Psycholog o sporze w Nowej Soli: Nie
wyrzuca dziecka, ale i søucha rodziców

pn 2012-11-27, ostatnia aktualizacja 2012-11-27 17:56:41.0

W poniedziaøek rodzice pi toklasistów z nowosolskiej podstawówki nie wysøali swoich dzieci do szkoøy.
Domagaj si , by przenie agresywnego ucznia do innej klasy. - Je li dziecko uniemo liwia prac na lekcji,
nale y pomy le o nauczaniu indywidualnym - komentuje prof. Gra yna Miøkowska.

Spór o Kamila toczy si  w nowosolskiej SP nr 8 od czterech lat. Chøopiec jest nadpobudliwy, ma specjaln  opini
psychologa. Jak twierdz  rodzice dzieci z pi tej klasy w "ósemce", problem tkwi w tym,  e Kamil terroryzuje caø  klas . -
Doprowadza dziewczynki do pøaczu, pyskuje do nauczycieli, wszczyna bójki, grozi. I uchodzi mu to na sucho - utyskuj
rodzice. Domagaj  si  izolowania Kamila od grupy. Dyrekcja szkoøy nie reaguje. Dlatego rodzice nie posøali dzieci na
lekcje. - To nie protest przeciwko dziecku, tylko dyrekcji, która w ogóle nie liczy si  z naszym zdaniem - tøumacz .

Ich zdania nie podzielaj uczniowie. W ankiecie tylko jeden ucze stwierdziø, e nie chce w klasie Kamila. Danuta
Wietrzy ska, wicedyrektor szkoøy przekonuje, e przeniesienie chøopca byøoby niepedagogiczne. - Skrzywdziliby my go
- wyja nia.

O opini poprosili my prof. Gra yn Miøkowsk z Zakøadu Opieki, Terapii i Profilaktyki Spoøecznej na Uniwersytecie
Zielonogórskim.

- Nie jestem zwolenniczk  wyrzucania, eliminowania takich dzieci jak Kamil. Przecie  to dziecko jest chore. Jednak je li
rodzice sygnalizuj  problem, to znaczy,  e trzeba si  zastanowi , jak pomóc Kamilowi. Bywaj  takie sytuacje,  e gdy
dziecko uniemo liwia prac  w szkole, uruchamia si  dla niego indywidualne nauczanie w domu. By  mo e taki krok
powinno si  podj  ju  dawno. Mo e dziecko nale y podda  leczeniu farmakologicznemu? Popieram pomysø rodziców,
by zmusi  dyrekcj  do tego,  eby zaj øa si  chøopcem. Szkoøa powinna søucha  gøosu rodziców - mówi Miøkowska.

Tekst pochodzi z portalu Gazeta.pl -

www.gazeta.pl

Strona 1 z 1

Psycholog o sporze w Nowej Soli: Nie wyrzuca dziecka, ale i søucha rodziców

2012-12-03

http://zielonagora.gazeta.pl/zielonagora/2029020,35182,12936169.html