200010 smiech to wiecej niz zdr

background image

a przecie˝ zasiedlenie Indonezji wyma-
ga∏o przebycia przez nich Eurazji. Choç
wielu badaczy odnosi si´ z wielkim
sceptycyzmem do tak wczesnego ich
datowania, wczesny Homo móg∏ zasie-
dliç po∏udniowo-wschodnià Azj´ ju˝ w
tym okresie (w ka˝dym razie zdaniem
archeologa Ofera Bar-Yosefa z Harvard
University). Wyliczy∏ on, ˝e taka migra-
cja zaj´∏aby ∏owcom-zbieraczom jedy-
nie kilka tysi´cy lat. (Istotne jest, ˝e tak
jak w przypadku Dmanisi na najwcze-
Êniejszych stanowiskach wschodnioazja-
tyckich odnajdywane sà tylko zestawy
narz´dzi stanowiàcych warianty kultu-
ry olduwajskiej).

JeÊli wziàç pod uwag´ tak wczesne

datowania znalezisk jawajskich, pierw-
sze grupy ludzkie musia∏y zajàç obszar

dzisiejszych wschodnich Chin oko∏o
1.1 mln lat temu. Obecnie najwczeÊniej-
szych Europejczyków, w których
sprawie osiàgni´to konsensus, reprezen-
tujà szczàtki pochodzàce z Hiszpanii, li-
czàce 780 tys. lat. Nie znamy jednak od-
powiedzi na pytanie, dlaczego ludzie ci
pojawili si´ tak póêno w zachodniej Eu-
ropie. Przypomina∏a ona bowiem bar-
dziej tereny, które przemierza∏ cz∏owiek
opuszczajàcy afrykaƒski làd, ni˝ wschod-
nia Azja. Jedna z teorii zak∏ada, ˝e du-
˝e drapie˝niki nie pozostawia∏y zbyt
wiele dla ludzi-padlino˝erców. Przy-
puszcza si´ te˝, ˝e niesprzyjajàcy klimat
i bariery geograficzne uniemo˝liwi∏y
wczesnà kolonizacj´ Europy. Jednak˝e
Bar-Yosef podejrzewa, ˝e zmieni si´ do-
tychczasowa wiedza na temat najdaw-

niejszych stanowisk europejskich i oka-
˝e si´, i˝ niektóre grupy emigrantów kie-
rowa∏y si´ z Afryki w Êródziemnomor-
skie regiony Europy. Antón reprezentuje
konserwatywny poglàd – wàtpi, by ja-
kiekolwiek starsze szczàtki ludzkie od-
naleziono jeszcze w tym regionie. „Dma-
nisi uÊwiadamia nam, jak ma∏o jeszcze
wiemy o potencjalnych, pozosta∏ych do
odkrycia stanowiskach.”

Kate Wong

Przypisy t∏umacza:

1

W roku 1991 odnaleziono tu uszkodzonà ˝uchw´

z pe∏nym uz´bieniem, nale˝àcà do m∏odego osob-
nika.

2

Po raz pierwszy narz´dzia tej kultury odkryto na

przedmieÊciach francuskiego miasteczka Amiens
w Saint-Acheul w dolinie Sommy.

3

Opisano jà po raz pierwszy na podstawie kamien-

nych artefaktów odnalezionych w s∏ynnym wàwo-
zie Olduvai w Tanzanii we wschodniej Afryce.

16 Â

WIAT

N

AUKI

Paêdziernik 2000

WiadomoÊci i opinie

P S Y C H O L O G I A

_

Z A C H O W A N I A

Âmiech to wi´cej ni˝ zdrowie

„Znacie kawa∏ o babie i lekarzu?” – Êmiech u∏atwia zawieranie przyjaêni

P

sycholog Jo-Anne Bachorow-
ski z Vanderbilt University wy-
ciàgn´∏a wa˝ne wnioski ze
swych badaƒ nad Êmiechem:

„Teraz ju˝ wiem, ˝e parskaç i pomruki-
waç mog´ tylko w gronie przyjació∏, ale
nigdy w obecnoÊci m´˝czyzn, na któ-
rych chcia∏abym zrobiç wra˝enie.” Ba-
daczka wraz ze wspó∏pracownikami –
Morià Smoski z tej samej uczelni i Mi-
chaelem J. Owrenem z Cornell Univer-
sity – analizujà, jak m´˝czyêni i kobiety
reagujà na Êmiech i jak sami si´ Êmiejà.
Ich badania wykaza∏y, ˝e sposób, w ja-
ki Êmieje si´ dana osoba, mo˝e wp∏y-
waç dodatnio lub ujemnie na jej atrak-
cyjnoÊç. Co ciekawsze, obecnoÊç innych
wp∏ywa na to, ile i jak si´ Êmiejemy. Ko-
biety Êmiejà si´ bardziej ˝ywio∏owo
w towarzystwie nieznajomych m´˝-
czyzn, natomiast m´˝czyêni najwi´cej
Êmiejà si´ w gronie swoich dobrych
przyjació∏. Ró˝nice te, jak dowodzà ba-
dacze, znajdujà uzasadnienie w ewolu-
cji cz∏owieka.

W jednym z doÊwiadczeƒ badanym

odtwarzano nagrania Êmiechu i proszo-
no ich o jego ocen´: czy chcieliby spotkaç
osob´, której Êmiech w∏aÊnie us∏yszeli?
Âmiech bezg∏oÊny (osoba otwiera usta
i ko∏ysze si´ w przód i w ty∏, dyszàc ni-
czym hiena) nikogo nie zainteresowa∏.
Tak˝e osoby parskajàce i pomrukujàce,
zw∏aszcza kobiety, nie by∏y wysoko oce-

niane. Co innego kobieta o perlistym
Êmiechu – mog∏aby chodziç na randki co
wieczór. Kobiety takie uznawano za
przyjaêniejsze i seksowniejsze ni˝ po-
dobnie Êmiejàcych si´ m´˝czyzn.

Aby dowiedzieç si´, w jaki dok∏adnie

sposób Êmiech wp∏ywa na sytuacj´ to-
warzyskà, eksperymentatorzy pokazy-
wali nast´pnie badanym – pojedynczo
lub w parach z∏o˝onych bàdê to z osób
znajàcych si´, bàdê z nieznajomych –
fragmenty filmów. By∏a wÊród nich sce-
na udawanego orgazmu z filmu Kiedy
Harry pozna∏ Sally
oraz gag z Monty Py-
thona i Êwi´tego Graala
, przy których
naprawd´ trudno zachowaç powag´.

Tote˝ uczestnicy eksperymentu Êmia-

li si´, jednak robili to w zaskakujàcy spo-
sób. Kobiety Êmia∏y si´ wi´cej w towa-
rzystwie znajomych m´˝czyzn ni˝ zna-
jomych kobiet. Co ciekawsze, ich Êmiech
mia∏ wy˝sze tony – czyli form´ bardziej
ekstremalnà – w obecnoÊci m´˝czyzn,
których nigdy przedtem nie widzia∏y.
W samotnoÊci lub wobec innych kobiet
zachowywa∏y si´ bardziej powÊciàgli-
wie. Natomiast m´˝czyêni Êmiali si´
wi´cej i serdeczniej we w∏asnym, za-
przyjaênionym gronie.

OczywiÊcie, Êmiech to nie tylko reak-

cja emocjonalna, ale tak˝e sygna∏ spo-
∏eczny. Nie jest jednak jasne, czego w∏a-
Êciwie sygna∏ ten dotyczy. „Nie ma
w∏aÊciwie powodu, by ktoÊ koniecznie

musia∏ si´ rozeÊmiaç” – zauwa˝a Bacho-
rowski, cicho chichoczàc. Ludzie to je-
dyne Êmiejàce si´ stworzenia (jeÊli nie li-
czyç niemàdrych sztuczek z ulubionymi
zwierz´tami). Nie ulega wàtpliwoÊci, ˝e
zwierz´ta te˝ mogà sprawiaç wra˝enie
zadowolonych – wystarczy popatrzeç na
dwie iskajàce si´ nawzajem ma∏py, by
ujrzeç obraz szcz´Êcia wyra˝ony j´zy-
kiem cia∏a – jednak nigdy si´ nie Êmiejà.
Niektóre, na przyk∏ad szympansy, cza-
sem si´ uÊmiechajà, jednak grymas ten
oznacza u nich podporzàdkowanie si´
i nie ma nic wspólnego z dobrym samo-
poczuciem lub s∏uchaniem dowcipów.
M∏ode szympansy otwierajà czasem pod-
czas zabawy usta i wydmuchujà powie-
trze – zachowanie to mo˝na by uznaç za
zaczàtek ludzkiego Êmiechu, jednak ma-
∏o jeszcze przypomina to sposób, w jaki
Êmiejà si´ ludzie, niezale˝nie od wieku.

Owren i Bachorowski podejrzewajà,

˝e Êmiech rozwinà∏ si´ u ludzi jako je-
dyny w swoim rodzaju sposób nawiàzy-
wania i zrywania porozumienia. Na po-
czàtku by∏ uÊmiech, który informowa∏
innych o pozytywnym nastawieniu
emocjonalnym – nasi przodkowie za-
pewne uÊmiechali si´ do siebie, by prze-
konywaç si´ nawzajem o swych do-
brych intencjach i nawiàzywaç kontakty.
Ale uÊmiech mo˝e byç oczywiÊcie uda-
wany i to, co poczàtkowo by∏o znakiem
uczciwych zamiarów, szybko uleg∏o de-

KOBAL COLLECTION/PYTHON PICTURES/EMI

background image

waluacji. W tym momencie pojawia si´
Êmiech – sygna∏ znacznie bardziej skom-
plikowany. W jego powstawaniu uczest-
niczy wi´cej elementów uk∏adu nerwo-
wego oraz aparat g∏osowy, poch∏ania
on tak˝e bardzo du˝o energii. „Trzeba
byç o wiele lepszym aktorem, by prze-
konujàco udawaç Êmiech ni˝ przekonu-

jàco udawaç uÊmiech” – mówi Owren.
Tak wi´c Êmiech na pewnym etapie hi-
storii ludzkoÊci przypuszczalnie zastà-
pi∏ uÊmiech, jako wiarygodny sygna∏
woli wspó∏dzia∏ania.

A w∏aÊciwie brzmiàcy Êmiech we w∏a-

Êciwym momencie mo˝e nawet byç na-
rz´dziem manipulowania innymi. Praw-

dopodobnie kiedy uczestniczki badania
Êmia∏y si´ bardziej ˝ywio∏owo w obec-
noÊci nieznajomych m´˝czyzn, podÊwia-
domie wzbudza∏y ich zainteresowanie –
nie w sensie seksualnym, ale wystarcza-
jàco, by wywo∏aç w nich pozytywne
uczucia. To dobra strategia, zwa˝ywszy,
˝e obcy m´˝czyêni stanowià dla kobiet
zagro˝enie fizyczne i seksualne. „Kiedy
kobiety wprawià m´˝czyzn w dobre sa-
mopoczucie i rozbudzà nadziej´ [na seks]
– ∏atwiej im nimi kierowaç” – spekuluje
Owren. Analogicznie, kiedy m´˝czyêni,
uczestnicy eksperymentu, najwi´cej
Êmiali si´ w m´skim towarzystwie, kul-
tywowali zapewne prastarà tradycj´
kumplostwa, umacniajàc m´skà przy-
jaêƒ owym rubasznym Êmiechem.

Aby poddaç swe hipotezy dalszej we-

ryfikacji, badacze zaj´li si´ obecnie wp∏y-
wem Êmiechu na bardziej z∏o˝one sytu-
acje spo∏eczne – na przyk∏ad zwiàzane
z grami zespo∏owymi. Majà równie˝ na-
dziej´ na wykorzystanie technik obra-
zowania stosowanych w medycynie, by
przeÊledziç, jak Êmiech „w´druje” przez
mózg. A póki co pami´tajmy: kiedy si´
Êmiejemy, unikajmy parskania i staraj-
my si´ brzmieç radoÊnie, chyba ˝e jeste-
Êmy (lub chcemy zostaç) sami.

Meredith F. Small

WiadomoÊci i opinie

WESO¸Y EKSPERYMENT:

scen´ z filmu Monty Python i Êwi´ty Graal

wykorzystano do zbadania, w jaki sposób Êmiejà si´

w okreÊlonych sytuacjach towarzyskich m´˝czyêni i kobiety.

Wskazówka: by dobrze wypaÊç, nie nale˝y parskaç.


Wyszukiwarka

Podobne podstrony:
SZAFRAN TO WIĘCEJ NIŻ?NNA PRZYPRAWA
pokój to coś więcej niż brak wojennych działań, Katecheza, 5 PIERWSZYCH SOBOT 1
Zbawienie to cos wiecej niz szostka w Duzego Lotka, KONSPEKTY KSM
Zablokowanie możliwości wprowadzenie więcej niż jednego określonego znaku to TextBoxa, excel
PiS to nie pępek świata Tęczowa rewolucja chce zmieść o wiele więcej niż ten rząd
prawa sukcesu tom ix i tom x quot zwyczaj robienia wiecej niz to za co nam placa quot i qu ebook epu
Fundusze obligacji, które zarabiają więcej niż inne
28 Struktura magii Ksztaltowanie ludzkiej psychiki czyli wiecej niz NLP Czesc 1 magia
wiecej niz wyciszenie, My i nasze problemy, depresja i zajęcia na oddziale dziennym szpitala
Blog, wiecej niz internetowy pamietni
Powiedzieć więcej niż się wie
Pantenol więcej niż ulga przy oparzeniach
Więcej niż Prawo Przyciągania
Na państwo płacimy 2,5 krotnie więcej niż Amerykanie
Gronkowska Ogród i dużo więcej niż tylko ogród
Oświadczenie o niepobieraniu świadczeń na więcej niż 1 kierunku, Studia FiR, Sem 1, Stypendium
Etyka – coś więcej niż tylko uległość, Deontologia - Etyka
Jezus więcej niż cieśla
Polacy przeczytali z czarnych skrzynek więcej niż Rosjanie

więcej podobnych podstron