjna. - Prawo do aborcji w Polsce 
nie ulega zmianie, cho  - jak pokazaøy badania CBOS - dotyczy ono co trzeciej kobiety w Polsce, która musiaøa sobie z 
problemem niechcianej ci y co najmniej raz w  yciu radzi  - mówiøa Zieli ska, dodaj c,  e minister sprawiedliwo ci 
powinien by  szczególnie uwra liwiony na dyskryminacj , szczególnie ze wzgl du na pøe . Tymczasem b. minister 
sprawiedliwo ci Jarosøaw Gowin byø wr cz "uczulony na pøe ". - A przede wszystkim na jej wymiar kulturowy, czyli 
gender. To,  e w ogóle doszøo do podpisania konwencji Rady Europy ds. zwalczania przemocy wobec kobiet, to zasøuga 
premiera Tuska i peønomocniczki ds. równego traktowania Agnieszki Kozøowskiej- Rajewicz - przypomniaøa profesor, za 
co dostaøa oklaski. 

Po raz pierwszy na Kongresie byøa te  sesja po wi cona m czyznom pt. "M czyzna, istota nieznana". Tomasz 
Szlendak, socjolog z UMK w 

Toruniu

, podkre laø,  e dzi  coraz trudniej by  m czyzn , bo wymagania wobec 

m czyzn s  coraz bardziej skrajne. - Kobiety oczekuj  od nas nowych cech, których nie szukaøy jeszcze 30 lat temu: 
opieku czo ci, zainteresowania dzie mi, poczucia humoru - wyliczaø. Wedøug psycholo ki Katarzyny Miller, to nie wina 
kobiet,  e m czy ni nie potrafi  si  odnale .

Dr Zbigniew Bochniarz, m  Henryki Bochniarz, jednej z liderek Kongresu, porównywaø m czyzn do ekonomicznego 
monopolu - który jest przecie  niedoskonaøym rynkiem. - Gdy m skie monopole zacz øy søabn , rynek pøci si  otworzyø, 
wielu m czyzn nie potrafiøo si  odnale . To jest wyzwanie, by imponowa  partnerce. Wtedy zwi zek jest staøy - 
przekonywaø.

Uczestniczki wypeøni  ankiet , czy Kongres powinien utworzy  wøasn  parti . Z bada  (pisali my o nich wczoraj) 
wynika,  e 63 proc. Polaków woli, by pozostaø silnym ruchem spoøecznym walcz cym o interesy kobiet. Tylko 12 proc. 
opowiada si  za parti . 

Tekst pochodzi z serwisu Wyborcza.pl - 

http://wyborcza.pl/0,0.html

 © Agora SA

Strona 1 z 1

Kongres Kobiet: zrzutka na Rokit , atak na Gowina

2013-06-15

http://wyborcza.pl/2029020,75478,14105499.html