background image

Słowianie i ich pierwsze państwa 

Słowianie byli jednym z najliczniejszych ludów indoeuropejskich, które w czasie Wielkiej Wędrówki Ludów przybyły z 

Azji do Europy. Przywędrowali najprawdopodobniej z terenów położonych między Dniestrem, Dnieprem i 

Prypecią. Około VI-VII wieku zajęli tereny Europy centralnej. W tym samym czasie nastąpił podział na Słowian 

Południowych (Sklawinów), Wschodnich (Antów) i Słowian Zachodnich (Wenetów), do których zaliczamy dzisiejszych 

Polaków, Czechów i Słowaków. Słowianie zajęli ogromne obszary: od rzeki Łaby na Zachodzie, Grecję na Południu, po 

rzekę Okę na Wschodzie i jezioro Ładoga na Północy. 

 

U podstaw życia społecznego Słowian leżał ród, składający się z kilku rodzin. Z czasem wspólnoty rodowe łączyły się 

w większe struktury społeczne: plemiona obejmujące konkretny obszar terytorialny. 

Najistotniejsze dla plemienia decyzje zapadały na wiecu, na którym wybierano także wodza. 

 

Zanim powstały pierwsze państwa słowiańskie, niektóre plemiona popadły w zależność od Awarów. W chwili, gdy 

Awarowie zostali podbici przez Bizancjum, Słowianie pod wodzą frankijskiego kupca Samona podnieśli bunt, 

wyzwolili się z panowania awarskiego, zaś przywódcę powstania obwołali wodzem. Mniej więcej w 622 roku (w tym 

samym czasie, gdy Mahomet uciekał z Mekki) Samon zjednoczył plemiona słowiańskie zamieszkujące Czechy i 

Morawy tworząc pierwsze opisane w źródłach państwo słowiańskie. Samon toczył walki z państwem Merowingów, 

pokonał nawet armię frankijską i doszedł w ten sposób do niemałego znaczenia. Jednak jego państwo rozpadło 

się niedługo po śmierci swojego założyciela, czyli około 660 roku. 

 

Dwadzieścia lat po upadku państwa Samona, nad dolnym Dunajem stworzone zostało wspólne państwo 

protobułgarów i miejscowych Słowian, w historiografii znane, jako państwo bułgarskie. Zorganizowane było na wzór 

bizantyński z zachowaniem elementów słowiańskich. Na czele państwa stanął chan Asparuch. W 864 r. Bułgarzy 

przyjęli chrzest z Konstantynopola. Do największej potęgi państwo bułgarskie doszło w dobie panowania Symeona 

Wielkiego, pod koniec IX i na początku X wieku. Symeon prowadził zwycięskie walki z Bizantyjczykami, w wyniku 

których w 917 roku ogłosił się cesarzem Bułgarów i Greków. Władca ten przeprowadził liczne reformy, 

z których najistotniejsze dotyczyły kodyfikacji prawa oraz uniezależnienia cerkwi bułgarskiej od patriarchy 

Konstantynopola. Trzeba jednak pamiętać, że Bułgarzy nie byli Słowianami, ale ludem pochodzenia 

tureckiego, który jednak zasymilował się z zamieszkującymi tereny naddunajskie plemionami Słowiańskimi. 

 

Kolejnym organizmem państwowym było utworzone, tym razem wyłącznie przez Słowian, Państwo 

Wielkomorawskie. Jego początki sięgają pierwszej połowy IX w. Pierwszym znanym nam władcą Wielkich Moraw był 

Mojmir – założyciel dynastii Mojmirowiczów. Państwo posiadało dobrze rozwinięty system 

grodowy oraz aparat administracyjno urzędowy. W 822 r. Wielkie Morawy przyjęły chrzest z rąk frankijskich 

duchownych. Od tego wydarzenia Morawianie stali się politycznie i kościelnie zależni od monarchii, 

wschodniofrankijskiej. W celu zmniejszenia wpływów frankijskich w drugiej połowie IX w. Rościsław przyjął z 

Konstantynopola misję Cyryla i Metodego. Misja została dobrze przyjęta, gdyż misjonarze zastosowali w 

liturgii język słowiański. 

 

Następca Rościsława - Świętopełk - był najwybitniejszym władcą Państwa Wielkomorawskiego. Znacznie poszerzył 

terytorium państwa włączając do niego m.in. Małopolskę, Śląsk, kraj Lędzian, Czechy oraz ziemie 

Serbołużyczan. Za jego panowania wypędzono kontynuatorów misji Cyryla i Metodego powracając do obrządku 

zachodniego, wskutek czego na nowo Wielkie Morawy wróciły do strefy wpływów monarchii wschodniofrankijskiej. 

Upadek Państwa Wielkomorawskiego wiąże się z najazdem Węgrów w 906 roku. 

 

Niemałe znaczenie na mapie politycznej Słowiańszczyzny zdobyło powstałe po upadku Wielkich Moraw państwo 

czeskie. Jego pierwszym historycznym władcą był Borzywój z rodu Przemyslidów. W 950 roku książę Bolesław I 

uznał zwierzchnictwo Ottona I, zaś pięć lat później po klęsce Węgrów na Lechowym Polu udało się Czechom przejąć 

część ziem dawnego Państwa Wielkomorawskiego - Słowację i Morawy. 

background image

 

Wśród Słowian Wschodnich główne ośrodki polityczne to Kijów i Nowogród Wielki. Tamtejsze plemiona zjednoczyły 

się w celu obrony przed najazdami koczowników. Jednak około 882 roku Kijów został opanowany przez 

normańskich Waregów. Waregowie stworzyli na tych ziemiach silne państwo, zwane Rusią Kijowską, którego 

legendarnym założycielem był Ruryk - protoplasta dynastii Rurykowiczów. W 988 r. władca ruski Włodzimierz 

Wielki przyjął chrzest w obrządku greckim i wprowadził tym samym Ruś w krąg kultury bizantyjskiej. 

Początki państwa polskiego 

Jak wiemy ze źródła zwanego Geografem Bawarskim, ziemie polskie w IX i X wieku zamieszkiwały rozmaite plemiona. 

Tereny dzisiejszej południowej Polski zajmowali Wiślanie, Opolanie, Ślężanie i Trzebowianie. Na północ 

od Trzebowian znajdowały się siedziby Dziadoszan, ci z kolei graniczyli z potężnym plemieniem Polan, zajmującym 

dorzecze Warty i Noteci. Nad jeziorem Gopło zlokalizowano Goplan, zaś na wschód od nich plemiona Mazowszan i 

Lędzian. 

 

Pierwsze impulsy państwowotwórcze na tych ziemiach wyszły z plemienia Wiślan. Prawdopodobnie już w IX wieku 

istniała na terenie dzisiejszej Małopolski sprawnie funkcjonująca organizacja grodowo - plemienna ze 

stolicą w Wiślicy. Rozwój tego państwa został jednak zahamowany przez znacznie silniejszego sąsiada - Państwo 

Wielkomorawskie, które wedle przypuszczeń w drugiej połowie IX wieku zaanektowało ziemie Wiślan, 

przeprowadzając wśród nich misję chrystianizacyjną. 

 

Drugim plemieniem, które w sposób szczególny zasługuje na nasza uwagę są Polanie. Oni to w pierwszej połowie X 

wieku rozpoczęli z grodu Giecz ekspansję terytorialną, wchłaniając do swojego państwa takie grody jak 

Gniezno, Poznań czy Ostrów Lednicki. 

 

Najbardziej żywiołowa ekspansja Polan przypada na okres panowania pierwszego potwierdzonego w źródłach 

władcy z rodu Piastów - Mieszka I. Książę ten włączył do swojego państwa Pomorze, Mazowsze, Śląsk oraz 

prawdopodobnie Małopolskę. Na podbitych ziemiach Polanie niszczyli lokalne grody, budując w ich miejsce własne, 

znacznie potężniejsze i osadzając w nich swoich zbrojnych. 

 

Państwo Mieszka I miało charakter patrymonialno-militarny, co oznacza, ze było osobistą własnością władcy, zaś 

elitę władzy tworzyła Drużyna jego wojów. W skład drużyny wchodzili prócz Słowian także Normanowie, o czym 

zaświadczają znaleziska archeologiczne. 

 

Od zachodu państwo Mieszka graniczyło z Cesarstwem Niemieckim, zaś od południa ze schrystianizowanymi 

Czechami. Ze względów politycznych Mieszko prawdopodobnie zawarł z margrabiami niemieckimi układ na 

podstawie, którego uznał zwierzchność cesarza i postanowił przyjąć chrzest. Do wydarzenia tego doszło w 966 roku, 

za pośrednictwem duchowieństwa czeskiego. Nie są nam znane jednak szczegóły uroczystości. 

Nie wiemy gdzie Mieszko został ochrzczony. Do najbardziej prawdopodobnych miejsc zaliczamy Ostrów Lednicki, 

Gniezno lub Poznań, ale nie można wykluczyć też Ratyzbony (siedziby biskupstwa, pod które podlegały 

Czechy), niektórzy zaś historycy uważają, iż władca piastowski mógł zostać włączony do społeczności chrześcijan 

nawet w Rzymie. Mniej więcej w tym samym czasie Mieszko pojął za żonę córkę czeskiego księcia - 

Dobrawę. 

 

Chrzest Mieszka i jego najbliższych współpracowników był momentem przełomowym w dziejach państwa Polan. 

Rozpoczynał długi okres chrystianizacji, która częstokroć napotykała liczne trudności. Pogaństwo 

zakorzenione na tych terenach od wieków ustępowało miejsca nowej religii bardzo powoli i opornie. Jednak fakt 

chrztu pozwolił księciu znaleźć się w świecie kultury chrześcijańskiej, co znacznie zwiększyło jego prestiż 

wśród innych władców europejskich.  

 

background image

W roku 968 powołane zostało biskupstwo misyjne w Poznaniu, którego pierwszym administratorem był biskup 

Jordan. Biskupstwo to podległe było bezpośrednio Rzymowi, nie zaś arcybiskupstwu magdeburskiemu. Być może 

stąd wypływała nieprzychylna Polakom relacja merseburskiego biskupa Thietmara, zwana Kroniką Thietmara. 

Rozpoczął się również proces tworzenia na ziemiach zarządzanych przez Mieszka administracji i struktur 

organizacji kościelnej, która w tym czasie była też istotnym elementem aparatu administracyjnego państwa i w 

znacznym stopniu ułatwiała zarządzanie państwem, w skład którego wchodziło tak wiele plemion. Prócz 

tego przybyli z innych krajów z misja chrystianizacyjną kapłani, przyczynili się do rozwoju kultury i oświaty. 

 

Mieszko umarł w 992 roku, pozostawiając trzech synów. W dość niejasnych okolicznościach tron objął jedyny syn z 

małżeństwa Dobrawą - Bolesław, który wypędził z kraju młodszych braci.  

Monarchia Bolesława Chrobrego 

Otóż po śmierci Mieszka w 992 roku pojawił się problem, kto powinien zostać spadkobiercą państwa. Mieszko miał 

czterech synów, lecz Świętopełk zmarł wcześniej niż ojciec. Mieszko pozostawił, więc  trzech 

potencjalnych dziedziców:  

- z małżeństwa z Dobrawą - Bolesława 

- zrodzonych z małżeństwa z Odą - Mieszka i Lamberta. 

  

Wielu historyków uważa, że przejęcie władzy przez Bolesława było pogwałceniem testamentu Mieszka I, który 

zawarty był rzekomo w dokumencie Dagome Iudex. Rzekomo, gdyż dokument ten jest jedną z największych zagadek 

w historii Polski. Nie zachował się oryginał dokumentu i Dagome Iudex znane jest nam tylko z regestu, a pochodzenie 

aktu jest niejasne i na dobrą sprawę nic pewnego o nim powiedzieć nie możemy. 

 

Niezależnie jednak od postanowień i autentyczności dokumentu Bolesław wypędził braci i przejął władzę w państwie. 

Chrobry był kontynuatorem ekspansywnej polityki ojca. Przede wszystkim starał się utrzymywać 

przyjazne stosunki z cesarskim dworem Ottona. Współpracował również z Normanami: wielu wikingów zasiliło 

szeregi jego drużyny, zaś jego siostra - Świętosława - była żoną króla Skandynawii Swena Widłobrodego i matką 

przyszłego króla Danii i Anglii - Kanuta Wielkiego. 

 

W pierwszych latach panowania Chrobrego uwaga jego była skupiona na północnych rubieżach kraju, przede 

wszystkim na ziemi zamieszkiwanej przez Prusów. W roku 997 z Gniezna wyruszyła do Prus wyprawa 

chrystianizacyjna prowadzona przez biskupa Wojciecha Sławnikowica - uciekiniera z Pragi, który na dworze 

Bolesława Chrobrego znalazł azyl. Sukces misji niewątpliwie wzmocniłby pozycje Bolesława na arenie 

międzynarodowej. Wyprawa jednak zakończyła się klęską. Wojciech poniósł z rąk Prusów męczeńską śmierć, po tym 

jak nieświadomie wkroczył do świętego gaju, profanując tym samym pogańskie świętości. W takiej sytuacji 

piastowski książę postanowił wykupić ciało zabitego misjonarza i rozpoczął starania o jego kanonizację. Wojciech 

został wyniesiony na ołtarze niezwykle szybko, bo już w 999 roku. Wzmocniło to prestiż Bolesława i utwierdziło 

pozycję państwa Piastów w chrześcijańskiej Europie. Wszak księstwo uzyskało swojego pierwszego 

świętego męczennika. 

 

W jubileuszowym roku 1000 doszło do wydarzeń niezwykle istotnych z perspektywy polityki piastowskiego księcia. 

Cesarz Otton III postanowił pielgrzymować do grobu nowego świętego. Przybył do Gniezna 

jako pątnik, ale pielgrzymka nie była jedynym celem jego wizyty. Młody cesarz zapoznał Bolesława ze swoimi planami 

utworzenia uniwersalnego cesarstwa (patrz temat "Cesarstwo Ottonów"), w którym Bolesław miał pełnić rolę króla 

jednej z czterech prowincji. Podczas wizyty gnieźnieńskiej Otton nałożył na głowę polskiego księcia diadem 

cesarski i wręczył mu kopię włóczni świętego Maurycego. Wielu badaczy uważa, iż zdarzenie to było tożsame z 

koronacją królewska Chrobrego, choć dziś jeszcze w historiografii polskiej obowiązuje opinia, iż był 

to tylko wyraz aprobaty cesarza do królewskich aspiracji Bolesława. 

 

background image

Zjazd gnieźnieński wiąże się również z erygowaniem nowej metropolii kościelnej: arcybiskupstwa w Gnieźnie. Jednym 

z warunków utworzenia prowincji kościelnej (metropolii) było posiadanie świętych relikwii, w Gnieźnie zaś 

znajdowały się wykupione przez Chrobrego relikwie świętego Wojciecha. Do metropolii gnieźnieńskiej włączone 

zostały nowo utworzone biskupstwa w Kołobrzegu, Krakowie i Wrocławiu, a biskupstwo poznańskie miało wejść w jej 

skład po śmierci tamtejszego biskupa Ungera. Pierwszym arcybiskupem gnieźnieńskim został brat świętego 

Wojciecha - Gaudenty zwany też Radzimem. 

 

Śmierć Ottona w 1002 roku była momentem przełomowym również dla panowania Bolesława. Nowym królem 

Rzeszy został Henryk II, zdecydowany przeciwnik koncepcji cesarstwa uniwersalnego. Władca ów planował 

zintensyfikowanie ekspansji Rzeszy na Wschód, na ziemie zajmowane przez Słowian. Wobec takiego rozwoju 

wypadków Chrobry zajął należące do Niemiec Łużyce, Miśnię oraz Milsko. Nigdy później granice Polski 

nie sięgały tak daleko na Zachód. W 1003 roku Bolesław zajął też tron czeski, jednak już rok później w Pradze 

wybuchł bunt, popierany zresztą przez Henryka i Chrobry musiał ustąpić. 

 

W tym samym czasie armia niemiecka wkroczyła do Łużyc i dotarła w szybkim tempie aż pod Poznań. Wobec 

ogromnej przewagi wojsk Henryka, Bolesław nie stanął do otwartej bitwy, ale stosował taktykę 

partyzanckiej walki podjazdowej. W 1005 roku zawarty został pokój, na mocy którego Milsko i Łużyce wróciły do 

Rzeszy, w rękach Chrobrego zaś zostały Morawy. Niedługo po tym Pomorzanie wypowiedzieli posłuszeństwo 

Bolesławowi i dewastując biskupstwo kołobrzeskie powrócili do praktyk pogańskich, uniezależniając się na ponad 

100 lat od państwa Polskiego. 

 

 

Pokój zwarty z Niemcami okazał się bardzo nietrwały i przetrwał jedynie do 1007 roku. Kolejna wojna trwała 11 lat, 

zaś sytuacja na froncie zmieniała się jak w kalejdoskopie. Przełomowym wydarzeniem była obrona obleganej przez 

wojska cesarskie Niemczy w 1017 roku. Już rok później zawarty został pokój w Budziszynie, tym razem znacznie 

trwalszy niż poprzedni. Postanowienia tego traktatu głosiły, iż Milsko i Łużyce zostają przyłączone do Polski, a Henryk 

zobowiązuje się wesprzeć militarnie planowaną przez Bolesława wyprawę na Kijów. 

 

Wyprawa ruska wyruszyła pod pretekstem pomocy dla walczącego o tron kijowski w wojnie domowej Świętopełka. 

Chrobry szybko zajął Kijów i osadził Świętopełka na tronie, zaś w drodze powrotnej włączył do 

swojego patrymonium Grody Czerwieńskie. Wyprawa ta przyniosła piastowskiemu księciu bogate łupy wojenne oraz 

sławę zdobywcy Kijowa - jednego z najbogatszych w owym czasie miast. 

 

W roku 1024 umarł Henryk II. Bolesław wykorzystał związane z niemieckim bezkrólewiem zamieszanie i nakazał 

powtórzenie swojej koronacji, tym razem jednak z uwzględnieniem sakry kościelnej. Wydarzenie to miało miejsce na 

Wielkanoc roku Pańskiego 1025 i jest dziś uznawana za pierwszą polską koronację. Państwo Piastów stało się 

królestwem i jego odrębność i niezależność nie mogła być odtąd kwestionowana. Koronacja z roku 1025 była też 

godnym zwieńczeniem trwającego 33 lata panowania Bolesława Chrobrego, który zmarł jesienią 

tego samego roku, pozostawiając swoim synom silne i liczące się na arenie europejskiej państwo Polskie.