background image

Kongres Kobiet: Listy wyborcze metodą 
suwakową 

AGKO, PAP 2011-08-03, ostatnia aktualizacja 2011-08-03 15:43:46.0

35 proc. kobiet na listach wyborczych to za mało. Listy powinny być układane według metody suwakowej, czyli 
naprzemiennie: mężczyzna, kobieta, mężczyzna. Kongres Kobiet przygotował już nowelizację ustawy w tej 
sprawie. 

Projekt zmian trafi do Sejmu już po wyborach. W tej kadencji kobiety wywalczyły, że na listach wyborczych musi się 
znaleźć nie mniej niż 35 proc. kobiet i nie mniej niż 35 proc. mężczyzn. Ustawa nie obejmuje wyborów do Senatu i do 
rad gmin do 20 tys. mieszkańców, gdzie odbywają się wybory większościowe. 

- Patrząc na proces przygotowywania list wyborczych w partiach, które robią to w sposób otwarty i przejrzysty i które 
można już dzisiaj ocenić, doszłyśmy do 

wniosku, że ustawa kwotowa zaczyna działać, ale jest rozwiązaniem zdecydowanie niewystarczającym, jeżeli chodzi o 
zrównoważony udział kobiet i mężczyzn na 

listach wyborczych - powiedziała na środowej konferencji prasowej europosłanka Danuta Huebner, premier w gabinecie 
cieni Kongresu Kobiet. 

Jej zdaniem partie wywiązują się z obowiązku zapewnienia 35 proc. miejsc na listach wyborczych kobietom, "jednak 
najczęściej jest to zabieg formalny i ilościowy". - Najczęściej kobiety znajdują się na miejscach, które nie są tzw. 
miejscami biorącymi. Te miejsca są na ogół przeznaczane dla kandydatów na posłów i senatorów płci męskiej"-
zaznaczyła. 

Przeczytaj

jak listy PO zanalizował Instytut Spraw Publicznych. 

-Widać wyraźnie, że przeszkodą w starcie kobiet w wyborach są istniejące stare partyjne układy, w których uczestniczą 
wyłącznie mężczyźni - oceniła Huebner. 

Dodała, że Kongres przygotował już projekt nowelizacji ustawy kwotowej, która zakłada wprowadzenie system 
suwakowego na listach wyborczych, czyli zasady, że kobiety i mężczyźni są na ich umieszczani naprzemiennie. -
Będziemy też zwiększały ilość kwot, tzn. będziemy starały się w tej nowelizacji zwiększyć do 45 proc. ilość kobiet na 
listach - zapowiedziała z kolei prof. Magdalena Środa. Stwierdziła, że w przyszłym roku, kiedy zacznie obowiązywać 
tzw. europejska inicjatywa obywatelska, Kongres Kobiet rozpocznie zbieranie podpisów pod projektem prawa 
przewidującego wprowadzenie parytetu na listach wyborczych do PE we wszystkich krajach UE. - Będzie trzeba w tym 
celu zebrać milion podpisów w całej Europie, ale myślę, że damy radę. Zrobimy to również dlatego, żeby Polska 
wreszcie była w awangardzie zmian postępowych - dodała. 

Huebner dodała, że Kongres będzie też apelował do wyborców, aby głosowali w tych wyborach na kobiety oraz pytali 
kandydatów-mężczyzn o ich stosunek do tego, "jak w życiu politycznym powinien być odzwierciedlony fakt, że Polska 
składa się zarówno z Polaków, jak i Polek". 

Tekst pochodzi z serwisu Wyborcza.pl -

http://wyborcza.pl/0,0.html

© Agora SA

Strona 1 z 1

Kongres Kobiet: Listy wyborcze metodą suwakową

2011-08-03

http://wyborcza.pl/2029020,75478,10056480.html?sms_code=